Czeslaw Milosz Campo di Fiori

background image

1

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Czesław Miłosz

Campo di Fiori

Jeden z najbardziej znanych wierszy Czesława Miłosza. Warto zwrócić na nie-
go uwagę przed zadaniem maturalnym.

CZESŁAW MIŁOSZ

Campo di Fiori

W Rzymie na Campo di Fiori
Kosze oliwek i cytryn,
Bruk opryskany winem
I odłamkami kwiatów.
Różowe owoce morza
Sypią na stoły przekupnie,
Naręcza ciemnych winogron
Padają na puch brzoskwini.

Tu na tym właśnie placu
Spalono Giordana Bruna,
Kat płomień stosu zażegnął
W kole ciekawej gawiedzi.
A ledwo płomień przygasnął
Znów pełne były tawerny,
Kosze oliwek i cytryn
Nieśli przekupnie na głowach.

Wspomniałem Campo di Fiori
W Warszawie przy karuzeli
W pogodny wieczór wiosenny
Przy dźwiękach skocznej muzyki.
Salwy za murem getta
Głuszyła skoczna melodia
I wzlatywały pary
Wysoko w pogodne niebo

Czasem wiatr z domów płonących
Przynosił czarne latawce
Łapali płatki w powietrzu
Jadący na karuzeli.
Rozwiewał suknie dziewczynom
Ten wiatr od domów płonących,
Śmiały się tłumy wesołe
W czas pięknej warszawskiej niedzieli

Morał ktoś może wyczyta,
Że lud warszawski czy rzymski
Handluje, bawi się, kocha
Mijając męczeńskie stosy.
Inny ktoś morał wyczyta
O rzeczy ludzkich mijaniu,
O zapomnieniu, co rośnie
Nim jeszcze płomień przygasnął.

Ja jednak wtedy myślałem
O samotności ginących
O tym, że kiedy Giordano
Wstępował na rusztowanie,
Nie znalazł w ludzkim języku
Ani jednego wyrazu,

Campo di Fiori jak i inne wiersze
z czasów okupacji są świadec-
twem na ukształtowanie się głów-
nych rysów stylu poetyckiego
autora opartym przede wszystkim
na klasycyzującej dyscyplinie,
wizyjności, łączeniu dyskursu
i refleksji z obiektywizacją wzru-
szenia lirycznego.

background image

2

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Aby nim ludzkość pożegnać,
Tę ludzkość, która zostaje

Już biegli wychylać wino,
Sprzedawać białe rozgwiazdy,
Kosze oliwek i cytryn
Nieśli w wesołym rozgwarze.
I był już od nich odległy
Jakby minęły wieki,
A oni chwilę czekali
Na jego odlot w pożarze

I ci ginący, samotni
Już zapomnieni od świata,
Język ich stał się nam obcy
Jak język dawnej planety.
Aż wszystko będzie legendą
I wtedy po wielu latach
Na nowym Campo di Fiori
Bunt wznieci słowo poety.

1943, Warszawa

„Triumf słów dostojnych” – w taki sposób określił poezję Czesława Miłosza wybitny
krytyk literacki Jan Błoński. Wiersz Campo di Fiori, który będzie przedmiotem naszej
analizy, jest chyba reprezentatywnym przykładem dostojeństwa mowy ujętej w zdyscy-
plinowaną, klasycyzującą formę. Zgodnie z klasyczną zasadą: „Cyzeluj strofę, gładź!”
autor buduje swój wiersz z ośmiu strof, gdzie każda składa się z ośmiu wersów, a wers
z ośmiu (czasami siedmiu) zgłosek. To rygorystyczne zachowanie proporcji, które widać
już na pierwszy rzut oka, gdy spojrzy się na zapis graficzny wiersza, nadaje utworowi
poważny ton, przygotowuje niejako fundament dla równie poważnego tematu. Można by
rzec, że realizuje się w ten sposób Norwidowska „jedność ducha i litery”.

