Koncepcja gospodarki
w perspektywie
najbliższych 20 lat
I SUM Stosunki
Międzynarodowe
Paweł Kordek
2
Spis treści
Wstęp ...................................................................................................................................................... 3
Przyszłość Polski ...................................................................................................................................... 4
Pojawienie się nowych graczy w globalnej gospodarce .......................................................................... 7
Punkty zapalne, które wykreują „Nowy Świat Handlowy” ...................................................................... 8
Zakończenie ........................................................................................................................................... 10
Bibliografia ............................................................................................................................................. 12
3
Wstęp
Gospodarka światowa to przede wszystkim system powiązań produkcyjnych,
technologicznych, handlowych, finansowych i instytucjonalnych pomiędzy gospodarkami
narodowymi różnych krajów, na różnym poziomie rozwoju społeczno-gospodarczego,
włączający je w ogólnoświatowy proces produkcji i wymiany pomiędzy gospodarkami
różnych krajów na różnym poziomie rozwoju społeczno-gospodarczego. Jednym słowem jest
to wielka struktura, którą możemy przyrównać do organizmu żywego. Włączając w to ogólny
proces konsumpcji i wymiany.
To również zbiorowość różnych organizmów i instytucji, które funkcjonują na
poziomach krajowych oraz na szczeblu międzynarodowym prowadzących działalność
gospodarczą pośrednią lub bezpośrednią. Jej rola w ekonomii jest bardzo ważna i sprowadza
się do obowiązków makroekonomii, która czuwa nad całą gospodarką światową. Dzięki niej
jesteśmy w stanie przeglądać wiele statystyk i wykresów analitycznych, które pozwalają nam
zorientować się na jakim poziomie w danym kraju jest wielkość zatrudnienia czy też poziom
bezrobocia. Cała gospodarka światowa jest powiązana ze sobą za pomocą sieci
międzynarodowych stosunków ekonomicznych co w dużej mierze usprawniło pracę całego
tego systemu i zapewniło lepszy kontakt między krajami.
Przedmiot rozważań jakim jest światowa gospodarka to również system powiązań
pomiędzy gospodarkami narodowymi różnych krajów, jej elementami są przede wszystkim
podmioty: przedsiębiorstwa krajowe, przedsiębiorstwa międzynarodowe, gospodarki
narodowe razem z instytucjami państwa a drugim równie ważnym elementem są stosunki
czyli powiązania ekonomiczne czyli nic innego jak przepływy towarowe, usługowe,
kapitałowe, siły robocze czy też myśli naukowo-techniczne. Gospodarka światowa bardzo
szybko się rozwija w związku z czym jest to kategoria dynamiczna, podlega zmianom w
czasie i historycznie wpływa na losy państw, gdyż pojawiła się ona na pewnym etapie
rozwoju historycznego. Tak więc jej rola jest niezwykle ważna dla prawidłowego rozwoju
naszego kraju w związku z czym warto jest więc mieć na uwadze ten fakt. Elementy
gospodarki narodowej to podmioty i stosunki, do których z kolei można przydzielić
odpowiednie grupy.
4
Celem niniejszego opracowania jest ukazanie przyszłości świata w perspektywie
następnych dwudziestu lat, czyli nijako przeniesiemy się w czasie by ukazać swego rodzaju
spekulacyjną analizę przyszłości opartą na własnych wnioskach oraz danych jakościowych i
ilościowych przedstawicieli literatury przedmiotu.
Przyszłość Polski
W teoretyzowaniu sytuacji mającej się zdarzyć za lat dwadzieścia patrząc w aspekcie
międzynarodowym, globalnym nie można pominąć znaczenia Polski na arenie
międzynarodowej. Często dla nabycia kapitału politycznego przyrównywało się nasz kraj do
„zielonej wyspy”. Wielu specjalistów wypowiada się w sposób optymistyczny co do dalszego
rozwoju Polski. Jak to jednak będzie w przyszłości? Czy polski udział w globalnym PKB
przekroczy 1%.
