str. 1
Siedem proroctw majów
str. 2
Kiedy zaczynamy się zastanawiać i obserwować to, co dzieje się na świecie,
zaczynamy odczuwać, że czasy apokaliptyczne są już obecne. Przecież nasz
dzisiejszy dzień to życie w czasach wojen wywołanych z byle powodu, zmian
klimatycznych powodujących wielkie katastrofy, nieustanne życie wśród
klęsk żywiołowych, które swym pojawieniem wywierają na nas nieodparte
wrażenie, że za kolejnym razem robią to z jeszcze większą siłą. Nie
wspominając nawet o naszych codziennych zachowaniach indywidualnych i
społecznych, w których znajdują się dowody tego, że z czasem stajemy się
coraz bardziej oddaleni zarówno od samych siebie jak i od innych, z
konsekwentnym pogorszeniem ogólnych relacji międzyludzkich.
Majowie wiedzieli, że to wszystko kiedyś się wydarzy i dlatego zostawili
nam wyryty w kamieniu przekaz, który ma dwa elementy: jeden element
ostrzegawczy i drugi element nadziei. I te obydwa elementy zawarte są w
ich Siedmiu Proroctwach. W przekazie ostrzegawczym zawiadamiają nas o
tym, co się wydarzy w tych czasach, w których żyjemy. W przekazie nadziei
mówią nam o zmianach, których powinniśmy dokonać w nas samych, aby
pociągnąć ludzkość ku nowej epoce, w której wartości najwyższe zaczną
rozkwitać poprzez codzienną ich praktykę przez każdego z nas, żeby
doprowadzić ludzkość do galaktycznego świtu, gdzie w nowej epoce nie
będzie już więcej chaosu ani zniszczenia. Wizje przyszłości – naszej
teraźniejszości, zawarte są w Siedmiu Proroctwach Majów, które bazują na
wnioskach wynikających z ich naukowych i religijnym badań o
funkcjonowaniu Wszechświata.
Proroctwo Pierwsze
Świat nienawiści i materializmu zakończy się w sobotę 22 grudnia 2012
roku, a wraz z nim nastąpi koniec wszechobecnego strachu. W tym dniu
ludzkość będzie musiała dokonać wyboru między zaniknięciem jako
gatunku przekonanego o tym, że zagraża zniszczeniem Ziemi, albo dokonać
ewolucji w kierunku harmonijnej integracji z całym Wszechświatem,
pojmując i uświadamiając sobie, że wszystko żyje, i że jesteśmy częścią tej
całości, i że możemy istnieć w nowej epoce światła.
Pierwsze proroctwo mówi nam, że od roku 1999 pozostaje nam 13 lat, aby
dokonać zmian świadomości i postaw, abyśmy zeszli z drogi zniszczenia i
weszli na taką, na której dokonamy tego jednego postępu otwierającego
naszą świadomość i nasz umysł, aby zintegrować się z wszystkim co istnieje.
Majowie wiedzieli, że nasze Słońce jest istotą żywą, która oddycha, i że w
każdym określonym czasie synchronizuje się z ogromnym organizmem, w
którym istnieje, że po otrzymaniu rozbłysku światła z centrum galaktyki
str. 3
promieniuje znacznie intensywniej, wytwarzając na swej powierzchni to, co
nasi naukowcy zwą wybuchami słonecznymi i zmianami pola
magnetycznego. Mówią nam, że to dzieje się co każde 5125 lat, że Ziemia
wygląda na uszkodzoną wskutek zmian na Słońcu poprzez przesunięcie
swojej osi obrotu oraz przepowiedzieli, że od czasu pojawienia się tego
przesunięcia wytworzą się ogromne kataklizmy. Dla Majów procesy
Wszechświata takie jak na przykład oddychanie galaktyki, są cykliczne i
nigdy się nie zmieniają. To zaś co ulega zmianie to świadomość człowieka,
który podlegając im, ciągle znajduje się na drodze do doskonałości.
