background image

SZTUKA POLSKA XX-LECIA MIĘDZYWOJENNEGO

Wskrzeszenie   państwa   polskiego   po   pierwszej   wojnie   światowej   umożliwiło   zbliżenie 
środowisk twórczych działających dotąd w różnych zaborach. 
Główne ośrodki kultury to: Kraków i Warszawa ze swymi uczelniami artystycznymi, oraz nowe 
centra sztuki: Poznań, Lwów, Wilno, Łódź
Oficjalny mecenat nad sztuką objęło Ministerstwo Kultury i Sztuki, a następnie — od 1921 roku 
Ministerstwo   Wyznań   i   Oświecenia   Publicznego.   Powstał  Związek   Polskich   Artystów 
Plastyków
. Utworzona w 1903 roku w Warszawie Szkoła Sztuk Pięknych otrzymała (1932) tytuł 
Akademii. Istniał także wydział Sztuk Pięknych przy Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie.
Tradycja idąca od romantyków, poprzez realistów, po dzieła Stanisława Wyspiańskiego i Jacka 
Malczewskiego   była   wciąż   żywa,   choć   przecież   sztuka   ta   związana   była   z   latami   zaborów   i 
określonymi   celami   politycznymi.   W   nurt   ten   włączyło   się   malarstwo   realistyczne   o   tematyce 
związanej z tworzeniem się Polski, zwłaszcza z dziejami i walką Legionów.
Działało nadal Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych oraz Towarzystwo Artystów Polskich 
Sztuka
. Skupiały największą liczbę artystów i miały największe wpływy.
W   takiej   sytuacji   torowały   sobie   drogę   kierunki   nowoczesne,   związane   najpierw   z 
ekspresjonizmem, kubizmem i futuryzmem (które dotarły do nas prawie równocześnie), a nieco 
później   ze   środowiskami   konstruktywistów   i   Bauhausu.   Kierunkom   awangardowym   hołdowały 
grupy  Formistów, Buntu, Bloku, Praesensu, Artystów Rewolucyjnych (a.r.), Artesu, Grupy 
Krakowskiej
. Ich naczelnym hasłem była opozycja wobec realizmu, impresjonizmu i tendencji 
postimpresjonistycznych, a głównym celem — propagowanie nowych kierunków w sztuce.
Bardziej kompromisowy charakter niż wymienione grupy miało ugrupowanie Rytm oraz koloryści 
(kapiści,   Zwornik,   Jednoróg,   Pryzmat).   W   ich   działalności   daje   się   zauważyć   wyrainiejszą 
ciągłość   tradycji.   Rytm   opierał   się   na   tradycji   sztuki   ludowej   i   młodopolskiej,   a   koloryści   — 
poprzez swego francuskiego „ojca duchowego” Pierre Bonnarda — czerpali z impresjonistów i 
postim-presjonistów.
Wspomiane grupy często zmieniały skład osobowy, ewoluowały, artyści przechodzili z jednej do 
drugiej,   wymieniali   doświadczenia   i   utrzymywali   z   sobą   ścisłe   kontakty.   Grupy   te   nie   miały 
jednolitych,   konsekwentnych   programów,   raczej   popierały   wszelkie   nowe   formy   artystycznej 
wypowiedzi. Wszyscy artyści korzystali ze zdobyczy współczesnej sztuki europejskiej w swobodny 
i   wielu   z   nich   łączyło   doświadczenia   formalne   wypracowane   przez   awangardę   z   rodzinnymi 
tradycjami sztuki ludowej.
Nastąpiło   zbliżenie   środowiska   polskich   twórców   z   Paryżem   wskutek   licznych   podróży 
artystycznych, a kontakty z tym miastem stały się ożywione jak nigdy dotąd.
Wielu artystów zachowało świadomość spuścizny polskiego romantyzmu. Cecha ta wyróżnia 
naszą sztukę wśród nowoczesnych kierunków i tendencji. Wartość tradycji była dla polskich 
artystów   sprawą   oczywistą   i   trudno   u   nas   spotkać   deklaracje   bliskie   futurystom   czy 
dadaistom, pragnącym niszczyć dorobek przeszłości i wyśmiewających wszelkie wartości w 
sztuce i w życiu.
Polska sztuka dwudziestolecia międzywojennego nie miała jednolitego oblicza i zbyt oryginalnych 
osiągnięć. Charakteryzował ją jednak bardzo twórczy stosunek do kierunków przeszczepionych z 
innych krajów europejskich. Do najwybitniejszych indywidualności w dwudziestoleciu należeli: 
Władysław  Skoczyłaś  (drzeworyt),  malarze   Władysław  Strzemiński,   Maria  Jarema,  Karol 
Hiller,   Zygmunt   Waliszewski,   Tadeusz   Makowski   i   oraz   rzeźbiarze   August   Zamoyski   i 
Xawery Dunikowski.

background image

FORMIŚCI

Zawiązane w 1917 pod nazwą „Ekspresjoniści polscy”. Jako formiści od 1919 do 1922

Formiści byli pierwszą w Polsce formację o charakterze awangardowym. 
W pierwszej ich wystawie w Krakowie w 1917 wzięli m.in. udział T. Czyżewski, A. i Z. Pronaszko 
(którzy   już   od   1911   manifestowali   swój   sprzeciw   wobec   tradycji   młodopolskich   w   dziełach   i 
uczestnictwie w krakowskich Wystawach Niezależnych), L. Chwistek, L. Gottlieb, G. Gwozdecki, 
J.   Hrynkowski,   J.   Mierzejewski,   T.   Niesiołowski.   Później   dołączyli   m.in.   K.   Winkler,   S.   I. 
Witkiewicz,   R.   K.   Witkowski,   A.   Zamoyski.   Okazjonalnie   wystawiali   z   formistami   m.in.   J. 
Fedkowicz, J. Hulewicz, W Husarski, R. Kramsztyk, W Skoczyłaś, H. Stażewski, E. Zak. 
Grupa miała kilkanaście wspólnych wystaw, także w Warszawie i Lwowie (tu w 1918 wspólnie z 
poznańskim Buntem), które przyjęto początkowo z oburzeniem i drwiną. Wydała sześć numerów 
pisma   „Formiści”   (1919-21),   poszczególni   członkowie   publikowali   też   m.in.   w   „Maskach”   i 
wygłaszali prelekcje. Utrzymywali kontakt ze znacznie bardziej radykalnymi poetami futurystami. 
Wnętrza klubu w warszawskim Hotelu Europejskim, w którym wspólnie występowali, wymalowali 
m.in. Wąsowicz i Witkowski. Ostatnia wystawa formistów odbyła się w Krakowie w 1921 r.
Chociaż wielu historyków twierdzi, że formiści nie mieli ani klarownej teorii, ani spójnej formuły 
artystycznej. Typowe ambicje malarskie formizmu są najlepiej widoczne w twórczości artystów 
mniejszej rangi (Winkler, Hrynkowski), w postaci łagodnego kubizowania kształtu, deformacji o 
ekspresjonistycznej genezie, naiwnego prymitywizmu z ludową przeważnie stylizacją. 
Formiści: 

przyswoili   sztuce   polskiej   plastyczne   rozwiązania   kubizmu,   futuryzmu   i 
ekspresjonimu.

  Zaproponowali   odmienną   od   dotychczasowej   interpretację   sztuki   ludowej,   m.in. 
podhalańskiej   (pierwszej   wystawie   formistów   towarzyszył   „programowo”   pokaz 
góralskiego malarstwa na szkle). 

Głosili   autonomię   sztuki,   pojmowaną   jako   nadrzędność   formy   nad   treścią,   wymóg 
konstruowania   formy   w   oparciu   o   reguły   konstrukcji   obrazu   bądź   bryły,   a   nie 
naśladowania natury czy opowiadania anegdoty. 

Zarówno  późniejszy koloryzm   polski, jak polskie   Art  Deco  i  artyści   kręgu  Rytmu   (aż  sześciu 
formistów weszło w jego skład) zawdzięczali formizmowi pewne konkretne rozwiązania formalne, 
ale także pryncypialność postawy eksperymentu artystycznego. Eklektyzm formistów wzorujących 
się   na  kierunkach   wcześniejszej   o  kilka   lat   rewolucji   awangardowej,  zbliża   ich   do   podobnych 
tendencji, które na styku modernistycznego ekspresjonizmu z bardziej radykalnymi  artystycznie 
nurtami istniały w tym samym czasie w Niemczech i Czechach.

BRACIA PRONASZKOWIE

ZBIGNIEW (1885-1958)

Malarz, rzeźbiarz, grafik, scenograf i pedagog. Studiował w Kijowie, następnie w Akademii Sztuk Pięknych 
(ASP) w Krakowie u T. Axentowicza i J. Malczewskiego. Odbył podróż do Włoch i Francji, gdzie zapoznał 
się   ze   sztuką   prymitywów   włoską,   malarstwem   postimpresjonistów,   A.   Deraina,   G.   Braque'a   i   A. 
Modiglianiego.

Był współzałożycielem ugrupowania Formiści oraz członkiem ugrupowania Zwornik, skupiającego artystów 
zainteresowanych problemami koloru i faktury. Profesor Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Stefana 
Batorego w Wilnie, od 1945 wykładał w ASP w Krakowie. Podczas I wojny światowej przebywał wraz z 
bratem   w   Zakopanem,   gdzie   zetknął   się   ze   sztuką   podhalańską,   której   pierwiastki   włączył   do   sztuki 

background image

formistycznej.   Po   rozpadzie   Formistów   w   jego   malarstwie   zaczął   dominować   koloryzm.   Jednak   w 
przeciwieństwie do kapistów stosował ograniczoną gamę barwną, wydobywając z niej bogactwo odcieni 
(Portret żony, Martwa natura z gruszkami i fajką, Gitarzysta). Uprawiał także malarstwo monumentalne 
(plafony   w   zamku   królewskim   na   Wawelu),   zajmował   się   też   rzeźbą.   Do   jego   najlepszych   dzieł 
rzeźbiarskich należy projekt pomnika A. Mickiewicza w Wilnie.

