Górskie szczyty

background image

Górskie szczyty...

Górskie szczyty, które wciąż spoglądacie, spowite mgłą

Strzeżcie mych braci i siostry, gdziekolwiek są

A gdy niebo przysłoni ogień i dym

Patrzcie, bo powróci Zatracenia syn.

Jeśli dziś spłonie wszystko

Powinniśmy i my spłonąć razem.

Ogień podąża na nieba szczyt.

Ojcze, wezwij Ich

Stań przy mnie i patrz

Jak na zboczu rodzi się ognisty świt.

Jeśli nocą zawita śmierć

Pragnę abyśmy zginęli razem

I wznieśli kielich ostatni raz.

Ojcze, wezwij Ich

Przygotuj się i patrz

Jak na zboczu rodzi się ognisty świt.

Śmierć spadnie z nieba i pochłonie wszystko.

Widzę ogień, daleko w górach

Widzę ogień, trawiący las

Widzę ogień, który pochłania dusze

Ogień, który pragnie zgasić nasze życie

Proszę, nie zapomnij mnie.

Kiedy zapłonie noc

Ciemność zabierze wzrok.

Życie moich braci i sióstr

Nagle pochłonie mrok.

Niebo spadnie na ten świat

Niczym bezlitosna Bestia,

A wśród ruin naszych domów

Ciszę przerwie głosów sto.

Ukończono 31 grudnia 2014 roku.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron