background image

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

DARY DUCHA ŚWIĘTEGO 

background image

 

D

D

A

A

R

R

Y

Y

 

 

D

D

U

U

C

C

H

H

A

A

 

 

Ś

Ś

W

W

I

I

Ę

Ę

T

T

E

E

G

G

O

O

 

 

D

D

A

A

R

R

 

 

M

M

Ą

Ą

D

D

R

R

O

O

Ś

Ś

C

C

I

I

 

 

 

 

1)  Uzdalnia  nas  do  tego,  że  potrafimy  przeżywad  swoje  życie  w  świetle 

ostatecznego  celu.  Ujawnia  nam  prawdziwy  sens  naszego  życia. 
Ukierunkowuje nasze serce i działanie ku Bogu, ku ostatecznemu celowi. 

2)  Umiejętnośd  patrzenia  na  świat,  drugiego  człowieka,  na  siebie  samego 

przez  pryzmat  wiary.  Czyli  tak,  jak  na  rzeczywistośd  ziemską  patrzy  Pan 
Bóg.  Ostatecznym  celem  człowieka  jest  zbawienie,  jest  zjednoczenie  z 
Bogiem.  

Dzięki  temu  chrześcijanin  zawsze  ma  poczucie  sensu  życia.  W  dzisiejszym 
świecie pojawia się tak wiele postaw ludzi świadczących o braku poczucia sensu 
życia.  Jeden  z  najbardziej  znanych  psychologów  -  psychiatrów  XX-go  wieku: 
Wiktor Frankl, pracujący na uniwersytecie w  Wiedniu, doszedł do  wniosku, że 
podstawową  słabą  stroną  współczesnego  człowieka  zagłuszającym  jego 
działanie,  będących  przyczyną  zaburzeo  osobowościowych,  nerwicowych,  jest 
brak poczucia sensu.  

I  cała  terapia  psychologiczna  powinna  byd  ukierunkowana  na  przywrócenie 
człowiekowi  poczucia  sensu  -  sensu  życia.  Cały  system  tej  terapii  został 
nazwany "logoterapią", czyli terapią nastawioną na odczytanie sensu życia. Dla 
chrześcijanina,  dar  Mądrości  staje  się  darem,  który  pozwala  bardzo  głęboko 
przeżywad  poczucie  sensu  (wtedy  życie  ma  wartośd,  ma  sens,  ono  jest 
ukierunkowane  ku  Bogu,  nawet  jeżeli  z  tym  życie  związane  są  jakieś  próby, 
przeciwności, cierpienia, krzyże).  

To  poczucie  sensu  zaszczepia  także  miłośd  do  tego,  co  Pan  Bóg  miłuje  i 
nienawiśd do grzechu i zła. I dzięki darowi Mądrości, chrześcijanin, dokonując w 
swoim życiu wyborów, podejmując decyzje, stawia sobie pytanie: <>.  - Jest to 
pytanie  podstawowe.  Uczeo  Jezusa  Chrystusa  nie  podejmie  decyzji,  która 
miałaby oddalid go od Boga. Nie będzie zabiegał o dobra materialne, o sławę, o 
władzę,  gdyby  miało  się  okazad,  że  tego  typu  działanie  miałoby  oddalid  go  od 
Boga  (gdyby  miało  okazad  się,  że  trzeba  by  to  robid  kosztem  drugiego 
człowieka, niszczenia, itp.).  

Zawsze, cokolwiek chcę czynid, wybrad w moim życiu, świadom jestem tego, że 
mój  wybór  (przynajmniej  w  moim  takim  wewnętrznym  pragnieniu) 
dokonywany jest w oparciu o odpowiedź na pytanie. A więc ukierunkowanie na 
Pana  Boga.  Ja  mogę  żyd  w  ubóstwie,  ale  jeżeli  to  ubóstwo  będzie 
ukierunkowane  ku  Bogu,  to  ja  na  to  się  zgadzam.  I  wolę  żyd  w  ubóstwie  niż 
mied  dużo  pieniędzy  i  żyd  bez  Boga.  Ten  dar  (mądrości),  to  jest  dla 
chrześcijanina  rzecz  niezwykła,  ważna.    To  nie  jest  mądrośd  typu  posiadanie 

background image

 

jakiejś wielkiej wiedzy, to jest mądrośd życiowa, która patrzy dalej niż na to co 
niesie teraźniejszośd (perspektywa).  

Dar  mądrości  uzdalnia  nas  do  patrzenia  na  stworzenia,  na  świat  w  podobny 
sposób  jak  to  robi  Bóg.  A  jak  patrzy  Pan  Bóg?  -  Już  pierwsze  rozdziały  Księgi 
Rodzaju mówią, że spojrzenie Boga na świat stworzony przyniosło ocenę: Pan 
Bóg  widział,  że  wszystko,  co  stworzył,  jest  dobre.  Czyli  -  patrzenie  z  miłością. 
Wysiłek, niejako, duchowy - związany z pracą z darem Mądrości pozwala nam 
odkryd  prawdziwy  obraz  stworzenia,  prawdziwy  obraz  człowieka,  prawdziwy 
obraz siebie samych.  

