background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

Asmodeus rozsiadł się w fotelu, nie zważając na gorąco z Otchłani, które 

wciąż  żyło  w  jego  klatce  piersiowej,  spojrzał  przez  stół  kuchenny  na  swoich 
Upadłych towarzyszy. Ich ubrania, język i otoczenie znacznie się zmieniło, ale 
maniery pozostały te same. 

Raum był w dżinsach i białym podkoszulku, włosy miał nieco krótsze niż 

gdy po raz ostatni go widział. Idealnie pasował do nowoczesnej scenerii i może 
sam tego spróbuje. 

W latach następujących po ich upadku z łask, każdy – Buntownik – zrobił 

wszystko,  aby  spełniać  ideały  ludzi.  Posługując  się  mocą  skutecznie 
zamaskowali różnice w ich oczach, błysk mocy, który powodował że powietrze 
wokół drgało i aurę, która otaczała ich ciała. To, czego nigdy nie udawało się 
ukryć to nieśmiertelność którą każdy posiadał. 

Naberius,  z  drugiej  strony,  wyglądał  nieco  jak  starożytny  demon.  Jego 

czarne  włosy  były  długie,  sięgające  ramion,  a  czarny  zarost  na  twarzy 
zdecydowanie  zmienił  jego  zwyczajny,  dokładnie  ogolony  wygląd.  Miał  na 
sobie dżinsy, które były luźne i wyblakłe z kilkoma dziurami. Zauważył również 
że jego dom przemawiał bogactwem, chociaż ubrania śmierdzącym ubóstwem. 

"Masz ładny dom, Naberiusie.” Asmodeus podrapał się w udo, dżinsowy 

wyrób  był  gryzący.  Naberius  pożyczył  mu  parę  dżinsów,  chociaż  Asmodeus 
odmówił oferowanej koszulki ale brakowało mu uczucia zimnego powietrza na 
skórze. 

"Przestań gadać bzdury, jak do cholery udało ci się wydostać?" Naberius 

pochylił  się  do  przodu,  z  łokciami  opartymi  na  stole.  Zapalił  papierosa. 
Przeszkadzający  dym    unosił  się  nad  stołem  i  spowodował    że  Asmodeusowi 
łzawiły oczy. 

Ignorując  dym,  Asmodeus  poprawił  się,  myśląc  że,  dżinsy  były  jego 

własną  formą  tortur.  "Czarownica  wezwała  mnie  na  początku  tego  wieczoru. 
Zajęło mi trochę czasu, zanim odnalazłem swoje położenie. Trzech archaniołów 
już próbował mnie pojmać. " 

Brwi Rauma się uniosły. "I?" 

"I wysłałem ich z powrotem." 

Naberius gwizdną, usadawiając się z powrotem w fotelu. "Oni wrócą." 

"Jestem tego w pełni świadomy." Jego myśli dryfowały do ciemnowłosej 

czarownicy,  Brianny.  Tak  bardzo  jak  ona  go  denerwuje,  nie  miał  zamiaru 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

pozwolić  draniom  jej  skrzywdzić,  co  stanowi  połowę  przyczyny,  dla  której 
zmusił ją aby przyszła z nim. Ona może wezwać Michaela i mógł zapewnić jej 
bezpieczeństwo niezależnie od tego co miały dla niej zaplanowane anioły. 

"Jeśli chcesz, mogę zacząć dzwonić po okolicy, zdobędziemy chętnych do 

walki w razie potrzeby". 

Asmodeus  spojrzał  na  Rauma.  Wiedział  że  jego  bracia  będą  służyć 

pomocą, aby utrzymać go z dala od Otchłani, ale on nie chciał aby uczestniczyli 
w  tym  starciu.  Oznaczałoby  to,  pozbawienie  wolności  dla  wszystkich 
zaangażowanych,  a  czy  kiedyś  nie  podążał  już  w  tym  kierunku  i  nie  dostał 
nauczki?  

Kiedy  z  Naberiusem  uciekli  z  Otchłani  na  początku  lat  pięćdziesiątych 

spędził prawie rok w biegu, zmuszając Rauma i Naberiusa by robili to samo. W 
końcu nie miało to już sensu. Michael zabrał go z powrotem do Otchłani, łapiąc 
z  zaskoczenia  jego  i  jego  Upadłych  towarzyszy.  Chciałby  mieć  na  uwadze,  że 
klęska  niosła  za  sobą  skutki.  Raum  i  Naberius  zostali  wysłani  z  powrotem  na 
pierwszą kondygnację Otchłani na dziesięć lat. Przynajmniej tym razem nie byli 
odpowiedzialni za jego uwolnienie. Ale czarownica tak. 

