Prawdziwe oblicze eutanazji. Kanadyjczyk nagrał
pracowników szpitala namawiających go do
popełnienia samobójstwa [VIDEO]
Reklama / Advertisement
Przez
- 19/08/2018
Roger Foley
Kanada jest wstrząśnięta nagraniami ze szpitala w Ontario, gdzie pracownicy
namolnie namawiają jednego z pacjentów do popełnienia samobójstwa.
42- letni Kanadyjczyk Roger Foley cierpi na nieuleczalną chorobę neurologiczną. Paraliżuje
ona jego kończyny uniemożliwiając normalne życie. Program opieki nad takimi pacjentami
przewiduje m.in to, iż mogą dostać pomoc w domu.
Reklama / Advertisement
Tymczasem Foley był przez dwa lata trzymany w szpitalu, a skierowania pomocy do domu o
co prosił, odmawiano mu. Teraz pozywa szpital London, agencje zdrowia i władze Prowincji
Ontario o to, iż zamiast zapewnić mu opiekę i pomoc w domu namawiano go do tzw.
asystowanej śmierci. To eufemizm na zwykłe zabicie chorego, po tym jak uzyskało się od
niego zgodę.
Foley nagrał pracowników szpitala uporczywie namawiających go do eutanazji i straszących
rachunkami za leczenie, których nie będzie w stanie pokryć.
Kiedy Foley pyta pracownika szpitala ile będzie kosztował dalszy pobyt ten odpowiada mu, iż
co najmniej 1500 dolarów dziennie. Foley zaczyna się skarżyć, że nie pozwolono mu wybrać
planu leczenia i współdecydować o nim, do czego miał prawo.
Pracownicy nie informowali go możliwościach i prawach jakie ma, a zamiast tego namawiali
własnie do popełnienia samobójstwa
Jeden z nich mów mu, że jeśli nie dostanie opieki w domu, to może wnioskować o
asystowaną śmierć.
– To nie musi mieć dramatycznego przebiegu – przekonywał go pracownik szpitala. – No
wiesz co mam na myśli. Możesz ubiegać się o pomoc gdybyś chciał zakończyć swoje życie.
Wtedy też zaczynają go straszyć rachunkami za pobyt w szpitalu. Foley zaś nie może
mieszkać w swoim domu, bo tam bez codziennej opieki będzie bezradny. Pracownik w jasny
sposób mówi, iż kazano mu (władze szpitala) porozmawiać z Foleyem na temat eutanazji.
Nagrania, które powstały jesienią 2017 roku zostały upublicznione dopiero teraz. Foley
mówi, iż chciał uświadomić wszystkich Kanadyjczyków jak działa system opieki zdrowotnej z
pacjentami takimi jak on i jakie jest prawdziwe oblicze ‚asystowanej śmierci”.
Sprawą zajęli się kanadyjscy prawnicy i etycy, którzy domagają się teraz wstrzymania
dokonywania eutanazji dopóki sprawa Foleya nie zostanie wyjaśniona. Chodzi też o
zbadanie, czy innych pacjentów namowami nie nakłoniono do zadania sobie śmierci.