Uzdrawiająca
moc
miłosierdzia
Boga
B o ż e n a
H a n u s i a k
Jak się
dobrze
spowiadać
?
Imprimatur
Kuria Metropolitalna w Krakowie
nr 10/2016, 5 stycznia 2016 r.
bp Jan Szkodoń, wikariusz generalny
ks. Kazimierz Moskała, notariusz
ks. prof. dr hab. Edward Staniek, cenzor
Adiustacja
Redakcja
Projekt okładki
Izabela Puk
Skład
Izabela Puk
Fot. na okładce
istockphoto
ISBN 978-83-7569-715-5
© 2016 Dom Wydawniczy RAFAEL
ul. Dąbrowskiego 16, 30-532 Kraków
tel./fax: 12 411 14 52
e-mail: rafael@rafael.pl
www.rafael.pl
5
PROLOG
SPOWIEDŹ DROGĄ
DO WOLNOŚCI I UZDROWIENIA
Wielu katolików traktuje bezcenny dar, jakim
jest spowiedź, jako coś przykrego, co należy odło-
żyć na możliwie najdalszą chwilę. Tymczasem to
droga do uzdrowienia i wyzwolenia. To sakra-
ment wielkiego miłosierdzia. Nie jest on ludzkim
wymysłem, lecz ustanowiony został przez same-
go Jezusa. To On powiedział swoim uczniom po
zmartwychwstaniu: „Którym odpuścicie grzechy,
są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im
zatrzymane” (J 20,23). W sakramencie pokuty
Zmartwychwstały przychodzi do nas, aby nam
przywrócić pokój i radość dzieci Boga. Kto do-
brze się spowiada, przyjmuje je. Każda spowiedź
6
staje się dla niego kolejnym krokiem na drodze
do pełnego szczęścia w Bogu.
To z miłości do ciebie Jezus czeka na ciebie
w osobie kapłana, aby ci odpuścić grzechy, od-
bierając ciężar, jaki dźwigasz. To w dobrej spo-
wiedzi Bóg najmocniej wchodzi w twoją ciem-
ność i przemienia ją w światło. Usuwa z twego
serca zapory, które Mu stawiasz. Dopóki żyjemy
na ziemi, wciąż jesteśmy narażeni na „deptanie
Miłości” i osaczeni pokusami piekła, aby nie
przyjąć w pełni Bożego obdarowania i wyzwo-
lenia z jarzma, które sprowadził na nas grzech;
aby na Miłość odpowiadać niedowierzaniem,
obojętnością, a nawet wzgardą. Skłonni jeste-
śmy nawet nie przyjąć łaski sakramentu pokuty,
zatajając własny grzech.
Jesteś dzieckiem Boga i to jest prawda o tobie.
Ale jest też drugi biegun tej prawdy: jesteś grzesz-
nikiem – grzesznikiem miłowanym przez Boga.
On chce do ciebie przychodzić, aby cię podnosić,
uzdrawiać, uświęcać. Pragnie, abyś żył jak Jego
dziecko. Zaprasza cię do częstej spowiedzi – do-
brej spowiedzi – bo Mu na tobie zależy. Twoje
7
grzechy przybiły Go do krzyża. Tak, to były twoje
własne grzechy. Przez każdy najmniejszy nawet
grzech miałeś i masz udział w krzyżowaniu Pana.
Ale nie wzdrygaj się z powodu tej gorzkiej praw-
dy. On chętnie wziął na siebie każde zło, jakiego
się dopuściłeś. Oddał życie, abyś ty nie umarł.
Dziś ma moc zamienić twoje największe upadki
i pokłady grzechu, które są w tobie, w kwitnący
ogród rodzący dorodne owoce. Warunek jest je-
den: pragnij tego. Bądź szczery przed Nim.
Nie bój się spowiedzi. Nie zwlekaj z nią. Nie
zagłuszaj w sobie wołania Ducha Świętego, bez
którego nie przyszłoby ci do głowy, aby chcieć
się wyspowiadać. Dziękuj Bogu, że głęboko po-
rusza twoje serce i daje ci pragnienie dobrych
spowiedzi. Otwórz na oścież swe serce Jezusowi.
Bądź prosty jak Syryjczyk Naaman – trędowaty,
który posłuchał proroka Elizeusza i siedem razy
zanurzył się w rzece Jordan, odzyskując zdrowie
(por. 2 Krl 5,1-14). Także ty zanurz się „siedem
razy” w miłosierdziu Pana, do którego masz
tak łatwy dostęp w spowiedzi. W ten sposób
za każdym razem „wchodzisz i ty do Jordanu”,
8
odnawiając twój chrzest. Dobra spowiedź przy-
wraca ci niewinność. Przywraca ci piękno, ja-
kim obdarował cię sam Bóg.
Zapragnij przyjąć wszystko, co przygotował
dla ciebie Jezus. Duch Święty wyprowadza cię
z niewoli Egiptu i przeprowadza przez Morze
Czerwone do Ziemi Obiecanej. Tą ziemią jest
Boskie Serce Jezusa pełne pokoju i miłosierdzia,
w którym możesz kosztować owoców świętości;
z którego możesz czerpać Boże dary – ile tylko
zapragniesz. To Serce jest całkowicie otwarte dla
ciebie i pragnie, abyś w Nim doznał ukojenia.
Spowiadaj się więc często, nie jeden raz w roku.
Dobrze się spowiadaj, a odnajdziesz pokój i ra-
dość, które daje zmartwychwstały Pan. Jeśli zaś
spowiedź stała się już dla ciebie naturalnym od-
ruchem serca, nie pozwól, aby przerodziła się
ona w przyzwyczajenie – niech zawsze będzie
żywym spotkaniem z Jezusem.
Książka, którą trzymasz w ręce, nie jest tylko
tekstem do „zwykłego przeczytania”. Ma się ona
stać dla ciebie praktyczną pomocą w spotkaniu
z miłosierdziem Boga. Ma cię ona prowadzić do
9
dobrego przeżywania sakramentu pokuty i pojed-
nania z uwzględnieniem wszystkich warunków
dobrej spowiedzi – tak, by był on dla ciebie jak
najbardziej owocny. Nie traktuj jednak tego jako
ścisłej instrukcji, którą powinieneś wziąć do ręki
przed każdą spowiedzią. Przemyśl ją, rozważ i po-
wracaj do tego, co dla ciebie najważniejsze. Weź do
serca to, co pomoże ci się spotkać z Bogiem. Dość
obszerny rachunek sumienia, zawarty w tej książ-
ce, ma uwrażliwić na grzech, który nie zawsze jest
dla wszystkich oczywisty. Na pewnym odcinku
drogi być może będziesz i ty potrzebował takiej
pomocy. Pytania pomogą ci stanąć w prawdzie,
uwzględniając relację do Boga, siebie samego,
bliźnich oraz siedem grzechów głównych.
Spowiedź to ufne powierzenie się w naszej
słabości i całej naszej biedzie Ojcu Niebieskie-
mu. Duch Święty pomaga nam, abyśmy byli
prości jak dzieci w spotkaniu z Jezusem; aby-
śmy nie lękali się prawdy o nas samych, nawet
o naszym grzechu, bo miłosierdzie Pana jest od
niego nieskończenie większe.
10
ROZDZIAŁ I
SPOWIEDŹ
– SPOTKANIE Z MIŁOŚCIĄ
I MIŁOSIERDZIEM JEZUSA
Spotkanie twarzą w twarz z Jezusem
Jesteś kochany miłością bez granic nie za
twoją doskonałość, ale za to, że jesteś! W każdej
chwili Bóg patrzy na ciebie z wielką, czułą mi-
łością i nieskończonym miłosierdziem. Jezus nie
przyszedł na ziemię, aby zatracać, ale ocalać to,
co zginęło. On pozostawia dziewięćdziesiąt dzie-
więć owiec i szuka tej jednej, która zaginęła, aby
ją wziąć na swoje ramiona i przyprowadzić do
owczarni. Ty jesteś tą owieczką. Na widok twojej
słabości i nędzy rozpalają się Jego wnętrzności.
Twoja słabość przyciąga Jego spojrzenie.
11
Przygotowując się do spowiedzi, pomyśl naj-
pierw przez chwilę o tym, że Jezus cię mocno ko-
cha. Spójrz na krzyż. On dał się przybić do niego,
abyś ty odnalazł zdrowie i życie. On pozwolił prze-
bić sobie Serce, aby twoje serce nie pozostawało
martwe, zimne... Możesz patrzeć na wizerunek Jego
Serca, z którego wychodzą strumienie miłosierdzia,
aby cię obmyć. Nie lękaj się Go i wierz, że On cię
naprawdę kocha – takiego, jaki jesteś, z całą twoją
historią, z całym bagażem doświadczeń.
Usłysz sercem Dobrą Nowinę. Ona mówi
o tym, że to najwięksi grzesznicy wchodzą do
królestwa Bożego. Nie wchodzą do niego tylko ci,
którzy sami siebie uznali za doskonałych. Jesteś
na dobrej drodze, gdy pragniesz stanąć w praw-
dzie. Jesteś na dobrej drodze, gdy nie ukrywasz
się przed Jezusem, ale pragniesz Mu wyznać
wszystko, co cię obciąża, i błagasz Go o pozna-
nie stanu twojego serca. Jeśli Pan pragnie odsła-
niać ci bolesną prawdę o tobie, to tylko po to, aby
uczynić cię wolnym. On osłania cię jak kobietę
cudzołożną, na którą nie pozwolił rzucić kamie-
niem. Mówi do ciebie: Nie lękaj się Mnie. Ufaj Mi.
12
Nie oskarżam cię za żadne twoje winy. Obiecuje
ci: Choćby grzechy twoje były jak szkarłat, nad
śnieg wybieleją. Choćby były czerwone jak purpu-
ra, staną się białe jak wełna – jeśli przed Nim ze
skruchą przyznasz się do całej twojej biedy.
Nie śpiesz się. Trwaj chwilę w ciszy przy Jezu-
sie, który jest twoim największym przyjacielem.
Podziękuj Mu, że cię zaprasza do spowiedzi, bo
chce cię wyzwolić. Podziękuj Mu za twoje życie
i za Jego zwycięstwo w tobie. Ono się naprawdę
dokonuje! Dziękuj Mu za czas od ostatniej spo-
wiedzi i za łaski, jakie otrzymałeś. Dziękuj Mu
także za wszystkie twoje upadki. Tak! Bo w nich
objawi się miłosierdzie twego Zbawcy. Dziękuj
Mu, że znów zaprasza cię do spotkania w sa-
kramencie pojednania – z Nim oraz z bliźnimi.
Módl się swoimi słowami, tak jak potrafisz. Mo-
żesz uczynić swoimi słowa poniższej modlitwy:
Jezu, mój Panie i najbliższy Przyjacielu, mój
Boski Bracie. Dziękuję Ci, że kochasz mnie ta-
kiego, jaki jestem. Dziękuję Ci, że chcesz mnie
dotykać swoją miłością. Dziękuję, że oczeku-
jesz mnie w osobie kapłana, aby mnie obmyć
13
Twoją Krwią, oczyścić i uświęcić. Dziękuję Ci
za to, że wszystko mi wybaczasz, wpierw zanim
Cię o to poproszę. Dziękuję, że pragniesz mnie
prowadzić do Ojca jak marnotrawnego syna,
który chce wrócić do domu. Dziękuję, że jesteś
dla mnie jak dobry Samarytanin, który zlito-
wał się nad pobitym przez zbójców. Dziękuję,
że Ty sam pragniesz leczyć moje rany, bo Ci
zależy na mnie. Dziękuję, że tak bardzo jestem
przez Ciebie kochany! Dziękuję, bo patrzysz na
mnie teraz z miłością i miłosierdziem. Twoje
łagodne spojrzenie uzdrawia mnie i wyzwala.
Daj mi poznać moje grzechy, Panie
– rachunek sumienia
Jezus nie chce, abyś był księgowym, który
rozlicza się z grzechów, bo jesteś synem Boga.
On pierwszy poszukuje drogi do twego serca.
Nie ukrywaj się więc jak rajski Adam „w two-
im zagajniku” lęków, nieufności, niewiary, gdy
On z miłości do ciebie pyta cię: „Gdzie jesteś?”.
Ilekroć nachodzi cię myśl o spowiedzi, bądź pe-
wien, że to Miłość cię woła, aby cię przygarnąć
14
i uleczyć. Chciej zatem stanąć w całej prawdzie
przed Panem. Pragnij całym sercem poznać
prawdę o sobie, bo tylko prawda wyzwala. Proś
w pokorze Boga: Daj mi poznać grzechy przede
mną zakryte. Pan ma moc na wskroś przeniknąć
twoje serce Duchem prawdy, abyś poznał to, co
cię szpeci i oddziela od Niego. Tylko z Jego po-
mocą będziesz mógł się przyjrzeć sobie i odpo-
wiedzieć na pytania: Ile w tobie jest podobień-
stwa do Jezusa? Jaka jest twoja miłość – do Boga
i bliźnich? Z pomocą Ducha przyznasz się do
wszelkiego niepodobieństwa do twojego Pana.
