background image

Oto czym ko czy si

ycie bez  lubu!

Coraz cz ciej pary decyduj  si  na wspólne  ycie bez podpisywania "papierka". Mówi ,  e  lub nie 
jest im do szcz cia potrzebny. Pozornie taki zwi zek niewiele ró ni si  od maø e stwa: partnerzy 
razem mieszkaj , wychowuj  dzieci, robi  wspólne zakupy i inwestycje. Nie zdaj  sobie sprawy,  e w 
polskim ustawodawstwie zwi zki partnerskie nie istniej . A "konkubenci" nie maj   adnych praw do 
dziedziczenia i kiedy zwi zek si  sko czy, mog  zosta  z niczym. 

Rafaø przed laty mówiø,  e tylko miøo  si liczy,  e  aden urz dnik nie b dzie mu zagl daø pod koødr , 

e do szcz cia nie jest mu potrzebna papierologia. Wierzyø w to, kiedy zwi zaø si  z Kasi  - pi kn , 

m dr  i zaradn . Po latach oka e si ,  e o ile ona byøa zaradna, to on naiwny – tak o sobie mówi. 
Chocia  wszyscy naokoøo si  rozwodz , Rafaø my laø,  e oni zawsze b d  razem. Ale po 15 latach 
wspólnego  ycia, ukochana wystawiøa mu walizk  za drzwi.

- Okazaøo si  wtedy,  e caøy mój  yciowy dorobek to ta jedna walizka i kilkana cie tysi cy zøotych 
oszcz dno ci na koncie. A przecie  bardzo dobrze zarabiam. My laøem sobie, jak mogøem do tego 
dopu ci , eby w wieku 40 lat zosta  bez wøasnego mieszkania, z kilkoma ciuchami i perspektyw  
zaczynania wszystkiego od nowa – mówi Rafaø.

Kiedy poznali si  Kasia miaøa 25 lat. Wøa nie kupiøa mieszkanie w samym centrum Warszawy, pi kne, 
du e, wysokie. Zamieszkaø u niej, swoj  kawalerk  na pocz tku wynajmowaø, ale miaø do  u erania 
si  z lokatorami, wi c w ko cu j  sprzedaø. Cz

 pieni dzy przeznaczyø na remont wspólnego 

mieszkania, a wøa ciwie Kasi mieszkania, cho  wtedy jeszcze my laø,  e jest ono wspólne. Kupiø nowe 
meble, wyposa enie. Za cz

 pieni dzy wybrali si  w podró  do Brazylii, a za rok do Nowego Jorku. 

Lubili podró owa . A na to byøy potrzebne pieni dze. Kasia spøacaøa wysoki kredyt za mieszkanie, wi c 

yli za jego pensj .

Twoje to, co na papierze
Kilka lat temu zauwa yø,  e co innego jest dla niego wa ne. Chciaø spokoju, proponowaø,  eby
sprzedali mieszkanie i kupili dom za miastem. Ona ci gle miaøa nowe pomysøy na ycie i nie 
zamierzaøa zwolni  tempa. Ostatnie wakacje przed rozstaniem sp dziøa z przyjacióøk , wybraøy si  do 

6 lut, 20:30 

ródøo: Onet. 

Strona 1 z 4

Artyku ‚ - drukowanie

2012-02-29

http://zdrowie.onet.pl/psychologia/5019302,artykul-drukuj.html

background image

Wøoch, a on wyjechaø na wie  do rodziców. Po powrocie Ka ka stwierdziøa,  e oboje chyba widz ,  e 
ich drogi si  rozeszøy. Prosiø,  eby daøa jeszcze jedn  szans . Zgodziøa si . Nadal mieszkali razem.
Køócili si , chocia  wcze niej w ogóle na siebie nie krzyczeli. Po jednej z awantur usøyszaø,  e ma si  
wyprowadzi ,  e ona wychodzi na dwie godziny, a jak wróci, chce by  sama.