Z.   Pronaszko,   projekt   ołtarza   dla   kościoła   Misjonarzy   1912-13,  
zniszczony (wg fot.) 

ANDRZEJ (1888-1961)

Scenograf, malarz, pedagog. Studiował od 1906 w Krakowie. Przed I wojną 
światową   przebywał   w   Monachium   i   w   Paryżu.   Działał   w   ugrupowaniu 
Formiści, a po jego rozpadzie związał się z grupą Praesens i wspólnie z Sz. 
Syrkusem projektował eksperymentalny Teatr Symultaniczny,  a potem Teatr 
Ruchomy. Po II wojnie światowej osiadł w Warszawie, gdzie został profesorem 
Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Życie zawodowe związał z teatrem, 
projektował dekoracje dla scen Krakowa, Łodzi, Lwowa, Wilna i Warszawy. 
Jego   scenografię   oraz   projekty   kostiumów   cechowała   architektoniczna 
konstrukcja,   wyrażająca   się   w   prostocie,   zwięzłej   formie   i   braku   zbędnych 
szczegółów.   Widoczne   w   nich   były   wpływy   formistyczne   i   echa   kubizmu. 
Projektował scenografie do wielu inscenizacji L. Schillera (m.in. Opowieści 
zimowej Szekspira, Róży S. Zeromskiego, Dziadów A. Mickiewicza).

A. Pronaszko, Ucieczka do Egiptu, 1921; olej, płótno; Łódź, Muz. Sztuki

Z. Pronaszko, „Akt formistyczny", 1917 (MNK) 
Akt   formistyczny   o   zwartej   konstrukcji   złożonej   z   elementów 
geometryzowanych,   łączący   ekspresjonistyczną   deformację   z   kubizowaniem 
kształtów, którego forma ukształtowana została przez wzajemnie przenikające 
się wyraziste bryły, „krystaliczne” formy, przypominające ciosane, drewniane 
rzeźby podhalańskie. W obrazie tym Pronaszko zastosował również drastyczne 
ograniczenie   gamy   kolorystycznej   redukując   ją   do  kilku   odcieni   brunatnych 
szarości. Tę nową na arenie polskiego malarstwa  formę,  zinterpretował sam 
artysta   we   wstępie   do   katalogu   I   wystawy   Ekspresjonistów   Polskich: 
Obserwując przedmiot, czyli rozważając go, nie widzę go wyłącznie frontalnie, 
przeciwnie,   uderzają   moją   wyobraźnię   przeróżne   jego   plany   i   dopiero 
reasumując je w obrazie otrzymuję ten pełny jego obraz - wyraz. Tak otrzymuję  
trzeci wymiar, który nic wspólnego nie ma z tradycyjną perspektywą. 

MAKIETA   POMNIKA   MICKIEWICZA   DLA   WILNA,

 

1922-24   drewno,   wys.   12,25   m 

Najdoskonalszą formę kubistyczną, zbliżoną zarówno do wzorców francuskich, jak i do 
snycerki   podhalańskiej   osiągnął   Zbigniew   Pronaszko,   w   projekcie   niezrealizowanego 
pomnika Adama Mickiewicza dla Wilna, uformowanym przez zwartą bryłę, przełamaną 
„kanciasto” ukształtowaną głową wieszcza i ostro załamanymi draperiami, w dolnej partii 
monumentu.

.

  Punktem wyjścia  dla   określenia   formy  i  nastroju pomnika   był   dla   Pronaszki  werset 

Słowackiego:   „Ty.,.   jak   bóg   litewski   z   ciemnego   sosen   wstałeś   uroczyska”.   Miał   też 
Mickiewicz Pronaszki surową grozę i wielkość pierwotnego bóstwa obok romantycznej 
pozy i modernistycznej,  spazmatycznej  trochę ekstatyczności.”  Nie doszło niestety do 
wykonania pomnika w trwałym materiale, a prowizoryczną makietę zniszczyła w 1938 r. 
powódź. 

background image

TYTUS CZYŻEWSKI (1880-1945)

Malarz, poeta, krytyk sztuki. Studiował malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie u J. Mehoffera i 
L. Wyczółkowskiego. W Paryżu zetknął się z neoimpresjonizmem i kubizmem. W 1917 współzałożyciel 
ugrupowania Formiści. Podróżował do Włoch, Hiszpanii i Francji. W obrazach Czyżewskiego geometryczne 
i kubizujące formy, o ekspresyjnej dynamice linii, splatały się z nastrojowym liryzmem zaczerpniętym ze 
sztuki   ludowej   (np.  Zbójnik,   Muzykanci,   Madonny).   Czyżewski   poszukiwał   też   nowych   rozwiązań 
przestrzennych   i,   aby   zerwać   z   dwuwymiarowością   płótna,   tworzył   polichromowane   kompozycje 
wielopłaszczyznowe z płaskich i trójwymiarowych elementów, jak drewno i tektura. Z czasem twórczość 
Czyżewski ewoluowała ku koloryzmowi (np. Zamek w Cagnes). Czyżewski rozwijał też własne założenia 
kolorystyczne, nie rezygnując z obwiedzionej konturem bryły, zbudowanej przez plamę barwną. Malował 
martwe natury (np. Martwa natura z konikiem) portrety, pejzaże, utrzymane często w rozbielonej tonacji. 
Jako poeta Czyżewski przeszedł ewolucję od poetyki futurystycznej do oryginalnych stylizacji ludowych, 
nawiązujących do folkloru podhalańskiego. Zajmował się również krytyką artystyczną.

LEON CHWISTEK (1884-1944)

Logik,   matematyk,   filozof,   malarz,   teoretyk   sztuki.   Malarstwa   uczył   się   w   pracowni   J.   Mehoffera   w 
Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, a także podczas pobytu  w Wiedniu i w Paryżu. Profesor logiki 
matematycznej na uniwersytecie we Lwowie. Członek i główny teoretyk grupy Formiści oraz współredaktor 
czasopisma  „Formiści”. W dziedzinie nauki interesował się głównie logiką, metodologią i filozofią (był 
twórcą tzw. prostej teorii typów logicznych). 

W estetyce był teoretykiem formizmu i odnosząc do sztuki swą filozoficzną teorię wielości rzeczywistości 
rozróżniał cztery jej typy, związane z jedną z czterech wyróżnionych przez siebie rzeczywistości:

prymitywizm (związany z rzeczywistością naturalną), 

realizm (z fizykalną), 

impresjonizm (z sensualną) 

kierunki nowoczesne (z wizyjną). 

Chwistek   tworzył   głównie   portrety,   akty,   martwe   natury,   pejzaże,   charakteryzujące   się   precyzyjną 
konstrukcją  o uproszczonych   i  silnie  zgeometryzowanych  formach.  Jego  kompozycje   malarskie  cechuje 
zwielokrotnienie elementów w kontrastowo zestawionych  strefach form i kolorów. Chwistek określał je 
teoretycznie  i stylistycznie  za pomocą własnej doktryny artystycznej, tzw.  strefizmu. Namalował  m.in.: 
Portret   żony,   Miasto,   Szermierka,   Uczta.  Główne   prace   naukowe:   Wielość   rzeczywistości   w   sztuce, 
Przyszłość kultury w Polsce, Granice nauki.

T.   Czyżewski,   „Madonna”,   ok.   1920   (MSŁ),   Zbójnik  1919 
(MNW) 
W   okresie   formizmu   uległ   dyscyplinie   formalnej,   wyraźnie 
inspirując się podhalańskimi obrazami malowanymi na szkle, z 
którymi zetknął się w czasie pobytu w Zakopanem, w latach 
pierwszej   wojny  światowej.   Nawiązywał   do   znanych   sztuce 
ludowej   typów   ikonograficznych   oraz   wzorem   form 
właściwych ludowym obrazom - prymitywizował.

W   tej   konwencji   powstały   dwie   istotne   w   twórczości 
Czyżewskiego   kompozycje:   nawiązujący   do   podhalańskiej 
ikonografii   Zbójnik   roku   oraz   Madonna,   przypominająca 
rzeźbionego   świątka   ludowego   trzymającego   na   ręku 
drewnianą figurkę. Zdeformowane proporcje, tolerujące nawet 
wprowadzenie trzech rąk Madonny, zgeometryzowane, płaskie 
tło tworzone przez pionowe i poziome podziały zaznaczające 

sylwetki drzew, statyczność i rytm — to elementy formalne, które zadecydowały o prymitywizmie i 
antyestetyzmie kompozycji, stanowiąc równocześnie przykład transpozycji wzorów zaczerpniętych ze 
sztuki ludowej, zarówno w zakresie treści, jak i formy. 

background image

AUGUST ZAMOYSKI (1893-1970)

Rzeźbiarz.   Studiował   w   Berlinie   i   w   Monachium.   W   1919   wrócił   do   Polski   i   związał   się   m.in.   z 
ugrupowaniem Formiści. Od 1923 przebywał poza krajem, głównie we Francji i w Brazylii. 

Rzeźby Zamoyskiego, często wykuwane z najtwardszego gatunku kamienia, jak dioryt i granit, cechowały 
początkowo formy silnie zgeometryzowane i uproszczone, wskazujące na wpływ formizmu (np. Ich dwoje). 

Później artysta zwrócił się ku formom bardziej realistycznym, klasycyzującym, spokrewnionym ze sztuką 
rzeźbiarza francuskiego A. Maillola (akty kobiece, Głowa Wierki, Franka). Rzeźby te cechuje właściwy dla 
form   klasycyzujących   monumentalizm   i   uspokojenie   formy.   W   ostatnim   okresie   twórczości   Zamoyski 
stworzył   wiele   rzeźb   o   tematyce   religijnej   (także   w   brązie),   o   silnym   ładunku   ekspresji.   Dziełem 
Zamoyskiego w Brazylii są pomniki — F. Chopina w Rio de Janeiro i A. Chateaubrianda w Sao Paulo.

A. Zamoyski, Ich dwoje 1922, 1919, 1919 r.

Szermierka z około 1919 roku (MNK)

Spośród kompozycji formistycznych Chwistka, za 
najciekawszą uważana jest Szermierka. Obraz ten 
- ukazujący dwie fechtujące się postacie, ilustruje 
zasady   ruchu   oraz   jego   poszczególne   etapy, 
przemienność kształtów, przedstawione w formie 
symultanicznego   zapisu   -   przypomina 
futurystyczne  rejestracje stadiów ruchu, znane z 
obrazów   Umberto   Boccioniego,   Carla   Carry, 
Giacomo Balia, czy Gino Severiniego. 

OBRAZY STREFICZNE

Od 1925 roku tworzył Chwistek tak zwane obrazy streficzne, przez które rozumiał część płótna 
ograniczoną w ten sposób, że dwa dowolne jej punkty można połączyć nie wychodząc poza nią. (...)  
Każdy kształt i każda zasadnicza barwa (biała, czarna i sześć barw tęczy) posiadać może tylko  
jedną strefę. Nadto istnieją osobne strefy: dla kształtów drobnych, dla kształtów  grubych,  dla  
światła (barwy jasne), dla cienia (barwy ciemne), wreszcie mamy osobną strefę wklęsłą i strefę  
wypukłą. W konwencji strefizmu malował zarówno akty, jak i portrety, które zdaniem Chwistka  
należało malować według następującej recepty: Żeby wymalować dobry portret, musi się poznać  
modela tak dokładnie, żeby móc malować z pamięci. Przy malowaniu z natury psychika modela  
sprawia zbyt silny opór. Każdy zdaje się mówić: maluj takim, jakim chcę być.

background image

STANISŁAW IGNACY WITKIEWICZ (pseudonim Witkacy) 

(1885 zmarł w 1939 w pobliżu wsi Jeziorny na Wołyniu)

Malarz, filozof, dramaturg, pisarz, poeta i publicysta. Nie odbył regularnych 
studiów,   uczył   się   w   domu   pod   kierunkiem   ojca,   Stanisława   (malarza   i 
teoretyka sztuki, twórcy stylu zakopiańskiego). Krótko uczęszczał na Akademię 
Sztuk  Pięknych  w Krakowie, do pracowni J. Mehoffera. Wcześnie  wykazał 
zainteresowania filozofią i sztuką. Odbył podróże do Włoch, Niemiec i Paryża. 
Poznał   twórczość   P.   Gauguina   i   malarza   związanego   z   nabistami   —   W. 
Ślewińskiego. W Paryżu zetknął się z nowymi tendencjami w sztuce. W 1914 
po   samobójczej   śmierci   narzeczonej,   J.   Janczewskiej,   wyjechał   wraz   z 
etnologiem   i   antropologiem   B.   Malinowskim   na   Cejlon   i   do   Australii.   Po 

wybuchu   I   wojny   światowej   W.   udał   się   do   Petersburga,   był   oficerem   Pawłowskiego   Pułku 
Gwardii. Pobyt w rewolucyjnej Rosji miał ogromny wpływ na późniejsze przemyślenia artysty. W 
1918   wrócił   do   Polski.   Członek   grupy   Formiści.   Po   opublikowaniu   fundamentalnej   pracy 
teoretyczno-artystycznej Nowe formy w malarstwie i wynikające stąd nieporozumienia Witkiewicz 
zajął się również aktywnie dramatopisarstwem. W połowie lat dwudziestych Witkiewicz porzucił 
„malarstwo   artystyczne”   na   rzecz   „malarstwa   komercyjnego”.   Założył   jednoosobową   Firmę 
Portretową i zajął się produkcją portretów, nie traktowanych przez niego jako dzieła sztuki. Napisał 
wówczas   głośną   powieści   Pożegnanie   jesieni   i   Nienasycenie   oraz   intensywnie   zajmował   się 
filozofią   (Pojęcia   i   twierdzenia   implikowane   przez   pojęcie   istnienia).   Upatrując   w   wybuchu   II 
wojny światowej spełnienia swoich katastroficznych wizji upadku cywilizacji i kultury, w dzień po 
wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski popełnił samobójstwo. 

Czysta Forma

Teoria sztuki wypracowana przez Witkiewicza jest spójnym systemem obejmującym nie tylko 
teorię dzieła, ale również problemy odbioru i kryteria oceny.
 
Jedność i wielość to dla Witkiewicz podstawowa opozycja definiująca istnienie. Jedność w wielości 
jest więc istotą bytu. Jego poznanie jest możliwe dzięki uczuciom metafizycznym. 
W odniesieniu do dzieła sztuki, warstwą, w której można odnaleźć związki między nim a 
istotą   bytu   jest   forma.
  Tylko   w   niej   może   być   ujęta   tajemnica   istnienia.  Dzieła   o   budowie 
identycznej z istnieniem Witkiewicz nazywa Czystą Formą.
  Była ona modelem, horyzontem 
budowy   dzieła.   Według   Witkiewicza,   nie   jest   jednak   możliwa   abstrakcja   (Absolutna   Czysta 
Forma), jako twór wymyślony, a nie stworzony nie może wywołać u widza uczuć metafizycznych. 
Dlatego   też   element   przedmiotowy   nie   powinien   być   usuwany   z   obrazu.   Z   tych   stwierdzeń 
wypływały konkretne postulaty budowy obrazu. 
Podstawową zasadą kompozycyjną była dla Witkiewicza 

płaskość, 

ornamentalność. 

Podział   płaszczyzny   dokonywał   się   za   pomocą   określonej   hierarchii   elementów,   jednak 
podstawowym   wymogiem   Czystej   Formy   była   równowaga   zarówno   kompozycyjna,   jak   i 
kolorystyczna. Witkiewicz komponował obrazy, kontrastując linie łuku i spirali, linie horyzontalne i 
diagonalne;   dążył   do   równowagi   elementów   (Kuszenie   św.   Antoniego,   Marysia   i   Burek   na  
Cejlonie, Tworzenie świata
). 
Porzucenie malarstwa Czystej Formy wynikało z przekonania o zaniku uczuć metafizycznych  i 
nieuchronnej zagładzie sztuki. Przyjęcie na siebie roli mieszczańskiego portrecisty było zabiegiem 
świadomym,   manifestującym   stosunek   Witkiewicza   do   zachodzących   przemian.   Katastrofa 
wydawała się nieunikniona, a sztuka w nowym, szczęśliwym i bezkonfliktowym społeczeństwie 
skazana   na   zagładę.   Katastrofizm   Witkiewicza   zbliżał   go   do   podobnych   postaw   obecnych   w 
kręgach europejskiej awangardy lat trzydziestych XX w.

background image

Portret Jadwigi Witkiewiczowej, 1925. Książnica Pomorska w 
Szczecinie
30 kwietnia 1923 r. ożenił się z Jadwigą Unrug, wnuczką Juliusza 
Kossaka.   O   zamiarze   małżeństwa   zawiadomił   dawnego 
przyjaciela, Malinowskiego, listem z 10 marca 1923 r.: „Nie myśl, 
że   dostałem   bzika.   Jestem   zupełnie   przytomny,   ale   ślub   myślę 
wziąć   po  pijanemu   albo  pod   narkozą”.   Małżeństwo   przeżywało 
wzloty   i   upadki,   w   końcu   Witkiewiczowie   zdecydowali   się   na 
częściową separację. Witkacy pozostał w Zakopanem, Jadwiga - w 
Warszawie,   gdzie   zresztą   dość   często   gościła   męża,   cały   czas 
pozostając dlań oparciem w jego licznych życiowych perypetiach. 

Portret typ A. Za typ A artysta uważał portrety „wylizane”, co w 
praktyce   oznaczało   werystyczne   wykonanie   i   fotograficzne 
podobieństwo; tło bywało jednak często całkowicie fantastyczne, 
pełne np. egzotycznej roślinności. Najbardziej efektowny przykład 
tego typu to portret żony Jadwigi z 1925 roku. Ten typ portretu był 
najdroższy,   kosztował   350   zł,   co   w   tym   czasie   było   całkiem 
przyzwoitą   miesięczną   pensją,   pozwalającą   utrzymać   żonę   i 
dwójkę dzieci.

Portret Edwardy Szmuglarowej (dwie wersje), Portret Eugenii Dunin Borkowskiej, Autoportret z 
1938 r. 

Marynia   i   burek   na   Cejlonie,   1920-1921 
(MNK)

Zarówno   obrazy   olejne,   jak   i   kompozycje 
pastelowe   dezorientują   w   pierwszej   chwili 
nieprzygotowanego widza. Pełne są bowiem 
niezwykłych,   różnorodnych   kształtów; 
atakują   jaskrawymi   barwami.   Czerwień 
kontrastuje   z   zielenią,   oranż   z   błękitem, 
żółcień   z   fioletem.   Ekspresję   i   dynamikę 
tych prac potęguje niespokojnie wijący się 
kontur,   rozdzielający   poszczególne   plamy 
barwne.   Możemy   czasem   dostrzec   jakieś 
postacie,   częściej   jednak   są   to   ich 
fragmenty,   poskręcane   kończyny,   wygięte 
tułowia, zdeformowane twarze półludzkich-
półzwierzęcych stworów. Wszystko wiruje, 
fruwa,   unosi   się   nad   fantastycznym 
pejzażem wśród egzotycznych roślin.

 

background image

RYTM

1922-1932

Stowarzyszenie   Artystów   Plastyków   Rytm,   przodująca   w   latach   20.   polska   grupa   artystyczna, 
założona w 1921 w Warszawie. Miała luźny charakter, wielu jej członków należało równocześnie 
do innych ugrupowań. 
Inicjatorami byli W Borowski, H. Kuna i E. Zak. Do Rytmu należeli m.in. T. Gronowski, F. S. 
Kowarski,   R.   Kramsztyk,   S.   Noakowski,   T.   Pruszkowski,   W   Skoczyłaś,   Z.   Stryjeńska,   L. 
Slendziński, E. Wittig. W 1924 przystąpili M. Berezowska, W Husarski i R. K. Witkowski, w 1929 
T. Breyer i L. Gottlieb, potem jeszcze R. Malczewski. Z Rytmem związany był J. Szczepkowski, 
choć formalnie nie należał do stowarzyszenia. 
Działalność Rytmu, trwająca do 1932, polegała na organizowaniu wystaw w kraju i za granicą 
(m.in. sukcesy na PWK w Poznaniu w 1929 i na XVIII Biennale weneckim). Pierwsze, w latach 
1922-24, były wymierzone przeciw miernocie panującej na wystawach Zachęty, której Rytm chciał 
przeciwstawić nowoczesny styl.
Popularność i oddziaływanie Rytm zawdzięczał wszechstronności swoich członków: 

uprawiali oni dekoracje monumentalne (duży udział w polichromii Starówki warszawskiej 
1928, 

sztukę wnętrza, 

plakat, ilustrację książkową, opracowywali graficznie kilka spośród najważniejszych pism w 
Polsce („Grafika”, „Skamander”, „Sztuki Piękne”, „Pani”), banknoty i znaczki pocztowe, 

rzeźbę pomnikową, 

scenografię. 