Cholera,  samą  obecnością  tutaj  może  zagrozić  swoim  najbliższym.  " 

Zanim  wezwiesz  pomoc  żołnierzy  poczekamy  i  zobaczymy  co  zrobią.  W 
każdym bądź razie ilu ich jest? " 

Naberius pił ze swojego parującego kubka kawę zaparzoną przez Baileya. 

"Mniej więcej stu osiemdziesięciu. Wszyscy są chętni do walki. " 

Jaki  miał  problem.  Już  raz  skazał  braci  na  potępienie.  Nie  zrobiłby  tego 

ponownie. Każdy z Buntowników upadł z własnej woli, choć czuł się osobiście 
odpowiedzialny  za  ich  decyzję  o  upadku.  Był  przywódcą.  "Więc,  kto  to  jest 
Valencia? 

Raum podniósł kubek. "Totalnie cholerna dziwka o ile mi wiadomo". 

Naberius przewrócił oczami. "Raum ale dobrze się pieprzy." 

"To jest oczywiste. Co z tobą? "Asmodeusowi nadal trudno było uwierzyć 

że Naberius związał się z wampirzycą. Z drugiej strony, wampirzyce nie mogą 
zajść w ciążę, i dzięki temu zaakceptował partnerkę demona. 

Naberius wzruszył ramionami. "Jest dobrym świeckim". 

Był  już  problem  z  powodu  bariery  językowej.  W  późnych  latach 

pięćdziesiątych musiał dowiedzieć się, co "super laska" i "tatusiek" znaczy. Po 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

pierwotnym upadku myślał, że wystrój domu jest zły. To było nic w porównaniu 
do  współczesnego  świata.  Przed  pierwszym  Upadkiem  obserwował  ludzi.  To 
była jego praca. Przyszedł do tej rzeczywistości z dobrym wyobrażeniem, tego, 
czego  się  spodziewać.  Od  ostatnich  dwóch  wypraw  do  tej  rzeczywistości  był 
zamknięty w Otchłani, nie znając postępów ludzkiej rzeczywistości. 

Spojrzał na Naberiusa. „Dobre co?” 

"Dobrze się  pieprzy  znaczy, że  jest  dobra  w  łóżku. Rozumiesz?  Pieprzył 

się z nią." Raum podniósł się, by ponownie napełnić filiżankę. Tym razem nalał 
Bailey’s¹, rezygnując z kawy. 

Asmodeus  spojrzał  na  swoją  własną  kawę.  "Myślałem,  że  ci  dwaj  lubią 

wódkę."  Oczywiście,  że  znał  ich  odpowiedź,  zanim  wypowiedzieli  słowo. 
Sytuacja się zmieniła. Ludzie się zmieniali. Oprócz niego, gdy został uwięziony 
na lepszą połowę swojego życia. 

"Bailey's  nie  ogłupia  nas,  podczas  gdy  wódka  co  jakiś  czas  robi  z  nas 

idiotów ". Naberius przechylił swojego drinka, opróżniając zawartości.  

 „Musieliśmy  zmienić  kolejność  naszych  planów, więc  nie  pracujemy  co 

noc, ale w noc gdy pracujemy pijemy tylko Bailey's".  

Teraz  było  to  coś  co  mógł  zrozumieć.  Demony  miały  zgłosić  się  do 

aniołów,  co  kwartał  z  liczbą  Nefilim.  To  było  ich  jedynym  celem  w  tej 
rzeczywistości.  "Ilu  jest  Nefilim  w  tej  rzeczywistości?  Miasto  wydaje  się  być 
przyzwoicie zaludnione. Gdzie kryją się w ciągu dnia? " 

Raum wzruszył ramionami, opierając się o ladę. "Właściwie, nie ma ich 

tak  dużo.  Nefilim  lubią  przebywać  na  obszarach  zalesionych.  Istnieje  kilka 
parków w okolicy, ale jak powiedziałem, liczba ich jest bardzo niska. Ci, którzy 
nie  zamieszkują  tego  obszaru  pozostają  głównie  w  kanałach  ściekowych  i 
burzowych. Unikają rozgłosu ". 

Poczuł ból w klatce piersiowej, gdy rozmawiali o Nefilim. Są paskudnymi 

istotami  bez  sumienia  czy  rozumienia  dobra  albo  zła.  Zachowują  się  czysto 
zwierzęco  i  wiedzą,  że  potrzebują  krwi  do  przeżycia.  Skąd  krew  pochodzi  nie 
miało większego znaczenia. Fakt, że Nefilim zaczęły się ukrywać by przetrwać 
świadczył o ewolucji, chociaż był cholernie pewny, że nie mogą się rozmnażać. 

Archaniołowie  dali  rozkaz,  że  Demony  z  Drugiego  Upadku  są 

zobowiązane do zmniejszenia liczby Nefilim albo po raz kolejny staną twarzą w 
twarz z Otchłanią . To niekończący się cykl. Nie było tajemnicą, że ludzkie  

¹ - irlandzka whisky i likier na bazie śmietany – przyp. Tłumacza

 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

kobiety pociągały Demony. Pożądanie to potężny bodziec, który zagrażał nawet 
najsilniejszym postanowieniom i dlatego problem Nefilim nigdy nie odejdzie.

 

"Czy  płacą  za  pracę  Buntowników,  jak  to  miało  miejsce  w  latach 

pięćdziesiątych?” 

Raum  potrząsnął  głową.  "Większość  z  nas  nauczyła  się  techniki 

inwestowania  i  zarabia  pieniądze.  Inni  pracują  z  nudów,  lub  mogą  kraść 
pieniędzy  na  obsłudze.  Pieprzony  Samael  pracował  w  firmie  księgowej  przez 
kilka lat. " 

Naberius skinął głową, śmiejąc się. "Złapaliśmy go za jaja lata po tym." 

Asmodeus zasłonił ręką swoje klejnoty. "Zabrzmiało boleśnie." 

 

Raum  ledwo  utrzymał  uśmiech  na  swojej  twarzy.  "Nie,  złapanie  za  jaja 

oznacza po prostu że stworzyliśmy mu piekło w miejscu pracy."  

Asmodeus westchnął, odkładając kubek. Wyczerpanie owinęło się wokół 

niego  i  samą  siłą  woli  długo  nie  utrzyma  oczu  otwartych.  "Idę  skontrolować 
czarownicę. Zaraz wracam. " 

"Szkoda, że jest człowiekiem. Jest seksowna ". 

Odwrócił się z powrotem do Rauma. "Seksowna?" 

Raum  i  Naberius  roześmiali  się.  Naberius  przestał  ironicznie  się 

uśmiechać:  "Seksowna,  to  np.  atrakcyjna.  Ale  znowu,  zawsze  jest 
prezerwatywa.” 

Kiedy Raum i Naberius ponownie zaczęli się śmiać Asmodeus potrząsnął 

głową i wyszedł z kuchni. 

Nauka  języka  obcego  nie  była  problemu.  To  będzie  pobyt  na  tyle  długi, 

aby nauczyć się języka ale mówili, że stanie przed większymi problemami. 

Kiedy  wszedł  do  pokoju,  zatrzymał  się  przy  wejściu.  Brianna  leżała  na 

kanapie,  zwinięta  w  kłębek,  włosy  rozsypały  się  na  poduszce.  Nie  był  blisko 
niej,  ale  jego  ciało  reagowało  już  na  jej  obecność.  Gryzący  dżins  ograniczał 
twardość jego penisa, głupie przypomnienie, że nie powinien reagować na nią w 
ogóle. 

O nie, bariera językowa nie była jego największym zmartwieniem. 

Pierwszą  rzeczą,  jaką  jutro  rano  będzie  musiał  zrobić  to  wezwanie  przez  nią 
Michaela. Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebował to wzięcie tego o co domagało się 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

jego ciało. Miał jedynie przytrzymać ją przy sobą w celu zakończenia wezwania 
i ewentualnie utrzymać ją bezpieczną przed aniołami. 

To nie ma nic wspólnego z pożądaniem. 

