Henryk Jarosiewicz; henrykj@pwt.wroc.pl
Instytut Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego
Twórczość moralna jako czynność i wytwór. Rekonstrukcja
zjawiska metodą analityczną.
1. Wstęp
Twórczość na pierwszy rzut oka wydaje się być czymś oczywistym, chodzi o powstawanie
n o w y c h p r z e d m i o t ó w
1
. Znacznie trudniej jest zrekonstruować p r o c e s
powstawania tego, co nowe i odpowiedzieć na takie choćby pytanie: dlaczego człowiek je
tworzy? Wszystko wskazuje na to, iż źródło twórczości tkwi w podmiocie, a nie w otoczeniu.
Jeśli mówimy, w behawioryzmie, że to środowisko jest przyczyną zachowania, to musi się to
dokonywać bądź to przypadkowo, bądź wskutek oddziaływania innego podmiotu, który
odpowiedzialny jest za nowe zachowania. Ale nawet przypadkowa konstelacja bodźców nie
działa mechanicznie, lecz poprzez struktury podmiotu. Aby zrekonstruować ów proces trzeba
wskazać na specyficzne dla twórczości czynności samej osoby. Nie chodzi tu jednak o
„czynność” rozumianą jako zachowanie celowe, jak to przyjmuje T. Tomaszewski w swej
koncepcji czynnościowej (Tomaszewski, 1979). Chodzi o czynność rozumianą jako podmiotowa
przyczyna powstawania wytworów, jak to jest rozumiane w koncepcji czynności i wytworów K.
Twardowskiego (Twardowski, 1965)
2
, gdzie zachowanie jest jednym z wytworów. W artykule
niniejszym rekonstruujemy zjawisko twórczości posługując się tym aparatem pojęciowym.
2. Twórczość jako czynność i jako wytwór
2.1. Koncepcja czynności i wytworów
Koncepcja „czynności i wytworów” K. Twardowskiego dostarcza podstawowych narzędzi
pojęciowych do analizy ludzkiej aktywności. Nie sposób jasno mówić o ludzkim zachowaniu,
dopóki nieznany jest mechanizm tej aktywności oraz warunki, które pozwalają tą aktywnością
kierować. W języku koncepcji Twardowskiego każda aktywność jest wytworem czynności i
przez tą czynność się wyjaśnia. Analizując takie pary wyrazów jak: „chodzić – chód”, „krzyczeć
– krzyk” itd., Twardowski zauważa, że choć „można by zrazu przypuścić, że różność takich
wyrazów jest tylko gramatyczna, a nie logiczna, tj., że dotyczy jedynie ich formy, a nie ich
1
Nie zawsze są to rzeczy. Termin „przedmiot” (obiectum) ujmuje „osoby i rzeczy, zjawiska, stany, zdarzenia, ich
właściwości oraz stosunki między nimi zachodzące, jednym słowem wszystko, co możemy sobie w jakikolwiek
sposób wyobrazić lub pomyśleć” (Twardowski, Wyobrażenia i pojęcia, 1965), s. 114.
2
Jest wiele czynności, które nie są celowe, a tylko pośrednio stają się celami; poznanie, które wytworem jest wiedza
bądź samowiedza, wydawanie sądów, myślenie.
2
znaczenia”, to jednak „występuje (…) różność znaczeń, polegająca na tym, że czasownik
uwydatnia przede wszystkim moment czynnościowy, rzeczownik – moment zjawiskowy”
3
Zatem wytwór, jakim jest „zachowanie”, wyjaśnia się czynnością, które bynajmniej nie musi być
zjawiskiem materialnym
4
. Z uwagi na bliski związek czynności i wytworu, wytwory nierzadko
biorą nazwę od czynności lub przeciwnie: czynności od wytworów. Poznawcze wyróżnienie
„czynności” pozwala sięgnąć w g ł ą b obserwowanych zjawisk. Jest to stosunkowo proste w
przypadku wytworów fizycznych, a więc obserwowalnych z zewnątrz; chód jest wytworem
czynności f i z y c z n e j chodzenia, w której widzimy zjawiska fizjologiczne i odruchowe.
Przyczyna wytworu staje się mniej oczywista, kiedy analizujemy tzw. wytwory psycho-fizyczne,
jak choćby chodzenie „po trójkącie” lub krzyk, który jest wyrazem czynności psycho-fizycznej
krzyczenia. Czynności p s y c h i c z n e nie są obserwowalne tak, jak czynności fizyczne. W tym
przypadku obserwujemy zachowanie i doznajemy go w wymiarze materialnym – jako fali
dźwiękowej, a domyślamy się czynności innych, niż czynności fizyczne, a mianowicie
czynności psychicznych
5
. Czynności te w jakiś sposób kierują czynnościami fizycznymi i w
efekcie powstaje wytwór złożony: psycho-fizyczny.
2.2. Funkcja i sens czynności.
Przykład krzyku, jako wytworu psycho-fizycznego, wskazuje na funkcję czynności; czynność
„polega na przekształcaniu, przeobrażaniu materiału”
6
. W zjawisku krzyku naturalna ruchliwość
ciała zostaje przekształcona na wytwór, który nosi na sobie znamię zjawisk głębszych, niż tylko
reakcja ciała na bodziec. Czym jest sama czynność, która ma zdolność przekształcania
materiału? Jest ona przejawem r e a l n e j s i ł y , tzw. dynamizmem ludzkiego bytu (gr. "dynamis"
= siła, moc). Dynamizm jest substancjalnym podłożem czynności. Czynności powstają zatem w
interakcji warunków wewnętrznych (dynamizmów) i warunków zewnętrznych. Zaletą wskazania
na określone dynamizmy (oprócz wyróżnienia rozmaitych czynności) jest to, że możemy mówić
o określonej strukturze ludzkiego bytu. Tworząc model tej struktury rekonstruujemy swoistą
„anatomię” ludzkiego działania.
Dynamizmy, które fundują obserwowane zjawiska fizyczne, a więc tzw. „zachowanie”, składają
się na złożoną s t r u k t u r ę ludzkiego bytu. W skład tej struktury wchodzą dynamizmy
r e a k t y w n e ciała, dynamizmy z m y s ł o w e oraz dynamizm r o z u m u , tj. wola. Trzeba
tu zauważyć, że wokół pojęcia woli narosło wiele nieporozumień. Wola nie oznacza tu „władzy”
3
(Twardowski, 1965, str. 218)
4
Odróżniamy tu zdecydowanie zjawiska psychiczne i zjawiska fizyczne. „Przedmiotem psychologii są zjawiska
psychiczne. (…) a także i warunki powstawania i przebiegu zjawisk psychicznych, a więc w pierwszej linii tzw.
dyspozycje psychiczne (to znaczy właściwości istot żywych, a specjalnie człowieka, od których zjawiska
psychiczne zależą) oraz te zjawiska fizyczne, w których pewne procesy psychiczne się wyrażają, jako tzw.
symptomy fizyczne, i te, które są od psychiki zależne – jak przede wszystkim ruchy i czynności dowolne.
Wymienione zjawiska fizyczne można nazwać „zachowaniem się” danej jednostki.” (Kreutz, 1949, str. 16)
5
Przyjmujemy istnienie tych czynności z konieczności, aby uniesprzecznić (i w ten sposób wyjaśnić)
pojawienie się jakościowo nowych – w stosunku do fizycznych – wytworów. A ponadto – opieramy się na
doświadczeniu introspekcyjnym, które pozwala nam na empiryczny dostęp do treści psychicznych.