Należeli do podstawowego zespołu  Instytutu Propagandy Sztuki. Grupa nie miała  programu; 
propagowała   kult   rzemiosła,   wysokiej   kultury   estetycznej,   starała   się   kompromisowo   łączyć 
zdobycze   kubizmu   i   futuryzmu   z   tendencjami   klasycystycznymi   i   potrzebą   ludowej   stylizacji. 
Poszukiwania   „stylu   narodowego”   znalazły   najpełniejszy   wyraz   właśnie   w   twórczości   kilku 
„rytmistów”,   w   postaci   stylizacji   bliskiej   Art   Deco,   a   zakorzenionej   w   krakowskiej   tradycji 
młodopolskiej. 
W krótkim czasie wyłonił się specyficzny styl grupy. Artyści, którzy czerpali ze sztuki ludowej, 
uprawiali twórczość o charakterze dekoratywnym lub wprost służącą do dekoracji. Większość prac, 
zachowując   indywidualny   styl,   odznaczała   się   stylizacyjnymi   uproszczeniami,   płaszczyznami   o 
jednoznacznym   działaniu,   a   podstawą   układów   kompozycyjnych   był   rytm.   W   sztuce 
przedstawiającej ulubione były wątki słowiańskie i ludowe. Z działalnością Rytmu związana była 
spółdzielnia Ład (1926), która spełniała rolę podobną jak w swoim czasie Warsztaty Krakowskie 
czy Polska Sztuka Stosowana.
Rytm   przyczynił   się   do   powstania   dekoracyjnego   stylu   okresu 
dwudziestolecia,   który   ujawnił   się   w   pełni   w   1925   roku   na 
Międzynarodowej   Wystawie   Sztuki   Dekoracyjnej   w   Paryżu.   Polacy 
zyskali tam wielkie uznanie i otrzymali liczne nagrody. Charakterystyczne 
cechy stylu widoczne są na przykładzie pawilonu Józefa Czajkowskiego, 
kaplicy   Jana   Szczepkowskiego,   mebli   Karola   Stryjeńskiego   —   dzieł 
pokazanych na wspomnianej wystawie. W ich formie widoczne są pewne 
cechy   kubizmu   geometrycznego   i   —   oczywiście   —   sztuki   ludowej. 
Uderzające   są   silne,   geometryczne   uproszczenia   bryły,   podkreślanie 
ostrych krawędzi stykających się płaszczyzn, zdecydowane zrytmizowanie 
i stylizacja.
Za   najbardziej   typowych   twórców   ruchu   uważa   się:  Władysława 
Skoczylasa, Zofię Stryjeńską, Eugeniusza Żaka.

background image

ART DECO W POLSCE

W Polsce, podobnie jak we Francji, inspiracją dla sztuki dekoracyjnej lat 20. i 30. była sztuka 
nowoczesna (kubizm, formizm), którą łączono z tradycją klasyczną i rodzimą. 
Polski  styl   art  deco   oryginalny,   narodowy  charakter   zawdzięczał  inspiracji   czerpanej  ze   sztuki 
ludowej. Charakterystyczna była: 

geometryzacja form, „zaciosy”, 

wzory trójkątów i romby, 

płaskość rytmiczność dekoracji. 

Na   Exposition   Internationale   des   Arts   Décoratifs...   w   Paryżu   polska   część   wystawy   odniosła 
sukces,   artyści   z   Polski   zdobyli   najwięcej   indywidualnych   wyróżnień.   Polski   styl   art   deco 
reprezentowały   na   tej   wystawie   meble,   metaloplastyka,   tkaniny   -   głównie   kilimy   i   batiki   oraz 
drewniane   zabawki   zaprojektowane   przez   twórców   związanych   ze   środowiskiem   Warsztatów 
Krakowskich   (m.in.   Józef   Czajkowski,   Wojciech   Jastrzębowski,   Wanda   Kossecka,   Karol 
Stryjeński).   Grafiki   w   stylu   art   deco   przedstawiali   m.in.   Władysław   Skoczyłaś   i   Tadeusz 
Gronowski. Malarstwo i rzeźbę, specjalnie dobrane do ekspozycji, reprezentowały prace artystów 
należących  do Rytmu,  takie  jak klasycyzująca  rzeźba  Henryka  Kuny,  ustawiona  na dziedzińcu 
przed Polskim Pawilonem. Jego architektura, projektu Józefa Czajkowskiego, była  wzorcowym 
przykładem   rodzimej   wersji   tego   stylu;   symetryczne   rozplanowanie,   szklana   wieża   z   wieloma 
uskokami wieńczącymi kopułę pawilonu głównego najpełniej oddawały charakterystyczne cechy 
polskiego stylu art deco: kubizujący folkloryzm i ekspresyjną interpretację gotyku. Modelowym 
przykładem polskiej wersji stylu stało się jednak panneau dekoracyjne Pory roku Zofii Stryjeńskiej 
- żywe kolory, stylizacja związana z góralszczyzną. 
Po   wystawie   styl   polskiego   art   deco   nieco   się   zmienił   i   upodobnił   do   francuskiego   -   przede 
wszystkim   dlatego,   że   zrezygnowano   z   wyrazistych   inspiracji   góralszczyzną.   Wzory   mebli, 
ceramiki i tkanin tworzyli wówczas m.in. członkowie założonego w 1926 roku Ładu. Art deco 
zaczęto   wykorzystywać   nie   tylko   w   rzemiośle,   także   w   produkcji   seryjnej.   Najciekawszymi 
przykładami są: porcelanowy serwis Kula z manufaktury w Ćmielowie zaprojektowany około 1930 
roku, fajanse z Włocławka, szkło z hut Niemen i Hortensja, zestawy metalowych naczyń i sztućców 
produkowanych przez firmy Bracia Henneberg i Norblin, sprzęt oświetleniowy projektowany przez 
grafika Edmunda Bartłomiejczyka dla firmy Bracia Łopieńscy, drewniane zabawki, wzory tapet, 
tkanin, monety i medale. 

Bardzo charakterystycznym motywem wykorzystywanym w estetyce 
polskiego   art   deco   był   orzeł   o   zgeometryzowanych   kształtach, 
polskie godło państwowe. Styl  ten  propagowały,  podobnie jak we 
Francji,  czasopisma,  takie   jak  Pani,  której  szatę  graficzną  tworzył 
Tadeusz   Gronowski,   a   ilustrowali   m.in.   Tymon   Niesiołowski, 
Wacław   Borowski,   Irena   Pokrzywnicka 
(rysunki   związane   z   modą)   i   Zofia 
Stryjeńska.   Styl   polskiego   art   deco   w   II 
Rzeczypospolitej   był   uznawany   za 
narodowy

 

i

 

reprezentacyjny. 

Zaprojektowano   w   nim   wnętrza   dwóch 
polskich   transatlantyków   -   Piłsudskiego 
(1935 r.) i Batorego (1936 r.).

background image

ZOFIA STRYJEŃSKA (1891-1976)

Malarka   i   ilustratorka,   zaliczana   do 
najpopularniejszych   artystów   okresu 
międzywojennego w Polsce. Kształciła się w 
krakowskiej   Szkole   Sztuk   Pięknych   dla 
Kobiet   i   w   Akademii   w   Monachium.   Jej 
błyskotliwa kariera, rozpoczęta serią akwarel 
Polskie kolędy (1913) i barwnymi litografiami 
Bożki   słowiańskie   (1918),   związała   się   z 
nurtem   poszukiwań   „stylu   narodowego”   w 
oparciu   o   motywy   ludowe   i   prasłowiańskie 
oraz ludową stylizację. Obok swojego męża, 
K.   Stryjeńskiego,   oraz   W.   Jastrzębowskiego 

należała do jego głównych propagatorów, także w swoich projektach dla Warsztatów Krakowskich. Jej 
wykwintnie stylizowane, barwne i pełne temperamentu sceny folklorystyczne lub religijne w kostiumie 
chłopskim   (cykl   Pascha,   ok.   1918)   inspirowane   były   przez   krakowskie   środowisko   młodopolskie 
(głównie J. Mehoffera, K. Sichulskiego i S. Wyspiańskiego). Pojawiająca się w latach 20. geometryzacja 
przypomina syntetyczne poszukiwania artystów Rytmu (którego była członkiem) i kryształowe formy 
architektury tamtego czasu. Radosne, malowane przeważnie akwarelą lub temperą obrazy i ilustracje oraz 
scenografia i plakaty zyskały wielką popularność. Przebywając po wojnie w Szwajcarii i Francji nadal 
wracała do swoich dawnych motywów i formuł artystycznych. 
Spotkanie z synem (z cyklu Pascha), 1917-18

EUGENIUSZ ZAK, właściwie Żak (1884-1926)

Malarz   czynny   głównie   w   Paryżu   i   zaliczany   do   najwybitniejszych   artystów 
międzynarodowej   Ecole   de   Paris,   skupionej   na   Montparnasse.   Już   ok.   1909 
ukształtował   się   jego   syntetyczny   styl,   inspirowany   malarstwem   M.   Denisa   i 
renesansowym   rysunkiem,   który   cechuje   dekoracyjna,   miękka   linia,   melodyjnie 
określająca   formy.   Absolutną   czystość   kompozycji   Zaka   zdaje   się   z   kolei 
zawdzięczać   oddziaływaniu   P.   Cezanne'a,   a   pewną   naiwność   figur   perskiej 
miniaturze. Rzadko wprowadzał mocniejsze akcenty barwne. Dopiero po 1916, coraz 
częściej   stosując   technikę   olejną,   Zak   wprowadził   barwy   bardziej   nasycone   i 
ciemniejsze.   Obrazy   jego   mają   dość   zawężoną   tematykę:   idylliczne   pejzaże   z 
pasterzami   (Idylla,   1921),   pojedyncze   figurki   rozmarzonych   dziewcząt,   grajków, 

tancerzy   i   żebraków   (Pijak,   1920).   W   późnych   pracach   pojawił   się   silniejszy   dramatyzm   i   ton 
egzystencjalnej   refleksji.   Zak   brał   czynny   udział   w   polskim   życiu   artystycznym.   Od   1922   członek 
stowarzyszenia   Rytm   i   czołowy   przedstawiciel   propagowanej   przez   nie   klasycyzującej   stylistyki   i 
kulturalnego wyrafinowania. Poetycki świat tego malarstwa oddziałał na innych artystów Rytmu oraz 
ugrupowań żydowskich (np. T. Niesiołowskiego i R. Kramsztyka).                            Pierrot

