Krew i rdza
Jeśli odmówią to kij im w oko, są
frajerami i jedyne co warto dla nich
przygotować, to banda gangerów i mu-
tantów. Jeśli jednak się zgodzą, mają
kilka dni na rozglądnięcie się po okoli-
cy i poszukanie czegokolwiek, co goście
z NY mogliby sobie ustrzelić i potem
wspominać w drodze do domu. Trzeba
też zadbać, by mimo pozornego niebez-
pieczeństwa raczej nic im się nie stało,
bo mogłyby być z tego kłopoty.
Goście ulokują się w gospodzie, gdzie
zadowoleni i pełni wiary będą toczyli
teoretyczne dyskusje o polowaniach,
ostrzyli noże i polerowali strzelby. Tym-
Prawdziwe Safari Mobile czasem nasi BG wyruszają na rekone-
sans.
Jak mawiał mój przyjaciel, żadna pra-
Oto, na co trafią i co będą mieli do
ca nie hańbi, jeśli tylko daje gamble.
wyboru: od sąsiadującego plemienia
Minęły czasy, gdy można było pół ży-
Harrutów można odkupić tanio zwłoki
cia przepracować w jednym miejscu i
dosyć przerażającego mutanta z czer-
na tej samej posadzie. Dziś życie płata
wonymi rogami, pancerzem wyrasta-
więcej niespodzianek i kto jednego dnia
jącym ponad głową i kolcami. Trzeba
jest górnikiem, drugiego może być bos-
by jednak jakoś upozorować, że mon-
sem, a trzeciego żebrakiem. Ciekawe, czy
strum się porusza. Niecały dzień drogi
nasi bohaterowie okażą się na tyle ela-
stąd znajdują się jaskinie, a w nich żyją
styczni, by spróbować sił w nowej bran-
wielkie szczury i - podobno - Aamacz.
ży i zrobić na tym całkiem niezły szmal.
Szczury to żadna atrakcja dla Nowojor-
BG siedzą już od pewnego czasu w
czyków, ale legendarny Aamacz to co
miasteczku West Bearcave, gdy pewne-
innego. Tyle, że dla samych BG jest on
go dnia przybywa niewielka karawa-
wielką zagadką i nie wiadomo, jak się
na, a wraz z nią kilku dzianych wy-
zabrać do polowania.
cieczkowiczów z NY. Okazuje się, że przy-
Kiedy już się nakombinują, co wy-
byli tutaj, by załapać się na to słynne
brać, wreszcie nadarzy się okazja -
Safari Mobile . Sęk w tym, że frajerzy
prawdziwa bomba. Oto u podnóża wy-
pomylili miasteczka, ale ni w ząb o tym
sokiej skarpy, nie wierząc własnym
nie wiedzą. Ktoś musiał ich po drodze
oczom, BG dostrzegają olbrzymiego,
wprowadzić w błąd, więc trafili tutaj.
uszkodzonego robota. Gdy tylko się do
Znajomy barman zwęszył niezłą oka-
niego zbliżą, stwór ożywa i zaczyna
zję do oskubania Nowojorczyków. Po-
wymachiwać ostrzami i ramionami.
trzebuje tylko wspólników. Otóż wy-
Przypomina nieco Aowcę, lecz jest znacz-
myślił on, że po co wyprowadzać gości
nie większy. Cóż, można wracać. Trze-
z błędu i wysyłać do położonego dwa
ba jedynie wymyślić sposób, by fraje-
dni drogi stąd osiedla East Bearcave,
rzy nie zwąchali podstępu i nie domy-
skoro można by spełnić ich zachciankę
ślili się, że maszyna nie potrafi się po-
i ...zorganizować samemu safari! I z tą
ruszać. No i przygotować atrakcyjny
właśnie sprawą zwraca się po znajo-
plan safari - zarówno tropienia jak i
mości do BG.
samego polowania.
