R
R
E
E
G
G
U
U
Ł
Ł
A
A
W
W
.
.
B
B
E
E
N
N
E
E
D
D
Y
Y
K
K
T
T
A
A
z odniesieniami do poszczególnych
artykułów Deklaracji
Reguła w. Benedykta
Deklaracja Kapituły Generalnej Zakonu Cystersów o głównych
elementach współczesnego ycia cysterskiego
2
3
P
P
R
R
O
O
L
L
O
O
G
G
P
P
r
r
1
1
-
-
7
7
łuchaj, synu, nauk mistrza i nakło [ku nim] ucho
swego serca. Napomnienia łaskawego ojca
przyjmuj ch tnie i wypełniaj skutecznie,
2
aby
przez trud posłusze stwa powrócił do Tego, od
którego odszedłe przez gnu no nieposłusze stwa.
3
Do
ciebie wi c kieruj teraz moje słowa, kimkolwiek jeste ty, co
wyrzekasz si własnych ch ci, a chc c słu y pod rozkazami
Chrystusa Pana, prawdziwego Króla, przywdziewasz pot n i
wi t zbroj posłusze stwa.
4
Przede wszystkim, gdy co dobrego
zamierzasz uczyni , módl si najpierw gor co, aby On sam to do
ko ca doprowadził.
5
Wówczas, skoro raczył nas ju zaliczy do
grona swoich synów, nie b dzie musiał kiedy si smuci naszymi
złymi post pkami.
6
Posługuj c si dobrem, jakie w nas zło ył,
powinni my zatem zawsze by Mu posłuszni, bo w przeciwnym
razie mógłby nas nie tylko wydziedziczy , jak rozgniewany Ojciec
swoich synów,
7
lecz tak e jak gro ny Pan, obra ony nasz
nikczemno ci , wyda na wieczn kar sługi niegodne, gdy nie
chcieli my i za Nim do chwały.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
-
-
2
2
!
"
"#
!
$
!
!
#
%
&
S
21-III
23-VI
25-IX
28-XII
4
'
(
#
#
#
#
&
'
(
!
#
)
)
$
!
!
%
$
!
*++
&,
"
# - !
./
.
"
!
!
!
#
0
&
P
P
r
r
8
8
-
-
2
2
0
0
owsta my wi c wreszcie, skoro Pismo wi te
zach ca nas słowami: Teraz nadeszła dla nas
godzina powstania ze snu (Rz 13,11).
9
Otwórzmy
nasze oczy na przebóstwiaj ce wiatło, a nasze
uszy na głos Bo y, który nas codziennie napomina wołaj c:
10
Oby cie usłyszeli dzisiaj głos Jego: nie zatwardzajcie serc waszych
(Ps 96,8).
11
I znowu: Kto ma uszy niechaj posłyszy, co mówi Duch
do Ko ciołów (Ap 2,7).
12
A co mówi? Pójd cie,synowie, słuchajcie
mnie, naucz was boja ni Pa skiej.
13
Biegnijcie, dopóki macie
wiatło ycia, aby ciemno ci mierci was nie ogarn ły (Ps
34[33],12; J 12,35).
14
Po ród licznego tłumu, któremu Pan mówi te
słowa, szuka On sobie współpracownika i raz jeszcze powtarza:
15
Któ jest człowiekiem, co miłuje ycie i pragnie widzie dni
szcz liwe? (Ps 33,13 Wlg).
16
Je li słysz c to, odpowiesz: Ja, rzecze
ci Bóg:
17
Skoro chcesz mie prawdziwe i wieczne ycie, pow ci gnij
swój j zyk od złego, od słów podst pnych twe wargi. Odst p od
złego, czy dobro; szukaj pokoju, id za nim (Ps 34[33],14-15).
18
Gdy tak b dziecie post powa , oczy Moje zwrócone b d na was, a
uszy moje otwarte na pro by wasze. I zanim mnie wezwiecie,
powiem: <Oto jestem> (Iz 58,9).
19
Có dla nas milszego, bracia
P
22-III
24-VI
26-IX
29-XII
5
najdro si, nad ten Bo y głos zaproszenia?
20
Oto w swej łaskawo ci
Pan sam ukazuje nam drog ycia.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
/
!
1
%
&$
!
& ,
"
#
"
**
0
&'
0!
"
"
"
"
"
"
$
" &
2
&(
(
#
3
%
"
!
!
!
"
"
!
&
4
!
"
"
!
"
"
#
"
&,
!
)
!
!
3
!
&
P
P
r
r
2
2
1
1
-
-
3
3
8
8
rzepasawszy wi c biodra wiar i pełnieniem
dobrych uczynków, pod ajmy cie kami Pana za
przewodem Ewangelii, aby my zasłu yli na
ogl danie Tego, który nas wezwał do swego
Królestwa.
22
Je li za pragniemy zamieszka w Przybytku Jego
P
23-III
25-VI
27-IX
30-XII
6
Królestwa, musimy biec drog dobrych uczynków, gdy inn tam si
nie dochodzi.
23
Zapytajmy zatem Pana razem z Prorokiem: Kto
b dzie przebywał w przybytku Twym, Panie, kto zamieszka na
Twojej wi tej górze? (Ps 15[14],1).
24
A zapytawszy słuchajmy,
bracia, jak Pan odpowiada i ukazuje nam drog do swego przybytku
mówi c:
25
Ten, kto post puje bez skazy, działa sprawiedliwie,
26
a
mówi prawd w swym sercu i nie zwodzi swym j zykiem; ten,
27
który nie czyni bli niemu nic złego i nie słucha oszczerstw przeciw
swemu s siadowi (Ps 14,2-3 Wlg).
28
A gdy diabeł mu co doradza,
odtr ca go razem z jego podszeptami daleko od swego serca i od
razu wniwecz obraca, a rodz ce si pokusy rozbija o Chrystusa [jak o
skał ].
29
Tacy ludzie, pełni boja ni Pa skiej, nie wpadaj w
zarozumiało , gdy widz , e dobrze post puj . Uwa aj bowiem, e
nawet to dobro, jakie w nich jest, nie z własnej ich mocy, lecz od
Pana pochodzi.
30
Wielbi zatem Pana, który w nich działa i wołaj
razem z Prorokiem: Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu
daj chwał (Ps 115,1[113,9]).
31
Podobnie i Paweł Apostoł nie
przypisywał sobie zasługi z racji swej pracy apostolskiej, lecz mówił:
Z łaski Bo ej jestem tym, czym jestem (1 Kor15,10),
32
a kiedy
indziej znowu: Kto si chlubi, niech si w Panu chlubi (2 Kor 10,17).
33
Dlatego te Pan powiada w Ewangelii: Ka dego, kto tych słów
moich słucha i wypełnia, mo na porówna z człowiekiem
roztropnym, który dom swój zbudował na skale.
34
Wezbrały potoki,
zerwały si wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie run ł, bo na
skale był utwierdzony (Mt 7,24-25).
35
Aby wszystko doprowadzi do
ko ca, Pan oczekuje e b dziemy codziennie, odpowiada czynami
na te Jego wi te napomnienia.
36
A chc c, by my zd yli poprawi
si z grzechów, przedłu a nam dni tego ycia
37
zgodnie ze słowami
Apostoła: Czy nie wiesz, e dobro Bo a chce ci przywie do
nawrócenia? (Rz 2,4).
38
Łaskawy bowiem Pan mówi: Nie chc
mierci grzesznika, lecz aby si nawrócił i ył (Ez 33,11).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
2
2
-
#
"
&0
#
7
!
!
3
& 4
"
"
#
&5
!
!
)
&
/
#
6
' )
&4
!
!
$
!
!
7
)
8
! 7
8
#
"
&9
!
!
:
! $
!
#
&;
"
&
P
P
r
r
3
3
9
9
-
-
5
5
0
0
dy my wi c, bracia, zapytali Pana, kto mo e
zamieszka w Jego Przybytku, usłyszeli my w
odpowiedzi, co nale y czyni , by w nim
zamieszka . Oby my wypełniali obowi zki tego,
który tam ma mieszka !
40
Powinni my wi c przygotowa nasze
serca i ciała do walki pod wi tym posłusze stwem przykazaniom
Bo ym,
41
A gdy co zbyt trudne b dzie dla naszej natury, pro my
wówczas Pana, by kazał łasce swojej przyj nam z pomoc .
42
Je li
pragniemy unikn kar piekła i osi gn ycie wieczne,
43
to póki jest
jeszcze czas, póki w tym ciele b d c mo emy wszystko to wypełnia
w wietle ziemskiego ycia,
44
pieszmy si i to tylko czy my, co
nam przyniesie korzy na wieczno .
45
Mamy zatem zało y szkoł
słu by Pa skiej.
46
Ufamy przy tym, e zakładaj c j nie ustanowimy
nic surowego ani nazbyt trudnego.
47
Je li jednak niekiedy dla
G
-III
26-VI
28-IX
31-XII
8
naprawienia bł dów i zachowania miło ci, tam gdzie sprawiedliwo
i rozs dek tego wymagaj , oka emy si nieco bardziej surowi,
48
nie
uciekaj od razu, przej ty strachem, z drogi zbawienia, bo wej na
ni mo na tylko ciasn bram .
49
Gdy b dziesz post pował naprzód w
yciu wspólnym i w wierze, serce si rozszerzy i pobiegniesz drog
przykaza Bo ych z niewysłowion słodycz miło ci.
50
Tak nie
odst puj c nigdy od nauki Pana, w Jego prawdzie wytrwajmy w
klasztorze a do mierci, aby my przez cierpliwo stali si
uczestnikami M ki Chrystusowej i zasłu yli na udział w Jego
Królestwie. <Amen>
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
3
3
-
-
1
1
4
4
<
!
!
"#
$
!
!
!
&
,
"
"
!
!
%
!
&
:!
"
#
"
#
%
"
0
&,
"
!
!
!
#
%
#
!
"
&-
!
"#
"#& (
!
%
#
#
&6
!
"
"
%
&$
!
!
&
"#
#
#
!
&
9
!
#
"
&
"
# =
=
#
&/
!
!
#&/
#
"
#
!
)&
>
#
#
#
#&
1
1
.
.
O
O
R
R
Ó
Ó
N
N
Y
Y
C
C
H
H
R
R
O
O
D
D
Z
Z
A
A
J
J
A
A
C
C
H
H
M
M
N
N
I
I
C
C
H
H
Ó
Ó
W
W
ztery s , jak wiadomo, rodzaje mnichów.
2
Pierwszy nosi nazw cenobitów, tj. tych, którzy
yj w klasztorze i pełni słu b pod reguł i
opatem.
3
Drugi to anachoreci, tzn. pustelnicy. Oni
to nie w pierwszym porywie zachwytu nad yciem mniszym, lecz
przechodz c dług prób w klasztorze,
4
od wielu uczyli si , jak
nale y walczy z diabłem,
5
a dobrze przygotowani w szeregach braci
do samotnej walki na pustyni i do ju silni, by obej si bez
pomocy bli niego, s w stanie, z pomoc Bo , zmaga si w
pojedynk ze złem czaj cym si w ciele i w my lach.
6
Trzecim,
całkiem obrzydliwym rodzajem mnichów, s sarabaici. adna reguła
nie była im mistrzyni i nie wypróbowała ich jak złoto w ogniu.
Rozmi kli jak ołów,
7
w post powaniu zachowuj nadal wierno
wiatu, a swoj tonsur jawnie kłami Bogu.
8
Zamykaj si po
dwóch lub trzech, a nawet samotnie, bez adnego pasterza, w
owczarniach nie Pa skich, lecz swych własnych. Prawem ich jest
zaspakajanie swych pragnie .
9
Cokolwiek sobie zamy l lub co
C
25-III
27-VI
29-IX
01-I
10
wybior , to mianuj wi tym, a czego nie chc , to uwa aj za
niedozwolone.
10
Czwarty rodzaj mnichów to ci, których nazywaj
mnichami w drownymi (gyrowagi). Przez całe ycie w druj oni po
ró nych okolicach, goszcz c po trzy lub cztery dni w rozmaitych
klasztorach.
11
Zawsze si włócz , pozbawieni wszelkiej stało ci, a
słu tylko własnym zachciankom i rozkoszom podniebienia, pod
ka dym wzgl dem gorsi jeszcze od sarabaitów.
12
O godnym
po ałowania post powaniu tych wszystkich lepiej jest milcze ni
mówi .
13
Pomin wszy ich zatem przejd my z pomoc Pana do zasad
reguluj cych ycie cenobitów, tego najdzielniejszego rodzaju
mnichów.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
9
9
-
-
8
8
0
0
+
"
!
#
6
6
' )
&
/
%
"
&
& 6
"
&2
"
"
#
&
<
!
"
!
!
"
&2
)
"
%
& 0
"#
"#
#
" &(
!
&
"
!
#
"#
#
#&
11
2
2
.
.
J
J
A
A
K
K
I
I
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
I
I
E
E
N
N
B
B
Y
Y
O
O
P
P
A
A
T
T
R
R
B
B
2
2
,
,
1
1
-
-
1
1
0
0
pat, który zasługuje, aby sta na czele klasztoru,
powinien zawsze pami ta , jakie nosi miano, i
czynami dawa wyraz swojej godno ci.
2
Wiara
widzi w nim w klasztorze zast pc Chrystusa,
skoro nazywa go Jego imieniem.
3
Mówi przecie Apostoł:
Otrzymali cie ducha przybrania za synów, w którym mo emy woła :
<Abba, Ojcze!> (Rz 8, 15).
4
Dlatego te opat nie powinien uczy ,
ani ustanawia , ani rozkazywa niczego, co by było poza prawem
Pa skim,
5
ale polecenie jego, albo nauka niech zapada w serca
uczniów jako zaczyn Bo ej sprawiedliwo ci.
6
Niechaj opat zawsze
pami ta, e przed budz cym boja trybunałem Bo ym b dzie
odpowiadał za dwie sprawy: za własn nauk i za posłusze stwo
swoich uczniów.
7
I niech wie, e je li gospodarz ma zbyt mało
po ytku z owiec, obwinia za to pasterza.
8
Z drugiej strony jednak
je li pasterz zajmie si z cał gorliwo ci niespokojn i nieposłuszn
trzod , usiłuj c na wszelki sposób leczy choroby jej post powania,
9
Pan uniewinni go na s dzie swoim, tak e wraz z Prorokiem b dzie
mógł woła : Sprawiedliwo ci Twojej w sercu nie skryłem.
Wyjawiłem Tw wierno i pomoc; lecz oni wzgardzili mn i
przeciw mnie wyst pili (Ps 40[39],11; Iz 1,2).
10
I wówczas kar dla
owiec nieposłusznych jego zabiegom b dzie w ko cu sama
przemo na mier .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
9
9
4
4
-
-
9
9
6
6
-
&
,
$
!
&,
"#
!
-
!
&
O
26-III
28-VI
30-IX
02-I
12
-
"
6
0
'
?
"
&/
#
-
6
0
3
#
&
/
! 5
! &-
#
#
!
( ?
&5
" !
! #
(
?
#
"
&
R
R
B
B
2
2
,
,
1
1
1
1
-
-
2
2
2
2
zatem gdy wi c kto przyj ł miano opata,
powinien uczy swoich uczniów na dwa
sposoby,
12
a znaczy to: niechaj wszystko, co
dobre i
wi te okazuje raczej swoim
post powaniem, ni słowami. Uczniom bardziej poj tnym musi
wykłada nauk Pana tak e słowami, tych za , którzy trudniej
rozumiej i s twardego serca, niechaj własnym yciem uczy Bo ych
przykaza .
13
Niech poka e swoim post powaniem, e istotnie nie
nale y czyni wszystkiego tego, czego polecał unika swoim
uczniom, aby innym głosz c nauk sam nie został uznany za
niezdatnego (1 Kor 9, 27).
14
Jeszcze Bóg mógłby jego grzechy
kiedy mu wypomnie mówi c: Czemu o mych przykazaniach
rozprawiasz i na ustach masz moje przymierze? Ty, co nienawidzisz
karno ci i słowa me rzuciłe za siebie! (Ps 50[49],16-17),
15
a tak e
Czemu to widzisz drzazg w oku swego brata, a belki we własnym
oku nie dostrzegasz? (Mt 7,3).
16
Opat nie powinien nikogo w
klasztorze wyró nia ,
17
ani kocha jednego mnicha bardziej od
innego, chyba e, kto oka e si lepszym w dobrych uczynkach i w
posłusze stwie.
18
Je eli nie ma jakiej innej rozumnej przyczyny,
wolno urodzonemu nie nale y przyznawa adnego pierwsze stwa
przed tym, który wst pił do klasztoru jako niewolnik.
19
Gdyby
jednak opat uznał, e tego wymaga sprawiedliwo , on sam
A
27-III
29-VI
01-X
03-I
13
zdecyduje o miejscu takiego mnicha, kimkolwiek by on był. W
innym przypadku niech wszyscy bracia zachowuj swoje miejsca.
20
Czy wolni bowiem, czy niewolnicy, wszyscy jeste my jednym w
Chrystusie i pod rozkazami jednego Pana d wigamy równy [dla
wszystkich] ci ar Jego słu by. Albowiem u Boga nie ma wzgl du
na osob (Rz 2, 11).
21
Tylko w jeden sposób mo emy si wyró ni w
Jego oczach: je li b dziemy pokorni, a zarazem lepsi od innych w
dobrych uczynkach.
22
Niech wi c opat darzy wszystkich jednakow
miło ci i niech wszystkich traktuje jednakowo zgodnie z ich
zasługami.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
9
9
7
7
-
-
9
9
8
8
-
"
"
!
!
!
& -
#
"#
!
#
#
&-
#
&,
#
)
!
!
0
&/
!
&
,
#
"#
"#
#
0
&
@A&-
"
#
!
#
!
#
"
"
"
"
&
"!
"
"
" $
&
14
R
R
B
B
2
2
,
,
2
2
3
3
-
-
2
2
9
9
ako nauczyciel powinien opat trzyma si zawsze tej
oto zasady Apostoła: Przekonywaj, pro , kar ! (2 Tm
4,2 Wlg),
24
to znaczy stosownie do czasu i
okoliczno ci ł czy surowo z łagodno ci , okazuj c
si raz wymagaj cym mistrzem, to znowu pełnym miło ci ojcem.
25
Tak wi c niekarnych i niespokojnych trzeba karci bardziej
surowo, posłusznych za , łagodnych i cierpliwych nakłania usilnie,
by w dobrym post powali. Co do niedbałych natomiast i
lekcewa cych [jego polecenia] przypominamy, by ich ganił i karał.
26
Niech nie przemilcza grzechów bł dz cych braci, lecz w miar
swych mo liwo ci wyrywa je z korzeniami, gdy tylko zaczn si
pokazywa , pomny na los Helego, kapłana z Silo.
27
Szlachetniejsze i
rozumniejsze umysły niech gani słowami raz lub dwa;
28
wyst pnych
za , zatwardziałych i pysznych, jak równie nieposłusznych niech
karci chłost lub wyznacza im inn kar cielesn ju za pierwszym
razem, gdy czytamy w Pi mie wi tym: Głupiego słowa nie
naprawi (Prz 29,19)
29
i na innym miejscu: Uderz syna twego rózg ,
a uwolnisz dusz jego od mierci (Prz 23,14).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
5
5
-
'
"
"
& ,
&
(
#
&,
#-
'
!
!
!
!
#
#&
J
28-III
30-VI
02-X
04-I
15
R
R
B
B
2
2
,
,
3
3
0
0
-
-
4
4
0
0
pat powinien zawsze pomi ta , kim jest, jak go
nazywaj i wiedzie , e komu daj wi cej, od
tego wi cej b d wymaga .
31
Niech wie, jak
trudnego i ci kiego zadania si podj ł: rz dzi
duszami i słu y wielu w d eniu do naprawy obyczajów. Jednego
musi łagodnie zach ca , drugiego gani , innego jeszcze
przekonywa .
32
Niechaj do wszystkich tak dopasuje si i przystosuje,
zale nie od charakteru i inteligencji ka dego, aby powierzona mu
trzoda nie tylko nie doznała uszczerbku, lecz nawet cieszyła go
jeszcze swoim post pem w dobrem.
33
Przede wszystkim nie wolno
mu zaniedbywa ani lekcewa y zbawienia dusz, które poddano jego
władzy, a troszczy si wi cej o rzeczy przemijaj ce, ziemskie i
znikome.
34
Niech zawsze my l o tym, e powierzono mu rz dy nad
duszami i e za nie ponosi te odpowiedzialno .
35
A niech si nie
tłumaczy ubóstwem klasztoru, pami taj c, e napisano: Starajcie si
naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwo , a to wszystko
b dzie wam dodane (Mt 6,33)
36
oraz na innym miejscu: Boj cy si
Boga nie do wiadcz biedy (Ps 34[33],10).
37
Niech wie, e kto si
podj ł rz dów nad duszami, musi by gotowy do zdania z nich
sprawy.
38
A ilukolwiek braci miałby pod swoj opiek , niech b dzie
pewny, e w dzie s du odpowie przed Panem za dusze ich
wszystkich, jak równie oczywi cie i za swoj własn .
39
W ten
sposób b dzie ył zawsze w obawie przed t chwil , gdy zapytaj go
jako pasterza, co uczynił z powierzonymi mu owcami, a to poczucie
odpowiedzialno ci za innych zmusi go do zwracania wi kszej uwagi
tak e na siebie samego.
40
Napominaj c swoich braci, by im pomóc w
poprawie, sam jednocze nie dojdzie do naprawienia własnych
bł dów.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
2
2
3
3
-
!
!
&-
3
O
29-III
01-VII
03-X
05-I
16
= '
"
"#
#
#
&,
"
!
!
& $
!
&
= 4
!
!
!
!
& ,
!
&
= B
"
C
!
#
$
#
#&,
!
%
!
!
' )
!
0
&6
"
# !
"
"
!
"#&
3
3
.
.
O
O
Z
Z
W
W
O
O
Ł
Ł
Y
Y
W
W
A
A
N
N
I
I
U
U
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
N
N
A
A
R
R
A
A
D
D
lekro trzeba w klasztorze podj jak wa n decyzj ,
niechaj opat zwoła cał wspólnot i przedstawi jej, o
co chodzi.
2
Wysłuchawszy opinii braci, niech j sam
rozwa y, a nast pnie zrobi to, co uzna za bardziej
wskazane.
3
Powiedzieli my za , e wszystkich nale y wzywa na
I
30-III
02-VII
04-X
06-I
17
rad , gdy Pan cz sto wła nie komu młodszemu objawia to, co jest
lepsze.
4
Bracia za powinni wyra a swe zdanie z wielk pokor i
uległo ci . A niech si nie o mielaj broni zuchwale tego, co im
samym wyda si słuszne.
5
Decyzja musi zale e głównie od s du
opata, tak e gdy on co uzna za bardziej wskazane, wszyscy si do
tego zastosuj .
6
Jednak e podobnie jak godzi si , by uczniowie
słuchali mistrza, tak trzeba by i on zarz dzał wszystkim w sposób
m dry i sprawiedliwy.
7
We wszystkim wi c niech wszyscy id za
Reguł , jak za mistrzyni , i niech nikt lekkomy lnie od niej nie
odst puje.
8
Niech nikt w klasztorze nie idzie za wol własnego serca.
9
Niechaj nikt nie mie spiera si ze swoim opatem zuchwale lub
poza klasztorem.
10
A gdyby si kto na to powa ył, nale y go ukara
zgodnie z Reguł .
11
Sam jednak opat niech robi wszystko z boja ni
Bo , zawsze zachowuj c Reguł , musi bowiem pami ta , e z cał
pewno ci ze wszystkich swoich rozstrzygni zda spraw przed
Bogiem, który jest najsprawiedliwszym S dzi .
12
Je li za chodzi o
jakie mniej wa ne sprawy klasztoru, niech opat wzywa na rad
jedynie starszych,
13
bo napisane jest: Nic nie czy bez rady, a po
uczynku nie b dziesz ałował (Syr 32,24 Wlg).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
0
0
2
2
-
-
1
1
0
0
7
7
+
#
"
&
'
! -
&
'
!
"
%
!
&
4
#
!
!
#
&$
#
"
&(
# !
%
%
18
%
"
"
%
&
6
!
#
#
!
"
:
-
!
#
"
%
&,
!
#
1
&
-
#
#
&
,
!
"
#
!
!
%
#
&
:
-
!
:
6
#
!
!
#
&'
!
:
-
&
'
!
!
#
& 0
"#
(
0
"
!
&
19
4
4
.
.
J
J
A
A
K
K
I
I
E
E
S
S
N
N
A
A
R
R
Z
Z
D
D
Z
Z
I
I
A
A
D
D
O
O
B
B
R
R
Y
Y
C
C
H
H
U
U
C
C
Z
Z
Y
Y
N
N
K
K
Ó
Ó
W
W
rzede wszystkim kocha Boga z całego serca, z
całej duszy i z całej mocy,
2
nast pnie bli niego, jak
siebie samego.
3
Nast pnie: nie zabija .
4
Nie
cudzoło y .
5
Nie kra .
6
Nie po da .
7
Nie
wiadczy fałszywie.
8
Szanowa wszystkich ludzi.
9
Nie czyni
nikomu tego, co tobie niemiłe.
10
Wyrzeka si samego siebie, aby i
za Chrystusem.
11
Ciało poskramia .
12
Nie szuka przyjemno ci.
13
Kocha post.
14
Ubogich wspiera .
15
Nagich przyodziewa .
16
Chorych nawiedza .
17
Zmarłych grzeba .
18
Cierpi cym pomaga .
19
Smutnych pociesza .
20
Zerwa ze sposobem post powaniem tego
wiata.
21
Niczego nie przekłada nad miło Chrystusa.
22
Nie działa
pod wpływem gniewu.
23
Nie zachowywa urazy.
24
Nie kry w sercu
podst pu.
25
Nie dawa fałszywego znaku pokoju.
26
Nie schodzi z
drogi miło ci.
27
Nie przysi ga , aby przypadkiem nie dopu ci si
krzywoprzysi stwa.
28
Prawd wyznawa sercem i ustami.
29
Złem za
zło nie odpłaca .
30
Krzywdy nie wyrz dza a wyrz dzone cierpliwie
znosi .
31
Miłowa nieprzyjaciół.
32
Złorzecz cym nie złorzeczy , ale
raczej ich błogosławi .
33
Dla sprawiedliwo ci znosi prze ladowanie.
34
Nie by pysznym.
35
Ani pij cym zbyt du o.
36
Ani arłokiem.
37
Ani
ospałym.
38
Ani leniwym.
39
Nie szemra .
40
Nie obmawia .
41
Nadziej
swoj w Bogu pokłada .
42
Widz c w sobie jakie dobro, przy-
pisywa je Bogu, nie sobie.
43
Zło za uznawa zawsze za własne
dzieło i sobie je przypisywa .
44
L ka si dnia s du.
45
Dr e przed
piekłem.
46
Cał dusz pragn
ycia wiecznego.
47
mier
nadchodz c codziennie mie przed oczyma.
48
W ka dej chwili
strzec swego post powania.
49
Uwa a za rzecz pewn , e Bóg
patrzy na nas na ka dym miejscu.
50
Złe my li przychodz ce do serca
natychmiast rozbija o Chrystusa i wyjawia je ojcu duchownemu.
51
Strzec ust swoich od złej i przewrotnej mowy.
52
Nie mie
upodobania w wielomówstwie.
53
Nie wypowiada słów czczych lub
pobudzaj cych do miechu.
54
Nie lubowa si w nadmiernym lub
gło nym miechu.
55
Słucha ch tnie czytania duchownego.
56
Cz sto
znajdowa czas na modlitw .
57
Dawne swoje grzechy codziennie ze
P
31-III
03-VII
05-X
07-I
20
łzami i wzdychaniem na modlitwie wyznawa Bogu.
58
A na
przyszło poprawi si z tych grzechów.
59
Nie spełnia zachcianek
ciała.
60
Nienawidzi własnej ch ci.
61
Polece opata we wszystkim
słucha , nawet je liby on, co nie daj Bo e, sam inaczej post pował,
maj c wówczas w pami ci ten nakaz Pana: Czy cie wi c i
zachowujcie wszystko, co wam polec , lecz uczynków ich nie
na ladujcie (Mt 23,2).
62
Nie pragn , by nas nazywano wi tymi,
zanim nimi zostaniemy; lecz najpierw wi tym zosta by nazwa ta
odpowiadała prawdzie.
63
Przykazania Bo e codziennie w czynach
wypełnia .
64
Kocha czysto .
65
Nikogo nie nienawidzi .
66
Nie
zazdro ci .
67
Nie czyni niczego z zawi ci.
68
Nie lubi kłótni.
69
Unika wyniosło ci.
70
Starszych szanowa .
71
Młodszych miłowa .
72
W duchu miło ci Chrystusowej modli za nieprzyjaciół.
73
Je li
zdarzy si jaka kłótnia, pojedna si przed zachodem sło ca.
74
I
nigdy nie traci ufno ci w miłosierdzie Bo e.
75
Oto s rodki post pu
duchowego.
76
Je eli zasady te b dziemy nieustannie, we dnie i w
nocy, wypełnia i je eli w dzie s du zyskaj one uznanie, wówczas
otrzymamy od Pana nagrod , któr On sam obiecał:
77
Czego oko nie
widziało, ani ucho nie słyszało... jak wielkie rzeczy przygotował Bóg
tym, którzy Go miłuj (1 Kor 2,9).
78
Nasz za pracowni , w której
mamy si posługiwa pilnie tymi wszystkimi [narz dziami dobrych
uczynków], jest stałe ycie we wspólnocie w ramach klauzury
klasztornej.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
4
4
6
6
-
-
4
4
7
7
DE& 0!
!
"
"
/
&/
!
"#
"
&
DF&4
!
"
!
!
$
"
/
"
&
21
5
5
.
.
O
O
P
P
O
O
S
S
Ł
Ł
U
U
S
S
Z
Z
E
E
S
S
T
T
W
W
I
I
E
E
ajprzedniejszym
stopniem
pokory
jest
bezzwłoczne posłusze stwo.
2
Osi gn li go ci,
dla których nie ma nic dro szego od Chrystusa.
3
Czy to ze wzgl du na wi t Słu b , jak
lubowali, czy to z l ku przed piekłem, czy wreszcie dla chwały
ycia wiecznego,
4
gdy tylko przeło ony wyda jakie polecenie, nie
zwlekaj oni ani chwili z jego wykonaniem tak, jak gdyby sam Bóg
rozkazywał.
5
O nich to mówi Pan: S posłuszni na pierwsze
wezwanie (Ps 18[17],45)
6
a tym, którzy ucz , powiada tak e: Kto
was słucha, Mnie słucha (Łk 10,16).
7
Tacy wła nie porzucaj
natychmiast swoje sprawy i wyrzekaj si własnej woli.
8
Od razu
wszystko wypuszczaj z r ki i pozostawiaj nie uko czon prac ,
któr wykonywali, aby jak najrychlej w duchu posłusze stwa
odpowiedzie czynem na otrzymane polecenie.
9
Dzi ki boja ni
Bo ej wszystko odbywa si tak szybko, e dwa te akty: rozkaz
mistrza i czyn wypełniaj cego ów rozkaz ucznia, nast puj
bezpo rednio po sobie niemal w jednym momencie.
10
To miło
nakazuje im spieszy do ycia wiecznego.
11
Dlatego wybieraj drog
w sk , o jakiej Pan mówi: W ska jest droga, która prowadzi do ycia
(Mt 7,14).
12
Nie yj oni według swojego upodobania, posłuszni
własnym po daniom i zachciankom, lecz stosuj si do
rozstrzygni i polece drugiego człowieka. Mieszkaj w klasztorze i
pragn podlega opatowi.
13
Bez w tpienia, ci wła nie na laduj
prawdziwie Pana, który mówi o sobie: Nie przyszedłem czyni swoj
wol , ale wol Tego, który mnie posłał (J 6,38).
14
Posłusze stwo to
jednak tylko wówczas jest Bogu przyjemne i miłe ludziom, je li
polecenie spełnimy nie wahaj c si , nie oci gaj c, nie ozi ble, bez
szemrania, bez słowa sprzeciwu.
15
Posłusze stwo bowiem
okazywane przeło onym zwraca si do Boga. On sam przecie
powiedział: Kto was słucha, Mnie słucha (Łk 10,16).
16
Trzeba
równie , by posłusze stwo uczniów było pogodne, gdy radosnego
dawc miłuje Bóg (2 Kor 9,7 za Prz 22,8 LXX).
17
Je li ucze słucha
niech tnie i protestuje nie tylko słowem, lecz tak e buntuje si w
sercu,
18
to cho by nawet rozkaz wypełnił, nie mo e podoba si
N
01-IV
04-VII
06-X
08-I
22
Bogu, który widzi jego zbuntowane serce.
19
Taki czyn nie przyniesie
mu adnej łaski, a wr cz przeciwnie mo e ci gn na niego kar za
szemranie, je li nie poprawi si szybko i za bł d swój nie
zado uczyni.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
2
2
-
-
5
5
3
3
'
)
"#
) ( ?
!
0
& 4
$
#
2
!
$
#
"
"
"
#$
"
#
-
#
&
0
"
"
'
6
?
!
!
#
#
!
"#&
(
"
#,
0
-
!
$
&-
"#
:
!
)
!
"
"#
!
$
$
0
&,
!
)
"
"
0
" &
6
6
.
.
O
O
C
C
N
N
O
O
C
C
I
I
E
E
M
M
I
I
L
L
C
C
Z
Z
E
E
N
N
I
I
A
A
ost pujmy tak, jak mówi Prorok: Rzekłem: B d
pilnował dróg moich, abym nie zgrzeszył j zykiem;
w dzidło nało yłem na usta, oniemiałem w
pokorze i powstrzymałem si nawet od [słów]
P
02-IV
05-VII
07-X
09-I
23
dobrych (Ps 38,2-3 Wlg).
2
W ten sposób chce nam Prorok wskaza ,
e je li powinni my si niekiedy powstrzymywa od mówienia
rzeczy dobrych ze wzgl du na milczenie, tym bardziej musimy
unika mówienia złych rzeczy z obawy przed kar za grzechy.
3
Dlatego te ze wzgl du na wa no milczenia, nawet na rozmowy
dobre, wi te i buduj ce nale y rzadko pozwala uczniom dojrzałym,
4
bo jest napisane: Nie unikniesz grzechu w gadulstwie (Prz 10,19)
5
i
gdzie indziej: ycie i mier jest w mocy j zyka (Prz 18,21).
6
Wypada bowiem, by nauczyciel mówił i uczył, ucze za powinien
milcze i słucha .
7
Tote kiedy mamy prosi o co przeło onego,
nale y prosi z szacunkiem pełnym pokory i uległo ci.
8
Nie
dopuszczamy za nigdy do niestosownych artów oraz do gadania
pustego i pobudzaj cego do miechu; pot piamy je zawsze i
wsz dzie. Nie pozwalamy uczniowi otwiera ust do takich rozmów.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
4
4
8
8
-
-
4
4
9
9
$
"#
!
0
)
"
#
%
#
!
0
"
&
'
%
"
#"
.
.&6
"#
&
$
"
0
# %
&,
0
"#
"
! &,
!
#
#
!
&,
!
!
0!
"
&0!
"
#
1
!
!
&
24
7
7
.
.
O
O
P
P
O
O
K
K
O
O
R
R
Z
Z
E
E
R
R
B
B
7
7
,
,
1
1
-
-
9
9
racia, Pismo wi te woła do nas: Ka dy kto si
wywy sza, b dzie poni ony, a kto si poni a,
b dzie wywy szony (Łk 14,11).
2
Słowami tymi
poucza nas, e wszelkie wynoszenie si jest
rodzajem pychy.
3
Jej to wystrzega si Prorok, który mówi: Moje
serce nie pyszni si , Panie, i oczy moje nie patrz wynio le. Nie
goni za tym, co wielkie, albo dla mnie zbyt jest wysokie.
4
Co by si
jednak stało, gdybym nie my lał pokornie, gdybym wynosił moj
dusz ? Post piłby z moj dusz , jak z małym dzieckiem na łonie
jego matki (Ps 130,2 Wlg.).
5
Tak wi c, bracia, je eli chcemy
osi gn szczyt wielkiej pokory i je li chcemy szybko doj do tego
wywy szenia w niebie, do którego dochodzi si przez uni enie w
yciu ziemskim,
6
musimy wst puj c do góry po stopniach naszych
czynów wznie ow drabin , która ukazała si we nie Jakubowi.
Na niej to widział on zst puj cych i wst puj cych aniołów (Por. Rdz
28,12).
7
Nie ulega w tpliwo ci, e to zst powanie i wst powanie
oznacza po prostu, i wynosz c si schodzimy w dół, wst pujemy
natomiast ku górze przez pokor .
8
Ustawiona drabina to nasze ycie
na wiecie, które Pan podnosi ku niebu, gdy serce stanie si pokorne.
9
Dwoma bocznymi erdziami tej drabiny s , jak s dzimy, nasze ciało
i dusza, a wzywaj ca nas łaska Bo a umie ciła w nich ró ne szczeble
pokory i karno ci zakonnej, po których do góry wst pujemy.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
5
5
;
#
"
$
&
'
"
)
"
0
"
#
0
"
&,
"
#
#
"
&
B
03-IV
06-VII
08-X
10-I
25
ycie monastyczne mo e istnie tylko pod znakiem krzy a. Gdy
bowiem post pujemy za miło ci Chrystusa, ponad któr nie ma nic
wi kszego, to wst pujemy na drog wyrzeczenia i umartwienia
swoich członków, aby słu y Bogu yj cemu. Chrystus, bowiem
powołał nas, jak i swoich uczniów, do codziennego d wigania
krzy a.
R
R
B
B
7
7
,
,
1
1
0
0
-
-
3
3
0
0
pierwszym stopniu pokory mówimy wówczas,
je li człowiek ma stale przed oczyma boja
Bo i gorliwie si stara o niej nie zapomina .
11
Zawsze pami ta o wszystkim, co Bóg nakazuje
i ustawicznie w sercu swoim rozwa a, zarówno ogie piekielny
pal cy tych, którzy Bogiem wzgardzili, jak i ycie wieczne
przygotowane dla tych, którzy Boga si boj .
12
Ka dej zatem chwili
wystrzega si bł dów i grzechów popełnianych my l , j zykiem,
r kami, nogami, czy to wol własn ; a broni si przed po daniami
ciała.
13
Człowiek powinien by przekonany, e Bóg z nieba patrzy
na zawsze i o ka dej porze, a tak e, i czyny jego w ka dym
miejscu rozgrywaj si przed oczami Bo ymi, aniołowie za w
ka dej chwili donosz o nich Bogu.
14
Tego wła nie chce nas nauczy
Prorok, gdy ukazuje nam Boga zawsze obecnego w naszych
my lach, mówi c: Bo e, co przenikasz serca i sumienia (Ps 7,19).
15
A w innym miejscu: My li człowiecze s Panu znane (Ps
94[93],11).
16
Gdzie indziej jeszcze: Z daleka my li moje pojmujesz
(Ps 139[138],3)
17
i My l człowiecza b dzie sławi Ciebie (Ps 75,11
Wlg).
18
Pragn c czuwa nad swymi przewrotnymi my lami, niechaj
brat u yteczny powtarza zawsze w swoim sercu: Wtedy b d
wobec Niego bez skazy i winy si ustrzeg (Ps 18[17],24).
19
Czyni
własn wol zabrania nam Pismo wi te słowami: Powstrzymaj si
od twoich po da (Syr 18,30).
20
Podobnie te prosimy Boga w
modlitwie, by Jego wola w nas si wypełniała.
21
Słusznie nas zatem
ucz , by my nie czynili naszej woli. W ten sposób unikamy tego
niebezpiecze stwa, o którym mówi Pismo wi te: Jest droga, co
zdaje si słuszna, a w ko cu prowadzi do mierci (Prz 16,25).
O
04-IV
07-VII
09-X
11-I
26
22
L kamy si równie tego, co zostało powiedziane o niedbałych:
Zepsuci s i stali si wstr tni w swoich ch ciach (Ps 52,2 Wlg).
23
Co
do po da ciała, to wierzymy, e Bóg jest zawsze przy nas obecny,
gdy Prorok mówi do Pana: Przed Tob , Panie, wszelkie me
pragnienie (Ps 38[37],10).
24
Trzeba zatem wystrzega si złych
po da , gdy mier stoi na progu rozkoszy.
25
Dlatego te poucza
nas Pismo wi te: Nie id za twymi nami tno ciami (Syr 18,30).
26
Je eli wi c oczy Pana dobrych i złych wypatruj (Prz 15,3) 27i na
synów ludzkich Pan spogl da z nieba, badaj c, czy jest w ród nich
rozumny, który szuka Boga (Ps 14[13],2),
28
je eli tak e przydzieleni
nam aniołowie codziennie w dzie i w nocy przedstawiaj Panu
nasze uczynki,
29
trzeba zatem, bracia, pilnowa si ka dej godziny,
aby Pan, jak Prorok mówi w psalmie, nie ujrzał nas w jakiej chwili
zwróconych ku złu i bezu ytecznych.
30
Dzi nas jeszcze oszcz dza,
bo jest łaskawy i oczekuje nawrócenia ku lepszemu, wówczas jednak
musiałby w ko cu powiedzie : Ty to czynisz, a Ja mam milcze ? (Ps
50[49],21).
R
R
B
B
7
7
,
,
3
3
1
1
-
-
3
3
3
3
rugi stopie pokory: je li nie kochamy ju
własnej woli i nie znajdujemy przyjemno ci w
wypełnianiu swoich pragnie ,
32
lecz czyny
swoje stosujemy do słów Pana, który mówi:
zst piłem nie po to, aby pełni swoj wol , ale wol Tego, który
mnie posłał (J 6,39).
33
Jest te napisane: Własna ch ci ga na
siebie kar , zwi zanie [z cudz wol ] zdobywa wieniec zwyci stwa .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
6
6
'
"
$
"
3
C #
!
C
!
"
%
!
#
"
D
05-IV
08-VII
10-X
12-I
27
C #
"
!
"
"
!
C
"#
!
"
!
!
C
"
"
!
&
R
R
B
B
7
7
,
,
3
3
4
4
rzeci stopie pokory: je li z miło ci do Boga
poddajemy si z całkowitym posłusze stwem
przeło onemu na laduj c Pana, o którym mówi
Apostoł: Stał si po- słuszny a do mierci (Flp 2,
8).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
7
7
'
$
?
"
#
#
#"
"
"
"
&
B
"
"
!
"
&
"
.
"
.
!
!
!
"
"
&
R
R
B
B
7
7
,
,
3
3
5
5
-
-
4
4
3
3
zwarty stopie pokory: je li w sprawach trudnych
i w przeciwno ciach, a nawet doznaj c jakiej
krzywdy, zachowujemy w posłusze stwie
milcz c i wiadom cierpliwo ,
36
a znosz c
wszystko nie słabniemy i nie odchodzimy, gdy Pismo mówi: Kto
T
C
06-IV
09-VII
11-X
13-I
07-IV
10-VII
12-X
14-I
28
wytrwa do ko ca, ten b dzie zbawiony (Mt 24,13),
37
a w innym
miejscu: Niech si twe serce umocni i wyczekuj Pana (Ps 27[26],14).
38
Aby za wskaza , e ten, kto jest wierny, powinien znie dla Pana
wszystko, nawet najgorsze przeciwno ci, Pismo mówi w imieniu
cierpi cych: Lecz to przez wzgl d na Ciebie ci gle nas morduj ,
maj nas za owce na rze przeznaczone (Ps 44[43],23).
39
A
cierpi cy, bezpieczni w swojej ufno ci w zapłat Bo , dodaj , pełni
wesela: Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwyci stwo dzi ki
Temu, który nas umiłował (Rz 8,37).
40
Równie w innym miejscu
Pismo mówi: Albowiem Ty nas do wiadczył, Bo e; badałe nas
ogniem, jak si bada srebro; wprowadziłe nas w pułapk ; na grzbiet
nasz wło yłe ci ar (Ps 66[65],10-11).
41
I aby pouczy , e
powinni my y pod władz przeło onego, dodaje: Postawiłe ludzi
nad naszymi głowami (Ps 65,12 Wlg).
42
W przeciwno ciach i w
niesprawiedliwo ci przez cierpliwo wypełniaj tacy ludzie
przykazania Pana: uderzeni w policzek nadstawiaj drugi,
zabieraj cemu tunik oddaj płaszcz, ze zmuszaj cym i tysi c
kroków id dwa tysi ce,
43
z Apostołem Pawłem znosz fałszywych
braci i błogosławi tych, którzy ich przeklinaj .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
8
8
"#
"
#
"
!
#
!
0
&
#
!
"
&
R
R
B
B
7
7
,
,
4
4
4
4
-
-
4
4
8
8
i ty stopie pokory: je li w pokornym wyznaniu
wyjawiamy swojemu opatowi wszystkie złe my li
przychodz ce do serca, lub złe czyny w ukryciu
popełnione.
45
Zach ca nas do tego Pismo mówi c:
Powierz Panu swoj drog i zaufaj Mu (Ps 37[36],5)
46
oraz
Wyznawajcie Panu, bo dobry, bo na wieki Jego miłosierdzie (Ps
P
08-IV
11-VII
13-X
15-I
29
106[105],1 Wlg).
47
A Prorok dodaje jeszcze: Grzech mój Tobie
wyznałem i nie ukryłem mej winy.
48
Rzekłem: Wyznaj nieprawo
moj Panu, a Ty darował win mego grzechu (Ps 32[31],5).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
6
6
"
-
<
%
#
%
&$
"
"
" &(
!
&,
&
,
#
-
#
! -
#
"
)
!
&
"
#
#
"
-
&
-
%
& ,
)
%
"
"
!
!
"
-
'
&,
%
" &
R
R
B
B
7
7
,
,
4
4
9
9
-
-
5
5
0
0
zósty stopie pokory: je li mnich zadowala si
wszystkim, co tanie i ostatnie, a cokolwiek mu
zlecono czyni , uwa a siebie [zawsze] za sług
złego i niegodnego,
50
powtarzaj c z Prorokiem:
Byłem nierozumny i nie pojmowałem: byłem przed Tob jak juczne
zwierz . Lecz ja na zawsze b d z Tob (Ps 73[72],22-23).
S
09-IV
12-VII
14-X
16-I
30
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
7
7
$
%
#
! &
:!
#
#
#
#
! &
"
. %
.
#
& :
!
&,
&,
!
"
#
#
!
&,
#
&
,
"
#
"
6
0
&,
#
!
!
#
"
&/
!
)
!
!
!
&
R
R
B
B
7
7
,
,
5
5
1
1
-
-
5
5
4
4
iódmy stopie pokory: je eli mnich nie tylko ustami
wyznaje, e jest najpodlejszy i najsłabszy ze
wszystkich, lecz jest o tym równie najgł biej
przekonany,
52
upokarza si i mówi z Prorokiem: Ja
za jestem robak, a nie człowiek, po miewisko ludzi i wzgarda
pospólstwa;
53
wywy szyłem si , zostałem upokorzony i zawstydzony
(Ps 22[21],7; 88[87],16).
54
A tak e na innym miejscu: Dobrze to dla
S
10-IV
13-VII
15-X
17-I
31
mnie, e mnie poni yłe , bym si nauczył Twych ustaw (Ps
119[118],71).
R
R
B
B
7
7
,
,
5
5
5
5
smy stopie pokory: je eli mnich czyni to tylko,
do czego zach ca go wspólna reguła klasztoru i
przykłady starszych.
R
R
B
B
7
7
,
,
5
5
6
6
-
-
5
5
8
8
ziewi ty stopie pokory: je eli mnich
powstrzymuje j zyk od mówienia, a zachowuj c
milczenie, nie odzywa si nie pytany,
57
gdy
Pismo poucza, e nie uniknie si grzechu w
gadulstwie (Prz 10,19)
58
i e m gadatliwy nie znajdzie kierunku na
ziemi (Ps 139,12 Wlg).
R
R
B
B
7
7
,
,
5
5
9
9
ziesi ty stopie pokory: je eli nie jest łatwy i
skory do miechu, poniewa zostało napisane:
Głupi przy miechu podnosi swój głos (Syr
21,20).
R
R
B
B
7
7
,
,
6
6
0
0
-
-
6
6
1
1
edenasty stopie pokory: je eli mnich, gdy nawet
otworzy usta mówi powoli i bez miechu, pokornie i z
powag , niewiele, ale w sposób przemy lany i nie
nazbyt krzykliwie,
61
bo jest napisane: M dry daje si
pozna w kilku słowach.
Ó
D
D
J
11-IV
14-VII
16-X
18-I
12-IV
15-VII
17-X
19-I
13-IV
16-VII
18-X
20-I
14-IV
17-VII
19-X
21-I
32
R
R
B
B
7
7
,
,
6
6
2
2
-
-
7
7
0
0
wunasty stopie pokory: je eli mnich nie tylko
w sercu, ale tak e w samej postawie okazuje
zawsze pokor oczom ludzi,
63
a mianowicie w
czasie Słu by Bo ej, w oratorium, w klasztorze,
w ogrodzie, w podró y, na polu, czy gdziekolwiek indziej, bez
wzgl du na to, czy siedzi, chodzi, czy te stoi, zawsze niech ma
spuszczon głow i oczy skierowane ku ziemi.
64
Czuje si bowiem w
ka dej chwili winnym grzechów swoich i uwa a, e ju staje przed
straszliwym S dem.
65
Powtarza te sobie zawsze w sercu to, co
mówił ze spuszczonymi ku ziemi oczami ów ewangeliczny celnik:
Panie, ja grzeszny, nie jestem godzien podnie oczu moich ku
niebu;
66
a tak e z Prorokiem: Schylony jestem i poni ony ci gle (Ps
38[37],7-9; Ps 119[118],107).
67
Przeszedłszy wszystkie owe stopnie
pokory mnich dojdzie wkrótce do tej miło ci Boga, która, jako
doskonała, usuwa precz boja .
68
I co poprzednio tylko z obawy
wypełniał, tego wszystkiego b dzie teraz przestrzegał bez adnego
trudu, z przyzwyczajenia, niejako w sposób naturalny,
69
ju nie ze
strachu przed piekłem, lecz z miło ci do Chrystusa, bo nawykł ju do
dobrego i znajduje rado w cnocie.
70
Oto, co przez Ducha wi tego
zechce Pan objawi łaskawie w słudze swoim oczyszczonym z
bł dów i grzechów.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
0
0
G !
%
( ?
&,
( ?
0
&+
#
"
( ?
#
4
&4
!
0
%
&B
!
!
! C
!
D
15-IV
18-VII
20-X
22-I
33
"
!
(
?
&
8
8
.
.
O
O
N
N
O
O
C
C
N
N
Y
Y
M
M
O
O
F
F
I
I
C
C
J
J
U
U
M
M
czasie zimy, tj. od pierwszego listopada a
do Paschy, zgodnie z rozs dkiem, nale y
wstawa o ósmej godzinie nocnej,
2
aby bracia
spali nieco dłu ej ni przez połow nocy i
wstali ju wypocz ci.
3
Je eli za po Wigiliach zostanie troch czasu,
ci, którzy tego potrzebuj , po wi c go na rozwa anie psalmów i
czyta .
4
Od Paschy a do wspomnianego pierwszego listopada tak
trzeba ustali godzin , aby po Wigiliach miała miejsce niewielka
przerwa, w czasie której bracia mogliby wyj dla załatwienia
swoich potrzeb naturalnych. Zaraz potem nale y odprawia Jutrzni ;
jej por wła ciw jest godzina witu.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
8
8
-
-
2
2
1
1
"#
"#
!
.$
.
!
!
!
" )
&(
#
!
&
'
%
!
"
=
!
!
.
.& , +++ &
!
%
"
"
+H &
"
"
. !
.& '
9
.:
:
.
!
&
W
16-IV
19-VII
21-X
34
' "!
:
? &0
&,
? &'
!
1!
.
.&,
.6
6
' )
. C
!
$
!
C
!
6
0
3
#
)
9
)0
&
:
"
.;
? &0
.
? &
(
! &
#
"
? &-
0
!
&
-
" &
" &0
.
3
.
.
.&
9
9
.
.
I
I
L
L
E
E
P
P
S
S
A
A
L
L
M
M
Ó
Ó
W
W
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
M
M
A
A
W
W
I
I
A
A
W
W
G
G
O
O
D
D
Z
Z
I
I
N
N
A
A
C
C
H
H
N
N
O
O
C
C
N
N
Y
Y
C
C
H
H
okre lonym wy ej czasie zimy najpierw
nale y trzy razy powtórzy werset: Panie
otwórz wargi moje, a usta moje b d głosi
Twoj chwał (Ps 51[50],17);
2
a nast pnie
doda psalm 3 i Chwała Ojcu;
3
po nim psalm 94 od piewany z
antyfon , albo po prostu [bez antyfony].
4
Z kolei nast puje hymn
ambrozja ski, a potem sze psalmów z antyfonami.
5
Po uko czeniu
ich i odmówieniu wersetu opat udzieli błogosławie stwa; pó niej
za , podczas gdy wszyscy siedz w ławkach, bracia niech czytaj na
zmian z ksi gi le cej na pulpicie trzy lekcje, mi dzy którymi
nale y piewa trzy responsoria.
6
Dwa responsoria powinny by
piewane bez Chwała Ojcu, po trzeciej za lekcji piewaj cy niech j
W
17-IV
20-VII
22-X
35
doda.
7
Gdy tylko kantor zacznie Chwała Ojcu, niech zaraz wszyscy
wstan z ławek, by okaza cze i szacunek Trójcy wi tej.
8
W
czasie Wigilii czytamy natchnione przez Boga ksi gi tak Starego jak
i Nowego Testamentu, a tak e komentarze do nich, pisane przez
uznanych i prawowiernych Ojców katolickich.
9
Po tych trzech
lekcjach z responsoriami nale y od piewa razem z Alleluja
pozostałe sze psalmów.
10
Po nich za zostanie wygłoszona z
pami ci lekcja z Apostoła, nast pnie za odmówimy werset i pro b
litanijn , tj. Kyrie eleison.
11
W ten sposób ko cz si Wigilie nocne.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
2
2
2
2
:
? &0
? &0
5
=
=&
0
5
+
! &2
"#
!
#.
)
.&
6
+*
*+
"
! #
!
!
:
& $
!
!
"
"
:
!
&'
!
*
*+
!
1
1
0
0
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
A
A
M
M
O
O
D
D
L
L
I
I
T
T
W
W
N
N
O
O
C
C
N
N
W
W
C
C
Z
Z
A
A
S
S
I
I
E
E
L
L
A
A
T
T
A
A
d Paschy a do 1 listopada zachowujemy t sam
liczb psalmów, co w okresie zimowym.
2
Tylko
ze wzgl du na zbyt krótk noc nie trzeba czyta
lekcji z ksi gi i zamiast trzech [zimowych]
O
18-IV
21-VII
23-X
36
wystarczy wygłosi z pami ci jedn ze Starego Testamentu. Po niej
powinno nast pi krótkie responsorium
3
i cały dalszy ci g, jak to ju
ustalili my [dla okresu zimowego], tzn. w czasie Wigilii nocnych
nale y od piewa zawsze co najmniej dwana cie psalmów, nie licz c
w tym psalmu 3 i 94.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
2
2
3
3
, *+ &
! =
!
=
!
!
I
" :
J
1!
&
,
$
&
./
.
!
!
!
:
&
"
? &0
!1
=
&
? &
=
!
&
!
C
!
C
.
#
:
.&'
:
H+
!1
&
$
K
%
!
" &-
!
$
K
#
!
&
-
!
%
!
#
& ,
!
!
LLAD
! &'
!
& /
%
C !
%
!
"
37
I'
J
&
1
1
1
1
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
A
A
W
W
I
I
G
G
I
I
L
L
I
I
E
E
W
W
N
N
I
I
E
E
D
D
Z
Z
I
I
E
E
L
L
E
E
niedziele trzeba wstawa na Wigilie
wcze niej.
2
W
czasie
tych
Wigilii
zachowujemy porz dek nast puj cy: Po
od piewaniu, jak wy ej ustalono, sze ciu
psalmów i wersetu, podczas gdy wszyscy siedz w ławkach według
porz dku i godno ci, nale y odczyta z ksi gi, jak ju powiedziano,
cztery lekcje z ich responsoriami,
3
z tym, e jedynie w czwartym
responsorium piewaj cy dodaje Chwała Ojcu, a gdy j zacznie,
wszyscy z szacunkiem powstan .
4
Po tych czytaniach idzie kolejno
nast pne 6 psalmów z antyfonami, jak poprzednie, i werset,
5
pó niej
za inne cztery lekcje ze swymi responsoriami w takim porz dku, jak
wy ej.
6
Po nich piewa si trzy kantyki z Proroków wyznaczone
przez opata; kantyki te maj by piewane z Alleluja.
7
Po wersecie i
po błogosławie stwie opata nale y przeczyta inne cztery lekcje z
Nowego Testamentu w takim porz dku, jak wy ej.
8
Po czwartym
responsorium opat rozpoczyna hymn Ciebie, Bo e, chwalimy.
9
Po
jego od piewaniu opat czyta lekcj z Ewangelii, a w tym czasie
wszyscy stoj pełni czci i boja ni.
10
Po zako czeniu czytania
wszyscy odpowiadj Amen. Opat zaraz rozpoczyna hymn Tobie
nale y si cze . Po udzieleniu błogosławie stwa zaczyna si
Jutrzni .
11
Ten porz dek niedzielnych Wigilii zachowujemy w
ka dym czasie, zarówno w lecie, jak i w zimie,
12
chyba eby
przypadkiem, co nie powinno mie miejsca, bracia wstali za pó no,
wówczas trzeba skróci co z lekcji lub responsoriów.
13
Nale y si
jednak pilnowa , aby to w ogóle si nie zdarzyło; a je li si przytra ,
ten kto stał si przyczyn zaniedbania, musi w oratorium
odpowiednio zado uczyni Bogu.
W
19-IV
22-VII
24-X
38
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
2
2
4
4
!
76 M
-
" &0
8
.
"#
! .
!
&
'
!
!
&(
#
*++ &
#
!
" &
1
1
2
2
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
A
A
J
J
U
U
T
T
R
R
Z
Z
N
N
I
I
utrzni niedzieln zaczynamy psalmem 66, bez
antyfony, mówionym bez adnej przerwy.
2
Po nim
piewamy psalm 50 z Alleluja,
3
nast pnie 117 i 62,
pó niej Błogosławcie Pana i psalmy pochwalne [148-
150], jedn lekcj z Apokalipsy z pami ci i responsorium, hymn
ambrozja ski, werset, kantyk z Ewangelii i pro b litanijn . Na tym
Jutrznia si ko czy.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
2
2
5
5
,
!
( %
!
%
:
<
&
LNEO&
!
"
#
&;
!
9
?
,
6
#
&
J
20-IV
23-VII
25-X
39
(
"
!
)
!
&2
!
=
LDNO
? &0
,
LD@F & '
LOEF&
'
"
*H++ !
!
3
:
>
)
/
=&
1
1
3
3
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
A
A
J
J
U
U
T
T
R
R
Z
Z
N
N
I
I
W
W
D
D
N
N
I
I
P
P
O
O
W
W
S
S
Z
Z
E
E
D
D
N
N
I
I
E
E
dni powszednie Jutrzni nale y odprawia w
taki oto sposób:
2
psalm 66 odmawia si bez
antyfony, przeci gaj c go nieco, jak w
niedziel , aby wszyscy zd yli si zej na
psalm 50, odmawiany ju z antyfon .
3
Po nich piewamy dwa inne
psalmy, stosownie do zwyczaju, mianowicie:
4
w poniedziałek 5 i 35;
5
we wtorek 42 i 56;
6
w rod 63 i 64;
7
we czwartek 87 i 89;
8
w pi tek
75 i 91;
9
w sobot za 142 i kantyk z Ksi gi Powtórzonego Prawa,
który przez Chwała Ojcu nale y podzieli na dwie cz ci.
10
W
pozostałe dni bowiem [tj. od poniedziałku do pi tku] piewa si za
ka dym razem ten kantyk z Proroków, który wybiera na ten dzie
Ko ciół Rzymski.
11
Potem nast puj psalmy pochwalne [148-150],
dalej jedna lekcja z Apostoła, wygłoszona z pami ci, responsorium,
hymn ambrozja ski, werset, kantyk z Ewangelii i pro ba litanijna.
Na tym Jutrznia si ko czy.
12
Zarówno Jutrznia jak i Nieszpory
powinny ko czy si zawsze Modlitw Pa sk , odmawian w
cało ci przez przeło onego tak, by wszyscy słyszeli, a to ze wzgl du
na ciernie wzajemnych uraz, które bardzo cz sto wyrastaj .
13
Bracia
bowiem łatwiej oczyszczaj si z tego rodzaju bł dów, kiedy
zobowi zuj si wspólnie słowami tej modlitwy: Odpu nam, jako i
my odpuszczamy.
14
W innych godzinach Oficjum mówi si gło no
tylko ostatni cz
Modlitwy Pa skiej, a wszyscy odpowiadaj : Ale
nas zbaw ode złego.
W
21-IV
24-VII
26-X
40
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
2
2
6
6
-
-
2
2
8
8
,
!
)
!
&' 6
2
"
%
"!
!
!
!
&
,
&+
$
"
!
!1
!
! &-
*H+++
#
&
,
!
*H+
: %
P
)
*H++
#
& ,
!
!
"
!
)&4
:
<
! %
!
& ,
$
K
"
"
&,
"
-
$
K
6
5
"
!
1
!
&4
:
)
'
H++
" &0
,
!
LAAQ&0
!
-
'
! "
&
41
LARD
/ '
2
!
-
&
,
#
"
)
!
:
<
LAAQ
6
5
&
, LA@N
?
-
!
3
$
!
%
/ '
2
&P
*+++
"#
!
!
LA@N !
I:
J
$
!
%
$
&
1
1
4
4
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
A
A
J
J
U
U
T
T
R
R
Z
Z
N
N
I
I
W
W
U
U
R
R
O
O
C
C
Z
Z
Y
Y
S
S
T
T
O
O
C
C
I
I
W
W
I
I
T
T
Y
Y
C
C
H
H
uroczysto ci wi tych i we wszystkie inne
uroczysto ci trzeba zachowa wszystko, co
ustalili my dla niedzieli,
2
a tylko z dnia
nale y bra własne psalmy, antyfony i lekcje.
Poza tym utrzymujemy porz dek wy ej przedstawiony.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
2
2
9
9
-
!
"
& ,
!
!
!
!
$
&
%
!
&
'
"
!
!
>
%
!
&
W
22-IV
25-VII
27-X
42
2
"
!
!
"
" &2
"
!
)
# !
"#
&
1
1
5
5
.
.
W
W
J
J
A
A
K
K
I
I
C
C
H
H
O
O
K
K
R
R
E
E
S
S
A
A
C
C
H
H
P
P
I
I
E
E
W
W
A
A
S
S
I
I
A
A
L
L
L
L
E
E
L
L
U
U
J
J
A
A
d wi ta Paschy a do Zesłania Ducha wi tego
piewamy stale Alleluja, tak przy psalmach, jak i
w responsoriach.
2
Natomiast od Zesłania Ducha
wi tego a do pocz tku Wielkiego Postu ka dej
nocy nale y ł czy Alleluja jedynie z sze ciu ostatnimi psalmami
Wigilii.
3
W ka d za niedziel poza Wielkim Postem z Alleluja
nale y piewa kantyki, Jutrzni , Prym , Tercj , Sekst i Non ;
Nieszpory za ju z antyfon .
4
W responsoria za nale y wł cza
Alleluja jedynie od Paschy do Zesłania Ducha wi tego.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
9
9
0
"
$
4
&B
!
0
6
0
!
!
!
6
0
&,
!
6
0
1!
"
!
"
"#
&
O
23-IV
26-VII
28-X
43
1
1
6
6
.
.
J
J
A
A
K
K
I
I
J
J
E
E
S
S
T
T
W
W
C
C
I
I
G
G
U
U
D
D
N
N
I
I
A
A
P
P
O
O
R
R
Z
Z
D
D
E
E
K
K
O
O
F
F
I
I
C
C
J
J
U
U
M
M
rorok mówi: Siedmiokro na dzie głosz Twoj
chwał (Ps 119[118],164).
2
Zachowamy t wi t
siódemk , je li wypełnimy przyj ty na siebie
obowi zek słu by przez Jutrzni , Prym , Sekst ,
Non , Nieszpory i Komplet ,
3
gdy o tych wła nie dziennych
godzinach Oficjum Prorok powiedział: Siedmiokro na dzie głosz
Twoj chwał .
4
O nocnych Wigiliach bowiem ten sam Prorok mówi:
Wstaj o północy, aby Ci wielbi (Ps 119[118],62).
5
W tych wi c
godzinach oddawajmy chwał naszemu Stwórcy z powodu
sprawiedliwych Jego wyroków (Ps 119[118],62.164), a mianowicie
w czasie Jutrzni, Prymy, Tercji, Seksty, Nony, Nieszporów i
Komplety; a i w nocy wstawajmy, aby Go wielbi .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
0
0
4
0
"#
( ?
!
3 .5
-
.& '
6
!
!
"
/ "
9
$
&
"
"
!
!
$
"
" &
6
0
!
#
%
!
!
!
&
P
24-IV
27-VII
29-X
44
1
1
7
7
.
.
I
I
L
L
E
E
P
P
S
S
A
A
L
L
M
M
Ó
Ó
W
W
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
O
O
D
D
M
M
A
A
W
W
I
I
A
A
W
W
C
C
Z
Z
A
A
S
S
I
I
E
E
D
D
Z
Z
I
I
E
E
N
N
N
N
Y
Y
C
C
H
H
G
G
O
O
D
D
Z
Z
I
I
N
N
O
O
F
F
I
I
C
C
J
J
U
U
M
M
stalili my ju porz dek piewania psalmów w
czasie Wigilii i Jutrzni. Teraz zajmiemy si
nast pnymi godzinami O cjum.
2
W Prymie
nale y odmawia trzy psalmy osobno, a nie pod
jednym Chwała Ojcu;
3
hymn tej godziny po wersecie Bo e, ku
wspomo eniu, zanim zacznie si psalmy.
4
Po odmówieniu trzech
psalmów jedna lekcja, werset, Kyrie eleison i modlitwa na
zako czenie.
5
Tercja, Seksta i Nona powinny by odprawiane w ten
sam sposób: werset, hymny poszczególnych godzin, trzy psalmy,
lekcja i werset, Kyrie eleison i modlitwa na zako czenie.
6
Je li
wspólnota jest wi ksza - z antyfonami, je li mniejsza - bez antyfon.
7
Na Nieszpory składaj si tylko cztery psalmy z antyfonami.
8
Po
tych psalmach wygłaszana jest lekcja, nast pnie responsorium, hymn
ambrozja ski, werset, kantyk z Ewangelii, pro ba litanijna i
Modlitwa Pa ska jako zako czenie.
9
Kompleta ogranicza si do
trzech psalmów. Psalmy te nale y piewa bez przerw, bez antyfon,
10
po nich za hymn wła ciwy tej godzinie, jedna lekcja, werset, Kyrie
eleison i na zako czenie błogosławie stwo.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
1
1
,
%
" &
!
%
$
0
$
&,
!
6
0
1
0
"
& ,
"
9
!
3
" )
&6
#
!
"
"
"
U
25-IV
28-VII
30-X
45
!
$
&5
$
9
%
$
)&
1
1
8
8
.
.
J
J
A
A
K
K
A
A
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
N
N
A
A
B
B
Y
Y
K
K
O
O
L
L
E
E
J
J
N
N
O
O
P
P
S
S
A
A
L
L
M
M
Ó
Ó
W
W
ajpierw mówimy werset Bo e, wejrzyj ku
wspomo eniu memu, Panie, pospiesz ku
ratunkowi memu, Chwała Ojcu, a nast pnie
hymn wła ciwy ka dej godzinie kanonicznej.
2
W
dalszym ci gu, w Prymie niedzielnej piewamy cztery cz ci psalmu
118,
3
a w pozostałych godzinach tego dnia, tj. w Tercji, Sek cie i
Nonie, po trzy cz ci wspomnianego psalmu 118.
4
Pryma
poniedziałkowa objemuje trzy psalmy: 1, 2 i 6.
5
I podobnie w Prymie
dalszych dni tygodnia a do niedzieli mówi si po trzy kolejne
psalmy a do psalmu 19, przy czym psalm 9 i 17 dzielimy na dwie
cz ci.
6
A w ten sposób Wigilie niedzielne zaczynaj si zawsze od
psalmu 20.
7
W Tercji za , Sek cie i Nonie poniedziałkowej mówimy
dziewi pozostałych cz ci psalmu 118, po trzy w ka dej godzinie.
8
Po rozło eniu psalmu 118 na dwa dni: niedziel i poniedziałek,
9
we
wtorek ju w Tercji, Sek cie i Nonie piewamy po trzy psalmy od
119 a do 127, tj. razem dziewi psalmów.
10
Psalmy te powtarzamy
zawsze w tych godzinach a do niedzieli, zachowuj c równie
ka dego dnia taki sam układ hymnów, czyta i wersetów.
11
W ten
sposób w niedziel zaczynamy zawsze od psalmu 118.
12
W czasie
Nieszporów piewamy codziennie cztery psalmy, 13poczynaj c od
109 a do 147;
14
opuszczamy tylko te, które s u yte w innych
godzinach, tj. od 117 do 127, a tak e psalmy 133 i 142.
15
Wszystkie
pozostałe piewamy w czasie Nieszporów.
16
A poniewa [przy tym
układzie] jest o trzy psalmy za mało, nale y podzieli [na dwie
cz ci] te psalmy, które we wspomnianej grupie s dłu sze, tj. 138,
143 i 144.
17
Psalm 116, najkrótszy, ł czymy z psalmem 115.
18
Tak
powinien wygl da układ psalmów nieszpornych. Wszystko inne, tj.
N
26-IV
29-VII
31-X
46
czytanie, responsorium, hymn, werset i kantyk nale y zachowa , jak
wy ej ustalono.
19
W Komplecie natomiast powtarzamy codziennie te
same psalmy, tj. 4, 90 i 133.
20
W ten sposób ustalili my porz dek
psalmów w ci gu dnia. Wszystkie pozostałe psalmy nale y rozło y
równo na siedem nocnych Wigilii,
21
dziel c jednak dłu sze na dwie
cz ci, tak eby na ka d noc przypadało dwana cie psalmów.
22
Pragniemy wszak e wyra nie zaznaczy , e je liby komu ten
układ psalmów nie odpowiadał, mo e rozdzieli je inaczej, w
sposób, jaki uzna za lepszy,
23
byleby tylko pami tał, e w ka dym
przypadku w ci gu tygodnia powinien zosta od piewany cały
psałterz w pełnej liczbie 150 psalmów; zaczyna go za nale y
zawsze od niedzielnych Wigilii.
24
Nadmiern bowiem opieszało w
słu bie Bogu i brak pobo no ci okazuj ci mnisi, którzy przez jeden
tydzie nie odmówi całego psałterza wraz ze zwyczajowymi
kantykami.
25
Skoro czytamy, i nasi wi ci Ojcowie potrafili
wypełni to zadanie z gorliwo ci w jeden dzie , zdob d my si w
naszej ozi bło ci przynajmniej na to, by wywi za si z niego w
ci gu całego tygodnia.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
2
2
'
-%
( M
!
#
#
#
"#
&P
.
!
"
1!
!
.
"
"
& (
#
"
%
#
#
#
&
47
1
1
9
9
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
P
P
I
I
E
E
W
W
A
A
P
P
S
S
A
A
L
L
M
M
Y
Y
ierzymy, e Bóg jest wsz dzie obecny i e
oczy Pana patrz na dobrych i na złych na
ka dym miejscu (Prz 15,3).
2
Przede
wszystkim jednak powinni my by tego
niewzruszenie pewni wówczas, gdy uczestniczymy w Słu bie Bo ej.
3
Dlatego te pami tajmy zawsze, co mówi Prorok: Słu cie Panu z
boja ni (Ps 2,22),
4
a równie na innym miejscu: piewajcie m drze
(Ps 46,8 Wlg)
5
i b d piewał Ci psalm wobec aniołów (Ps
138[137],1).
6
Zastanówmy si zatem jak nale y zachowywa si w
obliczu Boga i Jego aniołów i tak piewajmy psalmy,
7
aby nasze
serce było w zgodzie z tym, co głosz nasze usta.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
3
3
(
!
!
!
!
&$
!
.
0
.
"#
'
&(
& 0
6
0
&
2
2
0
0
.
.
O
O
C
C
Z
Z
C
C
I
I
N
N
A
A
L
L
E
E
N
N
E
E
J
J
B
B
O
O
G
G
U
U
P
P
O
O
D
D
C
C
Z
Z
A
A
S
S
M
M
O
O
D
D
L
L
I
I
T
T
W
W
Y
Y
e li ludziom mo nym pragniemy przedstawi jak
spraw , o mielamy si czyni to jedynie z najgł bsz
pokor i szacunkiem.
2
Z o ile wi ksz pokor i
czystszym oddaniem musimy zanosi nasze pro by
W
J
27-IV
30-VII
01-XI
28-IV
31-VII
02-XI
24-I
48
przed oblicze Boga, Pana wszech wiata!
3
A i to nale y wiedzie , e
nie wielomówstwo, lecz tylko czysto serca i łzy skruchy zasługuj
w oczach Boga na wysłuchanie.
4
Dlatego te modlitwa powinna by
krótka i czysta, chyba e natchnienie łaski Bo ej skłoni nas do jej
przedłu enia.
5
Wspólna jednak modlitwa niech b dzie zawsze
krótka, a na znak dany przez przeło onego wszyscy razem powstan .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
6
6
4
4
4
"#
!
! & '
#
"
"
" !
#
"
#
" )
% 1!
&
2
2
1
1
.
.
O
O
D
D
Z
Z
I
I
E
E
K
K
A
A
N
N
A
A
C
C
H
H
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
N
N
Y
Y
C
C
H
H
e li wspólnota jest liczniejsza, nale y spo ród braci,
maj cych dobr opini i wi te obyczaje, wybra i
ustanowi pi ciu dziekanów,
2
którzy by we
wszystkich sprawach troszczyli si o swoje dekanie w
duchu przykaza Bo ych i polece własnego opata.
3
Dziekani
powinni by tak wybierani, aby opat mógł na nich bezpiecznie
zło y cz
swoich obci e .
4
W ich za wyborze nie nale y te
kierowa si porz dkiem starsze stwa, lecz tylko warto ci ich ycia
i m dro ci ich nauki.
5
Je liby jaki z owych dziekanów, przej ty
pych , okazał si godnym nagany, trzeba go napomnie raz i dwa, a
nawet trzy razy; je li jednak si nie poprawi, zostanie pozbawiony
swego stanowiska,
6
które wówczas obejmie kto inny, godniejszy.
7
T sam zasad ustanawiamy równie dla przeora.
J
29-IV
01-VIII
03-XI
25-I
49
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
7
7
'
"
!
!
!
#
"
!
!
&/
#
"
#
!
!
! &
,
"
#
!
!
!
/
!
!
& /
"
!
!
"
&
2
2
2
2
.
.
J
J
A
A
K
K
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
N
N
I
I
S
S
P
P
A
A
M
M
N
N
I
I
S
S
I
I
iech ka dy pi we własnym łó ku.
2
Posłania
otrzymaj zgodnie ze zwyczajami zakonnymi i
decyzj opata.
3
Je li to mo liwe, niech wszyscy
pi w jednym pomieszczeniu; je eli za jest ich
na to zbyt wielu, niech kład si po dziesi ciu lub dwudziestu razem
ze starszymi, którzy by nad nimi czuwali.
4
A wiatło powinno stale
pali si w tym pomieszczeniu a do rana.
5
Niech pi odziani,
przepasani pasem lub sznurem. Niech jednak nie maj przy boku
swoich no y, aby nikt si przez sen przypadkiem nie skaleczył.
6
Tak
wi c mnisi musz by zawsze gotowi: na znak dany niech wstaj bez
chwili oci gania, a ka dy niech si stara pierwszy przyj na Słu b
N
30-IV
02-VIII
04-XI
26-I
50
Bo , wszelako z zachowaniem skromno ci i powagi.
7
Łó ka
młodszych braci nie powinny sta obok siebie, lecz rozdzielone
posłaniami starszych.
8
Budz c si za na Słu b Bo niech jedni
drugich łagodnie zach caj do wstania, aby ci, którym łatwo jest
zaspa , nie mieli adnej wymówki.
2
2
3
3
.
.
O
O
E
E
K
K
S
S
K
K
O
O
M
M
U
U
N
N
I
I
C
C
E
E
Z
Z
A
A
W
W
I
I
N
N
Y
Y
e li jaki brat okazałby si krn brny, nieposłuszny,
zarozumiały, niech tny lub te w jakikolwiek inny
sposób sprzeciwiałby si wi tej Regule i poleceniom
przeło onych,
2
takiego powinni starsi mnisi zgodnie z
nakazem Pana naszego napomnie raz i drugi na osobno ci.
3
Gdyby
si nie poprawił, nale y go zgani publicznie wobec wszystkich.
4
A
gdyby i to nie pomogło, podlega ów brat ekskomunice, je li mo e
zrozumie tak kar .
5
Je liby natomiast nie był zdolny tego poj ,
trzeba mu wymierzy kar cielesn .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
8
8
,
!
&
.
.
.
. =
=
$
&
-
C-
&,
!
&(
"
"
#
!
!
&
J
01-V
03-VIII
05-XI
27-I
51
2
2
4
4
.
.
W
W
J
J
A
A
K
K
I
I
S
S
P
P
O
O
S
S
Ó
Ó
B
B
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
E
E
K
K
S
S
K
K
O
O
M
M
U
U
N
N
I
I
K
K
O
O
W
W
A
A
W
W
I
I
N
N
N
N
Y
Y
C
C
H
H
odzaj ekskomuniki i kary w ogóle powinien
zale e od ci aru winy;
2
ci ar ten za oceni
mo e tylko opat.
3
Je liby jaki brat popełnił bł d
niezbyt wielki, wystarczy go wył czy ze
wspólnego posiłku.
4
Pozbawienie za wspólnego posiłku poci ga za
sob dalsze skutki: taki brat nie mo e zaczyna psalmu ani antyfony
w chórze, ani czyta lekcji, dopóki nie dopełni zado uczynienia.
5
A
jedzenie niech otrzymuje samotnie, gdy ju wszyscy bracia si
posil ,
6
na przykład, gdy wszyscy jedz w porze Seksty, on niech je
w porze Nony; je eli bracia jedz w porze Nony, on wieczorem;
7
a
po stosownym zado uczynieniu uzyska wreszcie przebaczenie.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
1
1
,
!
#
" $
!
!
!
& 4
"#
!
"
!
!
!
&,
!
"#
"#
!
!
!
"
"#
!
!
&- !
!
!
!
-
%
!
!
!
" #
!
"#
!
"!
!
!
&,
!
& ,
!
"
!
&-
#
%
!
!
"
!
R
02-V
04-VIII
06-XI
28-I
52
-
%
"
&
2
2
5
5
.
.
O
O
C
C
I
I
S
S
Z
Z
Y
Y
C
C
H
H
W
W
Y
Y
K
K
R
R
O
O
C
C
Z
Z
E
E
N
N
I
I
A
A
C
C
H
H
rat, który popełnił ci sze wykroczenie, zostaje
pozbawiony uczestnictwa we wspólnym posiłku i
udziału [we wspólnej modlitwie] w oratorium.
2
aden inny z braci nie ma prawa z nim si
spotyka ani rozmawia .
3
Powinien w samotno ci wykonywa
zlecon mu prac , pogr ony w pokutnym smutku, pom- n c na ów
straszliwy wyrok Apostoła, który powiada:
4
Taki człowiek wydany
jest na zatracenia ciała, aby duch dost pił zbawienia w dzie Pana (1
Kor 5,5).
5
Posiłek ma spo ywa samotnie w ilo ci i w czasie
okre lonym jako stosowne dla przez opata.
6
Niechaj te nikt
przechodz c nie udziela mu błogosławie stwa ani nie błogosławi
przeznaczonego dla niego posiłku.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
2
2
'
!
!
)
"
&/
!
#&'
"
:
6
?
%
" !
% &
2
"#
"
"
!
%
"#
" !& '
)
"#
6
B
03-V
05-VIII
07-XI
29-I
53
0
& $
"
!
"
#
#
#
"
0
!
&+
#
)
0
)
!
$
)
" 6
' )
&
&
,
"
"
"
#
#
"
)
#
&$
!
%
"
#
!
&
2
2
6
6
.
.
O
O
T
T
Y
Y
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
S
S
A
A
M
M
O
O
W
W
O
O
L
L
N
N
I
I
E
E
P
P
O
O
D
D
C
C
H
H
O
O
D
D
Z
Z
D
D
O
O
E
E
K
K
S
S
K
K
O
O
M
M
U
U
N
N
I
I
K
K
O
O
W
W
A
A
N
N
Y
Y
C
C
H
H
e liby brat jaki o mielił si bez nakazu opata podej
w jakimkolwiek celu do brata ekskomunikowanego,
rozmawia z nim, albo przekaza mu polecenie,
2
nale y go ukara tak sam ekskomunik .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
3
3
,
!
#
!
"
& , "!
!
C
"
!
"
" &
J
04-V
06-VIII
08-XI
30-I
54
2
2
7
7
.
.
J
J
A
A
K
K
O
O
P
P
A
A
T
T
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
I
I
E
E
N
N
T
T
R
R
O
O
S
S
Z
Z
C
C
Z
Z
Y
Y
S
S
I
I
O
O
E
E
K
K
S
S
K
K
O
O
M
M
U
U
N
N
I
I
K
K
O
O
W
W
A
A
N
N
Y
Y
C
C
H
H
pat powinien z cał gorliwo ci troszczy si o
bł dz cych braci, poniewa nie potrzebuj
lekarza zdrowi, ale ci, którzy si le maj (Mt
9,12).
2
Tak wi c musi, jak m dry lekarz u ywa
najró niejszych sposobów: Niechaj posyła do nich sympektów, tzn.
starszych i m drych mnichów,
3
którzy by chwiejnego brata
dyskretnie podnosili na duchu skłaniaj c do pokornego
zado uczynienia za popełniony bł d, a jednocze nie pocieszali, by
nie popadł ów człowiek w straszliwy smutek (2 Kor 2,7),
4
bo jak
mówi znowu ten sam Apostoł, trzeba potwierdzi miło (2Kor 2,8
Wlg) wzgl dem niego. I niechaj wszyscy za niego si modl .
5
Opat
musi po wi ci temu zadaniu bardzo wiele troski i z cał bystro ci
gorliwie zabiega , by nie utraci adnej z powierzonych mu owiec.
6
Powinien bowiem pomi ta , e ma by opiekunem dusz chorych, a
nie tyranem zdrowych.
7
Niech wi c l ka si gro nych słów Proroka,
w których słycha głos samego Boga: Co było tłuste, brali cie dla
siebie, a co było słabe, odrzucili cie.
8
Niech na laduje raczej
ojcowsk troskliwo Dobrego Pasterza: On przecie wła nie
pozostawił w górach dziewi dziesi t dziewi owiec, a poszedł
szuka jednej zabł kanej.
9
Tak bardzo współczuł jej słabo ci, e
raczył wzi j na swe wi te ramiona i sam odniósł z powrotem do
trzody.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
4
4
AD&
3
& B
#
&,
#
!
#
"#
!
#
&?
"#
O
05-V
07-VIII
09-XI
31-I
55
!
#
!
!
"
&
,
#
!
"
#
" )
"
!
#
#
&
2
2
8
8
.
.
O
O
T
T
Y
Y
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
N
N
I
I
E
E
C
C
H
H
C
C
S
S
I
I
P
P
O
O
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
M
M
I
I
M
M
O
O
C
C
Z
Z
S
S
T
T
Y
Y
C
C
H
H
N
N
A
A
P
P
O
O
M
M
N
N
I
I
E
E
e liby jaki brat, cz sto z powodu jakiegokolwiek
bł du ganiony, a nawet ekskomunikowany, nie chciał
si poprawi , powinien otrzyma surowsz kar , to
znaczy, nale y go jeszcze wychłosta .
2
Gdyby za
wówczas si nie poprawił, a w dodatku, co nie daj Bo e, uniesiony
pych , próbował jeszcze broni słuszno ci swoich czynów, opat musi
post p jak m dry lekarz:
3
je li zastosował rodki łagodz ce, balsam
napomnie , lekarstwo Pisma wi tego, wreszcie nawet rozpalone
elazo ekskomuniki i chłosty,
4
i mimo to je li widzi, e wszystkie
jego starania nie odnosz adnego skutku, ucieknie si wtedy do
rodka najpot niejszego i wspólnie z wszystkimi bra mi b dzie
modli si za bł dz cego,
5
aby Pan, który wszystko mo e, zwrócił
zdrowie choremu bratu.
6
Je li jednak i to go nie uleczy, wówczas ju
opat si gnie po miecz i odetnie tak, jak mówi to Apostoł: Usu cie
złego spo ród was (1 Kor 5,13),
7
a na innym miejscu: Je li niewierny
chce odej , niech odejdzie (1 Kor 7,15),
8
aby jedna chora owca nie
zaraziła całej trzody.
J
06-V
08-VIII
10-XI
01-II
56
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
5
5
"
#
& 0
C
!
" &-
3
!
&0
0
"
#
#
0!
(
?
$
$
&-
!
" )
#
!
!
# "
&
-
"
&(
!
"
!
"
#
!
!
#
"
"
%
&(
"
!
!
! !
!
&
2
2
9
9
.
.
C
C
Z
Z
Y
Y
P
P
R
R
Z
Z
Y
Y
J
J
M
M
O
O
W
W
A
A
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
W
W
Y
Y
S
S
T
T
P
P
I
I
L
L
I
I
Z
Z
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
U
U
rat, który z własnej winy wyst puje z klasztoru,
je liby chciał wróci , niech najpierw obieca
całkowit popraw w tym, co było powodem jego
wyst pienia.
2
Przyj go nale y na ostatnie
miejsce, aby w ten sposób wypróbowa jego pokor .
3
Je liby znowu
wyst pił, mo e by przyj ty do trzech razy. Potem ju musi
wiedzie , e nie ma dla niego adnej drogi powrotu.
B
07-V
09-VIII
11-XI
02-II
57
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
6
6
" C
!
"
!
!
&B
"
#
#&2
"
!
C
#
&,
!
"#
"#
!
"
#
!
&,
!
!
&,
"
!
!
%
!
!
&,
"
!
"
"#
!
#
&
'
#
#
!
#
!
!
! &
3
3
0
0
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
K
K
A
A
R
R
A
A
M
M
Ł
Ł
O
O
D
D
S
S
Z
Z
Y
Y
C
C
H
H
C
C
H
H
Ł
Ł
O
O
P
P
C
C
Ó
Ó
W
W
a dy wiek i stopie rozeznania wymaga
wła ciwego traktowania.
2
Dlatego te ilekro
popełni jaki bł d chłopcy, ludzie bardzo
młodzi, lub tacy, którzy nie mog w pełni
zrozumie , jak ci k kar jest ekskomunika,
3
trzeba ich karci
surowym postem albo dotkliw chłost , aby si poprawili.
K
08-V
10-VIII
12-XI
03-II
58
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
7
7
"
&/
#
!
"#
!
"#&+
"
# !
"
)
"
&
,
!
!
!
( ?
!
&
:!
"#
!
"
!
#
( ?
!
! &
-
!
!
!
!
"
!
"
!
)
!
"
& :!
"#&$
!
"#
!
"#
"#
!
!
& -
!
"
"
&0
)
"
!
!
!
)
%
#
" &
,
!
!
"
"
% "
#
#
&+
!
!
#
"
#
!
!
%
59
3
3
1
1
.
.
J
J
A
A
K
K
I
I
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
I
I
E
E
N
N
B
B
Y
Y
S
S
Z
Z
A
A
F
F
A
A
R
R
Z
Z
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
N
N
Y
Y
a szafarza klasztornego nale y w wspólnocie
wybra brata m drego, dojrzałego w cnocie,
trze wego, nie jedz cego zbyt du o, nie
pyszałka, nie gwałtownika, nie opryskliwego, nie
lamazar , nie rozrzutnika,
2
ale takiego, który pełen boja ni Bo ej
mógłby by jakby ojcem dla całej wspólnoty.
3
On niechaj troszczy
si o wszystko,
4
nic nie czyni bez polecenia opata,
5
przestrzega ci le
tego, co mu rozkazano.
6
Braciom niechaj nie sprawia przykro ci.
7
Je li zdarzy si , e kto zwróci si do niego z nierozs dnym
daniem, niechaj nie sprawia prosz cemu przykro ci traktuj c go
pogardliwie, lecz rozs dnie i z pokor odmówi spełnienia
niestosownej pro by.
8
Niechaj strze e swej duszy pomn c zawsze na
te słowa Apostoła, e kto dobrze wypełnił posług , zdobywa sobie
zaszczytny stopie .
9
Niech z cał troskliwo ci opiekuje si chorymi,
dzie mi, go mi i ubogimi, mocno przekonany, e za nich
wszystkich b dzie odpowiadał w dniu s du.
10
Wszelkie przedmioty i
w ogóle wszystko, co stanowi własno klasztoru powinien szafarz
traktowa tak, jak gdyby to były naczynia wi te z ołtarza.
11
Nic nie
wolno mu zaniedbywa .
12
Niech jego gorliwo nie przemieni si
jednak w sk pstwo, lecz niech nie b dzie rozrzutny i nie trwoni
mienia klasztornego. Niech we wszystkim zachowa miar i post puje
według polece opata.
13
Najwa niejsze za , by miał du o pokory, a
kiedy prosz cemu nie ma co da , niech go obdarzy w odpowiedzi
yczliwym słowem,
14
jest bowiem napisane: lepsze jest dobre słowo
nad dar najlepszy (Syr 18,17).
15
Niech zajmuje si wszystkim, co mu
zlecił opat, lecz tego, do czego go nie dopu cił, niechaj tkn si nie
o miela.
16
Przydzielone braciom porcje posiłków niech daje bez
jakiej wyniosło ci i bez oci gania, by nie sta si im przyczyn
upadku, pomny, jak kar grozi Bóg temu, kto by si stał powodem
grzechu dla jednego z tych małych (Mt 18,6).
17
Je li wspólnota jest
liczniejsza, powinno mu si przydzieli innych braci do pomocy, a
wówczas on sam ze spokojem b dzie mógł wypełnia zlecone sobie
zadanie.
18
W okre lonych godzinach nale y dawa to, co da trzeba,
N
09-V
11-VIII
13-XI
04-II
60
jak równie prosi o to, o co prosi trzeba,
19
aby w domu Bo ym nikt
si nie niepokoił ani nie doznawał przykro ci.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
0
0
0
0
-
!
!
%
#
"
=
"
=
"
#
!
&
3
3
2
2
.
.
O
O
N
N
A
A
R
R
Z
Z
D
D
Z
Z
I
I
A
A
C
C
H
H
I
I
I
I
N
N
N
N
Y
Y
C
C
H
H
P
P
R
R
Z
Z
E
E
D
D
M
M
I
I
O
O
T
T
A
A
C
C
H
H
N
N
A
A
L
L
E
E
C
C
Y
Y
C
C
H
H
D
D
O
O
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
U
U
ienie ruchome klasztoru, tj. narz dzia, szaty i
ró ne inne przedmioty, niechaj opat powierzy
braciom, do których mo e mie zupełne
zaufanie ze wzgl du na ich sposób ycia i
post py w cnocie.
2
Przeka e im wszystko szczegółowo tak, jak uzna
za wskazane, by je przechowywali i przyjmowali z powrotem.
3
Opat
powinien mie spis tych rzeczy, eby wiedział zawsze, co daje i co
otrzymuje, mimo e bracia zmieniaj si kolejno na stanowiskach.
4
A gdyby kto obchodził si w własno ci klasztoru niechlujnie lub
niedbale, nale y go upomnie .
5
Je li si nie poprawi, powinien
ponie przewidzian w Regule kar .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
8
8
!
"#
!
"#
" &4
"#
!
!
!
M
10-V
12-VIII
14-XI
05-II
61
!
"
!
#
&,
#
#
&
, (
#
"
$
&
(
!
!
#
)
#&
3
3
3
3
.
.
C
C
Z
Z
Y
Y
M
M
N
N
I
I
S
S
I
I
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
N
N
I
I
P
P
O
O
S
S
I
I
A
A
D
D
A
A
C
C
O
O
N
N
A
A
W
W
Ł
Ł
A
A
S
S
N
N
O
O
zwłaszcza wad nale y w klasztorze wykorzeni :
2
Niech si nikt nie o miela cokolwiek dawa lub
przyjmowa bez pozwolenia opata,
3
ani
czegokolwiek posiada na własno , cho by
najmniejszej rzeczy, ani ksi ki, ani tabliczek do pisania, ani rylca,
niczego w ogóle.
4
Mnisi nie maj przecie prawa rozporz dza
samodzielnie nawet własnym ciałem i własn wol ,
5
a wszystkiego,
co niezb dne, oczekuj od ojca klasztoru. Ka demu tylko to posiada
wolno, co mu opat sam dał lub na co mu pozwolił.
6
Wszystko dla
wszystkich powinno by wspólne i niechaj nikt niczego nie nazywa
swoim ani za swoje nie uwa a.
7
Gdyby si okazało, e kto
przywi zał si do tej szkaradnej wady, nale y takiego brata raz i
drugi upomnie .
8
Je li si za nie poprawi, podlega karze.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
0
0
OQ&B !
#
"#
0
#
"
#
"
& $
#
$
&
4
"
"
T
11-V
13-VIII
15-XI
06-II
62
! &,
!
C
$
/
"
&
3
3
4
4
.
.
C
C
Z
Z
Y
Y
W
W
S
S
Z
Z
Y
Y
S
S
C
C
Y
Y
W
W
R
R
Ó
Ó
W
W
N
N
E
E
J
J
M
M
I
I
E
E
R
R
Z
Z
E
E
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
N
N
I
I
O
O
T
T
R
R
Z
Z
Y
Y
M
M
Y
Y
W
W
A
A
T
T
O
O
,
,
C
C
O
O
N
N
I
I
E
E
Z
Z
B
B
D
D
N
N
E
E
apisane jest: Ka demu rozdzielano według
potrzeby (Dz 4,35).
2
Nie chcemy przez to
powiedzie , e nale y mie wzgl d na osoby (co
nie daj Bo e!), lecz e trzeba bra pod uwag
słabo ci ludzi.
3
Ten, kto mniej potrzebuje, niechaj dzi kuje Bogu i
niech si nie smuci.
4
Ten za , kto ma wi ksze potrzeby, niech si
upokorzy z powodu swej słabo ci, a nie wynosi z racji okazywanego
mu miłosierdzia.
5
I w ten sposób wszyscy b d w pokoju.
6
Przede
wszystkim niech nigdzie i z adnego powodu nie dochodzi do głosu
to zło, którym jest szemranie, w jakiejkolwiek formie, czy to w
słowie, czy to w jakim znaku.
7
Gdyby kto został na tym
schwytany, powinien ponie szczególnie surow kar .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
5
5
-
-
1
1
7
7
"
&
6
!
!
!
&
#
"
"
!
"
)
!
!
"
"
&
$
9
5
5%
5
!
&
/
!
"#
N
12-V
14-VIII
16-XI
07-II
63
"
" )
&
/
!
!
"
!
,
=
=
!
"
"
& ,
!
"#
%
"
"#&
,
!
!
#
!
" &
$
1
,
!
'
!
!
!
$
,
!
&
-
"
!
!
!
"#&/
!
#
!
!
%
!
)
"#
&
"#
!
"
)
)
"#
&'
%
!
"
"
%
!
!
!
"#&4
"#
!
"
&
!
"#
!
!
&
!
#
#
&4
"
!
!
#
64
!
" !
"
!
"
!
"
!
)
&,
!
!
)3
&
&
"
!
"
!
&
& ,
"
!
"
&
& - !
!
!
!
!
&
& <
!
!
"
!
! & 4
!
#
!
&
3
3
5
5
.
.
O
O
O
O
D
D
B
B
Y
Y
W
W
A
A
J
J
C
C
Y
Y
C
C
H
H
T
T
Y
Y
G
G
O
O
D
D
N
N
I
I
O
O
W
W
S
S
Ł
Ł
U
U
B
B
W
W
K
K
U
U
C
C
H
H
N
N
I
I
iech bracia słu sobie wzajemnie a nikt nie
uchyla si od posługi w kuchni, chyba eby
komu przeszkodziła choroba lub jakie bardzo
wa ne zaj cie,
2
bo w ten sposób zyskuje si
wi cej zasług i miło ci.
3
Słabszym trzeba da pomocników, aby nie
spełniali tej pracy z przykro ci .
4
Zreszt wszyscy powinni mie
pomocników stosownie do liczebno ci wspólnoty i miejscowych
warunków.
5
Je li wspólnota jest wi ksza, szafarz b dzie zwolniony
od posługi w kuchni; równie ci, którzy, jak powiedzieli my, maj
wa niejsze zaj cia.
6
Pozostali powinni słu y sobie wzajemnie w
duchu miło ci.
7
Ten, kto ko czy tygodniow słu b , niech w sobot
zrobi porz dek.
8
Niech upierze r czniki, którymi bracia wycieraj
N
13-V
15-VIII
17-XI
08-II
65
sobie r ce i nogi.
9
Nogi za niech umyj wszystkim i ten, kto słu b
ko czy, i ten kto ma j rozpocz .
10
Naczynia, których u ywał,
czyste i całe, ko cz cy przeka e szafarzowi;
11
szafarz za sam
wr czy je zaczynaj cemu słu b , tak aby wiedział co daje i co
dostaje z powrotem.
12
Pełni cy tygodniow słu b powninni na
godzin przed posiłkiem otrzyma , poza zwykł porcj , ka dy po
kubku napoju i kawałku chleba,
13
aby w czasie posiłku słu yli swoim
braciom bez szemrania i zm czenia.
14
W dni za wi teczne b d
czeka a do ko ca Mszy wi tej.
15
Bracia, którzy zaczynaj i
ko cz tygodniow słu b , w niedziel zaraz po sko czeniu Jutrzni,
padn w oratorium przed wszystkimi na kolana, prosz c, by si za
nich modlili.
16
Ten, kto ko czy słu b , powie werset: Błogosławiony
jeste , Panie Bo e, który mnie wspomagał i pocieszał.
17
Gdy werset
ten zostanie powtórzony trzy razy, brat ów otrzymuje
błogosławie stwo i odchodzi. Wówczas zbli a si ten, kto słu b
zaczyna i mówi: Bo e, wejrzyj ku wspomo eniu memu; Panie,
pospiesz ku ratunkowi memu (Ps 70[69],2).
18
Wezwanie to powtórz
wszyscy, równie trzykrotnie. A otrzymawszy błogosławie stwo
podejmuje swoj słu b .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
0
0
8
8
-
-
1
1
0
0
9
9
? &0
:
!
&4
!
%
! &$
&,
!
)
& ,
%
!
"
!
$
!
!
%
&
$
K
"
#
!
!
"
#
"#
&4
66
!
!
!
"
!
&2
"
/
3
1.
-
:
" &0
S
2.
" &0
,
S
3.
5
)
>
4.
5
5.
' "
,
T
6.
5
7.
/
'
8.
9.
/ "
6
10.
$
11.
/ '
!
?
'
12.
0
13.
?
:
14.
!
" & 0
)
!
&
<
!
!
&
3
3
6
6
.
.
O
O
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
A
A
C
C
H
H
C
C
H
H
O
O
R
R
Y
Y
C
C
H
H
chorych nale y troszczy si przede wszystkim i
ponad wszystko i słu y im rzeczywi cie tak, jak
Chrystusowi,
2
bo On sam powiedział: Byłem
chory, a odwiedzili cie Mnie (Mt 25,36)
3
oraz:
Co uczynili cie jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie cie
O
14-V
16-VIII
18-XI
09-II
67
uczynili (Mt 25,40).
4
Ale i sami chorzy niech pami taj , e bracia
słu im dla chwały Bo ej i niech przez nadmierne wymagania nie
sprawiaj przykro ci tym, którzy si nimi opiekuj .
5
Takich
wymagaj cych chorych nale y jednak znosi cierpliwie, poniewa
przez nich zyskuje si ob tsz nagrod .
6
Niech wi c b dzie główn
trosk opata, aby nie doznawali adnego zaniedbania.
7
Chorzy bracia
powinni mie wyznaczon sobie oddzieln cel oraz bogobojnego,
pilnego i troskliwego piel gniarza.
8
Chorym nale y udost pni
korzystanie z ła ni, ilekro jest to dla nich wskazane; zdrowym za , a
zwłaszcza młodym, trzeba na to rzadziej pozwala .
9
Tak e na
spo ywanie potraw mi snych wypada pozwala dla wzmocnienia
chorym bardzo osłabionym, lecz gdy im si polepszy, niech wszyscy
zgodnie ze zwyczajem powstrzymuj si od jedzenia mi sa.
10
Niech
za b dzie główn trosk opata, aby szafarz i piel gniarze nie
zaniedbywali chorych, na niego bowiem spada odpowiedzialno za
wszystkie winy uczniów.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
6
6
OE&
0
&,
$
!
!
!
+
4 &
'
#
"
!
"
5
!
!
!
!
!
!
"
" &2
5
#
#
"
"
!
!
& '
"
!
!
#
"
"#
"
&,
!
!
68
"#
%
)
&
3
3
7
7
.
.
O
O
S
S
T
T
A
A
R
R
C
C
A
A
C
C
H
H
I
I
D
D
Z
Z
I
I
E
E
C
C
I
I
A
A
C
C
H
H
hocia ludzie maj wrodzon sobie naturaln
skłonno okazywania miłosierdzia zarówno
starcom jak i dzieciom, powinien ich jednak
osłania tak e autorytet Reguły.
2
Nale y zawsze
bra pod uwag ich słabo . Surowych przepisów Reguły w sprawie
po ywienia nie mo na w adnym przypadku do nich stosowa .
3
Trzeba ich traktowa z yczliwo ci i pozwoli na jedzenie przed
wyznaczonym czasem.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
2
2
(
"
"
"
"
&,
0!
&$
!
"#
1
#
!
0
&(
%
#
!
" &
3
3
8
8
.
.
O
O
T
T
Y
Y
G
G
O
O
D
D
N
N
I
I
O
O
W
W
E
E
J
J
S
S
Ł
Ł
U
U
B
B
I
I
E
E
L
L
E
E
K
K
T
T
O
O
R
R
A
A
rzy posiłkach braci nie powinno brakowa
czytania. Niechaj jednak nie czyta pierwszy lepszy,
kto przypadkiem wzi ł ksi k do r ki. Lektor ma
rozpocz w niedziel słu b , któr b dzie
sprawował przez cały tydzie .
2
Zaczynaj c j , niech po Mszy i
C
P
15-V
17-VIII
19-XI
10-II
16-V
18-VIII
20-XI
11-II
69
Komunii poprosi wszystkich o modlitw , aby Bóg oddalił od niego
ducha wyniosło ci.
3
On powie pierwszy, a wszyscy niech trzykrotnie
powtórz po nim werset: Panie, otwórz wargi moje, a usta moje b d
głosi Twoj chwał (Ps 51[50],17).
4
Tak po otrzymaniu
błogosławie stwa rozpocznie swoj słu b jako lektor.
5
Powinna by
zupełna cisza, aby nigdzie nie było słycha adnego szeptu ani głosu,
oprócz głosu samego lektora.
6
Co za jest potrzebne przy jedzeniu i
piciu, niechaj bracia tak sobie wzajemnie podaj , aby nikt nie
potrzebował o nic prosi .
7
Je liby jednak czego jeszcze brakło,
prosi nale y raczej za pomoc jakiego zrozumiałego znaku, ni
słowami.
8
I niechaj nikt przy stole nie o miela si zadawa pyta
dotycz cych czytanego tekstu, czy te czegokolowiek innego, aby w
ten sposób nie stwarza okazji [do rozmowy],
9
chyba eby
przeło ony chciał powiedzie kilka słów ku zbudowaniu.
10
Brat
pełni cy tygodniow słu b lektora otrzyma przed rozpocz ciem
czytania nieco wina zmieszanego z wod , ze wzgl du na Komuni
w. i aby nie było mu zbyt ci ko post znosi .
11
Pó niej za zje
posiłek razem z bra mi pełni cymi tygodniow słu b w kuchni i
przy stole.
12
Bracia powinni czyta i piewa nie według kolejno ci,
ale tylko ci, którzy mog zbudowa słuchaj cych.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
0
0
-
-
1
1
1
1
2
2
"
&,
!
#
!
!
#
&-
"
#
#
!
"
#
!
#
"
#
"
"
"
&
#
%
!
!
"
!
0
!
#
"
!
"#
)
&
70
/
!
!
&
-
"
"
!
1#
!
!
6
?
&
'
!
-
'
&5
"
#
!
!
"
!
!
#&/
#
!
#
!
!
" !
)
&- !
!
#
"
!
"#
&
3
3
9
9
.
.
O
O
M
M
I
I
E
E
R
R
Z
Z
E
E
P
P
O
O
S
S
I
I
Ł
Ł
K
K
U
U
dzimy, e na główny codzienny posiłek, czy to w
porze Seksty, czy w porze Nony, wystarcz dla
ka dego stołu bior c pod uwag niedomagania
ró nych braci dwie potrawy gotowane,
2
aby ten, kto
jednej je nie mo e, posilił si drug .
3
Tak wi c dwie potrawy
gotowane powinny wystarczy wszystkim braciom; je li s tak e
owoce albo wie e jarzyny, mo na doda i trzeci .
4
Jeden, hojnie
odwa ony funt chleba jest dostateczn porcj na cały dzie bez
wzgl du na to, czy bracia jedz tylko jeden posiłek, czy te dwa, w
południe i wieczorem.
5
Je eli maj je tak e wieczorem, szafarz
zachowa jedn trzeci tego funta, aby j poda do obiadu.
6
Je li
praca byłaby bardziej wyczerpuj ca, opat ma władz co jeszcze
doda , skoro uzna to za stosowne.
7
Trzeba jednak przede wszystkim
S
17-V
19-VIII
21-XI
12-II
71
unika braku umiaru, aby nigdy aden mnich si nie przejadał.
8
Nic
bowiem nie jest tak sprzeczne z yciem chrze cija skim jak
niepow ci gliwo .
9
Pan nasz powiada przecie : Uwa ajcie na
siebie, aby wasze serca nie były oci ałe wskutek ob arstwa i
pija stwa (Łk 21,34)
10
Młodszym chłopcom nale y dawa nie tak
sam porcj jak dorosłym, lecz mniejsz , zachowuj c umiarkowanie
we wszystkim.
11
Mi sa natomiast zwierz t czworono nych nie
powinien nikt w ogóle jada oprócz chorych, którzy s szczególnie
osłabieni.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
3
3
-
-
1
1
1
1
4
4
,
,
1
1
1
1
8
8
&
'
'
,
!
&
'
%
3
= ,
#
!
"
!
!
&
= 6
(
+
"
!
"
&
='
"
"
!
!
"
!
! &
='
!
#
!
1#
"
!
&
= 6
"
&
72
#
!
#
!
"
#
"
!
&
S
#
#
"
"
=
=&4
"
!
!
%
)
"
#
%
&2
#
!
&6
&
4
4
0
0
.
.
O
O
M
M
I
I
E
E
R
R
Z
Z
E
E
N
N
A
A
P
P
O
O
J
J
U
U
a dy otrzymuje własny dar od Boga, jeden taki,
a drugi taki (1 Kor 7,7),
2
dlatego te tylko z
pewnymi
zastrze eniami
ustalamy
ilo
po ywienia stosown dla innych.
3
Maj c jednak
wzgl d na słabo chorych s dzimy, e jedna hemina wina na dzie
wystarczy dla ka dego.
4
Je li za kto z łaski Pana mo e si bez wina
obej , niech wie, e otrzyma szczególn nagrod .
5
Gdyby warunki
miejscowe, praca albo skwar letni kazały pi wi cej, niech decyduje
o tym przeło ony zwracaj c wszak e uwag , by nie dochodziło
nigdy do przesytu lub zgoła pija stwa.
6
Czytamy wprawdzie, e
picie wina w ogóle mnichom nie przystoi, ale skoro w naszych
czasach nie mo na o tym mnichów przekona , zgód my si
przynajmniej na to, e nale y pi mało, a nie a do przesytu,
7
gdy
wino przywodzi do upadku nawet człowieka m drego (Syr 19,2).
8
Gdzie za warunki miejscowe s tego rodzaju, i nie mo na znale
nawet wy ej okre lonej miary wina, lecz tylko znacznie mniej lub
K
18-V
20-VIII
22-XI
13-II
73
nawet ani kropli, niech, ci którzy tam mieszkaj , błogosławi Boga i
nie szemraj .
9
To zalecamy przede wszystkim, by nigdy nie było
szemrania.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
1
1
9
9
-
-
1
1
2
2
0
0
$
!
!
&
$
!
&
!
!
!
%
" &
:!
"
S
3
"
"
&(
!
!
!
&
!
!
&
!
3
= -
"
"
"
!
" =
" )
=
"
#
!
S
= 6
"
!
!
)&
74
4
4
1
1
.
.
O
O
P
P
O
O
R
R
A
A
C
C
H
H
P
P
O
O
S
S
I
I
Ł
Ł
K
K
Ó
Ó
W
W
d wi tej Paschy a do Zesłania Ducha wi tego
niechaj bracia jedz obiad w porze Seksty, a
kolacj wieczorem.
2
Od Zesłania Ducha
wi tego natomiast przez całe lato mnisi powinni
w rody i pi tki po ci a do Nony, chyba e maj prac w polu albo
e skwar jest zbyt m cz cy.
3
W pozostałe dni niech jedz obiad w
porze Seksty.
4
W porze Seksty nale y je obiad tak e w rod i
pi tek, je li byłaby praca na polach albo skwar letni nazbyt wielki. O
tym rozstrzyga opat,
5
który musi miarkowa i układa wszystko w
taki sposób, aby i dusze post powały na drodze zbawienia i bracia
wykonywali swoj prac nie maj c słusznych powodów do
szemrania.
6
Od 13 wrze nia a do pocz tku Wielkiego Postu niechaj
jedz zawsze w porze Nony,
7
w czasie za Wielkiego Postu a do
Paschy dopiero pod wieczór po Nieszporach.
8
Nieszpory jednak
nale y odprawia tak wcze nie, eby bracia nie potrzebowali zapala
lampki przy stole, a wszystko ko czyło si jeszcze w wietle dnia.
9
Zreszt w ka dym okresie trzeba tak ustala pory posiłków, czy to
kolacji, czy to obiadu, aby wszystko za dnia si odbywało.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
2
2
1
1
-
-
1
1
2
2
2
2
<
" "
&0
!
" %
)
!
!
"
!
"
&
#
!
" #
!
!
#
!
!
&
"
%
O
19-V
21-VIII
23-XI
14-II
75
=
!
"
!
=
&
,
!
"
!
'
&,
#
!
&$ "
6
&
6
!
#
&,
"
#
&
'
#
6
5
%
#
&/
6
-
-
! '
!
&
4
4
2
2
.
.
O
O
M
M
I
I
L
L
C
C
Z
Z
E
E
N
N
I
I
U
U
P
P
O
O
K
K
O
O
M
M
P
P
L
L
E
E
C
C
I
I
E
E
nisi powinni przestrzega pilnie milczenia o
ka dej porze, zwłaszcza jednak w godzinach
nocnych.
2
Dlatego te we wszystkich
okresach roku, czy to w czasie postu, czy w
czasie dwóch posiłków dziennych, nale y post powa w taki oto
sposób:
3
Je li jest to okres dwóch posiłków, gdy wstan od kolacji,
niechaj usi d wszyscy razem, a jeden z nich czyta Konferencje,
ywoty Ojców lub cokolwiek innego dla zbudowania słuchaczy,
4
lecz nie Siedmioksi g ani Ksi gi Królewskie, gdy dla słabych
M
20-V
22-VIII
24-XI
15-II
76
umysłów nie jest to wła ciwa pora do słuchania tych ksi g Pisma
wi tego. Trzeba je wszak e czyta w innym czasie.
5
W dni postne
natomiast, zaraz po Nieszporach i krótkiej przerwie, zaczyna si
czytanie Konferencji, jak wy ej powiedziano.
6
Nale y przeczyta
cztery lub pi kartek lub tyle, na ile czasu wystarczy.
7
Podczas tego
czytania powinni si zej wszyscy, nawet je li kto byłby jeszcze
zaj ty wyznaczon mu prac .
8
Kiedy wi c b d ju wszyscy razem,
odmówi Komplet . Po sko czonej za Komplecie nikomu ju nie
b dzie wolno powiedzie ani słowa.
9
Je li si znajdzie kto taki, kto
t reguł milczenia przekroczy, podlega surowej karze,
10
chyba e
chodziłoby o konieczn rozmow z go mi albo o wypełnienie
polecenia wydanego przez opata.
11
Ale i wówczas niech si wszystko
odbywa z wielk powag i stosown pow ci gliwo ci .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
2
2
4
4
-
-
1
1
2
2
5
5
#
!
!
$
! ?
-
&(
!
!
!
!
!
!
"
)
%
"
%
!
%
&
,
"
#
"
#
#
!
! &
=
1
=
'
"
#
-
&
9
!
0
!
77
!
!
!
" "
"
&
4
4
3
3
.
.
O
O
T
T
Y
Y
C
C
H
H
,
,
C
C
O
O
S
S
P
P
Ó
Ó
N
N
I
I
A
A
J
J
S
S
I
I
N
N
A
A
S
S
Ł
Ł
U
U
B
B
B
B
O
O
L
L
U
U
B
B
N
N
A
A
P
P
O
O
S
S
I
I
Ł
Ł
E
E
K
K
porze Bo ego Oficjum skoro tylko odezwie
si sygnał, trzeba pozostawi wszystko, co
mamy w r kach, i biec jak najspieszniej,
2
z
powag jednak, aby nie rozprasza innych.
3
Nic nie mo e by wa niejsze od Słu by Bo ej.
4
Je liby kto
przyszedł na nocne Wigilie dopiero po Chwała Ojcu psalmu 94,
który dlatego wła nie polecili my piewa powoli i przeci gaj c go
jak najdłu ej, niech nie zajmuje swego miejsca w chórze,
5
lecz stanie
na miejscu ostatnim albo tym, jakie opat dla takich opieszałych
wyznaczy, aby widział go i sam opat i wszyscy mnisi.
6
A po
zako czeniu Słu by Bo ej odprawi pokut przez publiczne
zado uczynienie.
7
Postanowili my za , aby spó niaj cy si stawali
na ko cu lub na osobnym miejscu w nadziei, e gdy b d przez
wszystkich widziani, przynajmniej ze wstydu si poprawi .
8
Gdyby
bowiem pozostali na zewn trz oratorium, niejeden by si zapewne na
nowo poło ył i zasn ł, albo usiadł sobie na zewn trz i czas ten
przegadał, daj c w ten sposób okazj Złemu.
9
Powinni raczej wej ,
aby nie straci wszystkiego, a na przyszło si poprawi .
10
W czasie
godzin dziennych kto by nie przyszedł na Słu b Bo po wersecie i
po Chwała Ojcu psalmu, który jako pierwszy odmawiany jest po
wersecie, ten zgodnie z wy ej podanym przepisem, niech stanie na
ko cu
11
i nie o miela si przył czy do chóru piewaj cych braci,
póki nie zado uczyni [za spó nienie], chyba e opat wybaczaj c
udzieli mu na to zezwolenia.
12
Ale i w tym przypadku winny musi za
swój bł d zado uczyni .
13
Kto za na posiłek nie przyszedłby przed
wersetem tak, aby wszyscy mogli odmówi wspólnie werset i
modlitw i razem do stołu usi
,
14
kto by wi c nie przyszedł przez
W
21-V
23-VIII
25-XI
16-II
78
lekcewa enie lub z własnej winy, do dwóch razy otrzyma tylko
nagan .
15
Gdyby si nie poprawił, nale y zabroni mu udziału we
wspólnym posiłku.
16
B dzie jadł sam, pozbawiony towarzystwa
wszystkich braci, nie dostanie te swojej porcji wina, a si poprawi
i za swój bł d zado uczyni.
17
Podobnej karze podlega ten, kto nie
byłby obecny przy wersecie, odmawianym po posiłku.
18
Niechaj nikt
si nie wa y je co lub pi przed wyznaczon por posiłku albo po
niej.
19
Je li natomiast przeło ony o aruje co jakiemu bratu, a ten
odmówi przyj cia, to w chwili, gdy zapragnie tego, czego odmówił,
czy czegokolwiek innego, nic w ogóle nie dostanie, póki w sposób
stosowny nie naprawi swego bł du.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
8
8
-
"
!
"
&/
"
&'
!&+
#
#
!
"
"
! &'
.
.
!
)
"
!
"
"
%
!
&'
"
&(
"
!
#
"
"
&
2
!
6
! ,
)
++
#
#
#
&
79
4
4
4
4
.
.
J
J
A
A
K
K
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
N
N
I
I
Z
Z
A
A
D
D
O
O
U
U
C
C
Z
Z
Y
Y
N
N
I
I
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
A
A
E
E
K
K
S
S
K
K
O
O
M
M
U
U
N
N
I
I
K
K
O
O
W
W
A
A
N
N
I
I
ogo za ci kie wykroczenie wył czono z udziału
we wspólnej modlitwie i posiłku, ten niechaj
rzuci si na ziemi przed drzwiami oratorium w
czasie, gdy odprawia si w nim Słu ba Bo a.
Niech nic nie mówi,
2
a tylko le y twarz do ziemi, upadłszy pod nogi
wszystkim, którzy z oratorium wychodz .
3
I b dzie to czynił tak
długo, dopóki opat nie zdecyduje, e do ju odpokutował.
4
Kiedy
opat rozka e mu przyj , niech si rzuci najpierw jemu, potem za
wszystkim braciom do stóp prosz c, by si za niego modlili.
5
A je li
opat tak postanowi, zostanie przyj ty z powrotem do chóru, na
miejsce przez opata wyznaczone.
6
Niech si jednak nie wa y w
oratorium zaczyna psalmu ani czyta lekcji ani czegokolwiek
innego bez nowego nakazu opata.
7
A na wszystkich godzinach
Oficjum, gdy Słu ba Bo a dobiegnie ko ca, niech w miejscu, gdzie
stoi, rzuci si na ziemi .
8
I tak b dzie zado czynił, a mu opat
poleci, by zaprzestał tej pokuty.
9
Ci za , którzy za lekkie
przewinienia zostali wył czeni tylko z udziału w posiłku, niech
odbywaj zado uczynienie w oratorium tak długo, jak im opat
naka e.
10
Niech czyni to, dopóki im nie pobłogosławi i nie powie:
Wystarczy.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
8
8
9
9
6
!
#
"
3
= '
!
#
"
#
&2
#
!
"
!
! &,
#
"
%
!
!
=
! ! &
K
22-V
24-VIII
26-XI
17-II
80
= '
#
!
&
,
"
!
"
"
!
#
#&/
"
!
"
#
"#
#
&
"
#
& /
#
&
/
#
!
"#
"
"!
!
&,
" #
!
"
!
#
#
!
&
=$
"#
C
;
!
"#
"#&
"
#
#
"
#
"
&6
#
%
!
#
!
#
&/
#
"
!
!
"#
&2
#
"#
%
)
81
)
"
" "
&
= '
!
#
&4
!
!
&'
#
"#
"#
!
&,
#
!
!
#
%
!
!
"
#
"
! &,
#
#
!
&'
!
" #
"
!
!
&
4
4
5
5
.
.
O
O
T
T
Y
Y
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
M
M
Y
Y
L
L
S
S
I
I
W
W
O
O
R
R
A
A
T
T
O
O
R
R
I
I
U
U
M
M
e li kto pomyli si w psalmie, w responsorium, w
antyfonie
albo
w
lekcji,
powinien
dla
zado uczynienia upokorzy si przed wszystkimi.
Gdyby tego nie zrobił, podlega surowszej karze,
2
jako
e nie chciał naprawi przez pokor bł du popełnionego przez
niedbalstwo.
3
Chłopcy za takie przewinienie maj otrzyma chłost .
J
23-V
25-VIII
27-XI
18-II
82
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
9
9
0
0
@Q& ,
!
6
!
,
)
++
!
"
"
&$
"
"
#
"
&B
#
!
!
!
=
!
"
!
%
!
!
!
&
=& 4
#
%
&
4
4
6
6
.
.
O
O
T
T
Y
Y
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
P
P
O
O
P
P
E
E
Ł
Ł
N
N
I
I
J
J
A
A
K
K
I
I
E
E
I
I
N
N
N
N
E
E
U
U
C
C
H
H
Y
Y
B
B
I
I
E
E
N
N
I
I
E
E
to przy jakiejkolwiek pracy, w kuchni, w
spi arni, usługuj c przy stole, w piekarni, w
ogrodzie, wykonywuj c jakie rzemiosło, albo w
jakimkolwiek innym miejscu popełni jakie
uchybienie,
2
co stłucze albo zgubi, albo jak kowiek inn szkod
wyrz dzi,
3
powinien przyj od razu, do winy si przyzna i z
własnej woli zado uczyni za bł d swój wobec opata i wspólnoty.
4
Je li wiadomo u uchybieniu przyniesie kto inny, winowajca
zostanie surowiej ukarany.
5
Je li jednak chodzi o grzech ukryty w
duszy, niechaj wyjawi go tylko opatowi lub ojcu duchownemu, 6ci
za powinni umie leczy i własne i cudze rany, nie odsłaniaj c ich
niepotrzebnie i nie rozgłaszaj c.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
9
9
1
1
'
!
&B
K
24-V
26-VIII
28-XI
19-II
83
!
%
! &6
"
!
&
!
#
#
!
!
&
"
"
#
)
&
B
"
"
&$
"
%
#
&
$
!
!
&
4
4
7
7
.
.
O
O
Z
Z
W
W
O
O
Ł
Ł
Y
Y
W
W
A
A
N
N
I
I
U
U
N
N
A
A
S
S
Ł
Ł
U
U
B
B
B
B
O
O
o opata nale y troska o zwoływanie mnichów na
poszczególne godziny Słu by Bo ej tak w dzie ,
jak i w nocy. Mo e si tym sam zaj , albo
powierzy to zadanie jakiemu sumiennemu
bratu, który dopilnuje, eby wszystko odbywało si we wła ciwej
porze.
2
Psalmy i antyfony niech zaczynaj po opacie kolejno ci
mnisi, którym to zlecono.
3
piewa za albo czyta ten tylko mo e
si o mieli , kto jest w stanie wypełni to zadanie ku zbudowaniu
D
25-V
27-VIII
29-XI
20-II
84
słuchaczy.
4
A niechaj czyni to z pokor , powag , boja ni i jedynie
na rozkaz opata.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
9
9
2
2
/
!
)
3
=
%
!
"
=
!
)
=
"#
"#
#
"!
"
=
!
!
%
!
"
!
"#
!
"
#
&
4
4
8
8
.
.
O
O
C
C
O
O
D
D
Z
Z
I
I
E
E
N
N
N
N
E
E
J
J
P
P
R
R
A
A
C
C
Y
Y
F
F
I
I
Z
Z
Y
Y
C
C
Z
Z
N
N
E
E
J
J
R
R
B
B
4
4
8
8
,
,
1
1
-
-
9
9
ezczynno jest wrogiem duszy. Dlatego te
bracia musz si zajmowa w okre lonych
godzinach prac zyczn i równie w okre lonych
godzinach czytaniem duchownym.
2
S dzimy
zatem, e podział czasu przypadaj cego na obie te czynno ci
powinien by nast puj cy:
3
W okresie od Paschy a do 1
B
26-V
28-VIII
30-XI
21-II
85
pa dziernika bracia z rana zako czywszy Prym b d mniej wi cej
do godziny czwartej wykonywali te prace, które s niezb dne.
4
Od
godziny czwartej a do pory Seksty po wi c swój czas czytaniu.
5
Po Sek cie i po zjedzeniu posiłku poło si do łó ek, by odpocz
w całkowitym milczeniu. Gdyby kto chciał sobie co poczyta ,
niech tak czyta, by innym nie przeszkadza .
6
Non odprawi nieco
wcze niej, w połowie godziny ósmej, a nast pnie zajm si znów
niezb dnymi pracami a do Nieszporów.
7
Gdyby za warunki
miejscowe lub ubóstwo kazały braciom własnor cznie zbiera plony,
niechaj si tym nie martwi ,
8
bo wła nie wówczas s prawdziwymi
mnichami, je li yj z pracy r k swoich, jak Ojcowie nasi i
Apostołowie.
9
We wszystkim jednak nale y zachowa umiar ze
wzgl du na tych, którym brak siły ducha.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
4
4
,
,
6
6
9
9
!
"#
!
"#
&
6
#
"
"
"
!
"
& '
"
#
!
"
"
"#
)
0
6
"#
!
!
&2
"
$
!
6 ! &
4
!
#
"
! 0
"
!
&0
S
C
#&/
!
#
"
#
"
86
" )
"#
!
"
"
"
&
(
"
"
.
.
"
" )
& 4
!
"
!
"
"
!
" &
R
R
B
B
4
4
8
8
,
,
1
1
0
0
-
-
1
1
3
3
atomiast od 1 pa dziernika do pocz tku
Wielkiego Postu niech a do ko ca godziny
drugiej po wi c czas czytaniu.
11
Po godzinie
drugiej odprawi Tercj i a do Nony wszyscy
b d wykonywa prac , któr im powierzono.
12
Na pierwszy sygnał
wzywaj cy na Non ka dy zostawi swoj prac , by czeka w
gotowo ci na sygnał drugi.
13
Po posiłku za niechaj zajm si
czytaniem i psalmami.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
0
0
,
"#
!
%
" &
(
!
!
!
"
!
"
#
!
&
!
!
=
"#
"
)
=3
N
27-V
29-VIII
01-XII
22-II
87
"
"#&
R
R
B
B
4
4
8
8
,
,
1
1
4
4
-
-
2
2
5
5
dniach Wielkiego Postu od rana do ko ca
godziny trzeciej niech po wi c czas
czytaniu, a nast pnie do ko ca godziny
dziesi tej wykonuj powierzon im prac .
15
W tych dniach Postu ka dy otrzyma z biblioteki jedn ksi k ,
któr powinien przeczyta od pierwszej do ostatniej strony w cało ci.
16
Ksi ki te trzeba rozda na pocz tku Wielkiego Postu.
17
Przede
wszystkim jednak nale y koniecznie wyznaczy jednego lub dwóch
starszych mnichów. W godzinach, w których bracia maj zajmowa
si czytaniem, b d oni obchodzi klasztor
18
i patrze czy nie
znajdzie si kto opieszały, kto nic nie robi albo gada zamiast
pracowicie czyta i nie tylko sam nie odnosi adnego po ytku, lecz
jeszcze innych rozprasza.
19
Gdyby kogo takiego znale li (co nie daj
Bo e!), trzeba go upomnie raz i drugi;
20
je li si nie poprawi, niech
poniesie przewidzian w Regule kar , aby inni bali si [tak
post powa ].
21
aden brat nie powinien te rozmawia z drugim
bratem w porze niewła ciwej.
22
W niedziel natomiast niech
czytaniem zajmuj si wszyscy oprócz tych, których wyznaczono do
ró nych funkcji.
23
Je li za kto jest tak niedbały i leniwy, e nie
chce albo nie mo e ani rozmy la ani czyta , trzeba mu zleci jak
prac do wykonania, aby nie był bezczynny.
24
Niechaj bracia chorzy
lub słabi otrzymuj takie zaj cia, eby nie groziła im bezczynno ,
lecz jednocze nie, by nadmiar roboty ich nie przytłaczał lub nie
skłaniał do odej cia.
25
Opat powinien mie wzgl d na ich słabo .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
3
3
'
#
"#
3
!
"
1
!
!
W
28-V
30-VIII
02-XII
23-II
88
&4
$
1
!
&
#
#
!
" &
4
4
9
9
.
.
O
O
Z
Z
A
A
C
C
H
H
O
O
W
W
A
A
N
N
I
I
U
U
W
W
I
I
E
E
L
L
K
K
I
I
E
E
G
G
O
O
P
P
O
O
S
S
T
T
U
U
obrze by było wprawdzie, by mnich w ka dym
czasie ył tak, jak nale y y w Wielkim Po cie,
2
lecz tylko nieliczni maj taki stopie cnoty.
Dlatego te radzimy, eby przynajmniej w
dniach Wielkiego Postu bracia zachowali nienaruszon
nieskazitelno swego ycia,
3
usiłuj c naprawi w tych wi tych
dniach wszelkie zaniedbania innych okresów.
4
Uczynimy to
wówczas w sposób godny, je li b dziemy wystrzega si wszelkich
bł dów, oddamy si za modlitwie zmieszanej ze łzami, czytaniu,
skrusze serca i wyrzeczeniu.
5
Tak wi c w tych dniach dorzu my co
nieco do zwykłych obowi zków naszej słu by: dodatkowe
modlitwy, ograniczenia w jedzeniu i piciu.
6
Niechaj ka dy ponad
wyznaczon sobie miar z własnej woli o aruje co Bogu w rado ci
Ducha wi tego (1 Tes 1,6),
7
to znaczy: niechaj odmówi swojemu
ciału troch z jedzenia, picia, snu, rozmów, czy artów i niech
wyglada wi tej Paschy pełen duchowej rado ci i t sknoty.
8
Ka dy
jednak powinien przedstawi swemu opatowi, co zamierza
ofiarowa , aby ofiara ta została obj ta jego modlitw i wol .
9
To
bowiem, co dzieje si bez zgody ojca duchownego, zostanie
poczytane za zuchwalstwo i zarozumiało , nie za zasług .
10
Wszystko zatem nale y czyni za zgod opata.
D
29-V
31-VIII
03-XII
24-II
89
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
0
0
-
-
3
3
1
1
>
!
"
!
"
"
&:!
"
&
#
#
!
"
!
"
&
"
6
,
)
++
!1
"
!
!
"
!
"
&
(
"
)
!
&
,
&:
'
?
"
"
&5
#
!
0
&
!
!
$
!
#
!
!
6
,
)
++&
90
5
5
0
0
.
.
O
O
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
A
A
C
C
H
H
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
P
P
R
R
A
A
C
C
U
U
J
J
D
D
A
A
L
L
E
E
K
K
O
O
O
O
D
D
O
O
R
R
A
A
T
T
O
O
R
R
I
I
U
U
M
M
A
A
L
L
B
B
O
O
S
S
W
W
P
P
O
O
D
D
R
R
Ó
Ó
Y
Y
racia, którzy pracuj bardzo daleko i nie mog
przyj do oratorium we wła ciwej godzinie
2
a
ocena, czy tak jest naprawd , nale y do opata
3
odprawi Oficjum Bo e w miejscu pracy,
zginaj c kolana przed Panem, pełni boja ni.
4
Podobnie wysłani w
podró : niech ustalone godziny modlitwy nie mijaj im nie
zauwa one, lecz niechaj sami je odprawiaj w miar swych
mo liwo ci i nie zaniedbuj obowi zków swojej słu by.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
1
1
!
!
0
"
&-
"
"
" )
&
!
1!
$
&
$
$
!
!
$
&
B
30-V
01-IX
04-XII
25-II
91
5
5
1
1
.
.
O
O
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
A
A
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
N
N
I
I
E
E
U
U
D
D
A
A
J
J
S
S
I
I
Z
Z
B
B
Y
Y
T
T
D
D
A
A
L
L
E
E
K
K
O
O
rat, wysłany dla załatwienia jakiej sprawy, który
ma wróci jeszcze tego samego dnia do klasztoru,
niech si nie wa y nic je na zewn trz, nawet
gdyby kto usilnie na to nalegał,
2
chyba e opat
udzielił pozwolenia.
3
Je liby post pił inaczej, podlega ekskomunice.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
6
6
-
!
#
"
#
&(
#
!
!
& :
"
"
&
0
!
#
5
!
3.-
0!
.&
5
5
2
2
.
.
O
O
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
N
N
Y
Y
M
M
O
O
R
R
A
A
T
T
O
O
R
R
I
I
U
U
M
M
ratorium niech b dzie tym, na co wskazuje jego
nazwa. Nie nale y tu czyni ani przechowywa
nic takiego, co by nie miało zwi zku z modlitw .
2
Po zako czeniu Słu by Bo ej niech wszyscy,
okazuj c cze Bogu, wyjd w najgł bszym milczeniu tak,
3
aby
bratu, który wła nie chciałby prywatnie si pomodli , nie
przeszkodziła w tym czyja bezwzgl dno .
4
A je li te kiedy indziej
kto zechce modli si w samotno ci, niech wejdzie po prostu i niech
si modli, nie na cały głos, lecz ze łzami i z gł bi serca.
5
Kto jednak
o niczym podobnym nie zamy la, nie powinien pozostawa po
B
O
31-V
02-IX
05-XII
26-II
01-VI
03-IX
06-XII
27-II
92
zako czeniu Słu by Bo ej w oratorium, aby, jak powiedziano, nie
przeszkadza innym.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
6
6
-
-
3
3
7
7
:
!
!
"
!
%
!
&/
#
&'
#
!
#
"
&
#
2
!
! &'
!
!
- !
<
! &
!
"
"
&$
1!
#
"#
&/
#
"#
"
!
" !
&
/
#
"#
!
%
#
#
? &
'
3.,
C
.&
=L2
ONL=
'
"
!
"
9
#
1
!
&2
"
"
!
# .
" )
.&
93
5
5
3
3
.
.
O
O
P
P
R
R
Z
Z
Y
Y
J
J
M
M
O
O
W
W
A
A
N
N
I
I
U
U
G
G
O
O
C
C
I
I
szystkich
przychodz cych
do
klasztoru go ci nale y przyjmowa
jak Chrystusa, gdy On sam powie:
Go ciem byłem i przyj li cie mnie
(Mt 25,35).
2
Wszystkim trzeba te okazywa nale ny szacunek, a
zwłaszcza za braciom w wierze (Ga 6,16) oraz pielgrzymom.
3
A
zatem, skoro tylko zawiadomi o przybyciu go cia, przeło ony i
bracia wyjd mu na spotkanie z cał usłu no ci miło ci.
4
Najpierw
niech si wspólnie pomodl , pó niej za powitaj w pokoju.
5
Tego
pocałunku pokoju powinno si udziela dopiero po modlitwie, a
nigdy bez niej, a to ze wzgl du na złudzenia pochodz ce od diabła.
6
A tak przy powitaniu, jak i przy po egnaniu go ci, nale y ich
pozdrawia z wielk pokor ,
7
schylaj c głow lub padaj c przed
nimi na ziemi .W ten sposób bowiem oddajemy cze Chrystusowi,
którego przyjmujemy w ich osobach.
8
Po powitaniu wypada
zaprowadzi go ci na modlitw , potem za razem z nimi usi dzie
sam przeło ony lub ten, komu on to zadanie zleci.
9
Trzeba
przeczyta go ciom ku ich zbudowaniu co z Prawa Bo ego, a
pó niej okazywa im yczliwo na ka dym kroku.
10
Ze wzgl du na
go cia przeło ony mo e post naruszy , chyba e jest to dzie
szczególnego postu, którego nie godzi si łama .
11
Bracia jednak
niechaj nadal zachowuj zwykłe posty.
12
Opat poda wod do mycia
r k,
13
a nogi wszystkim go ciom b d my i opat i cała wspólnota.
14
Umywszy za odmówi werset: Przyj li my, Bo e, miłosierdzie
Twoje w rodku Twojej wi tyni. (Ps 47,10 Wlg).
15
Z najwi ksz
troskliwo ci nale y przyjmowa ubogich i pielgrzymów, poniewa
w nich to przede wszystkim przyjmujemy Chrystusa. Ludziom
bogatym sama ich pozycja zapewnia zawsze szacunek.
16
Dla opata i dla go ci musi by oddzielna kuchnia, aby zjawiaj cy
si znienacka go cie, jakich nigdy nie brak w klasztorze, nie
przeszkadzali braciom.
17
Opiek nad t kuchni przejm co roku
dwaj bracia, którzy potrafi dobrze j sprawowa .
18
Gdyby
potrzebowali pomocy, trzeba im j przydzieli , aby swoj posług
wypełniali bez szemrania. A z drugiej strony w czasie, kiedy byliby
W
02-VI
04-IX
07-XII
28-II/
29-II
94
mniej zaj ci, niechaj pójd do pracy tam, dok d ich po l .
19
Zasada
ta dotyczy zreszt nie tylko ich, lecz równie wszystkich innych
funkcji w klasztorze:
20
Je li kto potrzebuje pomocy, powinien j
dosta , z drugiej za strony, je li ma wi cej czasu wolnego, niechaj
posłusznie spełnia wszystko, co mu zlec .
21
Równie i
pomieszczeniem przeznaczonym dla go ci niechaj opiekuje si brat o
duszy pełnej boja ni Bo ej.
22
W pomieszczeniu tym trzeba
przygotowa dostateczn liczb łó ek, a domem Bo ym niechaj
roztropni zarz dzaj roztropnie.
23
Z go mi za nikt nie mo e bez
pozwolenia przestawa ani rozmawia .
24
Brat, który kogo z nich
spotka lub zobaczy, niechaj pozdrowi pokornie tak, jak mówili my, a
poprosiwszy o błogosławie stwo odejdzie mówi c, e nie wolno mu
z go mi rozmawia .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
5
5
0
%
"
"# !
%
#
#
!
%
&
,
"
$
3 I
"
"
J& $
"
0
#
&(
"
0
&
5
5
4
4
.
.
C
C
Z
Z
Y
Y
M
M
N
N
I
I
C
C
H
H
M
M
O
O
E
E
O
O
T
T
R
R
Z
Z
Y
Y
M
M
Y
Y
W
W
A
A
L
L
I
I
S
S
T
T
Y
Y
L
L
U
U
B
B
C
C
O
O
K
K
O
O
L
L
W
W
I
I
E
E
K
K
I
I
N
N
N
N
E
E
G
G
O
O
adnych okoliczno ciach bez pozwolenia
opata nie wolno mnichowi ani od rodziców,
ani od adnego innego człowieka, ani od
innego
mnicha
otrzymywa
listów,
po wi conych pami tek lub cho by najmniejszych podarków. Nie
W
03-VI
05-IX
08-XII
01-III
95
wolno te ich dawa .
2
Gdyby nawet wła ni rodzice co mu przysłali,
niechaj nie wa y si przyj , dopóki nie przedstawi sprawy opatowi.
3
Opat za , je li poleci przyj , sam zadecyduje, komu rzecz t nale y
przydzieli ,
4
a brat, któremy j przysłano, niechaj si nie smuci, by
nie dawa okazji diabłu.
5
Kto by o mielił si post pi inaczej,
poniesie kar przewidzian w Regule.
5
5
5
5
.
.
O
O
U
U
B
B
R
R
A
A
N
N
I
I
U
U
I
I
O
O
B
B
U
U
W
W
I
I
U
U
M
M
N
N
I
I
C
C
H
H
Ó
Ó
W
W
brania nale y braciom dawa dostosowane do
warunków miejscowych i klimatu,
2
gdy w
zimnych okolicach potrzeba wi cej, a mniej w
ciepłych.
3
Opat musi wzi to pod uwag .
4
My
jednak s dzimy, e w klimacie umiarkowanym wystarczy ka demu
mnichowi kukulla i tunika,
5
w zimie kukulla wełniana, w lecie lekka
lub znoszona,
6
ponadto szkaplerz do pracy, na nogi za po czochy i
buty.
7
Nad kolorem tych wszystkich rzeczy ani nad ich wygl dem
niech si bracia nie zastanawiaj , ale niech nosz takie, jakie mo na
znale w kraju, w którym yj , albo jakie mo na taniej sprawi .
8
Opat za powinien zadba o wła ciwe rozmiary, aby odzie była
nie za krótka, lecz dostatecznie długa dla nosz cych j mnichów.
9
Kto otrzymuje nowe ubranie, niechaj od razu odda stare, które
zostanie zło one w westiarni i przeznaczone dla biednych.
10
Mnichowi wystarcz bowiem dwie tuniki i dwie kukulle, eby
mógł je pra i zmienia na noc.
11
Wszystko ponad to jest zbyteczne i
nale y usun .
12
Tak e po czochy i ka d inn rzecz star bracia
musz odda , gdy otrzymuj nowe.
13
Wysłani w podró dostaj z
westiarni spodnie, które po powrocie zwracaj wyprane.
14
Równie
kukulle i tuniki, wydawane podró uj cym z westiarni i po powrocie
przez nich zwracane, powinny by nieco lepsze od tych, jakie nosi
si zazwyczaj.
15
Do posłania łó ka wystarczy mata, szorstkie
prze cieradło, przykrycie i podgłówek.
16
Łó ka te jednak opat
powinien cz sto przegl da , czy nie znajdzie w nich jakiej
prywatnej własno ci mnicha.
17
Gdyby u kogo odkryto co takiego,
czego nie otrzymał on od opata, winny podlega bardzo ci kiej
U
04-VI
06-IX
09-XII
02-III
96
karze.
18
Aby wykorzeni do reszty t wyst pn skłonno do
posiadania czego na własno , opat powinien dawa mnichom
wszystko, czego im potrzeba,
19
a mianowicie: kukull , tunik ,
po czochy, buty, pas, nó , rylec, igł , chustk do nosa, tabliczki do
pisania, a wówczas nie b d ju mogli tłumaczy si konieczn
potrzeb .
20
Opat powinien jednak zawsze mie w pami ci to wa ne
zdanie z Dziejów Apostolskich: ka demu rozdzielano według
potrzeby (Dz 4,35).
21
A zatem i on równie niechaj uwzgl dnia
raczej potrzeby słabych ni li zł wol zazdrosnych.
22
A przy
wszystkich decyzjach niech my li o tym, e Bóg go potraktuje tak,
jak on braci.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
1
1
&(
!
&4
!
"
#
1
)&/
#
! &(
1
"
"
"
!
#
#
#
&
5
5
6
6
.
.
O
O
S
S
T
T
O
O
L
L
E
E
O
O
P
P
A
A
T
T
A
A
pat powinien jada stale razem z go mi i
pielgrzymami.
2
Ilekro jednak jest mniej go ci,
ma prawo zaprosi tych z braci, których zechce,
3
lecz ze wzgl du na zachowanie porz dku nale y
zawsze pozostawi z bra mi jednego lub dwóch ze starszych
mnichów.
O
05-VI
07-IX
10-XII
03-III
97
5
5
7
7
.
.
O
O
R
R
Z
Z
E
E
M
M
I
I
E
E
L
L
N
N
I
I
K
K
A
A
C
C
H
H
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
N
N
Y
Y
C
C
H
H
e li s w klasztorze rzemie lnicy, niechaj z cał
pokor uprawiaj swoj sztuk , gdy im opat na to
zezwoli.
2
Gdyby jednak kto z nich pysznił si swoj
umiej tno ci , s dz c, e przynosi jak korzy
klasztorowi,
3
trzeba go od tej pracy odsun i ju do niej wi cej nie
dopuszcza , chyba e si upokorzy i e opat mu ponownie rozka e
wykonywa ów zawód.
4
Je liby za co z prac rzemie lników miało
i na sprzeda , niechaj ci, przez których r ce b d one przechodzi ,
wystrzegaj si najmniejszej nieuczciwo ci.
5
Niech pami taj zawsze
o Ananiaszu i Safirze, bo podobnie jak tamtych mier cielesna, tak
mogłaby ich spotka mier duchowa
6
i to nie tylko ich samych, lecz
tak e wszystkich pozwalaj cych sobie na nieuczciwo w sprawach
klasztoru.
7
Przy ustalaniu za ceny nie trzeba dopuszcza do głosu
złej chciwo ci.
8
Lepiej jest zawsze sprzedawa nieco taniej, ni to
mog czyni ludzie wieccy,
9
aby we wszystkim Bóg był uwielbiony
(1 P 4,11).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
4
4
,
!
!
!
"
"
& ,
!
%
%
&'
"
&
6
!
#
!
!
1
&
J
06-VI
08-IX
11-XII
04-III
98
5
5
8
8
.
.
O
O
Z
Z
A
A
S
S
A
A
D
D
A
A
C
C
H
H
P
P
R
R
Z
Z
Y
Y
J
J
M
M
O
O
W
W
A
A
N
N
I
I
A
A
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
dy zgłasza si kto nowy do klasztoru, nie nale y
go łatwo przyjmowa ,
2
lecz, jak mówi Apostoł,
badajcie duchy, czy s z Boga (1 J 4,1).
3
Tak
wi c gdy kto przyjdzie i b dzie kołata
wytrwale, gdy oka e si po czterech czy pi ciu dniach, e potrafi
znosi cierpliwie wyrz dzane mu przykro ci i utrudnienie wst pienia
a pro b swoj ci gle powtarza,
4
wówczas nale y mu pozwoli na
wst pienie. A niech przez kilka dni pozostanie jeszcze w celi go ci.
5
Pó niej za zamieszka w celi nowicjuszy, gdzie maj oni rozmy la ,
a tak e jada i sypia .
6
Przydzieli si im mnicha starszego, takiego,
który umie pozyskiwa dusze, by ich bardzo uwa nie obserwował.
7
Trzeba bada troskliwie, czy [nowicjusz] prawdziwie szuka Boga,
czy jest gorliwy w Słu bie Bo ej, w posłusze stwie, w znoszeniu
upokorze .
8
Nale y mu z góry przedstawi wszystko, co jest ci kie
i trudne na drodze do Boga.
9
Je li przyrzeknie wytrwa w stało ci,
po upływie dwóch miesi cy zostanie mu odczytana ta Reguła od
pocz tku do ko ca.
10
I wówczas powiedz mu: Oto prawo, pod
którym chcesz słu y . Je li mo esz je zachowa , wst p; je li za nie
mo esz, odejd wolny.
11
Je li nadal nie zmieni zdania, nale y go
zaprowadzi z powrotem do wspomnianej wy ej celi nowicjuszy i
ponownie do wiadcza na wszelkie sposoby jego cierpliwo .
12
I po
upływie sze ciu miesi cy zostanie mu odczytana Reguła, aby
wiedział, na co si decyduje.
13
Je li za nadal nie zmieni zdania, po
czterech miesi cach ponownie zostanie mu odczytana ta sama
Reguła.
14
A je li po dojrzałej rozwadze obieca, e b dzie
wszystkiego przestrzegał i spełniał wszelkie polecenia, wtedy
dopiero nale y go przyj do wspólnoty.
15
Powinien jednak
wiedzie , e na mocy prawa, jakim jest Reguła, nie wolno mu od
tego dnia opu ci klasztoru,
16
nie wolno mu te strz sn z karku
jarzma Reguły, które tak długo rozwa aj c mógł łatwo albo odrzuci
albo przyj .
17
Ten, który ma by przyj ty, w oratorium w obecno ci
wszystkich zło y przyrzeczenie stało ci, zachowania obyczajów
monastycznych i posłusze stwa. [A zło y je]
18
przed Bogiem i Jego
wi tymi, eby wiedział, e je li kiedykolwiek inaczej post pi,
G
07-VI
09-IX
12-XII
05-III
99
zostanie pot piony przez Tego, z którego szydzi.
19
Temu swemu
przyrzeczeniu nada form pro by zwróconej do wi tych, których
relikwie si tam znajduj , jak równie do aktualnego opata.
20
Dokument ten powinen napisa własnor cznie albo, gdyby nie
umiał pisa , niechaj na jego yczenie napisze kto inny, a ów
nowicjusz tylko znak swój postawi. I własnor cznie poło y
dokument na ołtarzu.
21
Gdy tylko go poło y, zaraz sam zacznie
werset: Przyjmij mnie, Panie, według Twej obietnicy, a y b d . I
nie zawied nadziei mojej (Ps 118,116 Wlg).
22
Werset ten powtórzy
trzykrotnie cała wspólnota dodaj c jeszcze Chwała Ojcu.
23
Wówczas
ów nowy brat rzuci si do nóg ka demu z osobna prosz c, by si za
niego modlili. I od dnia tego nale y ju do wspólnoty.
24
Je li ma
jaki maj tek, powinien albo rozda go poprzednio ubogim, albo
prawnym aktem darowizny zapisa klasztorowi, nie zachowuj c
niczego z tych wszystkich rzeczy dla siebie.
25
Wiadomo mu przecie ,
i od dnia tego nie rozporz dza ju nawet własnym ciałem.
26
Zaraz w
oratorium zostanie rozebrany z szat swoich i ubrany w klasztorne.
27
Zdj te z niego ubranie ma by zło one w westiarni, gdzie te
b dzie przechowywane.
28
A gdyby kiedy , co nie daj Bo e, uległ
podszeptom diabła i chciał z klasztoru wyst pi , wtedy nale y zdj
z niego strój klasztorny, a jego wydali .
29
Dokumentu jednak owego,
który opat wzi ł z ołtarza, nie odzyska. Zatrzymuje go klasztor.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
9
9
-
-
4
4
2
2
;
#
0
!
#
!
#
" &' "
"
0
-
$
"
!
6
0
"
&
'
"
( ?
#
!
!
"
#
#&
100
#
!
!
#
#&6
0
!
!
C 6
6
' )
-
0
"
#
&,
! &,
"
3
!
"
#
&/
"
"
#
!
&
4"
#
!
!
"
#
!
&
1
S
!
&
0
#
$
"
"
" &
"#
"
!
#0
1
!
0
$
&
(
"#
#
!
3
0
&/
#
0
"
0
&,
"
"
"#
&,
!
"#
0
!
!
"
&
"#
!
!
#
"
#
&
101
5
5
9
9
.
.
O
O
O
O
F
F
I
I
A
A
R
R
O
O
W
W
Y
Y
W
W
A
A
N
N
Y
Y
C
C
H
H
P
P
R
R
Z
Z
E
E
Z
Z
R
R
O
O
D
D
Z
Z
I
I
C
C
Ó
Ó
W
W
S
S
Y
Y
N
N
A
A
C
C
H
H
L
L
U
U
D
D
Z
Z
I
I
M
M
O
O
N
N
Y
Y
C
C
H
H
I
I
L
L
U
U
D
D
Z
Z
I
I
U
U
B
B
O
O
G
G
I
I
C
C
H
H
e li kto z mo nych ofiaruje swego syna Bogu w
klasztorze, a chłopiec jest małoletni, rodzice sami
napisz pro b , o której wy ej mówili my.
2
Nast pnie
zawin ten dokument i r k chłopca razem ze swoim
darem w obrus ołtarza i tak go ofiaruj .
3
Co za tyczy si maj tku, to
powinni w składanym przez siebie dokumencie zobowi za si pod
przysi g , e nigdy ani sami, ani przez po rednika, ani w jakikolwiek
inny sposób niczego mu nie podaruj ani nie umo liwi posiadania
czegokolwiek.
4
Je liby za nie chcieli tego uczyni , a pragn li
o arowa jak jałmu n klasztorowi jako wynagrodzenie,
5
niechaj
sporz dz na rzecz klasztoru akt prawny darowizny tych rzeczy,
jakie zamierzaj ofiarowa , zatrzymuj c sobie, je li zechc , prawo
u ytkowania.
6
Trzeba tak to wszystko urz dzi , by zapobiec
powstaniu w sercu chłopca jakich zamysłów, które mogłyby go
zwie i co nie daj Bo e doprowadzi do zguby. A wiemy z
do wiadczenia, e to si zdarza.
7
W podobny sposób niech post puj
tak e ludzie ubo si.
8
Kto za w ogóle niczego nie posiada, niech po
prostu napisze pro b i wraz z darem ofiaruje syna w obecno ci
wiadków.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
4
4
3
3
'
0
2
!
0
&U
0
$
!
0
!
$
" &2
1
%
:
? &0
$
&,
!
%
!
&
J
08-VI
10-IX
13-XII
06-III
102
" &
%
" !
%
" &
6
6
0
0
.
.
O
O
K
K
A
A
P
P
Ł
Ł
A
A
N
N
A
A
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
C
C
H
H
C
C
I
I
E
E
L
L
I
I
B
B
Y
Y
M
M
I
I
E
E
S
S
Z
Z
K
K
A
A
W
W
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
Z
Z
E
E
iedy kto ze stanu kapła skiego prosi o przyj cie
do klasztoru, nie nale y zbyt szybko si zgadza .
2
Je liby jednak wci wytrwale prosił, niechaj
wie, e musi zachowywa Reguł w całej
surowo ci
3
i z niczego nie zostanie zwolniony, gdy b dzie tak, jak
napisano: Przyjacielu, po co przyszedł? (Mt 26,50).
4
Nale y mu
jednak pozwoli zaj miejsce tu przy opacie, udziela
błogosławie stw i odprawia Msze wi te, ale tylko wówczas, gdy
opat mu to poleci.
5
W innym przypadku niech nic takiego sam si nie
o miela czyni , a pami taj c, e podlega karno ci zakonnej, niech
raczej daje wszystkim przykład pokory.
6
Kiedy za chodziłoby o
obsadzenie urz dów lub o jakie inne klasztorne sprawy,
7
powinien
zaj miejsce, które wynika z czasu jego wst pienia do klasztoru, a
nie to, jakie mu przyznano dla kapła skiej godno ci.
8
Gdyby za kto
z kleryków ywił to samo pragnienie wst pienia do klasztoru, nale y
mu przydzieli miejsce po rednie,
9
tylko pod tym warunkiem jednak,
e zobowi e si do zachowania Reguły i stało ci.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
4
4
4
4
' %
" !
!
"
&(
$
"
!
& (
$
#
"
!
%
&,
!
" )
!
# "
$
!
!
&
K
09-VI
11-IX
14-XII
07-III
103
6
6
1
1
.
.
J
J
A
A
K
K
N
N
A
A
L
L
E
E
Y
Y
P
P
R
R
Z
Z
Y
Y
J
J
M
M
O
O
W
W
A
A
O
O
B
B
C
C
Y
Y
C
C
H
H
M
M
N
N
I
I
C
C
H
H
Ó
Ó
W
W
e li przybywa obcy mnich z dalekich okolic i chce
jako go mieszka w klasztorze,
2
a spodobaj mu si
miejscowe zwyczaje i nie b dzie wnosił do klasztoru
niepokoju przez swoje nadmierne wymagania,
3
ale
zadowoli si po prostu tym, co zastanie, mo na go przyj na tak
długo, jak tego pragnie.
4
Gdy rozumnie i z pokorn miło ci co
zgani lub co zaproponuje, niechaj opat rozwa y starannie jego
słowa, bo mo e Pan przysłał go wła nie w tym celu.
5
Je li za zechce
pó niej zobowi za si do stało ci, nie godzi si odrzuca takiej
pro by, tym bardziej, e w czasie gdy mieszkał jako go , mo na ju
było pozna jego ycie.
6
Gdyby b d c jeszcze go ciem okazał si
wymagaj cy i wyst pny, nie tylko nie trzeba dopuszcza go do
wspólnoty klasztornej,
7
lecz nawet uczciwie powiedzie , by sobie
poszedł, zanim inni zara si jego chorob .
8
Gdyby za swoim
zachowaniem nie zasługiwał na wyrzucenie, nie nale y czeka , a
poprosi o przyj cie do wspólnoty,
9
lecz ju wcze niej poradzi mu,
aby został i innnych pouczał swoim przykładem,
10
bo przecie w
ka dym miejscu jedynemu słu ymy Bogu, walczymy pod rozkazami
jedynego Króla.
11
Je li opat stwierdzi, e jest tego godny, mo e mu
przyzna miejsce nieco wy sze.
12
Nie tylko zreszt mnichowi, lecz
równie komu z wy ej wspomnianych kapłanów czy kleryków ma
opat prawo przydzieli miejsce wy sze, ni wynikałoby to z czasu
jego wst pienia, skoro uzna, e ich sposób ycia na takie
wyró nienie zasługuje.
13
Niech jednak opat zwraca uwag , by nigdy
nie przyjmowa na dłu ej mnicha z jakiego innego, a znanego mu
klasztoru bez zgody lub listu polecaj cego tamtejszego opata.
14
Jest
bowiem napisane: Nie czy drugiemu, co tobie nie miłe.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
4
4
5
5
!
%
"
"
&
J
10-VI
12-IX
15-XII
08-III
104
6
"#
"
&
-
"#
!
!
!
"#
!
)
&
)
" /
2
!
%
&(
#
"
C
)
6
5
&/
#
!
& 6
#
%
)
!
"
"
&
,
"
'
0
"
#
)
0
(
"
'
&4
- !
4
"
4
&
6
6
2
2
.
.
O
O
K
K
A
A
P
P
Ł
Ł
A
A
N
N
A
A
C
C
H
H
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
N
N
Y
Y
C
C
H
H
e li opat chce mie w klasztorze wy wi conego
kapłana lub diakona, niechaj wybierze ze swych
mnichów takiego, który byłby godny sprawowa
kapła sk posług .
2
Wy wi cony za niech si
wystrzega wyniosło ci i pychy.
3
Niech si nie o miela robi
czegokolwiek ponad to, co mu zleci opat. Powinien wiedzie , i [od
tej chwili] musi si tym bardziej podporz dkowywa karno ci
zakonnej.
4
Niech z racji swojej godno ci kapła skiej nie zapomina o
posłusze stwie nale nym Regule i nakazanej przez ni karno ci, lecz
coraz gorliwiej d y do Boga.
5
Poza słu b przy ołtarzu niech
zajmuje zawsze to miejsce, które wynika z czasu jego wst pienia do
klasztoru,
6
chyba e wybór wspólnoty i wola opata zadecyduj , i
J
11-VI
13-IX
16-XII
09-III
105
swoim yciem zasłu ył na miejsce wy sze.
7
Musi jednak wówczas
przestrzega przepisów ustanowionych dla dziekanów i przeorów.
8
Gdyby bowiem o mielił si post powa inaczej, traktowany b dzie
nie jako kapłan, lecz jako buntownik.
9
A gdyby nie poprawił si
mimo wielokrotnych upomnie , trzeba odwoła si do samego
biskupa, jako do wiadka.
10
A je liby si i wówczas nie poprawił, a
wina jego była oczywista, nale y go usun z klasztoru,
11
ale tylko w
takim przypadku, gdy zaci ty w uporze nie zechce si
podporz dkowa ani okaza posłusze stwa Regule.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
7
7
2
2
)
/
2
"
" )
& 0
$
$
!
" !&4
!
%
%
#
)
" )
%
!
" &
&,
!
C
( ?
.
.
!
&
6
6
3
3
.
.
O
O
K
K
O
O
L
L
E
E
J
J
N
N
O
O
C
C
I
I
M
M
I
I
E
E
J
J
S
S
C
C
W
W
E
E
W
W
S
S
P
P
Ó
Ó
L
L
N
N
O
O
C
C
I
I
E
E
racia maj zachowa w klasztorze to miejsce,
jakie wynika z czasu ich wst pienia, na jakie
zasłu yli swoim yciem i jakie przydzielił im
opat.
2
Opat jednak nie powinien niepokoi
powierzonej sobie trzody wydaj c niesprawiedliwe zarz dzenia,
jakby miał nieograniczon władz .
3
Niechaj raczej zawsze pami ta,
e ze wszystkich swoich decyzji i czynów b dzie musiał zda spraw
B
12-VI
14-IX
17-XII
10-III
106
Bogu.
4
Tak wi c niech bracia przyst puj do znaku pokoju, do
Komunii w., zaczynaj psalmy i zajmuj miejsca w chórze zgodnie
z kolejno ci ustalon przez opata lub przysługuj c im na zasadzie
dnia wst pienia.
5
A w adnym wypadku wiek nie mo e kolejno ci tej
z góry przes dza ani o niej decydowa .
6
Przecie Samuel i Daniel,
cho młodzi, s dzili starszych od siebie.
7
A zatem oprócz mnichów,
których by opat, jak ju mówili my, po gł bszym namy le przesun ł
na miejsce wy sze lub z okre lonych powodów na ni sze, wszyscy
pozostali niechaj zajmuj to, jakie im wyznaczył sam czas
wst pienia.
8
I tak na przykład kto przyszedł do klasztoru o drugiej
godzinie dnia, musi wiedzie , e bez wzgl du na to, jakie by były
jego wiek i godno , b dzie zawsze młodszy od tego, kto przyszedł o
godzinie pierwszej.
9
Co za dotyczy chłopców, to trzeba, aby
wszyscy i wsz dzie utrzymywali ich w karno ci.
10
Niech zatem
młodsi starszych szanuj , a starsi niechaj kochaj młodszych.
11
Zwracaj c si do drugiego nikomu nie wolno posłu y si samym
tylko imieniem,
12
lecz starsi powinni mówi do młodszych "bracia",
młodsi za do starszych nonni, co oznacza "czcigodni ojcowie".
13
Opata natomiast, poniewa wiara widzi w nim zast pc Chrystusa,
nale y nazywa panem i opatem, [dominus i abbas] nie jakoby on
tego dla siebie dał, lecz jako wyraz czci i miło ci dla Chrystusa.
14
Opat te sam musi o tym pami ta i tak post powa , by okaza si
godnym tej czci.
15
Gdziekolwiek by si bracia spotkali, niechaj
młodszy prosi starszego o błogosławie stwo.
16
Je li starszy
przechodzi, młodszy powinien wsta i ust pi mu miejsca
siedz cego. Nie godzi si te młodszemu usi
ponownie, zanim go
starszy nie zaprosi.
17
W ten sposób wypełniamy zalecenie Pisma
wi tego: W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie (Rz
12,10).
18
Mali chłopcy i młodsi niech w oratorium i przy stole
zajmuj swoje miejsca w porz dku.
19
Na zewn trz za , gdziekolwiek
by si znale li, nale y ich pilnowa i utrzymywa w karno ci, a
dojd do wieku dojrzało ci umysłowej.
107
6
6
4
4
.
.
O
O
U
U
S
S
T
T
A
A
N
N
O
O
W
W
I
I
E
E
N
N
I
I
U
U
O
O
P
P
A
A
T
T
A
A
rzy ustanawianiu opata trzeba zawsze przestrzega
zasady, by ten nim został, kogo wybierze
jednomy lnie i w boja ni Bo ej cała wspólnota lub
cho by tylko jej cz
niewielka, lecz kierowana
lepszym rozeznaniem.
2
O wyborze za rozstrzyga musi warto
ycia i m dro nauki i to nawet wówczas, gdyby we wspólnocie
kandydat był ostatni w kolejno ci.
3
W przypadku, gdyby cała
wspólnota wybrała zgodnie, co nie daj Bo e, człowieka
pobła aj cego jej wszystkim wyst pkom,
4
i gdyby wyst pki te
doszły do uszu biskupa, do którego diecezji nale y ów klasztor, lub
do uszu innych opatów czy te mieszkaj cych w s siedztwie
chrze cijan,
5
nie wolno im dopu ci do zwyci stwa tej zmowy
przewrotnych. Musz wówczas ustanowi godnego zarz dc domem
Bo ym.
6
A mog by pewni, e otrzymaj ob t nagrod , je li zrobi
to z czystych pobudek i gorliwo ci o spraw Bo . Popełni
natomiast grzech, je li tego zaniedbaj .
7
Ten, kto został opatem,
niechaj zawsze pami ta, jakie brzemi podj ł i komu zda spraw ze
swego zarz du.
8
Niech wie, e ma raczej pomaga ni przewodzi .
9
Powinien by wi c uczony w Prawie Bo ym, by potrafił i miał z
czego wydobywa rzeczy nowe i stare (Mt 13,52), powinien mie
czyste serce, trze wy umysł i miłosierdzie.
10
Niech zawsze
miłosierdziu daje pierwsze stwo nad s dem, aby sam go tak e
dost pił.
11
Niechaj nienawidzi wad, a miłuje braci.
12
W karaniu niech
post puje roztropnie i bez przesady, aby usuwaj c rdz nie zniszczył
samego naczynia.
13
Niech baczy zawsze na własn ułomno i niech
pami ta, by nie łama zgniecionej trzciny.
14
Nie chcemy przez to
powiedzie , e ma pozwala na rozrastanie si wad, lecz niech je t pi
roztropnie i z miło ci , w sposób, jaki uzna za po yteczny dla
ka dego, jak to ju powiedzieli my.
15
Niech si stara, aby wi cej go
kochano, ni miano si l ka .
16
Nie powiniem by nieopanowany ani
trwo liwy, ani kra cowy, ani uparty, ani zazdrosny i zbyt
podejrzliwy, bo nigdy nie zazna spokoju.
17
W swych zarz dzeniach
przezorny i rozwa ny, [bez wzgl du na to] czy sprawa, w której
wydaje polecenie dotyczy Boga czy wiata, niech zawsze zachowuje
P
13-VI
15-IX
18-XII
11-III
108
wnikliwo i umiar,
18
pomn c na roztropno wi tego Jakuba, gdy
mówił: Je li zm cz moje stada nazbyt uci liw drog , padn
wszystkie jednego dnia (Rdz 33,13 Wlg).
19
Niech wi c opat
przyswoi sobie i ten i inne przykłady roztropno ci, owej matki
wszystkich cnót, i niech wszystkim kieruje z takim umiarem, by i
mocni mieli to, czego pragn i słabi nie uciekali.
20
A zwłaszcza sam
musi t Reguł we wszystkim zachowywa ,
21
aby - gdy dobrze
b dzie zarz dzał - mógł usłysze od Pana to, co ów sługa dobry,
który rozdawał na czas pszenic swoim współtowarzyszom:
22
Zaprawd powiadam wam - rzekł Pan - postawi go nad całym
swoim mieniem (Mt 24,47).
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
9
9
9
9
-
-
"
!
-
) %
!
#
!
"
&/
) %
#
"
&
(
"
!
)
!
!
%
!
%
!
#
"
!
!
&
6
6
5
5
.
.
O
O
P
P
R
R
Z
Z
E
E
O
O
R
R
Z
Z
E
E
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
U
U
azbyt cz sto si zdarza, e przy ustanawianiu
przeora dochodzi w klasztorze do powa nego
zgorszenia.
2
Niektórzy bowiem, nad ci złym
duchem pychy, wyobra aj sobie, e s drugimi
opatami, a roszcz c sobie prawo do nieograniczonej władzy
wywołuj zgorszenie i doprowadzaj do rozłamu we wspólnocie,
3
zwłaszcza tam, gdzie przeora ustanawia ten sam biskup lub ci sami
N
14-VI
16-IX
19-XII
12-III
109
opaci, którzy wyznaczaj równie opata.
4
Nietrudno zauwa y , jak
dalece jest to bezsensowne. Od pocz tku bowiem urz dowania daje
si nowemu przeorowi powód do popadni cia w pych ,
5
gdy łatwo
mo e przyj mu na my l, e jest wyj ty spod władzy opata:
6
przeorem ustanowili go przecie ci sami, którzy ustanowili i opata.
7
St d rodz si zawi ci, kłótnie, oszczerstwa, zazdro ci, niezgody,
nieporz dki,
8
bo gdy opat i przeor staj jeden przeciw drugiemu, to i
własnym ich duszom musi przez t niezgod grozi
niebezpiecze stwo
9
i podwładni ich, obu stronom schlebiaj c, id na
zatracenie.
10
A za całe zło tej niebezpiecznej sytuacji ponosz
odpowiedzialno ci, którzy stali si przyczyn takiego nieporz dku.
11
Dlatego te uwa amy za wskazane, dla zachowania pokoju i
miło ci, aby opat według własnego uznania miał prawo obsadza
stanowiska klasztorne.
12
A je li to mo liwe, niech dziekani, jak to
ustalili my, załatwiaj wszystkie sprawy klasztoru, oczywi cie
zgodnie z poleceniami opata.
13
A tak gdy władza zostanie
powierzona kilku osobom, jedna nie b dzie miała podstaw do pychy.
14
Je li wszak e warunki miejscowe tego wymagaj lub wspólnota
wyst pi z rozs dn i pokorn pro b , a opat uzna za słuszne,
wówczas sam opat zasi gn wszy rady braci boj cych si Boga,
15
wybierze kogo zechce i sam te ustanowi go przeorem.
16
Przeor ma
z szacunkiem czyni to, co mu opat zleci, nie robi c nic wbrew woli
i zarz dzeniom opata,
17
bo im wy ej został postawiony nad innymi,
tym troskliwiej powinien przestrzega przepisów Reguły.
18
Gdyby
si okazało, e przeor ten ma zbyt wiele wad, e omamiony swoim
wyniesieniem stał si zarozumiały, gdyby stwierdzono, e lekcewa y
sobie wi t Reguł , nale y mu udzieli ustnego napomnienia a do
czterech razy.
19
Je li nie zmieni swego post powania, powinien
ponie przewidzian w Regule kar .
20
Je li i wówczas si nie
poprawi, trzeba go pozbawi stanowiska, i wybra na jego miejsce
innego, który byłby tego stanowiska godny.
21
A gdyby i pó niej we
wspólnocie nie ył spokojnie i posłusznie, nale y go nawet wyp dzi
z klasztoru.
22
Niechaj jednak opat pami ta o swej odpowiedzialno ci
przed Bogiem za wszystkie podejmowane decyzje, aby ogie
zazdro ci lub zawi ci nie trawił mu duszy.
110
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
1
1
0
0
1
1
4
)
!
'
0
" &
!
%
)
!
& ,
%
%
"#
&$
!
"
!
"
"
!
! & (
#
#
!
!
&0
#
%
&'
#
"
#&,
!
"
#
#
&
(
)
0
)
#
0
!
& ,
"
!
!
!
#
"
& ,
!
%
111
)
&
6
6
6
6
.
.
O
O
F
F
U
U
R
R
T
T
I
I
A
A
N
N
A
A
C
C
H
H
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
N
N
Y
Y
C
C
H
H
rzy furcie klasztornej trzeba postawi roztropnego
starca, który by potrafił zarówno przyj
wiadomo , jak udzieli odpowiedzi i którego
dojrzało powstrzyma go od włóczenia si na
zewn trz.
2
Niechaj furtian ma cel blisko furty, aby przybywaj cy
mogli go zawsze znale na miejscu i od razu dosta odpowied .
3
A
gdy tylko kto zapuka lub ubogi zawoła, niech odpowie: <Bogu
niech b d dzi ki> albo <Pobłogosław mnie> i
4
zaraz udzieli
wyja nienia z cał łagodno ci zrodzon z boja ni Bo ej, i z gorliw
miło ci .
5
Je li furtianowi potrzeba pomocy, trzeba mu doda
młodszego brata.
6
Klasztor za , je li to mo liwe, tak powinien by
zorganizowany, eby mo na było znale w obr bie jego murów
wszystko, co niezb dne, a wi c wod , młyn, ogród, jak równie
ró ne warsztaty rzemie lnicze,
7
tak aby mnisi nie musieli włóczy
si na zewn trz, co nie przynosi zgoła po ytku ich duszom.
8
Chcemy
te , by ta Reguła cz sto była czytywana we wspólnocie, aby aden
brat nie mógł si tłumaczy jej nieznajomo ci .
6
6
7
7
.
.
O
O
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
A
A
C
C
H
H
,
,
K
K
T
T
Ó
Ó
R
R
Z
Z
Y
Y
U
U
D
D
A
A
J
J
S
S
I
I
W
W
D
D
R
R
O
O
G
G
racia, wysyłani w drog , niech polec si
modlitwie wszystkich braci i opata.
2
I zawsze
przy modlitwie ko cz cej Słu b Bo nale y
dodawa
wspomnienie
o
wszystkich
nieobecnych.
3
Kiedy za bracia wróc z podró y, w dniu swego
powrotu, w czasie ka dej godziny kanonicznej, pod koniec Słu by
Bo ej, niechaj rzuc si na ziemi w oratorium
4
i prosz wszystkich
P
B
15-VI
17-IX
20-XII
13-III
16-VI
18-IX
21-XII
14-III
112
o modlitw ze wzgl du na bł dy, które mogli popełni w drodze
słysz c lub widz c jakie złe rzeczy lub wdaj c si w pró ne
rozmowy.
5
Niech nikt nie wa y si opowiada drugiemu, co widział
lub słyszał poza klasztorem, poniewa jest to bardzo szkodliwe.
6
Je li kto o mieli si to zrobi , poniesie przewidzian w Regule
kar ,
7
podobnie jak i ten, kto by si odwa ył wyj poza obr b
klasztoru lub pój dok dkolwiek lub zrobi cokolwiek, cho by
całkiem drobnego, bez pozwolenia opata.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
5
5
,
!
" )
!
&( "
!
"#
"
"
&(
"
"
"
"
& ,
"
!
#
"
9
#
&
,
" !
!
"
" )
& ,
"
C
!
#
" )
!
&
113
6
6
8
8
.
.
J
J
E
E
L
L
I
I
B
B
R
R
A
A
T
T
D
D
O
O
S
S
T
T
A
A
N
N
I
I
E
E
P
P
O
O
L
L
E
E
C
C
E
E
N
N
I
I
E
E
N
N
I
I
E
E
M
M
O
O
L
L
I
I
W
W
E
E
D
D
O
O
W
W
Y
Y
K
K
O
O
N
N
A
A
N
N
I
I
A
A
e li jaki brat otrzymałby polecenia trudne lub zgoła
niemo liwe do wykonania, niechaj przyjmie wówczas
rozkaz z cał łagodno ci i posłusze stwem.
2
Gdyby
za si przekonał, e ci ar tego zadania przekracza
całkowicie jego siły, niech cierpliwie i w chwili stosownej
przedstawi przeło onemu przyczyny swojej niemo no ci,
3
jednak nie
okazuj c pychy, nie sprzeciwiaj c si jego woli ani nie odmawiaj c
jej spełniania.
4
Je li po tym wyja nieniu przeło ony rozkaz swój
nadal utrzyma, podwładny musi wiedzie , e tak wła nie jest dla
niego dobrze.
5
Niechaj wi c b dzie posłuszny z miło ci, ufaj c w
pomoc Bo .
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
4
4
-
-
5
5
5
5
4
)
!
'
0
" &
!
%
)
!
& ,
%
%
"#
&$
!
"
!
"
"
!
! & (
#
#
!
!
&0
#
%
&'
#
J
17-VI
19-IX
22-XII
15-III
114
"
#&,
!
"
#
#
&
(
)
0
)
#
0
!
& ,
"
!
!
!
#
"
& ,
!
%
)
&
6
6
9
9
.
.
N
N
I
I
E
E
C
C
H
H
A
A
J
J
N
N
I
I
K
K
T
T
W
W
K
K
L
L
A
A
S
S
Z
Z
T
T
O
O
R
R
Z
Z
E
E
N
N
I
I
E
E
P
P
O
O
Z
Z
W
W
A
A
L
L
A
A
S
S
O
O
B
B
I
I
E
E
B
B
R
R
O
O
N
N
I
I
D
D
R
R
U
U
G
G
I
I
E
E
G
G
O
O
rzeba si bardzo wystrzega , aby w klasztorze z
adnego powodu jeden mnich nie o mielał si
broni drugiego ani te wyst powa w roli jego
opiekuna,
2
nawet wówczas gdyby ł czyło ich
jakie bliskie pokrewie stwo.
3
Niechaj nikt nie wa y si robi tego w
jakikolwiek sposób, bo takie post powanie łatwo mo e sta si
przyczyn powa nego zgorszenia.
4
Gdyby wi c kto przekroczył ten
zakaz, powinien by surowo ukarany.
T
18-VI
20-IX
23-XII
16-III
115
7
7
0
0
.
.
N
N
I
I
E
E
C
C
H
H
A
A
J
J
N
N
I
I
K
K
T
T
N
N
I
I
E
E
P
P
O
O
Z
Z
W
W
A
A
L
L
A
A
S
S
O
O
B
B
I
I
E
E
B
B
I
I
D
D
R
R
U
U
G
G
I
I
E
E
G
G
O
O
S
S
A
A
M
M
O
O
W
W
O
O
L
L
N
N
I
I
E
E
ie mo na dopu ci , by w klasztorze ktokolwiek
o mielał si rz dzi na własn r k .
2
Dlatego te
postanawiamy, e nikomu nie wolno kara
ekskomunik lub chłost któregokolwiek ze
współbraci, chyba e upowa ni go do tego opat.
3
Tego, kto w ten
sposób zawini, nale y upomina wobec wszystkich, eby tak e
pozostali przejmowali si l kiem (1 Tm 5,20).
4
Dzieci do lat
pi tnastu powinni wszyscy starannie utrzymywa w karno ci i
pilnowa ,
5
lecz i to czyni nale y z wszelkim umiarem i
roztropno ci .
6
Kto zatem pozwoliłby sobie ukara kogo starszego
bez polecenia opata albo dałby si ponie zło ci wobec dzieci, ten
poniesie kar przewidzian w Regule.
7
Napisane jest bowiem: Nie
czy drugiemu, co tobie nie miłe.
7
7
1
1
.
.
N
N
I
I
E
E
C
C
H
H
A
A
J
J
B
B
R
R
A
A
C
C
I
I
A
A
B
B
D
D
P
P
O
O
S
S
Ł
Ł
U
U
S
S
Z
Z
N
N
I
I
S
S
O
O
B
B
I
I
E
E
N
N
A
A
W
W
Z
Z
A
A
J
J
E
E
M
M
szyscy powinni okazywa posłusze stwo,
które jest wielkim dobrem, nie tylko samemu
opatowi, lecz w tym e duchu bracia niechaj
b d posłuszni tak e sobie nawzajem
wiedz c,
2
e wła nie drog posłusze stwa maj i do Boga.
3
Wprawdzie rozkazy opata lub wyznaczonego przez niego przeora
wypełnia trzeba przede wszystkim i nie wolno dawa przed innymi
pierwsze stwa prywatnym zleceniom,
4
poza tym jednak młodsi
powinni słucha starszych z cał gotowo ci miło ci.
5
Gdyby jaki
brat okazał si krn brny, nale y go skarci .
6
Je li opat lub
jakikolwiek inny przeło ony udziela w taki czy inny sposób nagany
jednemu z braci, cho by za najmniejsze uchybienie,
7
a brat ów
domy li si lub spostrze e, e stał si przyczyn nawet niewielkiego
gniewu przeło onego,
8
niech zaraz bez zwłoki padnie na ziemi i aby
N
W
19-VI
21-IX
24-XII
17-III
20-VI
22-IX
25-XII
18-III
116
zado uczyni za bł d swój tak długo u stóp jego le y, a otrzyma
błogosławie stwo, które to wzburzenie uspokoi.
9
Je li kto zaniedba
tego przez lekcewa enie, nale y mu wymierzy kar cielesn , gdyby
za upierał si przy swoim, nawet usun z klasztoru.
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
3
3
,
%
!
!
!
%
"
!
!
" )
&'
"
#
"#
!
!
!
&
7
7
2
2
.
.
O
O
D
D
O
O
B
B
R
R
E
E
J
J
G
G
O
O
R
R
L
L
I
I
W
W
O
O
C
C
I
I
J
J
A
A
K
K
M
M
N
N
I
I
S
S
I
I
M
M
I
I
E
E
P
P
O
O
W
W
I
I
N
N
N
N
I
I
odobnie jak istnieje zawzi to zła i gorzka, która
oddala od Boga i prowadzi do piekła,
2
tak jest i
gorliwo dobra, która oddala od grzechów a
prowadzi do Boga i do ycia wiecznego.
3
Ta wi c
wła nie gorliwo niechaj wyró nia mnichów w ich yciu arliwej
miło ci
4
tak, aby w okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzali.
5
Niech słabo ci swoje duchowe i cielesne znosz cierpliwie.
6
Niech
prze cigaj si nawzajem w posłusze stwie.
7
Niechaj nikt nie szuka
tego, co uwa a za po yteczne dla siebie, lecz raczej to, co dla
drugiego.
8
Niech darz si wzajemnie czyst w intencji miło ci
bratersk .
9
Niech Boga boj si dlatego, e Go miłuj .
10
Opata swego
niech kochaj miło ci szczer i pokorn .
11
Niech nic nigdy nie
b dzie dla nich wa niejsze od Chrystusa,
12
który oby nas razem
raczył doprowadzi do ycia wiecznego.
P
21-VI
23-IX
26-XII
20-III
117
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
5
5
7
7
-
-
5
5
8
8
'
$
?
"
#
#
#"
"
"
"
&
B
"
"
!
"
&
"
.
"
.
!
!
!
"
"
&
"#
"
#
"
!
#
!
0
&
#
!
"
&
7
7
3
3
.
.
O
O
T
T
Y
Y
M
M
,
,
E
E
R
R
E
E
G
G
U
U
Ł
Ł
A
A
T
T
A
A
N
N
I
I
E
E
D
D
A
A
J
J
E
E
W
W
S
S
Z
Z
Y
Y
S
S
T
T
K
K
I
I
C
C
H
H
W
W
S
S
K
K
A
A
Z
Z
Ó
Ó
W
W
E
E
K
K
P
P
O
O
T
T
R
R
Z
Z
E
E
B
B
N
N
Y
Y
C
C
H
H
,
,
B
B
Y
Y
Z
Z
A
A
C
C
H
H
O
O
W
W
A
A
C
C
A
A
Ł
Ł
S
S
P
P
R
R
A
A
W
W
I
I
E
E
D
D
L
L
I
I
W
W
O
O
eguła ta została napisana po to, aby my
zachowuj c j w klasztorach mogli pokaza , e
post pujemy ju w pewnej mierze w sposób
godny naszego stanu i wła nie zaczynamy y
yciem monastycznym.
2
A je li to komu nie wystarcza, kto spieszy
do doskonało ci owego ycia, znajdzie on w nauce wi tych Ojców
wszystko, co mo e doprowadzi człowieka do doskonało ci
R
22-VI
24-IX
27-XII
21-III
118
najwy szej.
3
Czy jest bowiem taka strona albo takie zdanie
natchnione przez Boga, zarówno w Starym jak i w Nowym
Testamencie, które by nie zawierało najsłuszniejszych zasad ycia
ludzkiego?
4
A która ksi ga wi tych katolickich Ojców nie przynosi
wyra nych poucze , w jaki sposób mamy prost drog d y do
naszego Stwórcy?
5
Czym e za s i Konferencje Ojców i Ustawy i
ich ywoty, czym e Reguła wi tego ojca naszego Bazylego,
6
je li
nie narz dziami, z których pomoc mnisi, dobrzy i posłuszni, buduj
swoje cnoty?
7
My natomiast, leniwi, li i niedbali, musimy rumieni
si ze wstydu.
8
Je li wi c pieszysz do ojczyzny niebieskiej,
przestrzegaj najpierw z pomoc Chrystusa tej male kiej Reguły,
któr pisali my dla pocz tkuj cych.
9
A wówczas, otoczony opiek
Bo , owe wzniosłe szczyty cnoty i wiedzy, o których wła nie
wspominali my, i ty tak e kiedy osi gniesz!
Koniec Reguły
D
D
e
e
k
k
l
l
a
a
r
r
a
a
c
c
j
j
a
a
3
3
-
-
9
9
,
,
1
1
2
2
6
6
'
"
!
!
$
!
#
1!
#
#&
6
0
$
9
B
/
"
"
" !
"
"
1!
#
&, "!
!
"
!
6
,
)
++
.' %
$
.
!1
!
&
!
!
& /
#
119
" )
C
)
!
$
!
&,
"
& /
"
!
"
#
#
!
!
&/
1
!
"#
)
%
!
!
!
"
&
2
#
!
"
!
&
' "!
!
!
#
:
? &0
"
"
)
&
0
$
:
!
&,
!
:
"
"#
&(
"
!
:
1!
:
? &0
!
%
!
&
4
:
&
:!
!
!
"
S
I
J
!
)&,
"
!
&6
:
H+
120
" #
!
&2
"#
"
0
"
:
! &:
!
"
!
:
"
( ?
-
&
"
#:
#
!
&
:
# 1!
" )
"
"
!
!
!
)
! &
,
#
$
!
!
)
?
!
"
!
& ,
#
#
#
"
"
!
" &
2
#
!
"
& (
#
S
"
#
&
/
" #
!
! &B
#
!1
!
!
!
!
&
121
'
"
"
#
#
"
&
$
!
"
#
" &2
" !
"#
!
"
#
!
"
#
"
#
&
#
%
#
)
& 2
"
!
!
" !
"!
!
"
&
& /
)
(
!
!
$
!
#
)
& 4
" !
$
!
&$
" &6
"
!
#
&
"#
&(
!
!
"
%
!
$
6
0
&
122
123
SPIS TRE CI
PROLOG ............................................................................................3
Pr 1-7..............................................................................................3
Deklaracja 1-2 ...............................................................................3
Pr 8-20............................................................................................4
Deklaracja 11 ................................................................................5
Pr 21-38..........................................................................................5
Deklaracja 12 ................................................................................6
Pr 39-50..........................................................................................7
Deklaracja 13-14 ...........................................................................8
1. O RÓ NYCH RODZAJACH MNICHÓW ..................................9
Deklaracja 79-80 .........................................................................10
2. JAKI POWINIEN BY OPAT ....................................................11
RB 2,1-10 .....................................................................................11
Deklaracja 94-96 .........................................................................11
RB 2,11-22 ...................................................................................12
Deklaracja 97-98 .........................................................................13
RB 2,23-29 ...................................................................................14
Deklaracja 115 ............................................................................14
RB 2,30-40 ...................................................................................15
Deklaracja 123 ............................................................................15
3. O ZWOŁYWANIU BRACI NA RAD ......................................16
Deklaracja 102-107 .....................................................................17
4. JAKIE S NARZ DZIA DOBRYCH UCZYNKÓW ...............19
Deklaracja 46-47 .........................................................................20
5. O POSŁUSZE STWIE ...............................................................21
Deklaracja 52-53 .........................................................................22
6. O CNOCIE MILCZENIA ............................................................22
Deklaracja 48-49 .........................................................................23
7. O POKORZE................................................................................24
RB 7,1-9 .......................................................................................24
Deklaracja 65 ..............................................................................24
RB 7,10-30 ...................................................................................25
RB 7,31-33 ...................................................................................26
Deklaracja 66 ..............................................................................26
RB 7,34 ........................................................................................27
124
Deklaracja 67 ..............................................................................27
RB 7,35-43 ...................................................................................27
Deklaracja 68 ..............................................................................28
RB 7,44-48 ...................................................................................28
Deklaracja 116 ............................................................................29
RB 7,49-50 ...................................................................................29
Deklaracja 117 ............................................................................30
RB 7,51-54 ...................................................................................30
RB 7,55 ........................................................................................31
RB 7,56-58 ...................................................................................31
RB 7,59 ........................................................................................31
RB 7,60-61 ...................................................................................31
RB 7,62-70 ...................................................................................32
Deklaracja 10 ..............................................................................32
8. O NOCNYM OFICJUM ..............................................................33
Deklaracja 18-21 .........................................................................33
9. ILE PSALMÓW NALE Y ODMAWIA W GODZINACH
NOCNYCH ......................................................................................34
Deklaracja 22 ..............................................................................35
10. JAK NALE Y ODPRAWIA MODLITW NOCN W
CZASIE LATA ................................................................................35
Deklaracja 23 ..............................................................................36
11. JAK NALE Y ODPRAWIA WIGILIE W NIEDZIELE........37
Deklaracja 24 ..............................................................................38
12. JAK NALE Y ODPRAWIA JUTRZNI ..............................38
Deklaracja 25 ..............................................................................38
13. JAK NALE Y ODPRAWIA JUTRZNI W DNI
POWSZEDNIE.................................................................................39
Deklaracja 26-28 .........................................................................40
14. JAK NALE Y ODPRAWIA JUTRZNI W UROCZYSTO CI
WI TYCH .....................................................................................41
Deklaracja 29 ..............................................................................41
15. W JAKICH OKRESACH PIEWA SI ALLELUJA...............42
Deklaracja 59 ..............................................................................42
16. JAKI JEST W CI GU DNIA PORZ DEK OFICJUM ............43
Deklaracja 60 ..............................................................................43
125
17. ILE PSALMÓW NALE Y ODMAWIA W CZASIE
DZIENNYCH GODZIN OFICJUM ................................................44
Deklaracja 61 ..............................................................................44
18. JAKA POWINNA BY KOLEJNO
PSALMÓW ................45
Deklaracja 62 ..............................................................................46
19. JAK NALE Y PIEWA PSALMY ........................................47
Deklaracja 63 ..............................................................................47
20. O CZCI NALE NEJ BOGU PODCZAS MODLITWY............47
Deklaracja 64 ..............................................................................48
21. O DZIEKANACH KLASZTORNYCH.....................................48
Deklaracja 77 ..............................................................................49
22. JAK POWINNI SPA MNISI ...................................................49
23. O EKSKOMUNICE ZA WINY.................................................50
Deklaracja 78 ..............................................................................50
24. W JAKI SPOSÓB NALE Y EKSKOMUNIKOWA
WINNYCH.......................................................................................51
Deklaracja 81 ..............................................................................51
25. O CI SZYCH WYKROCZENIACH ......................................52
Deklaracja 82 ..............................................................................52
26. O TYCH, KTÓRZY SAMOWOLNIE PODCHODZ DO
EKSKOMUNIKOWANYCH ..........................................................53
Deklaracja 83 ..............................................................................53
27.
JAK
OPAT
POWINIEN
TROSZCZY
SI
O
EKSKOMUNIKOWANYCH ..........................................................54
Deklaracja 84 ..............................................................................54
28. O TYCH, KTÓRZY NIE CHC SI POPRAWI MIMO
CZ STYCH NAPOMNIE ............................................................55
Deklaracja 85 ..............................................................................56
29. CZY PRZYJMOWA BRACI, KTÓRZY WYST PILI Z
KLASZTORU ..................................................................................56
Deklaracja 86 ..............................................................................57
30. JAK NALE Y KARA MŁODSZYCH CHŁOPCÓW............57
Deklaracja 87 ..............................................................................58
31. JAKI POWINIEN BY SZAFARZ KLASZTORNY ...............59
Deklaracja 100 ............................................................................60
126
32. O NARZ DZIACH I INNYCH PRZEDMIOTACH
NALE
CYCH DO KLASZTORU................................................60
Deklaracja 38 ..............................................................................60
33. CZY MNISI POWINNI POSIADA CO NA WŁASNO
..61
Deklaracja 50 ..............................................................................61
34. CZY WSZYSCY W RÓWNEJ MIERZE POWINNI
OTRZYMYWA TO, CO NIEZB DNE........................................62
Deklaracja 15-17 .........................................................................62
35. O ODBYWAJ CYCH TYGODNIOW SŁU B W KUCHNI
..........................................................................................................64
Deklaracja 108-109 .....................................................................65
36. O BRACIACH CHORYCH .......................................................66
Deklaracja 56 ..............................................................................67
37. O STARCACH I DZIECIACH ..................................................68
Deklaracja 32 ..............................................................................68
38. O TYGODNIOWEJ SŁU BIE LEKTORA .............................68
Deklaracja 110-112 .....................................................................69
39. O MIERZE POSIŁKU ...............................................................70
Deklaracja 113-114,118 ..............................................................71
40. O MIERZE NAPOJU .................................................................72
Deklaracja 119-120 .....................................................................73
41. O PORACH POSIŁKÓW ..........................................................74
Deklaracja 121-122 .....................................................................74
42. O MILCZENIU PO KOMPLECIE ............................................75
Deklaracja 124-125 .....................................................................76
43. O TYCH, CO SPÓ NIAJ SI NA SŁU B BO
LUB NA
POSIŁEK..........................................................................................77
Deklaracja 88 ..............................................................................78
44.
JAK
POWINNI
ZADO
UCZYNI
BRACIA
EKSKOMUNIKOWANI .................................................................79
Deklaracja 89 ..............................................................................79
45. O TYCH, KTÓRZY MYL SI W ORATORIUM.................81
Deklaracja 90 ..............................................................................82
46. O TYCH, KTÓRZY POPEŁNI JAKIE INNE UCHYBIENIE
..........................................................................................................82
Deklaracja 91 ..............................................................................82
127
47. O ZWOŁYWANIU NA SŁU B BO
.................................83
Deklaracja 92 ..............................................................................84
48. O CODZIENNEJ PRACY FIZYCZNEJ....................................84
RB 48,1-9 .....................................................................................84
Deklaracja 34,69 .........................................................................85
RB 48,10-13 .................................................................................86
Deklaracja 70 ..............................................................................86
RB 48,14-25 .................................................................................87
Deklaracja 73 ..............................................................................87
49. O ZACHOWANIU WIELKIEGO POSTU...............................88
Deklaracja 30-31 .........................................................................89
50. O BRACIACH KTÓRZY PRACUJ DALEKO OD
ORATORIUM ALBO S W PODRÓ Y .......................................90
Deklaracja 71 ..............................................................................90
51. O BRACIACH, KTÓRZY NIE UDAJ SI ZBYT DALEKO 91
Deklaracja 76 ..............................................................................91
52. O KLASZTORNYM ORATORIUM.........................................91
Deklaracja 36-37 .........................................................................92
53. O PRZYJMOWANIU GO CI ...................................................93
Deklaracja 75 ..............................................................................94
54. CZY MNICH MO E OTRZYMYWA LISTY LUB
COKOLWIEK INNEGO..................................................................94
55. O UBRANIU I OBUWIU MNICHÓW .....................................95
Deklaracja 51 ..............................................................................96
56. O STOLE OPATA .....................................................................96
57. O RZEMIE LNIKACH KLASZTORNYCH ...........................97
Deklaracja 74 ..............................................................................97
58. O ZASADACH PRZYJMOWANIA BRACI ............................98
Deklaracja 39-42 .........................................................................99
59. O OFIAROWYWANYCH PRZEZ RODZICÓW SYNACH
LUDZI MO NYCH I LUDZI UBOGICH ....................................101
Deklaracja 43 ............................................................................101
60. O KAPŁANACH, KTÓRZY CHCIELIBY MIESZKA W
KLASZTORZE ..............................................................................102
Deklaracja 44 ............................................................................102
61. JAK NALE Y PRZYJMOWA OBCYCH MNICHÓW.......103
128
Deklaracja 45 ............................................................................103
62. O KAPŁANACH KLASZTORNYCH ....................................104
Deklaracja 72 ............................................................................105
63. O KOLEJNO CI MIEJSC WE WSPÓLNOCIE .....................105
64. O USTANOWIENIU OPATA .................................................107
Deklaracja 99 ............................................................................108
65. O PRZEORZE KLASZTORU .................................................108
Deklaracja 101 ..........................................................................110
66. O FURTIANACH KLASZTORNYCH ...................................111
67. O BRACIACH, KTÓRZY UDAJ SI W DROG ...............111
Deklaracja 35 ............................................................................112
68. JE LI BRAT DOSTANIE POLECENIE NIEMO LIWE DO
WYKONANIA...............................................................................113
Deklaracja 54-55 .......................................................................113
69. NIECHAJ NIKT W KLASZTORZE NIE POZWALA SOBIE
BRONI DRUGIEGO ...................................................................114
70. NIECHAJ NIKT NIE POZWALA SOBIE BI DRUGIEGO
SAMOWOLNIE.............................................................................115
71. NIECHAJ BRACIA B D POSŁUSZNI SOBIE NAWZAJEM
........................................................................................................115
Deklaracja 33 ............................................................................116
72. O DOBREJ GORLIWO CI JAK MNISI MIE POWINNI 116
Deklaracja 57-58 .......................................................................117
73. O TYM, E REGUŁA TA NIE DAJE WSZYSTKICH
WSKAZÓWEK POTRZEBNYCH, BY ZACHOWA CAŁ
SPRAWIEDLIWO
....................................................................117
Deklaracja 3-9,126 ....................................................................118