Jesteś grzesznikiem, ale nie lękaj się, bo Bóg nie
pozwoli, aby prawda o twoim grzechu cię zabi-
ła. On okryje cię swym miłosierdziem, da ci po-
znać to, co cię oddala od Jego dróg. Uleczy cię.
Podźwignie. Napełni łaską.
Za każdym razem przed przygotowaniem
do sakramentu pokuty wezwij Ducha Święte-
go. Proś Go o łaskę poznania twoich grzechów.
Proś, a otrzymasz, jak Jezus powiedział. Przy-
pominaj sobie słowa obietnicy: „Gdy zaś przyj-
dzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej
15
prawdy” (J 16,13). Duch Święty prowadzi nas
do poznania prawdy o miłości Jezusa i praw-
dy o tym, co nas od tej miłości oddziela. Jeśli
prosisz Go szczerze o światło – otrzymasz je.
Gdy odczuwasz bezradność i masz poczucie
wewnętrznej ślepoty, tym mocniej proś, ufając
że twój Obrońca, Boski Adwokat, przyjdzie ci
z pomocą. On niesie ci wyzwolenie i radość.
Przyjmując Jego łaskę, uszczęśliwisz Go. Sta-
niesz się radosnym świadkiem Jezusa. Proś więc
własnymi słowami lub słowami modlitwy:
Przyjdź, Duchu Święty, i skrusz moje serce.
Udziel mi ducha pokuty. Zabierz mój lęk przed
Panem. Przyjdź i ukaż mi to, co przeszkadza
mi przyjąć miłość Zbawiciela. Odsłoń mi moje
grzechy, które ranią Jego Serce i czynią mnie
niepodobnym do Niego. Duchu Prawdy, bła-
gam Cię, pomóż mi stanąć w prawdzie o sobie
samym. Nie pozwól, abym cokolwiek ukry-
wał przed Jezusem. Przyjdź do mnie z Twoim
światłem. Przyjdź, aby mnie uwolnić, wyzwo-
lić i uleczyć. Przyjdź, bo bez Ciebie niezdolny
jestem przyjąć miłosierdzia Jezusa.
126
SPIS TREŚCI
PROLOG
SPOWIEDŹ DROGĄ DO WOLNOŚCI
I UZDROWIENIA ........................................................... 5
ROZDZIAŁ I
SPOWIEDŹ – SPOTKANIE Z MIŁOŚCIĄ
I MIŁOSIERDZIEM JEZUSA ............................... 10
Spotkanie twarzą w twarz z Jezusem ............... 10
Daj mi poznać moje grzechy, Panie
– rachunek sumienia ......................................... 13
Skrucha i żal za grzechy .................................... 48
Mocne postanowienie poprawy ....................... 51
Wyznanie win ..................................................... 53
Dziękczynienie i zadośćuczynienie
(pokuta sakramentalna) .................................... 58
ROZDZIAŁ II
SPOTKANIA Z JEZUSEM W SŁOWIE ............. 60
Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę,
która mi zginęła. ................................................. 61
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego
ojciec i wzruszył się głęboko... ......................... 63
127
Jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok,
a natychmiast wypłynęła krew i woda ............ 66
Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz
ze Mną w raju ..................................................... 68
I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd
już nie grzesz ...................................................... 69
Człowieku, odpuszczone są ci twoje grzechy. ..... 71
Chcę, bądź oczyszczony! ................................... 73
Pokój wam! ......................................................... 75
Odpuszczone są jej liczne grzechy,
ponieważ bardzo umiłowała. ............................ 76
Czyż i ty nie powinieneś był ulitować się
nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się
nad tobą? ............................................................. 79
Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie
więcej aniżeli ci? ................................................. 81
ROZDZIAŁ III
RADY DOTYCZĄCE
SPOWIEDZI I SUMIENIA ................................... 84
Spowiednik ......................................................... 84
Jak często się spowiadać? .................................. 85
Choroba skrupułów ........................................... 86
ROZDZIAŁ IV
ABYŚ WYDAŁ OWOC NAWRÓCENIA ........... 89
Komunia Święta
sakramentalna i duchowa ................................. 92
Słowo Boże .......................................................... 93
128
Modlitwa ............................................................. 94
Akt żalu ............................................................... 95
Codzienny rachunek sumienia ....................... 96
Post i jałmużna ................................................... 97
ROZDZIAŁ V
MODLITWY........................................................... 99
Psalmy ................................................................. 99
Modlitwa o dar przebaczenia i pojednania .... 111
Droga krzyżowa ................................................. 114
Codzienna modlitwa o czystość serca
i wytrwanie w dobrem ....................................... 125