Swietlicki Marcin Drobna Zmiana 2016 POLiSH eBook Olbrzym

background image
background image
background image

DWASŁOWA

Na początku były dwa słowa. Po jakimś czasie pojawiło się jedno słowo. Strach

pomyśleć,cobędziepóźniej.

background image

CHODŹNADWASŁOWA

Chodź na dwa słowa! (to znaczy: rozmowa będzie dłuższa). Rozmowa będzie

dłuższa,atuczassiękończyć.Trzebazdążyćprzedczasem.

background image

INNEDZIELNICE

Wnocytoinnemiasto.Wnocykamienicemająsurowośćwiększąiniedostępność.

Odęta secesja. Chodzę jak we śnie, chyba inna strona Wisły. Być może leżę przy

tobie.Niejestpewne.Migająpomarańczoweświatłanaprzejściach.Niejestpewne:

iść,nieiść?Nocąbardzoniejest.

background image

PIĘKNEŚWIATŁO

Topiękneświatło,alechoreświatło.Niebociemneigroźne,niżejjaskrawoijasno.

Na niebie apokalipsa. Niżej zwyczajny czwartek. Chleb, papierosy, profil w oknie

tramwaju.Topiękneświatło,alechoreświatło.Idę,spodstópuciekamimiasto.

background image

SZÓSTASZEŚĆ

Budzę swoją sympatię. Budzę swój lęk. Budzę swoje skojarzenia. Dzieje się

niedobre.Leżęoboksiebie.Otwierampuszkęzpotwornością.Idziejesięniedobre.

Bezrozumnestworyoniewyraźnychtwarzachwyłażąibełkocą.Iwszystkotoja?

background image

POKÓJ416

HotelSavoy,samobójczypokójzwidokiemnasamobójczepodwórko.Tureckiserial

wTV,tureckieproblemymiłosne,tonieludzkaŁódź.Ktopowiedział,żezostaniemy

w tym pokoju? Nie zostaniemy. Wrócimy, ale wewnątrz odtąd zawsze będziemy

mieliwiecznyprzeciąg,otwarteokna,wijącesięfiranki.

background image

24GRUDNIA2015

Wśród nocnej ciszy jest jedno okno, w którym światło nigdy nie gaśnie. Ubierają

choinkę.Towjakisposóbukładająsięichwargi,toniejestuśmiech.Choćbardzo

chcą,bybył.Patrząnanasjaknajeszczeżywekarpie.

background image

NIKTWNAS

Nikt w nas nie wierzy, jesteśmy widmami w ich kraju, jesteśmy niejasnymi

sylwetkami widzianymi kątem oka, w mrocznych przejściach. Natomiast my

wierzymy we wszystko, w każdą ideę, wierzymy nawet w życzenia wigilijne pary

prezydenckiej.Torodzajzabawnegohazardu.

background image

ZTYCHROZMÓW

Z tych rozmów zapamiętują tylko siebie. Zapamiętują swoje racje. Zawsze mają

rację. Przychodzi jednak moment, kiedy w pustych pokojach skubią nerwowo

chusteczki higieniczne i pragną nie mieć racji. To mój chwilowy tryumf,

satysfakcja,którejniejestemwstaniedoświadczyć,ponieważfruwamgdzieindziej.

background image

AKIEDY

A kiedy widziałem ją po raz ostatni, stała ukrzyżowana na nocnej zimowej ulicy.

Wydawało się, że możliwych jest jeszcze wiele ukrzyżowań. Ale zeszła z krzyża.

Przefarbowała włosy. Umiejętnie przychodzi w miejsca, z których wyszedłem. Jej

mężczyznaprzestałpić.Onaniekażemniepozdrawiać.

background image

AKIEDY2

A kiedy widziałem ją po raz ostatni, stała na peronie w wielkich ciemnych

okularach,którebyłyokularamidlainnejtwarzy.Jawokniewagonu,kilkaminutdo

odjazdu. Mówiliśmy, ale już nie mówiliśmy. Jej adresy przestały istnieć. Internet

wybuchagniewem,kiedyoniągopytam.WyprowadziłasiędojakiejśAzji.Alboto

kłamstwo.Dostajępustekomiksowedymki.

background image

AKIEDY3

A kiedy widziałem ją po raz ostatni, nie chciałem jej widzieć. Powiedziała, że już

pora.Niechciałemjejsłyszeć.Boniepora.Nieprzyjąłemdowiadomościjejsłów

iobiecałemsobie,żenigdynienadejdziepora.Iodpuściła?Nieodpuściła,poprostu

jużjejniezobaczę,aleprzyjdzie.

background image

TRZY

I wskazał trzy barmanki. I powiedział: „Wiara. Nadzieja. Miłość". Już dawno tam

nierobią.Dziśjużniewiadomodokładnie,cooktórejbyło.

background image

POMARAŃCZOWEŚWIATŁO

Dajęcizieloneświatło.Dajmipomarańczowe.

background image

LINIJKI

Wiadomo,żemaszdefektitegodefektuniedasięposkromić,niedasięgozdławić

uporządkowanym trybem życia, nie da się go ukryć w bohaterstwie, odwadze

i wierności. A idź, stawiaj codziennie jedną linijkę, idź, stawiaj. Defekt ironicznie

udaje,żekarmisiętym.

background image

ZAROST

Iwkończącymtenrokporywie,genialność,chwilaszczególna,celebra,febra,błysk.

I szybko do łazienki, zdrapać to siwe, udawać młodszego. Przed kim? Jest świeża

ranka.Filuterniejaskrawakrew.

background image

BIAŁEŚWIATŁO

Tużprzedszóstąranopierwszegostyczniapierwszydzwonektramwaju.Pierwszość

skażonaniepierwszyzną.Aleczybyłojużtakiebiałeświatło?

background image

TWARZE

Transmisja noworocznego koncertu, ale radio nie jest włączone. Wystarczy

świadomość. Mróz i słońce. Szydercze słońce. I to moja twarz zaciera się

najbardziej.

background image

LEPKI,ZIMNYKURZ

FochycodoOjczyzny.Wiadomo.Wybuchyniekontrolowanegośmiechutowielkie

zagrożenie dla Ojczyzny. Woli patetyczny skurcz. Nie pozwoli, by stawiać

przeszkodynadrodzewstecz.

background image

GOWINSAMWDOMU

To nie jest dobry pomysł. Istnieje zagrożenie, że spod łóżka wypełzną klasycy

filozofiizzakurzonymibrodami.Itłumaczyćimtrzebabędziewnieskończoność,że

ichtezyzupełnienieodnosząsiędoPolski.Aonibędązłorzeczyćichichotać.

background image

ZŁONECZNIK

On tylko rezonuje. Kierowany światłem, porą dnia, roku. Kierowany pożądaniem,

głodem,plotką,bezsennością.Odwracasięwtamtymkierunkuibrzmi.Noweświaty

tozłuda.Brzmiećnależypięknie.

background image

NOWEPOGO

Spałemźle.Wtymkraju,wktórymcałapopulacjanabożniekontemplujeprzenośne

telefony.Jużniedługoniemowlętabędąnimiobdarowywanezokazjichrztu.Spałem

źle.Wtymkraju,wktórymmrokrozświetlająbłękitnepoświatyzekranów.Jużnie

rozmawiają.Wpatrująsięwzdjęciakotków.Tylkotylemają.Źlespałem.

background image

BŁĘKITNEPOŚWIATY

Totamtrzymająuczucia,stamtąddowiadująsięoniegodziwościświata.Zkomórek.

Na zewnątrz mróz, gdyby nie był aż tak dotkliwy, to i o nim by się dowiadywali

wyłącznie z komórek. Nie masz ajfona, więc jak mogłeś się dowiedzieć, że się

spóźnię? Spóźniają się zawsze, czas liczy się tylko tam, na tych prostokątnych

ekranach.

background image

KONWENANS

Aledlaczegogłównybohaternieginiewpierwszejscenie?Ponieważjestgłównym

bohaterem.Jużdawno miałodejść,ale togopowstrzymuje. Patrzyjakpospiesznie

odchodzą drugoplanowi i drugoplanowe. Jak pierwszoplanowa zmienia się w inną

pierwszoplanową.Którateżodchodzi.Pozostajetylkoon,niezasłużenie,oczywiście.

