Organizacja narodowa
W
1914 r.
W Y B Ó R S T A N O W I S K A .
1. Znaczenie w yjątk ow e obecnej chwili politycznej
dla narodu polskiego.
W’ojna obecna iest chwilą dziejową, pierwszą od rozbioru
Polski, gdzie państwa, biorące udział w rozbiorze kraj u zamiast
systematycznego i we wzajemnem porozumieniem prowadzo
nego wyzyskiwania i wynarodowiania kraju stanęły na przeciw
siebie w wiadomem ugrupowaniu i z bronią w ręku. Nieuniknio-
nem następstwem tego będzie czasowe przynajmniej osłabnie-
nie militaryzmu wszystkich trzech zaborów bez Vvzględu na
ostateczny rezultat w ojn y dla stron wojujących.
Że przytem w wojnie tej przyjęły udział i inne wielkie
mocarstwa Europy, musi ona ostatecznie doprowadzić do no
w ego kongresu europejskiego, określającego nowe granice
i nowe ustosunkowania polityczne.
W skutek wzajemnego wyczerpania się wojną obecną państw
wojujących ustosunkowania te prawdopodobnie na długie lata
będą obowi ąznjącenri dla Europy wobeę> braku sił potrzebnych
do wyłamania się z pod nich tym jednostkom politycznym,
które by z tego ustosunkowania l)yły niezadowolone.
Naród nasz jako naród'ży wy, nie może zachować się w o
bec faktów powyższych'ziłp«łijj,ę.pbojętnięy musi zająć wobec
tej chwili jakieś stanowisko określone, przy ozom jednolitość
i dojrzałość polityczna narodu wymaga, aby stanowisko to było
ogólne dla całego narodu i przytem wyrozumowane, to znaozy,
aby było wynikiem uwzględnienia wszystkich faktów, okolicz
ności i warunków, jakie dana '’ hwila dziejowa wytworzyła, a
nie następstwem złudzeń, dziecinnych porywów, sympatyj
i obietnic.
Konieczność wytworzenia takiego jednolitego stanowiska
wskazana jest choćby z tej racji, że wojna obecna zaskoczyła
nas niespodzianie: granice polityczne i warunki stanów w ojen
nych utrudniają wzajemne porozumiewanie się na szerszą skalę,
a wystąpienia zaborem wobec nas, choćby w postaci hojnie
szafowanych obietnic, wpływają na różniczkowanie się opinji
i rozbieżność czynów poszczególnych części narodu.
PrzeŚAviadczenie, że na niczyich obietnicach opierać się
nie m ożem y, że tylk o w łasnem i siłami m ożem y sobie stw orzyć
lepszą przyszłość polityczną wskazuje, że potrzeba ściśle zana
lizować daną chwilę dziejową i poznać własne siły, aby dojść
do wniosku, co i jak powinniśmy przedsięwziąć w celu w y zy
skania danego układu stosunków politycznych dla polepszenia
swego bytu politycznego, który to c-el przyświecał i przyświeca
narodowi naszemu w każdej poważniejszej chwili dziejowej od
czasu utracenia niepodległości politycznej.
2. R o d z a j e s t a n o w i s k a ,
a) Jego istota.
Na ogół biorąc stanowisko narodu w danej chwili odnośnie
do polepszenia swego bytu politycznego, rozpatrywane oczy
wiście tylko w tej sferze stosunków, w których naród nasz.
jako taki, może własno wolnie swój wpływ uzewnętrznić, może
być dwojakie: bierne i czynne.
O
udziale naszym w obecnej wojnie bezwłasnowolnym,
jak np. dostarczanie żołnierza i środków materjalnych wszyst
kim trzem stronom wojującym, służenie walczącym za teren
w alki i t. p. mówić nie warto, bo te ofiary musimy ponosić
pomimo lub wbrew naszej woli, jako nieuniknione następstwo
dotychczasowego naszego położenia politycznego. *'
3. Stanowisko bierne.
Zupełnie bierne stanowisko polegało by na tem, aby wszyst
kie siły narodu, przymusowo nie wciągnięte w wojnę, zacho
wać nienaruszalnemi dla przyszłej pracy organicznej po powrocie
stosunków normalnych, zużytkowując je w czasie w ojny na
czynności administracyjno-góspodarskie w tych częściach kraju,
które dany zaborca z przyczyn strategicznych opuścił, zaspoko-
jając swe aspiracje narodowe tą nadzieją, że na przyszłym
kongresie kwestja polska bezwarunkowo musi być wznowioną
po za naszą chęcią i wolą z tej choćby przyczyny, istnieniu
której zawdzięczała swe powstania sprawa albańska po -ostatmej
wojnie bałkańskiej.
b) Id e o w y punkt widzenia.
■
Stanowisko takie, rozpatrywane ze strony ideowej, było
by jednak zaprzeczeniem całej naszej historyi porozbiorowei
było by wzięciem przez nas rozbratu ze wszystkiemi wystą
pieniami czynnemi, jakie przedsiębrał naród rozerwany w celu
połączenia się w jeden organizm nierozdzielny, wyparciem się
całkowitem piastowanych w szeregu pokoleń aspiracyj narodo
wych, było by to wreszcie' wzięciem na siebie przez i obecne
pokolenie wielkiej odpowiedzialności wobec pokoleń potomnych
—
3
—
za to mianowicie, że, przeżywając tak wyjątkową chwilę dzie
jo w ą naszego":życia narodowego, nie zrobiliśmy nic, aby ją
m ożliwie wyzyskać dla przyszłości narodu.
c) Praktyczny punkt widzenia.
Wychodząc z praktycznego punktu widzenia t. j . z punktu
Interesów obecnego pokolenia, stanowisko bierne było by rów
nież dobrowolnem wyrzeczeniem się tych korzyści, które może
nam dać dana chwila przy zużyciu stosunkowo najmniejszej
sumy wysiłków, gdyż o ile by akcja odpowiednia została pod
jętą w czasie właściwym, t. j. w chwili największego wycień
czenia naszych przeciwników, wymagała by tem samem ze stro
n y narodu naszego najmniejszego zużycia energji, potrzebnej
dla załatwienia danej sprawy.
d) Poczucie obowiązku i środki.
Bez obawy o przesadę można powiedzieć, że każdy z 20-tu
m iljonów polaków rozsianych po świeGie zapytany, czy jest
zadowolony z obecnego położenia narodu, odpowie— że nie, czy
pragnie polepszenia tego położenia, odpowie— tak, czy chce
i może przyczynić się czemkolwiek osobiście do osiągnięcia
tego polepszenia, odpowie— tak. Pomoc swą zadeklaruje bądź
w pieniądzach, zdolnościach, wpływach i stosunkach osobistych,
bądź w pracy, wolności i życiu zależnie od okoliczności życio
w ych każdego z nich, co w sumie ogólnej może sobą przed
stawić czynnik dostateczny dla osiągnięcia pewnego stopnia
poprawy bytu narodu.
e) Konieczność zajęcia stanow iska czynnego.
W zględ y powyższe, pomijając wiele innych już same prze
m awiają za tem, że naród nasz jako całość/ mając obowiązek,
chcąc go wypełnić i przytem posiadając pewien zasób potrzeb
nych do tego środków, powinien dążyć do wykorzystania da
nej chwili w stopniu najwyższym t. j. poprzeć urzeczywistnie
nie swych pragnień akcją czynną.
4. Różne rodzaje stanowiska czynnego.
Rozważając daną sprawę taktycznie, postawę czynną w da
nej chwili naród może przejawić następującemi sposobami:
a )
Każdy zabór, korzystając z udziału swego zaborcy w wojnie
z innymi, stara się w ten lub inny sposób na własną rękę
wym ódz czynnie na nim możliwie największe korzyści dla
siebie.
b)
Każdy zabór popiera czynnie swego zaborcę w wojnie
z innym i zaborcami wzamian za przyrzeczone korz.yści,
urzeczywistniane oczywiście po zwycięskiej wojnie.
_
4
—
c)
"Wszystkie zabory łącznie popierają czynnie jedną stronę
walczącą i w razie wygranej uzyskują dla siebie korzyści,
jako dla całości.
d)
W szystkie zabory łącznie nie biorąc udziału # wojnie,
dążą do możliwie naj większego wykorzystania danej chwili
bez względu na rezultat w ojny dla stron wojujących.
5. Warunki działalności.
Dla porównania wzajemnego korzyści, wynikających z czte
rech powyższych i zdaje się jedynych do pomyślenia, celowych
stanowisk czynnych uprzytomnijmy sobie warunki, w jakich
owa akcja czynna ma się odbywać bez względu na jej rodzaj
i rozpatrzmy, które z tych warunków i w jakiem zestawieniu
przemawiają na korzyść każdego z wymienionych stanowisk,
co nam umożliwia wybranie najwłaściwszego.
A ) W arunki zewnętrzne, a) teren w ojny.
a) teren wojny,
b) niepewność j e j uynikóiv.
c) przesuwanie sic
lin ji bojowej po teatrze -wojny.
W ojna zaborców pomiędzy sobą odbywa się na naszym
terenie, a więc i przed wojną i podczas jej trwania poszczególni
zaborcy znajdują się wraz z całymi swoimi aparatami admini-
stracyjnemi i militarnemi na poszczególnych częściach naszego
kraju.
b. N iepew n ość w y n ik ó w wojny.
Niepewność wyników wojny, jakkolw iek .oczywista sama
przez się, wymaga jednak bliższego omówienia z tej racji, że
doniosłość tego warunku była niedocenioną przez cały odłam
narodu, mianowicie przez zabór Austryjaoki przy wytwarzaniu
t. z. orjentacji politycznej w zastosowaniu do danej chwili.
Gdyby rezultaty w ojn y m ogły być: z góryjprzewidziane
nie tylko przez nas, polaków, na ogół mniej wtajemniczanych
przez zaborców w stosunki militarne ale nawet przez daleko bar
dziej od nas uświadomione pod tym względem państwa woju
jące, to, oczywiście strona zgóry skazana na przegraną ani by
wojnę wypowiadała, ani nawet przyjmowała wyzwanie, lecz
starała by się wszelkiemi ustępstwam i dla przeciwnika uniknąć
wojny, wiedząc, że ta zawsze by ją drożej kosztowała niz naj
dalej nawet idące ustępstwa pokojowe. Skoro jednak dwie
strony walczą z własnej woli, to widocznem jest, że każda
z nionc opierając się na rzekomej znajomości ustosunkowania
sił wzajemnych, ma nadzieję wygranej, ufna w tajemnicę okry
wającą je j środki wojenne i pewna tego, że systemem w yw ia
dowczym. należycie poznała środki przeciwnika. Liczne niespo
dzianki, ujawniające się niemal codziennie w wojnie obecnej,
świadczą niestety wym ownie o panującem w tej dziedzinie za
ślepieniu powszechnem. — Łączenie': przeto bytu i losów przy
szłych narodu z obowiązkową wygraną jednej ze stron wal
czących jest ryzykiem niedopuszalnem w tak ważnej sprawie.
Nie dające się przewidzieć czasowe przesuwanie się linji
bojowej po terenie w ojny w tę lub ową stronę, wynikłe albo
wskutek chwdowegtj niepowodzenia jednej strony, albo też
wskutek świadomej clięci wciągnięcia przeciwnika w zasadzkę.
B. W a ru n k i w ew n ę trzn e.
Przypuśćmy pod uwagę tylko najważniejszy z warunków
wewnętrznych, to jest zasadniczą różnicę w poglądach politycz
nych na daną chwilę, ujawnioną w poszczególnych zaborach
w postaci różnorodnych orjent&cyj, a polegających na tem, że
dany zabór pomny na dobre wyłącznie strony swego zaborcy
i na złe wyłącznie strony zaborców innych części kraju, idzie
w swych poglądach politycznych po linji najmniejszego oporu,
t. j. upatruje najlepsze wyjście dla całości narodu w tem, aby
wszystkie zabory dopomogły czynnie jego zaboroy do pokimania
innych, po czem przy szczęśliwym wyniku wojn\ naród zjed
noczony jako całoSć będzie miał do czynienia tył ko u z jednym
wrogiem, a wię.o będzie o tyle bliższym całkowitego wyzwolenia.
