Kumura
Blondyneczka
Od tylu dni, nie widzialem cie
Zostaly mi, smutne listy twe
W których piszesz mi, jak ci bardzo zle
Jak chcialabys, znowu ujrzec mnie
Moja mala blondyneczko,
Czy ty o tym wiesz
Tyle razy cie spotykam,
W kazdym moim snie
Lecz mi, przyjdzie taki czas
Ze wiosna wnet, znów polaczy nas
I spotkamy nagle u stóg gór
By razem isc, szukac wlasnych dróg
Moja mala blondyneczko ...
Wszyscy Polacy
Wieczorem, wieczorem, kiedy gwiazdy mocno lsnia
Wieczorem, wieczorem zaspiewajmy razem song
Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina
Starszy czy mlodszy , chlopak czy dziewczyna
Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina
Starszy czy mlodszy , chlopak czy dziewczyna
Hej , hej bawmy sie, hej, hej smiejmy sie
Hej , hej bawmy sie, hej, hej smiejmy sie
Noca, noca gdy po pracy w domu spisz
Noca, noca kazdy ma szczesliwe sny
Bo wszyscy Polacy ...
Kumura
A rano, a rano kiedy slonce jeszcze spi
To wtedy, to wtedy zaspiewamy ja i ty
Bo wszyscy Polacy ...
A kiedy, a kiedy z Polski wyjechales gdzies
To nawet po latach my rozpoznamy sie
Bo wszyscy Polacy ...(2BIS)
Hej , hej bawmy sie, hej, hej smiejmy sie
Hej , hej bawmy sie, hej, hej smiejmy sie
Cma
Spójrz wreszcie dzisiaj prawdzie w oczy ,
Nie chcesz zle dobranych slów .
Wiesz o wiele latwiej jest sie stoczyc ,
Troche trudniej zlapac grunt .
Gdybys byla inna chociaz raz ,
I nie miala takich chlodnych rak .
Gdybys z twarzy zmyla slodki falsz ,
I przestala lasic jak kot .
To móglbym kochac cie ,
Moze da sie ciebie zmienic choc na dzien .
To móglbym kochac cie ,
A ty grasz ciagle role dwie .
Ktos wczoraj jutro ktos ,
A ja jak nieproszony gosc .
Dlaczego wciaz cie zwa ,
Zaklamana mala cma .
Znów jak zabawka nakrecana ,
Wciaz w tym samym kólku krecisz sie .
I od tego do tamtego pana ,
Grosze twoje noce dnie .
Gdybys byla..........
To móglbym.......
Cyganeczka Janeczka
Janeczka cyganka co dzien wczesnym rankiem
wrózy z kart przechodniom szczescie dajac im
przechodza dziewczyny robiac glupie miny
zadna z nich nie powie czemu smutno jej
Janeczka cyganka kiedy noc zapada
karty swe tasuje któz je moze znac
z chlopcem czy z dziewczyna sami czy z rodzina
kazdy chce powrózyc kazdy kusi los
Kumura
Ach cyganeczka Janeczka Janeczka
ty nadzieje rozdajesz kazdego dnia
ach cyganeczka Janeczka Janeczka
rozweselasz nam zycie jak kwiat
Dzisiaj sami mlodzi wróza z kart na codzien
wiecej w nich jest smutku trosk przybylo im
tylko swiat iluzji i wesolych wizji
szarosc ta rozprasza i pozwala zyc
Asy króle damy wale z dziesiatkami
to dama pikowa tam dziesiatka kier
karta prawde powie co w sercu co w glowie
jesli im nie wierzysz nie uwierzysz w nic
Ach cyganeczka Janeczka.....
Majteczki w Kropeczki
Gdy szesc lat skonczylem, do szkoly byl czas
Malenka Marzenka zegnala mnie tak
*Zostawiasz mnie sama, ach, czemu tak jest
*Me serce zranione do ciebie wciaz lgnie
I tulac sie do mnie mówila mi tak:
*Nie przejmuj sie mily, bo to pierwszy raz
Majteczki w kropeczki lo ho, ho, ho, }
*Niebieskie wstazeczki lo, ho, ho, ho }
Bielutki staniczek lo, ho, ho, ho }
*Malenki guziczek lo, ho, ho, ho } / x 2
To caly mundurek tych naszych pan
Z koronek i tiulek, to ja mówie wam.
Kolonie, wycieczki, poznalem nie raz,
Obozy sportowe zaliczylem tez.
Druhenki, sportsmenki tam kochaly mnie
Tam takze poznalem slów znana mi tresc
Choc lata mijaly i szybko biegl czas
To zawsze mówily, to mój pierwszy raz
Majteczki w kropeczki lo ho, ho, ho. . .