(Pamiętamy przesłanie Jezusa Chrystusa w Piśmie Świętym: "Bądźcie
doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz w Królestwie Niebieskim".)
Majowie przepowiedzieli, że sobota 22 grudnia roku 2012, kiedy Słońce
otrzyma silny promień synchronizujący pochodzący ze środka galaktyki,
zmieni swoją polaryzację i wytworzy ogromne świetliste rozbłyski. Dlatego
ludzkość musi być przygotowana do przekroczenia drzwi, które pozostawili
nam Majowie, przekształcając się z obecnej cywilizacji opartej na strachu na
znacznie wyższą wibrację harmonii. Tylko w sposób indywidualny można
przekroczyć barierę, co pozwoli uniknąć wielkiego kataklizmu, jaki zagraża
naszej Planecie i dać początek nowej epoce w szóstym cyklu Słońca.
Pierwsze proroctwo mówi nam o czasie nie-czasu, o okresie 20 lat, który
zaczął się w 1992 r. i skończy się w 2012 roku, kiedy ludzkość wejdzie w
ostatni okres wielkiego poznania, wielkich zmian. Głosi ono również, że po
siedmiu latach od zapoczątkowania tego okresu rozpocznie się epoka
ciemności, która przeciwstawi się nam wszystkim i naszemu własnemu
postępowaniu. Majowie powiedzieli, że słowa ich kapłanów będą usłyszane
przez nas wszystkich w znaczeniu pewnej instrukcji przebudzenia. Oni
nazywają tę epokę czasem, w którym ludzkość wejdzie do wielkiej sali
luster, zwanej prze nich czasem zmian, które służą człowiekowi do
przeciwstawienia się samemu sobie oraz by ten czas zmian spowodował
jego wejście do tej wielkiej sali luster. By mógł w niej przyjrzeć się samemu
sobie, przeanalizować swoje postępowanie wobec samego siebie, wobec
innych, wobec przyrody i Planety, na której żyje. Ten czas został nam dany
w tym celu, żeby cała ludzkość - poprzez świadomą decyzję każdego z nas –
zdecydowała, by zmienić się, wyeliminować strach i brak szacunku we
wszystkich naszych relacjach.
Proroctwo Drugie
Zapowiedziało, że całe postępowanie ludzkości zmieni się gwałtownie od
zaćmienia Słońca 11-go sierpnia 1999 r. Tego dnia widzieliśmy jakby
str. 4
pierścień ognia przecinał się przez niebo. Było to zaćmienie jakiego jeszcze
nie było w historii, ze względu na układ liniowy w krzyżu kosmicznym ze
środkiem na Ziemi, prawie wszystkich planet Układu Słonecznego, które
umieściły się w czterech znakach zodiaku, które są znakami czterech
ewangelistów, czterech opiekunów tronu, którzy występują w Apokalipsie
Świętego Jana.
Ponadto cień wytworzony przez Księżyc na Ziemi przeszedł przez Europę,
przesuwając się po Kosowie, a następnie po Bliskim Wschodzie, Iranie i
Iraku, a później skierował się do Pakistanu i Indii. Przesuwający się cień
wydawał się przewidywać obszar konfliktów i wojen (które następowały po
sobie zadziwiająco punktualnie). Majowie podtrzymywali również, że od
chwili rozpoczęcia się każdego zaćmienia Słońca ludzie łatwo tracą kontrolę
nad swoimi emocjami albo umacniają swój pokój wewnętrzny i tolerancję,
unikając w ten sposób różnych konfliktów.