42
Przygody
Na wieść o temacie najbliższego sa- wstać i kontynuować misję. Gdy nagle
fari - polowaniu na wytropioną niedaw- na horyzoncie pojawili się ludzie...
no zabójczą maszynę Molocha - goście Aby zbytnio nie psuć BG humoru,
aż podskakują. To jest to! Są dziś nieco dodajmy, że robot nadal kuleje, a odnó-
wstawieni, więc można odłożyć wypra- ża skonstruował kosztem swych bojo-
wę na jutro. Lub wcale nie - i wykorzy- wych ramion - i teraz posiada tylko łapę
stać lekkie przyćmienie klientów. z chwytakiem. Jeśli tylko uda mu się
Gdy w końcu wyprawa dotrze do złapać któregoś z napastników, natych-
ostatniego przystanku safari, gdzie cze- miast schowa go wewnątrz swojego
ka blaszana ofiara, dostrzec można metalowego brzucha, gdzie jak się oka-
mały szczegół. Wcześniej głowa robota że, uwięziono już kogoś. Otóż spoczywa
zwisała bezwładnie, teraz zaś rozgląda tam w narkotycznym letargu piękna
się, a wszystkie diody migają wesoło. dziewczyna z wioski Harrutów. Jeśli uda
Można to uznać za dobry znak - w koń- się pokonać bestię, wdzięczność ocalo-
cu teraz wygląda grozniej! nej dziewczyny będzie większą jeszcze
W tym miejscu trzeba wreszcie roz- nagrodą niż gamble ucieszonych i po-
jaśnić co nieco historię. Naszych boha- obijanych Nowojorczyków.
terów spotkało szczęście w nieszczęściu
(lub na odwrót), ponieważ uszkodzony
robot należy do eksperymentalnych
maszyn Molocha. Wykonywał właśnie
specjalną misję, gdy nieopatrznie
wszedł we wspomniane wcześniej jaski-
nie. Olbrzymie szczury pierzchły, jed-
nak legenda o mieszkającym głębiej
Aamaczu okazała się prawdziwa. Bestia
wytoczyła się z ciemności i natarła na
robota, łamiąc go kilkakrotnie. Jak wia-
domo, pancerz Aamacza powstrzymuje
nawet karabinowe kule, a wielka pły-
ta, która chroni go od przodu (gdy szar-
żuje) wytrzyma dosłownie wszystko.
Gdy maszyna próbowała umknąć, Aa-
macz zaszarżował jeszcze raz i tym
razem potężne uderzenie zrzuciło bla-
szaka w przepaść. Wszystkie systemy
poszły w cholerę, a Aamacz wrócił pil-
nować swoich maleństw.
Mniej więcej trzy dni zajęła mu sa-
monaprawa i w tej chwili zamierzał
Aapacz, eksperymentalny robot Molocha; Akcje:
Aapacz, eksperymentalny robot Molocha; Akcje:
Aapacz, eksperymentalny robot Molocha; Akcje:
Aapacz, eksperymentalny robot Molocha; Spr. 12, Zr. 10, Zaaw. Progr.4, Akcje: Cios łapą (1 segment,
Aapacz, eksperymentalny robot Molocha; Akcje:
Limit obrażeń:
obrażenia Ciężkie), Blok (1 segment), Pochwycenie (3 segmenty), Limit obrażeń:
Limit obrażeń: 1 Krytyczna i 1 Ciężka;
Limit obrażeń:
Limit obrażeń:
Pancerz: Ciężki;
Pochwycona ofiara musi zdać Bardzo trudny test Budowy, aby się uwolnić, w przeciwnym razie
zostanie zamknięta w blaszanym brzuchu potwora i całkowicie unieruchomiona.
Opisany w przygodzie uszkodzony robot może zadać tylko 1 cios w każdej turze walki lub zamiast
tego spróbować pochwycić przeciwnika. Ponadto działa na resztkach energii i z czasem zacznie słabnąć.
Co 3 tury walki jego Współczynniki spadają o 1.
43
Krew i rdza
stępują bohaterowie. Jeżeli mają za-
miar kibicować swojej przyjaciółce,
będą podchodzili do sprawy zupełnie
inaczej, niż gdyby byli całkowicie bez-
stronni. Tak czy owak zostaną rzuceni
w wir wydarzeń i walki interesów.
