Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 11.05.2015 r.

Wojny informacyjne w formalnie istniejących

państewkach

O tym, że już ponad 100 lat zmieniono definicję państwa, pisałem kilkakrotnie. Według obecnej definicji, państwo to
obszar, na którym może przebywać od 5 do 10 milionów ludzi i jedyną racją bytu ich jest płacenie podatków, oczywiście
odpowiednio wysokich. W tym celu organizuje się grupę trzymającą władzę. Jeżeli grupa ta nie spełnia swojej roli, czyli
wpływy są za małe, to „słuszny gniew ludu” zmienia grupę. Organizatorami takiej grupy są międzynarodowe korporacje,
tzw. Grupy Kapitałowe. Sami możecie Szanowni Czytelnicy sprawdzić, że tzw. urzędy skarbowe mają większe uprawnienia,
aniżeli na przykład policja. I mało tego, te uprawnienia są egzekwowane z całą bezwzględnością. A egzekutorzy są
bezkarni, vide wszelkiej maści komornicy i przypadek p. Kluski. Dlaczego liczba osób zamieszkujących ten twór zwanym
państwem, jest taka, a nie inna? Ponieważ można taką liczbę spokojnie małymi siłami spacyfikować. Narodowość tych
ludzi nie ma żadnego znaczenia. Najlepiej dodatkowo jeszcze pomieszać ich narodowości. Trudniej będzie im się
porozumieć pomiędzy sobą i ewentualnie organizować opór. Dlatego właśnie prowokuje się takie masowe emigracje
zarobkowe. Dlatego ostatnio widzimy tylu emigrantów, próbujących się przeprawić przez Morze Śródziemne. Pokazywane
filmiki i zdjęcia wskazują wyraźnie, że jest to akcja zorganizowana i to na pewno nie przez biednych mieszkańców
Szachelu. W tym samym czasie faryzeusze medialni rozdzierają szaty nad biednym losem emigrantów. W celu łatwiejszego
kierowania taką gromadą, wprowadzono przymusowe, powszechne nauczanie, czyli ogłupianie, zgodne z aktualną
doktryną poprawności politycznej. Sami możecie zauważyć, że po każdym tzw. przesileniu, swobody wypowiadania
wzrastają, ale podatki są utrzymywane na tym samym, lub nawet wyższym poziomie. Czyli możesz gadać, co chcesz, ale
masz płacić, najlepiej więcej. Jest to realizacja planu opracowanego przez DuPointa w II połowie XVIII wieku.

Masowe ogłupianie wprowadza się przy pomocy różnych gadżetów elektronicznych typu: radio, telewizja i internet.
Wiadomo, najlepiej, aby taki robot w ludzkim ciele pracował po 8-10 godzin dziennie, potem tracił kilka godzin na dojazdy
do pracy. Problem polega na zorganizowaniu mu tych 2-3 wolnych godzin. W tzw. komunizmie było pod tym względem
lepiej. Człowiek po pracy był wolny i miał tyle czasu, aby sobie spokojnie z kumplami pogadać. Wydarzenia tzw.
robotnicze, nauczyły trzymających władze, że to niebezpieczne i należy ukrócić ten wolny czas. W tym celu puszcza się
tzw. seriale, w których nawet moment opowiadania dowcipu jest akcentowany oklaskami lub śmiechem z ekranu. Przecież
w podobny sposób tresuje się barany, czy inne zwierzęta. I jak widzimy, do takiej roli spadła telewizja, zwana publiczną.
Robol, bez względu na to, jakimi papierami, zwanymi wykształceniem, się legitymuje, nie może sam myśleć. Ma wszystko
wykonywać na polecenie. Stąd takie olbrzymie karty informacyjne – instrukcje przy zakupie towarów. Dlatego właśnie
internet ma być dostarczony do każdego domu. Jest to bowiem znacznie lepsza forma indoktrynacji, aniżeli telewizory,
opisywane przez Orwella w jego słynnym „Roku 1984”. Programy telewizyjne są przygotowane dla tzw. masowego
odbiorcy. W związku z synchronizacją obniżania poziomu oświaty z upadkiem programów telewizyjnych, obniżają się one
w podobnym tempie, a może nawet znacznie szybciej. Akcja jest skuteczna. Ale to staje się nudne, ponieważ ludzie nie są
automatami i mają swoje indywidualne zapotrzebowania. Internet pozwala o wiele lepiej te zapotrzebowania pokryć.

Musisz pamiętać do grobowej deski, że trzymający władze przeprowadzają eksperymenty nie tylko w twoim kraju, ale
także w innych. Wszelkie gadżety masowej dezinformacji przychodzą do naszego kraju z zagranicy. A tam zostały już
przetestowane i naukowo opracowane. Vide: poziom oświaty w USA.

Takiemu właśnie testowaniu służą wszelkiego rodzaju ankiety masowo rozsyłane do internautów. Ty sobie myślisz, że im
naprawdę chodzi o poprawę usług, a im chodzi tylko i wyłącznie o to, jak najtańszym sposobem można spacyfikować
twoje samodzielne myślenie. Gdyby chcieli to robić inaczej, musieliby zatrudnić masę ludzi i ponieść olbrzymie koszta. A
tak, samą ułudą nagrody, biorąc udział w ankietach, odwalasz za nich całą robotę za darmo. Na pewno tych ankiet nie
robią w celu poprawy usług, tylko w celu dalszej pacyfikacji Twojej samodzielności intelektualnej.

W celu lepszego kontrolowania społeczeństwa, na wszelkich forach internetowych umieszczają swoich trolli, czyli według
definicji internetowej: grupy ludzi prowokujących, lub likwidujących dyskusje na narzucony temat, z zamiarem
wprowadzenia maksymalnych zakłóceń. Zadaniem trolli jest odwrócenie uwagi od problemu albo takie przestawienie
tematu, że istota problemu uchodzi uwadze czytelników. Typowym przykładem są wpisy na stronie Maruchy, w większości
przez tych samych „osobników”. W Polsce trolle najczęściej są cudzoziemcami, przysyłanymi dopiero co do kraju. Łatwo to
rozpoznać po stylu i formie wpisów. Wyraźnie widać, że jest to bezpośrednie tłumaczenie z „polskiego na nasze” języka
zachodniego [składnia, forma]. Cel jest prosty: pilnować forum, aby żadna dyskusja nie wymknęła się z założonego planu.
Jeżeli jakieś wpisy są za bardzo prawdziwe, to się je po prostu likwiduje. Tak dzieje się na forum medycznym Konsultanci,

Str. 1 z 4

http://wolnemedia.net/historia/wojny-informacyjne-w-formalnie-istniejacych-panstewkach/

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 11.05.2015 r.

tak dzieje się na Histmag i wielu innych stronach. Jednocześnie te wpisy są pouczeniem dla kontrolujących, jaki i gdzie
nacisk trzeba położyć, aby wcześniej wyeliminować dane zagrożenie, oczywiście nie wspominam o tworzeniu list tzw.
niepokornych. Bezpośrednim dowodem na to, że moja teza jest prawdziwa, jest inwigilacja ogólnoeuropejska, prowadzona
przez UNICEF i WHO, tzw. Ruchów antyszczepionkowych. Pisałem o tym wcześniej. Unicef rozpoczął w 2012 roku
bezprawną inwigilację obywateli w różnych krajach, szczególnie dawnego bloku wschodniego. Raport o tej inwigilacji
wyciekł w 2014 roku. Wiadomo, że instytucje te mają znaczący deficyt finansowy i żyją na garnuszku korporacji
farmaceutycznych. Sam B. Gates przekazał kilkadziesiąt miliardów na akcje szczepionkowe polio w Indiach. Efektem było,
przypomnę, ponad 61 000 poszkodowanych dzieci. Normalnie na polio w Indiach chorowało 200-250 dzieci rocznie.
Oczywiście WHO nadal rozdziera szaty i nawołuje do konieczności szczepień, czyli dalszego wyciągania pieniędzy
podatnika do prywatnych kieszeni.

Szczególnie pilnowane są strony mające podnieść świadomość społeczną, czyli wpływające na przywrócenie prawdy
historycznej, lub na sprzedaż na przykład leków.

Jak wcześniej uzasadniałem, polska historia była przez ostatnie 200 lat pisana w Berlinie, Wiedniu, czy Moskwie. Niestety,
ani po 1920 roku, ani po 1990 roku nie dokonano wymiany kadry i wszelkiej maści utrwalacze władzy pozostali na swoich
stanowiskach. No, bo wiecie rozumiecie [gensek Gierek], jakże zwalniać takiego zasłużonego profesura. Tyle lat mącił w
głowach, a teraz mamy ogłosić, że on kłamał? Jeden taki proceder i nie znajdziemy następców, ponieważ będą się bali, że
ich też po jakimś czasie zmieciemy do śmietnika historii. W związku z faktem, że w Małopolsce, czyli Galicji, można było
pisać po polsku, potomkowie tych deziformatorów do dnia dzisiejszego stanowią największe zagrożenie dla państwowości
polskiej. No, bo jakże im nie wierzyć, piszą po polsku, i pisali po polsku, to po co mieliby kłamać? Najlepszym dowodem
materialnym, potwierdzającym tą tezę, są olbrzymie nakłady ich „dzieł”, widoczne w każdej księgarni. A to ich
wymazywanie pamięci doprowadziło do tego, że przeciętny obywatel zapomina na przykład o tym, iż w zaborze
moskiewskim od 1864 do 1920 roku obowiązywał stan wojenny. I nic niepochlebnego o okupancie pisać nie było wolno.
Te wszelkiej maści gadki o „pisaniu ku pokrzepieniu serc” mają się tak do rzeczywistości, jak pięść do oka. Przypomnij
sobie Szanowny Czytelniku, co robiła bezpieka z ulotkami i ludźmi je piszącymi, w stanie wojennym w 1982 roku.A
najlepszym pisarzem stanu wojennego był J.Urban? A za cara działała sławna Ochrana carska. Tacy hrabiowie galicyjscy
wymazali z pamięci historycznej pierwszy w Europie mord ludobójczy szlachty polskiej, przeprowadzony na rozkaz i
pieniądze Wiednia, zwany nomen omen powstaniem Szeli. Wszyscy urzędnicy cesarscy, biorący udział w tej rzezi, nie tylko
nie zostali ukarani, ale byli nagradzani za to ludobójstwo. Podobnie było w zaborze moskiewskim po powstaniach. Ale z
kolei w zaborze pruskim w sposób przewrotny starano się deprecjonować warunki życia w carstwie moskiewskim. Jak już
pisałem, chodziło o werbunek około miliona poborowych z zaboru moskiewskiego i nastawienie tych ludzi przeciwko
carowi. Musisz pamiętać Szanowny Czytelniku, że wojny przygotowuje się wiele lat wcześniej, aniżeli ludek się o tym
dowiaduje. W celu osiągnięcia tego celu przewerbowania młodych ludzi, wymazywano skutecznie prawdę historyczną.

Przykładowo, czy wiesz Szanowny Czytelniku, że przed rewolucją[1]:

– Największą grupą społeczną w carstwie moskiewskim byli chłopi.

– W Imperium Moskiewskim wolno było każdemu obywatelowi posiadać broń palną. Podobno dzisiaj także można
posiadać broń prywatną, pokazują to liczne filmy produkowane obecnie w Rosji. A w Polsce rzekomo demokratycznej
posiadanie broni jest zabronione. Pamiętaj: Tylko niewolnicy nie maja prawa mieć broni.

– Car Mikołaj III był kuzynem króla Anglii – Grzegorza V, ta sama dynastia niemiecka.

– W 1904 roku Rosja posiadała 1/3 wszystkich koni będących na świecie, tj. 21 milionów (na świecie było 75 milionów).
Każde gospodarstwo chłopskie posiadało przeciętnie 3 dobre konie.