I od pojawienia się tego zaćmienia żyjemy w czasach zmian, które są
przedsionkiem nowej epoki. Noc staje się najciemniejsza przed wschodem
słońca. Koniec czasów jest jednocześnie epoką konfliktów i wielkiego
poznania, wojen, podziałów i zbiorowego szaleństwa, które z kolei
wytworzy proces niszczenia i ewolucji. Drugie proroctwo wskazuje na
energię ze środka galaktyki. Po jej emisji wzrosną i przyspieszą drgania w
całym Wszechświecie, aby nadal prowadzić go do jeszcze większej
doskonałości. Energia ta spowoduje zmiany fizyczne na Słońcu, na Ziemi
oraz psychiczne zmiany w umysłach ludzkich, zmieniając ich zachowanie,
ich sposób myślenia i odczuwania. Ulegną przekształceniu relacje
międzyludzkie i sposoby komunikacji, systemy gospodarcze, systemy
komunalne, porządku społecznego i sprawiedliwości. Zmienią się
przekonania religijne oraz przyjęte wartości. Człowiek stawi czoła swoim
obawom i udrękom, aby je rozwiązać. By w ten sposób móc
zsynchronizować się ze zmianami swojej Planety i całego Wszechświata.
Ludzkość zaś skoncentruje po swojej negatywnej stronie. I będzie mogła
wyraźnie zobaczyć, która to jest – spośród wszystkich rzeczy, które robi – ta
zła. To jest jej pierwszy krok do zmiany postępowania i osiągnięcia
jedności, która umożliwi pojawienie się świadomości zbiorowej. Nasilą się
wydarzenia, które nas podzielą, ale także takie, które nas zjednoczą.
Wszechobecne będą agresja, nienawiść, rodziny w rozkładzie, konflikty z
powodu ideologii, religii, wzorców moralności czy nacjonalizmu.
Jednocześnie będzie więcej szacunku, więcej osób odnajdzie spokój, nauczy
się kontrolować swoje emocje, będą bardziej tolerancyjni, będą okazywać
str. 5
więcej zrozumienia i odnajdą Jedność. Pojawi się człowiek o niezwykle
wysokim poziomie energii wewnętrznej, osoby o ogromnej wrażliwości
oraz o intuicyjnej mocy uzdrowicielskiej, ale też pojawiają się szarlatani,
którzy tylko udają dla uzyskania korzyści materialnych kosztem innych i ku
ich rozpaczy. Na końcu cyklu każdy człowiek będzie swoim własnym sędzią.
A kiedy wejdzie do sali luster, żeby przeanalizować wszystko co zrobił w
życiu zostanie oceniony według przymiotów, które zdołał rozwinąć w
swoim życiu; jego sposób postępowania dzień po dniu, jego postępowanie
wobec innych i jego poszanowanie dla naszej Planety. Wszyscy umieszczą
się sami w miejscu odpowiednim do tego, jakimi będą. Ci, którzy zachowają
harmonię zrozumieją to, co się wydarzy jako proces ewolucji we
Wszechświecie. Jednak będą też inni, którzy z powodu ambicji, strachu i
frustracji będą obwiniać innych czy nawet Boga za to co się wydarzy.
Dojdzie do powstania sytuacji szerzących zniszczenie, śmierć i cierpienie,
ale także znajdzie się miejsce do powstania warunków sprzyjających
zaistnieniu solidarności i szacunku dla innych, jedności z naszą Planetą i
całym Wszechświatem.
Oznacza to, że niebo i piekło będą objawiać się w tym samym czasie, i że
każda istota ludzka będzie mieszkała w jednym lub drugim, w zależności od
własnego postępowania. Niebo z mądrością do dobrowolnego przejścia
ponad wszystkim, co się dzieje. Piekło z niewiedzą, aby uczyć się w
cierpieniu. Dwie nierozłączne siły. Jedna, która rozumie, że we
Wszechświecie wszystko ewoluuje w kierunku doskonałości, że wszystko
się zmienia. Druga zaś zawinięta w plan materialny, który karmi tylko
egoizm. W epoce zmiany naszych czasów, wszystkie opcje będą dostępne
praktycznie bez żadnej cenzury, a wartości moralne będą tak bardzo
osłabione, jak nigdy dotąd, po to, żeby każdy z nas swobodnie objawił się
jakim jest człowiekiem. Drugie proroctwo stwierdza, że jeśli większość istot
ludzkich zmieni swoje postępowanie i zsynchronizuje się ze swoją Planetą,
to zneutralizuje w ten sposób drastyczne zmiany, które opisują następne
proroctwa. Trzeba być świadomym tego, że człowiek zawsze decyduje o
własnym losie, szczególnie w tej epoce. Proroctwa są tylko ostrzeżeniami
byśmy uświadomili sobie potrzebę zmiany kursu w celu uniknięcia
tragicznych proroctw, by nie stały się rzeczywistością.
