27 Samotność, powołanie, rozeznanie

background image

- 1 -

background image

- 2 -

Eremityzm.
Wprowadzenie
w duchowość
i praktykę życia
pustelniczego

s. Bruna od Maryi

To skromne dziełko jest owocem praktyki
życia w pustelni. Nie jest to traktat
teologiczny ani żaden typowy poradnik. To
raczej próba podzielenia się
doświadczeniem w szukaniu Boga poprzez
podążanie ścieżką samotności i modlitwy.
Bóg nie stworzył człowieka do tego, aby był
sam, a mimo to niektórych wzywa na tę szczególną eremicką drogę. Jej istotą
nie jest jednak osamotnienie lecz trwanie przed Jego obliczem. Fizyczna
nieobecność człowieka jest tylko środkiem do głębszego życia Bożą
obecnością.
To powołanie, którego podstawową cechą jest nieustanne przekraczanie
własnego człowieczeństwa i wewnętrzne zmaganie ze słabościami to
wędrówka, do której trzeba porządnie się przygotować. Stąd ten tekst – zbiór
notatek, co warto zabrać ze sobą, o czym pamiętać. Oby dobrze posłużył –
zwłaszcza tym – którzy szykują się by wyruszyć w drogę...

Książka do nabycia w:

Wydawca: Fundacja Biskupa Hugona

www.fundacja.angelus.pl

; fundacja@angelus.pl

© Copyright by Fundacja Biskupa Hugona 2009
Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie tekstów oraz publikowanie ich na stronach
www (blogi, strony prywatne, komercyjne etc.) i w innych mediach bez zgody
Wydawcy – zabronione. ISBN 978-83-61888-02-4

background image

- 3 -

S P I S T R E Ś C I

List od autorki

s. 4

Ad deliberandum:

Ludzie samotni w polskim Kościele

s. 7

Rozważania o powołaniu

s. 12

Nowe książki na mojej półce

s. 20

Duchowa szkoła św. Brunona z Kolonii

Propozycja programu formacyjnego

s. 22

background image

O Bonitas

! O Dobroci!

Drodzy Przyjaciele!

Samotność i poszukiwanie drogi to doświadczenie obecne

w życiu każdego człowieka. Każdy staje w pewnym momencie przed
koniecznością podjęcia decyzji, które św. Ignacy z Loyoli nazywa
wyborem nieodmiennym (por.

„Ćwiczenia duchowne”, Tydzień II,

Wybór, Rozważanie służące do poznania, o czym ma się dokonywać
wybór, Punkt 2

). Wybieramy jednak nie tylko małżeństwo czy życie

konsekrowane, ale także pewien nasz duchowy styl bycia. Brak tego
ostatniego wyboru też jest zresztą pewnym wyborem. Katolicy
rezygnujący ze świadomego kształtowania swojego życia
duchowego, z autoformacji – też na coś się decydują.

Ten ebook jest adresowany i do tych licznych samotnych, którzy

w pewien sposób pozostają w zawieszeniu (nie wybrali małżeństwa
ani życia konsekrowanego), i do kapłanów-duszpasterzy oraz
liderów różnych wspólnot, którzy z troską spoglądają na tzw. singli.
Wśród nich wielu to ludzie w pewien sposób zagubieni. Piszę
pewien, bo nie zawsze nawet ludzie wierzący sobie zdają sprawę
z nie do końca właściwego rozeznania swojego powołania. I znowu
– nie tyle nawet w kontekście wyboru małżeństwo-życie
konsekrowane – ile swojej posługi innym, braciom.

Teksty umieszczone w tym ebooku mają zachęcić do refleksji

nad tematami samotności w jej wymiarze społeczno-religijnym oraz
powołania. To ostatnie bywa coraz częściej dość późno i nie bez
trudności rozpoznawane. Wielu też rezygnuje z konsekracji nie
mając bynajmniej pełnej wiedzy odnośnie do bogactwa form życia
poświęconego Bogu w naszym Kościele. Ludzie samotni są jego
niewykorzystanym potencjałem. Czymś co jest marnotrawione po
części z powodu słabości edukacji religijnej, słabej świadomości,
a także pewnej nieudolności duszpasterzy i liderów wspólnot
i ruchów religijnych.

- 4 -

background image

Żeby jednak wyjść z tego zaklętego kręgu narzekań – na końcu

ebooka jest umieszczona informacja o programie formacji duchowej
opracowanym w Fundacji Biskupa Hugona – jest to pewna
propozycja. Program ten obejmie zarówno osoby szukające swojej
drogi w życiu konsekrowanym jak i tych, którzy żyjąc
w małżeństwach, w rodzinach poszukują czegoś w rodzaju szkoły
duchowości typu monastycznego, czy też oblacji, szczególnego
ofiarowania Bogu swojego życia. Sama byłam wielokrotnie pytana
czy istnieje możliwość nawiązania takiej więzi z eremitami żyjącymi
wg duchowości św. Brunona z Kolonii – ten program to odpowiedź
na te zapytania.