WŁADYSŁAW SKOCZYŁAS (1883-1934)

Grafik,   malarz,   rzeźbiarz.   Uczył   rzeźby   w   Szkole   Przemysłu 
Drzewnego   w   Zakopanem.   W   1910   kontynuował   studia 
rzeźbiarskie w Paryżu, a następnie studia graficzne (drzeworyt) w 
Paryżu   i   w   akademii   w   Lipsku.   Od   1918   uczył   grafiki   na 
Politechnice Warszawskiej i w Szkole Sztuk Pięknych. Aktywnie 
uczestniczył w życiu artystycznym kraju: należał do ugrupowania 
Formiści, był współzałożycielem Rytmu i Rytu, a także Instytutu 
Propagandy Sztuki, instytucji upowszechniającej sztukę polską i 

obcą..   Skoczylas   był   twórcą   nowoczesnego   polskiego   drzeworytu   artystycznego.   Tworzył   głównie 
drzeworyty o tematyce góralskiej (Teka zbójnicka,  Teka podhalańska), religijnej i architektonicznej. 
Zajmował się także ilustracją książkową. Jego prace graficzne charakteryzuje stylizowana, prosta forma 
(wpływ   formizmu)   i   rytmiczność.   Inspirowała   artystę   sztuka   podhalańska,   a   także   drzeworyt 
średniowieczny. Uczniami Skoczylasa byli wybitni polscy graficy, m.in. T. Kulisiewicz.          Zbujnicki

background image

GRUPA „ARTES”

(łac. — sztuki)
Lwów 1929-36

Prócz   animatora   ruchu,   Jerzy   Janischa,   utworzyli   je   m.in.   A.   Krzywobłocki,   Roman   Sielski, 
Tadeusz Wojciechowski. W 1930 weszli w jego skład lewicujący artyści pochodzenia żydowskiego 
Otto   Hahn,   Ludwik   Lille   i   Marek   Włodarski  (właściwie   Henryk   Streng).   Oprócz   aktywności 
wystawowej na ziemi lwowskiej, w Warszawie i Krakowie, grupa wydawała własne teki graficzne. 
Od 1933 postępował rozpad grupy (m.in. powołanie „neoartesu”). Grupa nie miała określonego 
programu poza ambicjami szerzenia sztuki awangardowej. 
W   twórczości   jej   członków   dominują   wpływy   malarstwa   Légera   (kubizm)   i   rosyjskich 
konstruktywistów,   także   surrealizmu.   Z   tym   ostatnim   łączyła   „artes”   tendencja   do   poetyckiej 
nastrojowości,   niekiedy   skłonność   do   fantastyki   (wspierającej   się   na   specyficznym   kolorycie 
kultury   lwowskiej),   użycie   kolażu   i   fotomontażu   jako   metod   odrealnienia   świata,   przy   braku 
powinowactwa  teoretycznego.   Prace   Lillego,   Sielskiego  i  Włodarskiego   miały  przy tym  często 
społeczną  wymowę   rewolucyjną.   „Artes”   uchodzi   często   za   jedyne   polskie   ugrupowanie 
surrealistyczne, jest to jednak powierzchowne podobieństwo. Grupa miała duże znaczenie lokalne, 
w skali ogólnopolskiej nie odegrała jednak większej roli.

POLSKI KONSTRUKTYWIZM: „BLOK”, „PRAESENS”, „A.R.”

Zmierzch formistów przypadł na lata dwudzieste. Na utorowaną przez nich drogę czystej formy 
wkroczli   artyści   związani   z  konstruktywizmem   radzieckim,   niemiecką   szkołą   Bauhaus, 
neoplastycyzmem.
Prekursorską rolę w tworzeniu przyszłego  środowiska konstruktywistów  odegrał poeta i krytyk 
Tadeusz   Peiper,   który   w   1921   roku   powrócił   do   Polski   po   wieloletnim   pobycie   we   Francji   i 
Hiszpanii   i   założył   w   Krakowie   awangardowe   czasopismo   „Zwrotnica”   (1922).   Skupiało   ono 
poetów   opowiadających   się   za   futuryzmem.   Współpracowali   z   nim:   Julian   Przyboś,   Jan 
Brzękowski, Jalu Kurek. Władysław Strzemiński zamieścił tam swój pierwszy artykuł  O sztuce 
rosyjskiej
.   Notatki.   Do   „Zwrotnicy”   pisywali:   Mieczysław   Szczuka,   Tytus   Czyżewski,   Leon 
Chwistek, Witkiewicz umieszczał swe dramaty. W czasopiśmie ukazywały się również rozprawy 
artystów zagranicznych, np. Filippo Marinettiego i Tristana Tzary.
Kolejnym krokiem w scalaniu środowiska awangardy była wystawa „Nowa sztuka” w Wilnie w 
1923 roku, w której wzięli udział artyści wszystkich ważnych środowisk Polski.
Wreszcie, w 1924 roku doszło do otwarcia w Warszawie, w salonie samochodowym, pierwszej 
wystawy nowej grupy o nazwie Blok Kubistów, Suprematystów i Konstruktywistów. 

BLOK

1924-26

Blok,   pierwsze   ugrupowanie   polskiej   awangardy   konstruktywistycznej,   mimo   zaledwie 
dwuletniego okresu działania (1924-26) mające wielkie znaczenie w jej dziejach. Jako jedyna 
w okresie międzywojennym grupa skupiło wszystkich ważniejszych artystów tej orientacji. 
W pierwszej wystawie Bloku (marzec 1924 w Salonie samochodowym w Warszawie) wzięli udział 

background image

uczestnicy   wileńskiej   Wystawy   Nowej   Sztuki   z   1923   (m.in.  Henryk   Stażewski,   Władysław 
Strzemiński, Miczysław Szczuka, Teresa Żarnowerówna
 oraz m.in. Katarzyna Kobro, Maria 
Nicz-Borowiakowa,   Aleksander   Rafałowski.  
Jeden   z   inicjatorów   powołania   grupy,  Henryk 
Berlew
i, wycofał się już na samym początku, organizując konkurencyjną wystawę własną. 
Wraz z wystawą ukazał się pierwszy numer czasopisma „Blok”, redagowany przez Stażewskiego. 
Do   1926   wyszło   11   numerów.   Opublikowano   m.in.   grupowy   manifest  Co   to   jest 
konstruktywizm?
, pierwszy w Polsce tekst o fotomontażu (autorstwa Szczuki, oba w 1924), tekst 
Strzemińskiego pt. B=2 (1925), zapowiadający jego teorię unizmu. 
Ukazywały   się   tłumaczenia   klasyków   awangardy   europejskiej,   m.   in.   Th.   van   Doesburga,   K. 
Malewicza,   F.   Marinettiego,   K.   Schwittersa,   korespondencje   prezentujące   awangardę 
czechosłowacką i na Bałkanach. Zawartość reprodukcyjna i konstruktywistyczna szata graficzna 
były nie mniej ważną niż teksty programowe manifestacją nowatorstwa grupy. Organizowała ona 
także wspólne wystawy (np. w Rydze). 
Od   1925   pogłębiał   się   rozłam   w   Bloku:   ostatnie   numery   pisma   redagował   Szczuka,   którego 
utylitarystyczna   koncepcja  sztuki   skłoniła   Kobro,  Stażewskiego   i   Strzemińskiego   do   odejścia  i 
zaangażowania   się   niebawem   w   tworzenie   grupy  Praesens.   Członków   Bloku   łączyły   lewicowe 
poglądy,   pojmowanie   dzieła   sztuki   jako   logicznie   skonstruowanej   maszyny,   artysty   -   jako 
konstruktora pracującego w bezpośrednim związku z życiem i kształtującego nowe społeczeństwo.
Członkowie grupy interesowali się kompozycją przestrzeni w drodze integracji jej elementów 
architektonicznych, malarskich, rzeźbiarskich itd. Wypowiadali się przeciw subiektywizmowi 
w   twórczości,   propagując   obiektywne   środki   wyrazu,   za   które   uważali   przemysłowe, 
mechaniczne sposoby realizacji.

 

PRAESENS

(łac. Teraźniejszy)

1926-1930

Grupa   plastyków   i   architektów   awangardy   konstruktywistycznej   powstała   w   Warszawę   w 
następstwie   rozpadu   grupy   Blok,   w   bezpośrednim   związku   z   Międzynarodową   Wystawą 
Architektury  Nowoczesnej  w  1926, także  nazwa czasopisma.  Z  inicjatywy  architekta  Szymona 
Syrkusa   ci   członkowie   Bloku,   którzy   nie   podzielali   utylitarystycznych   poglądów   Mieczysław 
Szczuki   i   Teresa   Żarnowerówny,   połączyli   się   pod   typowym   dla   konstruktywizmu   hasłem 
„architektonizacji”   sztuk,   tzn.  podporządkowania   plastyki   architekturze   funkcjonalnej   na 
drodze do skonstruowania nowego społeczeństwa.
  Do najaktywniejszych członków Praesensu 
należeli: Henryk Stażewski, Katarzyna Kobro i Władysław Strzemiński, Maria Nicz-Borowiakowa, 
Aleksander  Rafałowski,   architekci   Bohdan  Lachert  i   Józef   Szanajca.  W  pierwszej  wystawie  w 
Warszawie w 1926 wzięli też udział m.in. Kazimierz Podsadecki, A. i Z. Pronaszko. 
Najbardziej   spektakularnym   wystąpieniem   grupy   był   udział   w   PWK   w   Poznaniu   w   1929 
(opracowanie dwóch pawilonów), a także edycja książek w serii „Biblioteka Praesensu” (m.in. 
Unizm Strzemińskiego). Nasilająca się, zgodnie zresztą z założeniami programowymi, przewaga 
architektów w grupie doprowadziła w 1929 do odejścia większości plastyków, którzy następnie 
założyli grupę „a.r”. Drugi i ostatni numer czasopisma wyszedł w 1930 (m.in. fundamentalny dla 
funkcjonalizmu   tekst   Syrkusa).   Idee   wypracowane   w   kręgu   Praesensu   owocowały   w   polskiej 
architekturze awangardowej lat 30. 
W programie — zbliżonym do funkcjonalizmu i konstruktywizmu — kładziono duży nacisk 
na   społ.   przydatność   działania   artysty,   na   powiązanie   form   twórczości   z   nowoczesną 
organizacją życia, problemy użytkowości i in., wspólne ówczesnej awangardzie europejskiej, z 

background image

którą   Praesens   utrzymywał   ożywione   kontakty.   W   dziedzinie   architektury   poruszano 
zwłaszcza   zagadnienia   związków   przemysłu   budowlanego   z   nowym   typem   budownictwa 
mieszkaniowego. Dla plastyki konstruktywistycznej epizod ten miał znaczenie nieporównanie 
mniejsze od  okresu Bloku. 

a.r.