6
Twardowski, jw.
3
w znaczeniu metafizycznym, ale dynamizm. Jak podkreśla A. Lewicki zachowanie „nie oznacza,
jak w behawioryzmie, "reakcji" na "bodziec", lecz kierowany przez osobnika akt”
7
. Dynamizm
woli pełni funkcję k i e r o w n i c z ą ludzkiej aktywności (Kozielecki, 1987). Oznacza to, że dla
wyjaśnienia zachowania nie wystarczy odwołać się do reakcji sfery somatycznych i do
warunkowania emocji, ale trzeba przyjąć swoiste czynności „chcenia”, których wytworem są
z a c h o w a n i a c e l o w e . Sięgając do aparatu pojęciowego koncepcji czynności i
wytworów możemy powiedzieć, że termin „wola” oznacza zarówno „wytwór” (np. „ostatnia
wola zmarłego”), jak „czynność” („ktoś nie chce zgodzić się na określone cele”) i dyspozycję do
podejmowania określonych czynności i osiągania wytworów („ktoś ma słabą wolę”). W tym
ostatnim znaczeniu wola jest to swoisty dynamizm.
Kiedy mówimy o „strukturze” dynamizmów, to mamy na myśli pewne „elementy”, które
wchodzą ze sobą w określone relacje. Ilustrujemy te zależności (i strukturę) w postaci tzw.
„mozaikowego” modelu podmiotu.
somatyka: reakcje
poznanie ÅzmysłyÆ emocje
intelekt ÅrozumÆ wola
natur
a
(w
ra
żliw
os
ć)
psy
chi
ka
Rysunek 1: Dynamizmy ludzkiego podmiotu (model „mozaikowy”)
Przedstawicielem podejścia dynamicznego był Freud (Freud, 1982), jednak w jego modelu jest
to wyłącznie dynamizm popędowy. Ponieważ jednak ludzki dynamizm w y k r a c z a poza
dynamizm (siłę) samego ciała, zatem popularny zwrot „czynności psych-somatyczne” należy
uściślić. Jak widać w modelu termin „psychika” ogarnia zjawiska inne niż „somatyka”, tj.
zjawiska zmysłowe i rozumowe. Stąd też zanim pojawia się zachowanie jako zjawisko fizyczne
powstają liczne wytwory psychiczne: wyobrażenia, plany itd. Wytworami są również swoiste
7
(Lewicki, 1978: 16)
4
dynamizmy, które wykraczają poza dynamizm reaktywny ciała: emocje i wola, które przez
Twardowskiego określane są terminem „dyspozycji” (Twardowski, 1965).
W związku z tym możemy mówić o czynnościach psycho-somatycznych, czyli o z a c h o w a n i u
jako zjawisku materialnym
8
, oraz szerzej – a właściwie głębiej - o czynnościach i wytworach
psycho-dynamicznych. Do w y t w o r ó w p s y c h o - d y n a m i c z n y c h zaliczamy,
oprócz zachowań, jeszcze dwie klasy wytworów: wytwory czynności psycho-emotywnych oraz
wytwory psycho-wolitywnych. Wytworem psycho-emotywnym są uczucia. Z uwagi na ścisły
związek emocji z ciałem obserwujemy ich ekspresję w postaci swoistego zachowania. Natomiast
wytwory psycho-dynamiczne, które są świadomymi aktami woli, np. cele, zwykle nie
przejawiają się od razu w zachowaniu. W związku z tym rozwija się swoisty świat wewnętrzny,
który wykracza poza zachowanie. Jak pisze Nuttin: „Wszystkie funkcje naszego życia
psychicznego uczestniczą w różnym stopniu w konstruowaniu pewnego świata, czy pewnej
sytuacji. Postrzeganie, wyobraźnia, pamięć, inteligencja, uczuciowość i potrzeby – wszystkie te
elementy składają się na to, że człowiek w danym momencie znajduje się w danej sytuacji i że
na każdą sytuację reaguje tym czy innym sposobem działania: wahaniem, rozmyślaniem,
oczekiwaniem, tym, że idzie w pewnym kierunku itp. Jest to zawsze zachowanie się człowieka
jako całości i ma zarówno aspekt zewnętrzny, jak i znaczenie, czyli intencjonalność"
9
. Treścią
świata wewnętrznego są – najogólniej rzecz biorąc – znaczenia. Znaczenie czynności i ich
wytworów łączy się z przedmiotami tychże czynności. Np. znaczeniem czynności poznania jest
wrażenie, znaczeniem czynności projektowania – wartość, znaczeniem czynności woli jest cel.
W modelu ilustrujemy również d w a a s p e k t y ludzkiego dynamizmu, czyli dwa rodzaje
czynności, których nie da się do siebie sprowadzić. „Psychika” to czynności poznania
obiektywizującego (i wszytko, co na nim się opiera, a więc również procesy świadomościowe,
takie jak myślenie). Natomiast zdolność do doznawania wartości zawdzięczamy temu, co określa
się jako „natura” i jej określony stan, który charakteryzuje się określoną w r a ż l i w o ś c i ą
(zob. rys. wyżej). Zatem „zachowanie” nie jest tylko wyrazem treści psychicznych, ale i
spontanicznego wartościowania sytuacji. Dzięki „wrażliwości” zmysłowej człowiek doznaje
w a r t o ś c i działania elementów sytuacji, a nie tylko ich wpływu materialnego (jako bodźców
wywołujących „reakcje”). Dla czynności doznawania właściwym określeniem byłby nie tyle
termin „czynność”, co „uczynnienie”. W związku z powyższym rozróżnieniem stwierdzamy, że
człowiek żyje w świecie rzeczy, które są „poznawane” (psychika) i w świecie wartości, które są
„doznawane” i przeżywane. Dzięki wrażliwości człowiek o r i e n t u j e s i ę w swej sytuacji,
tj. przeżywa to, czy mu ona odpowiada, czy też nie. Dzięki zaś poznaniu – może zmieniać
sytuację na bardziej odpowiednią.
8
„Wśród czynności i wytworów fizycznych należy wyróżnić odrębny gatunek czynności i wytworów
psychofizycznych. Psychofizyczną jest czynność fizyczna, jeżeli towarzyszy jej czynność psychiczna, wywierająca
jakiś wpływ na przebieg czynności fizycznej, a tym samym na powstający dzięki niej wytwór; powstający zaś w ten
sposób wytwór nazywa się także psychofizycznym.” (Twardowski, 1965, str. 221)
9
(Nuttin, 1968: 27).
5
2.3. Metoda analityczna
Wyróżnienie czynności i wytworów, które wykraczają poza materialne zachowanie jest
„wytworem” tzw. psychologii opisowej. Metoda opisowa właściwa jest naukom
humanistycznym. Z tego też powodu nierzadko humaniści i malarze dostrzegają
charakterystyczne rysy osób łatwiej, niż tzw. przyrodnicy. Już Brentano „oddzielał psychologię
genetyczną jako naukę przyrodniczą operującą indukcja, od psychologii opisowej, posługującej
się metodą analityczną. Metoda ta polega na uchwyceniu w doświadczeniu wewnętrznym cech
swoistych zjawiska i ujęciu ich w definicji a n a l i t y c z n e j , której przedmiotem jest już nie
zjawisko konkretne, lecz jego t y p . Definicja ta zostaje następnie sprawdzona w danej
dziedzinie badań. Naukowość postępowania bazuje w tym wypadku na byciu danym w
naoczności tego, co stanowi przedmiot badania.”
10
Warsztat psychologii deskryptywnej jest taki
sam, jak warsztat każdej nauki systematycznej: „Psychologia opisowa jest dziedziną psychologii
w y r ó ż n i a j ą c a podstawowe zjawiska psychiczne oraz ich pochodne i przeprowadzającą
ich k l a s y f i k a c j e .”
11
Jak zatem przebiega tutaj proces badawczy? „Psychologia deskrypcyjna wychodzi od prostego
przykładu zjawiska psychicznego, które służy jako przykład pewnego t y p u
12
. Przykład ten
podlega analizie, „oglądowi istotnościowemu”, którego wynikiem jest twierdzenie o charakterze
ogólnym. Twierdzenie nie stanowi indukcyjnego uogólnienia, lecz powstaje w wyniku
u c h w y c e n i a a k t e m i n t u i c j i tego, co dla badanego aktu charakterystyczne. To, co
wspólne, ujmować można na dwa sposoby: przez indukcję, bądź aktem intuicji.”
13
Poznanie
intuicyjne, o którym tu mowa, to tyle co poznanie oglądowe
14
. Metodę analityczną zastosował
M. Kulczycki, który wyróżnił bardzo swoiste warunki psychologiczne radzenia sobie w życiu,
takie jak np. pragnienia, procesy organizowania siebie czy też procesy orientacyjne (Kulczycki,
1990).
Wartość metody opisowej wykracza jednak poza jej życiową użyteczność. Wiele wskazuje na to,
że tworzenie tego, co typowe jest właściwe osobie, która – z natury rzeczy – „posługuje” się
świadomością. Według Eya „Być świadomym to przeżywać szczególność swego własnego bytu
przenosząc ją w ogólność swej wiedzy”
15
. Uogólnianie jest naturalne dla osoby, która „ogląda”
10
(Paczkowska-Łagowska, 1980, str. 14)
11
(Paczkowska-Łagowska, 1980, str. 51)
12
„Pojęcie typu” jest z jednej strony bliskie pojęciu „przedstawiciela”, a z drugiej – pojęciu „wzoru” czy „idealnego
przypadku (…) typ służy jako punkt odniesienia dla oceny dużej liczby jednostek” Funkcja pojęcia typu:
orientujemy się w bogatej rzeczywistości. „Chodzi o zbiór cech, które mają tendencję do wspólnego występowania.
Rzecz nie polega więc na częstości jednej jakiejś cechy, ale na korelacji między szeregiem cech. Właśnie w tym
ostatnim znaczeniu termin typ stosowany jest w systemach psychologicznej typologii” (Nuttin, Struktura
osobowości, 1968), str. 111-113.
13
(Paczkowska-Łagowska, 1980, str. 53)
14
Termin pochodzi od łac. intuitus = „przyglądanie się”. Znacznie słownikowe terminu intuicja jest następujące: (1)
Przeczucie, zdolność przewidywania, twórcza wyobraźnia; (2) poznanie irracjonalne, polegające na przeczuciowym
uchwyceniu prawdy, bez pomocy rozumowania; (3) narzucające się przekonanie, którego nie można w pełni
uzasadnić.
15
(Ey, 1963), za: (Półtawski, 1971, str. 83)
6
introspekcyjnie to, co poznaje i czego doznaje. Wydaje się, że choć nie każdy człowiek jest
eksperymentatorem, który skrzętnie zbiera fakty i je uogólnia, to każdy intuicyjnie reflektuje
swój świat wewnętrzny. „Metoda psychologii eksperymentalnej operuje uogólnieniem
indukcyjnym, w przeciwieństwie do opisu w psychologii deskrypcyjnej, który ma charakter
analityczny, dedukcyjny i wyprzedza wszelkie indukcyjne uogólnienie. W psychologii opisowej
kontakt z empirią zostaje zapośredniczony poprzez uzyskaną intuicyjnie definicję, hipotezę,
która następnie podlega falsyfikacji w doświadczeniu konkretnym.”
16
Wydaje się, iż nie sposób
dokonać wglądu w proces twórczy, w czynności i wytwory, które się nań składają, bez
odwołania się do analitycznego wglądu.
2.4. Sens pojęcia twórczość
W języku koncepcji czynności i wytworów termin „twórczość” należy rozumieć zarówno jako
czynność, jak i jej wytwór. Również w języku potocznym, mówiąc o twórczości, raz mamy na
myśli czynność tworzenia (kiedy np. mówimy, że czyjeś „życie wypełniała t w ó r c z o ś ć ”), a
raz jej wytwory (kiedy np. omawia się twórczość któregoś z pisarzy lub mówi się, że czyjeś
„ż y c i e było twórcze”). Czynność staje się wytworem, a wytwór ten jest albo zjawiskowy,
albo utrwala się w jakimś materiale; życie nauczyciela jest twórcze jeśli wychował on rzeszę
uczniów.
Jednak nie każdy wytwór określamy terminem twórczości. Przyjmujemy tutaj, że twórczość jest
to proces powstawania nowych zjawisk (przedmiotów) i rzeczy (w stosunku do rzeczy
zastanych). Nowość wytworu wyjaśnia się swoistą czynnością; nie jest to czynność od-twórcza,
lecz wy-twórcza. W procesie tym można wyróżnić różne jakościowo czynności i ich wytwory,
oraz określone f a z y pojawiania się wytworu. Następnie również m e c h a n i z m takich
czynności. Można też wyróżnić różne o d m i a n y twórczości (grupy i rodzaje), co wiąże się z
dominującymi czynnościami i materiałem. Obok swoistych czynności i wytworów jest jeszcze
jeden warunek twórczości, a mianowicie d y s p o z y c j e do czynności wytwórczych i do
osiągania nowych wytworów (np. unikalne talenty).
2.5. Funkcje twórczości
Nowe przedmioty powstają co najmniej na dwóch drogach: z „natury”
17
i jako wyraz pewnego
wysiłku myśli i woli człowieka. W tym drugim przypadku są wyrazem ludzkiej aktywności,
której wytworem jest kultura i technika. Jest to szeroko rozumianą funkcją twórczości: człowiek
organizuje sobie swój świat. Wydaje się, że należy ujmować twórczość jako rodzaj pracy, tj.
wysiłek przetwarzania zasobów na takie wytwory, które mają wartość (Jarosiewicz, 2009).
Wartość ta staje się motywem podejmowania wysiłku. Wartość jest to relacja odpowiadania
16
(Paczkowska-Łagowska, 1980, str. 54)
17
Jak pisze Arystoteles: „Wśród rzeczy istniejących jedne istnieją z natury, drugie zaś wskutek innych przyczyn.
(…) Bo co się naturalnie rozwija, rozwija się z czegoś, stając się następnie czymś innym. (...) Nie kieruje się
bynajmniej do punktu wyjścia, lecz przechodzi w to, ku czemu zdąża. Forma jest zatem naturą.” (Arystoteles, 1990).
7
„czegoś”, „komuś”, ze względu na „coś”. Funkcją twórczości jest stwarzanie sytuacji, w których
ma miejsce przeżycie optymalnych relacji. Z uwagi na takie rozumienie wartości głębsza
charakterystyka twórczości wymaga dookreślenia tych przedmiotów, które mogą być wartością.