Św. Bruno, założyciel Zakonu

Kartuzów większość życia spędził
„w świecie” czy to jako nauczyciel
(wykładowca w Reims), czy pustelnik.
Zakon założył mając ponad pięćdziesiąt
lat i przeżył w nim około kilkunastu lat.
Ten wybitny człowiek wieków średnich
może być punktem odniesienia dla
każdego – dla tych, którzy pozostając
w świecie są miłośnikami głębokiego
wyciszenia i kontemplacji, i dla tych,
którzy jak święty - wciąż poszukują
swojego miejsca oraz dla tych, którzy
odnajdują w swoim sercu wezwanie do
życia pustelniczego.

s. Bruna

www.pustelnica.pl

- 5 -

background image

- 6 -

www.wydawnictwowam.pl

Cierpliwo

wobec Boga. Spotkanie wiary z niewiar

ść

ą

- Tomáš Halik

Tomáš Halik, kontynuator tradycji Chestertona, Lewisa, Nouwena
i Mertona, nazywany "czeskim Tischnerem" pisze o tym, co dotyczy
każdego z nas. Każdy na drodze swojej wiary spotyka się z "niewiarą":
różnymi wątpliwościami, pytaniami, poczuciem Bożego milczenia.
Z tajemnicą nieobecności Boga człowiek jednak nie może się po prostu
"uporać", musi wobec niej zachować tytułową cierpliwość i przyzwolić,
by wątpliwości prowadziły go ku dojrzałości. To droga rzeczywiście
długa i często prowadzi także przez pustynię i ciemność. Zdarza się, że
człowiek na niej błądzi i by odnaleźć właściwy kierunek, musi
niejednokrotnie zejść bardzo głęboko w przepaść, w ciemną dolinę.
Gdyby jednak droga ta nie wiodła tamtędy, nie byłaby drogą do Boga.

Nie id tam, cz owieku! Santiago de Compostela -

ź

ł

Andrzej Ko aczkowski-Bochenek

ł

Autor, po pięćdziesięciu latach życia w beztroskim ateizmie, ruszył
w najstarszą pielgrzymkową drogę Europy. Ruszył, bo tej okolicy nie
znał, bo było tanio i była szansa na nową przygodę. Okolicę poznał,
pieniędzy dużo nie wydał, przygodę przeżył. A gdy już przybył na
miejsce, do katedry w Santiago de Compostela, przeżył najważniejsze:
w przestrzeni katedry wibrowały słowa: "No, jesteś wreszcie".

Psychiatra Boga - Michael A. Adamse

Po wielu latach praktyki doktor Richard Johnson był przekonany, że
niewiele już może go zaskoczyć. Wiedział, jak należy rozmawiać
z cierpiącymi. Potrafił rozsądnie doradzać i dodawać otuchy. Pomagał
spojrzeć z dystansem na siebie i własne problemy, a przy tym wspierał
w poszukiwaniu utraconych sił i nadziei. Pewnego dnia w jego gabinecie
pojawił się ktoś, kto przedstawił się, że jest Bogiem i poprosił o pomoc.
„Psychiatra Boga” to zdumiewająca powieść o poszukującym pomocy
człowieku, a może jednak... Bogu?.

background image

Ad deliberandum:

Ludzie samotni

w polskim Kościele

- 7 -

background image

Wśród duchowych kamieni-fundamentów polskiego Kościoła

leży męczeństwo eremitów – Pięciu Braci Polskich. Ich przykład
życia, modlitwy i ofiara nie powinny zostać zapomniane. A jednak
czcząc ich chwalebna śmierć nie powinniśmy zapominać, że
głównym sensem i treścią ich służby w Kościele było trwanie
w samotności, kontemplacja i asceza. I były one nie mniej ważne niż
świadectwo cierpienia i śmierć, które zakończyły ich ziemskie życie.
Dzisiaj – tak jak wtedy – Kościół potrzebuje orędownictwa licznych
zastępów tych, którzy będą go wspierać w duchowy sposób, którzy
podejmą dzieło Pięciu Braci.

W naszym kraju nigdy nie było licznych zastępów

kontemplatyków, zakony klauzurowe mamy mniej liczne (w sensie
proporcji do ogólnej liczby konsekrowanych) niż np. inne kraje
w Europie. Anachoretyzm był i jest nam prawie nieznany. Podobnie
jak samotne życie konsekrowane dziewic oraz wdów i wdowców.
Może rosnącą liczba ludzi samotnych powinna skłonić do refleksji
i działania, zwłaszcza tych, którym Pan powierzył opiekę nad swoja
owczarnia. Bo czyż nie ma wśród tychże samotnych takich, którzy
po prostu mają trudności z odkryciem swojego powołania?

Czy biskupi i kapłani nie powinni intensywniej wychodzić

naprzeciw nim i ich potrzebom? Nie ulega wątpliwości, że w tym
licznym gronie znalazłoby się wiele osób, które swoja praca
i modlitwa przyczyniłyby się do wsparcia rozmaitych już
istniejących kościelnych dzieł i powstania nowych. Wśród
samotnych są zapewne osoby, które odnalazłyby swoja drogę
duchowa w eremityzmie, w dziewictwie czy wdowieństwie
konsekrowanym... Może są oni znakiem czasu? Znakiem, że czas
wrócić do tego, co było na początku, do – korzeni, do czasu kiedy
Pięciu Samotników swoja milczącą posługa współtworzyło nasz
Kościół.

Z tego właśnie powodu chyba warto pomyśleć o pewnym

otwarciu duszpasterstwa powołań na te szczególne formy życia
konsekrowanego. Przecież w mnogości ich rodzajów widać
prawdziwe bogactwo Kościoła. Nie jesteśmy Kościołem lokalnym
przeżywającym kryzys powołań, nie zaszkodziłoby nam chyba

- 8 -

background image

jednak czasami wziąć przykład z innych (diecezji europejskich czy
amerykańskich), skorzystać z ich doświadczeń. Wiele diecezji
zagranicznych ma świetnie zorganizowane duszpasterstwa dla
samotnych konsekrowanych. Kościoły lokalne maja rzecz jasna
swoja specyfikę, są bardzo różne, niektóre wzorce można jednak
skopiować i dostosować do polskich warunków.

