Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!
Data publikacji: 13.11.2015 r.
Jak pediatrzy oszukują pediatrów
Rządzenie ludźmi jest najbardziej dochodowym interesem na świecie.
Jak staram się udokumentować, w okresie od 1944 roku, krajem zwanym Polska rządzą najemnicy z ośrodków
znajdujących się poza granicami. W związku z tym faktem, edukacja powszechna została zmieniona na powszechną
tresurę miejscowej ludności. Jest to proste realizowanie planu, który na naradzie w 1942 roku gen. Molke referował.
Słowianie mają umieć czytać i pisać oraz liczyć do 1000, a Rosjanie tylko do 100 i znać znaki drogowe.
Ten program jest realizowany nie tylko w Polsce. Po pierwsze Czechy, zawsze były pod zaborem niemieckim. Aż 3 królów
czeskich było cesarzami Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Czyli przynależność językowa nic nie miała
do rzeczy. Praktycznie potem byli już tylko częścią składową imperium austriackiego. I proszę zauważyć taki maleńki
obecnie kraj, jak Austria – czyli dynastia Habsburgów – podporządkowała sobie praktycznie większą część Europy. I
najważniejsze, jak uczy historia, nikomu specjalnie to nie przeszkadzało. Nieznane są jakieś powstania ludności czeskiej
przeciwko rządom Habsburgów w okresie ostatnich 300 lat.
Openheimer, czyli spółka Beer, po otrzymaniu od Borysa Jelcyna części terenów Jakucji na 99 lat, z ich kopalniami
diamentów, stała się monopolistą światowym – 97% produkcji – tego surowca. Co zrobił natychmiast zarząd spółki? No
oczywiście, zgadłeś Czytelniku, ograniczył edukację do 5 lat szkoły podstawowej. Obniżył ceny alkoholu i papierosów do
poziomu śmiesznego i zezwolił tylko na prowadzenie zespołów folklorystycznych. I jak widzimy, pomimo minięcia ponad
20 lat, nikomu to w Jakucji nie przeszkadza.
Może także być inna przyczyna tego stanu rzeczy, ponieważ zmonopolizowana prasa polskojęzyczna, niemieckich
właścicieli, pod zarządem USA, posiada pełną kontrolę nad informacjami, z jakimi wolno się zapoznać lokalnej ludności. A
co najciekawsze, nawet w dobie obecnie możliwej, internetu, tzw. wolne strony internetowe ograniczają się do
dyskutowania nad tematem komu pani E.Kopacz stawia lody, lub podobnymi. Swoją drogą filmy z oficjalnych wizyt p. E.
Kopacz, na przykład w Berlinie, nie pozostawiają złudzeń co do jej poziomu intelektualnego. A podobno tyle mamy
intelektualistów i rozmaitej maści ekspertów telewizyjnych od wszystkiego.
Podobnie w Polsce było całkowicie zakazane jakiekolwiek informowanie na temat na przykład Walki Wyzwoleńczej ludów
Naga, o czym pisałem. Innymi słowy, mass media tworzą wirtualny świat, zarządzany przez „grupy trzymające władzę” w
którym wolno się obracać lokalnej ludności.
Str. 1 z 4
http://wolnemedia.net/zdrowie/jak-pediatrzy-oszukuja-pediatrow/
Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!
Data publikacji: 13.11.2015 r.
Temu służy właśnie całkowita kontrola nad edukacją publiczną prowadzoną przez państwo. Dlatego szkoły prywatne nie
mogą się rozwijać. Odrzucam z góry wszelkie dywagacje na temat programów szkolnych. Przecież jeżeli szkoła prywatna
prowadziłaby swój własny program, a jej uczniowie zdawaliby egzaminy wstępne na wyższe uczelnie, to znaczyłoby, że
ten program jest dobry. I żadne tłumaczenia urzędników o tym, że musi być jednolity system dezinformacji nie są
prawdziwe. Podobnie jeżeli studenci prywatnej wyższej uczelni potrafiliby patentować więcej wynalazków, aniżeli studenci
tzw. państwowej uczelni, to jednoznacznie świadczyłoby o lepszym systemie w danej prywatnej szkole.