Czy PKB, liczony w kategoriach parytetu siły nabywczej (PPP), przekroczył już 30
tysięcy dolarów na mieszkańca, czyli poziom, którego Unia Europejska i USA, przeciętnie,
sięgały już przed ćwierćwieczem? To byłoby możliwe, gdyby w pierwszych 25 latach 21.
wieku udało się podwajać poziom dochodu narodowego co 12 i pół roku. Wymaga to
przeciętnej rocznej stopy wzrostu w wysokości 5,7 proc (Kołodko, Najbliższe ćwierćwiecze,
Prognoza rozwoju gospodarczego Polski)
1
. Dziś nie można wykluczyć scenariusza o
gwałtownym postępie gospodarczym naszego kraju, to jak to zostanie urzeczywistnione
zależy od strategii rozwoju a ta zaś od podejmowanych decyzji na szczeblu politycznym.
Dzisiejsza merytoryka partii politycznych nie pozwala zakładać optymistycznego wariantu
choć 20 lat w skali rozwoju w globalnym, polityka ta w transnarodowym bycie rządzi się
własnymi prawami i niczego nie możemy negować. Ważne czynniki wpływające na postęp to:
szybki wzrost, sprawiedliwy podział, korzystna integracja oraz skuteczne państwo.
W wiek XXI wkraczamy w zupełnie innych okolicznościach, niż to całkiem niedawno
niektórzy mylnie zakładali, nieroztropnie zapowiadając dużo wcześniej dużo szybszy wzrost.
Pomimo wielu poważnych ostrzeżeń i alternatywnych propozycji działań, górę wzięły błędne
koncepcje i nierealistyczne prognozy (Gomułka)
2
. Zawód w wyniku nie spełnionych,
1
Grzegorz W. Kołodko, Najbliższe ćwierćwiecze, Prognoza rozwoju gospodarczego Polski, s.2,
http://www.tiger.edu.pl/kolodko/eseje/dzis/Dzis_Listopad_2001.pdf.
2
Stanisław Gomułka, „Stabilizacja i wzrost: Polska 1989-2000”, w: Grzegorz W. Kołodko (red. nauk.) „Polityka
finansowa – nierównowaga – stabilizacja (II)”. Warszawa. Instytut Finansów, s. 303-321.
5
nadmiernie optymistycznych oczekiwań, jawi się teraz jako smutna prawda w stosunku do
całego obszaru transformowanych gospodarek posocjalistycznych (Lavigne)
3
, aczkolwiek
Polska znalazła się na tym tle w sytuacji szczególnej.
Jednakże nawet najwięksi sceptycy nie
przewidywali, że na początku bieżącej dekady tak marna może być dynamika gospodarcza.
Dla niejednego przy tym określenie „dynamika” brzmi jak szyderstwo, skoro coraz wyraźniej
występują tendencje stagnacyjne. A tak właśnie jest, gdyż tempo wzrostu PKB wynoszące
wiosną 1997 roku 7,5 proc., spadło na wiosnę 2001 roku poniżej 2 procent. Jest to próg
odczuwalności społecznej, a zważywszy na silne procesy redystrybucyjne, które towarzyszą
prywatyzacji i polityce antyinflacyjnej, wiele licznych grup społeczno-zawodowych
odnotowuje bezwzględny spadek realnego poziomu dochodów i konsumpcji (Kołodko,
Najbliższe ćwierćwiecze, Prognoza rozwoju gospodarczego Polski)
4
.
Ci, którzy zapowiadali
wzrost PKB dla Polski na najbliższe lata na granicy 6%, dziś postrzegani są z gruntu jako
osoby, które się myliły. Dlaczego? A no dlatego, że czynnik wariantu optymistycznego wynosi
już tylko 3% przy założeniu, iż będziemy dalej stosować tę samą politykę a przecież można
wprowadzić wiele udogodnień i zrestaurować to co na arenie polskiej polityki rządząca
koalicja uważa za sukces nad sukcesy. Grzegorz Kołodko w swoich rozważaniach pisze:
„Wystarczy dokonać niezbędnych korekt dostępnych nam instrumentów polityki
interwencyjnej. Jeśli to się powiedzie, wtedy w trakcie kolejnych kwartałów 2002 roku można
będzie wspinać się po kolejnych schodkach do tempa wzrostu PKB 3, 4, 5 i 6 proc.
