background image

Seks bez 

kompleksów 

 

Zakradają się do sypialni, podkopują wiarę 
w erotyczne możliwości, rodzą 
zahamowania. Kompleksy – bo o nich mowa 
– są niejako trzecim uczestnikiem 
łóżkowych spotkań. Stają pomiędzy 
kochankami. Jak uwolnić się z tego trójkąta? 

W alkowie krępują nas i zawstydzają dwa rodzaje 
obiekcji. Pierwsza grupa to kompleksy związane z 
własnym ciałem. Mankamenty urody (faktyczne 
bądź wyimaginowane) sprawiają, że podczas 
intymnego zbliżenia podciągamy kołdrę aż po 
samą brodę, nie pozwalamy partnerowi zapalić 
lampki itd. Druga grupa wątpliwości dotyczy 
łóżkowych umiejętności – tego, jak wypadniemy 

background image

podczas miłosnego rendez-vous. Obawa, czy się 
sprawdzimy, czy zaspokoimy drugą stronę, psuje 
radość z seksu, hamuje spontaniczność. Mylimy 
się jednak, sądząc, że łóżkowe kompleksy to nasza, 
kobieca domena. Panowie też się stresują w 
sypialni, boją się, jak ich ocenimy. Przy takiej 
niepewności trudno o frajdę z seksu. Ale głowa do 
góry: wstyd nie musi nami rządzić. Tak jak nie ma 
sytuacji bez wyjścia, nie ma też kompleksów nie 
do pokonania.  
 

Moja pochwa wydaje dziwne dźwięki  

Kiedy jestem podniecona, robię się „tam na dole” 
tak mokra, że wprost cieknie mi po nogach. Boję 
się, że ukochany pomyśli sobie, iż jestem jakaś 
niewyżyta. Ten „ślinotok” sprawia też, że pochwa 
wydaje podczas stosunku chlupoczące i 
mlaszczące odgłosy. Okropnie mnie to krępuje. 
Wydaje mi się, że zamiast seksowna jestem 
śmieszna. 
Renata z Krakowa  

Zdaniem seksuologa 

Mówi Wiesław Sokoluk: Powiem szczerze, że 
wielu mężczyzn w ogóle nie zwróci uwagi na to, 
że twoja pochwa jest za wilgotna. A jeśli nawet, to 

background image

żaden nie pomyśli niczego złego. Wręcz 
przeciwnie – kochanek uzna, że jesteś po prostu 
mocno podniecona, a wszystko to jego zasługa. 
Jeśli jednak nadmierna lubrykacja mocno będzie ci 
przeszkadzała, używanie prezerwatywy powinno 
zminimalizować ten problem. Gumowe tworzywo 
zmniejsza bowiem poślizg w pochwie. Rozważ też, 
czy nie za rzadko się kochacie, bo po dłuższej 
przerwie w seksie kobieta wydziela zwykle więcej 
soków intymnych. A co do krępujących cię 
odgłosów: postaraj się obrócić je w żart. Nikt nie 
powiedział, że seks ma być śmiertelnie poważny. 
Dobrze, gdy zawiera elementy zabawy.  

Jestem za gruba  

Po porodzie nie udało mi się wrócić do poprzedniej 
figury. Moje krągłości frustrują mnie zwłaszcza w 
sypialni. Zamiast oddawać się rozkoszy, cały czas 
myślę o moich wałeczkach na brzuchu i 
masywnych udach.  
dalija@  

Zdaniem seksuologa  

Mówi Wiesław Sokoluk: Gdy wydajesz się sobie 
zbyt pulchna, zwróć uwagę na reakcje partnera – to 
one są miernikiem twojej ponętności w jego 
oczach. Jeśli dotykając cię i pieszcząc, ma erekcję i 

background image

apetyt na seks, wszystko jest w porządku. Wbrew 
temu, co sądzą panie, większość mężczyzn lubi, 
gdy kobieta ma jakieś krągłości, a nie wygląda jak 
„wieszak”. Nawet jeśli masz lekką nadwagę, ale 
ukochanemu to nie przeszkadza, nie warto się tym 
zadręczać. Jeżeli jednak (mimo aprobaty partnera) 
nie możesz przestać myśleć o swoich kilogramach, 
spróbuj proponować takie pozycje, w których 
będziesz czuła się bardziej komfortowo. Jeśli nie 
lubisz swoich fałdek, kochaj się np. po 
misjonarsku (bo kiedy leżysz na plecach, brzuch 
się znacznie spłaszcza) albo w pozycji boczno-
tylnej (wtedy talia ładnie się uwidacznia, a 
wystający brzuszek jest poza zasięgiem wzroku 
partnera). Jeśli z kolei uważasz, że masz zbyt 
wybujały biust i wstydzisz się, gdy za bardzo się 
kołysze w pozycji „na jeźdźca”, poproś partnera, 
by go podtrzymał dłońmi. Będzie zachwycony, a 
ty mniej skrępowana.  
 