/ krótka wstawka /
Lat mam dwadziescia, w mojej glowie nuci zgodnie damski chór:
*Ja sama! No, przestan! Ja wciaz boje sie...
*Czy ty to zrozumiesz, ze wstyd mi i zle?
*Gdy wreszcie zrozumiesz, co tak martwi nas(Gdy wreszcie zrozumiesz)
*Wy nigdy nie wiecie, ze to pierwszy raz.
Majteczki w kropeczki lo ho, ho, ho,
*Niebieskie wstazeczki lo, ho, ho, ho
Bielutki staniczek lo, ho, ho, ho
*Malenki guziczek lo, ho, ho, ho
To caly mundurek tych naszych pan
Z koronek i tiulek, to ja mówie wam.
Kumura
/ wstawka - solo /
Majteczki w kropeczki lo ho, ho, ho..
Moja Muzyka
Jest taka jedna piosnka we mnie,
Zna ja, kto poznal wedrówki smak.
W miescie jej szukam nadaremnie,
W lesie zanuci ja kazdy ptak.
Tyle jest mocna, ile jest slaba
Tyle co we mnie poza mna jest.
Niczyja jak ten wiatr w konarach
Choc nieraz czuje ja wiele serc
Ref:
Widze ja, kiedy oczy zamykam,
Slysze ja, kiedy cisza trwa,
Bo to jest taka moja muzyka,
Co im ciszej, tym ladniej mi gra.
/ wstawka /
Nie ma jej w wierszach, co na papierze
spiewanych z wiosna od stu lat.
W drzewach jej szukam, bo w liscie wierze,
W lesie jesiennym pelnym barw.
Jest w szumie fali co brzeg caluje
W lawinie snieznej splywa z gór
Babiego lata nici snuje
Dojrzewa w zbozach posród pól.
Refren.
/ wstawka /
Wiatrem niesiona, z ptakiem spiewana
Gwiazdami tuli mnie do snu.
W rytm twego serca zasluchana
Rozmawia ze mna posród pól.
I piosnka zyje, choc tak ulomna,
Bo nie ma nutek, brak jej slów,
Lecz bez niej dusza ma bezdomna,
Wiec szukac musze wciaz i znów...
Refren.
/ wstawka /
Refren. / x 2.
Osiemnastka
1. Osiemnastke miala, chlopców sie nie bala. Kazdy o niej marzyl kazdy o niej snil.
Osiemnastke miala nie jedno poznala, wielu próbowalo, lecz nie zdobyl nikt.
Refren:
Daj mi buzi, chociaz jeden raz, daj buziaka daj!
Zobacz przeciez nikt nie widzi nas, daj mi buzi daj!
Kumura
Daj mi buzi, chociaz jeden raz, daj buziaka daj!
Zobacz przeciez nikt nie widzi nas, daj mi buzi daj!
2. Dziewietnastke miala w chlopcach przebierala, szukala takiego by cos w sobie mial.
Dziewietnastke miala, gdy jedno widziala, pragnela jednego by jej serce dal.
Refren:
Daj mi buzi, chociaz jeden raz, daj buziaka daj!
Zobacz przeciez nikt nie widzi nas, daj mi buzi daj!
Daj mi buzi, chociaz jeden raz, daj buziaka daj!
Zobacz przeciez nikt nie widzi nas, daj mi buzi daj!
Serca Dwa
Na zawsze razem razem we dwoje
spedzamy milo czas
dla nas niewazne ile juz czasu
te zdjecia pokryl kurz
tylko do zycia potrzebne jest serce
jezeli wciaz je masz
nie liczac godzin nie liczac minut
spiewajmy razem tak.
Serca dwa serduszka male dwa
ze soba juz sa tyle lat
niech piosenka ta plynie w nas,
Serca dwa serduszka male dwa
ze soba juz sa tyle lat
a zycie niech wciaz bawi nas.
Choc teraz niewiele zostalo czasu
milosci tylko raj gwiazdy na niebie
choc jasniej nam swieca
odchodza rankiem tam
wszystko przemija a czas szybko plynie
zostaly serca dwa
nie liczac godzin nie liczac minut
spiewajmy razem tak:
Serca dwa . . .
Zlotowlosa Anna
Mam dziewczyne jak maline , co ma zlote wlosy .
Kilka piegów na swym nosku , i brazowe oczy .
Ona serce ma ze zlota , ze zlota ma dusze .
Dla mnie Ania jest jedyna , najpiekniejsza jest .
Moja zlotowlosa Anna , nie wie o tym ze ,
Kazda dluga czarna noca , tylko o niej snie .
Moja zlotowlosa Anna , nie wie o tym ze ,
Jedno tylko mam marzenie , by kochala mnie .
