Czasem i miejscem akcji są wydarzenia 23 lata po powstaniu styczniowym (1886rok.) Niedaleko Grodzieńszczyzny nad rzeką Niemen. Powieść zaczyna się w Niedzielne ciepłe popołudnie Kiedy to główna bohaterka Justyna Orzelska wraz ze swoją ciotką rozmawiają o potrzebie znalezienia partnera dla młodej panny Justyny. Na dwór w następnej kolejności wracają ze szkół na wakacje dzieci(Witold i Leonia) gospodarza Benedykta Korczyńskiego. Omawiane są dzieje i historia rodziny Korczyńskich, mowa jest o historii braci Benedykta, czasy powstania oraz sytuacji społecznej w tamtych czasach na dworze. Na imieniny Emilii przybywają liczni goście w tym Zenon, który mimo ze jest żonaty szuka wrażeń uwodząc Justynę.
Justyna zniesmaczona tą sytuacją oraz atmosferą na przyjęciu wybiega z domu i spotyka Janka Bohatyrowicza pracującego na Polu. Zaczynają rozmawiać i wspólnie wybierają się do zagrody Bohatyrowiczów, panujący tam klimat bardzo przypada do gustu Justysi, poznaje tam Fabiana i Anzelma. Anzelm opowiada historię miłości do Marty, i wspomina czasy kiedy łączyło ich uczucie. Justyna, Jan i Anzlem wybierają się na mogiłę Jana i Cecyli, gdzie zostaje przytoczona historia tych znamienitych protoplastów osady. Justyna wraca do domu, z samego rana przyjeżdża Teofil Różyc z wielkimi planami żeniaczki z młodą Orzelską, domownicy są bardzo zadowoleni z tego Zamożnego adoratora.Benedykt kłuci się z Witoldem, różnią ich poglądy dotyczące prowadzenia gospodarstwa oraz stylu wychowywania córki na "salonową lalkę". Trwa wielkie święto jakim w zagrodzie Bohaterowiczów są żniwa, wszyscy uroczyście ubrani pracują na polu w śród nich Justyna. Witold rozmawia z Anzelmem, młody Korczyński jest porównywany do swego stryja, który zginął w powstaniu styczniowym. Justyna zostaje zaproszona na wesele Elżuni w charakterze druhny. Justyna coraz częściej jest gościem u sąsiadów z Bohatyrowicz, poznaje historię rodziny i tamtejsze życie, które wydaje jej się ciekawe.
Odbywa się wesele Elżuni, przybywają najznamienitsi gospodarze, na weselu Janek wyznaje uczucie młodej Justysi. Ma miejsce rozmowa Witolda z Ojcem, Witold prosi o darowanie długów Bochaterowiczów, które sąd ustanowił jako zadość uczynienie po przegranym procesie na korzyść Benedykta. Prośba zostaje spełniona, Witold z ojcem godzą się. Janek oświadcza się Justynie, zostaje przyjęty, następnego dnia Teofil Różyc również oświadcza się Justynie, dziewczyna oznajmia wszystkim, że już jest zaręczona z Jankiem. Justyna z Benedyktem udają się wspólnie do Anzelma.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Niemen13Niemen11Płonie stodoła NiemenWIEM ŻE NIE WRÓCISZ CZ NIEMENza niemen hen preczNiemen10Niemen5Genetyka niemendlowska (Epigenetyka i epigenom)Chcialbym cofnac czas Cz NiemenNiemen Wiem ze nie wrociszNiemen9Za Niemen hen precz…Niemen15Czy mnie jeszcze pamiętasz NiemenNiemen8Sen o warszawie NiemenWspomnienie NiemenPod papugami Niemenwięcej podobnych podstron