6. Porównanie wzajemne stanowisk
Mając na względzie wszystkie powyższe warunki akcji
czynnej przy wzajemnem porównaniu wyżąj1
wymienionych
stanowisk, musimy dojść do wniosku, że pierwsze dwa z nich
( j a i n) nie mogą być traktowane poważnie, gdyż w pierw
szym wypadku każdy zaborca, mając nagromadzone w swoim
zaborze środki wojenne zniszczy w pierwszym rzędzie wystę
pujący przeciwko sobie zabór a później dopiero skieruje swe
siły przeciwko wrogowi, co przez wzgląd na jednoczesność pił-
dobnej akcji we wszystkich zaborach nie osłabi żadnego prze
ciwnika wobec ‘ innych, zatrudnionych w podobnyż sposób
■w swoich zaborach.
Przytem 'stanowisko drugie ( j bj naraziłoby kraj na nie
produkcyjne dla sprawy ogólnej tracenie sił na wspie-ranie
sw ego zaborcy w walce z innymi zaborcami, wspieranymi przez
zabory odpowiednie, wynikiem czego było by dobrowolne w y
niszczanie się wzajemne ze > stratą jedynie dia całości.
Stanowisko trzecie ( j o) przyjęte za podstawę akcyi czyn
nej przez zabór Austryjacki ma właściwie 'przeciwko sobie
—
6
—
wszystkie wymienione poprzednio warunki zewnętrzne i naj
ważniejszy wewnętrzny t. j. różnorodność orjentacji. W sk u tfk
tego mianowicie, że i przed i podczas w ojny zaborcy nie opusz
czają naszego kraju, niema przeto fizycznej możności wytwo-
rzenia na szerszą skalę jednolitej, jawnej orjentacji czynnej,
a znów •wobec niepewności wyników w ojny niema zupełnie
danych, za którą stroną się opowiedzieć czynnie.
G d y t# zaś
nawet dało się i jedno i drugie jakimś sposobem osiągnąć
i gd yb y to nastąpiło w początku wojny, to przynajmniej jeden
zabór był by wytępiony przez zaborc-ę, przeciwko któremu się
opowiedział czynnie; gd yb y znów owo opowiadanie się nastę
powało stopniowo w miarę zwycięstwa wybranej przez nas
strony; to wskutek nieuknionyeh wyżej zaznaczonych przesu
wali się czasowych armij wojujących w tył lub naprzód swej
linji wytycznej podobnemuż tępieniu podlegały by te części
kraju, które wybrana przez nas na sojusznika strona pozwoliła
by z konieczności lub świadomie opanować czasowo przeciw '
nikowi.
P rzytem , biorąc udział w w ojnie, siły b o jow e narodu słabły
by co najm niej w jed n akim stopniu z siłam i naszego sojusz
nika i m o g ły by zmaleć pod koniec w o jn y do te g o stopnia. że:
nie m ielib yśm y czem poprzeć sp raw ied liw ego podziału zdobyczy
w ojen n ej w razie, g d y b y sojusznik nasz okazał się przy po
dziale m niej hojnym w czynie, niż był nim na początku Avojny
w obietnicach, zresztą niczem pozytyw n em nie potw ierdzonych.
Jeżeli zestawimy te korzyści nasze w razie wygranej
z losem ja k i by nas czekał w razie przegranej a mianowicie
z zupełną zagładą narodu, to musimy, dojść do wniosku że;|
zajęcie i wskazywanie całemu narodowi takiego stanowiska
mogło być wynikiem albo nadmiernej lojalności, ,albo też bez
krytycznej, niczem nie uzasadnionej wiary w potęgę oręża
Austyjacldego i karygodnego lekceważenia sił bojowyfeh strony
przeciwnej.
Z wymienionych czterech stanowisk powstaje do rozpa
trzenia ostatnie, mianowicie dążenia do wykorzystania danej1
chwili bez względu na rezultat w ojny dla stron wojujących,
nie biorąc narazie udziału czynnego w wojnie lub też wzięcia
takowego w obwili ostatecznej, gdy już będzie wiadomy jej
wynik. W tedy bowiem wszystkie pomienione warunki miast
osłabiać siły bojowe narodu, złożą się na przewagę ich nad
sytuacją w chwili decydującej, jaką będzie porachunek ze zwy-
cięzką w danej wojnie stroną w chwili odpowiedniej lub do
chodzenie swych praw narodowych na przyszłym kongresie—
w najgorszym zaś i wypadku warunki powyższe nie przeszko
dzą temu. Jbżeli dotychczasowe rozumowanie je st logiczne
i pozytywne, to w takim razie pozostaje nam jedna tylko orjen-
tacja czynna wspólna dla całego narodu, polegająca na tem,
aby nie angażując- narazie sił w wojnie, dążyć przez czas trwa
nia tej ostatniej do wytworzenia, a właściwie celowego zorga
nizowania w możliwie największej ilości ju ż istniejących sił
moralnych i materjalnych i siły te naj odpowiedniej zużytkować
dla sprawy w cząsie najwłaściwszym.
'¡Stanowisko powyższe jest oparte nie na sympatjach, nie
pewnych obietnioach i jeszcze mniej pewnych prz&widywaniaełi,
lecz na trzeźwem i praktycznem liczeniu się z istniejącemi
faktami. -Jest ogólne dla całego narodu, obejmujące interesy
wszystkich zaborów, klas, partyj i stronnictw politycznych,
przekonań i wjznań, j| więc jest wskazane do przyjęcia przez
każdego polaka, nie chcącego pozostać biernym dla sprawy
polepszenia- bytu politycznego narodu w chwili obec-nej, pier
wszej od blisko stu pięćdziesięciu lat ostatnicń naszej historji
i jedynej może na takiż przyszły przeciąg czasu.
Stanowisko powyższe, oparte na własnych siłach narodu
nie jest w danej chwili do tego stopnia utopijnem aby nie
zasługiwało na-poważne wszechstronne rozpatrzenie.
W szak wrogami naszemi są właściwie nie narody, a rządy
zaborcze.