Ktos powiedzial , co ty robisz , mozesz miec ladniejsza .
Ja mu na to , ona dla mnie , tak jest najpiekniejsza .
Kumura
Ona serce , ma ze zlota , ze zlota ma dusze .
Otworzylem , serca wrota , o niej spiewac chce .
Moja zlotowlosa Anna , nie wie o tym ze ,
Kazda dluga czarna noca , tylko o niej snie .
Moja zlotowlosa Anna , nie wie o tym ze ,
Jedno tylko mam marzenie , by kochala mnie .
Moja zlotowlosa Anna , nie wie o tym ze ,
Kazda dluga czarna noca , tylko o niej snie .
Moja zlotowlosa Anna , nie wie o tym ze ,
Jedno tylko mam marzenie , by kochala mnie
Czekaj Mnie Dziewczyno
1.
Przyszla ta pora i ta godzina, by samochodem ruszyc w rejs
Mysle ze moja, moja dziewczyna, zachowa mnie w pamieci swej
Gdy bede jechal swym samochodem, szeroka droga poprzez swiat
Moja dziewczyna, bedzie powodem, by w myslach przeslac jej kwiat
REF: Czekaj mnie dziewczyno, czekaj mnie
Dni rozlaki mina niby sen
Czekaj mnie dziewczyno caly czas
Niech ta nasza milosc dojrzewa w nas x2
2.
A gdy juz wróce, i wrecze kwiat, i powiem ze kocham ja
Bedzie nalezal do mnie ten swiat, przez godzin nastepnych sto
Przyszla ta pora i ta godzina, by samochodem ruszyc w rejs
Mysle ze moja, moja dziewczyna, zachowa mnie w pamieci swej
2x Ref: Czekaj mnie ....
4x Ref: Czekaj mnie ....
Twoje Radio Jest O.K.
Rano, czy w poludnie i wieczorem tez
W kwietniu, lipcu, grudniu i w jesienny zmierzch
Czy na gmachy patrze, czy na odblask szyn
W domu, czy w teatrze, radiach, poczekalniach kin.
Sluchasz Radia Katowice,
Jest OK., jest OK.
Baw sie z nami tancz i spiewaj
Z nami w zyciu bedzie lzej
68.33 jesli nie masz wlacz 103
Twoje Radio Katowice
Tak to my, to wlasnie my
Sluchasz Radia Katowice,
Jest OK., jest OK.
Baw sie z nami tancz i spiewaj
Z nami w zyciu bedzie lzej
Kumura
68.33 jesli nie masz wlacz 103
Twoje Radio Katowice
Tak to my
Nie ma na to rady, miasto, wies czy las
Sport czy tez wyklady, spacer posród gwiazd
Kiedy noc zapada, szepcze cos przez sen
Moze to nieladnie, ze tak Ciebie sluchac chce.
Sluchasz Radia Katowice...
Tango Z Gwozdziem
Przed dwoma dniami Kajtek dorwal dobra fuche
Pare stów wpadlo wiec ja takze wpadlem w trans
Gablote wzialem, podjechalem po dziewuche
Do baru ?Karo? posunelismy na dans
Po pieciu setach zamówilem se szampan
Wtem stolik niczym lajba zaczal chwiac
A wiec my na parkiet, lecz foks a potem samba
Cos w piete dzga mnie, lecz zaczeli tango grac
Tango z gwozdziem w bucie
Lico jak chusta, zaciete usta a w oczach szal
Tango z gwozdziem w bucie
Co za mordega, gorzej niz w zebach róze bys mial
Tango z gwozdziem w bucie
Tekst maksymalnie, niecenzuralnie tak w kosciach rwie
Tango z gwozdziem w bucie
Serce sie tlucze, to klucie w bucie podnieca mnie
Dziewczyna idzie w biodro, ja biodro
Juz czuje jak w niej niebezpiecznie wzbiera seks
Zmruzyla dziwnie swoje lewe oko modre
A mnie swidruje w noge ten przeklety tekst
Jej sie na milosc zbiera coraz wyrazniej
A mi jak w laznie wystepuje siódmy pot
Ach ty Amorze, ty niepoprawny blaznie
Jej prosto w serce, a mnie w piete wbiles grot
Tango z gwozdziem w bucie
Swiety Antoni, kiedy juz oni przestana grac
Tango z gwozdziem w bucie
Trzymaj sie stary, nie puszczaj pary, nie wolno lkac
Tango z gwozdziem w bucie
O kurcze w bieli, zeby choc chcieli nagrode dac
Tango z gwozdziem w bucie
Chcesz by ci jury dalo laury to z róza sadz.