Alejakinaczej?

background image

TYLE

Tyle wiem, że dziadek przesiadywał całymi dniami na krześle niedaleko drzwi

wyjściowych i miał czapkę maciejówkę. Babci łóżko było żelazne i były na nim

płaskorzeźby ze słoniami. Pomyślałem o tym dlatego, że dzisiaj ustawiłaś krzesło

bliskodrzwi.

background image

TU

Styczeń,nieruszamsięzdzielnicy,małotego:nieopuszczamprostokątakilkuulic

w delcie Dietla, woda zamarzła, nawet sodowa, wszystka woda zamarzła, czystka,

brak bakterii? Nie, nie, one się zaczaiły, zaraz ruszą, czytam maile, ale nie

odpowiadam,tylkozasiebie,tu.

background image

ZŁA

Źle wybrana droga, do jakiego punktu wrócić, by była dobrze wybrana? A jak się

okaże, że to jedyna? Brnijmy, popełniajmy. Te nieliczne urocze momenty tryumfu

niesąoczywiściewytłumaczeniem,alebrnijmy.

background image

TEJ

Tej nocy wielokrotnie budzą mnie sny. Ucieczka autobusu, niedobra kobieta,

wspinaniesiępotekturowychschodach.Alepókiśniąmisięmłodelęki,niejestźle.

Alepókiśniąsięmłodesny,tonajwidoczniejjeszczejestcoś,cojestwstaniemnie

obudzić.

background image

NIEWIDZIALNARĘKA

Smutne psy w antenach satelitarnych na karkach. Bezradne. Ani się podrapać, ani

poruszyć głową. Tracące zmysł równowagi. Bezradność psów jest jeszcze

straszniejszaniżbezradnośćdzieci.Iniewidzialnarękazaciśniętanawszystkim,co

niewinne.

background image

O,BOWIE

O, Bowie umarł. Jak to jest: świadomie pisać ostatnie piosenki? Wiedzieć, że to

ostatnie?Czućtenciężar?Zmywaćtłusty,wieloletni,poszarzałymakijaż?Wrazie

czego,zabobonnie,dziśnapiszępierwszywiersz.Tak.

background image

PIERWSZYWIERSZ

Robię to na strychu, blisko nieba. Na dole szron. Plastikowe żołnierzyki wznoszą

okrzykibojowe.Walcząwtymszroniezpająkiem,skorkiemimuchą.Niezwyciężą.

Ichświatyniestykająsię.Aletonadole.Tustykająsięwszystkieświaty.

background image

PODOBNO

Podobnobyłemdzieckiemichciałemmiećpsa.Imiałempsa,alemiałemgobardzo

krótko.Odrazuwpadłpodsamochód.Wyparłemtegopsa.Wszystko,cowyparłem,

powracaiżądaświadczeń.Atenpiesniepowróciłnigdy.

background image

STYCZEŃ,UBOGIKREWNY

Styczeń,ubogikrewnyinnychmiesięcy.Ości,kręgosłupy,resztki.Brokatnakromce

chleba.Brakujetujeszczejednegozdania.Alezawszegobrakowało.

background image

KILKARAD

Powinny być łatwe do przetłumaczenia. Żadnych żartów. Żarty utrudniają, bolą.

Powinny mieć postawę, nie finezję. Stoją więc słuszne, gołe i osamotnione.

Wyprostowane. Nie ranią nikogo. Można na nie zareagować tylko grzecznym

eskimoskimuśmiechem.

background image

PRZECZUWAJ

Przeczuwał całą noc i przeczuwa nadal. Odgłosy aerobiku zza ściany. Pojedynczy

fajerwerk trzy tygodnie po nocy sylwestrowej. Chaotyczna ścieżka dźwiękowa.

Wyprowadzkadonikąd.

background image

MONOCHORD

Brzmi nieczysto. Życie jest nieczyste. Życie podzielone na dwanaście nieczystych

ksiąg. A wewnątrz przypływy i odpływy, syreny o bolesnych częstotliwościach.

Rozstrój.Niektórzybroniąsięmodlitwą,niektórzybiegną.

background image

ROZSTRÓJ

Ład padnie. Te sekundowe euforie tak naprawdę przedwczesne były i między sny

należałobyjewłożyć.Ładpadnie,głównaksięgowazdecyduje,żetoniebyłład.Że

tozbrodniabyłaisen.Nocąprzyjdąludziegłównejksięgowejiopieczętują.

background image

MINISTERKULTURYIDZIEDZICTWAMAREFLEKSJĘ

„Jeśliprzeanalizujemykorzeniecywilizacjieuropejskiejijejkultury,tonasuwasię

refleksja, że nie byłoby jej bez zdolności ludzi do samoograniczenia wynikającego

zwartościchrześcijańskich".Czytamtozdaniezzachwytem.Panministeranalizuje

korzenie!Samoograniczasię!Tobrzmiuroczonieprzyzwoicie!

background image

OCZY

No wszystko w porządku, porządek dominuje, porządek przeważa, porządek wstaje

ranoizachodziwieczorem,wszystkoconieporządnewykrwawisięsamo,wiadomo.