Nowy wytwór jest najpierw zjawiskiem psychicznym i psycho-dynamicznym, a potem dopiero
zachowaniem i rzeczą. Wytwór u-rzeczy-wistnia się bądź to w materiale, jakim są rzeczy
zewnętrzne wobec osoby działającej, bądź to w materiale jej własnej natury. W tym drugim
wypadku mówimy o twórczości m o r a l n e j (np. tworzenie własnego charakteru).
2.6. Przedmioty czynności wytwórczych
Każda czynność jest przedmiotowa
18
. Brentano ujmował to jako intencjonalność zjawisk
psychicznych: „Każdy fenomen psychiczny charakteryzuje się tym, co średniowieczni
scholastycy nazwali intencjonalną (lub też mentalną) inegzystencją pewnego przedmiotu, a co
my (…) nazwalibyśmy odniesieniem do pewnej treści, skierowaniem na pewien obiekt (przez
który nie należy tu rozumieć czegoś realnego) lub immanentną przedmiotowością. Każde
zjawisko [psychiczne] zawiera coś jako obiekt, choć nie każde w ten sam sposób. W
przedstawieniu coś jest przedstawiane, w sądzie – uznawane lub odrzucane, w miłości kochane,
w nienawiści nienawidzone, w pożądaniu pożądane itd.”
19
. Przyjmuję, że to „coś” to treści
świadomości, które są dane, drogą introspekcji, jako samowiedza. W naszym ujęciu wyróżniamy
cztery rodzaje przedmiotów, a w konsekwencji również specyficznych czynności i ich
wytworów (Jarosiewicz, 2009). Aby kazać miejsce tych czynności przyjmujemy następujący
model regulacji stosunków człowieka ze środowiskiem:
18
W szerokim rozumieniu terminu „przedmiot”.
19
(Brentano, 1999, str. 126), podkr. moje.
8
ciało (reakcje)
zmysły (emocje)
rozum (wola)
wr
a
żliw
o
ść
ps
yc
hi
ka
„umysł”
=świadomość
Zintegrowany
dynamizm
Środowisko
„dusza”
= przedstawienie
pr
ag
n
ien
ie
pr
ze
życ
ie
„ser
ce”
czucie
ciała
od-czucie
przeżyć
re
fl
eks
ja
1
3
2
4
działanie
działanie
upodmiotowienie
(interioryzacja)
Rysunek 2: Model czynnościowy regulacji stosunków człowieka ze środowiskiem.
Najpierw zwróćmy uwagę na (1) przedmioty (czynności) poznania. Wytworem poznania
zmysłowego są „obiekty” psychiczne
20
(Twardowski, 1965). Również „podmiot” doznający
działania świata staje się „przedmiotem”, o ile jest dany poznawczo poprzez „czucie”
21
.
Następnie obiekty psychiczne są odzwierciedlone, a wytworem są treści świadomości. Treści te
dane są osobie - w introspekcji - jako wrażenia. Wrażenie nie jest nową rzeczą, ale nowym
sposobem istnienia rzeczy (obiektu psychicznego), jest to – rzec można - istnienie
w e w n ę t r z n e treści psychicznych. Z kolei wrażenie jest przedmiotem dla czynności
poznania umysłowego, czynności z gruntu refleksyjnych. Jest to poznanie tak konkretne, jak
poznanie zmysłowe, stąd w klasycznej psychologii określano ten rodzaj poznania jako „common
sense” (zmysł wspólny). Wytworem są „przedstawienia”, w których Brentano widzi bazę dla
całego dalszego życia psychicznego, dla sądów i emocji. Specyficznym przedmiotem czynności
sądu są relacje (Brentano, 1999) (Brentano, 1989). Relacja istnienia i inne relacje, np. prawda
20
Według Brentano termin „dusza w nowożytnym rozumieniu oznacza mianowicie substancjalny nośnik
przedstawień i innych właściwości, które tak jak przedstawienia są bezpośrednio spostrzegane tylko w
doświadczeniu wewnętrznym i którym przedstawienia służą za podstawę; tak zatem substancjalny nośnik np.
pewnego wrażenia, wyobrażenia, aktu pamięci, aktu nadziei lub obawy, pożądania lub odrazy zwykło się nazywać
duszą.” (Brentano, Psychologia z empirycznego punktu widzenia, 1999, str. 10).
21
„Czucie” jest tą specyficzną postacią poznania i poznawczego posiadania siebie, która pozwala na władanie sobą.
Obserwujemy to wyraźnie gdy chodzi o panowanie nad reakcjami ciała, które przejawia się w ruchach dowolnych:
chodzeniu, mówieniu itd. Nie jest to jeszcze twórczość moralna, ale niezbędna podstawa dla tej twórczości.
9
rozumiana jako relacja adekwatności między odzwierciedleniem rzeczy i rzeczą; prawda jest
treścią sądu.
Ważną klasą przedmiotów, o których tu nie będziemy szerzej wspominać, są (2) przedmioty
doznawania zmysłowego, tj. wartości (Scheler, 1987). Dzięki doznawaniu, które jest funkcją
wrażliwości, wartości są przeżywane wewnętrznie i – drogą odczuwania, nie zawsze
uświadomionego - wpływają na procesy poznawcze. Tego rodzaju poznanie, które wzbudzane
jest przez doznania, Kulczycki określa terminem „procesów orientacyjnych”. Przeżycia („serce”)
wpływają zarówno na sposób poznania zmysłowego: np. jego aspektowość, jak i na sposób
reflektowania treści świadomości. Jest to refleksja uwikłana w przeżycie, np. człowiek głodny
przypomina sobie, gdzie może coś zjeść. Ale doznanie nie jest to jedyne źródło przeżyć, również
treści świadomości mogą zostać upodmiotowione (interioryzacja) jako wartości, a więc pewne
optymalne relacje między podmiotem, a światem (Kulczycki, 1990). Wartości budzą pragnienie
(rozumiane jako przeżycie braku określonej relacji).
Ostatnim krokiem w procesie regulacji stosunków miedzy podmiotem, a otoczeniem jest
wzbudzenie czynności woli. Przedmiotem dążenia woli są intencjonalne cele. Sam cel jest
treścią świadomości, określoną w procesie rozstrzygana, która została w y b r a n a jako (3)
p r z e d m i o t d z i a ł a n i a . Przedmiotem tym może być również „Ja” idealne. Warto tutaj
zwrócić uwagę, że „posiadanie” treści (znaczeń) pozwala na intencjonalne „panowanie” sobie
(Nuttin, 1968) poprzez swobodne określanie motywów działania.
W końcu możemy mówić o (4) przedmiotach zewnętrznych dla działania podmiotu. Są to
zarówno rzeczy (różne „materiały”), jak i inne osoby, którym zlecane są zadania. Tak
zarysowany model jest wystarczający dla rekonstrukcji procesu twórczości.