– Do rewolucji Rosja była największym importerem ropy naftowej. W Rosji produkowano 94% całego przemysłu
naftowego.

– W 1913 roku Rosja na sprzedaży masła śmietankowego zarobiła więcej, aniżeli z wydobycia złota. Produkcja była
rozproszona, a więc trudna do zniszczenia.

– Rosja przed rewolucją produkowała najwięcej na świecie konopi, czyli marihuany, 80% produkcji żagli było z konopi
moskiewskich. Podobnie było z papierem, czy materiałami na ubrania. I nikt nigdy nie widział problemu narkomani na tym

Str. 2 z 4

http://wolnemedia.net/historia/wojny-informacyjne-w-formalnie-istniejacych-panstewkach/

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 11.05.2015 r.

obszarze!

– Wedługg danych oficjalnych w 1914 roku przemysł Imperium Moskiewskiego był największy na świecie.

– Przed 1914 rokiem Rosa produkowała tyle samo chleba, co USA, Kanada i Argentyna razem wzięte.

– Jak twierdzili pruscy jeńcy w 1914 roku, stopień wyszkolenia rosyjskich artylerzystów był o niebo lepszy od wyszkolenia
niemieckich. Problem polegał w braku dostaw amunicji na pozycje bojowe, której było zawsze za mało.

– Kozacy, o których się obecnie rozpisują media głównego nurtu dezinformacji, nie mają nic wspólnego z dawniejszą Siczą
Zaporoską. Sicz została zniszczona przez Chmielnickiego za czasów Katarzyny II. Kozacy pacyfikujący Powstanie
Styczniowe byli kozakami dońskimi, czyli zbiegłymi chłopami z carstwa moskiewskiego. Jak podają kronikarze z obu stron,
byli oni zawsze bardzo aktywni w pierwszym boju, ale bardzo niewytrzymali na kontruderzenie i uciekali w popłochu,
zawsze skorzy do grabieży i mordów ludności cywilnej.

– Jeszcze do 1920 roku Rosja sprzedawała olbrzymie nadwyżki zboża do całej Europy. Dopiero wprowadzenie „gospodarki
bolszewickiej” spowodowało pierwszy głód w 1923 roku.

– Pomimo, że ziemie zabrane Polsce stanowiły tylko około 1% powierzchni Imperium, dawały koło 10% dochodu
narodowego.

– Pierwszym przywódcą politycznym, który oficjalnie ogłosił światowy projekt redukcji zbrojeń był car Mikołaj II. Dlatego
musiał zginąć. Jego „niedorzeczne” pomysły szkodziły całej branży koncernów, nie tylko zbrojeniowych.

Inna, również ważna, a wymazana z kart historii, jest sprawa dotycząca Palestyny.

– W 1915 roku doszło do porozumienia pomiędzy Brytyjskim Wysokim Komisarzem w Egipcie Sir Henrym McMahonem, a
Sherifem Husajnem Mekki, dotyczącym losów Palestyny. Jak wiadomo, Turcy współpracowali z Niemcami, a Anglicy chcieli
rozbić ten sojusz. Uzgodniono otrzymanie pomocy arabów w celu pokonania Niemców, w zamian za oddanie Palestyny
Palestyńczykom, czyli powrót Palestyny do plemion semickich.

– Jedno pismo Rothschilda w 1917 roku potrafiło wszystko zmienić, pomimo oporu Żydów. Jeszcze w 1919 roku wybitni
Żydzi amerykańscy, pod przewodnictwem kongresmena Juliusza Khana, ostro protestowali przeciwko tworzeniu państwa
żydowskiego. „Żadne państwo żydowskie, dziękujemy”.

– I jak wiemy, już w 1948 roku państwo takie powstało pomimo faktów, że żadnych Żydów na tym terenie nie było od
prawie 2000 lat. Ale była ropa i gaz. Jak udowodniły ostatnie badania naukowców amerykańskich, a przedstawił Raport
Mossadu, aż 97% ludzi mieszkających w Izraelu do potomkowie Chazarów, czyli Mongołów. Jedynymi semitami
mieszkającymi na terenie są właśnie szykanowani Palestyńczycy. Pojęcie „Żyd” zaczęto używać dopiero w połowie XVIII
wieku.