Kumura
Samuraj
W radiu oglaszali tak
Bialostockie to jest kraj
Tak jak w filmie zyja tam
Nowozytny wschodni raj
Spiker wciaz zaprasza nas
W dyskotekach tam jest szal
Domrze graja cala noc
Sam, samu, sam, samuraj
Samu, samuraj wina polej nam
Sobie nalej sam, samu, samuraj
Samu, samuraj zagraj jeszcze nam
Dla tanczacych par samu, samu, samu, samuraj
Namawiali kilka dni
Wreszcie nie wytrzymal nikt
Kazdy z nas za honor mial
Jedna w domu, druga tam
Ja niewinny tak czy siak
Bezrobotny no bo jak
Niech zagraja tylko nam
Sam, samu, sam, samuraj
Samu, samuraj...
Rozwodnik
Serca zlaczone, obraczki sa dwie
Ksiadz blogoslawi, mamusia caluje
Tak rozpoczyna sie w sobotni dzien
Piesn o mej zonie, spokojnej rodzinie
Organy graly, swiat do mnie sie smial
Tesciu calowal az babcia plakala
Tylko mój mezus co tuz obok stal
Czule mnie tulil i raj obiecywal
Dwa razy w zyciu tak czlowiek sie cieszy
Raz gdy sie zeni i innych rozsmiesza
Drugi raz wtedy gdy juz sie rozwodzi
Znów jest wesoly, znów czuje sie mlodziej
Dwa razy w zyciu, o jeden za duzo
Kto by pomyslal, ze jest juz tak pózno
Jesli nie wierzysz to zacznij odliczac
Zycie rodzinne to piekny obyczaj
Juz na dwie zmiany haruje jak wól
A ona wrzeszczy, ze ciagle nam malo
Kumpli z ulicy nie poznalbym dzis
Wódki nie pije, bo cos by sie stalo
Kumura
Co mi zostalo z tych dziewczecych lat
Prac brudne gacie i czyscic dywany
Dzieciak za dzieckiem co rok na swiat trwa
A jemu baby i wódka pachnialy
Dwa razy w zyciu...
Powiadaja, zem Jest ladna
Powiadaja, zem jest ladna
Nie jest Ci to rzecz zadna
Bo sie co dzien o wschodzie
Myje rosa po ogrodzie
Po co rosa sie obmywam
Kiedy jestem nieszczesliwa
Bo wciaz nie ma takiego
Co bym poszla za niego
Co dzien u mnie sa, wypytuja wciaz
Pod oknami orkiestra mi gra, co dzien gra
Ja nie mówie nie, ja nie mówie tak,
Ale tego jednego mi brak.
Co dzien u mnie sa, wypytuja wciaz
Pod oknami orkiestra mi gra,
Ja nie mówie nie, ja nie mówie tak,
Ale tego jednego mi brak.
Mówia takze ci sami
Ze sie brzydze chlopcami
Bron mnie Boze od tego
Bym nie miala którego. BIS
Tylko nie chce pijaka
I zadnego hultaka
Pijak wszystko roztrwoni
Hultaj po swiecie goni
Co dzien...
Tylko zadam trzezwego
Chlopca pracowitego
Co go ujrze w ochocie
Przy codziennej robocie
Jak takiego dostane
Zonka jego zostane
Bede kochac nad zycie
Wszyscy ludzie ujrzycie. BIS
Co dzien...
Kumura
Polskie Kwiaty
Spiewa Ci obcy wiatr
Zachwyca piekny swiat
A serce teskni
Bo gdzies daleko stad
Zostal rodzinny dom
Tam jest najpiekniej
Tam wlasnie teraz rozkwitly kwiaty
Stokrotki, fiolki, kaczence i maki
Pod polskim niebem, w szczerym polu wyrosly
Ojczyste kwiaty. W ich zapachu, urodzie jest Polska.
Zeby tak jeszcze raz
Ujrzec ojczysty las
Pola i laki
I do matczynych rak
Przyniesc z zielonych lak
Rozkwitle paki
Bo najpiekniejsze sa polskie kwiaty
Stokrotki, fiolki, kaczence i maki...
Spiewa Ci obcy wiatr
Tulaczy los Cie gna
Hen gdzies po swiecie
Zabierz ze soba w swiat
Zabierz z ojczystych stron
Maly bukiecik
Wez z ta piosenka bukiecik kwiatów
Stokrotek, fiolków kaczenców i maków...
Bo najpiekniejsze...
Wez z ta piosenka...
