foto: Johan Fredriksson
Dodano: 05.10.2015 [20:33]
Eva Brunne, luterańska "biskupka" Sztokholmu do tego
lesbijka pokazuje, jak marnie skończyłby Kościół katolicki,
gdyby stawiał na duchownych pokroju "księdza" Charamsy.
Brunne zaproponowała, by w jej diecezji usunąć wszystkie
krzyże, zastępując je oznaczeniami wskazującymi drogę do
Mekki. Wszystko po to, by nie urazić muzułmańskich
imigrantów, którzy chcieliby się pomodlić do Allaha w jej
kościele.
61letnia Eva Brunne to szczególny przypadek, pokazujący moralną
degrengoladę Kościoła luterańskiego w Szwecji. Jest lesbijką i wraz z "żoną", która jest także luterańskim
"księdzem", wychowuje syna.
Ale to, co zrobiła teraz, zaszokowało nawet liberalnych szwedzkich luteranów. Brugge nakazała bowiem, by w
jednym z kościołów w jej diecezji... usunąć wszystkie znaki krzyża i zastąpić je drogowskazami do Mekki. A
następnie przygotować świątynię do tego, by stała się... miejscem modlitwy dla muzułmanów. Islamskich imigrantów
"biskupka" nazwała zaś "aniołami".
Oświadczenie pani biskup Brunne spotkało się z protestem luterańskich duchownych. Jeden z pastorów w jej diecezji,
ojciec Patrik Pettersson, nazwał słowa Brunne "bezmyślnymi teologicznie" i zapytał, co zamierza ona zrobić choćby
z przytwierdzonymi na stałe do murów kościoła krucyfiksami czy misami chrzcielnymi. Jak na razie jednak nie
doczekał się odpowiedzi...
Dla muzułmanów wszystko? Lesbijska biskup
Sztokholmu każe usunąć krzyże z kościoła