Rozmowa w kartoflarni
Jak podała prasa polska w ogłoszonym z okazji 60.
rocznicy urodzin
Ī
yciorysie tow. Gomułki, podczas pobytu w wiĊzieniu w
Rawiczu przed wojną
pracował on w wiĊziennej kartoflarni wraz z pewnym
poetą ukraiĔskim.
Gnom
JuĪ my obrali ziemniaków korzec,
a moĪe kwintal, moĪna by orzec.
Taras
W ojczyĨnie mojej — na Ukrainie
zemla uprawoj prekrasnoj słynie,
bo tam kołchozy są i sowchozy,
tam siĊ stosuje sztuczne nawozy.
Tu zacofane są tylko dwory,
tam — progresywne w polu traktory,
stąd teĪ kartoszki u nas kak dynie:
Nie masz, jak Īycie na Ukrainie!
Page 1 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm
Gnom
Z tego, co mówisz, drogi Tarasie,
konsekwencyje wyciągnąü da siĊ.
Gdy tylko w Polsce obejmĊ władzĊ,
sztuczne nawozy zaraz wprowadzĊ,
gdzie grykĊ sieje wsteczny feudał,
tam nawozowe uczyniĊ cuda,
wydajnoĞü upraw to nie są mrzonki!
Lecz wprzód mi powiedz, jak tam kiszonki.
Czy Ukraina takĪe z nich słynie?
Taras
Kiszonek mnoho na Ukrainie!
Bywa, Īe mija za dzionkiem dzionek,
a tam nic nie ma oprócz kiszonek,
bo choü wspaniała u nas uprawa,
na polach kiĞnie zboĪe i trawa,
gdyĪ wróg klasowy wciąĪ spuszcza deszcze,
a my silosów nie mamy jeszcze.
Stąd z paszą kłopot. Radziecka władza
makuchy musi ciągle sprowadzaü,
a na to nuĪne cenne dewizy,
Page 2 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm
stąd teĪ w hodowli przejĞciowy kryzys.
Gnom
Ach, te makuchy! Ach, te makuchy!
ToĪ socjalizmu są wprost złe duchy!
Gdy tylko w Polsce obejmĊ władzĊ,
szereg surowych ustaw wprowadzĊ:
za krowobójstwo, za Ğwiniobicie
bĊdĊ odbierał mienie i Īycie,
a za wydajnoĞü niską uprawy
sabotaĪystom wytoczĊ sprawy.
Przewidujący Īem jest gospodarz,
widzĊ, Īe wzroĞnie przestĊpców podaĪ
i trza budowaü bĊdzie wiĊzienia.
Radzieckie cenne są doĞwiadczenia,
wiĊc mi opowiedz, drogi Tarasie,
jak z wiĊzieniami u was rzecz ma siĊ.
Taras
Ach, Wiesław miłyj, w ZSRRze
jest wiĊzieĔ tyle, Īe aĪ dziw bierze!
Gdzie dawniej były stepy, burzany,
Page 3 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm
dziĞ tysiąc łagrów pobudowanych.
Smotrisz wokoło, wot progres kakij —
zamiast kurhanów wszĊdzie baraki,
a w tych barakach ĪyĨni swej goda
prawie połowa pĊdzi naroda.
I poprzez stepy pieĞĔ rzewna płynie:
„Nie masz, jak Īycie na Ukrainie!”
Gnom
PiĊkny to obraz, drogi Tarasie!
Lecz on niestety na nic mi zda siĊ,
do socjalizmu mam polską drogĊ
i naĞladowaü was wprost nie mogĊ,
bo choü ogólne wspólne są cele,
ja siĊ w szczegółach róĪniü oĞmielĊ.
Nie chcĊ budowaü w stepie baraków,
bĊdĊ wiĊzienia wznosił z pustaków.
Taras
ToĪ prawicowe jest odchylenie!
Gnom
Page 4 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm
Zdania swojego za nic nie zmieniĊ!
Taras
Oj, Wiesław miłyj, a znasz ty Czeka?
Czeka z decyzją nigdy nie zwleka
i odkłonienie twe nacjonalne
nastĊpstwa bĊdzie miało fatalne!
Gnom
Tylko mnie nie strasz, drogi Tarasie,
bo tych pogróĪek nie bojĊ ja siĊ!
A co zaĞ tyczy siĊ odchylenia,
to dogmatyczny masz punkt widzenia,
gdy ja — przeciwnie — mam gospodarski,
bo chcĊ popieraü przemysł murarski,
a inwestycje łączyü z wsadzaniem.
To idealne jest rozwiązanie!
Zdania swojego przeto nie zmieniĊ
i bĊdĊ głosił nieustraszenie:
Do socjalizmu droga Polaków
poprzez wiĊzienia wiedzie z pustaków!
Page 5 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm
Taras
Wzgliady twe, Wiesław, ceniĊ niezmiernie,
no sprzeciw moĪe byü w Kominternie.
A choü tam czasto nie majut racji,
bardzo nie lubiat tam innowacji.
Gnom
SłusznoĞci mojej to bĊdzie miernik,
Ī
e zrobiĊ w Polsce własny paĨdziernik!
A przyznaü musisz, drogi Tarasie,
na pol-Lenina nadajĊ ja siĊ,
bo niezrównany ze mnie orator,
co kunszt wymowy na nowy pcha tor!
To mam z Leninem wspólnego jeszcze,
Ī
e moc problemów w swym mózgu mieszczĊ,
a równie dobrze jak na diamacie
znam siĊ, jak uszyü naleĪy gacie!
Gdy tylko w Polsce obejmĊ władzĊ,
wnet kult osoby własnej wprowadzĊ,
by czciü mnie mogli w kraju i w Ğwiecie,
bom niezrównany jest mĊdrzec przecie!
A kto nie bĊdzie Gomułki kochał,
Page 6 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm
ten bĊdzie w lochu jĊczał i szlochał!
Taras
Ach, Wiesław miłyj, kakĪe prekrasno
kreĞlisz przede mną swą przyszłoĞü jasną!
Lecz pora rzuciü cudne marzenia,
bo siĊ naczalnik zbliĪa wiĊzienia,
a trzeba jeszcze obraü ziemniaków…
Naczelnik
(rozjuszony widokiem nie obranych ziemniaków)
Ach, wy, przeklĊta paro próĪniaków!
Zbyt wam siĊ dobrze w wiĊzieniu dzieje!
Ja was nauczĊ pracy, złodzieje!
(Okłada Gnoma i Tarasa piĊĞciami.)
Gnom
(kuląc siĊ pod ciosami)
Wszystko to zniosĊ, wszystko to strawiĊ,
ale zdobĊdĊ władzĊ w Warszawie.
Janusz SZPOTAēSKI
Page 7 of 7
Janusz SzpotaĔski: Rozmowa w kartoflarni
2012-04-30
http://literat.ug.edu.pl/szpot/kartof.htm