Wiele osób składa różnego rodzaju śluby prywatne. W ten

sposób w Polsce rośnie liczba osób prowadzących „nieformalne”
życie konsekrowane. Tworzy się coś, co nazwałabym „drugim
obiegiem życia konsekrowanego”. W większości przypadków osoby
te, nie maja żadnych przeszkód prawno-kanonicznych do tego, by
zostać dziewicami bądź wdowami (wdowcami) konsekrowanymi czy
też eremitami.

Na przestrzeni ponad dwóch tysiącleci historii Kościoła,

tworzyły się w nim nowe formy życia konsekrowanego: zakony,
instytuty świeckie, stowarzyszenia życia apostolskiego. Wraz ze
zmieniającymi się czasami, zmieniały się również formy życia
konsekrowanego. Jedne wspólnoty stawały się liczniejsze – inne
mniej liczne, niektóre nawet przestawały istnieć. W każdej epoce
powstawały też nowe wspólnoty, poprzez które Pan obdarzał Kościół
nowymi charyzmatami.

Wydaje się, że indywidualne formy konsekracji są naturalna

odpowiedzią na zmiany w funkcjonowaniu polskiego społeczeństwa.
Niech konsekrowana samotność ma szanse stać się świadomą
odpowiedzią wspólnoty Kościoła na samotność płynącą z egoizmu,
konsumpcjonizmu i wygodnictwa. Byłoby dobrze w każdej diecezji
istniało duszpasterstwo adresowane właśnie do samotnych
konsekrowanych. Niekoniecznie takich, którzy pragną uregulowania
swojej „pozycji kanonicznej”, także takich, którzy szukają swojej
drogi. Oczywiście wskazane jest także opracowanie konkretnych
programów i jasne, jednoznaczne określenie kryteriów jakie powinny
spełniać te spośród osób samotnych, które pragną zostać
konsekrowanymi dziewicami, wdowami, wdowcami czy też
eremitami. Dzisiaj bowiem w wielu diecezjach brak takich regulacji,
a są naprawdę potrzebne.

- 9 -

background image

W niniejszej książce zaproponowano przykładowy, ogólny

program formacji eremickiej wraz z zestawem lektur (wzięto w nim
pod uwagę wyłącznie pozycje książkowe aktualnie dostępne na
rynku). Jest to tylko pewien wzór, który można wykorzystać. Chcąc
budować tego rodzaju duszpasterstwa należy koniecznie stworzyć
tego rodzaju programy.

Carlo Caretto – mały brat Jezusa – wiele lat temu przewidywał,

że przyszłością Kościoła będą zastępy samotnie żyjących
konsekrowanych, którzy będą głosić Chrystusa poprzez swoje życie:
prace, modlitwę, milczenie, liturgię i świadczenie miłości. Czas by
nasz Kościół otworzył się na zastępy tych, którzy nasze stopniowo
laicyzujące się miejskie pustynie będą ożywiać swoja posługa,
ofiara, kontemplacja....

Tekst jest fragmentem z mojej książki

„Eremityzm.

Wprowadzenie w duchowość

i praktykę życia pustelniczego”

- 10 -

background image

- 11 -

www.stanislawbm.pl

Znaki czasu. Rekolekcje dla kap anów - ks. Edward

ł

Staniek

Znaki czasu to zbiór kazań z rekolekcji wygłoszonych do kapłanów przez
ks. Edwarda Stańka. Książka jest znakomitą pomocą dla osób
duchownych, a także świeckich. Niezbędna w biblioteczce każdego
kapłana.
Jezus mówi o znakach czasu (...). Ma pretensje do swych słuchaczy, że (...)
nie umieją rozpoznawać znaków czasu zwiastujących nadejście nowych
układów w świecie ducha. Refleksja nad [nimi] w gronie kapłańskim (...)
jest szczególnie ważna. (...) w wielkiej mierze polega na stawianiu ostrych
pytań, na które nie daje jednoznacznych odpowiedzi, bo te muszą być
podjęte w konkretnej sytuacji na miarę możliwości, jakimi dysponuje
kapłan i wierni, za których on odpowiada
. (Autor)

Potrzebuje ci Chrystus - Jan Pawe II

ę

ł

Jest to zbiór tekstów Jana Pawła II adresowany do wszystkich, którzy
zastanawiają się nad swoim życiowym powołaniem. Słowa Ojca Świętego
podkreślają potrzebę posługi duszpasterskiej w obecnym świecie
i wskazują drogę podążania za Chrystusem. Jako konieczną na tej drodze
przedstawia dobrą formację duchową i intelektualną przyszłych
duszpasterzy.

Powo ani... - s. Ancilla Dunikowska, s. Serafia Pajerska

ł

Bogata galeria dróg i ścieżek, jakimi prowadził Bóg konkretnych ludzi do
zjednoczenia z sobą. Wśród nich znajdziemy św. Bonawenturę,
św. Gertrudę Wielką, królową Marię Leszczyńską, sł. B. Wandę
Malczewską, bł. Honorata Koźmińskiego, bł. Anielę Salawę, św. Siostrę
Faustynę Kowalską i wielu innych.
To swego rodzaju wydobywanie „sercańskich” perełek, rozsypanych,
a przez to i nieco zagubionych w gąszczu teologicznych czy mistycznych
tekstów. Przykład „Powołanych...” może stać się szansą odkrycia przez
każdego jedynej i niepowtarzalnej, tylko dla niego przygotowanej przez
Boga ścieżki powołania.

background image

Rozważania o powołaniu

- 12 -

background image

Jezus powołuje...