3. Proces twórczości
3.1. Specyfika czynności twórczych
3.1.1. Specyfika czynności poznania
Istotne znaczenie dla przebiegu procesu twórczego ma sam sposób „wprowadzenia danych”
czyli sposób o b i e k t y w i z a c j i rzeczywistości. Słynne „eureka” Archimedesa ilustruje, iż
czasem rozwiązanie samo narzuca się do refleksji. Oczywiście – musi być ktoś kto szuka
rozwiązania i zauważy, kiedy się ono pojawi. Możliwe jest oglądanie rzeczy z różnych stron, a
jeszcze większa możliwość oglądu pojawia się w relacji do przedmiotu wewnętrznego, tj.
wrażenia. Na tym bazuje metoda fenomenologiczna (Husserl, 1990). Bardzo swoistym
poznaniem oglądowym jest r e f l e k s j a . Wytworem refleksji jest s a m o w i e d z a w postaci
przedstawienia psychicznego. Przedstawienia zapisują się w pamięci. Przedstawienia mogą być
aktualizowane (odzwierciedlane) w świadomości jako wyobrażenia. Jeśli wrażenie jest treścią
reakcji zmysłów na doznane podniety zmysłowe, to wyobrażenie jest treścią czynności
reflektowania. Ponieważ refleksja jest to właściwy danej osobie sposób nabywania samowiedzy,
jej sposób oglądania treści wewnętrznych, to w niej właśnie tkwi istotny moment twórczości.
10
Można się tego uczyć, to znaczy poznawać pewne metody twórczego badania treści
wewnętrznych (Nęcka, 2002) (Pietrasiński, 2001). W każdym razie poznawcze posiadanie treści
świadomości umożliwia mentalne panowanie nad nimi, na czym polega nie tylko tworzenie
wyobrażeń, ale również tworzenie pojęć, wydawanie sądów i myślenie. Według Twardowskiego
pojęcie to „kompleks wyobrażeń”. „Pojęciem nazywamy takie przedstawienie sobie przedmiotu,
które się składa z wyobrażenia przedmiotu podobnego oraz z jednego lub kilku sądów
wyobrażonych, odnoszących się do wyobrażonego przedmiotu”
22
. Jest to bardzo istotne dla
naszego tematu ustalenie. Mianowicie spostrzeżeniu (wrażeniu) towarzyszy sąd egzystencjalny,
którego zwykle nie reflektujemy: „to istnieje”
23
. Natomiast w wyobrażeniu tego sądu nie ma. Ale
– mogą pojawić się inne sądy: „to jest użyteczne”, „to jest przyjemne”, „ładne”, „podobne do”
itd. Zatem wyobrażenia takie n a b i e r a j ą p e w n e j w a r t o ś c i , w jakimś względzie
odpowiadają podmiotowi. Gdyby wyobrażenie krasnoludka nie spodobało się Konopnickiej, a
następnie jej czytelnikom, krasnoludek nie zaistniałby w świadomości zbiorowej.
Samowiedza to nie jest wyłącznie wiedza o sobie. Przedmiotem samowiedzy nabywanej drogą
refleksji, jest zarówno odzwierciedlony świat, jak i odzwierciedlony – droga czucia i odczucia –
podmiot. Tak świat, jak i podmiot, dane są d w o j a k o : w doświadczeniu zewnętrzny, jako
obiekty świata, oraz w doświadczeniu wewnętrznym, jako treści świadomości. Przedmiotem
właściwym zmysłów są tzw. jakości zmysłowe, zatem spontaniczna wiedza jest uwarunkowana
dominującymi zmysłami. Samowiedza jest również a s p e k t o w a . Różnica polega na tym, że
w procesie pojawiania się wrażeń aktywność jest niejako po stronie świata, który „wraża się” w
zmysły, a w refleksji inicjatywa jest po stronie podmiotu, który sam „ogląda” treści wewnętrzne.
Co kieruje uwagą podmiotu? W samowiedzy, obok refleksji, pojawiają się treści związane z
odczuciem treści przeżyć, czyli wartości tego, co jest doznawane. Jest to wartość stanów
własnego organizmu oraz wartość tego, co działa z zewnątrz na podmiot. Jak się wydaje, właśnie
te treści zwracają uwagę podmiotu na pewne aspekty odzwierciedlenia wewnętrznego. Treści te
są bowiem odczuwane, ale nie są od razu jasne. Stają się jasne wtedy, gdy zostaną
odzwierciedlone w postaci samoświadomości.
Utworzone treści samowiedzy są również odzwierciedlane, w postaci samo-świadomości.
Powstaje wyobrażenie odzwierciedlające treści samowiedzy. W wyobrażeniu tym można
wyróżnić dwa rodzaje treści. Są to treści p r z e d m i o t o w e , tj. „świat” oraz treści
podmiotowe, tj. „Ja” (Kulczycki, 1998). Jak widać, „Ja” może być dane trojako, gdy chodzi o
genezę: w postaci spontanicznego odczucia i w postaci obserwacji (wrażenia); trzecie źródło to
informacje podane przez inne osoby. Obok tego człowiek zdaje sobie sprawę z r e l a c j i jakie
zawiązują się pomiędzy elementami świata i sobą, oraz tym, co dzieje się w nim samym pod
22
(Twardowski, 1965, str. 154).
23
„W spostrzeżeniu zawarte są sądy (…) Otóż owo „odnoszenie” wrażeń do pewnego przedmiotu i miejsca jest
sądem twierdzącym, że to, co widzimy znajduje się w tym lub owym miejscu i jest takim lub innym przedmiotem”
(Twardowski, Wyobrażenia i pojęcia, 1965, str. 123).
11
wpływem świata. Wśród rozmaitych relacji „Ja” – Świat” można wyróżnić ich typowe odmiany.
Są to relacje „Ja Æ To”, relacje „To Æ Mi”, relacje „Oni Æ Mi” i relacje „Ja Æ Im”.
Treści samoświadomości, na przykład pewne wyobrażenia siebie (swego żołądka lub swego
wyglądu), nie stają się ponownie obiektem nabywania samowiedzy (nie dochodzi do zapętlenia),
gdyż wrażeniom i wyobrażeniom towarzyszą inne sądy egzystencjalne, a mianowicie tylko
spostrzeżenia łączą się z sądem o ich istnieniu
24
.
3.1.2. Specyfika czynności przeżyciowych
Jak widać na naszym czynnościowym schemacie człowieka w środowisku, treści świadomości
są upodmiotawiane, to znaczy: odnoszone do „ja” (podmiotu). Czym innym jest bowiem mieć
świadomość relacji, a czym innym przeżyć ją. Przeżycie jest to nowy sposób istnienie relacji
podmiotu i świata. Trzeba podkreślić, że mamy do czynienia z przeżyciem spontanicznym oraz z
upodmiotowieniem treści zobiektywizowanych; odniesienie świata do podmiotu jest najpierw
doznawane zmysłowo (funkcja wrażliwości) i spontanicznie upodmiotowione (przeżywane w
„sercu”), a następnie obiektywizowane. W przeżyciu dane są swoiste przedmioty intencjonalne,
tj. wartości. Wytworem przeżycia jest przyjemność/przykrość, a dalej pragnienie
przyjemności/uniknięcia przykrości. Przeżycia posiadają cechę, którą można nazwać
„pewnością” (podczas gdy cechą treści poznawczych jest „jasność”).
Dzięki odczuciom pojawia się samowiedza podmiotowa, której przedmiotem są stany i relacje
ważne osobiście. Stany te mogą zostać dane jako słowa lub jako wyobrażenia (co często ma
miejsce we śnie). Jak się wydaje impulsem dla powstawania wyobrażeń wytwórczych są
odczuwane przeżycia, a poprzez nie – istotne dla danej osoby wartości.
Człowiek może sterować swoimi przeżyciami nie tylko szukając naturalnych doznań (np.
smakowych). Przeżywane są też wyobrażenia i wytwory materialne. Jak to już zauważyliśmy,
pewne wyobrażenia mogą wiązać się z przeżyciem estetycznym i sądem o ich wartości.