Kanapa w salonie Naberiusa była prawdopodobnie najbardziej wygodnym 

meblem  na  którym  Brianna  miała  kiedykolwiek  przyjemność  się  położyć. 
Luksusowy  beż  i  marzenia  nie  były  przyczyną  niezdolności  do  snu,  z  dala  od 
niego.  W  rzeczywistości,  była  wdzięczna  Valencii,  niesamowicie  atrakcyjnej 
dziewczynie  Naberiusa,  że  dała  jej  łóżko  zamiast  położyć  na  podłodze.  Może 
łatwiej byłoby jej wygrać bitwę, aby nie zasnąć, jeśli miałaby niewygodnie. Jak 
ona mogła spać w domu pełnym demonów? 

Asmodeus,  Naberius  i  Raum  zniknęli  w  jadalni,  wkrótce  po  przybyciu, 

zostawiając ją i Valencię siedzące w salonie w niezręcznej ciszy. Po dziesięciu 
minutach wspomnianej ciszy, Valencia powiedziała, że Brianna potrzebuje snu.  

Brianna  leżąc  na  kanapie  była  przykryta  kocem  z  kaszmiru,  który 

prawdopodobnie  kosztował  więcej  niż  jej  samochodu,  nie  była  w  stanie 
utrzymać zamkniętych oczy przez obciążony sen.  

To  był  zły  plan ucieczki  od  Asmodeusa.  Wyślizgnięcie  się  przy  jednym 

demonie  było  łatwiejsze  niż  ucieczka  przy  trzech.  Miała  również  zadzwonić 
znowu do Kelly, znając jej przyjaciółkę teraz to będzie w histerii.  

Niestety dla niej, Asmo-fiut skonfiskował jej telefon. I nóż.  

Bez telefonu, noża lub księgi zaklęć była kompletnie beznadziejna. Albo, 

jak jej babcia mówiła, miała gówniane szczęście.  

Nie!  Musi  być  sposób,  aby  wysłać  go  z  powrotem.  Na  pewno  księga 

której  użyła  by  go  przywołać,  ma  zaklęcie,  które  zawiera  moc,  aby 
przeciwdziałać jej pomyłce.  

Spróbowała  ponownie  zamknąć  oczy.  Po  raz  kolejny  miała  wizję 

Asmodeusa  która  walnęła  ją  w  głowę. Zmusiła  oczy  do  otwarcia.  Gdyby  tylko 
nie  był  demonem,  szowinista,  albo  ...  cholera,  czy  ona  żartuje?  Żadna  z  tych 
rzeczy  nie  utrzyma  jej  myśli  z  dala  od  niego,  z  łatwością  był  najbardziej 
przystojnym  mężczyzną, jakiego kiedykolwiek miała przyjemność  zobaczyć na 
oczy. 

To nie miało znaczenia. Był demonem. A ona była człowiekiem. Bardzo 

zwykłym  człowiekiem.  Ciężko  było  jej  przyznać  przed  samą  sobą,  że  nie  był 
mężczyzną,  demon  czy  nie,  czułą pulsowanie  tam  gdzie go czuć nie powinna. 
Poza  tym,  była  zbyt  zajęta  swoją  księgarnią  aby  związać  się  z  kimkolwiek. 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

Jakby  to  Kelly  powiedziała,  była  zawodowo  ukierunkowana.  Mężczyźni  po 
prostu nie pasują do obrazka. 

Spojrzała  na  starodawny  zegar  w  rogu  salonu,  który  wydawał  okropny 

dźwięk podczas wybijania godziny. Trzecia rano. Kto otworzy jej księgarnię za 
pięć godzin? 

Odwróciła  się  na  boku  i  próbowała  zamknąć  oczy  gdy  dzwon  zegara 

rozbrzmiewał  w  domu.  Z  chwilą,  gdy  zegar  ucichł,  grzmiący,  chuligański 
śmiech wypełnił cały dom. Wciągnęła puszystą czerwoną poduszkę na głowę. 

Co do cholery, czy demony się śmieją? 

Z  powrotem  przekręciła  się  na  drugą  stronę  i  zamknęła  oczy  gdy  

Asmodeus staną wewnątrz salonu. Wspaniale. 