Każde powołanie jest wieczne. Bóg powołał cię zanim się

narodziłaś, pragnął cię od początku twego istnienia. Czekał aż
odnajdziesz w sobie, aż odczujesz to zaproszenie do wyłączności, do
całkowitego oddania się Jemu.

Nie ma "łatwych" powołań. I dawniej i dziś zawsze istnieli

rodzice, przyjaciele i znajomi, którzy zniechęcali do decyzji
poświęcenia Bogu, podważali jego sens. W naszych czasach mamy
do czynienia dodatkowo z konsumpcjonistyczną, panseksualistyczną
kulturą i brakiem głębokiej formacji religijnej, co utrudnia
dojrzewanie do podejmowania takich wyborów. Nie bez znaczenia
pozostaje także dość rozpowszechniona postawa indywidualistyczna.
Jest jednak i druga strona - wydaje się, że coraz więcej ludzi
odkrywa powołanie do życia konsekrowanego w samotności, do
jakiejś formy współczesnego pustelnictwa. Wiele z tzw. nowych
form życia konsekrowanego (czyli powstałych współcześnie, często
wręcz w ostatnich latach czy dziesięcioleciach - różnego typu
wspólnot i instytutów) nie prowadzi życia wspólnego lub jedynie
w bardzo ograniczonym zakresie.

Przez tysiąclecia niezmieniony pozostaje sam fakt powołania.

Ludzie doświadczają go w bardzo różny sposób. Czasami jest to
jednorazowe przeżycie duchowe, czasami wynik długiego procesu
rozważania różnych możliwości. Dla jednych jest to ukoronowanie
pewnego etapu rozwoju życia duchowego, dla innych - jego
właściwy początek. Jezus powoływał od momentu rozpoczęcia
swojej publicznej działalności. Potrzebował tych, którzy zostawią
wszystko by służyć niosąc Dobrą Nowinę. Kiedy się patrzy na tak
liczne rzesze samotnych, młodych ludzi nasuwa się pytanie czy
przypadkiem czegoś w życiu nie stracili.

Wśród wielu osób pokutuje jeszcze ciągle bardzo statyczne

rozumienie powołania. Traktuje się je jako rodzaj prawdy, którą
należy odkryć, określony plan, który należy zrealizować. Tymczasem
powołanie jak pisze Merton jest dziełem dwóch, a nie jednej woli.
Rodzi się w dialogu. Powołanie nie jest jakimś fatalistycznym

- 13 -

background image

przeznaczeniem. Jego pojęcie i ukształtowanie osoby do jego
przyjęcia to proces, który musi długo trwać.

W tym procesie niezwykle cenne może być kierownictwo bądź

towarzyszenie duchowe. Dobrze jest mieć kogoś, komu można
opowiedzieć o swoich przemyśleniach i odczuciach. Kogoś kto
z zewnątrz życzliwie przypatrzy się naszym sprawom duchowym,
kto pomoże ułożyć plan życia, pomoże w rozeznawaniu. Formacja
duchowa osób dorosłych czy też wkraczających w dorosłość ma
pewne szczególne wymagania. Osoby takie potrzebują
indywidualnego traktowania, zwłaszcza w momentach
podejmowania szczególnie ważnych, kluczowych decyzji
życiowych. Ten rodzaj duszpasterstwa nie jest nasza mocną stroną,
ale też i wierni często nie wiedzą, że taki właśnie rodzaj posługi
w Kościele może im być potrzebny, nie zdają sobie sprawy jak
znacząco mógłby im pomóc.

Kierownik duchowy służy wsparciem przy rozeznawaniu

poruszeń duchowych i znaków jakie dusza otrzymuje od Boga. Może
również dodać jej odwagi w momentach podejmowania decyzji. Nie
ma autentycznego życia chrześcijańskiego bez zaparcia się siebie
i zgody na trud i cierpienie. Chrześcijaństwo jest religią Krzyża.
Wejście na drogę powołania oznacza jego przyjęcie. Naturalne jest,
że ludzie doświadczają obaw związanych z wyborem życia
konsekrowanego, że boją się jego wymogów, ofiar jakich wymaga,
że przeraża ich surowość niektórych jego reguł. O.Cheneviere radził:

Nie mierz ciężaru swego krzyża: zabrakłoby ci odwagi. Zaufaj

Temu,

który z miłości bierze cię takim, jakim jesteś. Dojrzewanie do

wyboru, to także dojrzewanie do autentycznego i pełnego
zawierzenia Bogu. Tylko przy spełnieniu tego warunku ta decyzja
ma sens. Tylko Bóg nadaje sens tej formie życia.

Charyzmat i śluby

Charyzmat jest czymś niezwykle istotnym w życiu

konsekrowanym. Jest on elementem stanowiącym charakterystyczny
rys danej wspólnoty lub osoby.

- 14 -

background image

Jest on darem Bożym. Pozostaje związany z misją i sposobem

życia. Może być związany z jakąś prawdą wiary czy ideą, np.
z Trójcą Świętą, Którąś z Osób Boskich, Najświętszą Maryją Panną,
Eucharystią, słowem Bożym, wydarzeniem z historii zbawienia
(nawiedzeniem, narodzeniem Pana Jezusa etc.), a także posługą
i wzorem jaki pozostawił święty patron czy założyciel. Każdy
chrześcijanin w miarę rozwoju duchowego zaczyna dostrzegać, że
określone formy religijności czy idee mniej lub bardziej go interesują
i lepiej lub gorzej wspomagają życie wewnętrzne. Niektórych
fascynuje postać św. Franciszka, centrum życia duchowego innych
staje się rozważanie słowa Bożego, jeszcze inni praktykują
hezychazm czy inne formy medytacji. Są ludzie o nastawieniu
bardzo Maryjnym, oddani absolutnie pomaganiu Matce Kościoła
i tacy, którzy realizują się w zaangażowaniu w rozmaite formy
apostolstwa czy posługi ubogim. Te elementy połączone ze sobą
w różnoraki sposób bądź występujące pojedynczo tworzą to, co
nazywa się charyzmatem.

