39
1/2003
Castle
DURHAM 3
Oferta angielskiej firmy jest dzisiaj potężna, obejmuje aż kilkanaście
modeli. Choć Castle zdecydowanie kieruje swoje produkty do audiofilów, to
testowany przez nas Durham 3 nie jest jeszcze najtańszą propozycją. W
końcu nawet brytyjski hajfajowiec ma również inne potrzeby.
C
C
C
C
C
astle zawsze słynęły z doskona−
łej stolarki, a złośliwi twierdzili,
że to jedyny atut tej marki.
Durham 3 prezentuje się zna−
komicie, naturalna okleina została poło−
żona w sposób perfekcyjny, krawędzie
przedniej ścianki zaokrąglono. Firma, a
w ślad za nią polski dystrybutor, propo−
nuje aż siedem wersji drewnianej okleiny
− znam kilka osób, które zdecydowały się
na Castle głównie dlatego, że pasowały
do koloru drewnianego parkietu. Orzech,
drzewo wiśni, mahoń, klon, naturalny lub
antyczny dąb i czarny, serwowane są w
regularnej cenie 2620 zł, za cis i drzewo
różane trzeba zapłacić 20% więcej.
Maskownica z materiału kończy się
efektownym łukiem, nie bez powodu, bo−
wiem głośnik wysokotonowy zamocowa−
ny jest niesymetrycznie (zagadkowy
oczywiście staje się natychmiast sposób
ustawienia − do wewnątrz czy na ze−
wnątrz?). Tweeter umieszczony jest pod
głośnikiem średnio−niskotonowym. Fre−
zowane otwory pozwoliły na zlicowanie
frontów głośników z powierzchnią przed−
niej ścianki. Same przetworniki też nie
wyglądają zwyczajnie. Kopułka wysoko−
tonowa wykonana jest z poliamidu (ład−
na nazwa plastiku) i ma średnicę zaled−
wie 19 mm. Na układzie magnetycznym
zastosowano pełne ekranowanie. Całko−
wicie zaizolowano również przetwornik
średnio−niskotonowy, zostawiono jedy−
nie otwór w puszce, by umożliwić wenty−
lowanie magnesu. Kosz przetwornika nie
jest duży, ale solidny, wykonany z odle−
wu. Membranę średniotonowej “trzynast−
ki” zrobiono z plecionki z włókna węglo−
wego, korpus cewki z kaptonu, a zasto−
sowany w niej drut z miedzi pokryto war−
stwą aluminium. Zamiast nakładki prze−
ciwpyłowej napotykamy na korektor fazy.
Z solidnością obudowy jest nieznacz−
nie gorzej, głównie za sprawą przedniej
ścianki, która jest wykonana z MDF, ale
ma grubość zaledwie 1,5 cm. Ścianki
boczne są już jednak znacznie grubsze.
Wewnątrz konstrukcji nie zastosowano
żadnych wzmocnień, natomiast mocno
ją wytłumiono, mimo że mamy do czy−
nienia z bass−refleksem (otwór znajduje
się na tylnej ściance).
Duża płytka zawiera dwie pary termi−
nali połączonych prostymi zworami. Po
drugiej stronie znajduje się zwrotnica, a
warto o niej wspomnieć, bo złożna jest z
elementów wysokiej jakości − tylko kon−
densatorów polipropylenowych i cewek
powietrznych.
Durham 3 są monitorami cha−
ryzmatycznymi, ale dysponują w
pełni odpowiedzialnym i rzetel−
nym brzmieniem. Nawet po długiej ses−
ji odsłuchowej nie byłem w stanie
określić, czy mam do czynienia z mo−
delem grającym ostro, ciepło, miękko,
słodko, gorzko, czy jeszcze inaczej.
Angielskie monitory operują pełnymi
dźwiękami, które pojawiają się i znikają
szybko i precyzyjnie, dając poczucie
naturalnej dynamiki. Spokojne pociąg−
nięcia instrumentalistów są przekazy−
wane luźno, z odpowiednim dystan−
sem, ale bez zaniedbań w artykulacji.
Dzięki temu
Durham 3 nie ma proble−
mu z analitycznością, pełną swobodę
w tej materii słychać zarówno w nagra−
niach małych składów, jak i w orkiest−
rze symfonicznej.
Przestrzenność jest poprawna, two−
rzonych efektów scenicznych z pew−
nością nie można nazwać ndzwyczaj−
nymi, ale instrumenty zdefiniowane są
dobrze, a dźwięk odrywa się od moni−
torów bez większych kłopotów. Wadą
jest natomiast szerokość sceny, rzadko
wykraczająca poza linię kolumn oraz
zdarzające się zlewanie planów (za
wyjątkiem pierwszego, który zawsze
jest zdecydowanie z przodu).
Castle dysponują powściągliwym,
kontrolowanym basem na umiarkowa−
nym poziomie, niezbyt głębokim, ale o
barwie świetnie wypośrodkowanej po−
między miękką i twardą. Tak jak
Dur−
ham 3 nie masuje najniższymi tonami,
tak i dla równowagi nie przyciąga nad−
miernie uwagi górą pasma. Ale utwory
potrzebujące ostrych akcentów wy−
rażane są bez niepotrzebnej nieśmia−
łości.
WYKONANIE i KOMPONENTY:
Firmowa, doskonała
stolarka, duży wybór naturalnych oklein. Dobre
przetworniki, w dodatku ekranowane, zwrotnica
z najlepszych komponentów.
OCENA:
bardzo dobra
LABORATORIUM:
Lekko wyeksponowany środek
pasma, dobra efektywność przy łatwej
impedancji.