Wstydzę się zbyt bujnego owłosienia  

Natura obdarzyła mnie bardzo hojnie… Niestety, 
nie tym, co trzeba. Chodzi mi o zarost w miejscach 
intymnych, który jest tak bujny, że rozrasta się na 
uda i brzuch. Depiluję się obsesyjnie, ale włoski 
szybko odrastają, tworząc kłującą szczecinę. 

background image

Okropnie się tego wstydzę! Wydaje mi się, że 
mężczyźni uważają owłosione kobiety za 
odpychające.  
Kinga J. z Trójmiasta  

Zdaniem seksuologa 

Mówi Wiesław Sokoluk: Nadmierny zarost u pań 
bywa spowodowany wzmożonym (ale w granicach 
normy) poziomem męskiego hormonu, 
testosteronu. Kobiety te, obok bujniejszego 
owłosienia, cechuje wielka zmysłowość i 
namiętność (dzięki hormonowi odpowiedzialnemu 
za pożądanie). Panowie, którzy „znają się na 
rzeczy”, uwielbiają takie kochanki. Większości 
mężczyzn obfite włosy łonowe u partnerki wcale 
nie przeszkadzają. Dlatego zanim wypowiesz 
wojnę znienawidzonym włoskom, zapytaj swojego 
wybranka, czy ma coś przeciw nim. Dopiero gdy 
okaże się, że partner nie lubi twojego „meszku”, 
albo ty sama wyjątkowo źle się z nim czujesz, 
skorzystaj z laserowej depilacji (zwanej też 
epilacją), która pomaga skutecznie pozbyć się 
problemu. Jest ona, niestety, dość droga (koszt 
jednego zabiegu: 300–400 zł; na początku trzeba 
go powtarzać co 5–6 tygodni). Zbyt obfite 
owłosienie może być też wynikiem zaburzeń 
hormonalnych, np. towarzyszyć zespołowi 

background image

policystycznych jajników (PCOS). Warto więc 
udać się do ginekologa lub endokrynologa i 
sprawdzić, czy bujność włosa nie jest sygnałem 
kłopotów ze zdrowiem.  
 

Mam opryszczkę w miejscu intymnym 

Były partner zaraził mnie opryszczką genitalną. 
Zaleczyłam ją już, ale ginekolog twierdzi, że do 
końca życia jestem skazana na prezerwatywę, bo 
mogę zarażać. Nie wiem, jak o tym powiedzieć 
nowemu chłopakowi. A może nie przyznawać się 
do tej przypadłości, tylko nalegać na użycie 
gumki? 
do.ta@ 

Zdaniem seksuologa  

Mówi Wiesław Sokoluk: Mimo że użycie 
prezerwatywy zabezpiecza przed zakażeniem, 
masz moralny obowiązek informować każdego 
partnera o swoim stanie zdrowia. Ty nie masz żalu, 
że poprzedni kochanek nie uprzedził cię o 
noszonym przez siebie wirusie? Na pewno 
wolałabyś wiedzieć, by móc się zabezpieczyć. 
Poza tym, jeśli związek okaże się stały, i tak 
będziesz musiała się przyznać – a wtedy będzie ci 
jeszcze bardziej głupio, że nie zrobiłaś tego od 

background image

razu. Schowaj więc wstyd do kieszeni, tym 
bardziej że tak naprawdę nie ma czego się 
wstydzić: intymna infekcja może zdarzyć się 
każdemu dorosłemu, aktywnemu seksualnie 
człowiekowi. Pech polega na tym, że opryszczka 
genitalna jest nieuleczalna – można ją zaleczyć, ale 
w uśpionej formie bytuje w organizmie i czasami 
miewa nawroty, tzw. wykwity (wtedy lepiej w 
ogóle powstrzymać się od współżycia). Jednak 
głowa do góry – przy odrobinie ostrożności można 
bezpiecznie prowadzić życie płciowe. Powiedz 
więc szczerze drugiej połowie: „Miałam epizod z 
opryszczką płciową, ale jestem wyleczona. Lekarz 
jednak zalecił mi stosowanie prezerwatywy. Załóż 
ją dla własnego dobra”.  

