KOLEJNY FAŁSZYWY PROROK
Posted by
Dzieckonmp
w dniu 19 Listopad 2013
Powoli wychodzi na jaw kto kim jest z 8 doradców biskupa Rzymu. Dokąd oni
zaprowadzą Kościół??
Biskup Franciszek powołał 8 kardynałów na swych
doradców.
Niemiecki kardynał Reinhard Marx , arcybiskup Monachium i Freising, został wybrany
jako reprezentant kontynentu Europa.
Kardynała Reinhard Marx jest również przewodniczącym Komisji Konferencji Unii
Europejskiej (COMECE) a wiosną 2014 pretenduje do prezydentury Niemieckiej
Konferencji Biskupów.
Kardynał Reinhard Marx w dniu 9 Listopada w Erdingu w Bawarii, prowadził wykład
“o zmartwychwstaniu”.
Głosił tam chrześcijaństwo bez piekła i czyśćca, tylko z większym rajem, by tak rzec.
Kardynał próbował wyjaśnić chrześcijańską doktrynę zmartwychwstania: “Każdy
człowiek jest niepowtarzalny, wieczną myślą Boga, która jest przemyślana i nie rozpada
się w nicość.”
Głosił nową religię wygłaszając takie np. tezy.
- Kościół uczynił że piekło i czyściec budzi w nas strach – musimy za to
ż
ałować.
- nie ma piekła, nie ma czyśćca, jest tylko niebo
Bardzo proszę o znających język o przetłumaczenie całego artykułu i wtedy wstawię
tłumaczenie w tym wpisie.
Ź
ródło:
http://www.katholisches.info/2013/11/18/c8-kardinalsrat-1-kardinal-marx-korrigiert-
jesus-und-schafft-hoelle-und-fegefeuer-ab/
w miarę (bardzo “w miarę”
) poprawne tłumaczenie
Kardynał Marx i Jezus – sprostowanie dotyczące istnienia piekła i czyśćca
Kardynał Marx nowy arcybiskup Monachium i Freising , głosi Chrześcijaństwo bez piekła i
czyśćca , a tylko z rajem, można by to określić jako „SPA” Chrześcijaństwo. Kardynał Marx
należy do grupy ośmiu kardynałów – doradców papieża Franciszka powołanych przez tego
ostatniego 13 kwietnia b.r. (…). Kardynał Marx w dniu 9 Listopada w ramach dyskusji na
temat zmartwychwstania w Erding w Bawarii, próbował wyjaśnić chrześcijańską doktrynę
zmartwychwstania , mówiąc: „ Każdy człowiek jest niepowtarzalny , jego myśli o Bogu
muszą być przemyślane i nie mogą się obracać w nicość. Gdyby Bóg zechciał, to każdy żyłby
w wieczności i miłości, i nie istniałaby śmierć”. Według kardynała, gdy uwierzymy w słowa
Chrystusa „istnieje uzasadniona nadzieja, że śmierć otwiera bramę do czegoś
niezniszczalnego”. Następnie mówił on o „ciasnych poglądach” na temat śmierci i wiary w
zmartwychwstanie. Mówił „Wierzymy w to, co można dotknąć”. Kardynał mówił następnie,
ż
e w kościele silnie zakorzenione są obrzędy i symbole, np. umieszczanie trumny na katafalku
w kościele podczas pogrzebu. Dzieci również nie powinny powstrzymać się od konfrontacji
ze śmiercią , na przykład, na widok osoby zmarłej , ale trzeba im umożliwić, aby mogły ją
zobaczyć i towarzyszyć jej. Kościół ma jednak również zaświadczyć, że po śmierci nie
stajemy przed nicością. Kościół musi dawać nadzieję na zmartwychwstanie, a nie mówić o
istnieniu piekła i straszyć czyśćcem. Kardynał powiedział następnie, że Bóg daje nam
pewność zmartwychwstania, ale bez moralizowania i grożenia torturą piekła. Według
kardynała, kościół od lat epatował obrazami czyśćca i piekła, bazując na lęku przed śmiercią.
Kościół nie tylko musi odpokutować za budzenie paniki, ale sprawić, że złośliwość tych
„wynalazków” kościoła stanie się oczywista dla katolików. Kardynał dosłownie powiedział,
ż
e musimy żałować za to wprowadzenie ludzi w błąd. Wreszcie kardynał odwołał się do praw
logiki, mówiąc, że Jezus przebywając na ziemi, nie wypominał napotkanym osobom
grzechów, ale uzdrawiał i zbawiał. Kościół musi wypędzić z ludzi strach. Katolicy, aby sobie
wyobrazić, co będzie po śmierci, potrzebują obrazów pełnych ufności, nadziei, nawet
wówczas, gdy nie dadzą pełnej odpowiedzi, co dzieje się z nami, gdy umieramy. Arcybiskup
wydaje się uważać, że kościół podczas 2000 tys. lat swojego istnienia, nie pozwala na radosne
show dotyczące zbawienia i odkupienia dusz. Należy jednak pamiętać, że Jezus mówił także:
„Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego,
który duszę i ciało może zatracić w piekle” (Łk 12:05 ) albo w Jego mowie na górze Oliwnej :
“Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny!” (Mt 25, 41). Negowanie piekła i
czyśćca jest zdradą Chrystusa i wierzących. Kto tak naucza, może słuchających go
zaprowadzić na manowce i spowodować, że zatracą własne dusze. Każdy, kto daje
„gwarancję”, że po śmierci czeka nas niebo i tym samym zaprzecza, że istnieje czyściec,
okrada zmarłych przebywających w tym miejscu z łask, które może im zapewnić
pośrednictwo kościoła walczącego. To oszustwo, biedne dusze.
Tłumaczyła: Marti