Potrafimy zobaczyd całe piękno świata, piękno człowieka, potrafimy spojrzed na 
siebie  z  miłością.  Pomimo  tego,  że  pewne  zachowania  ludzkie  mogą  nas 
denerwowad,  drażnid,  smucid,  ale  to  nam  nie  przeszkadza  w  tym  spojrzeniu 
Bożym,  które  dostrzega  całe  bogactwo  stworzenia,  drugiego  człowieka,  i  to 
bogactwo,  chodby  obraz  podobieostwo  Boga,  chodby  prawda  o  dziecięctwie 
Bożym  drugiego  człowieka,  chodby  prawda  o  tym,  że  on  niesie  w  sobie 
chrześcijaoskie  powołanie  -  to  wszystko  pozwala  mi  przeżywad  drugiego 
człowieka,  także  siebie  samego,  jako  kogoś  niezwykle  obdarowanego, 
wielkiego, godnego szacunku, czci, kogo nie można nie kochad.  

W tym spojrzeniu Bożym na rzeczywistośd ziemską, spojrzeniu do którego nas 
uzdalnia  dar  Mądrości,  odkrywamy  również  przeogromną  potęgę  krzyża.  
W  Liście  św.  Pawła  do  Koryntian  (1  Kor  1,23-24)  czytamy:  "my  głosimy 
Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla 
pogan,  dla  tych  zaś,  którzy  są  powołani  (...),  mocą  i  mądrością  Bożą".  Św. 
Franciszek z Asyżu tak dalece umiłował stworzenie, że nazywał swoimi bradmi i 
siostrami nie tylko ludzi, ale i rzeczy inne  stworzone. Życie św. Franciszka jest 
przykładem  kierowania  się  przez  człowieka  darem  Mądrości.  On  patrzy  na 
świat, na innych tak jak patrzy Pan Bóg. 

Środki rozwoju Daru Mądrości:  

1)  Przez  wielkie  jego  pragnienie,  cenienie,  miłowanie,  szukanie  mądrości 

(Mdr  8,2):  "Ja  to  pokochałem,  jej  od  młodości  szukałem,  pragnąłem  ją 
sobie wziąd za oblubienicę i stałem się miłośnikiem jej piękna"
  

2)  Trzeba  człowiekowi  o  ten  dar  prosid.  W  Liście  św.  Jakuba  (1  Jakub  1,5) 

czytamy: "Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, 
który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając - na pewno ją otrzyma"

3)  Troska  o  to  aby  w  pokorze  przyjąd  ten  dar,  tzn.  nie  byd  człowiekiem 

zmysłowym, odrzucającym światło łaski (1 Kor 2,14): "Człowiek zmysłowy 
bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha, głupstwem mu się to 
wydaje i nie jest zdolny pojąd, bo tylko duchem można to zrozumied"
. We 
współczesnym  świecie  sprowadza  się  człowiek  jedynie  do  rzeczy 

background image

 

zmysłowych (żebyś miał co jeśd, pid, używad - działaj na poziomie swoich 
zmysłów,  potrzeb  psychicznych,  już  mniej,  a  ducha  zupełnie  możesz 
pominąd).  I  wtedy,  gdy  takiemu  człowiekowi  kierującemu  się  swoimi 
zmysłami pokazuje się wymiar ducha, to on wzrusza obojętnie ramionami 
i  mówi:,  co  to  mnie  obchodzi.  Jest  zupełnie  nieczuły  na  świat  wartości 
duchowych,  zablokowany.  I  trzeba  istotnie  niezwykłej  cierpliwości,  a 
jednocześnie umiejętności pokazania temu człowiekowi, że ten świat, ta 
filozofia  życiowa  którą  przyjął  prowadzi  go  do  śmierci  (ta  przyjemnośd, 
radośd, której doświadcza, jest tak krótkowzroczna, że on nie ma żadnych 
perspektyw);  ta  filozofia,  którą  preferuje  w  swoim  życiu  można  nazwad 
filozofią rozpaczy. On nie widzi przed sobą perspektyw, sensu życia, i żyje 
jedynie  przyjemnościami.  Na  kanwie  daru  Mądrości  możemy  odczytad 
przesłanie  części  uroczystości  Chrystusa  Króla  Wszechświata.  Jest  to 
uroczystośd  dla  uczczenia  Chrystusa  jako  Króla  Miłości.  Ta  mądrośd  jest 
czymś zupełnie innym, niż to co świat nazywa mądrością. Ta mądrośd w 
oczach świata jest głupstwem i zgorszeniem. 