Wyobrażenia mogą być również projektowanym zachowaniem. Jeśli zachowanie to spowoduje
bardziej optymalną relację „ja-świat”, to będzie przeżywane jako wartość (Kulczycki, 1985).
3.1.3. Specyfika dążeń
Wspomnieliśmy już, że pragnienie jest przeżyciem braku. Ale są też pragnienia „pozytywne”,
tzw. dążenia. Przedmiotem dążenia osoby jest wartość, która – po rozstrzyganiu i wyborze –
staje się c e l e m . Wartość może być dana spontanicznie, jako przeżycie serca lub jako wytwór
refleksji, jak np. w przypadku wartości estetycznych. Wartościowe może być też zaprojektowane
zachowanie, które staje się motywem dla podjęcia świadomego działania. Jaka jest droga od
motywu, do działania?
Najpierw mamy wybór tego, co danej osobie odpowiada i i n t e n c j ę , aby to dobro posiąść.
Jednak intencja nie może stać się zachowaniem, bo jest zbyt ogólna lub dobro jest zbyt
24
Oczywiście jest możliwe, że wyobrażenia zaczyna się traktować tak, jak spostrzeżenia. Zaciera się wówczas
granica miedzy światem wewnętrznym, a światem zewnętrznym. Jest to już zaburzenie procesów regulacji.
12
odroczone w czasie. Dopiero konkretny cel aktualizuje wolę; wytworem jest z a m i a r . Chęć
osiągnięcia celu nie jest jeszcze wystarczająca dla podjęcia decyzji o działaniu, konieczne są
bowiem s p o s o b y jego realizacji (projekty) i konkretne okoliczności, które umożliwią
działanie (Kulczycki, 1985).
3.1.4. Specyfika behawioru
Wraz z pojawieniem się zachowania wkraczamy już w obszar twórczości moralnej. Nie każde
zachowanie jest twórcze. Twórczość moralna polega na tym, że człowiek sam sobie tworzy
cele. Nawet, jeśli te cele nie są nowe gatunkowo, to dla danej osoby są nowe. Z kolei nie każde
nowe zachowanie jest twórcze, bo wybrane cele nie muszą być wytworem własnego
rozstrzygania. Mogą to być wartości zapożyczone, które są poznane i uznane jako dobre, a jako
takie również własnym uczynione celem. Człowiek ma wówczas zamiar dążyć do czegoś, co
tylko uznał za dobro, a nie koniecznie sam zrozumiał, iż mu odpowiada. Tak jest np. wówczas,
gdy podaje się szczepionkę w czasie epidemii, choć dana osoba ani nie stworzyła tej
szczepionki, ani nie jest w stanie określić, czy jest to działanie optymalne. Wystarcza jej fakt, iż
w ten sposób pomaga chorym, a sposób pomagania wywodzi z zaufania innym ludziom. Z
takimi sytuacjami faktycznie spotykamy się na co dzień w wychowaniu i kierowaniu innymi
osobami.
W czynności poznania siebie podmiot istnieje w świadomości jako przedmiot, zaś w momencie
dążenia do intencjonalnego celu przedmiot ten istnieje - intencjonalnie - w podmiocie. Podmiot
jest wówczas zarazem przedmiotem działania. Jest nim sam dla siebie, jak choćby w
samowychowaniu. Z kolei w wychowaniu i kierowaniu inny podmiot (inna wola) jest
przedmiotem działania. W jednym i drugim wypadku powstaje wówczas wytwór nietrwały w
postaci najpierw intencji i aktu woli, a następnie określonego materialnego zachowania. Jeśli
natomiast pojawi się „materiał” w postaci rzeczy, to powstaną trwałe produkty jako wytwory.
3.2. Twórczość moralna
3.2.1. Sens twórczości moralnej
Różnica pomiędzy wytworem umysłowym, a wytworem moralnym, sprowadza się do
przedmiotu, a następnie do materiału, tj. do dynamizmu, w którym wyrażają się określone
czynności. W twórczości moralnej nowym przedmiotem (intencjonalnym) musi być „Ja”, a
materiałem dynamizm woli. Samo wyobrażenie mentalne czegoś, nawet jeśli jest nowe, nie jest
jeszcze wytworem moralnym; jest to wytwór umysłowy, nowa wartość, która może się podobać i
nawet budzić określone przeżycia. Może to być przeżycie estetyczne w sztuce czy też przeżycie
satysfakcji z przekroczenia ograniczeń - w twórczości technicznej.
Spontaniczne przeżycie jest związane z tym, że coś „dzieje się” w podmiocie, a nawet z
podmiotem, a więc z tym, że jego stan się zmienia. Jest to moment dezintegracji, która może być
fazą wstępną dla integracji, jak to podkreśla K. Dąbrowski (Dąbrowski, 1985). Ale nie zawsze
tak jest. Mocne doznania mogą doprowadzić nie tylko do s t r e s u (rozumianego jako
uogólniony stan mobilizacji organizmu (Selye, 1963)), ale do takiego nasilenia przeżyć, które
13
prowadzą do „emocjonalizacji świadomości” (Wojtyła, 1994). Jest to zjawisko polegające na
tym, że samowiedza nie jest w stanie poznawczo objąć tego, co jest przeżywane jako „dzianie
się” (doznania stan podmiotu na poziomie cielesnym bądź emotywnym). To, „co” się dzieje, nie
nabiera określonych znaczeń w refleksji. Ponieważ jednak stany te są odczuwane, to można
s t w o r z y ć określone wyobrażenia bądź sądy o sobie. Jeśli ktoś odczuwa duży niepokój o swe
zdrowie, ale nie czuje określonego bólu, to nasuwa mu się werbalizacja: „mam raka” lub
wyobrażenie siebie w chorobie. Jeśli wyobrażenie to zostanie upodmiotowione, czyli uznane za
„swoje” (zob. rys. str. 8: interioryzacja), to powstaje przeżycie. Jaka jest funkcja tych wyobrażeń
i związanych z nimi przeżyć? Tworzone wyobrażenie nie zawsze jest projektem dla działania,
ale często dostarcza pożądanych przeżyć. Pożądanych dlatego, że są p r z y j e m n e lub
dlatego, że chronią od innych, nieprzyjemnych przeżyć. Czasem można wręcz stwierdzić, że
ktoś „karmi się” tymi wyobrażeniami (fantazjami) lub leczy nimi.
W tym kontekście widać, że kiedy mówimy o „twórczości moralnej”, to wyrażamy się nieomal
paradoksalnie. „Moralność” oznacza bowiem życie ujęte normami, które określają to, co
dobre/złe. Tymczasem powstające wyobrażenia powodują, że pojawiają się przeżycia, które
bezpośrednio niejako >wskazują< na to, co dobre/złe. Dochodzi zatem często do k o n f l i k t u ,
między u l e g a n i e m przyjemnym (tj. dobrym) przeżyciom, a decyzjami o działaniu, które są
określane przez normy moralne. Zwykle też realizacja decyzji powoduje bądź to utratę
przyjemnych doznań, bądź to pojawienie się przykrych doznań.