Kompozycja

Kompozycja

Kompozycja

Kompozycja

Kompozycja

Materia poetycka wiersza została zorganizowana również w dość klasyczny sposób
z zachowaniem symetrii. Wiersz zawiera wyraźnie dwudzielną kompozycję: pierw-
sze cztery strofy mają charakter opisowy, stanowią zapis wydarzeń, jakie miały miej-
sce w różnych czasoprzestrzeniach, cztery ostatnie strofy to refleksja, która rodzi się
w wyniku analizy obrazów zawartych w pierwszej części. A więc tradycyjny zabieg
poetycki – od obrazu do refleksji. W pierwszej części sąsiadują ze sobą dwa obrazy
zestawione na zasadzie analogii. Są to:

spalenie Giordana Bruna,

zagłada getta żydowskiego.

Obserwacja kolejnych strof

Obserwacja kolejnych strof

Obserwacja kolejnych strof

Obserwacja kolejnych strof

Obserwacja kolejnych strof

I strofa

– zawiera opis pejzażu, konkretyzuje przestrzeń. Oto plac Campo di Fiori w Rzy-
mie ukazany przez pryzmat wesołej, karnawałowej zabawy. Elementy, które wy-
pełniają przestrzeń: „kosze oliwek i cytryn”, „kwiaty”, „naręcza ciemnych wino-
gron”, „puch brzoskwini”, „wino”, wprowadzają atmosferę dionizji, stają się
znakami urody świata między innymi wskutek sugestywności przedstawienia uzy-
skanej dzięki poetyce detalu i dynamice obrazu (przekupnie sypią owoce, naręcza
podają...). Czasowniki ruchu pozwalają „toczyć krajobraz”, tworzyć nowe konfigu-
racje z  tych samych elementów. Ale nie ulegajmy do końca złudzeniu wesołej,
beztroskiej zabawy, wszak bruk jest „opryskany” tutaj, co prawda, winem, ale imie-
słów opryskany budzi skojarzenia z krwią, a „odłamki kwiatów” z odłamkami poci-
sków. Ta dwuznaczność wprowadza do tekstu bardziej katastroficzny kontekst.

Co wynika z obserwacji poszcze-
gólnych strof? W tekście zazna-
cza się wyraźny dystans pomię-
dzy zachowaniem tłumu wobec
ginących w samotności a po-
stawą podmiotu mówiącego, który
można utożsamić z samym auto-
rem. Różnicę tę kształtuje opozy-
cja obojętność – zaangażowanie.
Ona to otwiera pole dla rozważań
o charakterze etycznym, wyznacza
poecie niełatwą rolę w historii.

Giordano Bruno

– (1548 – 1600) – filozof wło-
ski, dominikanin, przedstawiciel
renesansowej filozofii przyrody
i wyznawca teorii Kopernika. Za
kwestionowanie dogmatów reli-
gii chrześcijańskiej został uwię-
ziony przez Świętą Inkwizycję
w 1592 r., a osiem lat później
spalony na stosie.

background image

3

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

II strofa

– tutaj narasta epickość wiersza wskutek przywołania elementów liryki sytuacyjnej.
Podmiot opowiada o wydarzeniu, jakie miało miejsce na Campo di Fiori, opowiada
w czasie przeszłym, co nadaje kreowanemu obrazowi wymiar wspomnienia. Jesteśmy
świadkami przerażającego spektaklu, który reżyseruje historia. Oto na stosie ginie
Giordano Bruno, fanatyczny wyznawca idei reformacyjnych. Obraz egzekucji buduje
autor z elementów kontrastowych: kat, stos, dogasające płomienie ewokują nastrój
grozy. Ale towarzyszą im rekwizyty zabawy („koło ciekawej gawiedzi”), co upodabnia
śmierć do widowiska o ludycznym charakterze, które zaspokaja najprymitywniejsze
gusty. Pejoratywnie nacechowane słowo „gawiedź” zdradza dystans podmiotu mówią-
cego wobec opisywanych wydarzeń, wprowadza element oceny. Obraz egzekucji w płyn-
ny sposób przeistacza się w następny – powrót do codzienności („znów pełne były ta-
werny”). Nie jest to jednak tylko sucha rejestracja faktów, jakie zaistniały po śmierci
Giordana Bruna, ma ona rangę charakterystyki pośredniej tych, którzy byli świadkami
potwornego widowiska, a więc tłumu. Obiektem swojej obserwacji czyni autor zbioro-
wość, a dokładniej jej reakcję na zaistniałą sytuację. Obraz codziennych zajęć, jaki
pojawia się błyskawicznie, niemal natychmiast po opisie egzekucji ma wymiar warto-
ściujący – podkreśla obojętność tłumu wobec cierpienia innych.