Obecnie mamy dokładnie odwrotną sytuację. Urzędnicy pod naciskiem koncernów tworzą programy powszechnej
dezinformacji, które potem są bezwzględnie wdrażane w szkołach. Kontroli tej wymuszonej edukacji służą właśnie testowe
egzaminy. Celem takiej edukacji jest wyhodowanie posłusznych niewolników, którzy zupełnie nie będą się orientowali, że
są niewolnikami.
Wystarczy ograniczyć ich zdolności poznawcze do czytania biuletynów reklamowych, odpowiednio opakowanych i
podsuwanych. Przecież od 1944 roku kontrolą publikacji w Polsce zajmował sie Urząd Cenzury. Czyli nie było to nic
innego, jak to, co wprowadził carat po Powstaniu Styczniowym w 1864 roku w Priwislannym Kraju. Może jedyną różnicą
było to, że dbano podobnie jak w imperium carskim, czy cesarskim, o wykształcenie techniczne. Liczne dowody wskazują,
że szkoły reprezentowały wysoki poziom inżynieryjny. Ale nawet powieści wydawane w owych czasach miały pieczątkę
cenzury, Opowiadanie więc obecnie, że H.Sienkiewicz pisał ku pokrzepieniu serc, jest po prostu nieprawdziwe. Sienkiewicz
zatarł swoją Trylogią najazd ponad 200 000 armii Moskwicina na Polskę i okupację znacznych terenów Rzeczypospolitej
przez ponad 10 lat, a niektórych już na zawsze. To właśnie wówczas straciliśmy Kijów, który prawa miejskie otrzymał w
1492 roku od króla Polskiego. Przecież Sienkiewicz był opłacany przez Kronenberga, tj. plenipotenta Rothschilda.
Kronenberg był odpowiedzialny za wywołanie Powstania Styczniowego jako przywódca tzw. stronnictwa „Białych”, a jego
sekretarz Majewski był w tym samym czasie przewodniczącym stronnictwa „Czerwonych”. Tak więc widzimy, że dwie
rzekomo przeciwstawne partie były w rzeczywistości tą samą grupą. Podobnie jest obecnie. Widać to wyraźnie podczas
głosowań sejmowych.
Kronenberg za skuteczne likwidowanie polskich patriotów kupił sobie tytuł barona i monopol na budowę kolei Warszawsko
– Kijowskiej, plus monopol tytoniowy. Żadna książka H.Sienkiewicza nie mogłaby się ukazać bez pieczątki „zezowleno
cenzuroj”. Nie podaje się również do dnia dzisiejszego, że zniszczenie na przykład Wilna było tak wielkie przez kozaków
Złotoreńki, że jeszcze w 100 lat później ludność Wilna nie doszła do poziomu sprzed najazdu w 1654 roku.
Podobnie cenzurę w latach 1950.-1980. prowadziła znana działaczka Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, matka A.
Michnika, p. H. Szechter i przestępcy sądowego, porucznika sądów wojskowych Szechtera, przebywającego w Szwecji i nie
mogącego być deportowanych za zbrodnie sądowe, do Polski z nieznanych bliżej przyczyn. Ale to jest dowodem
bezpośrednim prawdziwej władzy w tym Wesołym Baraku nad Wisłą.
Kontrola danego obszaru zawsze ma postać azjatyckiej piramidy. Na szczycie znajdują się fotele twórców pieniądza np.
Narodowy Bank Polski w 36% należący do Rothschildów, którzy do kontroli dołów mają wojsko i policję, czyli tzw. resorty
siłowe. Poniżej znajdują się bezpośredni dezinformatorzy, czyli użyteczni idioci, jak ich nazywał Goldman, zwany w Polsce
Leninem, albo jak to ich w wojsku nazywano – oficerowie polityczni, a obecnie specjaliści od pijaru czyli dziennikarze i
mass media łącznie z nauczycielami. A na samym dole znajdują się masy Robotów Biologicznych.