Polski Duch
Polski duch, polski duch
To nie wino, nie miód
On sie nie tli lecz jasno sie pali
Na gitarach sie gra
Na trzy czwarte lub dwa
I wesolo spiewamy co dnia
Nalewaj, nalewaj, tylko nie przelewaj
Wesel sie, wesel sie, wesel sie
Wyciagaj, wyciagaj, od nowa polewaj
Nie len sie, nie len sie, nie len sie
Chuchnij moze jeszcze dmuchnij
Spiryt dla nas zyciem, hulaj, hulaj, hulaj
Chuchnij, z tesknoty nie spuchnij
Kumura
Bracia dalej wkolo hulaj, hulaj, hulaj
Polski duch, polski duch
On jest z nami wciaz tu
On bimberek, koniaki wciaz pije
Surmy wciaz graja nam
Slychac smiech mlodych dam
Destylator nagrzewa sie sam
Nalewaj...
Polska Goscinnosc
Póznym wieczorem, gdy ksiezyc zablysnie
Harmonii slychac juz glos
Swieto to jakies na mojej ulicy
Slysze rozmowy co krok
Dziewczyny nuca, panowie spiewaja
Balety wnet zaczna sie
I wszyscy tancza i wszyscy sie bawia
Polska goscinnosc co noc
Hej ha gdy muzyka gra
Hej ha kto nam rade da
Gdy cala noc gorzalki moc
Wypijesz Ty, wypije ja
Hej ha gdy muzyka gra
Hej ha wypij az do dna
Butelek zon pokryje szron
Nie bawisz sie to poszla won
Dlugie rozmowy, namietne dyskusje
Czy poszla sama czy z nim
Tez panna bylam, tak dziecko mialam
Lecz nigdy co to to nie
Z czystej bezinteresownej zawisci
Kazdy radosci swe ma
Po co parlament i po co socjalizm
Co w garsci trzymasz to masz
Hej ha...
Piekne dziewczyny, dostojne matrony namietnie wioda swój spór
Sam nasz ksiadz proboszcz zakupil AUDI-ce czy z organista na pól
Trudno powiedziec, czy ktos z nas ma racje jak prawde poznac, jak falsz
Postaw a zastaw sie no panie bracie polska goscinnosc a co
Hej ha...
Moja Miss
Ladne oczy ma dziewczyna moja
Kazdy o tym wie
Choc niejeden jest zazdrosny o nia
Nie jest mi z tym zle
Kumura
Gdy do wszystkich sie usmiecha z okna
Tak serdecznie blisko
Nagle z tlumu ktos zawolal do niej
Zostan miss lub miska.
Moja miss polonia ladne oczy ma
Niewinne tak niesmiale
Kazdy ja podziwia, lecz niewielu zna
Od dawna albo wcale
Moja miss polonia ladne oczy ma
Niewinne tak niesmiale
Cala Polska powie: ?Ach to wlasnie ta,
Dlaczego to nie ja.?
Smutna jesien w pelni lata niesie
Od niej krótki list
Co sie dzieje z ta dziewczyna moja
Dzis jej nie zna nikt
Bo sto próbnych zdjec juz ma za soba]
Reporterów tlum
Zachwyt wzbudza dzis powszechny gwiazda
Gwiazda to nie wszystko.
Moja miss...
Koszary Mix
Przyszedl czas, gdy do wojska ruszalem
Ty zegnalas mnie smutna i zla
Przyrzekalas, ze bedziesz czekala
I ze nic nie rozlaczy juz nas
Przyrzekalas, ze bedziesz czekala
I ze nic nie rozlaczy juz nas
Przybyli ulani pod okienko
Przybyli ulani pod okienko
Stukaja, pukaja, wpusc panienko
Stukaja, pukaja, wpusc panienko
Rozkwitaly paki bialych róz
Wróc Jasienku z tej wojenki, wróc
Wróc ucaluj jak za dawnych lat
Dam Ci za to rózy najpiekniejszy kwiat
Wróc ucaluj jak za dawnych lat
Dam Ci za to rózy najpiekniejszy kwiat
Stoi ulan na widecie, a siodlo go mocno gniecie
A szkapina poczciwina nie chce dalej isc
A szkapina poczciwina nie chce dalej isc
Przyjedz mamo na przysiege
Zaproszenie wyslal szef
Syn Ci wyrósl na potege
Przyjedz, zobacz Twoja krew
Syn Ci wyrósl na potege
Przyjedz, zobacz Twoja krew
Kumura
Mundur na nim jak ulany
Tesknia za nim ladne panny
I wzdychaja i czekaja och i ach
Wojsko mamie, prosze mamy, bije w dach
Wojsko mamie, prosze mamy bije w dach
Kalina malina w lesie rozkwitala
Kalina malina w lesie rozkwitala
Niejedna dziewczyna zolnierza kochala
Niejedna dziewczyna zolnierza kochala
Zolnierza kochala, zolnierza lubila
Zolnierza kochala, zolnierza lubila
Codziennie swe listy do niego kreslila
Codziennie swe listy do niego kreslila