Rozeznając swoje powołanie należy głęboko przemyśleć swoje

odczucia odnośnie do tych elementów. Może być tak, że szukając
drogi odkryjesz, że z jakąś wspólnotą łączy cię szczególne
pokrewieństwo duchowe, a może odwrotnie - napotkasz wspólnotę,
która zachwyci cię swoim charyzmatem jako czymś nowym dla
twojego życia duchowego.

Oddanie życia Bogu poprzez ślubowanie praktykowania rad

ewangelicznych nie jest byle jakim darem. To oddanie wszystkiego.
Poprzez życie ślubami można w szczególny sposób pomóc innym.
Każdy powołany w jakiś sposób odczuwa, że jego ofiara jest bardzo
ważna, nie tylko subiektywnie - dla niego ale dla całego świata. Nie
znamy bowiem ceny duszy. Ofiara życia może poprzez uczestnictwo
w tajemnicy obcowania świętych - niewidzialnej ekonomii dóbr
duchowych - stać się dla innych źródłem łaski. Osoba konsekrowana
jest znakiem eschatologicznym. Swoim - stawiającym ją w pewnym
sensie poza światem - wyborem czystości, ubóstwa i posłuszeństwa
podkreśla przemijający charakter życia na ziemi. Wskazuje inną
rzeczywistość, wieczność. Częsty sprzeciw i demonstrowanie

- 15 -

background image

niechęci wobec zakonnic i księży dowodzą, że ludzie nie chcą nawet
myśleć o bezkresnym życiu, które na nich czeka, życiu którym będą
mogli żyć jedynie w Miłości, w Bogu.

Czystość jest dziś kontestowana, ośmiesza się ją, a nawet

przedstawia jako coś nienormalnego. Nawet ludzie, którzy uważają
się za chrześcijan wyrażają się o czystości ironicznie. Tymczasem
Jezus żył w czystości. Wybrał ją dobrowolnie. Z czystością wiąże się
szczególna duchowa otwartość. Serce całkowicie oddane Bogu jest
otwarte na każdego człowieka. Ta dyspozycyjność i gotowość do
służenia bliźnim to prawdziwe duchowe macierzyństwo, które jest
właściwym owocem tego ślubu.

Ślub ubóstwa to włączenie w ogołocenie Jezusa. I w Jego

wolność. W Jego wybór – dominację być nad mieć. Pozostawienie
wszystkiego by pozyskać nieskończenie wiele. Jest to ubóstwo,
którego istotą nie jest warstwa materialna czy przynależność do
klasy ludzi ubogich lecz najgłębsze zawierzenie Opatrzności Bożej.
Niedostatek dóbr materialnych czy nawet poważne, wyraźnie
widoczne ograniczenie w korzystaniu z dóbr tego świata nie są
wartością samą w sobie. Są znakiem ze względu na to dla Kogo
zostały podjęte. Praktykując tę radę ewangeliczną możesz pomóc
wielu dostrzec, że ich pogoń za karierą i luksusem to uleganie iluzji,
to podporządkowanie wartościom, które wcale na to nie zasługują.
Może dzięki tobie zdecydują się na dokonanie przewartościowania
w swoim życiu?

Posłuszeństwo to szczególnie cenny element we wspólnocie

osób. Dobro wspólne wymaga wzajemnego poddania w porządku
miłości. Posłuszeństwo jest dziś dla wielu szczególnie trudne do
przyjęcia i zrozumienia ponieważ patrzy się na nie przez pryzmat
doświadczeń z miejsc pracy. Tymczasem posłuszeństwo
konsekrowane należy rozważać w płaszczyźnie wiary. Jest to
posłuszeństwo przede wszystkim Bogu. Ślub zobowiązuje do
szczególnej troski o pełnienie woli Bożej. Posłuszeństwo
przełożonym i odpowiedzialnym jest praktycznym wyrazem tego
zobowiązania. Posłuszeństwo jest w pewnym stopniu powrotem do
idealnej sytuacji z raju, kiedy to człowiek żył z Bogiem, poddany mu

- 16 -

background image

jak dziecko Ojcu. Grzech pierworodny był grzechem
nieposłuszeństwa, decyzją o pełnieniu swojej woli za wszelką cenę
i bez względu na konsekwencje. Ofiara jaką jest podporządkowanie
swojej woli woli Bożej jest ofiarą pomagającą przywracać ład
w świecie zranionym przez grzech.

Wspólnota i samotność

Każda wspólnota ma swoje ludzkie problemy. Tworzą ją przecież

ludzie. Jednak mimo wszelkich grzechów, słabości i niedoskonałości
wspólnoty życia konsekrowanego i samo życie poświęcone Bogu
istnieje nieprzerwanie od początków chrześcijaństwa. Trwa ono
pośrodku Kościoła i świata jak płonąca lampa.

Wydaje się, że w naszych czasach coraz częstsze są powołania

do życia w samotności. Miasta - wielkie współczesne pustynie -
zdają się potrzebować jakiejś nowoczesnej formy pustelnictwa.
Powołanie takie jest niezwykle wymagające. Podoła mu jedynie ktoś
o silnej, dobrze ukształtowanej osobowości. Św. Benedykt w swojej
Regule wspomina o życiu samotnym jako najtrudniejszej formie
życia konsekrowanego.