D

D

A

A

R

R

 

 

R

R

O

O

Z

Z

U

U

M

M

U

U

 

 

 

 

1)  Pozwala  nam  wniknąd  głębiej  w  tajemnicę  Boga.  Daje  rozumienie  i 

intuicję  Bożej  prawdy.  Poprzez  ten  dar  Duch  Świętego,  który  "przenika 
wszystko,  nawet  głębokości  Boga  samego"
  (2,10)  przekazuje  wiernemu 
iskrę owej przenikliwości, otwierając jego serce na radośd poznania Boga, 
i  radośd  zrozumienia  pełnego  miłości  planu  Naszego  Boga.  Umiejętnośd 
przenikania  Bożej  prawdy.  Bóg  nie  jest  jedną  z  rzeczywistości,  którą 
możemy  poznad  (tak  jak  człowiek  poznaje  świat,  pracę...)  -  poznajemy 
Boga dzięki otrzymaniu od Boga: Duchowi Świętego (poznanie duchowe).  

2)  Dar Rozumu kształtuje zmysł wiary.  
3)  Także  pozwala  człowiekowi  odczytad  "znaki  czasu".  Modlitwa  jest  u 

źródeł działania człowieka. 

Środki rozwoju Daru Rozumu:  

1)  Pokora. Zaufanie Bogu, oddanie się Bogu.  
2)  Panowanie nad zmysłami. Chodzi o to tutaj, co wyraża błogosławieostwo 

z  Góry  Błogosławieostw:  "Błogosławieni  czystego  serca,  albowiem  oni 
Boga  oglądad  będą"
.  (Mt  5,8).  Czasami  możemy  spotkad  się  z 
człowiekiem,  który  wiele  mówi.  Tymczasem  Boga  może  zobaczyd  tylko 
człowiek  o  bardzo  czystym  sercu.  I  on  stanie  się  wtedy  szczęśliwy, 
błogosławiony.  

3)  Pustynia - to jest hasło - skupienie, cisza. Bóg przemawia w ciszy. To jest 

zachęta do milczenia, przeżycie (np. rekolekcji) musi się dokonad w ciszy, 
w  skupieniu,  w  milczeniu,  gdzie  człowiek  otwiera  swoje  serce  na  głos 

background image

 

mówiącego  Boga,  na  dar  przychodzącego  Boga.  Pustynia  w  życiu 
człowieka (chrześcijanina) jest czymś niezwykle ważnym - przeżycie czasu 
w samotności, sam na sam z Panem Bogiem. To jest uciszeniem swojego 
serca, aby usłyszed to, co Pan Bóg do nas mówi, by otworzyd się na Jego 
natchnienia.  

4)  Prosid Ducha Świętego o ten dar.  
5)  Dziękowad i wielbid Wiecznego Boga za jasne światło, jakie nam udzielił. 

To  jest  Magnificat,  to  jest  ta  wielka  modlitwa  Maryjna:  "Wielbij  duszo 
moja Pana, któraś od Niego wybrana, wesel się w Bogu swoim, który jest 
zbawicielem  twoim.  Wielkie  rzeczy  On  dla  mnie  uczynił"
.  -  To  znaczy 
widzied te wielkie rzeczy, wielbid Boga, dziękowad Jemu za wszystko. 

D

D

A

A

R

R

 

 

R

R

A

A

D

D

Y

Y

 

 

 

 

1)  Uzdalnia człowieka do dokonania właściwego wyboru, przed jakim staje 

każdego  dnia  w  swoim  życiu.  Pozwala  człowiekowi  dostrzec,  co  należy 
czynid  w  najbardziej  skomplikowanych  sytuacjach.  Działa  zwykle  gdy  na 
drodze życia spotyka nas coś nieoczekiwanego, niezwykłego, co wymaga 
specjalnego  światła.  Ewangelii  św.  Mateusza  Jezus  mówi:,  „Kiedy  was 
wydadzą, nie martwcie się o to jak, ani co macie mówid. W owej bowiem 
godzinie będzie wam podane co macie mówid"
 (Mt 10,19). - Duch Święty 
przyjdzie wam z pomocą, udzieli rady, i w odpowiedni sposób będziecie 
potrafili  zareagowad.  Niewątpliwie  pod  natchnieniem  Ducha  Świętego 
św.  Piotr  apostoł  dał  sądom  sanhedrynu  odpowiedź:  "Trzeba  bardziej 
kochad Boga niż ludzi"
 (Dz 5,29).  

2)  Dar  służy  także  do  praktycznego  rozeznania,  która  z  dwóch  rzeczy 

dobrych jest lepsza, ważniejsza w planach Bożych.  

3)  Zachęca  i  pociąga  serce  do  rzeczy  wyższych,  do  czynienia  tego,  co 

przekracza  granicę  konieczności.  Potrzebny  przełożonym,  kierownikom 
duchowym,  pasterzom  Kościoła.  Człowiek  obdarowany  darem  Rady  nie 
ma  nic  w  sobie  z  człowieka  pysznego,  który  uważa,  że  wszystko  wie. 
Człowiek  obdarzony  darem  Rady  jest  skłonny  do  przyjmowania  rad  i 
chętnie poddaje się kierownictwu. On szuka niejako rady, wsłuchując się 
w to co Pan Bóg mówi, co mówi Kościół.  

Środki rozwoju Daru Rady:  

1)  Trzeba  unikad  zbytniego  zaufania  we  własne  siły,  przywiązania  do 

swego  zdania,  a  także  pośpiechu  w  podejmowaniu  jakiegoś  zadania, 
czy formułowaniu postanowieo.  