Po pierwsze, szybko okaże się, że nie-
które z kandydatek mają mocne po-
parcie . Są członkiniami gangów, cza-
sami dziewczynami szefów i po prostu
muszą zostać uznane za najpiękniej-
sze. Podobnie rzecz się ma z kandyda-
tami zgłoszonymi przez miejscową
szlachtę. Tutaj na dodatek ważną rolę
odgrywa polityka. Chodzi o zwycięstwo
Konkurs piękności
prestiżowe i dyplomatyczne, jak w
przypadku barona Xaviera, który ko-
Nawet w spustoszonym świecie ludziom
niecznie chciałby wydać swoją córkę za
nie wystarcza do życia tylko jedzenie i
syna jednego z książąt. Sława najpięk-
bezpieczne miejsce, w którym można
niejszej bardzo zwiększyłaby jej szan-
odpocząć. Im lepiej powodzi się jakiejś
sę. Do tego dochodzą kandydatki nisko
grupie, tym chętniej szuka ona rozry-
urodzonych - to przecież oni wpadli na
wek - najpierw niewyszukanych, jak
pomysł wyborów, które coraz mniej
walki gladiatorskie, potem coraz bar-
kontrolują. Wkrótce okaże się, że w
dziej wysublimowanych.
Nowym Jorku i szczególnie w Detroit
Pewien okręg górniczy w Federacji
ktoś również zainteresował się wybo-
Appalachów postanowił urządzić wybo-
rami. Z obu miast przybyły prawdziwe
ry Miss America. Pomysł powstał pod-
piękności. Szczególnie egzotyczna kan-
czas wieczornego spotkania w jednej z
dydatka z Miasta Kierowców przypra-
knajp. Podrzucił go jeden z techników,
wia męskie serca o szybsze bicie.
któremu udało się odnalezć film z zapi-
Jeżeli drużyna nie wystawia własnej
sem wyborów Miss Universum z 2011
kandydatki, jej członkowie okażą się
roku. Na początku wybory miały być
jedyną obiektywną grupą w okolicy.
ograniczone tylko do trzech zaprzyjaz-
Miejscowi poproszą ich, by zostali ju-
nionych osad, potem pomysł podchwy-
rorami, zanim sytuacja całkowicie wy-
ciły inne miasteczka w okręgu. Wieści
rwie się spod kontroli i jakaś zbrojna
o nim dotarły nawet do wysoko uro-
grupa narzuci swoich własnych sędziów.
dzonych, którzy również zapalili się do
Gdy bohaterowie podejmą się tego za-
tej idei.
dania, popadną w kłopoty. Na początek
Drużyna wkracza na scenę w mo-
będą przekupywani. Zgłoszą się do nich
mencie, kiedy cała okolica żyje nadcho-
prawdziwi fani dziewczyn i zaoferu-
dzącymi wyborami. Zgłaszane są coraz
ją lekarstwa, papierosy i amunicję w
to nowe kandydatki i nic nie stoi na
zamian za wybranie tej jednej, jedy-
przeszkodzie, by jedna z bohaterek rów-
nej . Co gorsza każdy będzie podejrze-
nież zgłosiła swoją osobę. W końcu to
wał, że drużyna przyjęła już łapówkę
wybory Miss America - wieści o nich
od kogoś innego, więc jeśli bohaterowie
zostały rozesłane nawet do Nowego Jor-
nie zgodzą się na przekupstwo, zyska-
ku i do Detroit! Przebieg przygody za-
ją nowych wrogów. To oczywiście wią-
leży od tego, w jakim charakterze wy-
70
Przygody
że się z zastraszaniem. Szczególnie sze- tera, uwierzy w podstęp! Arystokrata
fowie gangów, którzy uważają, że chce, by wybrano jego kandydatkę,
wszystko można zyskać siłą, posłużą wówczas uciszy wszystkich malkonten-
się taką właśnie metodą. Jeśli na boha- tów i zajmie się gangersami nastają-
terach nie zrobi to wrażenia, jeden z cymi na życie bohaterów. Propozycja
nich zostanie napadnięty. W ostatecz- jest bardzo kusząca i można ją przy-
ności całej drużynie grozi śmierć - nie- jąć dla świętego spokoju. Oznacza to
którzy uważają, że łatwiej wybrać no- jednak zaprzepaszczenie jedynej w
wych sędziów, niż męczyć się ze stary- swoim rodzaju szansy wyboru Miss
mi. Ale i zamachy to nie wszystko. America!