Dla przeciętnego kacapa z pod Tuły lub piwosza ba
warskiego, a tem mniej dla, siowaka eay węgra przynależność
kawałka Polski do je g o państwa jest na tylajobojętną, że dla
tej idei żaden z nich nie zechciał by poświęcić swe mienie
i życie. Natomiast kapitalizm} i militaryzmy państw odpowied
nich, widząc w tem dla siebie korzyści iub nawet kwestję bytu,
pracują wspólnie od w ieków na naszą zgubę, pewni że połą-
czonemi swemi potęgami potrafią stłumić każdą próbę w yzw o
lenia się narodu z pod ich ucisku.
Obecna wojna je st przez to właśnie wyjątkowem w yda
rzeniem dziej owem, że te trzy wrogie nam potęgi militarne
topnieją z każdym dniem we wzajemnej walce i, sądząc z za
ciętości walki, można zupełnie nie utopijnie przewidywać, iż
może wkrótce nadejść chwila, kiedy siły, jakie naród nasz może
z siebie wydobyć, będą m ogły pokusić się o zmierzenie się
z resztkami militaryzmu tej strony wojującej, która,-złamawszy
siłą militarną strony przeciwnej, sama przy tem zmaleje do roz
m iarów doniedawna nieprawdopodnych.
A żeb y jednak tej chwili przewidywanej nie przepuścić
bezczynnie, potrzeba już niezwłocznie rozpocząć przegląd i or
ganizowanie sił narodu pod groźbą wielkiej odpowiedzialności
przed historjąza bezczynność w tak wyjątkowej chwili dziejowej.
P r o g r a m a k c j i c z y n n e f.
1. Wytkniecie celu.
. .(Chcąc budować ścisły program działalności danego stano
wiska potrzeba bliżej określić cel, do którego się dąży, uwzglę
dnić okoliczności, wśród których praca będzie prawdziwą,
zorganizować daną działalność t. j. dobrać najbardziej celowe
sposoby ją j prowadzenia i uruchomić wszystkie środki potrze
bne do dopięcia celu zamierzonego lub też te tylko, któremi
w danym razie możemy rozporządzać i które wprawdzie mogą
nas nie doprowadzić do osiągnięcia całkowitego zamierzania,
użyte jednak rozważnie zbliżą nas do niego o tyle, o ile siły
nasze w danej chwili na to pozwalały.
Najdalej idącym celem przedsiębranej akcji czynnej było
by oczywiście zjednoczenie ziem etnograficznie polskich i
osiągnięcie ich całkowitej niezależność politycznej, które by
nadal zależnie- od ich woli b y t o w a ły b y to jako całkiem samo
dzielna jednostka polityczna, czy też współżyły ^ , ościennymi
narodami na zasadach pibopblnie określonych.
Pom iędzy temi celami, a bytowaniem obecnem mieści się
cały szereg stanów pośrednich mniej lub więcej zbliżonych
do stanu wyżej zaznaczonego, stopniowe osiąganie których
będzie zależało od wielu wprawdzie okoliczności zewnętrznych,
leżących poza nami, ale bodaj w największym stopniu od za
sobów sił, ^akie zdołamy a siebie w danej chwili
W ydobyć,
od jakości i ilości sposobów i środków i najprodukcyj niej szego
ich zużytkowania.
2. Cele pośrednie.
Każdy z powyższego szeregu cel głów ny rozpada się na
wielorakię cele pośrednie, ściślejsze jak np.
a)
zjednywanie na terenie europejskim opinji dla naszej
sprawy przed i podczas kongresu.
b)
dążenie do tego. aby wojna obecna możliwie osłabiła
militarnie zaborców.
cj
możliwie najpełniejsze wydobycie z u.aroclu wszystkich sil
czynnych.*" '
v
d)
prowadzenie całej akcji możliwie.ekonomicznie t. j. dążenie
do osiągnięcia małym n ak ł^d e^ ęnergji możliwie najwięk
szych rezultatów i t. pi
j /*<-/■ ’4
3. Okoliczności pracy,
Okoliczności, z któremi
potrzeba- ńczyć w danym ra
zie składają się z warunków źewnęirżn-jT-h i wewnętrznych,
wymienionych poprzednio przy wyborze stanowiska, a obok
—
9
—
tego z całego szeregu innych poprzednio pominiętych jako
obojętnych dla tamtej sprawy, niezmiernie jednak ważnych
przy rozpoczęciu pracy zorganizowanej danego stanowiska,
takim i są: pragnienie polepszenia swego bytu politycznego,
zasobnosć
ofiaiAiość narodu, różny stopień zainteresowania
różnych warstw w tej zmianie, brak cfcasu i t. p.
a) Stopień pragnienia narodu polepszenia s w e g o położenia.
Na tej okoliczności jako na pewniku znanym i uznanym
można śmiało wiele budować.
Słyniemy pomiędzy innymi ludami jako naród pąjfifaóty-
czny, czego zresztą mamy św ieży dowód w typowo polskiej
ofiarności Galicji na rzfrez, uznaną przez nią m 'patryotyczną.
b. Zasobność w potrzebne środki moralne i materjalne.
Do liczby środków powyższych
możliwyph w danym
razie do zużytkowania z korzyścią dla sprawy potrzeba zaliczyć:
a)
dgbra duchowe' a więc: talenty, zdolności dyplomatyczne,
pisarskie, krasomówcze, agitatorskie, stosunki i w pływ y
w kraju i na t.erenie^europejskim.
b)
w ybitny rys charakteru narodęwego, mianowicie wrażli
wość i intensywność przejawniane w każdej doraźnej pracy,
uznanej, za d(obrą.
c );, stopień żórganizowania narodu, przejawniąjący się
we
wszelkiego ródzaju zrzeszeniach, związkach, stowarzysze
niach, partjach, kołach i kóikach, organizacjach, gimna-
nastycznych, karcerskich i wojskowych i t. p,
di
siły materjalne, przejawniające'sie w bogactwach narodu,
wymierzanych pieniędzmi, w materjale ludzkim, gotowym
i zdolnym do służenia pobą w ten czy ow sposób sprawie
zamierzonej, we wtezelkiego rodźaju środkach i narzędziach
potrzebnych, do prowadzenia wojny1.i t. p.
c. O f i a r n o ś ć .