Słowo konsekracja pochodzi od łacińskiego "secare"

oznaczającego "odcinać". Osoba konsekrowana staje się kimś
odciętym od tego świata, należy do innej rzeczywistości, do Boga.
Bez względu na to w jakich warunkach realizuje się to powołanie -
czy żyje w klasztorze za klauzurą czy w świecie - pozostaje oddana
Panu. I to jest istota życia konsekrowanego przylgnięcie całym sobą
do Jezusa.

Wybranie formy życia pociągającej za sobą podjęcie życia

wspólnego nie oznacza, że nie będzie się samotnym. W najgłębszej
części duszy człowiek może przebywać jedynie z Bogiem. Ludzie
nie mają tam wstępu. Życie wspólne przynosi radość z dzielonego
z innymi powołania ale i pociąga za sobą trudności związane
z różnicami charakterów i nieuchronnymi w każdej ludzkiej grupie
konfliktami. Wspólnota może być umocnieniem duchowym

- 17 -

background image

i gwarantować pewną ochronę, może jednak być miejscem
bolesnego doświadczania samotności i niezrozumienia.

Z kolei samotność nie może oznaczać separacji, zamknięcia ani

skupienia na sobie samym. Pustelnik, który odetnie się od swego
źródła przegrywa. Samotność konsekrowanych jest odbiciem
samotności Boga. Bóg jest sam, ale sam dla nas. W sercu pustelnika
musi być miejsce dla bliźnich, tych bliskich i tych dalekich, których
imion nawet nie zna. Wybór pustyni musi oznaczać również
gotowość na podjęcie walki duchowej. Pustynia jest miejscem
zmagań. Trzeba naprawdę dobrze poznać siebie by podjąć
odpowiednią decyzję - samotność czy wspólnota...

- 18 -

Moja historia kobiet - Michelle Perrot

Praca, w domu, w polu czy w fabryce, twórczość
artystyczna, wykształcenie, uczestnictwo w życiu
politycznym, w wojnach i rewolucjach, postawa
religijna, od świętości do herezji - wiele z tych pojęć
kryje w sobie odmienną treść w zależności od tego,
czy dotyczy mężczyzn czy kobiet.
Jak zmieniał się ideał kobiecej urody? Jakie
symboliczne znaczenie wiązano na przykład
z włosami? Na czym opierała się hierarchia płci
i wzajemne relacje między nimi? W jaki sposób
wpłynęły na sytuację kobiet wynalazki, takie jak
maszyna do szycia, albo nowości medyczne, jak
cesarskie cięcie czy pigułka antykoncepcyjna?

background image

- 19 -

www.iwpax.pl

Regu y doskona o ci chrze cija skiej - Antonio

ł

ł ś

ś

ń

Rosmini

Reguły doskonałości chrześcijańskiej to klasyczna dzieło literatury
ascetycznej, znane i cenione przez takie osobistości jak kardynał John
Henry Newman, papież Jan XXIII, święta Magdalena z Canossy, Hans
Urs von Balthasar, Alessandro Manzoni czy święty Alojzy Orione.
W prostych słowach przedstawia istotę orędzia Ewangelii. Książka
miała w sumie ponad sto wydań włoskich, francuskich, angielskich,
niemieckich i innych. Niniejsza edycja zawiera pierwsze całościowe
tłumaczenie polskie.

Krzak gorej cy - Sigrid Undset

ą

Norwegia, lata po pierwszej wojnie światowej. Bohater powieści, Paul,
ma żonę i dzieci, kieruje dobrze prosperującą firmą, poszukuje jednak
w życiu czegoś więcej niż powierzchowny sukces i zadowolenie.
Wychowany w środowisku ateistycznym, zbliża się do wiary,
przyjmuje chrzest w Kościele katolickim. Czy będzie umiał żyć
według zasad chrześcijańskich, pokonać własne słabości, zwątpienia
i pokusy, jakie podsuwa mu życie? Książka Sigrid Undset (1882-
1949), wybitnej pisarki, laureatki nagrody Nobla, jest przede
wszystkim opowieścią o drodze człowieka do Boga, ale także
o rodzinie, odpowiedzialności, sensie i trwałości małżeństwa, nawet
tego, które w oczach ludzi może uchodzić za nieudane.

By o wczoraj, jest jutro. Listy tych, którzy kiedy byli

ł

ś

m odzi, do tych, którzy kiedy b d starzy

ł

ś ę ą

O czym myślą starzy ludzie? Autorzy zebranych przez Francuską
Fundację Gerontologii listów, pensjonariusze domów opieki i domów
emeryta zwracają się do swych dzieci, wnuków, mężów i żon (czasami
już nieżyjących), do przyjaciół, ale też do polityków, kucharzy
i pielęgniarek z domu opieki czy do nieznajomych. Piszą o radościach
i smutkach, o chwili obecnej i o przeszłości. Poetycki klimat tej książki
każe zadumać się nad życiem, upływem czasu, a przede wszystkim
nad tym, czym jest starość. A jest ona okresem bardzo intensywnym:
autorzy zamieszczonych tu listów tak wiele dostrzegają, pamiętają,
przeżywają...

background image

NOWE KSIĄŻKI NA MOJEJ PÓŁCE:

Cywilizacja miłości. Co każdy katolik może
zrobić, by zmienić świat – Carl Anderson