3.2.2. Twórczość moralna, a spełnienie
W związku ze wskazanym napięciem między świadomymi decyzjami, a wyborami, które rządzą
się logiką przyjemności, pojawia się ważne rozróżnienie. Chodzi o to, czy określone
zachowanie, które zostało wybrane jako „cel”, może być uznane jako „moje”, tj. prowadzi do
spełnienia danej osoby? Nie zawsze tak jest, bo choć człowiek sam rozstrzyga o motywach
swego działania, to pragnie działać dla swego spełnienia, czyli „per se”. Mogą pojawić się cele
(zamiary), które nie prowadzą do spełnienia, jak choćby samobójstwo, w którym człowiek szuka
wyrazu swej rozpaczliwej wolności (życie Rafała Wojaczka). Między wolnością, a szczęściem
nie ma spójności. Sokrates, którego można uznać za symbol twórczości moralnej (Tatarkiewicz,
1981), jest rzecznikiem spełnienia, nie zaś „czystej” wolności. I paradoksalnie – spełnia się on
wówczas, kiedy traci wolność, tj. możliwość rozstrzygania o swoim losie (Platon, 1993).
Jak z powyższego widać, twórczość moralna jest zagadnieniem bardziej złożonym, niż sama
twórczość umysłowa. Każdy pomysł można uznać za ciekawy, nowy tj. odkrywczy, ale nie
każde zachowanie jest dobre. Aby kwestię tą nieco rozjaśnić, konieczne jest odróżnienie tego, co
podmiotowe (osobiste), a więc tego, co jest przeżywane jako wartość, od tego, co jest wytworem
psychicznym (osobowe). Treści psychiczne, same w sobie, nie mają jeszcze atrybutu wartości, tj.
nie są jeszcze odnoszone do siebie (upodmiotowienie). Są one „osobowe”, nawet duchowe
(umysłowe), ale nie zawsze „osobiste”.
O s p ó j n o ś c i tego, co osobiste, z tym, co osobowe, decydują treści samowiedzy, one
bowiem określają przedmiot działania. Ważna jest geneza tych treści, a zwłaszcza odróżnienie
14
doświadczenia wewnętrznego i zewnętrznego. Na d o ś w i a d c z e n i e w e w n ę t r z n e
składają się w pierwszym rzędzie spontaniczne treści, dane drogą czucia i odczucia. Nie czujemy
swoich p o t r z e b c i e l e s n y c h , ale czujemy ból ich braku i przeżywamy przykrość, jaką
to przynosi. Gdy chodzi o p o t r z e b n e r e l a c j e (Nuttin, 1968), to początkowo czujemy je
tak, jak się czuje swój organizm (dotyk), a potem doznajemy wartość działania sytuacji i
przeżywamy tą wartość. Przeżycia te dane są jako odczucia. D o ś w i a d c z e n i e
z e w n ę t r z n e składa się z danych obserwacyjnych, tj. z oglądu siebie i swego zachowania w
sytuacji.
Doświadczenie wewnętrzne dostarcza motywacji do działania w tym sensie, iż wola jest
„pociągana” przez przeżywane wartości (Frankl, 1984). Jest to motywacja „osobista”, a podmiot
jest skłonny u l e c przeżywanym wartościom. Przy tym „potrzebne relacje” otwierają podmiot
na sytuacje szerszą, niż sytuacja własnego organizmu. Sytuacja ta jest przeżywana jako dobro i
motywuje do uczestnictwa w niej. Z kolei doświadczenie zewnętrzne przynosi konkretne
motywatory. Poznanie motywatorów powoduje, że powstają motywy, które wyzwalają
motywację „osobową”. Nie zawsze jest ona spójna z motywacją „osobistą”. Stąd tak ważne jest
wezwanie Sokratesa, aby „poznać siebie”, a nie tylko świat zewnętrzny, i w sobie szukać
drogowskazów spełnienia. Ogólnie proces motywacyjny można zarysować następująco:
Motywator Æ motyw Æ motywacja Æ dążenie
Między motywatorami (rzeczami), a motywacją, związaną z dążeniem do dobra, nierzadko
obserwujemy n i e s p ó j n o ś ć . Stąd częste sytuacje pokusy, w których chce się jedno, a robi
drugie: „Choć wiem, jakie zło zamierzam popełnić, jednak silniejsze niż moja rozwaga jest to, co
mną porusza i jest przyczyną najgorszego zła spadającego na śmiertelnych”
25
.
Ilustruje to tabela:
MOTYWACJA (dobro)
Własne („swoje”)
Nie swoje
MOTYWATORY
(prawda)
Wybór (rozstrzyganie), tj.
wolność
(1) Spełnienie + zasługa (2)
Nie
spełnienie + wina
Brak wyboru (wybór
narzucony)
(3) Spełnienie (w
wychowaniu)
Nie spełnienie (bez winy)
Można spotkać się z następującymi sytuacjami:
Jeśli rozstrzyga się o nasuwających się motywach działania i wybiera się to, co jest spójne z
własnymi potrzebami, to osiąga się (1) spełnienie. Wolny wybór tego, co jest poza własnymi
25
Eurypides, „Medea”, w. 1078-1080.
15
potrzebami prowadzi do (2) niespełnienia. Czasem pojawia się również przeżycie winy
(Kulczycki, 1964). Rozstrzyganie nie jest warunkiem spełnienia, lecz wolności, można zatem
spełnić się bez własnych wyborów, jak choćby w sytuacji uczestnictwa, które ma miejsce w (3)
wychowaniu. Brak wyboru i motywacji to niespełnienie bez winy.
Czasem pewne wartości motywują wolę do dążenia ku nim, ale nie jest to uświadomione, tj. brak
jest jasnych motywatorów działania. Tutaj proces wygląda następująco:
Motywacja Æ dążenie Æ motywatory Æ motywy
Taka sytuacja jest – jak się wydaje - spotykana w twórczości moralnej. Pewne potrzeby budzą
dążenia i szukają ujścia w działaniach, które nie są praktyczne, a wyłącznie pozwalają na
przeżywanie wartości. Sztuka ma wówczas funkcje terapeutyczne (Jarosiewicz, 1992).
Kozielecki sprowadza twórczość do transgresji (Kozielecki, 1987). Jednak nie każda transgresja
prowadzi do samorealizacji. Tylko na podstawie treści odczuciowych, których przedmiotem są
własne przeżycia, podmiot może zorientować się dogłębnie w drogach swojego spełnienia
(Szondi, 1995). Jak się wydaje tzw. motywacja hubrystyczna w ujęciu Kozieleckiego zbliża się
do wyróżnionej tu motywacji osobistej, zaś motywacja poznawcza do motywacji osobowej.
3.2.3. Funkcja twórczości moralnej
Ogólną funkcją twórczości jest powstawanie nowych rzeczy. Jeśli są to nowe rzeczy materialne,
to będzie to twórczość techniczna. Jeśli jest to nowe zachowanie i utrwalone postępowanie, to
powiemy o twórczości moralnej. Funkcją twórczości moralnej jest szeroko rozumiane tworzenie
kultury, bądź to kultury osobistej, bądź to kultury życia zbiorowego. Kultura osobista powstaje
w wyniku pracy nad sobą, w efekcie czego powstaje własny styl postępowania. W stylu tym
można uchwycić zarówno aspekt twórczości mentalnej (jakiś obraz siebie), jak i aspekt
twórczości moralnej, tj. zmianę zachowania. Trwałym wytworem pracy nad sobą jest charakter
jednostki. Zachowanie jednostkowe (postępowanie) odciska się jednak na sytuacji i powstaje
charakter jako swoiste dla danej osoby zorganizowanie jej środowiska: ubiór, sposób mieszkania
itd. (Kępiński, 1989)
4. Zakończenie
Analiza twórczości moralnej prowadzi do wniosku, że wykracza ona poza tworzenie nowych
rzeczy. Człowiek poszukuje przeżyć i tworzy sytuacje, w których pojawiają się przeżycia:
muzyka, teatr, literatura, itd.. Wydaje się, iż jest tak dlatego, że przeżycia te są dlań jakąś
wskazówką w drodze do własnego spełnienia. Z jednej więc strony życie moralne jest kierowane
przez zasady, które wypracowuje etyka, z drugiej zaś strony rządzi się przeżyciem wartości.
