Opublikowane na Wydawnictwo BIOSŁONE (http://www.bioslone.pl)
Strona główna > Rak, czyli nowotwór zło
ś
liwy
Rak, czyli nowotwór zło
ś
liwy
Rz
ą
d Stanów Zjednoczonych przyznał si
ę
do fiaska czterdziestoletniego programu bada
ń
nad lekiem skutecznym w walce z rakiem. Program kosztował ameryka
ń
skich podatników
200 miliardów dolarów, a jedynym sukcesem jest 1,5 miliona publikacji, które posłu
ż
yły
autorom do zdobycia tytułów naukowych, popularno
ś
ci w
ś
rodkach masowego przekazu i
zwi
ę
kszenia dotacji pa
ń
stwowych na dalsze badania nad lekiem skutecznym w walce z
rakiem. Czyli
ż
e jest jak było – dotacje, badania i sensacyjne doniesienia o kolejnych
sukcesach medycyny w trudnej walce z rakiem.
Według
Ś
wiatowej Organizacji Zdrowia (WHO)
[1]
, obecnie na raka umiera 7,6 milionów ludzi
rocznie, z czego 90 tysi
ę
cy w Polsce. Specjali
ś
ci nie daj
ą
ż
adnych złudze
ń
i twierdz
ą
wprost,
ż
e z ka
ż
dym rokiem sytuacja b
ę
dzie si
ę
wci
ąż
pogarsza
ć
.
Dlaczego tak si
ę
dzieje? Otó
ż
wynalezienie lekarstwa na raka jest niemo
ż
liwe, z tej prostej
przyczyny,
ż
e takiej choroby nie ma. Rak to nie jaki
ś
patogen, którym mo
ż
na si
ę
zarazi
ć
. Nie
przenosi si
ę
z gospodarza na gospodarza w imperatywie utrzymania gatunku, gdy
ż
taki
gatunek po prostu nie istnieje. W pewnym sensie rak jest podobny do paso
ż
yta, gdy
ż
ż
yje
kosztem gospodarza, ale wraz z jego
ś
mierci
ą
zawsze ginie „bezpotomnie”.
Rak to jest nowy twór – nowotwór; co
ś
absolutnie nowego, czego nigdy przedtem nie było. A
z czego on powstał, z niczego? Otó
ż
rak, jako nowotwór, powstaje z czego
ś
tak
niepowtarzalnego jak kod genetyczny – struktura tak samo niepowtarzalna, jak odciski linii
papilarnych.
W medycynie s
ą
dowej ów kod genetyczny jest wykorzystywany do identyfikacji ludzi. Jest to
o wiele dokładniejszy sposób od daktyloskopii, w której potrzebny jest du
ż
y
ś
lad, jakim jest
odbicie linii papilarnych. Tymczasem do identyfikacji na podstawie kodu genetycznego
wystarczy mikro
ś
lad – niewielki fragment tkanki, a nawet troch
ę
ś
liny, u
ż
ytej do polizania
znaczka pocztowego – by ponad wszelk
ą
w
ą
tpliwo
ść
ustali
ć
, kto ów
ś
lad pozostawił.
I wła
ś
nie z czego
ś
tak unikalnego, w wyniku szeregu zupełnie przypadkowych zmian,
zwanych mutacjami, powstaje rak. W tej sytuacji poszukiwanie leku skutecznego w leczeniu
nowotworów jest tak samo niedorzeczne, jak próby skonstruowania perpetuum mobile albo
stworzenia kamienia filozoficznego. Dlaczego wi
ę
c si
ę
to robi? Przede wszystkim dlatego,
ż
e
s
ą
olbrzymie pieni
ą
dze na badania, no i s
ą
badacze, wi
ę
c b
ę
d
ą
bada
ć
i poszukiwa
ć
dopóty,
dopóki im si
ę
to opłaci. By nie wyszła na jaw bezsensowno
ść
tych bada
ń
, b
ę
d
ą
co jaki
ś
czas
ogłasza
ć
,
ż
e s
ą
ju
ż
o krok od odkrycia leku skutecznego w leczeniu raka. Tym sposobem
sami zdob
ę
d
ą
potrzebny im rozgłos, za
ś
zwykłemu
ś
miertelnikowi wpoj
ą
przekonanie,
ż
e
post
ę
p w medycynie ju
ż
niebawem opanuje t
ę
straszn
ą
chorob
ę
, wi
ę
c mo
ż
e spa
ć
spokojnie,
bo gdyby na niego trafiło, to do tego czasu lekarstwo na raka z pewno
ś
ci
ą
b
ę
dzie ju
ż
gotowe.
Dopiero w zderzeniu z rzeczywisto
ś
ci
ą
przekona si
ę
,
ż
e nic takiego nie istnieje, gdy
ż
cały
post
ę
p w onkologii to najwy
ż
ej cie
ń
sza igła do wykonania biopsji, reszta za
ś
po staremu –
operacja, a na dokładk
ę
barbarzy
ń
ska radio- i/lub chemioterapia.
Po co si
ę
to robi, skoro te metody nie przynosz
ą
ż
adnych korzy
ś
ci? Owszem, przynosz
ą
–
przecie
ż
co jaki
ś
czas słyszymy, jakie to koszty poci
ą
ga za sob
ą
leczenie raka. Ale jest druga
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
1 z 9
2012-01-16 10:35
strona tego medalu – przemysł onkologiczny, który te olbrzymie nakłady pochłania. Wi
ę
c
robi
ą
to, co robi
ą
– operuj
ą
, poddaj
ą
chorych działaniu promieniowania przenikliwego,
wlewaj
ą
siln
ą
chemiczn
ą
trucizn
ę
, nara
ż
aj
ą
c chorego na straszne cierpienia, co rzekomo ma
przedłu
ż
y
ć
ż
ycie o kilka miesi
ę
cy, albo nawet lat, cho
ć
nie ma
ż
adnych dowodów,
ż
e bez
tych zabiegów chory nie prze
ż
yłby tyle samo, ale bez tych strasznych cierpie
ń
.