Niejednokrotnie możemy złapać się na tym z jaką
łatwością przychodzi nam narzekanie na życie, ludzi
i otaczający nas nieprzyjazny świat. Tymczasem
całkiem sporo rzeczy tak naprawdę możemy zmienić.
Musimy tylko chcieć wyzwolić się z atmosfery
niemożności jaką sami sobie stwarzamy. Carl Anderson,
członek świeckiego ruchu o nazwie Zakon Kolumba,
zachęca w swojej książce każdego z nas do
zastanowienia nad poszczególnymi obszarami naszego
życia duchowego, prywatnego i zawodowego i tym, co
możemy w nich zmienić.
Muszę przyznać, że podobał mi się zawsze ten pełen
chęci działania duch amerykańskich katolików. Książka
Andersona jest też o tyle ciekawa, że nawet pisząc o tak
abstrakcyjnych wydawałoby się pojęciach jak
cywilizacja czy globalizacja potrafi wskazać konkretne
rzeczy, na które każdy z nas tak naprawdę ma wpływ.
Po każdym rozdziale są umieszczone punkty do
zastanowienia – jak pisze Autor – „Wskazówki do
kontemplacji i działania”.
W książce nie brak też bardzo miłych dla Polski
akcentów, Carl Anderson przywołuje bowiem jako
wzory m.in. św. Maksymiliana Kolbe i św. s. Faustynę.
Tekst jest zresztą pełen ciekawych odniesień do wielu
autorów – nie tylko katolickich. W żadnym momencie
nie ginie w tym bogactwie jednak główna myśl – że
katolik to ktoś kto z wiary czerpie siłę i inspirację do
budowania tytułowej cywilizacji miłości.

- 20 -

background image

Wybierz własną drogę – Josef Maureder SJ

Książka ks. Mauredera to jeden z ciekawszych
przykładów literatury religijnej dotyczącej
rozeznawania powołania jakie czytałam. Może być
bardzo przydatny osobom, które stoją przed
koniecznością podjęcia ważnych życiowo decyzji, czy
też przygotowują się do dłuższych rekolekcji
połączonych z bardziej gruntowną „rewizją życia”.
Pierwsze trzy rozdziały („Odkryć powołanie”,
„Rozpoznać powołanie” oraz „Powołanie do
naśladowania Jezusa Chrystusa”) są poświęcone
rozeznawaniu indywidualnego planu jaki Pan Bóg ma
wobec nas. Natomiast kolejne dwa („Kierownictwo
duchowe” i „Moje powołanie – etapy drogi”) są
poświęcone roli kierownictwa duchowego, etapom na
drodze życia konsekrowanego oraz roli życia
konsekrowanego w dzisiejszym świecie. Autor dzieli się
swoim bogatym doświadczeniem wynikającym
z wieloletniej pracy w ośrodku rekolekcyjnym
i towarzyszenia osobom poszukującym swojego
powołania.
Tę niedużą ale zwięźle i konkretnie napisana książeczkę
polecam każdemu kto przygotowuje się do
poważniejszych rekolekcji i wyboru drogi życia.

List do Czytelnika............................................................... ..5
Słownik pojęć podstawowych............................................. ..6
Powołanie eremickie – wprowadzenie............................... ..7
Powołanie eremickie a powołanie do samotności.............. 10

- 21 -

Teologia i semiologia cyberkultury.

Eseje o duchowych wymiarach kultury sieci

s. Bruna od Maryi

W naszych czasach technologia coraz głębiej przenika
do ludzkiego życia, tymczasem w Kościele wiele sfer
działania apostolskiego wygląda jak kilkadziesiąt lat
temu. Przywołane (…) wybrane zjawiska i wątki
cyberkultury to jeden z kluczy do zrozumienia
współczesnego człowieka – nomady epoki cyfrowej.
W filmowych techno-eposach zapisano jego ukryte
pragnienia i tęsknoty jego serca.

background image

DUCHOWA SZKOŁA

ŚW. BRUNONA Z KOLONII

Propozycja programu formacyjnego

- 22 -

background image

Dla kandydatek i kandydatów do życia pustelniczego:

Formacja i pomoc w rozeznawaniu powołania eremickiego
(miesięcznik formacyjny, dni skupienia, rekolekcje)

Kierownictwo duchowe (wewnątrzwspólnotowe i poprzez
kapłanów pracujących indywidualnie z kandydatkami oraz
kandydatami do życia pustelniczego)

Wspólnota konsekrowanych eremitek i eremitów żyjących
według ducha i charyzmatu

św. Brunona z Kolonii

Dla kapłanów i świeckich:

Możliwość włączenia się – wedle indywidualnych chęci
i możliwości do programu formacyjnego

Kierownictwo duchowe (poprzez kapłanów pracujących
indywidualnie z kandydatkami oraz kandydatami do życia
pustelniczego)

Stowarzyszenie z konsekrowanymi członkami Wspólnoty

Wsparcie modlitewne

W miesięczniku „List z Eremu” służącym edukacji
i formacji będzie można znaleźć w każdym numerze:

Schematy do medytacji

Teksty pomocnicze do lectio divina

Materiały do wykorzystania podczas comiesięcznego dnia
skupienia

Osoby zainteresowane zachęcamy do wypełnienia formularza:

aby pobrać formularz należy kliknąć ten link:

Formularz aplikacyjny Duchowej Szkoły św. Brunona z Kolonii

i przesłania go na adres e-mail:

fundacja@angelus.pl

- 23 -

background image

Ojcze, Ty wezwałeś świętego Brunona by służył Ci

w samotności. Za jego wstawiennictwem pomóż nam

pozostać wiernymi Tobie wśród zmienności tego

świata. Prosimy Cię o to przez naszego Pana Jezusa

Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje

w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie

wieki wieków. Amen.