Obserwujemy, że choć przeżycie wartości jest spontaniczne uznawane za pewne, to jest na tyle
nie-jasne, że prowadzi nierzadko do emocjonalizacji życia moralnego. Samo w sobie przeżycie
bywa zaczynem dezintegracji życia psychicznego (Baars & Terruwe, 1987). Z drugiej strony
brak przeżyć prowadzi do „zmechanizowania” życia moralnego (Adler, 1986). Wszystko to
16
przemawia za tym, aby szukać spójności między światem przeżywanych wartości, a światem
tworzonych rzeczy, między kulturą, a techniką.
Literatura:
Adler, A. (1986). Sens życia. Warszawa: PWN.
Arystoteles. (1990). Fizyka. W Arystoteles, Dzieła wszystkie, t. 2. Warszawa: PWN.
Baars, C., & Terruwe, A. (1987). Integracja psychiczna. Poznań: "W drodze".
Brentano, F. (1989). O źródle poznania moralnego. Warszawa: PWN.
Brentano, F. (1999). Psychologia z empirycznego punktu widzenia. Warszawa: PWN.
Dąbrowski, K. (1985). Fazy i poziomy rozwoju psychicznego i trzy kształtujące go czynniki. W K. Dąbrowski,
Zdrowie psychiczne. Warszawa: PWN.
Frankl, V. (1984). Homo patiens. Warszawa : IW PAX .
Husserl, E. (1990). Idee fenomenologii. Warszawa: PWN.
Jarosiewicz, H. (2008). Miłość i wola – współczesna analiza egzystencjalna. W J. Kurzępa, A. Lisowska, & A.
Pierzchalska, Współczesna młodzież między Eros a Thanatos (strony 19-32). Wrocław : Agencja wyd. „ARGI” .
Jarosiewicz, H. (1992). Terapia nerwic w świetle klasycznej koncepcji dramatu. W Prace Psychologiczne XCII.
Wrocław : Acta Universitatis Wratislaviensis, No 1372.
Jarosiewicz, H. (2009). Zastosowanie koncepcji czynności i wytworów K. Twardowskiego w analizie wytwarzania.
W S. Banaszak, & D. K., Socjologiczne, pedagogiczne i psychologiczne problemy organizacji i zarządzania. Poznań
: Wyd. Wyższej Szkoły Komunikacji i Zarządzania.
Kępiński, A. (1989). Poznanie chorego. Warszawa: PZWL.
Kozielecki, J. (1998). Człowiek wielowymiarowy.
Kozielecki, J. (1987). Koncepcja transgresyjna człowieka. Warszawa: PWN.
Kozielecki, J. (1987). Koncepcja transgresyjna człowieka.
Kreutz, M. (1949). Podstawy psychologii. Studium nad metodami i pojęciami współczesnej psychologii. Warszawa :
Czytelnik S.W. .
Kulczycki, M. (1985). Działalność człowieka - aspekty podmiotowe i przedmiotowe. Zeszyty Naukowe AWF we
Wrocławiu nr 38. Wrocław .
Kulczycki, M. (1964). Kształtowanie racjonalnych poczuć winy. Wrocław .
Kulczycki, M. (1990). Psychologiczne warunki radzenia sobie w życiu. Poradnictwo wobec złożoności problemów
człowieka i świata. Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego.
Kulczycki, M. (1998). Rozważania wokół zagadnień psychologicznego poradnictwa życiowego. Wrocław:
Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego.
Nęcka, E. (2002). Psychologia twórczości. Gdańsk: GWP.
Nuttin, J. (1968). Struktura osobowości. Warszawa: PWN.
Nuttin, J. (1968). Struktura osobowości. Warszawa.
Pietrasiński, Z. (2001). Mądrość, czyli świetne wyposażenie umysłu. Scholar.
Platon. (1993). Dialogi. Warszawa: "Verum".
Scheler, M. (1987). Pisma z antropologii filozoficznej i teorii wiedzy. Warszawa: PWN.
Selye, H. (1963). Stres życia. Warszawa: PZWL.
Szondi, L. (1995). Wolnosć i przymus w losie jednostki. Kraków.
Tatarkiewicz, W. (1981). Historia filozofii. Warszawa: PWn.
Tomaszewski, T. (1979). Wstęp. W T. Tomaszewski, Psychologia.
Twardowski, K. (1965). O czynnościach i wytworach. W K. Twardowski, Wybrane pisma filozoficzne. Warszawa:
PWN.
17
Twardowski, K. (1965). O czynnościach i wytworach. Kilka uwag z pogranicza psychologii, gramatyki i logiki. W
K. Twardowski, Wybrane pisma filozoficzne. Warszawa: PWN.
Twardowski, K. (1965). O psychologii, jej przedmiocie, zadaniach,metodzie, stosunku do innych nauk i jej rozwoju.
W K. Twardowski, Wybrane pisma filozoficzne. Warszawa: PWN.
Twardowski, K. (1965). Wyobrażenia i pojęcia. W K. Twardowski, Wybrane pisma filozoficzne. PWN.
Wojtyła, K. (1994). Osoba i czyn. Lublin.
Wojtyła, K. (1991). Zagadnienie podmiotu moralności. Lublin: WTN KUL.
Streszczenie:
Terminem twórczość określamy proces powstawania nowych przedmiotów (rzeczy). W języku koncepcji czynności
i wytworów K. Twardowskiego przedmioty te są wytworem czynności tworzenia. Mówiąc o twórczości raz mamy
na myśli czynność tworzenia (kiedy mówimy, że czyjeś „życie wypełniała twórczość”), a raz jej wytwory (kiedy np.
omawia się twórczość któregoś z pisarzy lub mówi się, że czyjeś „życie było twórcze”). W tym drugim znaczeniu
możemy mówić o specyficznej odmianie twórczości, tj. o twórczości moralnej. Zastosowanie metody analitycznego
oglądu zjawisk pozwala opisać specyficzne czynności i wytwory (przedmioty) aktywności twórczej. W artykule
wskazujemy, co jest istotą i funkcja twórczości, oraz na czym polega specyfika twórczości moralnej. Jednym z
wytwarzanych przedmiotów jest wyobrażenie siebie jako przedmiotu intencjonalnego. Przedmiot ten może stać się
celem woli, a więc przedmiotem dążenia i działania. W momencie intencjonalnego przekraczania własnych granic w
kierunku przedmiotu intencjonalnego mamy do czynienia z twórczością moralną. Człowiek stwarza wówczas sam
siebie. Taką postać twórczości określamy terminem „pracy nad sobą”. Wytworem twórczości moralnej jest
charakter jako styl stępowania, kultura osobista i kultura życia zbiorowego. Kultura jest bowiem wytworem
zarówno myśli, jak i woli osoby.