- Pomy laøem,  e wyjd , a jak ona ochøonie, to mo e jeszcze b dzie dobrze. Zabraøem tylko ciuchy i 
kosmetyki. Nie byøo dobrze. Zostawiøem wiele lat mojej pracy. Wyremontowaøem to mieszkanie, 
utrzymaøem nas, bo Ka k  z eraø kredyt. I zostaøem z niczym. U wiadomiøem sobie,  e ona ma w
r ku wszystkie asy – mówi Rafaø.

Twarde prawo, ale prawo
Rafaø od prawnika, usøyszaø,  e mo e domaga  si  zwrotu pieni dzy wøo onych w remont mieszkania, 
ale musi pokaza  faktury na swoje nazwisko. Zgodnie z liter  prawa ani przeprowadzenie remontu, 
ani wspólne zamieszkiwanie, ani nawet øo enie na owe mieszkanie, nie s  podstaw  do nabycia praw 
wspóøwøasno ci. O tym Rafaø nie pomy laø.

Po kilku tygodniach poszedø zabra  swój sprz t, jest audiofilem, wi c kupiø dobry wzmacnia  i 
kolumny. Ale zamki w drzwiach byøy ju wymienione. Zadzwoniø,  eby mu oddaøa chocia  cz

 

rzeczy, a ona na to,  e wiele lat  yø w jej mieszkaniu, to powinien wykaza  odrobin  wdzi czno ci.
Chciaø,  eby oddaøa pøyty, ale ona stwierdziøa,  e nale  do niej. Napisaøa SMS-a,  e jak b dzie j  
nachodziø, to wezwie policj .

- Gdyby my byli maø e stwem, to mógøbym walczy  o podziaø maj tku, a tak nie miaøem absolutnie

adnych praw. Wyszedøem na kompletnego gøupka. Mam mieszkanie tylko dzi ki temu, e rodzice 

sprzedali gospodarstwo po dziadkach. Serce mi p kaøo, kiedy pomy laøem,  e nie b d  mógø ju  tam 
pojecha . Dzi  ju  moje motto  yciowe nie brzmi "miøo  jest cierpliwa, nie unosi si  gniewem, nie 
szuka swego", ale "kochajmy si  jak bracia, a liczmy jak  ydzi". Frajerem mo na by  tylko raz w

yciu – mówi Rafaø.

Jak prze y  koszmar rozstania - poradnik dla rozwodz cych si

Dlaczego te ciowie nazywali j  Kochanic ? Czytaj dalej! 

Recepta na udany zwi zek

(zdj cia: 6)

I póki  mier  nas nie rozdzieli
Rafaøa doskonale mogøaby zrozumie  Weronika. Ona te  zostaøa z jedn  walizk  i dzieckiem na r ku. 
Ona te  mówiøa,  e tylko miøo  si  liczy,  e wiele par  yje w zwi zkach partnerskich i s  szcz liwi. 
Nie byøa wielk przeciwniczk  wesel.  lubu z Szymonem nie mieli, bo jego rodzice sprzeciwiali si  
temu maø e stwu. Nie chcieli wesela na którym b dzie tylko jej rodzina. Tak jak jego rodzice nie 
chcieli zrozumie ,  e nie dla Weroniki zostawiø pierwsz

on , tak teraz obwiniali j  o rozpad 

maø e stwa swojego syna, nazywali Kochanic , nawet kiedy urodziøa si  córeczka. Po rozwodzie i 
podziale maj tku kupiø mieszkanie, w którym zamieszkaøa ich rodzina.

- Od pocz tku urz dzali my je razem. Wzi øam kredyt,  eby je wyko czy  - 100 tys. zøotych. Do dzi  
go spøacam. Teraz marz ,  eby mie  chocia  poøow  tej kwoty – mówi Weronika.