Przypomnę proste przykłady potwierdzające ww. tezę. Po 1990 roku nagle, ni z gruszki ni z pietruszki wylansowano dziurę
ozonową. Pomimo faktu, że grubość warstwy ozonowej nad Polską była prawie 3 krotnie większa, aniżeli nad równikiem,
odpowiednio 15:450 dabsonów, to właśnie Polaków straszono i do dnia dzisiejszego się straszy czerniakiem i każe
kupować rozmaitego rodzaju paskudztwa, zwane kremami ochronnymi, a nie Murzynów w Afryce czy Meksykanów,
Hindusów itd. I proszę sobie przypomnieć, ilu to od razu znalazło się dermatologów, kosmetyczek itd. z zapałem
nowouryszy niewiedzy i błyskami w oczach, namawiających rodaków do kupowania kremów. Mało tego, ich niewiedza
była i jest nadal tak głęboka, że zupełnie nie orientują się, co znaczą owe liczby przy kremach i jakie mają znaczenie. Nie
wspominając o tym, że promieniowanie UV wcale nie jest odpowiedzialne za czerniaka, a tylko za raka skóry, stosunkowo
łatwo wyleczalnego. Natomiast za czerniaka są odpowiedzialne kosmetyki, o których oczywiście się w tym kontekście nie
wspomina.
To działanie na własną szkodę nie jest niczym nowym. Wielcy koryfeusze rewolucji, zaczynając od Robespierre’a czy
Dantona, także ginęli z rąk rewolucji. Podobnie ta piramida skonstruowana do kontroli społeczeństwa w bardziej
wyrafinowanych zwodach ma nazwę towarzystw naukowych. Takim właśnie lansowanym jako najbardziej prestiżowe
Str. 2 z 4
http://wolnemedia.net/zdrowie/jak-pediatrzy-oszukuja-pediatrow/
Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!
Data publikacji: 13.11.2015 r.
towarzystwo jest Amerykańska Akademia Pediatrii APA. Opublikowała ona raport 11 marca 2013 rok na temat stosowania
pestycydów w rolnictwie i ogrodnictwie oraz związku tych chemikaliów ze zdrowiem dzieci. Raport z jednej strony podaje,
że zawartość pestycydów jest znacznie wyższa w produktach sprzedawanych w supermarketach, aniżeli w żywności
ekologicznej uprawianej konwencjonalnie. Z drugiej strony zastrzegła się, że brak bezpośrednich dowodów szkodliwości
tych pestycydów. Czyli panu Bogi świeczkę a diabłu ogarek.
Przypomnijmy wiec PT Pediatrom trochę historii. W czasie wojny na świecie, a w Polsce po wojnie, masowo stosowano
DDT. Pomimo, że oficjalnie ze względu na toksyczność wycofany został w USA już w 1972 roku, to stosuje się go nadal w
krajach afrykańskich i prawdopodobnie Ameryce Łacińskiej. W Polsce był stosowany aż do lat 1990. Pamiętam jak z
obawy przed wszawicą, posypywano głowy dzieciom DDT.
Przypomnę, że w POLSCE BYŁ REKLAMOWANY PRZEZ WSZELKIEJ MAŚCI INSTYTUCJE JAKO ŚRODEK NIESZKODLIWY.
Niestety jak to zwykle bywa: mądry po szkodzie. Po przebadaniu przez San Francisco Bay Area kobiet urodzonych w
okresie 1959 do 1967 roku, a narażonych na DDT, opublikowano Raport. W związku z faktem, że DDT przechodziło
swobodnie przez łożysko, badano 15 000 kobiet z okolic Oklahomy, czyli zagłębia żywnościowego. Krew matki, w celu
określenia poziomu DDT, pobierano na krótko przed porodem, lub zaraz po porodzie. Okazało się, że 21% córek tych
kobiet miało nadciśnienie. Stwierdzono pełną korelację pomiędzy zawartością DDT we krwi matek, a nadciśnieniem
występującym u córek. Kobiety o najwyższej ekspozycji na DDT były o 2,5 do 3,6 razy bardziej narażone na nadciśnienie,
aniżeli kobiety nie narażone na DDT przed ukończeniem 50 roku życia. Wiadomo obecnie, że DDT zakłóca produkcję
hormonów, zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia cukrzycy, zmniejsza płodność kobiet i prowadzi do porodów
przedwczesnych.
