Rosja musi zapłacić za Jukos Tim Osborne

background image

Gaz

Rosja musi zapłacić za Jukos

Tomasz Furman 14-08-2014, ostatnia aktualizacja 14-08-2014 04:41

źródło: materiały prasowe

Jedna z opcji to oddanie majątku Gazpromu, Rosnieftu lub Rosatomu – mówi Tim Osborne, dyrektor
GML.

Rz: Niedawno Trybunał Arbitrażowy w Hadze nakazał rządowi Rosji wypłacenie 51,57 mld USD
odszkodowania firmie GML, jednemu z byłych głównych akcjonariuszy rosyjskiego koncernu naftowo-
gazowego Jukos. Za bezprawne pozbawienie tej firmy majątku domagaliście się jednak 103,5 mld USD.
Jak zatem oceniacie ten wyrok?

Tim Osborne: Jesteśmy usatysfakcjonowani orzeczeniem trybunału. Kwota 103,5 mld USD znajdowała się na
szczycie skali roszczeń przedstawionych przez naszych niezależnych ekspertów. Obecny wyrok jest prawomocny i w
pełni go akceptujemy. Rosja na bieżąco odgrywała w procesie aktywną rolę, liczymy więc, że również zaakceptuje
decyzję trybunału.

Raczej nie akceptuje, bo rosyjskie ministerstwo finansów zaraz po ogłoszeniu wyroku oświadczyło, że
odwoła się od orzeczenia?

Rosja ma prawo zwrócić się do sądu cywilnego w Holandii jedynie z prośbą o odroczenie spłaty z przyczyn
technicznych. Nie będziemy zaskoczeni jeżeli skorzysta z takiej możliwości.

Ile może potrwać taki proces?

Jeżeli Rosja faktycznie wystąpi o odroczenie spłaty, wówczas trzystopniowe postępowanie sądów holenderskich,
może trwać nawet pięć lat. Jednakże po tym okresie wyrok jest egzekwowany natychmiastowo.

Czy macie jakikolwiek sygnał od strony rosyjskiej w sprawie realizacji, bądź nie, postanowienia
trybunału haskiego?

Do dziś nie otrzymaliśmy od nich żadnego sygnału. Jak się skontaktują i zechcą rozmawiać o uregulowaniu swoich
zobowiązań, to oczywiście będziemy rozmawiać. Niezależnie od tego zamierzamy realizować wszystkie zaplanowane
działania, które doprowadzą do wyegzekwowania całej zasądzonej nam kwoty.

Jeśli Rosjanie nie zechcą z własnej woli uregulować swoich zobowiązań, to jakie podejmiecie działania?

Przede wszystkim w ramach postępowania egzekucyjnego mamy możliwość przejęcia niedyplomatycznych aktywów
Federacji Rosyjskiej w jednym ze 150 państw, które podpisały postanowienia Konwencji Nowojorskiej. Wśród nich
są m.in. członkowie Unii Europejskiej, USA i Rosja. Każdy z tych krajów inaczej definiuje państwowe aktywna
niedyplomatyczne, dlatego dziś nie da się jednoznacznie określić jaki majątek może podlegać egzekucji. Ponadto
możemy dochodzić swoich roszczeń w stosunku do spółek, które są kontrolowane przez Rosję lub mają aktywa
publiczne tego państwa.

W każdym kraju są inne przepisy dotyczące postępowania egzekucyjnego i różna koncentracja
rosyjskich aktywów. W jakich krajach w pierwszej kolejności wchodziłoby w grę zajęcie rosyjskiego
majątku?

Prowadzimy już w tym zakresie odpowiednie analizy. Oczywiście dziś nie możemy podać, gdzie i jaki majątek mógłby
być objęty postępowaniem egzekucyjnym. Będziemy wszczynać sprawy, tam gdzie system prawny jest sprzyjający i
są szanse na szybką egzekucję. Jednym z kryteriów wyboru może też być sprzyjający nam klimat polityczny.

Stosunkowo sprzyjające regulacje i klimat polityczny dla GML oraz duża koncentracja rosyjskich
aktywów ma miejsce m.in. w USA i krajach UE. Czy w tych państwach w pierwszej kolejności będziecie
wytaczać postępowania egzekucyjne?

background image

Mogę jednie powiedzieć, że są one na szczycie preferowanych przez nas krajów.

A Polska?

Polska jako kraj UE również, chociaż dziś nie mamy tu żadnych wytypowanych aktywów, które moglibyśmy objąć
postępowaniem egzekucyjnym.

Czy widzicie możliwości ściągnięcia należnych kwot z majątku Rosnieftu, który stał się największym
paliwowym koncernem Rosji po przejęciu głównych aktywów Jukosu?