Chory ma te
ż
wybór – medycyn
ę
naturaln
ą
, której metody nie s
ą
tak barbarzy
ń
skie, jak
metody przemysłu onkologicznego, ale co to za wybór... mi
ę
dzy leczeniem a leczeniem?
Nam chodzi o alternatyw
ę
dla raka, a wi
ę
c zdrowie, bo zdrowy organizm, maj
ą
cy sprawny
system odporno
ś
ciowy, na raka nie zachoruje.
Ż
eby to zrozumie
ć
, a nie tylko uwierzy
ć
,
prze
ś
led
ź
my krok po kroku proces, którego finałem jest totalna katastrofa zatrutego
organizmu – rak.
Podział komórek
Ro
ś
niemy dzi
ę
ki temu,
ż
e komórki naszego organizmu rozmna
ż
aj
ą
si
ę
. Rozmna
ż
anie to
odbywa si
ę
przez podział, czyli jedna komórka dzieli si
ę
na dwie mniejsze, które dorastaj
ą
i
staj
ą
si
ę
replikami; dokładnymi kopiami tej, z której powstały. W ten sposób przybywa nam
masy ciała – ro
ś
niemy.
Gdy doro
ś
niemy, wówczas proces rozmna
ż
ania si
ę
komórek tak
ż
e nie ustaje, poniewa
ż
ci
ą
gle kolejne komórki naszego organizmu albo starzej
ą
si
ę
i umieraj
ą
(zjawisko to zwie si
ę
apoptoz
ą
), albo ulegaj
ą
rozmaitym uszkodzeniom i gin
ą
. W tej sytuacji s
ą
siaduj
ą
ca komórka
musi podzieli
ć
si
ę
, by uzupełni
ć
powstał
ą
luk
ę
. Proces wymiany komórek nazywa si
ę
regeneracj
ą
i trwa nieprzerwanie przez całe
ż
ycie, a jego istot
ą
jest wymiana zestarzałych
b
ą
d
ź
uszkodzonych komórek na nowe.
Za samoreplikacj
ę
komórek odpowiedzialny jest kod genetyczny DNA (kwas
dezoksyrybonukleinowy
[2]
), czyli zawarty w j
ą
drze komórki, zbudowany z mikro- i
makroelementów ła
ń
cuch wi
ą
za
ń
chemicznych, zawieraj
ą
cy informacje, na podstawie
których komórki prowadz
ą
procesy metaboliczne, dziel
ą
si
ę
, ró
ż
nicuj
ą
i tworz
ą
zło
ż
ony
organizm.
DNA przypomina skr
ę
con
ą
spiralnie drabink
ę
. Gdyby j
ą
rozprostowa
ć
, to zobaczymy
drabink
ę
z równoległymi por
ę
czami i szczebelkami. Poniewa
ż
wi
ą
zania chemiczne w
ś
rodku
szczebelków s
ą
najsłabsze, to w trakcie podziału szczebelki zostaj
ą
rozerwane wła
ś
nie w
tych miejscach. Wtedy ka
ż
da z rozerwanych połówek drabinki przypomina grzebie
ń
i posiada
tylko połow
ę
informacji genetycznej, ale to w zupełno
ś
ci wystarczy do odbudowy reszty
drabinki i tym samym przekazania pełnej informacji ka
ż
dej z nowo powstałych po podziale
komórek.
Niezwykle istotnym czynnikiem, maj
ą
cym wpływ na prawidłowy przebieg podziału komórek,
jest ci
ą
gła obecno
ść
wystarczaj
ą
cej ilo
ś
ci witamin, które tym procesem steruj
ą
.
Drugim decyduj
ą
cym czynnikiem, wpływaj
ą
cym na jako
ść
powstaj
ą
cych w procesie
regeneracji komórek, jest systematyczna poda
ż
dostatecznej ilo
ś
ci substancji mineralnych,
zwanych mikro- i makroelementami, z których ła
ń
cuch DNA jest zbudowany. Warto w tym
miejscu zwróci
ć
uwag
ę
,
ż
e proces regeneracji trwa nieprzerwanie (cho
ć
niezauwa
ż
alnie) i
je
ś
li w którym
ś
momencie zabraknie odpowiedniego budulca, to powstaj
ą
komórki
niepełnowarto
ś
ciowe; wadliwe, które szybko stan
ą
si
ę
po
ż
ywk
ą
dla paso
ż
ytów, głównie
oportunistycznego grzyba Candida albicans
[3]
, co zapocz
ą
tkuje powstanie omawianych nieco
dalej w tym rozdziale przewlekłych stanów zapalnych.
Mutacje komórek
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
2 z 9
2012-01-16 10:35
Wró
ć
my do kodu DNA. Otó
ż
zdarza si
ę
,
ż
e – na skutek braku tylko jednej witaminy czy
jednego mikro- lub makroelementu – struktura DNA nie zostanie w pełni odbudowana.
Powodem owego braku mo
ż
e by
ć
na przykład
ż
ywno
ść
mało urozmaicona albo zło
ż
ona z
produktów oczyszczonych, albo – ostatnio coraz cz
ęś
ciej – zakłócenia wchłaniania, b
ę
d
ą
ce
przyczyn
ą
niedoboru substancji od
ż
ywczych, tak
ż
e w przypadku, gdy nasze po
ż
ywienie
zawiera odpowiedni
ą
ilo
ść
tych substancji.
Struktura DNA mo
ż
e ulec uszkodzeniu równie
ż
w dojrzałej komórce, wskutek działania
czynników kancerogennych, tj. uszkadzaj
ą
cych ła
ń
cuch DNA, czyli rakotwórczych.
Najcz
ę
stszymi przyczynami uszkodze
ń
struktury DNA s
ą
toksyny, głównie wolne rodniki,
promieniowanie przenikliwe, a tak
ż
e uszkodzenia mechaniczne i termiczne. Specjali
ś
ci do
zewn
ę
trznych czynników kancerogennych zaliczaj
ą
tak
ż
e fale elektromagnetyczne,
emitowane przez domowy i osobisty sprz
ę
t elektryczny, głównie mikrofalówki i telefony
komórkowe.
Komórka z nie w pełni odbudowanym lub uszkodzonym DNA ró
ż
ni si
ę
w zasadzie tylko
nieznacznie (łagodnie) od pozostałych komórek. Jednak nawet najmniejsza ró
ż
nica sprawia,
ż
e nie mo
ż
e ona stanowi
ć
, wraz z pozostałymi komórkami, jednolitej tkanki. Staje si
ę
wi
ę
c
ciałem obcym (antygenem z obcym dla organizmu kodem genetycznym), a poniewa
ż
powstała w organizmie jako co
ś
nowego, to jest nowym tworem – nowotworem.
Takie uszkodzenie (przeobra
ż
enie) komórki nazywamy mutacj
ą
, a powstałe w wyniku mutacji
komórki – mutantami.
Walka z mutantami
Mutacje ani nie s
ą
niczym wyj
ą
tkowym, ani rzadkim. Ka
ż
dej doby w organizmie człowieka
zdarza si
ę
około tysi
ą
ca takich incydentów. Nowo powstała (nowotworowa) komórka jest dla
systemu odporno
ś
ciowego ciałem obcym, z obc
ą
informacj
ą
genetyczn
ą
(antygenem), wi
ę
c
nale
ż
y j
ą
unieszkodliwi
ć
. Jednak najpierw trzeba t
ę
zmutowan
ą
komórk
ę
odnale
źć
, w
ś
ród
miliardów innych komórek.
W wyszukiwaniu antygenów specjalizuj
ą
si
ę
przeciwciała
[4]
, czyli kr
ążą
ce bez przerwy we
krwi, niczym patrole, cz
ą
steczki systemu odporno
ś
ciowego. S
ą
one bardzo małe i potrafi
ą
dotrze
ć
wsz
ę
dzie, do ka
ż
dego zakamarka naszego ciała. Gdy napotkaj
ą
komórk
ę
z obcym
genem (antygen
[5]
), przyklejaj
ą
si
ę
do jej
ś
cianki i zaczynaj
ą
wysyła
ć
specjalne chemiczne
sygnały. Na ich podstawie organizm wytwarza specjaln
ą
odmian
ę
białych krwinek
(leukocytów
[6]
), którymi s
ą
du
ż
e komórki
ż
erne – limfocyty. To ich zadaniem jest odnalezienie
i zniszczenie (po
ż
arcie) wła
ś
nie tych oznaczonych antygenów –
ż
adnych innych, bo wtedy
mieliby
ś
my do czynienia z agresj
ą
systemu odporno
ś
ciowego, skierowan
ą
przeciwko
komórkom własnego organizmu, czyli autoagresj
ą
[7]
.
Ale gdy w organizmie istniej
ą
ogniska zapalne, takie jak wrzody, nad
ż
erki, torbiele, polipy,
ropnie i inne chroniczne zmiany chorobowe (nie bez przyczyny zwane stanami
przedrakowymi), wówczas panuj
ą
ce tam warunki (wysoka temperatura oraz chaos
spowodowany obecno
ś
ci
ą
wirusów, bakterii i paso
ż
ytów) utrudniaj
ą
, a czasami wr
ę
cz po
prostu uniemo
ż
liwiaj
ą
limfocytom wykonanie powierzonego im zadania – odnalezienia
konkretnej komórki i zniszczenia jej.
System odporno
ś
ciowy posiada jeszcze wariant B. S
ą
to du
ż
e komórki systemu
odporno
ś
ciowego NK
[8]
(od angielskiego natural killers – naturalni zabójcy), które posiadaj
ą
zdolno
ść
samodzielnego rozpoznawania i po
ż
erania ka
ż
dej uszkodzonej komórki, by jej
miejsce zaj
ę
ła komórka zdrowa, i tym samym proces regeneracji mógł przebiega
ć
bez
zakłóce
ń
. Szkopuł w tym,
ż
e w otoczeniu ogniska zapalnego s
ą
miliony uszkodzonych
(chorobowo zmienionych) komórek, a wi
ę
c wszystkie one powinny zosta
ć
zniszczone, by
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
3 z 9
2012-01-16 10:35
umo
ż
liwi
ć
regeneracj
ę
tego fragmentu tkanki.
Wytworzenie torebki guza
Komórki NK maj
ą
du
żą
samodzielno
ść
, a wi
ę
c zdolno
ść
dokonywania wyboru co do obiektu
ataku. W praktyce znaczy to,
ż
e po
ż
eraj
ą
ka
ż
d
ą
napotkan
ą
na swojej drodze uszkodzon
ą
w
jaki
ś
sposób komórk
ę
– niekoniecznie nowotworow
ą
. Tote
ż
, znalazłszy si
ę
w pobli
ż
u ogniska
zapalnego, komórki NK po
ż
eraj
ą
pierwsz
ą
napotkan
ą
, a wi
ę
c pierwsz
ą
z brzegu komórk
ę
,
która uległa uszkodzeniu na skutek istnienia stanu zapalnego. Im wi
ę
cej tych komórek po
ż
r
ą
,
tym staj
ą
si
ę
wi
ę
ksze (p
ę
czniej
ą
), a
ż
w ko
ń
cu trac
ą
zdolno
ść
poruszania si
ę
i zostaj
ą
uwi
ę
zione na obr
ę
bie ogniska zapalnego.
Osiadłszy na obrze
ż
ach miejscowego stanu zapalnego, komórki NK ł
ą
cz
ą
si
ę
z innymi,
s
ą
siednimi komórkami NK, które spotkał taki sam los. W ten sposób zostaje stworzona
jednolita, stosunkowo mocna powłoka, która szczelnie otacza ognisko zapalne – niczym
torebka. Dlatego najcz
ęś
ciej u
ż
ywa si
ę
okre
ś
lenia,
ż
e guz si
ę
otorbił, co ma oznacza
ć
,
ż
e jest
niegro
ź
ny. Chwilowo...
Podwójna rola torebki guza
Organizm – zabezpieczaj
ą
c si
ę
w ten sposób przed ekspansj
ą
guza, który potencjalnie mo
ż
e
zawiera
ć
komórki nowotworowe – nieopatrznie daje tym komórkom schronienie.
Podobny sposób post
ę
powania, tj. otorbianie, organizm stosuje w wypadku innych
chronicznych zmian zapalnych, daj
ą
c tym sposobem schronienie formom przetrwalnikowym
wielu rodzajów drobnoustrojów (bakterii, wirusów, grzybów czy ple
ś
ni), wi
ę
c nie powinno
dziwi
ć
,
ż
e w guzach nowotworowych wykrywa si
ę
bakterie, wirusy, grzyby czy ple
ś
nie. Dziwi
ć
mo
ż
e jedynie to,
ż
e niektórzy wyci
ą
gaj
ą
proste, a nawet prostackie wnioski – jedni,
ż
e
przyczyn
ą
raka s
ą
wirusy, inni
ż
e ple
ś
nie, jeszcze inni,
ż
e grzyby. S
ą
te
ż
głosy oskar
ż
aj
ą
ce
bakterie o działanie rakotwórcze.
Przypadki uszkodzenia torebki guza
Z punktu widzenia organizmu, torebka guza to konstrukcja solidna na tyle,
ż
e powinna, przy
sprawnie funkcjonuj
ą
cym systemie odporno
ś
ciowym, uchroni
ć
go przed szkodliwymi
czynnikami, które zostały w niej uwi
ę
zione. Rzeczywisto
ść
bywa jednak inna, gdy
ż
torebka
nie jest osłon
ą
a
ż
tak mocn
ą
,
ż
eby sprosta
ć
rozmaitym urazom, na jakie bywa nara
ż
one
nasze ciało, wi
ę
c czasami wystarczy zwykłe zadrapanie, by cały trud organizmu poszedł na
marne.
Istnieje równie
ż
niebezpiecze
ń
stwo przypadkowego uszkodzenia torebki guza podczas
ka
ż
dej operacji.
S
ą
te
ż
przypadki zamierzonego uszkadzania torebki guza, które maj
ą
miejsce podczas
dziwnego zabiegu, zwanego biopsj
ą
. Dlaczego dziwnego? Otó
ż
wzi
ą
wszy pod uwag
ę
fakt,
ż
e sam zabieg stwarza niebezpiecze
ń
stwo uwolnienia ewentualnych komórek
nowotworowych i przedostania si
ę
ich do krwi i/lub limfy, co – zwłaszcza w wypadku
osłabienia systemu odporno
ś
ciowego – grozi powstaniem przerzutów. Gdyby chocia
ż
było
co
ś
w zamian – lepsze samopoczucie, szansa na wyzdrowienie... Jednak niczego takiego nie
ma, gdy
ż
biopsja słu
ż
y jedynie zaspokojeniu ciekawo
ś
ci lekarzy.
Nowotwór łagodny
Odgrodzona torebk
ą
komórka nowotworowa jest dobrze zabezpieczona przed zabójczym dla
niej działaniem systemu odporno
ś
ciowego, ale za to nie ma
ż
adnych mo
ż
liwo
ś
ci dalszej
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
4 z 9
2012-01-16 10:35
ekspansji. W ci
ą
gu kilku lat rozmna
ż
a si
ę
zaledwie do kilku milionów komórek, co w skali
organizmu jest tylko niewielkim ułamkiem procenta, za
ś
próby wyj
ś
cia komórek
nowotworowych poza obr
ę
b torebki guza spotykaj
ą
si
ę
z reakcj
ą
systemu odporno
ś
ciowego.
Tote
ż
metoda utrzymywania w ryzach ogniska nowotworowego przez otorbienie zdaje
egzamin dopóty, dopóki system odporno
ś
ciowy jest w stanie prawidłowo pełni
ć
swoje
funkcje.
Poniewa
ż
jego komórki narastaj
ą
powoli (łagodnie), o takim nowotworze mówimy,
ż
e jest
łagodny, czyli niegro
ź
ny. W dawniejszych latach takie guzy nie uzło
ś
liwiały si
ę
prawie nigdy,
bowiem do uzło
ś
liwienia takiego ledwie zainicjowanego guza potrzeba a
ż
kilkunastu (12 - 15)
kolejnych mutacji, do których z kolei potrzebne s
ą
kancerogeny, czyli czynniki rakotwórcze.
Jednak ze wzgl
ę
du na fakt,
ż
e w dawniejszych latach owych czynników było znacznie,
znacznie mniej, to mutacje zdarzały si
ę
sporadycznie – co kilka, kilkana
ś
cie, a nawet co
kilkadziesi
ą
t lat, wi
ę
c ludzie najcz
ęś
ciej umierali z przyczyn naturalnych, albo jakich
ś
innych
przyczyn, nie zdaj
ą
c sobie sprawy,
ż
e przez spor
ą
cz
ęść
ż
ycia nosili w sobie raka.
Uzło
ś
liwienie nowotworu
Obecnie mo
ż
liwo
ś
ci mutacji komórek zwi
ę
kszyły si
ę
wielokrotnie i ko
ń
ca tej tendencji nic nie
zapowiada. Wr
ę
cz odwrotnie – lawinowo zwi
ę
kszaj
ą
si
ę
szanse przeistoczenia łagodnego
guza w agresywnego, bardzo szybko rosn
ą
cego (zło
ś
liwego) raka.
Jako główne czynniki rakotwórcze wymieniane s
ą
:
Spaliny emitowane do atmosfery przez samochody, samoloty i kominy fabryczne, które
przenikaj
ą
do gleby, a stamt
ą
d do uprawianych ro
ś
lin. Z tego powodu ro
ś
liny
uprawiane w przydomowych ogródkach te
ż
nie s
ą
wolne od toksyn.
Promieniowanie przenikliwe i jonizuj
ą
ce – promienie rentgena, pierwiastki
promieniotwórcze emitowane w wyniku wybuchów bomb atomowych, przez elektrownie
atomowe, a tak
ż
e zwi
ę
kszone promieniowanie ultrafioletowe sło
ń
ca.
Powszechne stosowanie
ś
rodków ochrony ro
ś
lin
[9]
.
Wszechobecne w naszym otoczeniu tworzywa sztuczne.
Wolne rodniki
[10]
, które powstaj
ą
w organizmie oraz dostaj
ą
si
ę
do niego ze
ś
rodowiska
z
ż
ywno
ś
ci
ą
, powietrzem albo dymem papierosowym.
Terapie hormonalne, głównie sterydy stosowane w estrogenowej terapii zast
ę
pczej
[11]
oraz doustne
ś
rodki antykoncepcyjne
[12]
.
Konserwanty
[13]
i dodatki do
ż
ywno
ś
ci
[14]
, które powoduj
ą
zaburzenia jelitowe i w
konsekwencji upo
ś
ledzaj
ą
wchłanianie.
W tych sprzyjaj
ą
cych warunkach łagodne guzy uzło
ś
liwiaj
ą
si
ę
coraz łatwiej i cz
ęś
ciej,
poniewa
ż
zostało przyspieszone tempo nast
ę
powania po sobie kolejnych mutacji, których do
uzło
ś
liwienia łagodnego guza potrzeba, jak ju
ż
wiemy, kilkana
ś
cie. Po ka
ż
dej kolejnej
mutacji komórki nowotworowe coraz bardziej ró
ż
ni
ą
si
ę
od tej pierwotnej, zdrowej, z której
powstały, a ka
ż
da kolejna mutacja tworzy odr
ę
bn
ą
grup
ę
podobnych sobie komórek.
Wygl
ą
da to, jakby guz p
ą
czkował.
Wytworzenie zr
ę
bu
P
ą
czkowanie komórek guza powoduje wyrwy w jego torebce, przez które wydostaj
ą
si
ę
pojedyncze komórki nowotworowe, na co organizm odpowiada walk
ą
anga
ż
uj
ą
c
ą
coraz
wi
ę
ksz
ą
ilo
ść
obro
ń
ców, którymi s
ą
krwinki białe – limfocyty i komórki NK.
Ż
eby umo
ż
liwi
ć
zwi
ę
kszonej liczbie białych krwinek dotarcie w otoczenie guza, organizm zwi
ę
ksza ilo
ść
drobnych naczy
ń
krwiono
ś
nych, tworz
ą
c tak zwany zr
ą
b guza, przez co zwi
ę
kszona liczba
limfocytów i komórek NK, wci
ąż
dy
ż
uruj
ą
ca w pobli
ż
u guza, zawczasu wychwytuje i
unieszkodliwia oderwane od guza komórki nowotworowe. W ten sposób organizm zapobiega
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
5 z 9
2012-01-16 10:35
przerzutom nowotworu. Po wykonaniu zadania limfocyty i komórki NK trafiaj
ą
do najbli
ż
szych
w
ę
złów chłonnych, powoduj
ą
c ich powi
ę
kszenie.
Podwójna rola zr
ę
bu
Istnienie zr
ę
bu ma niew
ą
tpliwie dobre strony, ale ma te
ż
złe. Z jednej strony bowiem chroni
on organizm przed przerzutami komórek nowotworowych, które zdołały przenikn
ąć
przez
uszkodzon
ą
p
ą
czkowaniem torebk
ę
guza, ale jednocze
ś
nie dostarcza uwi
ę
zionym w guzie
komórkom nowotworowym substancji od
ż
ywczych i tlenu. Jak wida
ć
, organizm w tym
wypadku działa w sposób niekonsekwentny – schizofrenicznie, gdy
ż
z łatwo
ś
ci
ą
mógłby
upora
ć
si
ę
z guzem, odcinaj
ą
c mu po prostu dopływ
ż
yciodajnej krwi. Nierzadko zdarza si
ę
,
ż
e tak robi, i nawet o tym nie wiemy. Ot, poboli co
ś
, nieraz bardzo, i samo przestanie.
Niemało jest dobrze udokumentowanych przypadków samoistnego ust
ą
pienia guza.
Nowotwór zło
ś
liwy
Nast
ę
puj
ą
ce po sobie kolejne mutacje komórek nowotworowych charakteryzuj
ą
si
ę
tym,
ż
e
tkanka nowotworowa jest coraz mniej podobna do tkanki macierzystej, czyli tej, z której
powstała pierwsza zmutowana komórka i cały ten proces zainicjowała. Jednocze
ś
nie ka
ż
da
nast
ę
puj
ą
ca po sobie mutacja tworzy komórki coraz bardziej zdolne do jednego – szybkiego
rozmna
ż
ania si
ę
, czego objawem jest coraz szybsze powi
ę
kszanie si
ę
guza.
Co ciekawe, wyłamane spod kontroli organizmu komórki nowotworowe s
ą
nie
ś
miertelne, w
tym sensie,
ż
e nie umieraj
ą
ze staro
ś
ci. Dojrzała komórka, je
ś
li tylko ma dostateczn
ą
ilo
ść
substancji od
ż
ywczych, dzieli si
ę
na dwie mniejsze, a te dojrzewaj
ą
i te
ż
dziel
ą
si
ę
na dwie
mniejsze. W tej sytuacji
ż
adnych komórek w tkance guza nie trzeba zast
ę
powa
ć
innymi –
regenerowa
ć
. Dlatego ka
ż
dy podział komórek powoduje zwi
ę
kszenie masy guza – bez
ubytków.
W tym stadium uzło
ś
liwienia nowotworu musi nast
ą
pi
ć
rozerwanie torebki, a wówczas guz,
pozbawiony dotychczasowego jarzma, zaczyna si
ę
jakby rozlewa
ć
– nacieka.
Nacieki
Komórki nowotworowe szybko rosn
ą
cego guza potrzebuj
ą
coraz wi
ę
cej substancji
od
ż
ywczych, czego nie mog
ą
im zapewni
ć
naczynia krwiono
ś
ne zr
ę
bu. Potrzebne jest im
wi
ę
c osłabienie systemu odporno
ś
ciowego, a wtedy, pozbawione ogranicze
ń
, jakie nakładała
na nie torebka guza, komórki nowotworowe zaczynaj
ą
pobiera
ć
potrzebne do rozwoju
substancje ze zdrowych komórek organizmu, niszcz
ą
c je.
Nacieki tkankowe
Najcz
ęś
ciej łupem komórek nowotworowych na etapie naciekania guza staj
ą
si
ę
komórki
tkanki macierzystej, co prowadzi do ubytków tej tkanki, a
ż
do całkowitego zaniku. I chocia
ż
wyra
ź
ne pogrubienie sugerowałoby przerost tej tkanki, to mo
ż
e si
ę
okaza
ć
,
ż
e tkanki ju
ż
nie
ma – tylko guz. W tej sytuacji usuni
ę
cie guza równa si
ę
usuni
ę
ciu całej tkanki. Z tego
wzgl
ę
du w chirurgii onkologicznej cz
ę
sto stosuje si
ę
rozmaite protezy, zast
ę
puj
ą
ce cz
ęść
tkanki, a nierzadko tak
ż
e całe tkanki.
Naciekanie nowotworu jedynie w obr
ę
bie tkanki macierzystej
ś
wiadczy o tym,
ż
e nie jest on
zdolny do pokonania bariery tkankowej, a wi
ę
c mo
ż
e od
ż
ywia
ć
si
ę
komórkami tylko jednej
tkanki. Daje to stosunkowo dobre rokowania po chirurgicznym usuni
ę
ciu guza, gdy
ż
mo
ż
liwo
ś
ci rozwoju ewentualnych przerzutów s
ą
ograniczone do tkanki jednego rodzaju.
Nacieki mi
ę
dzytkankowe
Ostatecznym etapem rozwoju komórek nowotworowych jest pokonanie bariery tkankowej,
kiedy to guz potrafi pobiera
ć
substancje od
ż
ywcze z tkanek innych ni
ż
tkanka macierzysta.
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
6 z 9
2012-01-16 10:35
Wówczas nacieka na s
ą
siaduj
ą
ce tkanki, tworz
ą
c w nich gł
ę
bokie ubytki.
Nowotwory, które pokonały barier
ę
tkankow
ą
, s
ą
najgro
ź
niejsze, poniewa
ż
ich komórki maj
ą
najwi
ę
ksze szanse na znalezienie sprzyjaj
ą
cych warunków w ró
ż
nych narz
ą
dach i tkankach,
w wypadku przerzutów.
Przerzuty
Z pozbawionego torebki rozlewaj
ą
cego si
ę
guza nowotworowego wysypuj
ą
si
ę
, jak z
dziurawego worka, pojedyncze komórki nowotworowe i porwane nurtem krwi lub limfy
docieraj
ą
daleko od guza pierwotnego. W sprzyjaj
ą
cych dla nich okoliczno
ś
ciach, w których
najwa
ż
niejsz
ą
rol
ę
odgrywa osłabienie systemu odporno
ś
ciowego, zagnie
ż
d
ż
aj
ą
si
ę
w
ró
ż
nych tkankach i zaczynaj
ą
mno
ż
y
ć
si
ę
, formuj
ą
c w ten sposób nowy guz nowotworowy,
zwany przerzutem.
Przerzuty powstałe drog
ą
naczy
ń
limfatycznych w pierwszej kolejno
ś
ci tworz
ą
si
ę
w w
ę
złach
chłonnych, za
ś
przerzuty utworzone w wyniku przeniesienia komórek nowotworowych przez
krew najcz
ęś
ciej umiejscawiaj
ą
si
ę
w płucach i w
ą
trobie, chocia
ż
mog
ą
atakowa
ć
praktycznie
wszystkie narz
ą
dy.
Podsumowanie etapów rozwoju guza nowotworowego
Jak widzimy, od stadium rozwoju nowotworu tak wiele zale
ż
y. Pytanie brzmi: w którym
momencie nowotwór stał si
ę
niebezpieczny dla organizmu: – czy wtedy, gdy wyst
ą
piły
przerzuty? – czy mo
ż
e wtedy, gdy p
ę
kła torebka guza? – albo wówczas, gdy organizm
wytworzył naczynia krwiono
ś
ne zr
ę
bu, które zaopatrywały nowotwór w substancje
od
ż
ywcze? – a mo
ż
e wcze
ś
niej, gdy wytworzyła si
ę
torebka, daj
ą
c schronienie tej pierwotnej
zmutowanej komórce, od której wszystko si
ę
rozpocz
ę
ło? – a mo
ż
e kilka lat wcze
ś
niej, gdy
powstał chroniczny stan zapalny, który uniemo
ż
liwił systemowi odporno
ś
ciowemu
odnalezienie zmutowanej, jeszcze pojedynczej komórki?
Łatwiej zapobiega
ć
ni
ż
leczy
ć
Rozwój choroby nowotworowej – od pojedynczej zmutowanej komórki do zło
ś
liwego guza –
wskazuje wyra
ź
nie,
ż
e jedynym sposobem wygrania z t
ą
straszn
ą
chorob
ą
jest nasze własne
zdrowie, poniewa
ż
w zdrowym organizmie systematyczne usuwanie zmutowanych komórek
jest naturaln
ą
funkcj
ą
fizjologiczn
ą
systemu odporno
ś
ciowego. Taka wła
ś
nie jest idea
profilaktyki zdrowotnej, by zapobiega
ć
chorobom, ale nie poprzez ich wykrycie i leczenie (jak
opacznie tłumaczy ide
ę
profilaktyki zdrowotnej medycyna), lecz poprzez utrwalenie
prawidłowych wzorców
ż
ycia (jak ka
ż
e rozumie
ć
profilaktyk
ę
zdrowotn
ą
jej prekursor –
Hipokrates).
Mutacja jednej, tysi
ę
cy, czy nawet milionów komórek wcale nie oznacza raka. Jak ju
ż
zostało
powiedziane, ka
ż
dej doby w organizmie ka
ż
dego z nas zdarza si
ę
około tysi
ą
ca mutacji. Do
tego,
ż
eby zmutowana komórka przetrwała, rozmno
ż
yła si
ę
do wielko
ś
ci łagodnego guza, w
którym b
ę
d
ą
zachodziły kolejne mutacje, a
ż
dojdzie do stadium bardzo szybko rosn
ą
cego,
zło
ś
liwego raka (i to wszystko z jednej komórki) – do tego pierwotna zmutowana komórka
musi mie
ć
stworzone odpowiednie warunki, by mogła ukry
ć
si
ę
przed systemem
odporno
ś
ciowym. Najlepiej do tego celu nadaj
ą
si
ę
miejscowe przewlekłe stany zapalne,
zwane stanami przedrakowymi, czy inne, lekcewa
ż
one b
ą
d
ź
latami „leczone”, choroby.
Wyobra
ź
my sobie teraz rozlegle rany, na które nało
ż
ono grub
ą
warstw
ę
kału – gnij
ą
cego,
ple
ś
niej
ą
cego, fermentuj
ą
cego, zawieraj
ą
cego 500 gatunków drobnoustrojów. Prawda,
ż
e
przera
ż
aj
ą
ca wizja? A tak obecnie wygl
ą
daj
ą
rany-nad
ż
erki w przewodzie pokarmowym
człowieka z krajów rozwini
ę
tych, zjadaj
ą
cego codziennie spor
ą
ilo
ść
sztucznych substancji
chemicznych – konserwantów i innych dodatków do
ż
ywno
ś
ci, uszkadzaj
ą
cych delikatny
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
7 z 9
2012-01-16 10:35
nabłonek jelitowy.
I wła
ś
nie od tego wszystko si
ę
zaczyna – od uszkodzenia nabłonka jelitowego. Po pierwsze
dlatego,
ż
e uszkodzenie owego nabłonka powoduje niedobór substancji od
ż
ywczych,
szczególnie witamin i minerałów, spowodowany upo
ś
ledzeniem ich wchłaniania, a niedobór
owych substancji, głównie, przyczynia si
ę
do powstania wadliwych komórek. Po wtóre – w
uszkodzonym nabłonku tworz
ą
si
ę
nad
ż
erki, przez które do organizmu wnikaj
ą
drobnoustroje
i toksyny, a to z kolei obci
ąż
a system odporno
ś
ciowy do tego stopnia,
ż
e w ko
ń
cu przestaje
pełni
ć
wyznaczone mu funkcje obronne. Tym sposobem sami stwarzamy warunki, by w
naszym organizmie przetrwała (słaba na pocz
ą
tku) zmutowana komórka, z której zrodzi si
ę
zdolny nas zabi
ć
nowy twór.
Przypadki zachorowania na raka s
ą
coraz cz
ę
stsze, a rokowania coraz gorsze. Jak wida
ć
,
istniej
ą
nader istotne powody,
ż
eby ba
ć
si
ę
raka. Z drugiej strony, samym strachem mo
ż
emy
wygenerowa
ć
; wykraka
ć
sobie chorob
ę
. Pouczaj
ą
cym przykładem s
ą
przypadki, gdy komu
ś
zmarł na raka który
ś
z rodziców, i ów kto
ś
dowiaduje si
ę
,
ż
e rak jest dziedziczny. Jak reaguje
ów nieszcz
ęś
nik? Oczywi
ś
cie, boi si
ę
raka, a stres zwi
ą
zany z panicznym strachem osłabia
system odporno
ś
ciowy i w konsekwencji zwi
ę
ksza ryzyko zachorowania na raka. W ten
sposób tworzona jest pseudoteoria o dziedziczno
ś
ci raka, do której wystarczy „wynale
źć
”
jaki
ś
gen, i ju
ż
przemysł farmaceutyczny rusza pełn
ą
par
ą
.
Jak leczy
ć
nowotwory
Tutaj narzuca si
ę
pytanie: co maj
ą
pocz
ąć
osoby, które t
ę
wiedz
ę
posiadły zbyt pó
ź
no, w
zwi
ą
zku z czym na nowotwór zd
ąż
yły ju
ż
zachorowa
ć
? Czy w takich przypadkach wystarczy
dba
ć
o zdrowie, by je odzyska
ć
? Odpowied
ź
brzmi: nie. I nie mo
ż
e by
ć
inna, bowiem zawsze
w chorobie post
ę
pujemy inaczej ni
ż
w zdrowiu, wi
ę
c dlaczego nowotwór miałby stanowi
ć
wyj
ą
tek? Jednak podanie konkretnych rad jak leczy
ć
nowotwory, na dodatek rad
skutecznych, przekracza zarówno ramy tego artykułu, jak i praktyczn
ą
wiedz
ę
autora.
Wprawdzie w swojej praktyce niejednokrotnie spotykałem si
ę
z chorymi na nowotwory, ale w
porównaniu z innymi chorymi, którym pomocy udzielałem, były to raczej incydenty, a tutaj
niezb
ę
dna jest gł
ę
boka wiedza specjalistyczna.
Wiedza, któr
ą
do tej pory zdołałem posi
ąść
, nie pozwala wprawdzie na opisanie konkretnej
kuracji w leczeniu chorób nowotworowych, ale mo
ż
e ułatwi
ć
dokonanie trudnego wyboru
spo
ś
ród innych metod, zwłaszcza
ż
e jest ich bez liku.
Fundamentaln
ą
rol
ę
w leczeniu chorób nowotworowych odgrywa dieta ograniczaj
ą
ca
mo
ż
liwo
ś
ci przyrostu masy guza. Najpro
ś
ciej byłoby ograniczy
ć
wszystkie substancje
od
ż
ywcze, ale wówczas osłabiliby
ś
my organizm i tym samym stracili szans
ę
na
samowyleczenie. W tej sytuacji pozostaje radykalne ograniczenie poda
ż
y jednej substancji,
niezb
ę
dnej do budowy szybko rozmna
ż
aj
ą
cych si
ę
komórek rakowych, która przy okazji ma
niewielki wpływ na ogóln
ą
kondycj
ę
organizmu. T
ą
substancj
ą
s
ą
kwasy nukleinowe
[2]
(DNA i
RNA). Poniewa
ż
najbardziej zbli
ż
one do ludzkich s
ą
kwasy nukleinowe komórek zwierz
ę
cych
[15]
, wi
ę
c z pewno
ś
ci
ą
kuracje oparte na dietach bezmi
ę
snych s
ą
w chorobie nowotworowej
jak najbardziej uzasadnione.
Niemniej jednak utrzymanie dobrej kondycji organizmu wymaga poda
ż
y dostatecznej ilo
ś
ci
białek zwierz
ę
cych, które mo
ż
na znale
źć
w bezkomórkowych pokarmach pochodzenia
zwierz
ę
cego, a mianowicie w nabiale, czyli mleku i jego przetworach
[16]
oraz w jajach
[17]
. Te
drugie zawieraj
ą
nieliczne komórki zarodka, tote
ż
niektórzy dietetycy zalecaj
ą
usuni
ę
cie
zarodków z jaj, przed ich spo
ż
yciem.
Istotn
ą
spraw
ą
jest dostarczenie organizmowi witamin i minerałów zawartych w ro
ś
linach,
które tak
ż
e zbudowane s
ą
z komórek, a wi
ę
c zawieraj
ą
kwasy nukleinowe. By uzyska
ć
jak
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
8 z 9
2012-01-16 10:35
najwi
ę
cej dla organizmu, a jednocze
ś
nie tkance nowotworowej dostarczy
ć
jak najmniej,
pokarmy ro
ś
linne powinny by
ć
spo
ż
ywane wył
ą
cznie w postaci soków, najlepiej wyciskanych
w specjalnych wyciskarkach
[18]
.
Czasami ju
ż
te zmiany wystarcz
ą
, by samonaprawcze siły organizmu spowodowały
zatrzymanie wzrostu guza, a nawet dokonały jego unicestwienia. Najcz
ęś
ciej jednak kuracja
wymaga dodatkowych działa
ń
zmierzaj
ą
cych do usuni
ę
cia przyczyny choroby, któr
ą
jest, jak
wiadomo, nadmiar toksyn. Te warunki doskonale spełnia metoda NIA
[19]
(ang. Neutral
Infection Absorption – absorpcja neutralnej infekcji), której twórc
ą
jest ameryka
ń
ski fizyk dr
Georg Ashkar. Ide
ą
tej metody jest usuni
ę
cie z organizmu nadmiaru toksyn poprzez
wyropienie dzi
ę
ki celowemu wytworzeniu i utrzymywaniu rany.
Autor: Józef Słonecki
© 2009-2011 Wydawnictwo BIOSŁONE
Wszystkie materiały dost
ę
pne na portalu obj
ę
te s
ą
Prawem autorskim. Rozpowszechnianie
cało
ś
ci lub cz
ęś
ci jest dozwolone pod warunkiem podania linku do oryginalnego tekstu.
Niedotrzymanie tego warunku traktowane b
ę
dzie jako plagiat - przest
ę
pstwo podlegaj
ą
ce
odpowiedzialno
ś
ci karnej na podstawie ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i
prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83).
Adres
ź
ródła: http://www.bioslone.pl/rak_czyli_nowotwor_zlosliwy
Odno
ś
niki:
[1] http://pl.wikipedia.org/wiki/
%C5%9Awiatowa_Organizacja_Zdrowia#Kontrowersyjne_interpretacje_decyzji_WHO
[2] http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/substancje-odzywcze/kwasy-nukleinowe
[3] http://pl.wikipedia.org/wiki/Candida_albicans
[4] http://pl.wikipedia.org/wiki/Przeciwcia%C5%82o
[5] http://pl.wikipedia.org/wiki/Antygen
[6] http://pl.wikipedia.org/wiki/Leukocyt
[7] http://pl.wikipedia.org/wiki/Autoagresja_kom%C3%B3rek
[8] http://pl.wikipedia.org/wiki/Kom%C3%B3rka_NK
[9] http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Arodki_ochrony_ro%C5%9Blin
[10] http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolne_rodniki
[11] http://www.zdrowie.med.pl/menopauza/htz.html
[12] http://pl.wikipedia.org/wiki/Tabletka_antykoncepcyjna#Inne_dzia.C5.82ania_na_organizm
[13] http://pl.wikipedia.org/wiki/Konserwanty
[14] http://www.ekorodzice.pl/ktorym_e_mowimy_nie,40,534,457.html
[15] http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/mieso
[16] http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/mleko
[17] http://www.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/jajka
[18] http://www.energiazdrowia.pl/
[19] http://www.lekarstwonaraka.com.pl/
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/283
9 z 9
2012-01-16 10:35