2)  Pokorna  modlitwa  o  światło  -  o  ten  dar  w  przekonaniu  o  własnej 

słabości.  Słowa  Psalmu  mówią:  "Daj  mi  poznad  drogi  Twoje,  Panie,  i 

background image

 

naucz  mnie  Twoich  ścieżek"  (Ps  25,4).  –  Jest  to  modlitwa  błagalna  o 
pomnażanie Daru Rady. 

D

D

A

A

R

R

 

 

M

M

Ę

Ę

S

S

T

T

W

W

A

A

 

 

 

 

1)  Uzdalnia do przeciwstawienia się pokusom czynienia zła. 
2)  Pozwala odważnie kroczyd drogą Ewangelii, za Jezusem. Przejawy  braku 

daru męstwa to:  
  Bojaźliwośd i tchórzliwośd wobec silniejszych,  
  Czołobitnośd wobec możnych,  
  Arogancja, despotyzm i przemoc wobec bezbronnych, słabszych.  

3)  Skłania człowieka do podejmowania, mimo przeszkód i trudności wielkich 

rzeczy  dla  Pana  Boga.  Chodby  to,  że  się  nie  zniechęcamy  w  czynieniu 
dobra, nie dochodzimy do wniosku, że nie warto robid dobrze, nie warto 
się starad, że to i tak nic nie da. Nie tracimy ducha.  

4)  Sprawia, że pokonujemy przeciwności pewnie, z siłą.  
5)  Udziela nam wytrwałości.  
6)  Dopomaga nam w znoszeniu cierpieo.  
7)  Uzdalnia  także  do  męczeostwa,  gdyby  trzeba  było  dad  świadectwo 

wierze. Jest to dar, który daje nam moc odrzucenia propozycji zła, i daje 
nam odwagę pójścia za propozycją dobra. 

Środki rozwoju Daru Męstwa:  

1)  Podejmowanie  licznych  umartwieo.  Cierpliwe  znoszenie  cierpieo  i 

doświadczeo. Mogę podjąd jakiś post, mogę z czegoś zrezygnowad - to 
są  umartwienia;  zwłaszcza  wtedy,  kiedy  znajdujemy  w  swoim  życiu 
presję czynienia czegoś, taki wewnętrzny przymus (Pan Bóg nigdy nie 
przymusza); aby się temu przeciwstawid, aby nie ulec.  

2)  Odnajdywanie sensu cierpienia, jakie nas spotyka.  
3)  Nie narzekad.  
4)  Wytrwałe  i  sumienne  wykonywanie  swoich  codziennych,  szarych 

obowiązków.  

5)  Całkowite zawierzenie Bogu i oparcie się na Jego mocy. Jest to ważna 

rzecz,  bo  w  obliczu  trudności  tracimy  ducha,  dlatego,  że  czujemy,  że 
jesteśmy  za  słabi...,  i  zapominamy,  że  nad  nami  czuwa  Boża 
Opatrznośd.  Zauważmy,  że  ci  bojaźliwi  i  chwiejni  apostołowie,  po 
zesłaniu Ducha Św. stali się ludźmi nieustraszonymi.  Ten lęk, obawa, 
to  zamknięcie  w  wieczerniku,  to  nie  wytykanie  nosa  na  zewnątrz 
prysło  w  momencie  zesłania  Ducha  Św.  W  Dziejach  Apostolskich 
opisany  jest  moment,  kiedy  Kościół  stanął  w  obliczu  prześladowao. 
Zaczęli  ginąd  ludzie.  Gmina  chrześcijaoska  wtedy  się  zebrała  i 
próbowała  odczytad  tą  sytuację  w  świetle  Bożego  Słowa;  rozumiała, 

background image

 

że  w  życiu  Kościoła  objawia  się  życie  Chrystusa.  On  też  w  pewnym 
momencie  przestał  byd  akceptowany,  zaczął  byd  prześladowany, 
niechciany,  odrzucany,  krzyżowany,  i  to  jest  także  przywilej  naszego 
Kościoła.  I  to  odczytanie  własnej  tożsamości  i  drogi,  którą  Pan  Bóg 
prowadzi  Kościół,  pozwoliło  Kościołowi  sformułowad  modlitwę 
błagalną, której treścią nie było to, aby ustały prześladowania, abyśmy 
mogli  głosid  Ewangelię  w  spokoju,  ale  treścią  tej  modlitwy  błagalnej 
była  prośba  o  to,  aby  Pan  Bóg  dał  im  odwagę  głoszenia  Ewangelii 
pośród prześladowao.  

6)  Prośba  o  Wołanie  o  dar  Męstwa,  o  to  abym  ja  nie  stchórzył,  nie 

wyparł  się  Boga.  To  był  przykład  wołania  o  dar  męstwa  w  obliczu 
prześladowao.  Święty  Paweł  w  Liście  do  Koryntian  pisze:  "...  Mam 
upodobanie  w  moich  słabościach,  popędach,  niedostatkach, 
prześladowaniach,  uciskach  z  powodu  Chrystusa,  albowiem  ilekrod 
niedomagam,  tylekrod  jestem  mocny."
.  Tutaj  jest  świadectwo  tego 
zaufania  Panu  Bogu.  Bo  co  z  tego,  że  doświadczam  słabości,  że 
spotykają  mnie  obelgi,  że  żyję  w  niedostatku,  że  doświadczam 
prześladowao,  ucisku  z  powodu  Chrystusa,  ale  doświadczam  jeszcze 
bardziej mocy, której mi Bóg udziela.  

7)  Źródłem pomnażania męstwa w nas są sakramenty święte, zwłaszcza 

Eucharystia.  Takie  dosadne  sformułowanie  św.  Jana  Chryzostoma: 
"Od  stołu  Paoskiego  odchodzimy  pełni  ognia  jak  lwy  straszni  dla 
szatana".
 

D

D

A

A

R

R

 

 

U

U

M

M

I

I

E

E

J

J

Ę

Ę

T

T

N

N

O

O

Ś

Ś

C

C

I

I

 

 

 

 

1)  Uzdalnia  do  tego,  że  patrząc  na  świat,  potrafimy  odnaleźd  Boga.  Że 

potrafimy, patrząc na świat, przeżywad go jako tego, który pomaga nam 
w  uświęceniu;  jako  ten,  który  objawia  nam  w  sobie  ślady  Stworzyciela; 
który ukierunkowuje nas na Boga. Dar Umiejętności jest odwrotną stroną 
Daru Mądrości - Dar Mądrości uzdalnia nas do patrzenia na świat poprzez 
pryzmat  Boga,  tak  jak  Bóg  patrzy  na  świat;  natomiast  dzięki  Darowi 
Umiejętności  patrząc  na  świat  odkrywam  w  nim  Boga  i  ukierunkowuję 
swe  serce  ku  Bogu.  Ten  dar  sprawia,  że  potrafimy  dostrzec  w  świecie 
odblask doskonałości Boga. Jan Paweł II omawiając ten dar przestrzega, 
że istnieje niebezpieczeostwo  w  kontakcie ze światem, że rzeczywistośd 
stworzona,  dobra  materialne,  osiągnięcia  techniki  staną  się  bogiem 
mojego  życia.  Że  zatrzymam  swoje  spojrzenie  na  tym  co  świat  ze  sobą 
niesie.  Nie  wolno  nam  ograniczad  swojego  spojrzenia  do  tego  co  widad 
powierzchownie, tak po ludzku. Tymczasem  

background image

 

2)  Pozwala przeżywad rzeczywistośd ziemską nie jako cel działao człowieka, 

ale  jako  środek  prowadzący  do  celu  -  do  Boga.  Poprzez świat dochodzę 
do  Boga.  Patrząc  na  świat,  dostrzegam  samego  Stwórcę.  Skoro 
zachwycam się pięknem przyrody, to sobie myślę, jak pięknym musi byd 
Pan  Bóg.  Gdy  zachwycam  się  jakąś  tajemnicą  życia,  to  jak  wielką 
tajemnicą  musi  byd  Stwórca  życia.  Św.  Paweł  oskarża  pogan,  że  patrząc 
na świat, z piękna świata nie odczytali Stwórcy i nie oddali Mu hołdu, a 
zaczęli czcid rzeczy stworzone i rozmaite bożki.  

3)  Pozwala  odkryd  człowiekowi  teologiczny  sens  rzeczy  stworzonych  przez 

Dobrego  Boga.  Widząc  je  jako  prawdziwe  i  realne  chod  ograniczone 
przejawy  prawdy,  piękna,  i  nieskooczonej  miłości,  którą  jest  sam  Pan 
Bóg. I człowiek staje wobec świata pełen uwielbienia Boga. 

4)  A  więc  chroni  ten  dar  człowieka  przed  przecenianiem  dóbr  ziemskich, 

wiedzy ziemskiej.  

5)  Prowadzi  także  człowieka  do  żalu  i  pokuty,  gdyż  daje  poznad,  czym  jest 

odejście od Boga i zwrócenie się ku temu co stworzone. 

Środki rozwoju Daru Umiejętności:  

1)  Patrzed  na  stworzenia,  jako  na  dzieła  Boże,  które  są  tylko  słabym 

odbiciem  doskonałości  bożej.  Św.  Paweł  w  Liście  do  Kolosan  (Kol  1,18) 
napisze:  "Wszystko  w  Nim  ma  istnienie".    Matka  Teresa  z  Kalkuty 
opowiadała  kiedyś  takie  wydarzenie  swego  życia,  że  znalazła  na  ulicy  w 
Kalkucie kiedyś umierającego hindusa, zaopiekowała się nim - zabrała do 
swojego  domu,  i  uczyniła  wszystko,  aby  ostatnie  chwile  tego  człowieka 
uczynid  godnymi  człowieka;  okazała  mu  wiele  serca,  życzliwości,  umyła, 
nakarmiła;  i  ten  człowiek  doznając  jej  dobroci  powiedział  w  którymś 
momencie,  umierając:  „Odniósł  doświadczane  dobro  do  dobroci  Pana 
Boga. I to jest klucz do rozumienia istoty Daru Umiejętności”. 
 