Zolnierz dziewczynie nie sklamie
Moze nie wszystko jej powie
Zolnierz zarzuci bron na ramie
Wróci to reszte dopowie
Wstega szos, miedza pól zloconych
Kreta sciezka poprzez las
Po ten kwiat, po ten kwiat czerwony
Skoro przyszedl na to czas
Po ten kwiat, po ten kwiat czerwony
Skoro przyszedl na to czas
Godzina piata minut trzydziesci
Kiedy pobudka zagrala
Grupa rezerwy szla do cywila
Niejedna panna plakala
Grupa rezerwy szla do cywila
Niejedna panna plakala
Niejednej pannie zal sie zrobilo
I serce z zalu zadrzalo
Ze jej kochanek szedl do cywila
A jej sie dziecko zostalo
Ze jej kochanek szedl do cywila
A jej sie dziecko zostalo
Rezerwa nie zapomniala
Ze mlode wojsko jest
Rezerwa w tylek dostala
Mlodzi dostana tez
Niech zyje nam rezerwa
Przez szereg dlugich lat
Gdy rezerwisci pija
To w miescie wina brak
Niech zyje nam rezerwa
Przez szereg dlugich lat
Gdy rezerwisci pija
To w miescie wina brak
Kumura
Przeminely mi w wojsku dwa lata
Do dziewczyny powracam ja swej
Tam zastaje innego chlopaka
Tlumaczyla, ze nie zna juz mnie
Tam zastaje innego chlopaka
Tlumaczyla, ze nie zna juz mnie
Kochany Kraj
Choc nasza ziemia ma rany
Tu jest nasz rodzinny dom
To Polska, kraj nasz kochany
Tu zaczal bic zycia mój dzwon
Czemu tu zyje, nie pytaj
Tu przeciez ojciec mój zyl
I chocby ktos dawal mi nie wiem co
To tutaj na zawsze chce byc
Kochany kraj, ojczysty kraj
Ten od Baltyku az po szczyty Tatr
Rodzinny dom, nasz polski dom
Tu zawsze matka Ci serce swe da
Kochany kraj, ojczysty kraj
W nim zawsze wiara i swojski jest lud
Choc bedziesz daleko to jeden masz dom
Nasz polski dom
Bywaly burze i spady
I nieraz zagrzmialo tez
To jednak wciaz bedziesz marzyl
O ziemi co Polska sie zwie
Wiec nic sie nie dziw, nie pytaj
Czemu tu zyje ? ja wiem
Tu biale orly szybuja do gwiazd
Tu mego zycia kres
Kochany kraj...
Kartka
Jak mam dogonic swój cien na tej scenie
Jak mam zablysnac wsród tylu gwiazd
Czekac nie moge na swoje spelnienie
Scena i Ty, to fakt
Jak mam odgadnac wzór na Twej dloni
Jak sie zaglebic w ten nowy swiat
Dwie rzeczy zgodzic naprawde jest trudno
Scena i Ty, to fakt
Jakas mala kartka, ciche Twe westchnienie,
Kumura
Jedno male slowo i ten glupi flirt BIS
Lzy na Twym policzku, slone zasmucenie
I te ciche szepty, dalej trzeba zyc
Swiat tam za oknem przede mna ucieka
Jak go dogonic, nie zostac tu
Taka jest wola i wladza czlowieka
Sobie kazdy czlowiek król
Twoja jest wola a moja muzyka
Czasem sie lacza, czasem gubia rytm
Do konca swiata nie moge uciekac
Temu co juz kiedys zyl
Jakas mala kartka...
Jaworzyna
Letni deszcz po dachówkach szumi,
Spac sie kladzie kazdy, kto umie zasnac
Zasnac, gdy pada letni deszcz
Rzeki sie pod mostami cisna
Tysiace kropel drazy swe pismo, na szybach
Na szybach cienie kladzie zmierzch
Jaworzyna górom sie klania
Spod obloków szczyty odslania
Pogoda bedzie i jutro bedzie ladny swit
Rozchmurzyla sie Jaworzyna
Juz nie placze, smiac sie zaczyna
Pogoda bedzie i jutro nie bedzie smutny nikt
Noc sie sciele na lasach mokrych
Gasna swiatla w oknach domów samotnych
W nocy samotnosc gorsza jest
Ludzie sie kryja w swoich myslach
Zamkniete drzwi, zamkniete oczy, sen blisko
Blisko za oknem szczeka pies
Ida swieta
Las stracil swe kontury
W konarach slonce lsni
Ida swieta, ida swieta
Puszysty bialy welon
Otulil cisza dni
Ida swieta, to jest nowy rok
Gdy kolory w zaspach sniegu zasypiaja
Na zapiecku w domu smacznie kocur spi
Potrawami wigilijny zastawiamy stól
To swieta, to jest nowy rok
Jemiola przystrojony
Cudownie caly dom
Kumura
Ida swieta, to juz swieta
Choinek blask zielonych
Z radosci serce drzy
Ida swieta, to jest nowy rok
Gdy kolory w zaspach...
