kreslac nuty na zycia pieciolinii

background image

Kolejny raz samotnie wracam do domu. Latarnie na horyzoncie rozmywają się w

jedną smugę. Ciemna noc. Dawno po zmierzchu. Idę sam nikogo nie ma w pobliżu. Stukot
moich kroków wybija jednostajny rytm. Łup ŁUP łup ŁUP. Ich echo wędruje przez
nieskończoną pustkę wieczornych ulic. Spadające kropelki deszczu wydają ledwie słyszalne
dźwięki, tak łagodne niczym odgłosy wydobywające się z pobudzonego do drgań trójkąta.
Myśli kłębią się w głowie. Wpasowują się idealnie w muzykę. To one tworzą kolejne zwrotki.
To one wygrywają po raz kolejny refren. Ich subtelna nuta zdaje się wkradać wszędzie
wokoło. Właściwie to wynika ze wszystkiego wokoło. Jest odzwierciedleniem tego, co widzę
… słyszę … czuję.

Kolejny raz samotnie wygrywam ten refren, tę złudną pochwałę życia. Bo cóż innego

mi pozostaje? Czyż nie fałsz jest najłatwiejszą drogą ucieczki? Ja nie potrzebuje trudnych
dróg. Miałem ich dość w życiu. Czy jestem w stanie, chociaż raz wybrać tą łatwiejszą
ś

cieżkę?

Kolejny raz mijam grupkę ludzi. Rozmawiają ze sobą. Ich głosy przebijają się przez

zaległą ciszę i docierają w głąb mojej świadomości. Stanowią istne crescendo w mojej cichej
litanii. Nie jestem w stanie zrozumieć poszczególnych słów. Nie potrzebuję. Już po samym
czystym tonie mogę rozpoznać ich radość. Ich szczęście. Cieszą się, jak każdy w tą sobotnią
noc. Samotną sobotnią noc. Przyzwyczaiłem się.

Kolejny raz następuje wyciszenie. Myśli powoli powracają na swój dawny tor. Nie są

już zakłócone obecnością kogoś innego. Są w stanie same tworzyć muzykę płynącą w głębi
mojej duszy. Smutną muzykę.
- Przecież byłeś tam tak radosny, tak tryskający życiem – mówi … właściwie … kto? Moje
drugie ja? Wewnętrzny głos? Ten, którego już nie powinno tu być?

Kolejny raz udawałem. Powinniście się przyzwyczaić. śycie jako jedna wielka gra.

Wygrywasz czy przegrywasz? Nie ma to znaczenia, bo tylko Ty ustalasz zasady. Tylko Ty
decydujesz, kiedy wygrywasz i co sprawia, że wygrywasz. Tylko Ty masz na to wpływ. Nikt
inny. Czuj się odpowiedzialna. Wiesz teraz o tym. Zaiste ciężkie do to brzemię. Bez pytania
zrzuciłem je na Ciebie. Możesz mnie oskarżać. Nie obchodzi mnie to. Każdy musi nieść to
brzemię samemu. Bez żadnej pomocy. Chcesz, aby ktoś Ci pomógł? Niedoczekanie Twoje.
Przez życie musisz przejść sama. Tylko Ty masz prawo do oceny, czy przeżyłaś je godnie.
Tylko Ty. Przerażające?


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Na życia scenie
Arct Bohdan ?na Zycia (rtf)
Procedura na gwiazdę pięcioramienną, LOGO KOMENIUSZ dla zaawansowanych
Nuty na cymbałki
mam te moc z krainy lodu nuty na pianino
sto lat nuty na keyboard
nuty na pianino (sheet music piano) the doors roadhouse blues
nuty na pianino chopin op18 string trio (arrangiamento preludio 6)
CHARIOTS OF FIRE nuty na keyboard Rydwany ognia
Dzioło Zamyślone Głowy Nuty na Saksofon Altowy
Dzioło Zamyślone Głowy Nuty na Saksofon Tenorowy
nuty na orkiestrę aktualizacja 20 05 2011
Nuty na saksofon altowy
BARBIE nuty na keyboard
Nowenna przed Bożym Narodzeniem NUTY na ORGANY
Maskarada nuty na głosy
Wykład 1, WPŁYW ŻYWIENIA NA ZDROWIE W RÓŻNYCH ETAPACH ŻYCIA CZŁOWIEKA
Ocena wpływu alloplastyki stawu biodrowego na jakość życia
NASA ogłasza znaleźliśmy nowe formy życia na Ziemi, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE

więcej podobnych podstron