OCENA:
dobra
+
BRZMIENIE:
Naturalne, swobodne, charyzma−
tyczne. Dobra analityczność i dynamika, popra−
wna przestrzenność. (Zbyt?) umiarkowana rola
basu.
OCENA:
dobra
+
DOBRA
+
OCENA KOŃCOWA:
DURHAM 3
Cena
(za parę) [zł]
2619,−
Dystrybutor:
DECIBEL
HI−FIHI−FIHI−FIHI−FIHI−FI
−
Zespoły głośnikowe 2000−3000 zł
40
1/2003
55
60
65
70
75
80
85
90
95
10
100
1000
10000
Częstotliwość w Hz
Ci
śnienie w dB
Laboratorium
rys. 1. Charakterystyka modułu impedancji.
rys. 3a. Zakres 200Hz − 20kHz, na osi głównej i pod kątami
+/−7
O
w płaszczyźnie pionowej, pomiar metodą MLS.
rys. 2. Źródła niskich częstotliwości, pomiar w polu bliskim.
rys. 3b. Na osi głównej i pod kątami +/−15
O
i 30
O
w płaszczyźnie poziomej.
rys. 4. Charakterystyka przetwarzania w całym pasmie akustycznym, złożona z pomiarów sinusoidą i MLS.
podstawkowych konstrukcji Castle.
Rys. 2
Rys. 2
Rys. 2
Rys. 2
Rys. 2 pokazuje, że otwór promieniu−
je efektywnie, dając charakterystyce wy−
padkowej, mimo wysokiej częstotliwości
rezonansowej obudowy, nie najgorsze
rozciągnięcie, spadek −6dB pojawia się
nieco powyżej 55Hz.
Durham 3 lubi grać środkiem pasma
(brytyjskie brzmienie?) − to widać z ry−
sunków 3, eksponowanie okolic 2kHz nie
jest na szczęście wyraźnie nadmierne.
Aby jednak nie upośledzić zakresów są−
siednich, powinniśmy po pierwsze uwa−
żać z wysokością podstawek (rys. 3a
rys. 3a
rys. 3a
rys. 3a
rys. 3a) −
nie powinny być zbyt niskie, ponieważ
wtedy zbyt osłabiamy 4kHz. Podobny
problem widzimy na rys. 3b
rys. 3b
rys. 3b
rys. 3b
rys. 3b, na charak−
terystyce zmierzonej przy skręceniu
Dur−
hama pod kątem 30
O
O
O
O
O
w płaszczyźnie po−
ziomej w tym kierunku, w którym oddala−
my się od głośnika wysokotonowego
(głośnik wysokotonowy nie znajduje się
na osi symetrii). Natomiast niegroźne jest
odsuwanie osi głównej, gdy głośnik wy−
sokotonowy znajduje się bliżej krawędzi
położonej od strony słuchacza. Inaczej
mówiąc, jeżeli osie mają biec na ze−
wnątrz miejsca odsłuchowego, głośniki
wysokotonowe powinny być do we−
wnątrz, jeżeli natomiast miałyby się prze−
cinać przed słuchaczem, tweetery lepiej
widzieć bliżej zewnętrznych krawędzi.
Jednak przecież poziom wysokich tonów
na osi głównej nie jest ani trochę za wy−
soki, więc najlepiej kierować
Durhamy
prosto na miejsce odsłuchowe. Maskow−
nica jest dobrze przygotowana, nie tylko
plastycznie, ale i akustycznie, niewiele
nam popsuje charakterystykę, która i bez
niej nie jest idealna (rys. 3c
rys. 3c
rys. 3c
rys. 3c
rys. 3c).
First things go first − jeżeli środek
pasma jest najważniejszy, tak do sprawy
podeszli konstruktorzy Castle. Trochę
za środkiem idzie zakres wysokich
tonów, a bas, choć nie musi się
wstydzić dość dobrego rozciąg−
nięcia, pozostaje na drugim
planie (rys. 4
rys. 4
rys. 4
rys. 4
rys. 4). Może to pomóc
w ustawieniu
Durhamów blisko
ściany.
Efektywność 87dB dla pod−
stawkowej konstrukcji 6−8−omo−
wej to wynik zasługujący na plus.
*
*
*
*
*
wg danych producenta
Impedancja znamionowa [
Ω
]
6
Efektywność (2,83V/1m) [dB]
87
Rek. moc wzm.
*
*
*
*
*
[W]
15−75
Wymiary (WxSxG)[cm]
36,5x19x22
rys. 3c. Na osi głównej, wpływ maskownicy.
Castle po raz kolejny dostarcza klien−
tom konstrukcję stanowiącą łatwe obcią−
żenie dla wzmacniacza. Minimum cha−
rakterystyki modułu impedancji (rys. 1
rys. 1
rys. 1
rys. 1
rys. 1)
przy 300 Hz lokuje się na poziomie mini−
malnie niższym od 6
Ω
, niewiele brakuje,
aby można zakwalifikować
Durhama do
konstrukcji znamionowo 8−omowych,
jednak rygorystycznie podchodząc do
zagadnienia, jest to obciążenie znamio−
nowo 6−omowe. Chrakterystyka impe−
dancji sygnalizuje też wysokie strojenie
bass−refleksu (minimum między dwoma
wierzchołkami), również znamienne dla
W nowej wersji obydwa przetworni−
ki otrzymały ekranowanie magne−
tyczne.
HI−FI
HI−FI
HI−FI
HI−FI
HI−FI
− Zespoły głośnikowe 2000−3000 zł
1/2003