Funaberalia
Gra orkiestra, wszystko jest jak trzeba,
Przypszczó kowski idzie do nieba.
ł
P acze g o no Przypszczó kowska - wdowa,
ł
ł ś
ł
Niesie wieniec rada zak adowa,
ł
Dyrektor wyg asza homili ,
ł
ę
Pocieszaj c zbola famili ,
ą
łą
ę
Ze tu winna sytuacja mi dzynarodowa.
ę
D ugo le a Przypszczó kowski w szpitalu,
ł
ż ł
ł
Gdzie badano go w ka dym detalu,
ż
Bada go sam prymariusz,
ł
Maca go - a on zmar ju ,
ł ż
Zesztywnia jak sztachety,
ł
Wi c teraz mu kuplety
ę
piewa g osem melodyjnym wikariusz...
Ś
ł
Pole sobie, Przypszczó kowski, pole ,
ż
ł
ż
My niesiemy w kondukcie twój or
-
ęż
Klej, flamastry, ca e sterty papieru,
ł
Tw ankiet prostoduszn i szczer ,
ą
ę
ą
ą
Twój wierny arytmometr...
A okrutny termometr
Wci
ustala tw ciep ot za zero...
ąż
ą
ł ę
W pe nej chwale nas opuszczasz, Przypszczó kowski,
ł
ł
Tak jak ongi pan Wo odyjowski!
ś
ł
Tamten prochem si wysadzi w okopach,
ę
ł
A ty tak e si wysadzi - na pokaz...
ś
ż
ę
ł
Chcia e bez wazeliny -
ł ś
Utkn e ...
ął ś
Z tej przyczyny
Le ysz tutaj taki ó ty jak topaz.
ż
ż ł
Le ysz ó ty, lecz nie wszystek umar e ,
ż
ż ł
ł ś
Instytucj swym wyczynem wspar e ,
ę
ł ś
Przysporzy e moralnego zysku -
ł ś
Uwzgl dnimy to na obelisku!
ę
Wyr niemy na marmurze
ż
Z ote litery du e:
ł
ż
" pij spokojnie, jak e spa na stanowisku"
Ś
ż ś
ł
Wpisa (-a): Ma gorzata "Zuzanka" Krzy aniak
ł
ł
ż