I oczy tych, którzy kłamią. Którzy zapewniają, że ich kłamstwa to jedyna prawda.

Iichoczy.

background image

BLUESMATUZALEMA

Podchodziliimówili:starzejeszsię.Mówilitozpychąipogardą.Jużzestarzelisię

i umarli. Już ich wnuki przy chodzą do mnie i obwieszczają, że się starzeję.

Awkrótceioneprzestanąprzychodzić.

background image

ALESIĘOBUDZIŁEM

Ostatnimobrazemsnubyłobiałe,strome,oblodzonezejściewdół.Schodzisiętylko

wdół.Wdół.

background image

URWAŃSKAULICA

Wchodzą,wychodzą,chcą,proszą,żądają,błagają,grożą.Mająproblemlubprojekt.

Domofonzachrypł.Ajanadalschodzębiałym,stromym,oblodzonym.

background image

NOTONIKOGO

Anadolenikogo,możnasobiepohukiwać,nawetechaniema,możnasobie,komu?

background image

NADMIAR

Chciałsiędzielić,aleobejrzanozniesmakiemto,czymchciałsiędzielićiwyrażono

niechęć.Notosięniedzieli.Notopozostajezastygły.Ztym.Wnadmiarze.

background image

ZŁETYGODNIE

Złe tygodnie. Bez narkotyku. Narkotyk zły. Ale czy to naprawdę jest narkotyk?

Gdybysięprzyjrzećdokładnie,towcalenie.Odrobinaciepła,sensu.Aleniewolno

sięprzyzwyczajać.

background image

PUSTYCZWARTEK

Cojestpowodemdepresji?Wznoszeniesięwód.Groźnewirynaniebie.Kamienne

pączki spadające na głowę. Chrzęst czarnego chrustu. Suka siedzi na mojej stopie,

patrzyzniepokojemwokno.Wychodzimynakrótko.

background image

EUFORIEIDEPRESJE

Toonetorobią.Toonepiszą,toonebudująiburzą.Wśrodkuzredukowanyludzik.

Czasami biega po animowanych ulicach, nadpobudliwie szczęśliwy. Czasami

zastyga.Stoi,nieznaczniedrży.

background image

JACKREACHER

To powinien być wielosezonowy serial o dwumetrowym Chrystusie błądzącym po

bezdrożach Ameryki ze szczoteczką do zębów w kieszeni. Jeden stosunek płciowy

na jeden odcinek. Bezprawie i czuła sprawiedliwość. Dobre dialogi. Elegancka

staroświeckość.Więcjeślimabyćpobożemu,tonieTomCruise!Nalitośćboską!

background image

BY

Bywrócić,jużniewystarczyzamknąćoczy,jużnie.Bywrócić,trzebazaprzećsię,

powielokroć.Trzebaodrzucić,zniszczyć.Bywrócić.Atammgła.

background image

JEDENASTEGOLUTEGO

I to nie jest dzienniczek, pamiętniczek czy inne gówno. To są wiersze.

Wyobrażaliściesobiewierszeinaczej?Wyobrażajciesobienadal,niechcęwkraczać

wwasząwyobraźnię,tamprzykroiniewygodnie,wyobrażajciesobie,obrażajciesię.

Postprzyszedł.Postnyczwartek.Zepsutepostnepsoty.

background image

OJ

Towkońcuczyjenazwiskojestprawdziwe?Podobnojestgdzieśtakijeden,rumiany

i jasnowłosy jak należy. Przydałby się, oj, przydałby się w waszych szeregach. Sto

procentczystejkrwi.Aleniechcesięzwamibawić.

background image

IWYSPA

Iwyspapopęknięciupółwyspustałasięprawdziwąwyspą.Jużwcześniejwiedziała

osobie,żejestwyspą,aletenzabiegbyłkonieczny,abyterazmówićosobie:jestem

wyspą.Aletomożemówićtylkodosiebie,gdyżwyspąjest.

background image

CZERWONAKOŁDRA

Chowamczerwonąkołdrędoszuflady.Wgłowiesięprzewróciło.Czerwonekołdry,

seledynoweguacamole,kotletyzkaszygryczanejifasoli,czerwoneipomarańczowe

pomidorynabrzegutalerza.Zaoknempowolirozjaśniającasięczerń.Jużniedługo

toszarezaczniesięzaciemniać.

background image

SKREŚLENIA

Alejesttakwieleświatów!Tamsobiemożeszprzebywać.Itoniejadajęzgodęna

twojetamprzebywanie.Odemniezależytylkotyle,żeciebie.Tu.Nie.

background image

ZNABOŻNYCHLEKTUR

Dlaczego rodzice Prezydenta nie chcą się za bardzo chwalić swoim synem? Bo

wiedzą,żeinnymrodzicomdziecisięnieudałyiniechcąimrobićprzykrości.

background image

OSTATNINUMER

Tego się nie da z niczym porównać, ten moment, kiedy zabieram swoje zabawki,

a oni na scenie grają końcówkę Gotham albo Listopada, idę do łazienki, chcę

wymiotować,niewymiotuję.Albokładęsięnapodłodzegarderobyiniewiem,nie

myślę.Zanimświatprzyjdzieizrobisobiezemnąselfika.

background image

MAM

Mamwkuchniwypalonypółokrągłyśladnapodłodze.Byłzanimsięwprowadziłem.

Opowiadam sobie o tym, co mogło się tu wydarzyć. Najpewniej jednak szatan

przysiadłtunachwilę,posiedział,wypaliłślad,znudziłsięiposzedł.

background image

JUŻ

Teraz grzecznie odpisuję: Pani/Pan wybaczy, ale nie uczestniczę w niczyich

projektach,przepraszam,pozdrawiam,m.

background image

DOŚĆ

Niepowinnociętubyć.Powinieneśbiegaćpomieście,pracowaćwytrwalenadalibi.

Tytutkwisz.Zawałpozawale.Niezauważalnie.Miesiącsięzmieniawinnymiesiąc.

Sunąprzedoczamikolejnedopiskihejterów.

background image

WOJNA

Wojna cwanych z cwanymi, która wywołuje wojnę głupich z głupimi. Wcześniej

trwała w ukryciu, teraz toczy się jawnie. Nie potrzebuję haseł i zgromadzeń.

Maszerujęposuficie.Jestemjeden,łatwomniepoliczyć.

background image

JEDENASTEGOMARCA

Przelot wycieczki zagranicznych ciemnookich dziewcząt, tak pięknych, że nie

wiadomo, na której się skupić. Jedna uśmiechnęła się do mojej rudej suki. No to

skupiłemsięnatej.Będziemitegobrakowało.Czego?Komu?Kiedy?Tylkobrak,

wyrwanybruk,napięciochroniarze.

background image

NOTATKA2001

Wierszemiłosnekierowanesąjużwniejasną,utajonąstronę.Askądinądwiadomo:

przyjdzieponieBógiprzywłaszczyjesobie.

background image

SEPIA

Idzie i nie wie, że jest już starą fotografią, jeszcze kilka kroków i zbutwieje.

Spogląda z okna, widzi butwienie, nie zdąży zejść, by zapobiec. Macha do chmur,

ktośodmachujestamtąd.

background image

KSOB

Żyjęwzgięciumapymiasta.Oddawnaniewychodziłemztegozgięcia.Poruszam

sięwewnątrzniego.Przecieramysię.

background image

POLSKA7

CzłowiekoegoludzikazklockówlegorobidlaczłowiekaoegowielkościSyberii.

Tozapewnefascynującahistoria,alewolałbymraczejjejniepoznawać.

background image

WUŚPIENIU

Spisywać sny, jaka żenada! Błyski udręczonego mózgu, udręczonej fizjologii.