Ofiarność dla danej sprawy może się przejawniać w spo
sób następujący; dana j-edniigtka może oddać “na usługi spra
w y w mniejszym lub większym stopniu: rzecay zbytku, zbędne,
w y g o d n i przyzwyczajenia, zdYjlnctśę-i; stosunki, pracę, majątek,
zdrowie, w o ln o ś c i żyęie.
W obec braku w danym razie * organów państwowych,
gromadzących w stosunkach normalnych potrzebne na cele
ogólne środki sposobem przymusowym, okoliczność-' powyższa
je s t je d y iiy m źródłem, zkąd mogą być czerpane środki potrze
bne, musi być przeto wyzyskiwana sposobami najwłaściwszemi.
d. Różny stopień zainteresowania różnych w a r s t w społecznych
w zmianie obecnego położenia.
Rozpatrując rzecz z punktu widzenia ideowego, każdy
narodowo uświadomiony polak, niezależnie od swego stano
wiska w hierarchji społecznej, powinien w jednakim stopniu
odczuwać potrzebę zmiany obecnego stanu rzeczy i dążyć do
je j urzeczywistnienia, pomijając oczyw iście, czysto
osobiste
różnice, zależne od organizacji danego osobnika, stopnia jego
wrażliwości, temperamentu i t. p.; jednak z punktu widzenia
praktycznego różne klasy są w tej zmianie warunków zainte
resowane w stopniu rozmaitym. Inteligencja np. zyskała by
najwięcej, bo zmianie tej będzie zawdzięczała swe przyszłe
utrzymanie na stanowiskach funkcjonarjuszy państwowych, i
społecznych, obsadzanych dotychczas przez zaborców swerm
ludźmi. — Sfery przemysłowe i wytwórcze będą tę zmianę
oceniały z punktu widzenia zwężenia się lub rozszerzenia ryn
ków zbytu i kupna i t. p. Te okoliczności potrzeba mieć na
uwadze przy żądaniu ofiar, aby możliwie uniknąć tarć w ewnę
trznych, tak szkodliwych dla wspólnej sprawy.
e. Brak czasu.
W obec tego, że od chwili, w której będziemy musieli
wystąpić czynnie oddziela nas prawdopodobnie kilku lub kilku-
nastomiesięczny przeciąg czasu, do tej przeto okoliczności mu
szą być przedewszystkiem dostosowane środki działania i sama
akcja przygotowawcza rozpoczęta niezwłocznie tem więcej, że
terenem tei akcji jest naród blizko -20 m ilionowy rozsiany po
całym świecie.
4. Sposoby działania.
a) postawa na zewnątrz
b) agitacja c) gromadzenie 'środków
d) wpra&ad-ecnie akcji w życie.
a. p o s ta w a na zewnątrz.
Z powodów zrozumiałych cała projektowana akcja musi
być tajną wobec zaborców: przy wysokim stopniu wyrobienia
społeczeństwa naszego pod tym względem nie stanowiło by
istotnej przeszkody w jej prowadzeniu, przytem poszczególne
przejawy roboty wśród nas, ujawnione przypadkowo przez
któregokolwiek zaborcę, można mu będzie objaśnić tem, że
dana praca robiła się na je go korzyść; przy ujawnianych w y
raźnie zabiegach zaborców w eelu pociągnięcia nas na stronę
każdego z nich, taktyka powyższa mogła by być stosowaną
z powodzeniem.
—
10
—
11
—
b.' Agitacja.
Agitacja na terenie europejskim polegała by na tern, aby
we wszystkich krajach zdobyć w ten czy ów niezawodny spo
sób ludzi, mających w p ływ y w danem społeczeństwie, prasę
miejscową i przez nich urabiać opinję odpowiednią, bacząc na
to, aby sprawa polska ani na chwilę nie schodziła z oczu
Europy jako przyczyna obecnej i wielu jeszcze przyszłych
wojen o ile nie zostanie raz naieżycie rozwiązaną.
A gitacja wewnętrzna powinna być przedewszystkiem
wolną od f^ch wad, tak często spotykanych u niedoświadczo
nych agitatorów, któie miast zjednywać zwolenników— odstrę-
cząją ich.
•Jako klasyczny przykład Wadliwej agitaąji może posłużyć
sposób prowadzenia je j oblania na terenie Królestwa przez
zwolenników orjentacji galicyjskiej.
Nieznani przez nikogo, nie znający środowiska na którem
mieli działać, t. j. orjentacji miejscowej, umundurowani, zaśle
pieni w potędze oręża germańskiego i przez to pozbawieni
bezstronnego ppglądu na daną sprawę i nie dopuszczający
nawet możności istnienia innego poglądu, spadli oni na część
Królestwa,, «zasowo opuszczoną przez Rosję i jako przedstawi
ciele
niepodlegającej wątpliwości potęgi narzucali posłuch
swym poglądom, podając za zdrajców lub pułgłówków ludzi,
którzy ośmielą się mieć inne zdanie, grożąc stryczkiem i kula
m i tym, co nie pfiizielą ic h zaślepienia i czynią to wszystko
w czasie, gd y jeden z żyrantów propagowanej przez nich idei
tępi i rabuje kraj, który się według ich agitacji miał za nim
opowiedzieć— słowem wyczerpali zdaje się wszystkie sposoby,
aby miast zjednać —zrazić ludzi do głoszonej przez siebie idei.
W sposób wręcz przęciwny wyżej podanemu powinna
się prowadzić agitacja, #<hoąc mieć widoki powodzenia.
Nie
nakaz, groźbę irteror, lecz poczucie obowiązku obywatelskiego
lub w gorszym lecz pewniejszym razie interes materjalny
agitowanego potrzeba użyć za pobudkę do czynu propagowa
nego; nie łączyć głoszonej idei z zewnętrznym publicznie afi
szowanym wyglądem agitującego, bo tern najszkodliwiej dla
sprawy’ wzbudza się w agitowanym obawę odpowiedzialności
w razie przegranej idei głoszonej.