5
, a potem
– miejmy nadzieję – w takim tempie kroczyć przez lata”.
Może to kogoś zdziwić, ale skuteczne państwo to taka faza, że w odniesieniu do
funkcjonowania gospodarki i jakości życia ludności, wiele zależy od państwa – jego regulacji,
instytucji, interwencji, wsparcia. Państwo musi być przyjazne wobec obywatela, ale zarazem
silne siłą swoich demokratycznych instytucji. Nie ulega wątpliwości, że utrata dynamiki
rozwojowej w końcu lat 90. to nie tylko skutek szkodliwej koncepcji „schładzania”. Nasilanie
3
Marie Lavigne, The Economics of Transition: From Socialist Economy to Market Economy, London and New
York, Macmillan and St. Martin’s Press.
4
Grzegorz
W.
Kołodko,
Op.
Cit.,
Najbliższe
ćwierćwiecze…
…
…
,
s.3,
http://www.tiger.edu.pl/kolodko/eseje/dzis/Dzis_Listopad_2001.pdf.
5
Odwrotnie niż w kolejnych kwartałach, poczynając od ostatniego w 1999 roku, kiedy to dynamika PKB gasła
sukcesywnie z 6,2 poprzez 6,0; 5,2; 3,3 i 2,4 proc. w roku 2000 do 2,3 proc. w pierwszym kwartale 2001 roku.
6
się korupcji i piętrzenie biurokratycznych barier, utrudniających możliwości ekspansji
gospodarczej, to także rezultat osłabiania państwa, erozji jego niektórych mechanizmów i
przedwczesnego lub źle przygotowanego wycofywania się z niektórych form aktywności,
których w tej fazie transformacji i rozwoju nie jest w stanie przejąć ani sektor prywatny, ani
też niedostatecznie szybko i wielowątkowo rozwijające się organizacje pozarządowe, które
nie są nastawione na działalność komercyjną i osiąganie zysków (Kołodko, Najbliższe
ćwierćwiecze, Prognoza rozwoju gospodarczego Polski)
6
.
Trzeba też sobie zdawać sprawę, że polityce gospodarczej i przyszłości państwa mogą
przyświecać inne, niż oficjalnie deklarowane cele zwłaszcza te przez partie polityczne, które
będąc po prawej stronie sceny politycznej próbują mamić obywatela – wyborcę swym
lewicowym wyczuciem rzeczywistości, a realizowana strategia wcale nie musi być
podporządkowana dbałości o dobro ogólne, lecz partykularnym interesom wpływowych
lobby, interesów partii, nie zrozumiałych decyzji podejmowanych przez wątpliwej jakości
polityków jak i ich specjalistów. Polska będzie mogła przyspieszyć tempo wzrostu i długo
utrzymać je na wysokim poziomie jedynie wtedy, gdy siła robocza będzie sukcesywnie
przesuwana z gałęzi wytwórczości, o niskim stanie techniki, do nowocześniejszych
przemysłów i usług o relatywnie większej wartości dodanej. Młody, wyłaniający się wciąż
mechanizm rynkowy, sam z siebie tego nie gwarantuje. To wymaga aktywnego
zaangażowania się państwa poprzez światłą politykę naukową, przemysłową i handlową oraz
odpowiednich form interwencjonizmu państwowego, także poprzez sięganie do kasy
publicznej. Z czasem tylko ją to wzbogaci. W tym nurcie widzieć też trzeba fundamentalną
rolę kapitału ludzkiego w powrocie na trwałe na ścieżkę szybkiego wzrostu.