Zdrowia szczescia dzisiaj wszystkim Wam zyczymy BIS
Szczesliwego roku i spokojnych dni
Bysmy w zgodzie i w pokoju zyli w domu tym
Na swieta, na ten nowy rok.
Bucik Panny Mlodej
Dzis wesele, oczepiny
wielka radosc dla rodziny
no i jak tradycja kaze
skradnij buty mlodej parze!
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
niech sie mlody zorientuje
ile but dzisiaj kosztuje
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
kto mlodemu buty sprzeda
temu juz nie bedzie bieda
Wlasnie zostal zakupiony
za butelke bucik zony
Panna mloda obrazona
ze tak tanio wyceniona
Drugi bucik biednej zony
mial za litra byc kupiony
Mloda bedzie protestowac
Trzy butelki ma kosztowac
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
niech sie mlody zorientuje
ile but dzisiaj kosztuje
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
kto mlodemu buty sprzeda
temu juz nie bedzie bieda
Za butelke od Winiasza
Mlody kupic mial kamasza
niech nam dzisiaj tu nie sknerzy
bo literek sie nalezy
Kiedy drugi but kupowal
bardzo dlugo sie targowal
jakie byly tego skutki
Kumura
utargowal cwiartke wódki
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
niech sie mlody zorientuje
ile but dzisiaj kosztuje
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
kto mlodemu buty sprzeda
temu juz nie bedzie bieda
Mlody nam sie zafrasowal
ze sie tyle wykosztowal
a do tego siedzi struty
bo ma oba lewe buty
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
niech sie mlody zorientuje
ile but dzisiaj kosztuje
Za butelke, albo dwie
mlody buty kupic chce
kto mlodemu buty sprzeda
temu juz nie bedzie bieda
Mazurski Rejs
Solo
Gdzies w szuwarach
Zbladzil wiatr
Cicho niesie ton
Nad plazami gonil nas
Czyjs zblakany glos
Nad brzegami ognisk blask
W wodzie noca lsni
Tak zaczyna sie ten czas
Wakacyjnych dni
REF:
NIE ZABIERAJ Z SOBA NIC
NAWET SNÓW POCUZ BAGAZ TEN
RUSZAJ Z NAMI SKORO SWIT
RUSZAJ TAM NA MAZURSKI REJS
JAK POWRACAJACY FAKT,
CIENIEM TYM BEDZIESZ WRACAC WCIAZ
WRACAC, ZEBY JESZCZE RAZ, WRÓCIC ZNÓW
Babie lato niesie wiatr
Zamyslony las
Pajeczyna cieplych dni
Oplótl ciebie, nas
Mina dni, miesiace dwa
Zleca jak we snie
Kumura
Popiól z ognisk rozwial wiatr
Opustoszal brzeg
REF:
NIE ZABIERAJ Z SOBA NIC
NAWET SNÓW POCUZ BAGAZ TEN
RUSZAJ Z NAMI SKORO SWIT
RUSZAJ TAM NA MAZURSKI REJS
JAK POWRACAJACY FAKT,
CIENIEM TYM BEDZIESZ WRACAC WCIAZ
WRACAC, ZEBY JESZCZE RAZ, WRÓCIC ZNÓW
Hej,Ho
Byl sobie chlopak i byla dziewczyna
Chlopak dziewczyne zaprosil do kina
Film byl ciekawy, wiecej nie powiem
Lecz co sie dzialo nie miesci sie w glowie
Hej ho, hej ho, a juz tak dobrze szlo
Hej ho, hej ho, kto sie odwazy, kto BIS
Byl sobie dziadek i byla babula
Dziadek babule zaprosil do ula
Lecz chyba dziadek tam sie z nia klócil
Ulem rzucalo, az sie przewrócil
Hej ho, hej ho...
Szedlem ulica z ta nowa dziewczyna
Po paru krokach jej chlopak nas minal
Ludzie kochani co tam sie dzialo
Ona sie smiala, a mnie sie dostalo
Hej ho, hej ho...