2)  Drugie  wezwanie,  to  jest  wezwanie  aby  widzied  we  wszystkich 

wydarzeniach życiowych Bożą wolę, bez której nic się nie dzieje.  To jest 
takie  przekonanie,  że  wszystko  co  się  w  moim  życiu  dzieje  jest  darem 
kochającego  Ojca  dla  mnie  danym  mnie  ku  mojemu  uświęceniu,  dla 
mojego  zbawienia  i  dobra.  Bardzo  często  jest  tak,  że  w  naszym 
doświadczeniu  życiowym  my  protestujemy  wobec  przeciwności, 
buntujemy  się,  uważamy,  że  jest  to  jakaś  krzywda,  szkoda;  obwiniamy 
siebie  i  innych,  za  to  co  nas  spotkało, szukamy  tego  źródła  nieszczęśd;  i 
nie potrafimy tego odczytad w sensie pozytywnym, przez pryzmat Boga. 
A  więc  nie  tylko  to  co  wzniosłe,  co  szlachetne,  co  dobre,  ale  i  to  jest 
krzyżem,  to  co  jest  tak  po  ludzku  niesprawiedliwością,  chorobą, 
cierpieniem. I to również ukierunkowuje mnie na Boga, sprawia, że mogę 
zaufad  Bogu.  Bo  to  nie  zostało  dane  mnie  dla  mojego  pogrążenia, 

background image

 

zniechęcenia,  abym  chodził  smutny,  zniechęcony,  zrozpaczony, 
rozgoryczony  -  nie  po  to.  I  ważne  jest  aby  tego  rozwiązania  szukad  - 
szukad  w  Bogu.  W  Liście  do  Rzymian  św.  Paweł  napisał:  "Bóg  z  tymi, 
którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra" (Rzym 8,28).  

3)  Kolejnym  środkiem  rozwoju  Daru  Umiejętności  jest  to  by  zdawad  sobie 

sprawę  z  tego,  jakie  niebezpieczeostwo  niesie  ze  sobą  świat  ze  swoimi 
zasadami,  ze  swoją  "mądrością",  siłą  sugestii.  Bo  współczesny  człowiek 
jest  zniewolony,  to  widad,  chociaż  inaczej  jest  zniewolony  człowiek 
zachodu, a inaczej wschodu.  Człowiek zachodu na pytanie, dlaczego tak 
robisz,  tak  postępujesz,  odpowiada:,  <<  bo  inni  tak  czynią  >>  (wszyscy 
kupują nowy model samochodu, to i ja; wszyscy idą do kościółka, to i ja; 
wszyscy nie chodzą, to i ja; wszyscy kradną, to i ja; wszyscy narzekają, to i 
ja narzekam; wszyscy ubierają się według takiej mody, to i ja; -możemy to 
określid mianem konformizmu - człowiek jest zniewolony współczesnym 
stylem  życia,  ogromny  wpływ  reklamy,  uważa,  że  będąc  wśród  wron 
należy  krakad  jak  i  one.).  Natomiast  człowiek  wschodu  jest  inaczej 
zniewolony.  On  odpowie:,  <<  dlatego,  że  mi  tak  kazano  >>  (Są  takie 
przepisy,  takie  dyrektywy  przyszły).  I  zobaczmy,  że  takie  zniewolenie 
również  pojawia  się  w  jakiś  momentach  naszego  życia  -  takie 
usprawiedliwianie:,  bo  mi  tak  ktoś  kazał,  bo  takie  były  instrukcje. 
Tymczasem człowiek wolny na pytanie:, dlaczego tak czynisz?, odpowie:, 
<<  bo  tak  chcę,  bo  uznałem  taką  postawę  za  sensowną,  najlepszą, 
słuszną, dlatego, odkryłem świat wartości i on mnie prowadzi >> (Cenię 
uczciwośd, sumiennośd, miłośd; uczeo Jezusa Chrystusa umotywuje swoje 
działanie tym, że on odkrył największy skarb w swoim życiu, którym jest 
Chrystus  i  on  chce  iśd  Jego  śladami).  Dlatego  tak  czynię,  bo  odkryłem 
drogę prowadzącą ku zbawieniu. Człowiek wolny mówi: to ja dokonałem 
wyboru, to ja zadecydowałem. 

D

D

A

A

R

R

 

 

P

P

O

O

B

B

O

O

Ż

Ż

N

N

O

O

Ś

Ś

C

C

I

I

 

 

 

 

1)  Mówi  nam  istotną  prawdę;  że  każdy  kto  się  nie  oprze  mocno  na  Bogu 

przez wzgląd na Dar Pobożności dany nam przez Ducha Świętego, będzie 
upadad.  Im  bardziej  będzie  brnął,  tym  te  upadki  będą  coraz  bardziej  i 
bardziej  bolesne  i  dokuczliwe.  Każdy  jednak,  kto  zjednoczy  swoje 
cierpienie i modlitwę z Bogiem poprzez Niepokalaną, będzie zyskiwał na 
codzieo krocie łask Bożych.  

Proś człowieku z całego serca o Dar Pobożności, a otrzymasz Go. Powiedz: 

Duchu Święty, Dawco Życia, Duchu Święty, Trzykrod Święty, 

udziel mi mocy, mnie również, do wzrastania w miłości,  

background image

10 

 

bym poznał Boga i otrzymał Jego Królestwo. 

Udziel mi Ducha Pobożności,  

aby mój duch wzrastał w zasadach Świętych, 

aby moje myśli stały się Twoimi Myślami,  

moje działania, Twoimi Działaniami, całkowicie czystymi i Boskimi. 

Święty Duchu Pobożności, Boski Przyjacielu, 

naucz mnie osiągad doskonałośd i zapanowad nad wszystkim,  

co jest we mnie złe, dla osiągnięcia Życia Wiecznego. 

Duchu Pobożności, tak wspaniale przyodziany,  

przyjdź do mnie i oblecz mojego ducha w czystośd,  

abym ja również mógł byd miły w Oczach Bożych. 

Przyodziej moją duszę Duchem Żyjącym,  

aby służyła Najświętszej Trójcy ze czcią i wdziękiem. 

Spraw, bym umarł dla swoich zasad; 

spraw, bym umarł dla mojej stronniczości,  

dla mojej letniości, mojego letargu i dla moich ambicji.  

Przyjdź ożywid mnie Twoją Czystością; 

Szafarzu owoców z Drzewa Życia,  

Radości Wieczna, udziel mi również Twojego Ducha, 

abym miał udział w życiu Najświętszej Trójcy, 

abym odziedziczył Twoje Królestwo.  

Niech mój język smakuje to, co najczystsze  

w Światłości Boga Trzykrod Świętego. 

Niech spożywa Tego, który powiedział: «Ja jestem Chlebem Życia». 

Święty Duchu Życia, Trzykrod Święty, 

daj mojemu duchowi osiągnąd doskonałośd  

w Poznaniu Ducha Pobożności,  

abym się nauczył, jak z bojaźnią patrzed na to,  

co jest prawdziwym Ciałem i prawdziwym Pokarmem,  

prawdziwą Krwią i prawdziwym Napojem,  

abym mógł żyd w Ojcu, w Synu i Duchu Świętym, 

w Trójcy stanowiącej Jedno, jedno co do istoty. 

Spraw, by moja dusza działała zgodnie z Twoimi zamiarami,  

które są święte i odkupieocze,  

by podobała Ci się w najwyższym stopniu.  

Wchodząc do mojej duszy Twój Duch Pobożności  

background image

11 

 

przemieni mnie w sługę wiernego i oddanego. 

Boska Światłości mojej duszy, 

daj mi pobożnośd Twoich Świętych, 

abym święcie przestrzegał Twoich Praw. 

Okaż łaskawośd mojej nędznej duszy, aby mi przypomnied,  

że nieskazitelnośd doprowadzi mnie do Boga Trójjedynego, Wszechmogącego i 

Najświętszego, a wtedy nic nieczystego  

nie będzie mogło zamieszkad we mnie. Amen. 

D

D

A

A

R

R

 

 

B

B

O

O

J

J

A

A

Ź

Ź

N

N

I

I

 

 

B

B

O

O

Ż

Ż

E

E

J

J

 

 

 

 

1)  Uzdalnia nas do  unikania grzechu ze względu na miłośd do Boga. Niesie 

ze  sobą  najgłębszą  cześd  dla  Bożego  Majestatu.  Wywołuje  "lęk"  przed 
grzechem (ten lęk przed grzechem nie jest uczuciem przerażenia, nie jest 
małodusznym strachem, ale ma swoje źródło w gorącej miłości do Boga - 
np., jeżeli kogoś kocham, szanuję to nie chcę czynid mu nic złego, żadnej 
przykrości,  nie  chcę  okazad  się  gruboskórnym,  obojętnym,  nieczułym,  i 
nawet jeżeli to jakoś w sobie tolerujemy w odniesieniu do innych ludzi, to 
dla  osoby  którą  naprawdę  kochamy,  dla  przyjaciela  na  to  sobie  nie 
pozwolimy; jak szanujemy, podziwiamy, lubimy profesora, to niemożliwe, 
abyśmy nie nauczyli się na egzamin). I tu w odniesieniu do Pana Boga jest 
też ta analogia - ja tak dalece kocham Pana Boga, że ta miłośd skierowana 
ku Bogu nie pozwala mi zgodzid się na propozycję zła; ja za bardzo Pana 
Boga  kocham....  Człowiek  ogarnięty  tym  darem  będzie  unikał  grzechu, 
okazji  do  grzechu,  przekonany,  że  grzech  jest  dla  niego  wielkim 
nieszczęściem.  Bo  to  oznacza  odłączenie  się  od  Boga,  zlekceważenie 
Bożej miłości, to zerwanie przyjaźni z Nim.  