Obecnie takim samym pestycydem jest znajdujący się w powszechnej sprzedaży w Polsce związek glifosatu, występujący
pod nazwą handlowa Roundupu. Roundup jest zakazany we Francji, Holandii Indiach i wielu innych krajach. Natomiast w
Polsce widzimy 18-metrowe spryskiwacze do Roundupu, którymi rolnicy masowo opryskują pola. Za takim spryskiwaczem
ciągnie się chmura kropelek Roundupu. Rolnik bez maski wielokrotnie przez nią przejeżdża, nierzadko z dzieckiem na
kolanach. Nie znalazłem żadnych ostrzeżeń na stronach sanepidów, czy GIS, o zakazie stosowania tego pestycydu w
Polsce. Podobnie Instytut Wsi nie publikuje danych szkodliwości Roundupu.
Już w 1996 roku powstał Protection Act, dokument zmuszający FDA do dokonania oceny szkodliwości pestycydów na
zdrowie ludzi. FDA oceniło w sumie 230 pestycydów, tj. aktywnych składników występujących w 870 preparatach
handlowych
Gwałtowny wzrost sprzedaży pestycydów koreluje ze wzrostem wydatków w ochronie zdrowia. Trzeba przypomnieć, że
produkcja zarówno leków, jak i pestycydów, pochodzi z tych samych koncernów. Do tej pory oficjalnie wycofano dwa
pestycydy, zawierające karbofuran i lindan. Nie wiem, czy w Polsce jeszcze się gdzieś po hurtowniach nie pałętają. Nadal
brakuje badań, jakie wielkości pozostałości stosowanych pestycydów znajdują się w sprzedawanej żywności. Brak też prac
określających na przykad zawartość pestycydów u chorych z chorobą nowotworową. Pestycydy karbaminowe powoduję
głęboką neurotoksyczność i są m.in. odpowiedzialne za chorobę Parkinsona. Na wszelki wypadek nie są prowadzone
badania, jaka ich wielkość pozostaje w żywności.
A pomimo tego, że wiemy iż Roundup znajduje się nawet w miodzie i mleku kobiet karmiących, to GIS nic w tej materii
nie robi, ale z uporem ściga rodziców nieszczepiących swoich dzieci. Ciekawe, nieprawdaż?
Wracając do Amerykańskiej Akademii Pediatrii i jej dwulicowego raportu, otóż te zalecania są masowo reklamowane w
Polsce. Z drugiej jednak strony nie informuje się pediatrów, że APA jest finansowana przez koncerny farmaceutyczny
naprawdę wysokimi kwotami, o czym pisałem. Polskie Towarzystwo Pediatryczne nie podaje swoich związków z
przemysłem, chociaż formalnie taki wymóg istnieje. Także żaden z członków Zarządów Towarzystw Naukowych nie
ujawnia swoich powiązań finansowych z przemysłem. Innymi słowy, przeciętny lekarz nie ma pojęcia, czy otrzymywane
informacje są reklamami farmaceutycznymi, czy też naprawdę przeprowadzonymi badaniami. I o to chodzi.
Przecież egzaminy specjalistyczne przeprowadza się testowo.
Autorstwo: dr Jerzy Jaśkowski
Źródło: WolneMedia.net
Str. 3 z 4
http://wolnemedia.net/zdrowie/jak-pediatrzy-oszukuja-pediatrow/
Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!
Data publikacji: 13.11.2015 r.
Str. 4 z 4
http://wolnemedia.net/zdrowie/jak-pediatrzy-oszukuja-pediatrow/