(Artyści Rewolucyjni)

1929-1936

Jedno   z   najbardziej   aktywnych   ugrupowań   lewicowej   awangardy   polskiej   okresu 
międzywojennego,   skupiające   poetów   i   plastyków,   w   większości   byłych   współpracowników 
„Zwrotnicy”,  członków  Bloku  i  Praesensu. Powstało   z inicjatywy  Władysława   Strzemińskiego, 
który   w   1929   do   współpracy   zaprosił   Juliana   Przybosia.   Ponadto   należeli   Katarzynę   Kobro   i 
Henryka   Stażewski,   w   1930   dołączył   J.   Brzękowski.   Aktywność   a.r.   nie   przejawiała   się   w 
wystawach, lecz w publikacjach i pracy organizacyjnej. 

Zarówno kolekcja, jak pisane przez członków grupy teksty i starannie opracowywane plastycznie 
wydawnictwa   „Biblioteki   a.r.”   (poezje   Brzękowskiego   i   Przybosia   w   układzie   typograficznym 
Strzemińskiego;   (Kobro   i   Strzemińskiego  Kompozycja   przestrzeni;   Strzemińskiego  Druk 
funkcjonalny
)   miały   na   celu   upowszechnienie   w   Polsce   nowoczesnej   myśli   artystycznej. 
Członkowie   a.r.   współpracowali   z   paryskim   czasopismem   „L'Art   Contemporain”,   z 
międzynarodowymi grupami Abstraction-Creation i Cercle et Carre, w Polsce zaś m.in. z organami 
awangardy   literackiej   „Europa”   i   „Linia”.   Nie   udało   się   urzeczywistnić   pomysłu   stworzenia 
własnego czasopisma. Po 1932 działalność grupy straciła impet, ostatni tom „Biblioteki” wyszedł w 
1936.
Działalność  grupy  koncetrowała się  w  Łodzi.  Program  „a.r.”  był  zbliżony   do programów 
Bloku i Praesensu, do których uprzednio należeli wymienieni plastycy, oraz do idei grupy de 
Stijl.   Głosi   on   radykalizm   społeczny,   walkę   z   tradycjonalizmem,   racjonalizm   jako   punkt 
wyjścia w zagadnieniach formowania przestrzeni, prostotę środków wyrazu. 

HENRYK STAŻEWSKI (1894-1988)

Studiował w Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie. Od początku działalności twórczej był związany z 
awangardą. Brał udział w wystawie ugrupowania Formiści w Warszawie, w Wystawie Nowej Sztuki w 
Wilnie, w wystawach grup Blok, Praesens i a.r., których był członkiem. Często przebywał w Paryżu, 
gdzie należał do ugrupowań Cercle et Carre i Abstraction-Creation; przyjaźnił się m.in. z P. Mondrianem. 
Współuczestniczył   w   powstaniu  Międzynarodowej   Kolekcji   Sztuki   Nowoczesnej  (dary   artystów 
polskich i obcych) przekazanej w 1931 muzeum w Łodzi. 

Wczesne obrazy Stażewskiego nawiązywały do kubizmu i puryzmu. 
Z   czasem   tworzył   abstrakcyjne   konstrukcje   geometryczne   o 
zminimalizowanej   gamie   kolorów.   Realizował   wiele   projektów 
wnętrz mieszkalnych. Po II wojnie światowej Stażewski na krótko 
wrócił do kompozycji figuralnych, a w latach pięćdziesiątych stał się 
głównym   przedstawicielem   abstrakcji   geometrycznej.   Tworzył 
monochromatyczne reliefy i abstrakcyjne kompozycje z metalu oraz 
analityczne   kompozycje   barwne.   Opublikował   wiele   artykułów   i 
wypowiedzi teoretycznych, m.in. O sztuce abstrakcyjnej.

Relief nr 12

Z inicjatywy Strzemińskiego, a dzięki wysiłkom Brzękowskiego i Stażewskiego w Paryżu 
powstawała od 1929 Międzynarodowa Kolekcja Sztuki Nowoczesnej, która utworzyła trzon 
zbiorów łódzkiego  Muzeum Sztuki. 

background image

KATARZYNA KOBRO-STRZEMIŃSKA (1898-1950)

Rzeźbiarka pochodzenia łotewsko-rosyjskiego, żona Władysława Strzemińskiego. 
Studiowała w Moskwie (1917-20), początkowo w Szkole Malarstwa, Rzeźby i 
Rysunku,   przekształconej   w   Wolne   Pracownie.   Podczas   studiów   poznała 
przyszłego męża, z którym współdziałała w jego dokonaniach artystycznych. 

Uczestniczyła   w   rewolucyjnych   wystąpieniach   awangardy   radzieckiej, 
utrzymywała   kontakt   z   konstruktywistami,   należała   do   awangardowej   grupy 
UNOWIS   (Utwierżdienije   Nowogo   w   Iskusstwie   —   Umocnienie   Nowego   w 
Sztuce). W 1924 osiedliła się na stałe w Polsce i przyjęła polskie obywatelstwo. 

Należała   do   grup   Blok,   Praesens,   a.r.   i   międzynarodowego   ugrupowania 
Abstraction-Creation.   Pracowała   w   szkołach   przemysłowych   w   Brzezinach,   w 

Koluszkach i w Łodzi. II wojna światowa przerwała twórczość Katarzyny Kobro, a rzeźby znajdujące się 
w jej pracowni zostały zniszczone przez nazistów, jako tzw. sztuka zdegenerowana. Początkowo tworzyła 
kinetyczne konstrukcje wiszące i rzeźby abstrakcyjne. Od 1925 pracowała nad rzeźbami przestrzennymi. 

Postulowała   nierozdzielność   zagadnień   rzeźby   i   architektury, 
konstruowała   rzeźby   architektoniczne   z   otwartych   płaszczyzn   z 
metalu. Podstawy teoretyczne rzeźb, nazywanych kompozycjami 
przestrzennymi,  zostały zawarte w napisanej wspólnie z mężem 
pracy   Kompozycja   przestrzeni.   Obliczenia   rytmu 
czasoprzestrzennego   (1931).   Po   wojnie   rzeźbiła   niewielkie   akty 
nawiązujące   do   wcześniej   realizowanych   rzeźb   kubistycznych   i 
futurystycznych.

Kompozycja przestrzenna 6, 1931

WŁADYSŁAW STRZEMIŃSKI (1893- 1952)

Malarz, grafik, teoretyk  sztuki, twórca teorii unizmu,  mąż  Katarzyny Kobro-Strzemińskiej. Ukończył 
wojskową szkołę inżynierską w Petersburgu. Podczas I wojny światowej walczył jako oficer saperów, 
został ciężko ranny i okaleczony na całe życie (stracił lewą rękę i prawą nogę). W czasie rewolucji 
październikowej odbył  studia artystyczne  w Moskwie. W Witebsku był  asystentem K. Malewicza, z 
którym się przyjaźnił. Brał udział w wystąpieniach konstruktywistów w Moskwie, Witebsku i Smoleńsku. 
W   1922   przyjechał   do   Polski   i   zamieszkał   w   Wilnie,   gdzie   współorganizował   pierwsze   w   Polsce 
wystąpienia konstruktywistów. Od 1923 tworzył obrazy wg własnej doktryny artystycznej, którą nazwał 
później   unizmem.   Osiadł   w   Łodzi,   był   członkiem   awangardowych   ugrupowań   artystycznych   Blok, 
Praesens,   a.r.,   Abstraction-Creation.   Z   jego   inicjatywy   powstała   Międzynarodowa   Kolekcja   Sztuki 
Nowoczesnej (dary artystów poi. i obcych), przekazana w 1931 muzeum w Łodzi. W 1945-50 wykładał 
w Państwowej Wyższej  Szkole Sztuk Pięknych  w Łodzi. W okresie socrealizmu został zwolniony z 
uczelni,  pozbawiony możliwości  pracy twórczej  i środków do życia.  Zmarł  na  gruźlicę. Strzemiński 
malował głównie obrazy unistyczne oraz abstrakcyjne pejzaże morskie i widoki Łodzi. W czasie II wojny 
światowej stworzył kilka cykli rysunków o dużym ładunku ekspresji, m.in. Deportacje. Po wojnie wrócił 
do abstrakcji, komponował ekspresyjne „powidoki słońca” o ostrych, wibrujących zestawieniach barw 
(reakcje   solarystyczne   po   spojrzeniu   na   słońce,   oddające   doznania   wzrokowe).   Był   autorem   wielu 
rozpraw   i   artykułów   o   sztuce   współczesnej.   Opublikował   założenia   teoretyczne   unizmu   oraz   zbiór 
wykładów Teoria widzenia.

Kompozycje unistyczne, Powidok światła

Unizm,   doktryna   artystyczna 
sformułowana w 1923-27 przez 
W.   Strzemińskiego,   polegająca 
na   rezygnacji   z   jakichkolwiek 
sposobów   obrazowania   natury 
na rzecz dziel składających się z 
drobnych,   logicznie   upo-
rządkowanych

 

elementów 

stanowiących jedność optyczną.

background image

KOLORYZM

Obok   Rytmu  ugrupowaniem   najbardziej  polskim,  najliczniejszym, o  największym  zasięgu 
terytorialnym i czasowym (kilkanaście lat po drugiej wojnie) byli koloryści.
Terminem tym od lat 60. określa się potocznie jedną z najważniejszych w polskim malarstwie XX 
w. tendencji artystycznych,  nie mającą jednak żadnych określonych  założeń programowych  ani 
instytucjonalnej tożsamości i nieporównywalną z żadnym innym zjawiskiem w sztuce światowej. 