Szlachta Federacji woli bardziej subtel-
ne metody. Baron Xavier na przykład
w prywatnych rozmowach zacznie roz-
głaszać, że wybór jego córki jest już
przesądzony. W końcu wieść rozniesie
się, a gdy bohaterowie będą jej prze-
czyli, jedna z kandydatek pokaże za-
adresowaną do niej wiadomość, która
sugeruje, że w oczach jurorów nie ma
ona szans i powinna się wycofać. To
oczywiście zmyłka - Baron Xavier prze-
kupił dziewczynę, by wycofała się i
pokazała wszystkim pismo obciążają-
ce sędziów. Teraz szlachcic zgłosi się do
członków drużyny i pokaże im sfabry-
kowane zdjęcie, na którym przyjmują
oni łapówkę od przedstawicielstwa De-
troit. Zrobiony na komputerze fotomon-
taż nie jest zbyt zręczny, ale kto z lu-
dzi, którzy w życiu nie widzieli kompu-
Niektóre kandydatki na Miss America
Elisa Xavier,
Elisa Xavier,
Elisa Xavier,
Elisa Xavier,
Elisa Xavier, Szlachetnie Urodzona Baronówna - ma sprytnego i podstępnego ojca, który nie cofnie
się przed niczym, by zapewnić szczęście jedynemu dziecku i zwiększyć znaczenie rodu. Kandydatka nie
wyróżnia się urodą, nie licząc pięknych i długich włosów.
Pepper, dziewczyna Aniołka Piekieł
Pepper, dziewczyna Aniołka Piekieł
Pepper, dziewczyna Aniołka Piekieł
Pepper, dziewczyna Aniołka Piekieł - jej uroda pozostawia wiele do życzenia i gdyby nie olśniewa-
Pepper, dziewczyna Aniołka Piekieł
jąca figura, byłaby z góry skreślona. Dziewczyna cierpi na Mount Rushmore, ale ukrywa swoją chorobę.
Jenny Michigan, z dalekiego Detroit
Jenny Michigan, z dalekiego Detroit
Jenny Michigan, z dalekiego Detroit
Jenny Michigan, z dalekiego Detroit - prawdziwa latynoska piękność, chociaż wyniszczona przez
Jenny Michigan, z dalekiego Detroit
narkotyki i alkohol. Ma za sobą poparcie delegacji z miasta w osobach sześciu gotowych na wszystko
Huronów.
Susie
Susie - miejscowa dziewczyna, której uroda w niczym nie ustępuje urodzie pozostałych kandydatek.
Susie
Susie
Susie
Przekupiona przez barona Xaviera wycofa się i zarzuci bohaterom, że ją zastraszyli.
Bingo
Bingo - barmanka z sąsiedniej miejscowości, ulubienica połowy okręgu. Jest uderzająco podobna do
Bingo
Bingo
Bingo
przedwojennej tenisistki Kurnikowej, co może być atutem albo przeszkodą.
Julia Ferens
Julia Ferens
Julia Ferens - przybyła z drugiej strony gór. Budzi wielką sympatię, a na dodatek jako jedyna jest
Julia Ferens
Julia Ferens
w prawdziwej potrzebie. Jeśli nie dostanie gambli za wygraną, nie będzie miała za co kupić lekarstw dla
umierających członków plemienia. Plemienia mutantów, do którego sama należy. Parada w kostiumie
kąpielowym nie wchodzi w grę.
Linda Peters
Linda Peters
Linda Peters
Linda Peters - zadeklarowana feministka z Nowego Jorku, która poprzez udział w konkursie chce
Linda Peters
głosić na prawo i lewo prawdę o seksistowskim i przedmiotowym traktowaniu kandydatek na miss.
Najładniejsza z dziewczyn.