2)  Prowadzi  do  serdecznego  żalu,  nawet  wtedy,  gdy  uchybienia  nie  są 

ciężkie, wyzwala gotowośd zadośduczynienia. To jest prawidłowością, że 
im bardziej człowiekowi w życiu duchowym wzrasta, im bliżej jest Boga, a 
Bóg niego, tym bardziej widzi swój grzech, swoją niedoskonałośd, swoją 
słabośd,  i  tym  bardziej  za  to  żałuje.  Czasami  możemy  się  dziwid,  ten 
człowiek taki dobry, taki serdeczny, taki kochający, z czego się spowiada? 
On  tak  często  przystępuje  do  sakramentu  pojednania,  i  tak  długo  trwa 
jego  spowiedź,  co  on  tam  opowiada?.  My  nie  dostrzegamy,  żadnych 
uchybieo,  a  ten  człowiek  widzi.  My  często  nie  nazywamy  tego 
uchybieniami,  uważamy,  że  to  coś  normalnego  w  życiu  człowieka.  W 
sakramencie  pokuty  Bojaźo  Boża  przeżywana  przez  człowieka  ma  kilka 
wymiarów.  Najpierw  jest  to  odczytanie  swojej  sytuacji  (odwrócenie  się 
od tego, który mnie zaufał, uszczęśliwił,...),  

background image

12 

 

3)  Potem Dar Bojaźni Bożej ujawnia się wtedy, kiedy następuje objawienie 

się  Boga  człowiekowi  (doświadczenie  Boga)  -  jaką  bojaźnią  zabiło  serce 
Mojżesza,  kiedy  ujrzał  Boga  w  krzaku  ognistym,  jaką  bojaźnią  zawrzały 
serca apostołów, gdy Jezus objawił swoją potęgę, uciszył szalejące morze, 
burzę.  Objawienie  Boga  rodzi  bojaźo  w  sercu  ludzkim.  W  sakramencie 
pojednania  mamy  również  do  czynienia  z  objawieniem  się  Boga  (w 
naszym życiu). Jest to doświadczenie analogiczne do doświadczenia syna 
marnotrawnego... Ja staję wobec ogromu Bożego miłosierdzia, zdumiony 
tym  co  Pan  Bóg  mnie  uczynił.  I  jeszcze  jeden  wymiar  Bojaźni  Bożej 
związany  z  sakramentem  pojednania:  Bojaźo  Boża  prowadzi  mnie  do 
ciągłego  szukania  Boga,  do  tęsknoty  za  tym,  żeby  spotkad  się  z  Nim  w 
sakramencie pojednania.  

4)  Z  daru  Bojaźni  Bożej  wyrasta  także  chęd  wynagradzania  Bogu  za  tych, 

którzy nie oddają Bogu należnej Jemu czci, którzy nie są Bogu posłuszni, 
którzy czynią zło; tajemnicą serca spowiednika jest to, że on pokutuje za 
swoich  penitentów.  Ojciec  Gandhiego  był  człowiekiem  wielkiego 
formatu; nakładał na siebie jakieś pokuty, kiedy widział, że jego synowie 
czynią zło. I kiedyś, jako młody chłopak Gandhi popełnił kradzież i uznał, 
że  trzeba  ten  fakt  ujawnid  przed  ojcem,  bo  ta  swego  rodzaju  spowiedź 
oczyści  go  z  tego  zła  i  jednocześnie  umocni  więź  z  jego  ojcem,  i  spisał 
swoją  spowiedź  na  kartce  i  podał  ojcu,  który  wtedy  był  chory  i  prosił 
wtedy i zaklinał swego ojca, aby ten z tego powodu nie nałożył na siebie 
jakiejś  pokuty,  jakiegoś  zadośduczynienia.  Był  to  człowiek,  który  nie  był 
chrześcijaninem.  Chrześcijanin  ma  możliwośd  modlitwy  wstawienniczej 
za  innych,  np.  abstynencja  od  alkoholu,  aby  wynagradzad  Panu  Bogu 
grzech  pijaostwa  u  tak  wielu  ludzi.  To  jest  wymiar  ekspiacji  - 
wynagradzania Panu Bogu. 

Środki rozwoju Daru Bojaźni Bożej: 

1)  Rozważanie  tekstów  Pisma  Świętego,  ukazujących  zło  grzeszenia, 

nieskooczony Majestat Boży,  

2)  Rozważanie  Męki  Paoskiej  (W  Wielki  Piątek  w  Kościele  jest  rozważana 

Męka  Paoska,  i  człowiek  patrząc  na  to,  co  Bóg  czyni  dla  człowieka, 
dostrzega  swój  własny  grzech,  i  budzi  się  w  nim  chęd  nawrócenia  i 
zadośduczynienia).  

3)  Następny środek to trwad w poczuciu winy za popełnione grzechy, trwad 

w  usposobieniu  pełnym  skruchy,  to  co  teologia  moralna  nazywa  cnotą 
pokuty.  Duch  pokuty,  który  nas  prowadzi,  ciągle  nam  przygania  naszą 
słabośd, grzesznośd. Jak każdy dar, także  

4)  Dar Bojaźni Bożej jest darem, o który możemy prosid.