Wstydzę się swego zapachu  

Kiedy tylko narzeczony chce pieścić mnie oralnie, 
wpadam w popłoch. Nawet jeśli się zgodzę, to leżę 
spięta i zastanawiam się, jak pachnę w okolicach 
intymnych.  
dominika333@ 

Zdaniem seksuologa 

Mówi Wiesław Sokoluk: Naturalny intymny 
zapach kobiety niezwykle „kręci” facetów. Czysta, 
zdrowa kobieta pachnie „tam na dole” bardzo 

background image

przyjemnie, choć każda ma swój indywidualny 
aromat. Może się oczywiście zdarzyć, że zapach 
konkretnej pani nie pasuje danemu panu, ale to 
kwestia osobniczych upodobań i rzadko się zdarza. 
Wystarczy więc, że umyjesz się przed zbliżeniem. 
Jeśli chcesz czuć się jeszcze pewniej, używaj żelu 
do higieny intymnej o owocowej lub kwiatowej 
nucie. Upewnij się jednak, czy ten syntetyczny 
zapach nie przeszkadza partnerowi. Możesz też 
poprawić smak swoich „soków” w bardziej 
naturalny sposób – poprzez odpowiednie jedzenie. 
Płyny intymne (podobnie jak ślina czy pot) zależą 
bowiem w dużym stopniu od tego, co się 
konsumuje. Przed rozbieraną randką warto jeść 
dużo owoców (zwłaszcza jabłek, ananasów, 
winogron), a unikać warzyw z rodziny kapustnych, 
nabiału, czerwonego mięsa, cebuli oraz czosnku.  
 

Starzeję się  

Zawsze lubiłam seks, ale odkąd stuknęła mi 
pięćdziesiątka, zaczęłam myśleć, że jestem już za 
stara na te sprawy. Moje ciało zrobiło się mało 
apetyczne: zwiotczała skóra, opadające piersi, 
niezbyt jędrne pośladki… Przypominam 
pomarszczone jabłko. Pewnie dlatego mąż ma 
wyraźnie mniejszą ochotę na figle ze mną – kiedyś 

background image

kochaliśmy się prawie codziennie, a teraz najwyżej 
kilka razy w miesiącu. 

Zdaniem seksuologa 

Mówi Wiesław Sokoluk: Upływ czasu, który boli 
większość kobiet, jest, niestety, nieuchronny. 
Oczywiście warto poddawać się zabiegom 
spowalniającym proces starzenia (np. dbać o 
kondycję, uprawiać jakiś sport), ale namawiam 
przede wszystkim do zmiany nastawienia. Nie 
warto przykładać aż takiej wagi do zmian 
zachodzących w powierzchowności. Dla 
kochającego mężczyzny jesteś czymś więcej niż 
tylko „więdnącym” ciałem. Naprawdę! Skoro 
żyjecie razem od lat, prawdopodobnie ceni w 
relacji z tobą wiele innych rzeczy: twoje cechy 
charakteru, emocje, jakimi go obdarzasz, poczucie 
bezpieczeństwa i wzajemne zaufanie, jakie się 
między wami zrodziło. Dojrzała kobieta może dać 
mężczyźnie dużo więcej niż na początku, bo 
młodość umie zastąpić czym innym: znajomością 
swojego ciała i oczekiwań partnera, umiejętnością 
przeżywania przyjemności, zaspokajania potrzeb 
kochanka itp. Dlatego uwierz w to, że możesz być 
nadal atrakcyjna dla swojego męża, otwórz się na 
dojrzałą intymność, pozwól się pożądać mimo 
starszego wieku. Martwisz się, że partner ma 

background image

rzadziej ochotę na seks? A nie pomyślałaś, że to 
może nie mieć żadnego związku z tobą? Przecież 
dla niego czas również nie stoi w miejscu. Też jest 
coraz starszy i nie ma już takiej potencji jak 
dawniej. Fizjologia jest nieubłagana: po 45. roku 
życia w ciele mężczyzny następuje wyraźny 
spadek hormonów odpowiedzialnych za popęd 
płciowy. Dlatego ty również bądź dla partnera 
wyrozumiała.  
 

Nie mam… czym oddychać  

Mówiąc bez ogródek: jestem płaska jak deska! 
Mój biust wygląda dobrze tylko w specjalnym – 
powiększającym – biustonoszu. Dlatego ilekroć 
jakiś mężczyzna chce mi włożyć rękę pod bluzkę, 
wpadam w popłoch. A już zupełnie przeraża mnie 
moment, w którym cała prawda wychodzi na jaw. 

Seks bez kompleksów  

Mówi Wiesław Sokoluk: Uwierz, że mały biust też 
jest sexy! Wielu mężczyzn lubi drobne piersi, które 
bez problemu mieszczą się w dłoniach. Posiadają 
one jeszcze jedną wielką zaletę: widać w nich 
bardzo wyraźnie erekcję brodawek sutkowych, co 
wyjątkowo działa na panów. Zwłaszcza że mając 
małe piersi, możesz pozwolić sobie na chodzenie 

background image

bez stanika (nie musisz się obawiać, że biust 
szybko stanie się obwisły). A wtedy rysujące się 
pod bluzką sutki przez cały dzień działają na 
męską wyobraźnię.  
 

Krępują mnie kłopoty ze skórą 

Jestem dość atrakcyjną kobietą, mężczyźni często 
mnie podrywają. Niestety, wyglądam apetycznie 
tylko do momentu, gdy się rozbiorę. Moje plecy 
usiane są bowiem szpecącym trądzikiem. Próbuję 
go zaleczyć, biegam po dermatologach, ale, 
niestety, żaden nie potrafi skutecznie pomóc w 
pozbyciu się problemu. A krosty naprawdę 
wyglądają nieestetycznie. Ilekroć idę z jakimś 
facetem do łóżka, boję się, że będzie brzydził się 
mnie dotknąć. 
Agnieszka z Zielonej Góry  

Zdaniem seksuologa  

Mówi Wiesław Sokoluk: Ponieważ zmian na 
skórze „przy kontakcie bliższego stopnia” nie da 
się ukryć, lepiej będzie, jeśli uprzedzisz o nich 
mężczyznę, z którym planujesz seks. Zrób to, 
zanim wylądujecie w łóżku, żeby nie był 
zaskoczony twoimi krostami w sytuacji intymnej. 
Wtedy może zareagować w sposób nieprzyjemny 

background image

dla ciebie, bo zaskoczonemu człowiekowi trudno 
nieraz ukryć niechęć. Najlepiej od razu pokaż, jak 
to wygląda (pomyśl zawczasu o włożeniu bluzki, 
w której łatwo będziesz mogła odsłonić ramię). 
Jeśli mu się nie spodoba twoja skóra – trudno, nic 
nie możesz na to poradzić. Ale będziesz 
przynajmniej ubrana. Odrzucenie bardziej boli, 
kiedy jest się nagą. 
 

Czuję się kiepska w łóżku 

Do tej pory miałam tylko jednego kochanka, nie 
zdobyłam wielu łóżkowych doświadczeń. Czuję 
się z tego powodu bardzo niepewnie. Boję się, że 
decydując się na zbliżenie z obecnym chłopakiem, 
nie będę wiedziała, co robić. A jeśli on się mną 
rozczaruje?!  

Zdaniem seksuologa  

Mówi Wiesław Sokoluk: Tak naprawdę od 
indywidualnego doświadczenia każdego z 
kochanków ważniejsze jest wspólne doświadczenie 
danej pary. Każdy ma inne upodobanie i trzeba się 
siebie nawzajem nauczyć. Często na początku seks 
w związku jest mniej udany, dopiero z czasem 
nabiera rumieńców – bo zaczynacie sobie ufać, 
poznajecie swoje preferencje, potrzeby. Daj więc 

background image

wam czas na dotarcie się. Nie jesteś pewna, jak 
mężczyznę dotykać, pieścić? Wystarczy go 
zapytać – on chętnie podpowie, a nawet pokaże. 
 

Męskie kompleksy w łóżku 

Panowie też mają swoje bolączki, których się 
wstydzą.  
 
Mały rozmiar Kompleks małego członka 
występuje u mężczyzn tak często, że seksuolodzy 
nazywają go wręcz płciowym standardem. 
Specjaliści uspokajają jednak: nie ma czym tak się 
przejmować, bo mniejszy penis podczas erekcji 
bardziej się powiększa, a większy mniej – w 
efekcie wychodzi na to samo. 
 
Włosy na plecach Mężczyźni powinni uwierzyć, 
że większość kobiet lubi facetów z zarostem na 
całym ciele, włącznie z plecami. Zwłaszcza że 
„włochatość” świadczy o wysokim poziomie 
męskich hormonów, a co za tym idzie, doskonałej 
potencji. Jeśli ten argument kogoś nie przekonuje, 
zawsze można się wydepilować.  
 
Duży brzuch lub zapadnięta klata Oponka wokół 
pasa kojarzy się z mianem „podtatusiały”, a wątła 

background image

pierś świadczy o cherlactwie – stąd kompleksy na 
tym tle. Najlepsze antidotum to siłownia.  
 
 
27% osób po pięćdziesiątce deklaruje, że seks 
stanowi ważną sferę ich życia (źródło: badanie 
prof. Zbigniewa Izdebskiego) 
 
43% pań wstydzi się swojego ciała (źródło: 
Vamea) 
 
33% pań wstydzi się mówić o chorobach 
kobiecych (źródło: IQS QUANT GROUP) 
 
50% kobiet krępuje się rozmawiać o seksie 
(źródło: IQS QUANT GROUP)