background image

Łódź: radni o bankructwie miasta

Komisja   Europejska   domaga   się   zwrotu   100   mln   zł   dotacji   w   związku   z   nieprawidłowościami   przy   budowie   Grupowej 
Oczyszczalni Ścieków. Łódzcy radni obawiają się, że spłata zachwieje finansami miasta.
 (© Grzegorz Gałasiński, archiwum)

Monika Pawlak, (Ad.)

2011-04-07 11:55:08, aktualizacja: 2011-04-07 13:19:12

Kolejni politycy i samorządowcy zabierają głos w sprawie ewentualnego zwrotu 100 
mln zł w związku z nieprawidłowościami w Grupowej Oczyszczalni Ścieków i sytuacji 
finansowej   miasta.   W   czwartek   do   południa   zdążyli   się   na   ten   temat   wypowiedzieć 
radni Platformy Obywatelskiej i SLD.

Radni PO zapewniali, że Łódź nie jest zagrożona bankructwem. Stwierdzili, że 
odpowiedzialność za sytuację w GOŚ i wykorzystywanie unijnych pieniędzy ponosi 
ekipa Jerzego Kropiwnickiego. 

Radni podkreślili jednak, że są przeciwnikami "sądów kapturowych" i skazywania 
kogokolwiek. 

Bartosz Domaszewicz przypomniał, że trwa audyt wewnętrzny. 

- mamy zapewnienia pani prezydent,
że osoby odpowiedzialne za nieprawidłowości poniosą konsekwencje - dodał 
Domaszewicz. 

Na temat sytuacji w GOŚ i finansów miasta wypowiedzieli się również politycy i radni lewicy. Dariusz joński, 
szef SLD w Łódzkiem przypomniał: 
- 17 stycznia 2010 roku 125 tysięcy łodzian odwołało prezydenta Jerzego Kropiwnickiego, ale nikt nie miał 
pojęcia, jakimi stratami mogą skutkować jego rządy - mówił Joński. 

Joński podkreślił, że nie rozumie, dlaczego przez 2 miesiące prezydent Hanna Zdanowska trzymała 
dokumenty związane ze sprawą w szufladzie. 
- Żądamy, żeby prezydent przedstawiła nazwiska osób odpowiedzialnych i wyciągnęła konsekwencje - 
mówił. 

Radny Tomasz Trela domaga się przedstawienia opinii publicznej pełnej informacji związane z 
nieprawidłowościami w GOŚ.

Złożyliśmy wniosek o udostępnienie informacji publicznej i żądamy jej przekazania dziś do godziny 16 - 
mówił w czwartek przed południem Trela. - Chcemy, żeby prezydent Zdanowska przedstawiła nam całą 
dokumentację kontroli OLAF oraz odpowiedź, jaką miasto wysłało do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. 

Zobacz także:

Witold Rosset: Łódź nie 
zbankrutuje
Łódź: SLD chce zarządu 
komisarycznego
Łódź: Unia chce zwrotu 
za GOŚ. Miasto ma 
oddać 100 mln zł
Komisja Europejska żąda 
od Łodzi zwrotu 19 mln 
euro za GOŚ

background image

Tomasz Trela wyjaśnił, że Ustawa o dostępie do informacji publicznej mówi o niezwłocznym przekazaniu 
informacji, stąd kilkugodzinny termin we wniosku skierowanym do prezydent Zdanowskiej. 

Inny radny SLD, Jarosław Berger, dziwił się, dlaczego w całej sprawie głosu nie zabrały dotąd władze 
Grupowej Oczyszczalni Ścieków. Berger chciałby, żeby wypowiedzieli się prezes spółki i szef rady 
nadzorczej. Berger wyraził także zdziwienie, iż wiedząc o kontroli ministerstwa Hanna Zdanowska zatrudniła 
w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji Włodzimierza Tomaszewskiego. 
- Możemy mieć do czynienia z formą poplecznictwa politycznego - mówił Jarosław Berger. - Czyli 
przypuszczać, że Hana Zdanowska pomaga Włodzimierzowi Tomaszewskiemu uniknąć odpowiedzialności. 

To nie koniec zapowiedzi działań lewicy. Dariusz Joński zamierza do wszystkich łódzkich radnych skierować 
wniosek o dyskusję nad budżetem Łodzi. Chodzi o takie zmiany w finansach miasta, żeby po ewentualnej 
spłacie 100 mln zł miasto nie zbankrutowało. Joński nie wykluczył, że radni lewicy będą wnioskować o 
zwołanie sesji nadzwyczajnej w tej sprawie. 

Tagi:  

radni   o   GOŚ

,

 

PO   o   GOŚ

,

 

SLD   o   GOŚ

,

 

bankructwo   miasta

,

 

100   mln   zł   do   zwrotu

,

 

zwrot   unijnej   dotacji

, 

informacja publiczna

,

 

Bartosz Domaszewicz o GOŚ

,

 

Jarosław Berger o GOŚ

, 

Tomasz Trela o GOŚ

,

 

Dariusz Joński o 

GOŚ

Źródło: 

http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/389422,ld-radni-o-bankructwie-miasta,id,t.html

 

dostęp: 9.04.2011 / 18:25:01


Document Outline