Proroctwo Trzecie
Trzecia przepowiednia Majów mówi, że fala upałów podniesie temperaturę
na naszej Planecie, powodując zmiany klimatyczne, geologiczne i społeczne
na niespotykaną dotąd skalę, co stanie się też z niesamowitą prędkością.
str. 6
Majowie w swoim przekazie mówią nam, że wzrost temperatury będzie
spowodowany szeregiem czynników. Jeden z nich jest spowodowany przez
człowieka – jego brak harmonii z naturą może wytworzyć jedynie proces
samo zagłady. Pozostałe zaś będą spowodowane przez Słońce, które
podwyższając swoją aktywność poprzez zwiększanie drgań wytwarza
większe promieniowanie, podnosząc tym samym temperaturę na naszej
Ziemi.
Poprzez ostrzeżenie trzeciej przepowiedni Majów staje się pilną i nie
cierpiącą zwłoki zmiana w postępowaniu zarówno indywidualnym jak i
zbiorowym, aby wziąć na siebie kompromis codziennej praktyki działań,
które pomogą w poprawie ekologii na naszej Planecie, aż do osiągnięcia
pełnej harmonii działań istoty ludzkiej z całym otoczeniem, wiedząc, że
zachowanie człowieka będzie przełomowe w przezwyciężeniu ogólnego
wzrostu temperatury spowodowanego jego bezmyślnym i niszczycielskim
zachowaniem.
Proroctwo Czwarte
Czwarte proroctwo mówi, że w wyniku podwyższonej temperatury
spowodowanej nie ekologicznym zachowaniem człowieka, a przede
wszystkim zwiększonej aktywności Słońca dojdzie do topnienia pokrywy
lodowej na obu biegunach. I kiedy Słońce zwiększy poziom swej aktywności
powyżej normalnej powstaną największe burze słoneczne, masowe
wybuchy w koronie Słońca, wzrost promieniowania oraz podwyższenie
temperatury naszej Planety. W celu korygowania swoich obliczeń
słonecznych Majowie opierali się na 584-ro dniowej rotacji Wenus, która
jest planetą łatwo dostrzegalną na niebie ponieważ jej orbita znajduje się
pomiędzy Ziemią a Słońcem. Pozostawili oni zarejestrowane w kodzie
Dresde informacje, mówiące o tym, że co każde 117 obrotów oznaczonych
przez Wenus, kiedy za każdym razem pojawia się ona w tym samym miejscu
na niebie, to wtedy Słońce ulega zaburzeniom – pojawiają się ogromne
plamy i burze słoneczne. (Kod Dresde był jednym z pośród wielu innych
kodów Majów, wykonywanych na ścianach budowli lub w postaci
hieroglificznych glifów naniesionych na papier). Ostrzegali, że co każde
5125 lat tworzą się jeszcze większe zaburzenia. A gdy to się stanie, człowiek
powinien być szczególnie przygotowanym, jako że jest to zwiastun zmian i
zniszczeń. W kodzie Dresde widnieje również cyfra 1366560 kin, która
zawiera różnicę 20 lat w porównaniu z cyfrą, która pojawia się w świątyni
Krzyża w Palenque, w której jest wyryta cyfra 1366540 kin. Różnica ta
odnosi się do czasu, który Majowie nazywali czasem nie-czasu, którym jest
ten, w którym żyjemy obecnie od 1992 roku. Zmiany aktywności słonecznej
str. 7
będą odczuwalne jako jeszcze większe w skutek i tego, że zabezpieczenia,
które mamy na poziomie planetarnym – słabną. Tarcza
elektromagnetyczna, która nas osłania zmniejsza swoją intensywność.