"Wygodnie ci? Może czegoś potrzebujesz? " 

Jakby mu zależało. "Jak z moją wolnością? " 

Uśmiechnął  się.  Nagła  wizja  ich  pod  prysznicem,  z  wodą  ociekającą  po 

jego torsie, przemknęła przez jej umysł. Potrząsnęła głową. Mogła myśleć tylko 
o tym ponieważ nie miał na sobie koszulki. Ktoś dał mu dżinsy, które Asmodeus 
uznał,  za  wystarczające  ubranie.  Co  było  po  prostu  tak  dobre.  Teraz,  na  jego 
skórze  nie  było  już  pęcherzy,  był  uosobieniem  doskonałości.  Próbowała  go 
sobie wyobrazić jako anioła, czystego i pięknego. Był potężny. Znał tajemnice 
życia po śmierci, i sam był bardzo intrygujący. 

"Wkrótce Brianno," obiecał. 

 

Gdy usłyszała swoje imię płynące z jego ust, delikatne i melodyjne , pękła 

bariera  którą  postawiła  między  nimi  .  Była  zaskoczona,  że  nawet  pamiętał  jej 
imię.  Zrozumiałaby  jego  zachowanie  gdyby  nazwał  ją  czarownicą.  "Muszę 
otworzyć sklep o 8 rano." 

 

Zmieszane  spojrzenie,  pokazało  się  na  jego  twarzy  nim  zdążył  je 

zamaskować. "Czy jest ktoś do kogo możesz zadzwonić aby cię zastąpił?" 

 

Oczywiście, ale nie zamierzała mu tego powiedzieć. "Nie" 

 

Wzruszył ramionami. "W takim razie zostanie zamknięty." 

 

Usiadła,  zaciskając  pięć  na  czerwonej  poduszce.  To  nie  było  tym  co 

chciała usłyszeć. "Co?" 

 

"Już powiedziałem. Musisz wezwać Michaela ". 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

 

Odwrócił  się  i  wyszedł  do  drugiego  pokoju.  Chciała  rzucić  czymś 

twardym  i  łatwo  tłukącym  się  w  jego  głowę.  Zamiast  prób  samobójczych  po 
prostu legła w dół. Nie za wiele mogła zrobić, aby  poprawić swoją sytuację, i 
ciągnięcie jakiejś głupiej kaskaderki zagwarantuje jej tylko trzy gorące demony 
czyhające na jej tyłek.  

 

Asmodeus  jej  nie  skrzywdził,  choć  zdrowy  rozsądek  podpowiadał  że 

mógłby zrobić to z łatwością, gdyby tylko go sprowokowała. Dziwne, że nie był 
wściekły, gdy próbowała uciec. 

 

Gdy  tylko  z  powrotem  się  ułożyła  i  zamknęła  oczy  z  zamiarem 

zapadnięcia w sen, usłyszała dźwięk rapu pochodzący z innego pokoju. 

 

O matko. Co do diabła oni teraz robią? 

 

Musiała  się  przespać,  ale  ten  hałas  trzymał  ją  od  tego  z  daleka.  Co  oni 

kombinowali? Nie chciała się obudzić jako ofiara dziewica, czy coś... 

 

Cóż, ofiara tak czy tak. 

 

Rapowanie  pomału  przeszło  w  łomotanie.  Znowu  usiadła  na  kanapie 

próbując zlokalizować źródło hałasu. Jej spojrzenie powędrowało do frontowej 
szyby. 

 

Tam,  po  drugiej  stronie  szkła,  stała  Kelly.  Trzymała  złączone  ręce  przy 

oknie, zaglądając do niej i pukając w szybkę. 

 

Brianna prawie zemdlałem. Co ona sobie myślała by tu przyjść? 

 

Zerwała  się  z  kanapy,  wymachując  rękoma  w  tą  i  z  powrotem.  Wracaj, 

wyszeptała bezgłośnie do Kelly, podchodząc do okna. 

 

Kelly wzruszyła ramionami w pokazie bezsilności. 

 

"Cholera, idź do domu", warknęła. Brianna poczuła obecność Asmodeusa, 

gdy ten wszedł do salonu. Powietrze za nią zaczęło iskrzyć przez bijące od niego 
napięcie. 

 

"Zaproś ją do środka" 

 

Zrozumiała. Oczywiście że ich nie słyszał. Kelly wyczuła te demony tak 

samo jak one mogły wyczuć ją. Dlaczego ryzykowała złapanie?  

 

Brianna przeszła do frontowych drzwi, przekręciła zamek i otworzyła je. 