71
Krew i rdza
i by mu dać kilka minut na wyjaśnie-
nia. Jako gest dobrej woli zapodał dzban
browca, więc Tom się do niego przyssał
i był spokój na dwie minuty. No i facet
tłumaczy, że ma takiego jednego gościa,
który potężnie zalazł mu za skórę i chce
się zemścić. Normalnie, widziałem jak
się palantowi oczy zaświeciły i cały aż
zaczął się trząść. Mówię mu, człowieku,
uspokój się, gówno mnie obchodzą two-
je prywatne sprawy. Mam taką zasadę,
że się nie wcinam między wódkę a za-
kąskę. Nie licz na nas, nie wchodzimy
w to! Akurat Tom dopił piwko, beknął
przeciągle i pokiwał głową potwierdza-
jąc stanowisko ekipy.
Zemsta ochroniarza
A facet uparty. Mówi - Boss ma małą
Zemsta to jedna z najsilniejszych ludz- fabryczkę Blue Bambino, cały towar,
kich motywacji. Kiedyś miałem dostęp
jaki tam będzie jest dla was. Ja tego
do biblioteki i przeczytałem sobie kil- nie robię dla kasy. Chcę tylko skurczy-
ka książek i powiem ci, że wszystkie
bykowi dokopać do dupy. Wprowadzę
kręciły się wokół zemsty. Taki Hrabia
was najbezpieczniej jak się da i zrobi-
Monte Christo . Albo taki Makbet . Albo my palanta na czysto.
Tożsamość Bourne a . Co książka, to o
Ujął mnie tym. Fabryczka Blue Bam-
zemście. Och, czytałem też kilka innych
bino i ochroniarz, który tam pracował
pozycji, Kubusia Puchatka na ten
i chce się zemścić... W końcu zasady są
przykład, ale o nich kiedy indziej. Bo
po to by je łamać. Dobra gościu, wcho-
tematem tej historii jest zemsta. Więc dzimy w to. Jeśli ten boss tak zalazł ci
pozostańmy w klimacie hrabiego Mon- za skórę, powiem ci - nas też wkurzył.
te Christo.
No i zaczęła się zabawa. Boss nazy-
Rzecz miała miejsce w małej osadzie,
wał się Schultz. Słyszeliśmy o nim, jak
kilkanaście mil pod Detroit. Właśnie
bawiliśmy w Detroit. Nie da się o nim
jechaliśmy na południe, po długim,
nie słyszeć. Trochę nam rura zmiękła.
dwumiesięcznym pobycie w mieście
Ale co tam, raz się żyje.
najwspanialszych lasek na świecie. Sie- Przygotowania nie zajęły nam wie-
dzimy sobie wieczorkiem w knajpie,
le czasu, Candy miał wszystko opraco-
patrząc na obsługujące nas pasztety i
wane. Kupiliśmy tylko odpowiedni
z rozrzewnieniem wspominając panny
sprzęt, który był potrzebny do skoku,
z Detroit, kiedy nagle przysiadł się do
podjechaliśmy do miasta i bez gry
nas jakiś byczek. Tłumaczę mu, że tu
wstępnej przystąpiliśmy do akcji.
jest rezerwacja, bo czekamy na Dr Al- Na miejscu wszystko było tak, jak
luvacha, ale facet uparty. Albo nie zła- mówił Candy - zeszliśmy do kanałów,
pał dowcipu, albo nie wie, kto to Dr Al- tam ruszyliśmy na południe i faktycz-
luvach. Tom splunął na deski i mówi
nie, po kilkunastu minutach pojawił się
do gościa prostszym językiem: Wypier- pierwszy czujnik, dokładnie ukryty w
dalaj facet!
szlamie, tak jak mówił ochroniarz. Mike
A gość giba się tylko i mówi, że ma
tylko na to czekał. Wypowiedział sakra-
interes. Że jest okazja na duży interes
mentalne: Ja się tym zajmę i po chwili
96
Przygody
szliśmy dalej, a ludzie Schultza nadal bronnych ludzi. Taka praca. Nie ma
nic o nas nie wiedzieli. Taką przynaj- przed tym ucieczki, jeśli człowiek chce
mniej miałem nadzieję. przetrwać w Popieprzonych Stanach.