Samochód równie  byø na jej partnera, bo to on gøównie prowadziø. Dziaøk  nad morzem kupili 
wspólnie. Akt wøasno ci byø na oboje. I to jedna rzecz jaka zostaøa z ich wspólnego maj tku po 

mierci Rafaøa. Dzi ki temu mogøa... spøaci  swoj  niedoszø  te ciow .

- Razem byli my ponad 10 lat. Nasze  ycie niczym nie ró niøo si  od  ycia przeci tnej rodziny. 
Pracowali my, wychowywali my dziecko. Mówili my nawet o tym,  eby wzi  cichy  lub cywilny, tylko 
my i  wiadkowie. Nie zd yli my. Szymon zgin ø w wypadku samochodowym – mówi Weronika.

Strona 2 z 4

Artyku ‚ - drukowanie

2012-02-29

http://zdrowie.onet.pl/psychologia/5019302,artykul-drukuj.html

background image

Kochanica nie ma gøosu
Pogrzeb postanowiøa zorganizowa  matka i byøa  ona, chocia  Weronika zapewniaøa,  e poradzi sobie. 
Na pogrzebie nie rozmawiaøy z ni , kondolencje zøo yli tylko ich wspólni przyjaciele i jej rodzina. 
Weronika nie poszøa nawet na po egnalny obiad. Bolaøo, bo przecie  Julka to ich wnuczka. Wróciøa do 
swojego domu, gdzie wszystko przypominaøo jej Rafaøa. Tutaj czuøa si  bezpiecznie. Ale po trzech
tygodniach od pogrzebu odstaøa pismo od prawnika niedoszøej te ciowej, która

daøa,  eby 

wyprowadziøa si  z domu jej syna.

- Zbaraniaøam. My laøam,  e to nieprawda,  e ona nie mo e mi tego zrobi . Próbowaøam rozmawia , 
ale si  nie daøo. Nie wiem, sk d znalazøam wtedy siø ,  eby i  z ni  na wojn  – mówi Weronika.

Weronika wys dziøa cz

 ich wspólnego maj tku, który nale aø si  córce, bo w  wietle prawa 

Weronice nie nale aøo si  nic. Te ciowa próbowaøa udowodni ,  e dziecko nie jest Szymona. Proces 
trwaø dwa lata. Weronika byøa wyko czona. Sprzedaøa swoj  i córki cz

 dziaøki nad morzem, 

zaci gn øa kredyt na 30 lat. Dzi ki temu mo e te ciowej spøaci  mieszkanie, z którego nie chce si
wyprowadza , bo to ich dom.

- Szymon w grobie si  przewraca, jak widzi, co wyprawia jego matka. Mam ogromny  al do jego 
rodziców. Ale te  i do siebie - za brak wyobra ni. Przecie  to wszystko mo na byøo uregulowa  na 
wypadek  mierci. Ale czy zdrowym møodym ludziom, którzy si  kochaj , chce si  o tym my le ?

aøuj ,  e nie zalegalizowali my tego zwi zku chocia  w USC. Dzisiaj wiem jedno, zwi zki partnerskie 

dobre s  dla møodych ludzi, którzy jeszcze chc  si  bawi , ale nie dla rodziny, która buduje wspóln  
przyszøo  i wspólny maj tek – mówi Weronika.

Rozmowa z Izabel  Kielczyk, psychologiem biznesu, coachem

Jak si  zabezpieczy finansowo b d c w nieformalnym zwi zku? 

- Nie ma idealnego sposobu. Niezale nie od tego, czy mówimy o zwi zku 

formalnym czy nieformalnym. Mo emy zawrze  stosown  umow  z partnerem, 

podpisa  odpowiednie zobowi zania, uda  si do prawnika, a i tak nie uzyskamy 

stuprocentowej gwarancji,  e w momencie rozstania, podziaø dobytku 

przebiegnie gøadko, bezbole nie i bezkonfliktowo. Ka dy s dzia rodzinny mo e to 

potwierdzi , przywoøuj c liczne przykøady maø onków, którzy w obliczu rozwodu 

potrafili handryczy  si  o przysøowiow øy eczk  do kawy, czy ci  telewizor na 

póø. Oczywi cie rozwi zania prawne na pewno upraszczaj  podziaø maj tku i 

stanowi  jakie  zabezpieczenie na wypadek rozstania. Musimy jednak pami ta , 

e tam, gdzie graj  silne, zwøaszcza negatywne, emocje, o porozumienie jest 

zawsze trudniej.