Wierzyćwsny,wsennespiski,senneupokorzenia,tojeszczegorzej.Lepiejusiąść

na ławce z psem u nóg i siedzieć godzinami. Wstać dopiero, gdy głód, uspokoić

głód,pogadać,zasnąć.

background image

FRYZJERSKIJAZZ

Gra fryzjerski jazz. Chce być traktowany poważnie. Wolałby być postrzegany jako

Wallenrod albo przynajmniej żołnierz wyklęty. Zwiąże się ze stylistką pewnej

stylistkiibędąwspólniemarzyćoeleganckimślubieidemokracji.

background image

WIELKIPIĄTEK

Okruszki.Bolesne.Podskórą.Rytmicznenawrotygłodu.Tajemnicagłodu.Sycenie

sięgłodem.Anazewnątrzzgrillowanawiara.Marszmilionanażartych.

background image

NOREPLY

Rano spacer z psem i kawa w Mleczarni. Po południu spacer z psem i odebranie

przesyłki zostawionej w Pięknym Psie. Wieczorem spacer z psem i pakowanie się.

Jutrojadę.Wrócęzaosiemdni.Usłysz.Potwierdź.Spraw.

background image

KONIECMARCA

Zmamąnacmentarzu.Tylutuludzileży.Ityluznajomych.Tomówimama.Janie

mówię.Przystawiamzapalniczkędoknotów.Usuwamwypalone.Służęramieniem.

background image

BURZAZGRADEM

Wielokolorowo. Między osiemnastą a dwudziestą. Trzy różne nieba. Nadnaturalne

barwy.Groźnie,boładnie?Ładnie,bogroźnie?

background image

LEŻĘISŁUCHAM

Późne lata czterdzieste tamtego wieku. Mama wiezie końską czaszkę na kolanach.

Dlawuja,cosięuczynaweterynarza.Mamachroniczaszkę,boisię,żeuszkodząją

wtłoku.Niedasięwykorzystaćtegoobrazkadoczegoinnegoniżto,tu.

background image

DROBNAZMIANA

Od bramy w prawo, na rogu Bożego Ciała i Dietla kamienica, w niej w latach

trzydziestych tamtego wieku podobno była kawiarnia, w której bywali żydowscy

ipolscyartyści,dzisiajjesttusklepzmilitariami,drobnazmiana.

background image

TAMTEGOWIEKU

Denerwowalici,comówili,żeprzedwojną.Isamzaczynamwtendeseń,przestać.

Teraz jest teraz. Jest, jest. A w stanie. A za komuny. Ubrała się ślicznie i poszła

fotografować miasto. A my z bokserką śnimy o wieczorze. O jutrze. Najwyżej

opojutrzu.

background image

WKWIETNIU2016

W kwietniu nie da się. Rozpełzły się wszędzie małe złośliwe człowieczki. Kąsają,

piszczą, lamentują, tak jakby te ukąszenia bolały ich a nie nas, syczą, że to nasza

wina.Niepodskakujemynaichantyrządowychmanifestacjach,niejesteśmydumni

zdokonańichrządu.Jesteśmyosamotnionymi,sparaliżowanymiGuliwerami.

background image

TRZECIEGOMAJA

Bo są enklawy, w których myśli się inaczej. Nie możecie sobie na to pozwolić.

Wolnośćsłowatylkodlatych,którzynieumiejąmówić.Polszczyznatylkodlatych,

którzyjąkaleczą.Nieustanneobelżyweświęto.

background image

BUJNOŚĆ

Zadeszczone kłębowisko ciemniejącej zieleni, idziemy z psem do ołtarza, który

gdzieśtam,nasamymkońcu,niejasny.Idziemyprzezzadeszczonązieleń,pijaczki

siedzące na Plantach Dietlowskich śpiewają ochryple liryczną pieśń dla panienek

palącychpapierosyprzedagencjątowarzyską.

background image

LISTAPRZEBOJÓWWSZECHCZASÓW

Takie są wasze wybory. W pierwszej dziesiątce zazwyczaj ballady rockowe.

Wysokim głosem, pompatycznie. Do tego zmierzacie. Wysokim głosem,

pompatycznie. I bezsensownie długa, wieśniacka solówka gitarowa. Przez to

czujemysięjeszczebardziejsamotni.Niemaalternatywy.

background image

POLSKA8

Zimna piąta rano. Wykwity sobotniej zabawy na chodnikach. Świeże, pijane,

z nagimi kolanami. Po dwie na jednego Angola. Polska śpi jeszcze. Wczoraj

radośniemaszerowałaprzeciwkosobie.Wczorajodpowiadałanapytaniawyborców

winternecie.Lubibigosidobrepiwo,aktualnieczytaTokarczuk.