Agitację, aby. była niechybnie skuteozną, potrzeba pro
wadzić w dobrze sobie- znanem środowisku o
m
się przytero
przewiduje pewne usposobienie agitowanych do przyjęcia gło
szonej idei, nie osłaniać się przytem godłem ani zawołaniem
żadnej partji ani stronnictwa, a głosić daną ideę. jako zw ykły
członek agitowanego środowiska; przedewszystkiem zaś głosić
—
12
—
prawdę, nie podlegającą wątpliwościom w um jśle samego
agitatora; bo w tedy tylko potrafi on odeprzeć rzeczowo każdy
zarzut, wtedy zjednywa słuchacza nie groźbą a szczerem zapa
łem, będącym nieraz decydującym czynnikiem w szerzeniu
danej idei.
c. Gromadzenie środków.
Sposoby prowadzenia tej akcji, najważniejszej, muszą być
najzupełniej doskonałe, dające zupełną pewność ofiarodawcy,
że poniesione przez niego ofiary trafią w ręce ; odpowiednie
i zostaną odpowiednio zużytkowane. Przyjmując pod uwagę
dość znaczny stopień zorganizowania narodu u szeregu róż
nych zrzeszeń, stowarzyszeń, partji, stronmctwr i t. p. można
by sądzie^ że najpraktyczniej będzie użyć te organizacje do
zDudowania
organizacji ogóinej całego narodu, przez co osią
gnie się ekonomję czasu.
Tak jednak nie jest, ponieważ
przeważna ilość organizacji ma w swych programach obok
celów ogólno narodowych różne zadania i- cele swoiste, często
sprzeczne lub choć by tylko konkurencyjne z oelami i zada
niami innych organizacji: ponieważ przytem na wzajemny*
stosunek poszczególnych organizacji pQ\ za różnicami progra*
mowemi wielki w pływ wywierają w zględy .ożysto Osobiste,
potworzyły się przeto
wzajemne
niechęci i antagonizmy,
uniemożliwiające bardzo często prowadzenie wspólnej choćby
najlepszej sprawy.
Gdyby nawet tej doniosłości przedsięwzięcie zdołało opa
nować1'wspomnianą małoduszność poszczególnych jednostek i
zrzeszeń, to jednak potrzeba by było zużyć dużo czasu na
wzajemne przekonywania się, zapewnienia szczerości pragnień
i t. p.
W rozdziale, organizacja, podany jest przeto inny spo
sób zorganizowania całego narodu, mający tą decydującą w
danym razie zaletę, że pomija wszelkie istniejące organizacje!
wszelkie różnorodne przekonania i sympatje osobiste, a traktu
je każdego osobnika jako bezimienną,
ezpartyjną cząstkę
całości, która sama się na daną sprawę opodatkowywa sama
bierze udział bezpośrednio lub pośrednio w tworzeniu poszcze
gólnych ogniw organizacji i ma przytem możnośB wglądaćnia
w' całą akcję za pomocą swych przedstawicieli.
Do gromadzenia natomiast, organizowania i ćwiczenia
materjału ludzkiego można będzie' z powodzeniem użyć w szel
kiego rodzaju stowarzyszeń gimnastycznych, karcerskich, orga
nizacji wojskowych i t. p. o ile tekow e'oddadzą się do dyspo
zycji władz naczelnych organizacji nie jako jednostki o fic ja ln e j
a ’tylko jako zorganizowany mat^rjał ludzki: następnie można
tu zu żytkow ać‘jeńoów polaków wszystkich trzech armji, k tó jj
—
13
—
rzy odpowiednio użyci, mogą służyć jako środek agitacji w
szeregach wojsk czynnych.
Najważniejszy jednak b© najliczniejszy materjał ludzki
tk w i w nas samych.
Jeśli uznajemy potrzebę wystąpienia
czynnego,, to tem samem musimy być przygotowanym i na to.
że w ten czy inny sposób i każdemu z nas wypadnie w niej
wziąść udział.
Musimy przeto przedsięwziąć środki odpowiednie, aby
to źródło materjału ludzkiego jaknajprodukcyjniej wyzyskać,
aby się jaknajlepiej do akcji tej przygotować; każdy najlepiej
oczywiście w ie do czego w danym razie mógł by być przy
datnym i w jakim stopniu pozwolą mu je go stosunki życiowe
zaangazować się w danej sp a w ie. W każdym razie j-ednak
powinien rozpatrzeć', krytycznie swe
dotychczasowe * życie,
wyctofać ze sfery1
swych potrzeb życiowych rzeczy zbytku i
w ygó d niepotrzebnych, a zadowolnić'feię zaspakajaniem nadal
tylko najniezbędniejszych dla utrzymania życia potrzeb, zapra
wiać się w znoszeniu tych wszystkich trudów i niewygód,
jakie gd^mogą spotkać w przyszłej je g o działalność! dla spra
wy, hartować ducha i ciało, do czego bardzo by sie nadawało
szerokie zajęcie się społ#czeństwa zasadami kąrcerstwa. Jeśli
przyczynim y się dtp wytworzenia tego rodzaju atmosfery w
całym kraju i tem usuniemy wszetehwładnie panującą gnuśność
i zniewieściałość,.:t'o ju ż tem samem zro b im y bardzo wiele,
nie mówiąc o tem, że wskutek tego zaoszczędziwszy wielkie
sumy pieniędzy, mogące być użytemi na poparcie sprawy bez
ponoszenia przez uas istotnych jakichś’ ofiar nadzwyczajnych.
Źródłami zaopatrywani#' się w potrzebne uzbrojenie po
winny być każde pobojowisko; każda jednostka któregokol
w iek zaboru, dysponująca wydawaniem broni a wrażliwa na
brzęk monety, wreszcie fabryki i arsenały państw neutral
nych w danej wdjnie, które za gotówkę napewno podejmą
się uzbroić armję wielokroć większą od tej, jaka nam w da
nym razie potrzebna.
Pow yżej była mowa ó sposobie gromadzenia środków,
potrzebnych do akcji czynnej, zewnętrznej, skierowanej prze
ciw czynnikom, leżącym po za- narodem, mającej być użytą
dla polepszenia położenia narodu wobec państw ościennych.