III i IV strofa

– obok sytuacji wyznania („Wspomniałem Campo di Fiori”), gdzie podmiot po raz
pierwszy w sposób bezpośredni ujawnia swoją obecność, pojawiają się znów elementy
liryki sytuacyjnej – obraz ginącego getta żydowskiego przekazany we fragmentach,
strzępkach wtopiony jakby w opis zabawy na karuzeli. Mimo iż w trzeciej strofie doko-
nuje się transformacja przestrzeni (z szesnastowiecznego Rzymu przenosimy się do
Warszawy w okresie okupacji), to obraz miasta zbudowany jest za pomocą podobnych
kontrastujących ze sobą elementów: zabawie towarzyszy śmierć. Na Campo di Fiori
fruwają „odłamki kwiatów”, tutaj odpowiednikiem stają się „czarne latawce” – strzę-
py dopalającego się getta, które dla ludzi jadących na karuzeli są niczym innym jak
elementem zabawy. Wskutek tożsamości sytuacji (latawce unoszą się w górę podob-
nie jak pary, które „wzlatywały w niebo”) następuje efekt wtapiania w obraz jadących
na karuzeli rekwizytów przynależnych do innej rzeczywistości – tej zza murów getta.
Tracą one w rezultacie swą pierwotną funkcję znaków zagłady, cierpienia, śmierci,
stając się jedynie wątpliwym elementem dekoracyjnym zabawy na karuzeli. W ten
sposób za pomocą rekwizytów autor obrazuje zjawisko obojętności wobec ludzkiej
tragedii, braku wrażliwości na cierpienie. To, co dla jednych ma wymiar tragedii, jest
znakiem klęski i śmierci, dla innych może stać się nic nieznaczącym rekwizytem. W kon-
sekwencji strofy III i IV zawierają analogiczną sytuację do tej, jaką obserwowaliśmy
w pierwszych dwóch zwrotkach. Różni je natomiast czasoprzestrzeń.

Zderzenie dwóch perspektyw czasowych wydaje się zabiegiem celowym – służy uni-

wersalizacji sensów, uniwersalizacji wniosków na temat ludzkiej natury.

Strofa V

– to refleksja o człowieku zbudowana niejako z tezy i antytezy. Twierdzeniu o obojętno-
ści cierpienia tych, którzy giną w samotności przeciwstawia podmiot mówiący refleksję
o przemijaniu, zapomnieniu, jakie są, być może, naturalną częścią natury ludzkiej. To-
warzyszy temu dość powściągliwy ton, stonowana stylistyka, dzięki czemu nie z drapież-
nym oskarżeniem mamy do czynienia, ale raczej z wyważoną refleksją.

Strofa VI i VII

– to już bezpośrednia sytuacja wyznania („Ja jednak wtedy myślałem...”) ujawniająca
dystans podmiotu mówiącego wobec zachowań tych zobojętniałych na ludzkie cierpie-
nie. Zaznacza on swoją obecność jakby w podwójnej perspektywie – w przeszłości i te-
raźniejszości. Jest teraz, a myślał „wtedy”. W tych dwóch płaszczyznach występuje także
w zupełnie innej funkcji – w przeszłości jako obserwator zatopiony w tłumie, który nie
podlega jego emocjom, w teraźniejszości zaś jawi się jako podmiot wspominający i jesz-
cze przeżywający tamtą sytuację. Strofy VI i VII to obraz stanu emocjonalnego podmio-
tu. Emocje rodzą się w toku wspomnienia wesołej zabawy przy karuzeli, której był bez-

Liryka sytuacyjna

– występuje wówczas, gdy nie
mamy do czynienia z bezpośred-
nim, pierwszoosobowym wyzna-
niem podmiotu mówiącego, lecz
opisem sytuacji, prezentacją zda-
rzeń, kreacją przestrzeni. Często
elementy liryki sytuacyjnej zostają
wkomponowane w monolog pod-
miotu mówiącego i funkcjonują
w tekście jednocześnie ze skład-
nikami sytuacji wyznania.