Ewentualne przejęcie aktywów Rosnieftu jest jedną z opcji, którą bierzemy pod uwagę. Wcześniej musielibyśmy mieć
pewność, że nie jest to spółka wyłącznie o charakterze komercyjnym, ale również instytucja realizująca cele
stawiane jej przez rosyjski rząd i za jego pieniądze. Podobna sytuacja dotyczy zresztą też innych rosyjskich
koncernów takich jak Gazprom, czy Rosatom.

Na chwilę załóżmy, że takim aktywem do przejęcia mogłyby być udziały Gazpromu w spółce EuRoPol Gaz,
do której należy polski odcinek gazociągu jamalskiego. W jaki sposób mogłoby dojść do egzekucji
waszych roszczeń wobec tego podmiotu?

Nie przyglądaliśmy się temu przypadkowi. Teoretycznie są dwie opcje. Pierwsza to przejecie udziałów należących do
Gazpromu i ich spieniężenie, a druga to zajęcie rachunków bankowych EuRoPol Gazu.

Na wykonanie wyroku Rosja ma czas do 15 stycznia 2015 r. Jeżeli do tego czasu nie wpłyną pieniądze to
czy będziecie naliczali odsetki?

Zgodnie z postanowieniem trybunału, tego dnia będziemy mogli naliczyć odsetki od nieuregulowanej kwoty. Ich
wysokość będzie określona na podstawie oprocentowania określonego dla amerykańskich obligacji 10-letnich.
Odsetki będą naliczane corocznie aż do czasu całkowitej spłaty zobowiązań ciążących na Rosji, a oprocentowanie
będzie ulegało zmianie każdorazowo 15 stycznia.

Czy GML zamierza sprzedać prawo do egzekucji zasądzonej kwoty wyspecjalizowanym firmom?

Nie planujemy takich działań.

Załóżmy na koniec najgorszy dla was scenariusz uzyskania zasądzonych pieniędzy. Ile lat możecie
dochodzić swoich roszczeń?

Sprawa może potrwać i następne 10 lat. Przypomnę, że już w 2004 r. próbowałem rozmawiać z rządem Rosji na
temat nacjonalizacji Jukosu, ale nikt nie chciał się z nami nawet spotkać. Uważali GML za grupę przestępczą. Dziś
mamy wyrok niezależnego trybunału, który nie tylko zasądził określone pieniądze, ale i stwierdził, że postępowanie
rosyjskiego rządu było motywowane politycznie. Jego głównym celem nie było ściągnięcie podatków od Jukosu, lecz
doprowadzenie koncernu do bankructwa i przejęcia jego aktywów. To pokazuje, że nasze żądania były słuszne, a
podjęte działania są skutecznie. Niezależnie od tego chcę powiedzieć, że będziemy tak długo walczyć o zapłatę
zasądzonej kwoty, jak będzie to konieczne.

—rozmawiał Tomasz Furman

CV

Tim Osborne jest dyrektorem GML od dziesięciu lat. Od tego czasu walczy z rządem Rosji o odszkodowanie dla
akcjonariuszy Jukosu. Zanim pozbawiono koncern majątku, kierował nim Michaił Chodorkowski. Gdy wszedł w
konflikt z Władimirem Putinem, prezydentem Rosji, udziałowców Jukosu wywłaszczono, a Chodorkowski trafił do
więzienia.
Rzeczpospolita

© Wszystkie prawa zastrzeżone

Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek

formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem,
szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Business
Communication. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Business Communication lub autorów z
naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czy dłużnik musi korygować VAT naliczony, gdy zapłacił za fakturę przed złożeniem deklaracji
Christie zapłacił za loty
Komisja Majątkowa Kto zapłaci za błędy
6, Podejście kosztowe:jego istotą jest przyjęcie założenia,że nabywca nieruchomości nie będzie skłon
2012 04 06 Czy państwo zapłaci za niedbalstwo prokuratury
2012 02 14 Państwo zapłaci za opiekę nad osobami niesamodzielnymi
Kto zapłaci za zbrodnie podziemia
Zapłacisz za to, co darmowe
Kiedy Rosja szukała wrogów za oceanem, Chabad ujarzmił ją od wewnątrz
2012 04 13 Ubezpieczyciel więcej zapłaci za rozbity samochód
Przedsiębiorca zapłaci za lekarza i operację z własnej kieszeni (zawieszenie działalności gospodarcz
2012 10 04 Firma zapłaci za brak licencji na oprogramowanie
IPN nie musi przepraszać za Szechtera
Kto zapłaci za zbrodnie podziemia
Kiedy Rosja szukała wrogów za oceanem, Chabad ujarzmił ją od wewnątrz
Kto zapłaci za zbrodnie podziemia
Polski obywatel zapłaci za spadek Polacy na Litwie Polacy uratowali tylko pragę Polski internet
Ile zapłacimy za ustawę śmieciową

więcej podobnych podstron