Akcja 'fa nie wyklucza oczywiście niezbędności prowa
dzenia jednoczesnego akcji wewnętrznej, do wytworzenia w e
wnątrz narodu organów pełnego ż jc ia samorządnego, dostarcza
nych nam dotychczas przez zaborców. Zważywszy jednak,-Ze
akcja zewnętrzna musi być doraźna i niępwłaczna, akcja w e
wnętrzna’ powinna uznać jej usprawiedliwione ¿bbrem ogól-
nem pierwszeństwa
—
14
—
W powyższy sposób rozumiana akcja gromadzenia środ
ków musi oczywiście być początkiem jakiejkolwiek akcji na
rodowej zewnętrznej, bowiem bez przybliżonego bodaj orjen-
towania się w środkach posiadanych, nie możemy wybrać
odpowiednich sposobów działania, ani wiedzieć do czego mo
żem y dążyć.
Jeśli się np okaże, że przy braku materjału ludzkiego
naród posiada obfitość dyplomatów i pieniędzy, w tedy użyje
m y zupełnie innych sposobów działania niż w wypadku, gdy
obrachunek wypadnie na korzyść np. pieniędzy i materjału
ludzkiego, a jeszcze innych w razie gdy, obfitując w materjał
ludzki, nie będziemy mieli ani dyplomatów ani pieniędzy i t. d.
D. Sposób urzeczywistnienia omawianej akcji t. j. i po
wołanie całego narodu do wspólnej pracy, wybór władz kiero
wniczych i t. p. będzie omówionym w dziale organizacji.
Za podstawę tej ostatniej przyjęto może zbyt idealny pier
wiastek natury ludzkiej, mianowicie poczucie obowiązku oby
watelskiego i zupełne wyrzeczenie się osobistych ambicji i
chęci władzy, ale tej miary zamierzenie usprawiedliwia podo
bne założenie.
W chwili, gdy, sałe narody naogół mniej uczuciowe od
naszego, ja k niemcy, belgowie, Serbowie i inni nie wahają
się zaryzykować całego swego bytu politycznego, całego do
robku wiekowego dla wywalczenia lepszej przyszłości swym
pokoleniom następnym, my, jako naród, który był wolnym i
chce nim być nadal, musi wysunąć na plan pierwszy zaletę
charakteru, warunkującą zdobycie wolności t. j. przełożyć do
bro ogólne ponad swe interesy osobiste i ambicje egoistyczne.
Skoro zaś na tb się zdobędziemy, wtedy każdy sposób prak
tycznego prowadzenia pracy będzie celowym, bo choć może
na razie nie jednakowo doskonałym, zespoli jednak dążenia
pojedyncze dla osiągnięcia dobra wspólnego i będzie przez
samo życie doskonałym.
P rzy wyborze władz kierowniczych daną akcją potrzeba
najbezwzględniej zwracać uwagę na to, aby osobistości w y
brańców dawały zupełną gwarancję wymaganej- w danym ra
zie doskonałossi, przyczem ich życie dotychczasowe t. j. po
stępki a nie słowa powinny być miarą ich wartości.
Ze przytem może nastąpić nowe przewartościowanie lu
dzi, że może niejedna z dotychczasowych wielkości naroda-l
wych zejdzie na plan dalszy, że wiele jednostek prawdziwej
wartości zostanie wysuniętych na czoło narodu, to je s t praw
dopodobne, ale to właśnie można będzie zapisać na dobro da
nej akcji.
—
15
—
O r g a n i z a c j a .
1. Cel.
2. Rodzaj.
3. Sposób w p ro w ad zen ia w życie.
1.
N ajw ażn iejszym i czynnikam i om ówionej poprzednio
akcji czynnej są znajomość sił, ja k ie naród m oże w nią w ło
ż y ć i w y b ó r ludzi, k tó ry m p o w ie rz y je j k ierow n ictw o.
T e dw a czynniki skreślą dopiero rodzaj i zakres samej
akcji.
P o n iże j podany p rojek t organ izacji odnosi się w yłą c zn ie
do w y ło n ie n ia z narodu p o w y ższyc h dw óch czynników , nie
potrącając o jakość organ izacji narodu w czasie samej akcji,
g d y ż tę stw orzą dopiero ustanowione w ładze naczelne.
2.
Chcąc, aby dana organizacja w yrosła z narodu jako
łi tak iego, można np. postąpić w śposób następujący: każde
10 osób n a joliższych zn ajom ych w yb iera z pośród siebie jed n o
stkę najodpow iedniejszą, k tórej pow ierzają lub narazie tylk o
deklarują swe ofiary, rozum iane w tem znaczen. u, jak to było
podane p rz y spisie grom adzenia
środków; przypuśćm y, że
jed n ostk ę tę nazw iem y poborcą.
P o b o r c y stanowią I - y stopień h iera rch iczn y danej orga
nizacji i będąc zakonspirow anym i w obec osobistości stojących
poza organizacją, są ujaw nieni nie ty lk o w ob ec swej grupy
ofiarod aw ców le c z i w obec ofiarod aw ców in n ych grup; 10-ciu
p oborców w yb iera ją ze sw ego grona jed n eg o osobnika I i- g o
stopnia hierarchiczn ego organizacji, p o w ie d zm y składow ego, u
k tóreg o składają zebrane ofiary oraz ustanawiają odpow iednią
ilość kon trolerów , w yb ran ych z grona ofiarodaw ców .
Osobistość składowego je s t zakonspirowana w o b e c ofia
rodaw ców a osobistości k on trolerów ujawnione w ob ec nich.
lO -ciu składowych w yb iera ją jed n ego członka I i i - g o sto
pnia hierarchiczn ego, n a zw ijm y g o m agazynierem , u k tórego
grom ad zą zebrane o fia ry i rów n ież odpow iednią ilość kontro
leró w , t y c h ostatnich z grona poborców.
O sobistość m agazyniera je s t zakonspirowaną w o b e c po
b orców a osobistości kon trolerów ujawnione w ob ec n ich i t. d.
K ilk a stopni hierarchiczn ych teg o rodzaju organizacji
ześrodkuje w szystk ie zebrane o fia ry w rękach człon k ów osta
tniego stopnia,
dostatecznie zakonspiruje ich osobistości i
zebrane ofiary, a jednocześnie o g ó ł ofiarodaw ców przez sw ych
poborców i ca ły szereg k o n trolerów będzie m iał m ożność czu
wania nad całą akcją.