Jak rozmawia  z partnerem o pieni dzach, a jednocze nie nie pokaza  

mu,  e nie mamy do niego zaufania,  e zakøadamy koniec zwi zku? 

Przede wszystkim spokojnie, jasno i wprost, absolutnie nie aluzyjnie. Aluzje czy 

niedopowiedzenia mog  zosta  niewøa ciwie zinterpretowane przez drug  osob , 

która – nie znaj c naszych prawdziwych intencji lub bø dnie je rozumiej c –

poczuje si  zagro ona, nabierze obaw czy podejrze  dotycz cych wspólnej 

przyszøo ci. W rezultacie osi gniemy efekt przeciwny od zamierzonego. Zamiast 

doprowadzi  do wypracowania rozwi za , które z zaøo enia obu stronom maj  

zapewni  komfort i poczucie bezpiecze stwa, zafundujemy sobie i naszemu 

partnerowi sytuacj  stresogenn  albo konfliktow . 

 

Dyskusj  o finansach mo e uøatwi  te  powoøanie si  na dobro drugiej strony. 

Warto podkre li  w takiej rozmowie,  e nie chodzi nam o egoistyczne 

zabezpieczenie wøasnego interesu, lecz o interes obu stron, tak e, a mo e przede 

wszystkim naszego partnera. Dobrze si  przy tym powoøa  na przykøad innej 

pary, osób czy znajomych, którzy przedyskutowali kwestie finansowe – z

korzy ci  dla ich zwi zku i wzajemnych relacji. 

Kiedy jest odpowiedni czas, na przeprowadzenie  takiej rozmowy? 

Tematy finansowe i bud etowe najlepiej przedyskutowa  w chwili, kiedy 

zaczynamy tworzy wspólnot  maj tkow . Na przykøad postanawiamy razem 
zamieszka , wzi  kredyt, zainwestowa  we wspólne auto lub inne dobra. Na 

pewno nie warto odkøada  jej w niesko czono , odwiesza  na koøek, czekaj c na 

bardziej dogodn  okazj . Dobrze jest wykorzysta  pozytywne i silne emocje, 

jakie towarzysz  nam zwøaszcza na wczesnych etapach relacji uczuciowej. 

Pami tajmy,  e kiedy ju  dojdzie do sytuacji,  e zwi zek si  rozpada, rozs dna 

rozmowa stanie si  du o trudniejsza, mo e towarzyszy  jej konflikt, wzajemna 

podejrzliwo  czy te  nieobiektywna ocena wøasnego wkøadu finansowego we 

Strona 3 z 4

Artyku ‚ - drukowanie

2012-02-29

http://zdrowie.onet.pl/psychologia/5019302,artykul-drukuj.html

background image

wspólny dobytek.

Oczywi cie powodzenie takiej rozmowy zale y nie tylko od formy i czasu jej 

przeprowadzenia, ale tak e od dojrzaøo ci obojga partnerów i woli wzajemnego 

zrozumienia. Zdarza si  bowiem i tak,  e czyja  reakcja, na prób  podj cia 

tematu finansów, jest skrajnie negatywna, dramatyczna czy histeryczna. 

Wówczas warto si  jednak zastanowi , czy aby na pewno chcemy si  w taki 

zwi zek anga owa  emocjonalnie i finansowo. 

Copyright 1996-2012 Grupa Onet.pl SA

Strona 4 z 4

Artyku ‚ - drukowanie

2012-02-29

http://zdrowie.onet.pl/psychologia/5019302,artykul-drukuj.html