Koloryści tworzyli kolejno lub równolegle grupy. Większość z nich wywodziła się z Krakowskiej 
Akademii Sztuk Pięknych i była uczniami Weissa i Pankiewicza. Jeszcze jako studenci zar wiązali 
w 1923 roku tzw. Komitet Paryski — KP w celu zdobycia funduszów na dalsze studia w Paryżu. 
Byli to m. in. Jan Cybis, Zygmunt Waliszewski, Piotr Pptworowski, Józef Czapski, Artur Nacht-
Samborski,   Hanna   Rudzka-Cybisowa   Jan   Szczepański.   Założyli   paryską   filię   Akademii   Sztuk 
Pięknych kierowaną przez Józefa Pankiewicza. Z czasem zaczęto nazywać ich kapistami
Za   „kolorystyczne”   uważa   się   kilka   ugrupowań   okresu   międzywojennego   (kapiści,   Jednoróg, 
Pryzmat,   Zwornik
),   których   wyraźne   wystąpienie   na   polskiej   scenie   artystycznej   ok.   1930 
całkowicie ją przeobraziło. 
Kolorystami w latach 30. stali się też m. in. Tytus Czyżewski, Zbigniew Pronaszko i Aleksander 
Rafałowski.   Ponieważ   aktywność   artystów   tego   kręgu   wyrażała   się   także   w   wysokiej   próby 
publicystyce, popularyzacji sztuki (m.in.  „Głos Plastyków”) i działalności związkowej, przebili się 
oni szybko w powszechnej opinii do czołówki polskiej sztuki. 
Paradoksalnie, formuła ta podając się za nowoczesną, była dosyć tradycyjna i jedynie w okresie 
zacofania   -   jeśli   chodzi   o   kryteria   odbioru   sztuki   -mogła   taką   pozycję   uzyskać.   Wiele   z 
„kolorystycznych”   zjawisk   tamtego   czasu   mieści   się   w   pojemnej   formule   Ecole   de   Paris   (np. 
Eugeniusz   Eibisch),   zwłaszcza   że   artyści   tej   orientacji   ukształtowali   się   przede   wszystkim   w 
Paryżu. 
Owa   specyficznie   polska   odmiana   malarstwa   postimpresjonistycznego,   któremu   patronują   P. 
Bonnard   i   P.   Cezanne,   miała   „zeuropeizować”   zaściankową   sztukę   polską.   Po   1945   koloryści 
przejawiali   nadal   wielką   aktywność;   objęli   m.in.   katedry   w   większości   uczelni   artystycznych, 
Eibisch  został  rektorem w  Krakowie,  dominowali  w  Sopocie  i Poznaniu. Większość  z nich  w 
okresie   socrealizmu   podporządkowała   się   doktrynie,   co   tłumaczono   amoralnym   stanowiskiem 
malarzy tego kręgu i łatwą przystosowalnością atematycznego w założeniach malarstwa do służby 
każdej ideologii. 
Do cech najczęściej łączonych z pojęciem koloryzmem należą: 

akcentowanie „jakości malarskich” (autonomiczność plamy barwnej), 

budowanie   obrazu   wg   jego   wewnętrznych   praw,   a   co   za   tym   idzie   pomniejszanie 
znaczenia tematu, a nawet motywu (stąd dominacja „neutralnych” tematów: martwej 
natury, pejzażu, aktu i portretu), często także kompozycji. 

Ponieważ jednak wielu malarzy zwanych potocznie kolorystami uznawało wielką rolę tematu, a 
nawet   literackich   znaczeń,   wielu   odwoływało   się   do   nieimpresjonistycznej   palety,   wielu 
przejawiało ekspresjonistyczne skłonności rządzące gestem malarskim albo klasyczną dbałość o 
kompozycję - trudno jest wskazać nie budzące kontrowersji przykłady koloryzmu. 
Najczęściej termin ten kojarzy się z malarstwem, w którym nakładanie samodzielnych plam farby 
tworzy   wrażenie   jednolitej   tkanki:   z   niektórymi   kapistami   (J.   Cybis,   H.   Rudzka-Cybisowa,   S. 
Szczepański), z Eibischem, J. Fedkowiczem i C. Rzepińskim. Do dziś fenomen koloryzmu  nie 
doczekał się uściślenia: często jeszcze kolorystów oskarża się o ekspansywność w latach 30. i 40., o 
koniunkturalizm w epoce PRL, o nadprodukcję miernych  talentów  w uczelniach artystycznych. 
Niewątpliwie żadne zjawisko w sztuce polskiej XX w. nie budzi tylu sporów.

background image

H. Rudzka Cybisowa: - Pejzaż zimowy

JAN CYBIS (1897-1972)

Malarz,   główny  przedstawiciel   koloryzmu   w  sztuce   polskiej.   Studiował   we   Wrocławiu,   następnie   w 
Krakowie, m.in. pod kierunkiem J. Mehoffera i J. Pankiewicza. Współzałożyciel grupy kapiści, z którą 
wyjechał na studia malarskie do Paryża. W 1934 Cybis osiadł w Krakowie. Od 1945 profesor Akademii 
Sztuk Pięknych w Warszawie. Tak jak inni kapiści, tak i Cybis wysuwał w malarstwie na pierwszy plan 
kolor, czerpiąc przede wszystkim z doświadczeń francuskich impresjonistów oraz P. Bonnarda. Malował 
głównie   pejzaże   i  martwe  natury.   We   wczesnych   pracach C.   przeważały  ciemne  i  przyciszone  tony 

(Pejzaż   z   Moret).   Stopniowo   doszedł   do   własnej,   oryginalnej   koncepcji 
kolorystycznej   charakteryzującej   się   swobodną   fakturą   i   ekspresyjną   plamą 
barwną (Martwa natura czerwona, Młyn w Suffczynie, Bukiet i waza). Cennym 
uzupełnieniem dzieła Cybisa są jego Notatki malarskie. Dzienniki 1945-1966, 
w których wyraził pogląd na własną twórczość, jak również na sztukę i kulturę. 
Muzeum Cybis znajduje się na zamku w Głogówku.

 

 

Martwa natura z kwiatami, 

Martwa natura z butelką

ZYGMUNT WALISZEWSKI (1897-1936) 

Malarz. Edukację plastyczną  rozpoczął w wieku 10 lat w Tyflisie (ob. Tbilisi w Gruzji). Do Polski 
przyjechał w 1921 i podjął studia w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, w pracowni malarza i grafika 
W. Weissa. W 1923 przeniósł się do pracowni J. Pankiewicza i uczestniczył w założeniu grupy kapiści. 
W rok później wyjechał wraz z grupą na dalsze studia do Paryża, skąd nadsyłał swoje prace na wystawy 
w kraju. Z powodu choroby Burgera amputowano mu w ciągu kilku lat obie nogi. W 1931 wrócił do 
Polski, uczestniczył w większości wystaw organizowanych przez kapistów. 

Wczesne kontakty ze sztuką awangardową, którą poznał w czasie pobytu w Rosji, oraz własna wizja 
świata, pogodna i groteskowa, złożyły się na odrębną i niepowtarzalną twórczość malarza. W swoich 
kompozycjach operował drobną świetlistą plamą tworząc rozedrgane, wibrujące powierzchnie obrazów. 
Świat   sztuki   Waliszewskiego   zapełniają   postacie   arlekinów,   pierotów,   tancerek   uczestniczących   w 
nieustannym święcie i zabawie (Uczty renesansowe, Toaleta Wenus, Wyspa miłości). Wykonał również 

plafon   do   Kurzej   Stopki   na   Wawelu   w   Krakowie.   Malarstwo 
Waliszewski należy do najoryginalniejszych propozycji artystycznych 

dwudziestolecia   międzywojennego 
w Polsce.

Wyspa   miłości,   1935   (MNW); 
Uczta renesansowa, 1933 (MNP)

background image

GRUPA KRAKOWSKA

Ugrupowanie artystyczne, utworzone w Krakowie ok. 1931 przez studentów ASP o radykalnych 
przekonaniach   społecznych,   którzy   w   dziedzinie   sztuki   reprezentowali   postawę   rewolucyjną. 
Malarze Sasza Blonder, Maria Jarema, Leopold Lewicki, Adam Marczyński, Stanisław Osostowicz, 
Jonasz   Stern   i   rzeźbiarz   Henryk   Wiciński   byli   organizatorami   Grupy   Krakowskiej,   do   której 
włączali się również in. artyści. 
Po raz pierwszy wystąpili artyści pod tą nazwą na wystawie zorganizowanej przez Leona Chwistka 
we Lwowie w 1933 roku, później jednak większość z nich działała na terenie Krakowa. W latach 
30-tych   uprawiano   twórczość   pokrewną   późnemu   kubizmowi,   skłaniającą   się   ku   formie 
abstrakcyjnej.   Oprócz   wystaw   Grupa   Krakowska   organizowała   odczyty   i   dyskusje   o   sztuce 
nowoczesnej.
Józef i Maria Jarema, Jonasz Stern, Henryk Wiciński byli współtwórcami, współpracownikami, 
aktorami i scenografami awangardowego teatru krakowskiego „Cricot”.
Grupa uległa rozproszeniu około 1937 roku, wielu artystów zginęło lub zmarło w czasie wojny.
W 1945 powstało ugrupowanie artystyczne  Grupa Młodych Plastyków  nawiązujące do tradycji 
Grupy Krakowskiej, a od 1957 przyjęło nazwę Grupa Krakowska. Poza Jaremianką, Marczyńskim i 
Sternem należą do niej m.in.: Tadeusz Brzozowski, Tadeusz Kantor, Janina Kraupe, Kazimierz 
Mikulski, Jerzy Nowosielski, Erna Rosenstein, Jerzy Tchórzewski.
Z przedwojennej działalności artystów można wymienić, przykładowo, następujące prace: Epopeja 
chłopska
 (1930) Stanisława Osostowicza, Więzienie (1933), Pejzaż z domami i drzewem (1934) 
Saszy   Blondera,   Fabryka   Leopolda   Lewickiego,   rzeźby  Słowa  i  Akt  (1933—1936)   Henryka 
Wicińskiego,   rzeźby  Głowa  Henryka   Wicińskiego  (1935),  Akt  (1938)   Marii   Jaremy   oraz   tej 
autorki liczne akwarele i gwasze.
Największą   sławę   zyskała  MARIA   JAREMA  (1908—1958).   Lata   wojny  okazały   się  dla   niej 
przełomowymi.   Po   wojnie   prawie   zrezygnowała   z   twórczości   rzeźbiarskie;,   poświęciła   się 
malarstwu, scenografii, grafice. Jej słynne prace to przede wszystkim cykle obrazów i monotypu 
abstrakcyjnych   lub   niemal   abstrakcyjnych,   przeważnie   jednak   stanowiących   aluzję   do 
rzeczywistości: Leżąca, Kwiaty, Penetracje, Znaki, Filtry, Formy, Postacie, Wyrazy., Głowy. Z 
pojedynczych prac wymienić można: Akt, Okrągły stół, Pejzaż morski, Rybak, Ptaki.
Prawie wszystkie kompozycje zbudowane są z płaskich, przenikających się, półprzeźroczystych, 
często okonturowanych form o klarownych, napiętych i giętkich zarysach. W większości z nich 
sugerowany jest ruch bogatymi, zmiennymi rytmami.