Strategia, jaką przyjmuje podmiot
mówiący w wierszu, jest tzw. stra-
tegią świadka – kogoś, kto jest
naocznym obserwatorem kon-
kretnych zdarzeń i utrwala je na-
stępnie w poezji.

Poezja tyrtejska

– poezja inspirująca do walki. Na-
zwa pochodzi od imienia poety
spartańskiego Tyrteusza (VII w.
p.n.e.), który był autorem elegii
wzywających do boju.

background image

4

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Wiersze obowiązkowe na maturze

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

Ucz się z

pośrednim świadkiem, to z kolei wspomnienie wywołuje następne na zasadzie podo-
bieństwa sytuacji. Stan psychiczny podmiotu sumuje się w szeregu dynamicznych obra-
zów, które przywołuje pamięć: wzniosły obraz Giordana Bruna wstępującego na ruszto-
wanie, tłum biegnący „wychylać wino i sprzedawać białe rozgwiazdy”.

Ich dynamika zaświadcza o przeżyciu, jakie towarzyszy podmiotowi. Podobną funk-

cję pełni również leksyka nacechowana emocjonalnie: „samotność:”, „pożegnał”, „nie
znalazł”, „jakby minęły wieki”, „chwilę czekali”. Podmiot mówiący rysuje się tutaj jako
ktoś bardziej refleksyjny, bardziej współczujący, bardziej wrażliwy.

Strofa VIII

– to próba podsumowania, pointy. Rozpoczyna ją wyznanie o przemijaniu, zapomnieniu.
Dystans czasowy wywołuje poczucie obcości, postacie, nawet te najbardziej heroiczne,
odchodzą w przeszłość, dezaktualizują się idee, ale... Pamięć ludzka ma również zdol-
ność mitologizacji, kreuje legendy, potrzeba tylko na to czasu. Mity zaś mają ogromną
moc, a historia lubi się powtarzać. Wiersz kończy projekcja nowego Campo di Fiori,
które tutaj ma już wymiar bardziej symboliczny – miejsca zbrodni, śmierci, samotności.
Ale scenariusz wydarzeń ma być zupełnie inny, bo „bunt wznieci słowo poety”.

Poezja przechowując w sobie pamięć o tragicznych wydarzeniach, pielęgnując le-

gendy o bohaterach, którzy zginęli w samotności, będzie inspiratorką buntu przeciwko
przemocy i bezsensownej śmierci.

Ostatni dwuwers to propozycja programu poezji tyrtejskiej, który poecie wyznacza

niezwykle ważną rolę – odpowiedzialnego za kształt historii wieszcza głoszącego myśli
niepokorne i nawołującego do buntu.

Przemyśl temat:

Przemyśl temat:

Przemyśl temat:

Przemyśl temat:

Przemyśl temat:

Jaką rolę przypisuje poecie Czesław Miłosz? Odpowiedz na podstawie wiersza Campo
di Fiori
i innych znanych Ci utworów poety.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czesław Miłosz Campo di Fiori
czesław miłosz campo di fiori
Miłosza - Campo di Fiori (oprac), język polski
Miłosza - Campo di Fiori (oprac), język polski
Campo di fiori Czesław Miłosz
campo di fiori, opracowanie
22. POEZJA CZESŁAWA MIŁOSZA, Poezje, POEZJE CZESŁAWA MIŁOSZA
Zniewolony umysł 1 , Zniewolony umysł Czesław Miłosz
Poezja Czesława Miłosza(1)
O buddyzmie z Czesławem Miłoszem, Teksty naukowe dot. buddyzmu
Poezje Czesława Miłosza , POEZJE CZESŁAWA MIŁOSZA
22. POEZJA CZESŁAWA MIŁOSZA, 22
CZeslaw Milosz
CZESŁAW MIŁOSZ
Czesław Miłosz Traktat moralny
Marek Bernacki Stanisław Vincenz – Czesław Miłosz kręgi wzajemnej fascynacji i inspiracji

więcej podobnych podstron