background image

AZDRUGIEJSTRONY

Azdrugiejstrony,niemadrugiejstrony.Azinnejbeczki,niemainnejbeczki.Po

obustronachpęknięciatasamapołowa.

background image

CZŁOWIEKZAPIECEM

Czarniawy, chudy, pokryty popielistymi pajęczynami, mieszka we śnie za piecem

i postanowił się ujawnić. Jakoś jesteśmy spokrewnieni. Ta sama ciemna krew. Nie

mówi, ciemnieje, wystaje zza pieca, kiwa dłonią. Ni to przywołująco, ni to

odprawiająco.Budzęsię,czwartarano,niepatrzęnapiec.

background image

POLARZEPAKU

Po drodze pola rzepaku, upiorne miejsca. Gorsi od nich są tylko ci z kosiarkami

ścinający trawę. Atak sienności. Najstraszliwszy miesiąc, maj. Ta nienawiść jest

lepsza,bonieirracjonalna.

background image

BUDZĘSIĘ,CZWARTARANO

Odwieludnitak.Comaoznaczaćtagodzina?Zimnymaj,zimniogrodnicy,zimne

poty.Stająprzedemnąniecisamiludzie.

background image

NIEPOPRAWNOŚĆ

Mieszkamztobąniewramachparytetu,kobieto.

background image

KONKRET

Piątek, dwudziestego maja, Kraków. Nie jakiekolwiek miejsce, tylko to. Ulica

Dietla. Pierwsze piętro. Hałasy. Wiertarka, tramwaje, auta. Trzynasta czterdzieści.

Jeszcze nie wyszliśmy z suką na popołudniowy spacer. Kosmos zagląda przez

otworek.

background image

WIECZNYRUCH

W momencie, kiedy naród opowiada się przeciwko naszym książkom, zyskujemy

innynaród,tajemneplemię,mieszkającewszufladach,wmysichdziurach.Akiedy

itoplemięnaswypędzi,boprzecieżwiadomo,żetozrobi,wtedyzwrócimysiędo

narodu.

background image

ZJAZDDOZAJEZDNI

A za tym ostatnim autobusem idą już tylko zombie. Przechodziłem przez Mały

Rynekiwidziałemusuwaniestaregoszyldu.Pamiętam,jakbyłwieszany.Nienazwę

tego,coterazpoczułem,wzruszeniem,napewnonie.

background image

ITAKBĘDZIE

Itakbędzie,będązdejmowaliszyldy,będąwieszalinowe,tegosięniepowstrzyma,

cośzacoś,zatymostatnimautobusemidąjużtylkozombie,onemieszkająwdawno

nieczynnymsklepiemeblowymBaobab.

background image

SKLEPMEBLOWYBAOBAB

Ajakwygramykilkadziesiątmilionów,tokupimytenumarłydom.Weźmiemyten

krzyż. Wypłoszymy upiory. Nie kupimy jego historii, nie kupimy jego tajemnic,

kupimyprawodobyciawewnątrz.Boterazlatamypopowierzchni.

background image

BOŻECIAŁO

Pospieszniewesołewieczory,trzebawracać,wesołewieczorywinnykończyćsięnad

ranem, ale trzeba wracać, święto kościelne a zarazem zapewne państwowe, kto to

wie,siedzimynaulicyBożegoCiała,jakbyco,jeszczeprzeztenkwadranswyrżnięty

zwieczności,aletrzebawracać.

background image

MOONDOG

Bębnić,bębnićiniewracać.Zjeśćcałąfilharmonię,zmienićsięwszaregorogatego

motylaibębnićskrzydłamiopułap.

background image

NIEMANIE

Dziwny ten Kraków, który opisuję. Brak pedałów, pielgrzymów, ludzi pracy,

rowerzystów, prawdziwych Polaków, tylko ten pusty Kraków, nie ma takiego

Krakowa,onmnieopasujewidmowymiPlantami,niedajeodpustu,upustu.Jawtej

niemocie,niemaniu,mniemam,żejestem.

background image

POZORY

Awyjużnieistniejecie.Spotkałempozora,pozorował,żeistnieje,żesięcieszy,że

mnie widzi, a nie widział mnie, nie cieszył się, patrzył wywróconymi oczami.