W historii Polski wymazano wiele bardzo ciekawych spraw. Na przykład znikło całkowicie nazwisko rosyjskiego urzędnika,
burmistrza Warszawy, generała rosyjskiego, Sokratesa Starynkiewicza.

Istotne dokonania tego generała w Warszawie[2]:

– Zbudowanie ogólnomiejskiego systemu wodno-kanalizacyjnego.

– Dwukrotny wzrost dochodów kasy miejskiej (bez obciążania podatkowego mieszkańców); ku pamięci obecnych
włodarzy!!!

– Zbudowanie sieci skanalizowanych, ogólnodostępnych szaletów miejskich.

– Uruchomienie pierwszej publicznej linii tramwaju konnego (1881), do 1889 było tych linii już 17 (jeździły latem co 5
minut, zimą – co 8).

Str. 3 z 4

http://wolnemedia.net/historia/wojny-informacyjne-w-formalnie-istniejacych-panstewkach/

Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!

Data publikacji: 11.05.2015 r.

– Poszerzenie i wybrukowanie wielu ulic, tzw. kocie łby zastępowano granitową kostką, pod koniec jego prezydentury
zastosowano także pierwsze nawierzchnie betonowe.

– Wytyczenie nowych szlaków komunikacyjnych.

– Modernizacja oświetlenia ulic (3 tys. latarni gazowych), zadrzewienie ulic i modernizacja chodników.

– Powołanie Towarzystwa Asenizacyjnego, zajmującego się wywozem z miasta nieczystości, a z brukowanych ulic także
błota i śniegu (1883).

– Powołanie Komitetu Plantacyjnego, dzięki któremu powstało w Warszawie wiele skwerów i pasów zieleni (1889).

– Założenie Parku Ujazdowskiego.

– Założenie sieci telefonicznej (1884).

– Otwarcie wielkiego cmentarza na Bródnie na terenach wykupionych w tym celu przez miasto.

– Uporządkowanie spraw targowisk (m.in. budowa Hal Mirowskich i hali na ul. Koszykowej).

– Budowa nowej gazowni na Woli.

– Regulacja 11 km lewego brzegu Wisły od Mostu Kierbedzia w górę rzeki.

– Przebicie ulicy Miodowej do Krakowskiego Przedmieścia.

– Przebicie ul. Próżnej do placu Grzybowskiego.

– Renowacja Kolumny Zygmunta i wielu starych kościołów katolickich (mimo, że sam Starynkiewicz był prawosławny).

– Przeprowadzenie spisów ludności dla celów sanitarnych (1882, 1892). I co ty na to, Rodaku zamulany jakimiś tam
rzekomymi protestami grupy polskojęzycznej prasy o przejeździe kilku motocyklistów?

Ale kto dzisiaj pamięta o Starynkiewiczu? I jak się mają jego – okupanta – dokonania, w stosunku do obecnych władców
Warszawy, w okresie 25 lat?

Podobnie, kto sprowadził do Polski Chopina? Tak, tak, to Rosjanin nauczył Polaków muzyki Chopina. Wbrew temu, co
obecnie się podaje, w okresie rozbiorów Chopin wcale nie był znany. A to właśnie Rosjanin, Milia Balakierw, za własne
pieniądze odrestaurował Żelazową Wolę i rozpoczął „marketing” utworów Chopina. Słynne koncerty i festiwale muzyki
Chopina, to dzieło Rosjanina.

I podobnie. Kto jeszcze pamięta o ŻZW?

Autorstwo: dr Jerzy Jaśkowski
Nadesłano do: WolneMedia.net

PRZYPISY

[1] http://sarakostecka.neon24.pl/post/121192,nieznane-fakty-o-imperium-rosyjskim

[2] http://pl.wikipedia.org/wiki/Sokrates_Starynkiewicz

Str. 4 z 4

http://wolnemedia.net/historia/wojny-informacyjne-w-formalnie-istniejacych-panstewkach/