Polska będzie mogła przyspieszyć tempo wzrostu i długo utrzymać je na wysokim
poziomie jedynie wtedy, gdy siła robocza będzie sukcesywnie przesuwana z gałęzi
wytwórczości, o niskim stanie techniki, do nowocześniejszych przemysłów i usług o
relatywnie większej wartości dodanej czyli industrializacja państwa i jak największy podział
pracy to priorytety o które musimy dbać z wielką starannością. Młody, wyłaniający się wciąż
mechanizm rynkowy, sam z siebie tego nie gwarantuje, tak samo jak nie gwarantuje tego
usłany populistycznymi hasłami program partii politycznych, którym wyłącznie zależy na
budowaniu własnego kapitału i zaspakajania własnych celów.
6
Ibidem, s. 6.
7
To wymaga aktywnego zaangażowania się państwa poprzez światłą politykę
naukową, przemysłową i handlową oraz odpowiednich form interwencjonizmu
państwowego, także poprzez sięganie do kasy publicznej. Z czasem tylko ją to wzbogaci. W
tym nurcie widzieć też trzeba fundamentalną rolę kapitału ludzkiego w powrocie na trwałe
na ścieżkę szybkiego wzrostu (Kołodko, Moja globalizacja, czyli dookoła świata i z powrotem,
2001)
7
.
Pojawienie się nowych graczy w globalnej gospodarce
Globalna gospodarka się zmienia, zmieniają się również sojusze i jej główni gracze.
Tak więc kiedy jeszcze pamiętając potęgi takie jak ZSRR, Kanada, Wielka Brytania, Japonia czy
USA niewielu marzyło się, że Chiny, Indie czy Brazylia będą za chwilę głównymi
rozgrywającymi w XXI wieku. Efekt zmiany układu sił prezydent Brazylii Lula de Silva nazwał
„Nową geografią globalnego handlu”. Słowa te padły na szczycie Brazylia – Chiny, gdzie
grupa 450 przedstawicieli z Brazylii podpisała piętnaście obszernych pakietów umów
handlowych. Od tego czasu Chińczycy zainwestowali w gospodarkę Brazylii miliardy dolarów.
Mistrz dyplomacji, były sekretarz stanu USA Henry Kissinger umieszcza zjawisko w kontekście
historycznym: „Świat podlega współcześnie tak silnym zmianom, jakich nie zaznał już od
kilkuset lat. Dawniej istniała klarowna linia oddzielająca zamożną Północ od ubogiego
Południa. Ale podział ten jest już nieaktualny. Duże państwa Południa stają się gospodarczo
coraz silniejsze. Emancypują się spod dominacji Północy i – co jest nową jakością –
solidaryzują się ze sobą na nieznaną dotąd skalę” (Wolfgang Hirn, 2008)
8
. National
Intelligence Council CIA zamieszcza w opublikowanym pod koniec 2004 r. raporcie Mapping
the Global Future następującą prognozę: „Gwałtowny wzrost gospodarczy Chin i Indii może
nadać procesowi globalizacji nowe, niezachodnie oblicze i na zawsze zmienić krajobraz
polityczny”
9
.
7
Grzegorz W. Kołodko, Moja globalizacja, czyli dookoła świata i z powrotem. Toruń 2001, s. 437.
8
Wolfgang Hirn, Ursula Schwarzer, Sojusz nowych potęg: Kto będzie rządził światową gospodarką za lat 20,
Bankier.pl, http://www.bankier.pl/wiadomosc/Sojusz-nowych-poteg-Kto-bedzie-rzadzil-swiatowa-gospodarka-
za-20-lat-1328418.html.
9
Wolfgang Hirn, Ursula Schwarzer, Op. Cit., Sojusz nowych potęg……… , Bankier.pl.
8
Sytuacja im plus , w której znajdują się rozwijające w bardzo szybkim tempie
wymienione wcześniej państwa sprzyja jednak nadal tradycyjnym mocarstwom. Alan
Conway, szef Global Emerging Market Equities w domu inwestycyjnym Schroders mówi: „
Mogą one korzystać z faktu, że kraje te stały się „lokomotywą światowej koniunktury”.
Punkty zapalne, które wykreują „Nowy Świat Handlowy”
Sytuacja Grecji, strefy Euro, narastania i tak już kolosalnego długu USA, wojny
walutowe między zwolennikami monetarnego liberalizmu i protekcjonizmu oraz rekordowe
ceny ropy na Bliskim Wschodzie to nie najlepsze czynniki optymistyczne dla dzisiejszych
magnatów grupy G 10. Sytuacją finansową USA martwią się już najpoważniejsze instytucje
świata. MFW twierdzi, że Ameryka jest jedynym krajem zachodnim, który nie wdrożył planu
ograniczenia deficytu budżetowego […] Na zmiany się jednak nie zanosi. Biały Dom
przewiduje, że w ciągu nadchodzących 5 lat dług kraju wzrośnie z 14 do 20 bln dol., zaś
Rezerwa Federalna zapowiedziała, że będzie kontynuować program pompowania pustego
pieniądza, aby podtrzymać wzrost gospodarki. Jeśli inwestorzy z Chin, Japonii czy Wielkiej
Brytanii straciliby zaufanie w zdolność USA do spłaty swoich zobowiązań, wywołałoby to
kryzys finansowy o trudnych do oszacowania konsekwencjach (Bielecki, 2011)
10
. Od zdolności
tego kraju utrzymania wypłacalności prawdopodobnie zależy przetrwanie strefy euro.
Uratowanie Hiszpanii, czwartej co do wielkości gospodarki unii walutowej, wymagałoby
wielokrotnie większych środków niż tych wyłożonych na Grecję czy Irlandię.
Na razie sytuacja wydaje się być pod kontrolą. Rentowność hiszpańskich obligacji jest
stosunkowo niska, bo inwestorzy pozostają pod wrażeniem planu oszczędnościowego
wdrażanego przez premiera Jose Luisa Zapatero. Szef rządu przeprowadza największe cięcia
w wydatkach budżetowych od 60 lat, liberalizuje także rynek pracy. Problemem pozostaje
10
Jędrzej Bielecki
,
Osiem punktów zapalnych, które mogą zagrozić pomyślnemu rozwojowi globalnej
gospodarki, Biznes Gazeta Prawna.pl,
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/509362,osiem_punktow_zapalnych_ktore_moga_zagrozic_pomyslnem
u_rozwojowi_globalnej_gospodarki.html.
9
jednak kondycja hiszpańskich banków, a szczególnie regionalnych instytucji finansowych,
tzw. cajas.
W wywiadzie dla mojego portalu Puls Gniezna euro poseł Marek Siwiec przekonuje,
że nie ma szans na upadłość Hiszpanii bądź Portugalii, gdyż w obecnej chwili są
zarezerwowane środki na zatrzymanie tzw. efektu domina po wyjściu Grecji ze strefy euro.
Co się tyczy Grecji i jej wyjścia euro poseł Marek Siwiec mówi: „ Komisja Europejska chce by
w Grecji przeprowadzić w tej sprawie referendum, gdyż Unia Europejska nie chce mieć na
sumieniu efektu, który pojawi się po przyjęciu waluty greckiej. Zmiana ta ma się dokonać w
ciągu jednej nocy i nikt nie da dziś gwarancji jak to wpłynie na przelicznik ani też nie ma
danych ile w ciągu jednego dnia stracą Grecy z własnych odłożonych pieniędzy”
11
.
Gdyby jednak doszło do rozpadu strefy euro Unia Europejska staje na rozdrożu a cała
dalsza integracja staje pod znakiem zapytania. W efekcie czego kolejne dwudziestolecie
mogło by przynieść zmiany na mapie geograficznej dzisiejszej Unii co oznacza, iż zamiast 27
(za chwilę 28) krajów członkowskich powstałaby Unia składająca się z co najmniej połowy
tych państw, gdzie Francja, Niemcy i Polska stałaby na czele nowej organizacji europejskiej.
Sytuacja w Afryce i na Bliskim Wschodzie, demokratyzacja państw po tak zwanej
„Arabskiej Wiośnie”, sytuacja w Syrii, zapędy imperialistyczne w regionie Iranu mogą mieć
znaczące znaczenie na zmianę równowagi sił, zimna wojna między Iranem a Izraelem, może
konflikt atomowy, który znacząco wpłynie na zabezpieczenie zasobów energetycznych np.
ropy naftowej, gdzie dotychczasowi producenci mogą podnieść dwu lub trzykrotnie cenę
wydobycia baryłki co spowoduje w efekcie paraliż w rozwoju gospodarczym tych państw,
mocarstw mających słabo zabezpieczone własne interesy.
Oczekiwano, że rosyjski dochód narodowy w tym roku wyraźnie wzrośnie, być może
nawet o 10 proc. Tak się do tej pory zawsze działo, gdy światowe ceny surowców były
wysokie. Tym razem jednak prognozy są o wiele słabsze. Wyższa Szkoła Ekonomiczna w
Moskwie przewidziała, że roku 2011 roku wzrost wyniesie ledwie 4 proc., a 2012 – 1,7 proc.
Powodem jest nasilająca się walka między rosyjskimi oligarchami, nad którą nie jest w stanie
zapanować Kreml. Jej ofiarą padł m.in. brytyjski koncern BP, który mimo wcześniejszych
zobowiązań nie był w stanie rozpocząć eksploatacji rosyjskich zasobów gazu i ropy spod
Oceanu Arktycznego. W ten sposób oligarchowie chcą się pozbyć zachodniej konkurencji.
11
Wywiad z euro posłem Markiem Siwcem dla portalu Puls Gniezna przeprowadzony przez Paweł Kordek w
Europarlamencie w Brukseli 13 maja 2012 roku.
10
Tyle że Rosja nie ma ani technologii, ani kapitału, aby samodzielnie rozwinąć na dużą skalę
eksport surowców energetycznych. Dodatkowym problemem jest spadek światowych cen
gazu z powodu szybkiego rozwoju eksploatacji pokładów gazu łupkowego, przede wszystkim
w USA. Tymczasem wiele bardzo kosztownych projektów Gazpromu (jak Gazociąg Północny)
było opartych na założeniu, że ceny gazu pozostaną wysokie
12
. Sytuacja Japonii zagrożonej
czarnym okresem z lat osiemdziesiątych oraz sytuacja w Ameryce Południowej czyli strach
Brazylii, Argentyny przed pęknięciem bańki spekulacyjnej w relacjach handlowych z USA czy
UE może doprowadzić do otwartej światowej wojny gospodarczej.
Zakończenie
Dynamiczny wzrost gospodarczy świata, kreatorem którego są mocarstwa starej
grupy G10 oraz nowi gracze tacy jak Chiny, Indie, Brazylia, Argentyna musi unikać kryzysów
walutowych i energetycznych, tych mających swą historię w latach 1970 – 1989
13
, na wpływ
dynamiki mają również powstające w różnych regionach świata organizacje podobne do
naszej Unii Europejskiej w rozumieniu oczywiście unii gospodarczo walutowych i celnych.
W okresie przyszłego dwudziestoletniego okresu zakładając wariant, iż świat poradzi sobie z
ówczesnym kryzysem i nie doprowadzi do kolejnego deprecjonującego gospodarki narodowe, należy
postawić na zmiany
strukturalne. Zmiany te muszą objąć dynamiczny rozwój usług i spadek
udziału produkcji rolnej w światowym PKB
, należy odejść od tradycyjnych gałęzi
i postawić na
rozwój branż nowoczesnych o dużym wkładzie wiedzy. Decydujące znaczenie dla
kształtowania się przeobrażeń strukturalnych w całej gospodarce światowej miał postęp
technologiczny w Japonii i Stanach Zjednoczonych. Z międzynarodową działalnością
12
Jędrzej Bielecki
, Op. Cit.,
Osiem punktów zapalnych………,
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/509362,osiem_punktow_zapalnych_ktore_moga_zagrozic_pomyslnem
u_rozwojowi_globalnej_gospodarki.html.
13
Rozwój gospodarki światowej na początku lat 70 zakłóciły dwa groźne kryzysy walutowy i energetyczny,
które objęły większość państw globu. W 1971 roku Stany Zjednoczone zawiesiły wymienialność dewiz
dolarowych na złoto, co dało początek kryzysowi walutowemu. W 1973 roku państwa zrzeszone w OPEC
wprowadziły embargo na dostawy ropy naftowej do niektórych krajów kapitalistycznych oraz podniosły jej cenę
i ograniczyły wydobycie. Oba kryzysy spowodowały wielki wstrząs na rynku światowym i były bezpośrednią
przyczyną perturbacji cenowych i płatniczych co w konsekwencji w latach 1974-1975 doprowadziło do
załamania gospodarczego we wszystkich uprzemysłowionych krajach kapitalistycznych, a później w bloku
socjalistycznym.
11
przedsiębiorstw wiąże się przepływ kapitałów oraz transgraniczny proces fuzji i nabywania
majątku. Szczególną rolę w pobudzaniu gospodarki światowej odgrywają także bezpośrednie
inwestycje zagraniczne. Współdziałanie w skali globalnej wymusza także rosnące zadłużenie
wielu krajów. Wysiłki poszczególnych państw muszą zmierzać do zahamowania zadłużenia,
co będzie sukcesem rzutującym na dalszy niezachwiany globalny rozwój. Należy się również
zastanowić nad dalszym losem gospodarki opartej na neoliberalizmie lub tzw. gospodarki
kapitalistycznej, gdyż te rozwiązania w dobie dzisiejszego społecznego i światowego
oczekiwania po prostu się skompromitowały.
Następne dwudziestolecie będzie na pewno przedmiotem debat paradygmatycznych
dla poszczególnych szkół filozofii przedmiotu, które albo wypracują nową teorię, szkołę, nurt
lub popłyną starym nurtem, który jest niedoskonały. Zmieni się również podejście państw
narodowych, ich instrumenty i mechanizmy hamujące efekt pomarańczy, z którym mamy
dziś do czynienia patrząc na działania bądź zachowania się wielkich korporacji. Poszczególne
kraje o wysokim standardzie demokracji podejmą działania interwencyjne a dzięki temu
przyśpieszą własny rozwój gospodarczy, który przełoży się na ich udział w światowym PKB.
Nie mniej jednak to opracowanie jest tylko spekulacją i ilu specjalistów przedmiotu
tyle głosów i opinii, nie oznacza to jednak, że należy udawać iż problemu nie ma albo, że
problem się sam rozwiąże, na pewno zmieniająca się świadomość postrzegania świata i
uczenie się z popełnianych błędów będzie miało bardzo duże znaczenie w tworzeniu wizji
świata w następnych dwóch dekadach.
12
Bibliografia
Bielecki, J. (2011, kwiecień 30). Biznes Gazeta Prawna.pl. Pobrano maj 26, 2012 z lokalizacji Gazeta
Prawna:
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/509362,osiem_punktow_zapalnych_ktore_moga_zagrozic_p
omyslnemu_rozwojowi_globalnej_gospodarki.html
Gomułka, S. Stabilizacja i wzrost: Polska 1989-2000, w: Grzegorz W. Kołodko (red. nauk.) „Polityka
finansowa – nierównowaga – stabilizacja (II)”. . Warszawa: Instytut Finansów.
Kołodko, G. W. (2001). Moja globalizacja, czyli dookoła świata i z powrotem. Toruń.
Kołodko, G. W. (brak daty). Najbliższe ćwierćwiecze, Prognoza rozwoju gospodarczego Polski.
Pobrano maj 26, 2012 z lokalizacji
http://www.tiger.edu.pl/kolodko/eseje/dzis/Dzis_Listopad_2001.pdf
Lavigne, M. (brak daty). The Economics of Transition: From Socialist Economy to Market Economy.
London and New York, Macmillan and St. Martin’s Press .
Wolfgang Hirn, U. S. (2008, 3 sierpień). Bankier.pl. Pobrano maj 26, 2012 z lokalizacji Bankier.pl:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Sojusz-nowych-poteg-Kto-bedzie-rzadzil-swiatowa-gospodarka-
za-20-lat-1328418.html