—
16
—
P o b o r c y w yo iera ją z p om ięd zy siebie rów n ież innych
funkcjonarjuszy danej organ iza cji sposobem an alogiczn ym z
w y ż e j podanym, skąd cała organizacja, w yrośnie z narodu bez
pośrednio, usuwając potrzebę uciekania się do po m o cy istn ie
ją c y c h organizacji.
Zadaniem k o n trolerów I- g o stopnia będzie p rzed ew szy-
stkiem u w ierzyteln ien ie osobistości poborców t. j. zbadanie
c z y dany poborca jes t p rzed staw icielem 10-ciu ofiarodaw ców
i c z y dany ofiarodawca nie n a leży do kilku grup i p rzez to
nie g łosow a ł na kilku poborców.
Czynność ta musi b y ć przeprow adzoną z całą sumien
nością i ścisłością, od niej bow iem zależeć będzie stopień za
ufania ogółu do kierow n ików sprawy.
N atu raln ie to samo
stosuje się i do kontrolerów każdego stopnia następnego w o
bec składu osobistego człon ków danego stopnia i stopni niż
szych.
Zadaniem każdego stopnia organizacji będzie system aty
zow anie zebranego m aterjału i dążenie do jaknajprędszego ogar
nięcia organizacją całego narodu bez w zględ u na istniejące
ob ecn ie gran ice państwowe.
Z ch w ilą , g d y to nastąpi, ostatni stopień, zło żo n y z
mniej w ię c e j kilkudziesięciu osób, w yb ierze zarząd g łó w n y
z kilkunastu osób i znając m aterjał i siły rozporządzalne,
opracuje w ła ściw y program akcji czynnej.
3.
Sposób tw orzen ia się organ izacji po w yższej będzie
następujący: dana jednostka, zaznajom iona z program em p o
w yższy m i przyjm ując ta k ow y jako podstawę swej pracy, za
poznaje z nim swych znajom ych i tw o r z y z pośród nich kółko
z 10-ciu osób, które po w ybraniu p o b orcy i je g o zastępcy,
składają mu swe ofiary, oznaczając się w je g o rejestrze nu
m eram i kolejnem i. oraz w spólnie o b ie rr’ ą hasło lub zawołanie
sw ego kółka.
N astępnie w szyscy organizują now e kółka, przedru kow y-
w ują program akcji i zapoznają z nim sąsiednie okolice.
Skoro w danej m iejscow ości pow stanie.,10 kartek .poborcy
obierają składow ego k o n trolerów i t. d .. •• •-
1 . * )
Składow i system atyzują zebrane ofiary,, odbiór k tóry ch
potw ierdzają kw itam i sznurow ym i i w ręczają poborcom dla
okazania tak ow ego ofiarodaw com ; ułatw iają organizow anie się
i ćw iczen ie kółek b o jo w y c h i kierują dalszą akcją agitacyjną;
k o n tro le rzy
u w ierzyteln ia ją
osobistości sprawdzają
ofiary
w szys cy zaś razem dążą do m o żliw ie szybkipgo rozrostu orga
nizacji.
—
17
%
W sposób p o w y ższy organizacja m oże bardzo
prędko
objąć cały naród bez w zg lę d u na gran ice i stany wojenne
tem w ięcej, że u m iejętnie agitow an a nie powinna w zasadzie
jpotykać przeciw działania i m oże się odbyć bez głośnej maso
wej agitacji.
C złon k ow ie każdego stopnia powinni dążyć p r z y pośre
dnictw ie sw ych m ocodaw ców do m o żliw ie szyb k iego porozu
mienia, się i wybrania sw ego przed staw iciela stopnia następnego.
Z chwilą, powstania zarządu g łó w n e g o , ten ostatn i zade
cyduje o losach dotych czasow ej organ izacji i albo ją utrzym a,
albo zmieni w ed łu g potrzeby.
P o w y ż e j narzucony całokształt akcji narodow ej w dobie
obecnej bynajm niej nie rości sobie pretensji do doskonałości.
Jest on raczej prośbą teg o, w ja k im kierunku pow inn a w y t ę
żać swe m yśli jednostka, uznająca doniosłość c h w ili obecnej
dla losów narodu naszego, w celu w yszukania sposobu najpeł
niejszego jej, zużytk ow an ia dla naszego dobra.
Projeki, p o w yższy pow inien przejść przez rzeczow ą k r y t y
kę jednostek, podobnież pojm u jących p rzeży w a n y przez nas
okres h is to ry czn y z k tórej to k ry ty k i g d y b y n a w et w yszed ł
całkiem potępion ym jako n ieodp ow iedn i, to jed n ak posłu ży
za podstaw ę do w y tw o rze n ia programu lepszego, op artego na
faktach ż y c io w y c h i lo g ic z n ie z nich w y p ły w a ją c y c h w nios
ków a nie na sym patjach, obietnicach lub b e zw a rtościow y ch
przypuszczeniach.
Jedno, co pow inno znaleźć posłuch szerszy i co najzu
pełniej u spraw iedliw i ce lo w o ść pracy pow yższej to wskazane
w niej prześw iadczenie się ogółu, że nie w oln o nam tra cić
ani c h w ili czasu? bezczynn ie,
że potrzeba
narazie w m yśl
choćby p o w y ższeg o 'program u zacząć pracę organizow ania
się n iezw łoczn ie, bo ta będzie podstawą każdego programu,
jaki uznam y za wskazany do przyjęcia.
Omyłki w druku.
Na s tr.
w iersz.
j e s t
powinno być
1
7
paborów
zaborców
l
^gSl
zaborem
zaborców
3
34
taktycznie
teoretycznie
5
13
przypuśćmy
przyjmiemy
6
34
powstaje
pozostaje
8
3
prawdziwą
prowadzoną
„
17
terni celami
tym celem
12
36 '
u
w
14
13
wglądacnia
wglądania
15
.13. t. j. i ,
i .¡¿t.j. (i zbyteczne)
„
14
spisie
opisie'1 >
17
14
prośbą
próbą
wyrazy „karoerskich“ czytać należy na s t r . 12 i 13 harcerskich