Ech, Muzyka
Pogasly dawno cyganskie ogniska
Do nieba tabor tez dowedrowal juz
Lecz czasem krew zywiej w zylach tryska
I czegos w sercu potrzeba, czegos brak
W mych uszach ciagle brzmia dawne piosenki
Cyganskiej skocznej muzyki znany rytm
A w sercu plonie ognisko naszych mysli
I slychac mily tancerzy dawny krzyk
Ech muzyka, cyganska muzyka
Po stepie bite ja gna jak raczy kon
Me serce ogien do glebi tak przenika
I slysze ciagle w mych snach radosci ton
Ech muzyka, szalona muzyka
I dzika tak jak cyganski kon
Kumura
Jak dziewcze co w tancu tak pomyka
I do mnie wyciaga swa delikatna dlon
Haj, ne, ne, haj, ne, ne, ne, haj, ne, ne, ne, ne
Hej z Cyganami zycie nie jest takie zle BIS
Zagrajcie mi ze Wy moje skrzypeczki
Niech szybciej w zylach pulsuje mi krew
I duszy mojej bolesc ukoi
Cyganski rytm, cyganski spiew
W mych uszach...
Ech muzyka...
Dla Ciebie
Nikt nie zna naszej tajemnicy
Naszych pieszczot, czulych slów
Mych snów, marzen stu i szalonych nocy
Tesknot i milosci do Ciebie BIS
Nikt nie wie lepiej co to zazdrosc
Juz nie pragniesz moich ust
A ja tesknie znów do upojnych nocy
Moje serce bije dla Ciebie BIS
Koniczynka
Gdy wreszcie czas rozstania nadszedl ,
Szerokiej drogi zycze ci .
O przyszlosci spytaj madrych gwiazd - bo zly to znak ,
I koniczynke ponies w dal .
Zycze ci szerokiej drogi ,
Wiatrów w plecy jasnych gwiazd .
Nie ogladaj sie za siebie - bo zly to znak ,
I koniczynke ponies w dal .
Zbieraj wszystkie swoje wiersze ,
Ostatni napisany list .
I prosze juz nie caluj mnie - bo zly to znak ,
I koniczynke ponies w dal .
Zycze ci szerokiej drogi
Wiatrów w plecy jasnych gwiazd
Nie ogladaj sie za siebie - bo zly to znak ,
I koniczynke ponies w dal .
Zycze ci szerokiej drogi ,
Wiatrów w plecy jasnych gwiazd .
Nie ogladaj sie za siebie - bo zly to znak ,
I koniczynke ponies w dal .
Kumura
Baw Sie
Gdy siedzisz w kacie i jest ci zle, kiedy ci smutno i plakac sie chce,
wtedy posluchaj melodii tej i spiewaj z nami refren ten.
Melodia ta jest na chandre i gniew, na troski w zyciu, pobudza smiech,
wie wszyscy razem spiewajmy tak, niech radosc gosci w sercach nam.
Lam daram daram daj laram daram daram, lam daram daram daj / x 4
Niechaj melodia ta plynie wciaz, niech wszyscy razem spiewaja ja,
niech milosc gosci w sercach nam we dnie i w nocy, na jawie i w snach.
/ w s t a w k a - solo sax /
Baw sie, a my bedziemy zawsze z toba.
Ciesz sie, a my bedziemy twa podpora...
/ podwyzka tonacji: /
Gdy siedzisz w kacie i jest ci zle, kiedy ci smutno i plakac sie chce,
wtedy posluchaj melodii tej i spiewaj z nami refren ten:
Tancz do bialego dnia, niech muzyka plynie, tancz, gdy muzyka gra,
baw sie wesolo, tancz i nie zwlekaj, gdy wokolo tyle par.
Lam daram daram daj laram daram daram, lam daram daram daj / x 2
Tancz do bialego dnia, niech muzyka plynie, tancz, gdy muzyka gra,
baw sie wesolo, tancz i nie zwlekaj, gdy wokolo tyle par.
Baw sie, a my bedziemy zawsze z toba.
Ciesz sie, a my bedziemy twa podpora...
/ podwyzka tonacji: /
Tancz do bialego dnia, niech muzyka plynie, tancz, gdy muzyka gra, }
baw sie wesolo, tancz i nie zwlekaj, gdy wokolo tyle par. } / x 2
Lam daram daram daj laram daram daram, lam daram daram daj / x 4
List
Piszesz mi, ze u was pada deszcz
Ja wiem, jak smutno jest
Mowisz, ze marzenia z dawnych dni
Spelnic teraz ze mna chcesz
Bo ja, zamieniam sny, zamieniam lzy
Na smiech, na radosc
Bo ja, nie wierze w sny, nie wierze w lzy
Wierze w dobro tego dnia
Chcesz tu byc, rozdzielic pol na pol
Gdy smutno jest, ze mna chcesz byc
Ja tylko mam, taki przytulny kat
Kumura
Dla Ciebie mam szczery usmiech swoj
Bo ja, /bo ja/, zamieniam sny /zamieniam sny/...etc.
(solo)
Bo ja, zamieniam sny...etc./2X
© 2008