Jestem niebezpieczniejszy niż jego polityczni przeciwnicy. Mogę obśmiać. Mam

pamięć.

background image

AREBURY

Apomyślcieorobakach,któreobudziłysięjakoludzie.Pomyślcieotychtkliwych

zbrodniarzach i ich słodkich traumach. Są w stanie zrobić dla swych robaczych

rodzinwszystko.

background image

WIECZOREM

Wieczoremnapotykamwaswszystkich,boiciesię?Samidaliścieimbroń.

background image

PUDEŁKOZZABAWKAMI

Porobiło się tak, że jak się powie – och, ten pajacyk, och, ta małpka, od razu

wiadomo, jaki pajacyk, jaka małpka. I zwolennicy małpki i pajacyka od razu

protestują.Iolbrzymicieńkarłajeszczedotego.Iczającesięwcieniuliski.

background image

OCH

Och, jakże by to wszystko. Pięknie wyglądało. Rozpisane na wersy. Jakże by to

wszystko. Pięknie wyglądało. Ale sytuacja. Oraz środowisko. Oraz sumienie. Nie

zezwalają.

background image

BURZA,OSTATNIDZIEŃMAJA

Odranasukanieruszyłajedzenia,onawiezawszewcześniej,terazpociemniało,jest

burza,leżyobokidyszyhisterycznie,niebójsię,niebójsię,możnamówićwkółko,

nie bój się, ale ona się boi, mówienie to za mało, należałoby wyłączyć burzę, nie

mamtakiejumiejętności,wieluumiejętnościniemam,aleteraznajbardziejbrakmi

tej.

background image

DEDLAJN

Iniemożnawnieskończoność.

background image

KsiążkiMarcinaŚwietlickiego

wBibliotecePoetyckiej

Wydawnictwaa5

Trzeciapołowa

Poznań1996

(t.23)

Muzykaśrodka

Kraków2006

(t.52)

Drobnazmiana

Kraków2016

(t.93)

background image

BibliotekaPoetyckaWydawnictwaa5

podredakcjąRyszardaKrynickiego

Tom93

Projektokładkiistrontytułowych

PiotrMłodożeniec

Typografia:FrakcjaR

©CopyrightbyMarcinŚwietlicki,2016©CopyrightbyWydawnictwoa5,2016

Wydaniepierwszewrzesień2016

ISBN978-83-65614-05-6

Wydawnictwoa5

ul.Stawarza16/3

30-540Kraków

Działsprzedaży:

tel./fax0226328374

e-mail:

mtm-motyl@wp.pl

SkładiłamanieSławomirOnyszko

PlikopracowałiprzygotowałWoblink

www.woblink.com


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wolski Marcin Swinka Matriarchat 2013 POLiSH eBook Olbrzym
Antosik Adrian K Szeregowiec 2013 POLiSH eBook Olbrzym
Wernic Wieslaw Daleka Przygoda 2017 POLiSH eBook Olbrzym
Asimov Isaac Prady Przestrzeni 1993 POLiSH eBook Olbrzym
Maslowska Dorota Wojna Polsko ruska Pod Flaga Bialo czerwona 2013 POLiSH eBook Olbrzym
Maslowska Dorota Miedzy Nami Dobrze Jest 2015 POLiSH eBook Olbrzym
Fialkowski Konrad Homo Divisus 1986 POLiSH eBook Olbrzym
Gautier Theophile Awatar 1976 POLiSH eBook Olbrzym
brockway connie w labiryncie uczuc 2009 polish ebook olbrzym
Asimov Isaac Kamyk Na Niebie 1993 POLiSH eBook Olbrzym
Baker Nicholson VOX Czyli Seks Przez Telefon 1993 POLiSH eBook Olbrzym
Asimov Isaac Bog Czarne Dziury I Zielone Ludziki 1994 POLiSH eBook Olbrzym
Borun Krzysztof Osmy Krag Piekiel 2014 POLiSH eBook Olbrzym
Krzepkowski Andrzej Spiew Krysztalu 1987 POLiSH eBook Olbrzym
Asimov Isaac Fantastyczna Podroz 1991 POLiSH eBook Olbrzym
christie agatha cykl panna marple tom ix karaibska tajemnica 2013 polish ebook olbrzym
Camilleri Andrea Sierpniowy Zar 2012 POLiSH eBook Olbrzym
Maslowska Dorota Paw Krolowej 2017 POLiSH eBook Olbrzym

więcej podobnych podstron