Fala chłodnego powietrza uderzyła w nią, rozwiewając T-shirt. "Co robisz?" 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

 

Kelly  wyszła  z  krzaków,  strzepując  liście  z  czarnego  swetra.  "Byłam 

zdenerwowana. To oczywiste, że potrzebujesz mojej pomocy. " 

 

"Jak dokładnie masz zamiar teraz pomóc?" 

 

Brianna czekała gdy Kelly, oniemiała ze zdumienia. 

 

"Więc?" popędzała Brianna. 

 

Kelly  wyrzuciła  ręce  w  powietrzu.  "Cholera,  nie  wiem.  Po  prostu  nie 

mogłem zignorować sytuację i pozwolić ci samej zmierzyć się z demonem ". 

 

Spróbowała po raz kolejny. "Jak mnie znalazłaś?" 

 

Kelly  dała  jej  "Stara..."  przyglądając  sie  gdy  podniosła  listek  ze  swoich 

krótkich blond włosów. "Zaklęcia. Zatrzymałem się u ciebie w domu i złapałam 
twoją  szczotkę  do  włosów.  Wtedy  zrobiłem  proste  zaklęcie  lokalizacji,  i  puf, 
wiedziałem, gdzie jesteś. Próbowałem cię przywołać, ale z jakiegoś powodu to 
nie działa." Kelly rozejrzała się i wdzięcznie ukłoniła. "Z górnej półki okolica.  
Z klasą ". 

 

Brianna  zignorowała  ocenę  Kelly.  Czy  ona  nie  zdawała  sobie  sprawy  z 

niebezpieczeństwa jakie na siebie ściągnęła? 

 

Asmodeus  oparł  się  o  futrynę,  przesuwając  swoim  ciałem  po  jej  tyłku. 

Podskoczyła  do  przodu  od  intymnego  dotyku,  który  natychmiast  rozgrzał  jej 
ciało. 

 

"Dlaczego  nie  wejdziecie  do  środka?  Może  przedstawisz  mnie  swojej 

przyjaciółce , Brianno. " 

 

"Świetnie," Brianna mruknął i spojrzała na Kelly. 

 

"Nie  wygląda  tak  źle"  szepnęła  Kelly,  kiedy  przechodziły  przez  drzwi 

obok  Asmodeusa.  Nie  dającego  im  zbyt  wiele  miejsca.  "Spodziewałem  się 
czegoś znacznie gorszego." 

 

Brianna  pochylił  się  do  Kelly  szepcząc:  "Bazujesz  na  jego  wyglądzie. 

Wystarczy poczekać, aż zacznie mówić ". 

 

"Dość", warknął. 

 

Brianna  podniosła  brwi  spoglądając  na  koleżankę.  "Widzisz  o  co  mi 

chodzi?" 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

 

Posłał  jej  twarde  spojrzenie,  a  ona  zamknęła  swoje  usta  na  zamek.  Nie 

była pewna co zrobi i nie miała zamiaru naciskać aby się tego dowiedzieć. Cóż, 
w każdym razie do pewnego stopnia. 

 

Z drugiej strony Kelly przyszła tu z misją - wyciągnięcia jej stąd choćby 

siłą. Nie zawaha się spróbować by osiągnąć ten cel. 

 

Kelly  chwyciła  ją  za  ramię.  "Gwiazdy  są  na  niebie,  księżyc  patrzy  na 

ciebie, a to opuszczenie pójdzie jak spełnienie." 

 

Mrowienie  przeszło  przez  jej  ciało,  ale  szybko  zniknęło.  Wciąż  stały  w 

salonie i dopiero teraz miały wkurzonego demona patrzącego na nie. 

 

"Dlaczego to nie działa?" Kelly rzuciła retorycznie. 

 

Brianna  wzruszyła  ramionami.  Zwykli  ludzie  w  każdym  razie  nie  byliby 

w  stanie  się  teleportować.  Nie  była  pewna,  co  Kelly  próbowała  osiągnąć  tym 
zaklęciem.  To  było  bezcelowe  dla  istot  takich  jak  one.  Człowiek  może  być 
wezwany,  ale  własnymi  siłami  nie  jest  w  stanie  się  teleportować.  Energia  z 
ziemi nie działa. 

 

"Ze względu na naszyjnik który teraz nosić, bardziej znany jako bloker". 