Wiemy, że wiele rzeczy, które chcemy aby się nie wydarzyły, i które są
przyczyną wielkich tragedii ostatecznie mają miejsce. Powinniśmy skupić
się na tworzeniu pozytywnych skutków naszych działań i jednocześnie
rozwijać się wśród trudności, które przed nami będą się pojawiać.
Powinniśmy zaakceptować życie i podejmować nasze decyzje w sposób
świadomy, trzeba otworzyć oczy na możliwości, jakie może przynieść nam
świat, w którym wszyscy obwiniają wszystkich za to, co się dzieje.
Wszystkie proroctwa poszukują zmian w świadomości człowieka, gdyż
Wszechświat tworzy te wszystkie procesy ewolucji, aby ludzkość
rozprzestrzeniała się w całej galaktyce pojmując podstawową prawdę o
całości wszystkiego co istnieje.
Proroctwo Piąte
To proroctwo mówi nam, że wszystkie systemy oparte na lęku, który jest
fundamentem naszej cywilizacji, zostaną przekształcone z równoczesnym
przekształceniem naszej Planety i człowieka, aby został wykonany krok ku
nowej harmonijnej rzeczywistości. Człowiek jest przekonany, że
Wszechświat istnieje tylko dla niego, że ludzkość jest jedynym wyrazem
inteligentnego życia i dlatego działa jak niszczyciel wszystkiego co istnieje.
Systemy upadną aby pozwolić człowiekowi na przeciwstawienie się
samemu sobie i sprawić, by dostrzegł potrzebę przeorganizowania
społeczeństwa i kontynuowania drogi ewolucji, co doprowadzi nas do
zrozumienia istoty stworzenia. Nowy dzień galaktyczny jest głoszony przez
wszystkie religie i kulty na Ziemi jako czas pokoju i harmonii dla całej
ludzkości. Jest więc oczywiste, że wszystko, co nie przyniesie tego wyniku
musi zakończyć swe istnienie lub ulec przekształceniu. W Nowej Epoce
Światła nie będzie miejsca dla ludzkości opartej na gospodarce wojskowej
narzucającej prawdy siłą.
Proroctwo Szóste
Szósta przepowiednia Majów mówi, że w najbliższych latach pojawi się
kometa, której trajektoria będzie zagrażać egzystencji samego człowieka.
Majowie dostrzegali w kometach zwiastunów zmian, którzy przybywali by
wprawić w ruch istniejącą równowagę, aby określone struktury
przekształciły się, pozwalając tym samym na ewolucję świadomości
zbiorowej. Wszystko ma swoje określone miejsce w każdej zachodzącej
str. 8
okoliczności, nawet te najbardziej niesprzyjające są doskonałe do
zaistnienia poznania tajemnicy życia, dla rozwoju świadomości o istocie
stworzenia. Dlatego człowiek ciągle miał do czynienia z sytuacjami
nieoczekiwanymi, które powodowały cierpienie, co jest sposobem na
skłonienie go do refleksji nad jego relacjami ze światem i z innymi ludźmi. I
tak w ciągu wielu swoich istnień ludzkich dojdzie do poznania prawa
Wszechświata – przyczyny stworzenia. Dla Majów Bóg jest obecnością życia,
które przejawia się we wszystkich jego formach, a jego obecność jest
nieskończona.
Kometa, o której mówi szóste proroctwo została również zapowiedziana
przez wiele religii i kultur. Na przykład w Piśmie Świętym w Księdze
Objawienia pojawia się ona o imieniu Piołun. I jeśli kometa pojawi się, to
możliwym jest, że jej orbita doprowadzi ją do zderzenia z Ziemią, lub też
poprzez metody fizyczne albo psychologiczne zdołamy zmienić jej orbitę.