Potem minęliśmy jeszcze jeden czuj- Zwinęliśmy towar do toreb, rozwalili-
nik, a potem - dokładnie co do minuty, śmy wszystkie naczynia i urządzenia.
minęliśmy strażnika, który zgodnie z Mike zwinął jeszcze kilka elektronicz-
obchodem ruszył w głąb korytarza - my nych cacek. Potem wpadli ochroniarze
wtedy spokojnie leżeliśmy na dnie ka- - do których dotarły odgłosy strzelani-
nału, ukryci pod metrem niewiarygod- ny, ale wiedzieli, że mają przesrane.
nie cuchnącego szlamu. Wszystko szło Nawet jeśli by nas wykończyli, Schultz
jak po maśle. i tak by ich powywieszał za jaja. Nie
Swoją drogą, Schultz to musiał być mieli motywacji. Bruce dostał tylko w
kretyn, skoro nie zmienił zabezpieczeń, rękę, ale sam jest sobie winien - wy-
jak wywalił ochroniarza. Spytałem o krakał to sobie przed akcją. Wyglądało
to Candy ego. Po pierwsze, pracowałem na to, że wszystko jest tip top i że
w innej części - i nie wie, że znam tą możemy się zwijać.
część, po drugie, jest pewien, że nie żyję. Cóż, nigdy nic nie jest tip top.
Mieli mnie wykończyć jego ludzie. Wy- Otwarły się drzwi, które jakoś wcze-
kończyli pewnego frajera, któremu po- śniej zignorowaliśmy i wylazło z nich
życzyłem moją brykę. No tak, facet był coś przerażającego. Tom tylko wyszep-
cwany. Dobrze, że nie mścił się na nas... tał: Ja pieprzę, zombie i zaczął walić
Szliśmy dalej. Minęliśmy jeszcze kil- w to z PMki. No i zaczęły się kłopoty,
ka rozwidleń i w końcu stanęliśmy bo potwór wcale się tym nie wzruszył.
przed ciężkimi, żelaznymi drzwiami - To był jakiś cholerny trup naszpiko-
czułem się jak w łodzi podwodnej. Za- wany cybernetyką i całą masą prochów
zwyczaj nikogo przy nich nie ma - i chemii. Waliliśmy w niego, ile się dało,
wysapał Candy. a on szedł i szedł w naszym kierunku.
Zazwyczaj. To lubię we wszelkich pla- Candy rzucił się na niego i przewrócił
nach. Przez takie właśnie zazwyczaj, na ziemię, Tom wskazał głową drzwi.
zazwyczaj wszelkie skoki się nie uda- Potwierdziłem.
ją, psia krew. No nic, trzeba było zary- Wybiegliśmy z laboratorium, a na od-
zykować. chodne wrzuciliśmy tam wszystkie gra-
Za drzwiami nikogo nie było. Za- naty, jakie mieliśmy. Siedem sztuk. Can-
mknęliśmy je za sobą i mordki nam dy i Zombie nie mieli szans.
się uśmiechnęły. Czyste korytarze, za- Cóż, to nie była robota, w której gra-
pach chemii... Byliśmy na miejscu. Jesz- liśmy fair. Zawsze tak jest, gdy czło-
cze tylko zamek kodowy w kolejnych wiek wpieprza się w sprawy innych
drzwiach - i znowu Mike pokazał, co jest ludzi. Wiedzieliśmy od samego począt-
jego pasją i w czym naprawdę jest spe- ku, że pakujemy się w gówno i jedyne
cem. Byliśmy w laboratorium. co trzymało nas na powierzchni, to
No dobra - mówi Candy - jak ustalili- prochy warte kilkaset, a może i więcej
śmy, towar jest wasz. Wpierw jednak gambli. Wyszliśmy z tego cali i bogaci.
postrzelajmy, co? Tę fabryczkę Schult- Dziś tylko to się liczy.
zowi zamkniemy - nie może przeżyć ani
jeden cholerny chemik!
Nie jestem z tego szczególnie dum-
ny, ale takie są realia dzisiejszego świa-
ta. Wymordowaliśmy piętnastu bez-
97
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
William Gibson Fragments Of A Hologram RoseOd poczucia podmiotowości fragmentsystemy bukmacherskie 2006 darmowy fragmentCud głodówki fragmentyOdkryj moc swojego umyslu fragmentfeng shui partnerstwa darmowy fragmentwięcej podobnych podstron