 

Brianna  spojrzała  na szyję  Kelly.  Srebrny  naszyjnik  z ciemnymi  skałami 

na obrzeżach leżał na jej obojczykach. Brianna wyciągnęła rękę i dotknął go, od 
razu  odczuwając  wysysanie  jej  własnych  ograniczonych  sił.  Negatywne  źródło 
energii. 

 

"Co to jest?" Zapytała. 

 

Asmodeus zaczął wychodzić z pokoju. "Kamień uziemienia". 

 

Kelly  warknęła:  "Kamień  uziemienia?  Kiedy  umieściłeś  ten  meteoryt  na 

mojej szyi? Jak? " 

 

Zatrzymał się na korytarzu. "Żadna ilość szarpnięć lub rzucania zaklęć nie 

pomoże usunąć go z twojej szyi. Tylko ten, kto go włożył może go zdjąć, a to 
nie jest coś, co planuję zrobić w najbliższym czasie. " 

 

Brianna  nie  mogłem  w  to  uwierzyć.  Kelly  była  najsilniejszą  czarownicą 

jaką  znała.  Potem  znowu,  moce  Kelly  pochodzą  z  energii  ziemi.  Meteoryt 
działał na zneutralizowanie tych uprawnień, co uniemożliwia korzystanie z tych 
energii. Ujmując to w kategoriach świeckich można powiedzieć że moce Kelly 
są bezużyteczne. Ujmując to w kategoriach Brianny; sytuacja jest popieprzona.  

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

10 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

 

Przez  chwilę  zastanawiała  się,  czy  powinna  spróbować  zaklęcie 

teleportacji samej siebie, ale to była bezsensowna nadzieja. 

 

Asmodeus  pochylił  głowę.  "Teraz  idę  się  przespać.  Przebywanie  w  tej 

rzeczywistości  jest  bardzo  męczące.  Wy  dwie  możecie  spać  tutaj.  Nie  próbuj 
uciekać. Wystarczy zapytać Brianno. Nie będę daleko. " 

 

"Skąd wiesz że jestem czarownicą?" 

 

Spojrzał na Kelly ze zdziwioną miną. "Wyczuwam to". 

 

Odwrócił  się  wychodząc  i  przez  kilka  sekund  Brianna  myślała  że  Kelly 

zamierza  rzucić  w  niego  lampą.  Zabawne,  chciała  rzucić  w  niego  czymś 
wcześniej. 

 

Gdy przechadzał się odchodząc obserwowała płynny ruch mięśni na jego 

plecach  i  sposób  w  jaki  jego  szerokie  ramiona  scalały  się  z  silną  talią.  Miała 
ochotę zapytać, gdzie spał. 

 

Dała sobie psychicznego klapsa. Co do cholery się z nią dzieje? 

 

Gdy już go nie było położyła dłoń na ramieniu Kelly. "Dzięki". 

 

"Za nic," wyrzuciła Kelly. Jej krótkie w nieładzie włosy, twarz jak zwykle 

bez  makijażu.  Kelly  zawsze  wyglądała  jak  czytająca  z  dłoni  czarownica.  Choć 
starsza, miała zapał kogoś o połowę od niej młodszego. 

 

"Kelly,  nie  musiałaś przychodzić.  Właściwie nie powinno  cię tu  być, ale 

nie  w  tym  rzecz.  Dzięki  za  przybycie."  Brianna  z  Kelly  znały  się  tylko  kilka 
krótkich lat, ale w tym czasie stały się sobie tak bliskie, jak siostry. 

 

Pomalowanymi  na  czerwona  paznokciami    Kelly  dotykała  naszyjnik  z 

zamyślonym  wyrazem  twarzy.  "Będziemy  musiały  coś  wykombinować. 
Przeklęty kamień księżycowy nie stanie nam na przeszkodzie. Nie pozwolę na 
to" 

 

Brianna  nie  podzielała  optymizmu  Kelly.  Ale  nie  chciała  wydawać  się 

zbyt  pozbawiona  nadziei.  "Teraz  to  dwie  czarownice  przeciwko  trzem 
demonom. Przynajmniej mamy trochę wyrównane szanse. Kto wie co przyniesie 
jutro? " 

 

Prawdę mówiąc, ona wiedziała. Po prostu nie chciała powiedzieć Kelly o 

tym  że  Asmodeus  domaga  się  aby  przywołała  Michaela.  Nie  chciała  jeszcze 
bardziej  jej  tym  dołować.  Kiedy  Asmodeus  dowie  się  że  nie  może  przywołać 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

11 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

archanioła,  będzie  niezła  jatka.  Więcej  niż  prawdopodobne  jest  że  Asmodeus 
zwróci  się  do  Kelly  -  doświadczonej  czarownicy  -  kiedy  tylko  Brianna 
zawiedzie. 