Komety zawsze były nierozerwalną częścią Układu Słonecznego. Tysiące
takich pozostałości okrąża, przecina, ociera się, cyklicznie przylatuje i
odlatuje, a nawet zderza się z planetami, które zawsze spokojnie poruszają
się po orbitach stałych wokół Słońca.
Majowie zawsze badali i rejestrowali wydarzenia zachodzące na niebie.
Celem ich ostrzeżenia było zapobiec niebezpieczeństwu grożącemu
człowiekowi z powodu jego braku wiedzy o orbitach i czasach przelotów
dużych pozostałości kosmicznych, których trajektorie przecinają się ze
stałą trajektorią Ziemi. Wiedzieli, że dla współczesnego człowieka odkrycie
tak dużej asteroidy – która mogłaby spowodować jego wyginięcie – z
odpowiednim wyprzedzeniem, pozwalającym na zmianę jej kursu byłoby
jednym z największych osiągnięć w historii ludzkości i kluczowym dla niej
wydarzeniem, które zjednoczyłoby nas jako gatunek. W starożytności sfery
niebieskie były domeną bogów. Nagłe pojawienie się nieznanego obiektu,
który dominował w nocy był powodem do strachu i mistycznych doznań.
Dlatego Majowie zbudowali obserwatoria służące do badania zjawisk
„nadprzyrodzonych”. Chcieli zrozumieć nieprzewidywalne ruchy na niebie,
zwłaszcza po ustaleniu przez nich pozycji planet i gwiazd. Nieuniknione
zagrożenie, przed którym ostrzega nas szóste proroctwo zobowiązuje nas
do podjęcia współpracy na poziomie międzynarodowym, w celu
ustanowienia systemu dowodzenia i kontroli ponad poszczególnymi
krajami oraz ze światową strukturą komunikacji, co byłoby jedynym
sposobem, umożliwiającym wszystkim państwom pochylenie swoich
suwerenności przed jedną tożsamością.
str. 9
Proroctwo Siódme
Ta przepowiednia Majów mówi nam o czasie, w którym Układ Słoneczny w
swoim cyklicznym obrocie wychodzi z epoki nocy by wejść w galaktyczny
świt. Mówi, że w ciągu 13 lat które mijają od 1999 do 2012 roku światło
emitowane ze środka galaktyki zsynchronizuje wszystkie żywe istoty i
pozwali im na dobrowolną aprobatę wewnętrznej przemiany, która stworzy
nowe rzeczywistości, w których wszystkie istoty ludzkie mają możliwość
zmiany i przełamania swoich ograniczeń, otrzymując nowy zmysł:
porozumiewanie się za pomocą myśli. Ludzie, którzy dobrowolnie znajdą
swój wewnętrzny spokój, zwiększając swoją życiową energię, przenosząc
swoje częstotliwości wewnętrznych wibracji ze strachu do miłości, będą
mogli postrzegać i wyrażać siebie poprzez myśli i rozkwit nowego zmysłu.
Energia światła wyemitowanego ze środka naszej galaktyki uaktywni kod
genetyczny o boskim pochodzeniu u ludzi, którzy znajdą się na wysokich
częstotliwościach wibracji. Efekt ten poszerzy znaczenie współistnienia
wszystkich ludzi, tworząc nową rzeczywistość indywidualną, zbiorową i
uniwersalną. Jedno z największych przeobrażeń dokona się na poziomie
planetarnym, gdyż wszyscy ludzie zostaną połączeni ze sobą jak w jedną
całość. Będą to narodziny nowej istoty w znaczeniu kategorii genetycznej.
Reintegracja indywidualnych świadomości milionów istot ludzkich obudzi
nową świadomość, w której wszyscy zrozumiemy, że jesteśmy częścią
jednego ogromnego organizmu. Umiejętność odczytywania myśli przez
ludzi całkowicie zrewolucjonizuje naszą cywilizację. Znikną wszystkie
ograniczenia, kłamstwo skończy się raz na zawsze, bo nikt nie będzie mógł
niczego ukryć, rozpocznie się nowa epoka przejrzystości i światła, która nie
będzie mogła być zakryta żadną przemocą lub negatywnymi emocjami.
Znikną przepisy prawa i nadzór zewnętrzny taki jak policja i wojsko, gdyż
każda istota będzie odpowiedzialna za swoje czyny i nie będzie
konieczności ustanawiania prawa lub obowiązku przy pomocy siły.
Powstanie rząd ogólnoświatowy w harmonii z najmądrzejszymi ludźmi
naszej Planety. Nie będzie już granic ani narodowości, zakończą się
ograniczenia nałożone przez własność prywatną i nie będą potrzebne
pieniądze jako środek wymiany. Zostaną wprowadzone technologie
umożliwiające posługiwanie się światłem oraz energią, a dzięki nim
przetworzona zostanie materia, co pozwoli produkować w łatwy sposób
wszystko co niezbędne na zawsze kładąc kres nędzy. Doskonałość i rozwój
duchowy będą wynikiem życia ludzi w pełnej harmonii, którzy dokonają
takich działań, poprzez które zwiększą jeszcze swoje wibracje, a czyniąc to
str. 10
podwyższą swój poziom zrozumienia porządku Wszechświata. Wraz z
porozumiewaniem się za pomocą myśli rozwinie się wspaniały układ
odpornościowy, który usunie niskie wibracje strachu spowodowane
chorobami, wydłużając średnią życia ludzi. W nowej epoce nie będzie
potrzebna edukacja na zasadzie odwrotnego przeciwieństwa
wytworzonego przez choroby i cierpienia, które charakteryzowały tysiące
lat naszej historii.
Ludzie, którzy świadomie i dobrowolnie odnajdą wewnętrzny spokój, wejdą
w nową epokę edukacji na zasadzie harmonijnego przeciwieństwa. Nowy
sposób porozumiewania się oraz reintegracja sprawią, że własne
doświadczenia, indywidualne wspomnienia i umiejętności dodane
bezinteresownie będą dostępne dla wszystkich pozostałych ludzi, jak na
przykład Internet na poziomie umysłu, który gwałtownie zwiększy
prędkość odkryć naukowych i tworzenie się synergii na niewyobrażalną
dotąd skalę. Przeminą osądy i wartości moralne, które ulegały zmianom w
miarę upływu czasu, jak na przykład moda, a ludzie zrozumieją, że
wszystkie akty życia są sposobem na osiągnięcie większego zrozumienia i
harmonii. Poszanowanie zaś będzie podstawowym elementem kultury,
zmieniającym jednostki i społeczności, dając ludzkości możliwość
rozprzestrzenienia się w całej galaktyce. Reprezentacje artystyczne i
wspólna aktywność rekreacyjna zajmie ludzki umysł. Tysiące lat
ustanowionych dla podziału ludzi, którzy czcili odległego Boga, sądzącego i
karzącego, na zawsze zostaną zmienione. Człowiek doświadczy galaktycznej
wiosny, rozkwitu nowej rzeczywistości opartej na integracji ze swoją
Planetą oraz z wszystkimi istotami ludzkimi, żeby w tym właśnie czasie
zrozumieć, że jesteśmy nierozłączną częścią jednego przeogromnego
organizmu. I zjednoczymy się: z naszą Ziemią, wszyscy wzajemnie, z naszym
Słońcem i z całą Galaktyką. Wszyscy ludzie zrozumieją, że królestwo
minerałów, roślin, zwierząt oraz całej materii rozsianej w całym
Wszechświecie, w każdej skali – od atomu do galaktyki, to istoty żywe,
posiadające rozwijającą się świadomość. A od soboty 22 grudnia roku 2012
wszystkie relacje będą oparte na tolerancji i elastyczności, bo człowiek
będzie odczuwał wszystko jako inną część samego siebie.
źródła: projekt-cheops.com, adk.astronet.pl