background image

ARTYŚCI POZA KIERUNKAMI

Wśród   polskich   artystów   pokolenia   międzywojennego   najoryginalniejszą   indywidualnością   był 
TADEUSZ   MAKOWSKI  (1882—1932),   który   po   studiach   w   Krakowskiej   ASP   u 
Stanisławskiego osiedlił się w Paryżu w 1909 roku. Utrzymywał stały kontakt ze środowiskiem 
artystów   polskich   i   obcych,   przyjaźnił   się   ze   Ślewińskim,   bywał   częstym   gościem   w   domu 
Władysława   Mickiewicza.   Był   samotnikiem,   człowiekiem   cichym   i   skromnym,   a   zmarł   w 
momencie,   gdy   zaczęto   dostrzegać   i   cenić   wielkość   jego   talentu.   Słynne   prace   Tadeusza 
Makowskiego: Autoportret z paletą i ptaszkiem, Rybak z fajką, Dziad i baba, Maskarada w 
mroku,   Kapela   dziecięca,   Kosz   z   owocami,   Obfitość,   Dziewczynka   w   białym   kapeluszu, 
Kaskada, Strzelec, Rybak, Parada pod latarką, Skąpiec, Dzieci przed klatką z kanarkiem, 
Powrót ze szkoły.
Makowski był wielbicielem holenderskiego i flamandzkiego baroku, zwłaszcza małych mistrzów. 
W Paryżu największe wrażenie zrobił na nim kubizm. Jednak zawsze żywe w jego twórczości 
pozostały   bezpośrednie,   narodowe   źródła,   przede   wszystkim   wpływ   Jana   Stanisławskiego   i 
Władysława Ślewińskiego. Już pod wpływem Stanisławskiego i Ślewińskiego począł syntetyzować 
formę, spłaszczać i upraszczać barwną plamę, zawężać przestrzenną głębię. Kubizm wskazał mu 
dalszą drogę w tym kierunku: kształty stały się surowe, monumentalne, jakby wyciosane, gama 
barwna ascetyczna, zawężona do samych  brązów i ugrów. Z czasem wpływy kubizmu osłabły, 
gama uległa poszerzeniu i oczyszczeniu, faktura pozostała żywa, stała się jednak bogatsza, bardziej 
zróżnicowana. We wszystkich pracach Makowskiego wyraźny jest ślad pędzla lub farba nakładana 
jest zamaszyście nożem malarskim.
Ta ogólna charakterystyka nic jednak nie mówi o szczególnym wyborze tematów i nastroju dzieł 
artysty, który trudno jest przedstawić językiem podręcznikowej prozy. Można by szukać pewnych 
pokrewieństw duchowych między sztuką Makowskiego a dziełem na pozór tak odległych sobie 
artystów jak Marc Chagall, Fernand Leger i Henri Rousseau. Prace tych artystów łączy ogromna 
siła osobistej wyobraźni, czystość, świeżość spojrzenia na świat, pewna niewinność i naiwność 
właściwa   chyba   tylko   dzieciom,   wreszcie   celowa   surowość   formy,   idąca   w   parze   z 
monumentalizmem  (prócz  Chagalla).  Zadziwiająca  jest u Makowskiego  najwyższa  świadomość 
środków i celów, o czym świadczą zapiski w jego pamiętnikach, przy tej ciepłej naiwności, którą 
spotyka się w twórczości malarzy prymitywnych czy ludowych. Najulubieńszym tematem artysty 
są dzieci,  a cały świat ukazany jest w spojrzeniu  szczerym,  świeżym,  w poczuciu  tajemnicy i 
piękna,   niekiedy   ż   wyraźną   dozą   humoru.   Z   taką   samą   prostotą   jak   w   malarstwie,   Makowski 
określił   słowami   swe   dążenia:  Maluję   natężając   barwy:   egzaltując   stronę   muzykalną.   Formę  
upraszczam, podkreślając charakter. Lubię prostotę życia, ludzi i przedmiotów w naturze. Staram  
się patrzeć i malować wesoło, bo radość daje uciechę drugim.

Powrót ze szkoły, Kapela dziecięca, Szewc

background image

RZEŹBA

Była już mowa o artystach rzeźbiarzach wchodzących w skład różnych grup.. Byli to: Edward 
Wittig, Maria  Jarema, Henryk  Wiciński, Zbigniew  Pronaszko,  Marian  Wnuk, Franciszek 
Strynkiewicz,   Katarzyna   Kobro,   August   Zamoyski.
  Wielu   z   nich   zajmowało   się   także 
malarstwem. Należy tu także wymienić Stanisława Szukalskiego Xawerego Dunikowskiego.

EDWARD WITTIG (1879—1941)

Związany   początkowo   z   nurtem   secesji, 
ulegał   wpływom   Rodina,   następnie 
Maillola. Do jego wczesnych prac należą 
Nostalgia,   Spleen,   Ląk,   Płaczka, 
Przebudzenie,  Jesień,   Ewa;   natomiast 
pomniki  Walka  (1911),  Nike   polska 
(1918),  Pomnik   Lotnika  w   Warszawie 
(1923)   przypadają   na   okres   rozwoju 
pełnej indywidualności twórczej.

STANISŁAW SZUKALSKI 

Studiował w Stanach Zjednoczonych i Krakowie, do którego wrócił z zarobkowej emigracji (1928). 
Cała   jego   twórczość   rozwijała   się   pod   wpływem   fascynacji   słowiańszczyzną,   a   także   sztuką 
egzotyczną.   Zajmował   się   projektowaniem   rzeźby,   głównie   monumentalnej   (pomnik   Bolesława 
Chrobrego).   Przebywał   w   kraju   krótko,   do   1939   roku.   Cały   jego   dorobek   twórczy   z   okresu 
przedwojennego został zniszczony przez hitlerowskiego okupanta.

AUGUST ZAMOYSKI (1893—1970)

Obok Xawerego Dunikowskiego — należy do najwybitniejszych przedstawicieli naszej rzeźby w 
wieku dwudziestym. 

XAWERY DUNIKOWSKI (1875—1964). 

W latach 1904—1909 był profesorem warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Lata 1910— —1914 
spędził w Krakowie, Londynie, Paryżu. Od 1923 roku uczył w krakowskiej ASP. W czasie okupacji 
był   więźniem   Oświęcimia.   Po   wojnie   uczył   na   wyższych   uczelniach   artystycznych   Krakowa,  
Warszawy i Wrocławia.

background image

Do najwcześniejszych jego prac należy Matka (1899), portret Henryka Szczygliriskiego (1898) o 
secesyjnym   wyrazie.  Tchnienie  (1902)   łączy   secesyjne   treści   z   niezwykle   nowatorskim 
rozwiązaniem formalnym, zapowiadającym — niemal proroczo — kubizm; podobny charakter ma 
kilka rzeźb o tytule Fatum (przed 1904). W tym samym czasie (1906) powstał cykl rzeźb Kobiety 
brzemienne
, skupionych, zapatrzonych jakby do wewnątrz postaci, w długich sukniach o płynnych, 
ruchliwych   liniach.  Francuzka,   Amerykanka,   Głowa   Polki  (1916—1920)   wskazują   na 
pokrewieństwa z dążeniami grupy Rytm, (tekorarywnytni. jtylisflcyjnymi uproszczeniami. Wspólną 
formę, choć odmienny wyraz, mają dwie rzeźby  Autoportret  i  Grobowiec Bolesława Śmiałego 
(1917). Autoportret jest rodzajem autokarykatury,  zaś grobowiec Bolesława Śmiałego  to forma 
monumentalna,   dramatyczna,   prawdziwie   pomnikowa   w   charakterze.   W   obu   pracach   widać 
wyraźny przełom, jaki dokonał się w formie artystycznej Dunikowskiego. Bryła jest surowa, ciężka, 
geometryczne   uproszczenia   brutalne   jak   w   pierwszej   fazie   kubizmu.  Reliefy   Czterech 
Ewangelistów
  (1927—1929) świadczą znów o powrocie do upodobań właściwych Rytmowi, zaś 
cykl  Głowy   wawelskie  (pierwszy   1925—1929,   drugi   1953—1961)   łączy   portretowy   realizm   z 
pewną   dekoratywnością   kształtów.   Xawery   Dunikowski   jest   też   autorem   rzeźb   pomnikowych: 
posągu Dietla  w Krakowie (1936),  Pomnika Czynu Powstańczego na Górze Św. Anny  (1946—
1955), Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej w Olsztynie (1949—1953).
Dunikowski zajmował się również malarstwem. 
Wszystkie swe prace artysta ofiarował państwu. Można je oglądać w jego muzeum, w Królikami w 
Warszawie.

ARCHITEKTURA

Pawilon  polski na Międzynarodowej Wystawie Sztuki Dekoracyjnej i  
Przemysłowej   w   Paryżu,   1925
.   Architekt   Józef   Czajkowski   przy 
współpracy Zofii i Karola Stryjeńskich oraz Wojciecha Jastrzębowskiego. 
Próba demonstracji na forum międzynarodowym propozycji nowej formy 
w   architekturze   polskiej,   bliskiej   podobnym   ambicjom   członków 
ówczesnej   grupy   „Formistów”   w   dziedzinie   sztuk   plastycznych. 
Stanowiła   połączenie   stylizowanych   form   góralskiej   snycerki, 
spopularyzowanych   dzięki   „stylowi   zakopiańskiemu”   Witkiewicza,   z 
ekspresjonizmem   szklanej   wieży,   która   załamując   promienie   słońca 
dniem, a rozjarzona światłem wnętrza w nocy, przyciągała publiczność. 
Pawilon zyskał uznanie i nagrody.

Willa Brukalskich w Warszawie

Oskar   Sosnowski,   Kościół   św. 
Rocha w Białymstoku