Przy piewki z ycia zwierzaków

ś

ż

We wroc awskim naszym ZOO jest bardzo weso o,

ł

ł

Ró ne tam zwierz ta yj sobie w ko o,

ż

ę ż ą

ł

Jedno drapie, drugie bodzie, ale wszystko w zgodzie
W tym naszym ogrodzie, joj ta joj.

W rodku stoi pan Gucwi ski niby cysorz chi ski,

ś

ń

ń

Nie przegada by go minister Krasi ski,

ł

ń

Tu pogrozi, tam pochwali, albo w eb przywali

ł

eby si s uchali wszyscy go.

Ż

ę ł

Mówi ludzie e papuga okropna pleciuga,

ą

ż

Czasem nawet go ci paskudnie obruga,

ś

Lepiej niech si ta cholera z ogrodu zabiera

ę

I niech za spikera zg osi si .

ł

ę

Osio strasznie g o no ryczy, ci gle si handryczy,

ł

ł ś

ą

ę

Wtr ca si we wszystko co go nie dotyczy,

ą

ę

Nie daj Bo e eby os a wybra kto na pos a,

ż ż

ł

ł

ł

Trawka by poros a na nas wnet.

ł

Rzecz wiadoma e wielb dy zmieniaj pogl dy

ż

łą

ą

ą

I e ci gle w sz sk d mocniejsze pr dy,

ż

ą

ę ą

ą

ą

Poniektóre dromadery maj ju ordery

ą ż

Nawet garby cztery maj te .

ą ż

Na ga zi siedzi mierdziel, straszny z niego pierdziel,

łę

ś

Nie ma wolnych sobót ani wolnych niedziel,
Ci gle tylko si wypina nieszcz sna chudzina,

ą

ę

ę

Nawet w nadgodzinach b dzi i b dzi.

ź

ź

Tam w zagrodzie dwa bizony podnios y ogony,

ł

Pewnie poszukuj jakiej m odej ony,

ą

ł

ż

Trzeci bizon to w ogóle ma okropne bóle,
Bo on na "Vistul " kiedy wlaz .

ę

ś

ł

Spotka królik pancernika i si jego pyta:

ł

ę

- Có ty taki wielki jakby wielka p yta?

ż

ł

A ten wyda ryk tak gromki a zadr a y domki:

ł

ż

ż ł

- Pancernik Patiomkin eto ja!

Tam widzicie pa stwo pawia, nowy herb Wroc awia,

ń

ł

Gdy si Wroc aw bawi, zaraz pe no pawi,

ę

ł

ł

A to co tam obok kica to nie jest pawica
Tylko to dziewica, ostatnia ju .

ż

Jedna klatka dosy du a kryje w sobie tchórza,

ć

ż

Tchórz inaczej pachnie ni - powiedzmy - ró a,

ż

ż

Chocia bestia to do spora, lecz ze strachu chora,

ż

ść

Wi c na redaktora nadaje si .

ę

ę

Dobrze radzi sobie baran bo bodzie jak taran,
Ma ju fiata, dacz . nawet katamaran

ż

ę

I dlatego gdzie nie stanie, tam s yszy wo anie:

ł

ł

- Co si pchasz baranie? Paszo won!

ę

ł

Pawian ci gle ma pretensj e ma ma pensj

ą

ę ż

łą

ę

Wi c ma ty ek go y, ale jest weso y,

ę

ł

ł

ł

Tyle na pa stwowej zupie, yje sobie w kupie

ń

ż

I ma wszystko w pupie tak jak my.

Stru za krzakiem si przyczaja, wida strusie jaja

ś

ę

ć

I strusi o dek, któren wszystko wtraja,

ż łą

A jak co mu nie dogadza - eb do piasku wsadza,

ś

ł

By aby ze w adza e ho ho!

ł

ń ł

ż

Na uboczu siedzi orze , daj e jemu Bo e,

ł

ż ż

ż

Chcia by se polata , ale co nie mo e,

ł

ć

ś

ż

Ale si nie martwcie dzieci, jeszcze on poleci,

ę

Pohula po wiecie orze nasz.

Ś

ł

Wpisa (-a): Ma gorzata "Zuzanka" Krzy aniak

ł

ł

ż