 

Co dotyczy jej i to co się stanie, będzie niepowodzeniem ich obu. 

 

Gdyby  tylko  mogła  się  go  pozbyć,  zanim  którakolwiek  z  tych  sytuacji 

będzie miała miejsce. 

 

Kelly westchnęła. "Trzy demony?" 

 

"Cóż, w tej chwili cztery. Asmodeus spotkał się ze swoimi przyjaciółki - 

Raumem, Naberiusem i Valencią. " 

 

"Świetnie!" 

 

"Czy znasz jakieś zaklęcie aby odesłać go z powrotem?" 

 

Kelly  podeszła  do  kanapy.  "Jego  moc  jest  większa  niż  nasza.  On  tylko 

przeciwdziała." 

 

"Tak,  ale  powiedział,  że  nie  może  wykorzystywać  energii  ziemi, więc  w 

jaki  sposób  mógłby  przeciwdziałać  tego  rodzaju  sile?  Nie  tylko  to,  jeśli 
wyślemy go z powrotem  musimy się upewnić, że nie będzie świadom swojego 
dziwnego  odejścia.  Książka  użyta  do  wezwania  go  powinna  zwierać  zaklęcie 
odsyłające.  "  Brianna  nie  akceptowała  faktu  że  jej  jedyny  plan  był  z  góry 
skazany na klęskę. 

 

"Niestety  to  nie  działa  w  ten  sposób.  Poza  tym,  nie  rzucił  na  mnie 

żadnego zaklęcia. Nie wspominając już o tym cholernym naszyjniku. I tak nie 
jestem  pewna  czy  masz  w  sobie  wystarczająco  dużo  energii  by  rzucić  jedno  z 
tych zaklęć. " 

 

To zabolało. "No cóż, ściągnęłam go tutaj czyż nie?" 

 

Brianna  usiadła  obok  Kelly.  Spojrzała  na  naszyjnik  uziemienia,  który 

spoczywał  na  jej  obojczykach.  Czy  okropne  było  bycie  nieco  zadowoloną  z 
siebie, że Kelly nie miała mocy w tej chwili? Asmodeus już wcześniej wiedział 
o mocy Kelly nawet zanim weszła do domu. 

 

I  zabolała  ją  oczywiste,  że  nie  założył  jej  naszyjnik  uziemienia  bo  nie 

znalazł w niej zagrażającej siły. 

background image

Dawn McClure - Fallen Angel 2 - Asmodeus 

ROZDZIAŁ CZWARTY 

 

12 

Tłumaczenie Agunianiunia007 (chomikuj.pl/Agunianiunia007) 

 

 

"Nie chciałam cię obrazić tym co powiedziałam. Mówiłem wcześniej, że 

nie pozwoliłabym ci być moim uczniem jeżeli nie uważałabym że masz do tego 
moc i talent. " 

 

Kelly  było  jej  żal.  To  był  powód,  dla  którego  została  dublerem  Kelly. 

"Musi być jakiś sposób, aby wysłać go z powrotem." Nie brała innej możliwości 
pod uwagę. "Nie mówiłaś, że wezwałaś demona? Jak odesłałaś go z powrotem? 

 

Kelly  zainteresowała  się  szwem  na  podłokietniku.  "Nie  wiem  Brianno. 

Niektóre  rzeczy  nie  mają  wyjaśnienia.  One  po  prostu  się  dzieją  -  bez  powodu. 
Może on miał tu być." 

 

Brianna  zobaczyła  cień człowieka  na ścianie korytarza,  tuż  za schodami. 

Jednak szybko znikną. Zniżyła głos. "Myślę, że może nas usłyszeć." 

 

"Och,  wiem,  że  można."  Kelly  z  powrotem  zwróciła  jej  uwagę.  "Tu 

chodzi  o  to,  Brianno  że  sprowadziłaś  go  tutaj  ale  nie  możesz  zmusić  go  do 
odejścia.  Nie,  chyba  że  na  to  pozwala.  I  z  tego  co  wiem,  to  nie  powinno  się 
dziać."