III.2. Katalog praw natury - ujęcie jednolite.
Sformułowany poniżej katalog praw natury został stworzony w oparciu o dwa katalogi praw,
tyczących życia społecznego, przedstawione przez T. Hobbesa w "Elementach filozofii" i w
"Lewiatanie". Klasyfikacja praw, którą dokonuję dla potrzeb niniejszej pracy, w zasadniczej
mierze opiera się na właściwym, moim zdaniem, ich pogrupowaniu, dokonanym przez W.
Wudela .
Ogólnie przedstawione przez T. Hobbesa prawa natury podzielić możemy na: prowadzące do
pokoju, eliminujące wojnę bez udziału arbitra i prowadzące do uniknięcia walki z udziałem
arbitra.
III.2.1. Prawa natury prowadzące do pokoju.
Pierwszym prawem natury jest nakaz poszukiwania pokoju tam, gdzie jest on możliwy, gdzie
zaś jest niemożliwy, tam prawo to dopuszcza użycie wszelkich środków w wojnie. Prawo to
skonstruowane jest w sposób umożliwiający w stanie natury obowiązywanie in foro interno,
polegające nie na przestrzeganiu praw, a na samej intencji ich przestrzegania. Uprawnienie do
zastosowania w stanie natury wszelkich koniecznych środków dla ochrony życia posiada
swoje uzasadnienie właśnie w pierwszym prawie natury, tak, że działania wcale do pokoju nie
prowadzące, pozostają zgodne nie tylko z celem praw naturalnych, ale i z konkretnym
prawem.
Drugim prawem jest wyprowadzona z pierwszego zasada, wedle której zobowiązany do
poszukiwania pokoju człowiek winien być gotów, jeśli gotowi są i inni, zrezygnować ze
swego uprawnienia do wszelkich rzeczy, a więc ze swej absolutnej wolności, i to tak dalece,
jak jest to konieczne. Winien zadowolić się taką , jaką przyznaje innym w stosunku do siebie.
Rezygnacja z uprawnienia wszystkich do wszystkiego może polegać bądź na przeniesieniu go
na kogoś, bądź na wyrzeczeniu się go. Dopiero ogólna zgoda na wyzbycie się absolutnej
wolności może położyć kres stanowi natury. Jest to prawo prowadzące do umowy społecznej.
Choć prawo to w "Elementach filozofii" Hobbes nazywa prawem, to jednak widząc je jako
bezpośrednią konsekwencję pierwszego, fundamentalnego prawa natury, nie nazywa go
oddzielnym drugim prawem natury.
Trzecie prawo naturalne , (w "Elementach filozofii" drugie), głosi, iż należy dotrzymywać
zawartych paktów. Niedotrzymywanie paktów czyni je pustosłowiem tak, że nie przenoszą
one faktycznie niczyich uprawnień. Dotrzymywanie paktów jest konieczne dla pokoju,
albowiem konieczne dla pokoju jest przeniesienie uprawnień. Prócz tego "(.) jest niezgodne z
rozumem, iżby ktoś świadomie czynił coś na próżno." Ponieważ złamanie paktu Hobbes
określa jako bezprawie i niesprawiedliwość, prawo to staje się punktem wyjścia do pojęcia
sprawiedliwości.
Czwarte prawo natury , (w "Elementach filozofii" trzecie), ma na celu, aby ten, kto kierując
się zaufaniem pierwszy oddał usługę, z racji swego pierwszeństwa nie znalazł się w gorszej
sytuacji. Żąda ono, by przyjmujący dobrodziejstwo wszelkimi siłami starał się, aby ten, kto
dobrodziejstwo wyświadczył, nie znalazł zasadnego powodu, by żałować swego gestu.
Łamanie tego prawa skutkuje tym, iż podważony zostaje sens uczynności i zaufania, bez
których nie ustanie wojna. Przekroczenie tego prawa nazywa się niewdzięcznością.
Piątym prawem naturalnym (w "Elementach filozofii" czwartym) jest zasada
przystosowywania się do społeczeństwa, a także uczynności i uprzejmości w stosunku do
innych członków społeczności. Wynika stąd, iż dla trwania społeczności jest ważne, aby
jednostka dopasowała się do otoczenia, w którym się znajduje, aby różnorodność umysłów
trwała tylko w takim rozmiarze, jaki nie zagraża rozpadowi społecznej struktury.
Dostosowywanie się do otoczenia służy uniknięciu konfliktów, a więc i pokojowi.
Nieprzestrzeganie tego prawa jest nieposłuszeństwem, czyni człowieka nieludzkim.
Ósme prawo moralne (w "Elementach filozofii" siódme) zakazuje okazywania ludziom
nienawiści, lub pogardy, w jakikolwiek z dostępnych sposobów. Nienawiść i pogarda u ludzi
powoduje, że człowiek zdolny jest podjąć walkę dla zemsty za wszelką cenę wystawiając
nawet swoje życie na niebezpieczeństwo. Przekroczenie tego prawa nazywa się zniewagą.
Dziewiąta norma moralna (w "Elementach filozofii" ósma) dotyczy równości ludzi i zakazuje
pychy. Nierówność ludzi niezgodna jest nie tylko z rozumem, ale i, zdaniem Hobbesa, z
doświadczeniem. Wskazuje na to fakt, iż każdy człowiek, choćby najgłupszy, czuje się
jedynym powołanym do rozstrzygania o jego prawach. Równość faktycznie zachodzi tylko w
stanie natury. Państwo wprowadza nierówność między ludźmi z pomocą swego prawa.
Wypływa ona z bogactwa, z mocy, ze szlachetności urodzenia. Wobec usankcjonowanej
prawnie nierówności rodzi się groźba walk o władzę. Zdaniem Hobbesa konieczne jest i staje
się treścią tego prawa, aby ludzie uznali, iż są sobie z natury równi. Wskazane jest również,
aby w sytuacji faktycznej nierówności każdy człowiek uważany był za równego innym, to
bowiem zabezpieczy pokój. Jest to również uzasadnione tym, że zawierając pokój ludzie
pozostawali sobie równi. Z prawem tym niezgodność jest pychą.
Dziesiąte prawo natury (w "Elementach filozofii" dziewiąte) dotyczy uprawnień i zakazuje
arogancji. Równie niezbędnym dla zachowania człowieka jest zrzeczenie się przez niego
pewnych uprawnień, jak i zachowanie przy nim tych, które pozwalają mu na ochronę ciała, i
korzystanie z rzeczy niezbędnych do życia. Z tym wiąże się dziesiąte wskazanie, aby
człowiek, który ma roszczenie do pewnych uprawnień, te same uprawnienia przyznawał
każdemu innemu, inaczej mówiąc, aby nie zachowywał dla siebie takich uprawnień, jakich
nie przyznaje innym. Kto zachowuje to prawo, jest skromnym. Naruszenie prawa Hobbes
nazywa arogancją, lub nieumiarkowaniem. Stosuje również grecką nazwę
pleonaxia,
oznaczającą według niego żądanie większego przydziału dóbr, niż należny.
Jedenastą regułą naturalną (w "Elementach filozofii" dziesiątą) jest reguła bezstronnego
orzekania. Ma ona dwojaką postać. Po pierwsze, zgodnie z treścią "Elementów filozofii",
chodzi w niej o bezstronność osoby wyznaczającej innym ludziom uprawnienia. Zasada ta
konieczna jest dla równego traktowania ludzi i wypływa wprost z dwóch poprzednich.
Zachowanie przyrodzonej równości przez równe przyznawanie uprawnień, jest
sprawiedliwością. Po drugie, zgodnie z "Lewiatanem", prawo to oznacza, że osoba, której
powierzono rozsądzenie jakiegoś sporu, winna przeciwników w sporze traktować jednakowo.
Widzimy, że prawo to w drugiej postaci zyskuje na uniwersalności, ma zakres znacznie
szerszy od pierwszej redakcji tego prawa. Chodzi w nim o doprowadzenie do sytuacji, w
której spory nie stawałyby się przyczyną wojen. Niezachowanie tego prawa odstręcza ludzi
od sądów i rozjemców. Równe przydzielanie człowiekowi tego, co racjonalnie mu się należy,
Hobbes nazywa słusznością, ale i stosuje wyraźnie pojęcie sprawiedliwości dystrybutywnej.
Pogwałcenie obu wersji jedenastego prawa nazywa się wyróżnianiem, stronniczością. Hobbes
używa także greckiego odpowiednika:
proswpolhyia.
Dwunaste prawo moralne (w "Elementach filozofii" jedenaste) reguluje konfliktogenną
kwestię używania rzeczy wspólnych. Sprowadza się ono do wskazania, iż rzeczy niepodzielne
winny być używane wspólnie, jeśli to możliwe, a jeśli charakter rzeczy na to pozwala, to
również w nieograniczonym zakresie, oraz że rzeczy podzielne winny przypadać
współwłaścicielom w z góry określonej mierze i proporcjonalnie do liczby tych, którzy z
rzeczy korzystają.
Trzynaste prawo (w "Elementach filozofii" dwunaste) jest prawem umownie ustanowionego,
opartego na decyzji woli losowania. Dotyczy rzeczy, które nie mogą ani zostać podzielone,
ani podlegać wspólnemu korzystaniu, a jego nakazem jest, by los rozstrzygał o wyłącznym
przydziale rzeczy jednej osobie, lub o kolejności korzystania z rzeczy.
Czternaste (w "Elementach filozofii" trzynaste) jest prawem losowania przyrodzonego, albo
naturalnego. Można nazwać je także prawem szczęścia. Losowym przydziałem naturalnym
jest, po pierwsze, primogenitura (Hobbes nazywa greckim słowem
klhronomia, które
tłumaczy: dane przez los), a po drugie, pierwotne zawłaszczenie. Rzeczy, których nie można
podzielić, ani z których nie można korzystać wspólnie, powinny przypadać pierworodnemu,
lub pierwszemu właścicielowi.
Ostatnim z przedstawionych przez Hobbesa praw natury, będących wskazaniami dla życia
społecznego, być może równie istotnym, jak pierwsze, jest wymieniony jedynie w
"Elementach filozofii", wskazany w systematyce praw zawartej w tym dziele jako prawo
dwudzieste , zakaz rozmyślnego i świadomego niszczenia, lub osłabiania danej człowiekowi
władzy rozumowania, będącej dla niego drogą do praw natury. Nie stara się przestrzegać
praw natury, kto nie stara się zachować zdolności rozumowania. Jedynym sposobem
przekroczenia tego prawa, jaki przyszedł na myśl Hobbesowi, jest pijaństwo.
III.2.2. Prawa natury eliminujące walkę bez udziału arbitra.
Szóstą normą moralną (w "Elementach filozofii" piątą) jest nakaz przebaczania krzywd, jakie
doznał od ludzi, którzy wykazują skruchę, proszą o przebaczenie i dają zabezpieczenie na
czas przyszły. Jest to danie pokoju temu, kto o pokój prosi, choć rozpoczął wojnę. Kto nie
przebacza temu, kto o pokój prosi, posiada awersję do pokoju, działa w niezgodzie do prawa
natury. Kto natomiast przebacza tym, którzy trwają w nieprzyjaźni, nie kieruje się troską o
pokój, a strachem. Na pewno nie uzyska on stanu pokoju, a tylko stan dalszej obawy.
Siódme prawo natury (w "Elementach filozofii" szóste): Kara i zemsta uzasadnione są o tyle,
o ile mają na względzie dobro przyszłe, a nie wielkość przeszłego zła. Kto domaga się zemsty
nie mając na widoku przyszłej korzyści i przykładu, ten chce jedynie cudzego cierpienia bez
celu. Triumfowanie bez przyszłego celu jest próżnością, a co wynika z próżności, jest
niezgodne z rozumem. Kto sprawia cierpienie bez racji, ten wykazuje się okrucieństwem.
Okrucieństwo jest zatem pogwałceniem tego prawa.
III.2.3. Prawa eliminujące walkę z udziałem arbitra.
Piętnastym wskazaniem prawa naturalnego (w "Elementach filozofii" czternastym) jest, aby
mediatorom pokoju zagwarantować nietykalność. Pośrednik przy zawieraniu pokoju winien
korzystać z glejtu bezpieczeństwa. Pośrednictwo jest środkiem do zawarcia pokoju.
Racjonalne jest, że dla swej skuteczności potrzebuje zagwarantowania pośrednikowi
bezpieczeństwa.
Dla zapewnienia efektywności pośrednictwa wyprowadzone zostaje szesnaste prawo natury
(w "Elementach filozofii" piętnaste). Dla uzyskania pokoju konieczne jest, aby strony
zgodziły się na udział osoby trzeciej i aby zobowiązały się ugodą do uznania pełnego
obowiązywania orzeczeń rozjemcy. Ludzie, będący w sporze, poddają swe uprawnienia
rozstrzygnięciu arbitra.
Siedemnaste prawo (w "Elementach filozofii" szesnaste) zawiera się w maksymie: Nemo
iudex idoneus in propria causa. Ponieważ człowiek działa z natury dla własnego dobra, dla
własnej korzyści, ponieważ sprawiedliwie zachowuje się tylko ze względu na pokój i wtórnie,
wskazane jest, by arbiter nie był jedną ze stron prowadzących spór. Nikt nie powinien być
sędzią, ani rozjemcą we własnej sprawie. Dopuszczenie jednej ze stron do rozsądzenia sporu,
spowodowałoby konieczność dopuszczenia i drugiej; także dlatego warunkiem pokoju jest
prawo siedemnaste.
Nie powinien być sędzią, kto ma nadzieję uzyskania korzyści, zaszczytu, czy przyjemności,
przy zwycięstwie jednej ze stron - to osiemnaste prawo racjonalne (w "Elementach filozofii"
siedemnaste). Istnienie naturalnego powodu do stronniczości podważa autorytet arbitra, przez
co nie prowadzi do zakończenia wojny.
Dziewiętnastym prawem natury (w "Elementach filozofii" osiemnastym) jest, aby w wypadku
wątpliwości co do faktu arbiter dawał posłuch tym świadkom, którzy zdają się być bezstronni
w stosunku do stron sporu. W przypadku braku świadków, gdy opierać musi się na relacjach
stron, nie powinien dawać więcej wiary jednej stronie, niż drugiej.
Następnym prawem , przedstawionym jedynie w "Elementach filozofii", jest zakaz
zobowiązywania się przez rozjemcę wobec jednej ze stron do wydania określonego
rozstrzygnięcia. Oznaczone jest ono jako dziewiętnaste i sprowadza się do żądania, aby
orzeczenie rozjemcy było swobodne.