- 24 -

background image

- 25 -

www.gloria24.pl

Przesłuchanie Ojca Pio. Odtajnione archiwa Watykanu

Wydawało się, że o Ojcu Pio wiadomo już wszystko. Nic nie zapowiadało
rewelacji. Tymczasem na samym dnie morza archiwalnych papierów leżała
mała teczka o wielkiej wadze: akta z pierwszego dochodzenia Świętego
Oficjum w sprawie Ojca Pio. Dzięki niej wracamy dziś do przeszłości.
Wśród dokumentów jest sześć zeznań złożonych przez Ojca Pio pod
przysięgą przed inkwizytorem Świętego Oficjum. Podczas przesłuchań
Ojciec Pio sam „pisze” na żywo swoistą autobiografię, odkrywającą przed
Kościołem i historią fakty oraz zjawiska, o których nigdy dotąd nie
opowiadał.

Mam sto lat i chciałabym wam powiedzieć... - Siostra
Emmanuelle

Siostra Emmanuelle (1908–2008) to jedna z najbardziej znanych zakonnic
we Francji. Po skończeniu 65 lat, gdy przeszła na emeryturę, postanowiła
nieść pomoc i pociechę najbiedniejszym w Kairze, tzw. gałganiarzom, a
szczególnie ich dzieciom. Na tej posłudze spędziła dalsze ćwierć wieku!
Jej niezłomność, poczucie humoru, ostry język i szczere wypowiedzi,
niosącę przenikliwą mądrość i pogodę ducha, zyskały jej we Francji
mnóstwo zwolenników. Chcąc nie chcąc, stała się prawdziwą sławą,
najbardziej znaną we Francji osobą duchowną – porównywaną do Matki
Teresy z Kalkuty.

Szkoła pokory - ks. Winfried Wermter

31 zasad pokory autorstwa Ks. Franciszka Albertiniego (duchowego ojca
św. Kaspra del Bufalo, założyciela Wspólnoty Krwi Chrystusa).
Pokora jest zawsze aktualna, bo zawsze jej brakuje. Dlatego też w Polsce
Misjonarze Krwi Chrystusa wydali na nowo te zasady, pochodzące z ich
tradycji duchowej, tłumacząc je dla ludzi.
Dla lepszego zrozumienia i wprowadzenie w życie, do każdej zasady
przypisany jest krótki komentarz. Wydanie poszerzone o "Godzinę pytań"
i "Litanię pokory". W ten sposób pragniemy pomagać w odnalezieniu
pełniejszego obrazu tej wielkiej cnoty, która jest kluczem do wszystkich
innych cnót i "kielichem", w którym mieści się Miłość Boga".

background image

- 26 -

Leksykon zagrożeń duchowych - Robert Tekieli

Dzisiejszy świat proponuje nam wiele dróg, które na pozór wydają się
ciekawe i atrakcyjne. Tak naprawdę większość spośród nich jest
niebezpieczna. Autor dostrzega w nich zagrożenia duchowe, które mogą
odebrać człowiekowi prawdziwą wolność dziecka Bożego. Ta książka jest
bardzo potrzebna nam, katolikom, by umieć rozpoznać zło i zdemaskować
błędne ideologie, które wkradły się do naszych uczelni, szkół, środowisk
medycznych..
Robert Tekieli, publicysta, wydawca, producent i dziennikarz telewizyjny
oraz radiowy, felietonista Gazety Polskiej. Mąż Olgi, ojciec sześciorga
dzieci. Autor cyklu książek „Popularna encyklopedia New Age",
programów radiowych (na www.sielskiefale.pl) „Pocieszenie i strapienie"
(pon., śr. 22.00), „Encyklopedia New Age dla chrześcijan" (pon. 14.00, na
www.encyklopedia.fronda.pl), redaktor strony www. newage.info.pl.

Sobornost - Doświadczenie jedności umysłu, serca i duszy -
Catherine de Hueck Doherty

Sobornost' - dla Catherine Doherty słowo to staje się obrazem, modelem,
nośnikiem jej mistycznej wizji Ducha Zmartwychwstałego Jezusa, łączącej
wszystkich wyznawców w jedno ciało - Jego Kościół. Wokół tego tematu
jedności duchowej autorka snuje inne wątki, tak dla niej charakterystyczne:
idea wewnętrznej pielgrzymki, wewnętrznej pustyni, życia
kontemplacyjnego, jedności w Eucharystii. Mamy tu do czynienia nie tylko
z przedstawianymi nam koncepcjami, co z "iskrami" lecącymi ze stron
książki i rozpalającymi serca.

Jak być uczonym - ks. Michał Heller

Po tym jak ks. prof. Michał Heller otrzymał w 2008 roku prestiżową
Nagrodę Templetona, zwaną „katolickim Noblem”, zna go już chyba cała
Polska i nie tylko. Dzięki licznym książkom znamy jego poglądy na naturę
wszechświata, czas, przestrzeń i wiele innych rzeczy. Jak być uczonym to
jednak książka inna od poprzednich. Dzięki niej poznajemy bardzo
osobiste przekonania ks. Hellera na temat tego, czym jest nauka, jaką
przyjemność może sprawiać zdobywanie wiedzy i jakie cechy powinien
mieć uczony, aby zasługiwać na to miano. Ta książka powstała, jak pisze
autor, z chęci „podzielenia się własnymi doświadczeniami w przeżywaniu
wielkiej przygody, jaką jest uprawianie nauki”. Wszyscy młodzi naukowcy
znajdą w niej pożyteczne rady, jak gimnastykować umysł, jak rozwijać
swoje możliwości oraz - co równie ważne - jak nie dopuścić do tego, aby
praca przy biurku bądź w laboratorium przesłoniła nam cały świat.

background image

dziękuje najserdeczniej:

patronom medialnym:

partnerom:

- 27 -


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron