background image

Słonina peklowana rodem z Podlasia 

   
 
 
 
Robimy zalewę jak do peklowania mięsa (ja robię z peklosoli). Dodaje rożnych przyprawek 
takich jak liść laurowy, ziele angielskie, pieprz ziarnisty, majeranek, caynne i 
zagotowywuję to wszystko. Gdy ostygnie wkładam słoninkę (można naszpikować ją 
czosnkiem) do tej zalewy i dodaje czosnek pokrojony (kto jak lubi tyle daje). Wstawiam w 
chłodne zaciemnione miejsce i po 15 dniach można już ją zjadać. Słoninka w zalewie może 
leżeć sobie cały czas, nie trzeba czekać jak obcieknie i wyschnie. Pozdrawiam i smacznego  
 
Autor: Szunaj