Szkoła Olympus Gdy brakuje koloru

background image

18 lipca 2012, 10:30

Autor: Jarosław Zachwieja
czytano: 3767 razy

Poznaj techniki robienia zachwycających zdjęć z Olympusem: Gdy brakuje

koloru

Oglądając nasze zdjęcia z wakacji i nie tylko
często zastanawiamy się, dlaczego nie
przedstawiają one fotografowanych sytuacji i
miejsc w tak barwnej formie, jak je pamiętamy
bądź też dlaczego kolory na nich są
zniekształcone w sposób, który nam nie
odpowiada. Percepcja barw to proces złożony –
zarówno u ludzi, jak i w aparatach cyfrowych – i
nawet niewielkie pomyłki w tym zakresie mogą
doprowadzić do niepożądanych rezultatów.
Dlatego czwarty odcinek cyklu "Poznaj techniki
robienia zachwycających zdjęć z Olympusem"
poświęcamy kolorom na zdjęciach.

Zobacz także pozostałe artykuły z cyklu "Poznaj techniki robienia zachwycających zdjęć z
Olympusem":

Gdy nic nie jest proste - co należy wiedzieć o perspektywie
Gdy ludzie przeszkadzają w kadrze, czyli fotografowanie atrakcji turystycznych
Gdy przed obiektywem stanie dziecko
Kiedy warto pokazać świat czarno-biały
Odważne kadrowanie
Kiedy znajdziesz się na ulicy
Jak pokazać prawdziwy charakter ludzi

Każdy chce, żeby wykonywane przez niego zdjęcia były barwne (oczywiście za wyjątkiem sytuacji, gdy
fotografujemy w czerni i bieli bądź tonujemy obraz np. do sepii). Również producenci

aparatów

cyfrowych

starają się, aby ich produkty jak najlepiej oddawały kolorystykę fotografowanych scen. Nie

możemy jednak liczyć na to, że aparat wykona za nas całą pracę i sam doprowadzi do tego, że
wszystkie nasze zdjęcia będą perfekcyjne pod względem kolorystycznym. To, podobnie jak uzyskanie
właściwej ekspozycji, perspektywy czy kompozycji jest naszym zadaniem. Aparat może nam w tym co
najwyżej pomóc.

1 z 14

background image

Zdjęcie cechujące się pięknymi, nasyconymi barwami jest celem chyba każdego fotografa pracującego w kolorze. Tego typu

kadr stanowi efekt optymalnego wykorzystania oświetlenia, doświadczenia fotograficznego oraz możliwości oferowanych przez

sprzęt. (Fot. Antoni Żółciak)

Nowoczesne aparaty oddają nam do dyspozycji wiele narzędzi mających w zamierzeniu sprawić, że
wykonywane przy ich użyciu fotografie będą odznaczać się wspaniałą kolorystyką. Cały problem polega
na tym, że narzędzi tych jest sporo i nie wszystkie sprawdzają się jednakowo dobrze w określonych
sytuacjach. To do nas należeć będzie zawsze zadanie błyskawicznej oceny sytuacji i doboru właściwych
środków. Choć brzmi to poważnie, na szczęście w rzeczywistości wcale nie jest trudne.

Światło i ekspozycja

Na początek ważne jest zrozumienie jednej podstawowej rzeczy: niezależnie od tego, jakich narzędzi
użyjemy podczas wykonywania zdjęcia, to widoczne na nim kolory mogą być tylko tak dobre, jak dobre
było

światło

padające na scenę. Wszystkie obserwowane przez nas i rejestrowane przez aparat kolory są

efektem odbijania się tego

światła

od oglądanych obiektów (nie dotyczy to tylko przedmiotów

świecących własnym

światłem

). Wiążą się z tym poważne konsekwencje: z perspektywy kolorystyki

zdjęcia

światło

może być lepsze lub gorsze – podobnie, jak ma to miejsce w przypadku ekspozycji i

tonalności.

2 z 14

background image

Ta fotografia jest niezwykle kolorowa, lecz widać na niej też wyraźną czerwonawą dominantę. Jest tak, ponieważ stragan z

warzywami, gdzie powstało to zdjęcie, znajdował się w cieniu czerwonawej markizy bądź parasola. Drugim efektem ubocznym

związanym z takim stanem rzeczy, poza odblaskami widocznymi przede wszystkim na ogórkach, jest nierównomierne

odwzorowanie kolorów: barwy ciepłe są bardzo jaskrawe, podczas gdy zimne (przede wszystkim zielenie) wyszły na zdjęciu

wygaszone. (Fot. Antoni Żółciak)

Jakie

światło

jest zatem najlepsze? Oczywiście naturalne, odznaczające się kompletnym widmem (a

więc zawierające w sobie wszystkie możliwe barwy składowe w zbliżonej intensywności). Dobrze
sprawdza się też

światło

żarowe i halogenowe (po odpowiednim

zbalansowaniu bieli

), natomiast

problemy mogą sprawić wszelkiego rodzaju lampy halogenowe, przy których niektóre kolory na
zdjęciach wychodzą zniekształcone, wytłumione bądź zbyt jaskrawe. Inny problematyczny rodzaj
oświetlenia to

światło

(dowolnego rodzaju) przenikające przez barwną powierzchnię, np. szybę lub

materiał. Nie jest ono wprawdzie zupełnie monochromatyczne, lecz odznacza się bardzo wyraźną
dominantą, która będzie wyraźna również na zdjęciach. Można to wykorzystać do uzyskania pewnych
bardzo interesujących efektów (m.in. w tym celu fotografowie stosują niekiedy żelowe

filtry

barwne

nakładane na

lampy błyskowe

), ale jeżeli zależy nam na naturalnych kolorach, to musimy mieć się na

baczności.

[kn_advert]

Stopień zmiękczenia

światła

również w przypadku kolorystyki zdjęć odgrywać może znaczącą rolę, lecz

ten akurat aspekt zależy już w ogromnej mierze od tematyki zdjęcia i z tego powodu wykracza poza
ramy tego artykułu. Przykładowo: silnie zmiękczone (wręcz płaskie)

światło

świetnie nadaje się do

fotografii makro i zbliżeniowych (np. kwiatów i owadów), natomiast w niewielkim stopniu rozproszone i
bardziej kierunkowe będzie lepsze w przypadku portretów. Jeżeli natomiast wykonując zdjęcie
pejzażowe lub portretowe w plenerze zależy nam na pięknym ociepleniu i wzbogaceniu kolorystyki
sceny, to musimy wybrać sobie odpowiednią porę dnia na sesję – słynne Złote Godziny, czyli okresy
bezpośrednio poprzedzające zachód słońca i następujące po wschodzie słońca zapewnią nam
kolorystykę zdjęć nieporównywalną z żadną inną.

3 z 14

background image

Światło słoneczne o poranku i pod wieczór charakteryzuje się bardzo ciepłą, a przy tym naturalną dominantą barwną. Zdjęcia

wykonane w tych porach dnia cechują się piękną, bogatą kolorystyką, szczególnie pożądaną w przypadku fotografii portretowej

i krajobrazowej. (Fot. Antoni Żółciak)

Niezależnie od cech

światła

pamiętajmy o jednym: uzyskanie bogatej kolorystyki zdjęcia wymaga

ustawienia poprawnej ekspozycji. Zdjęcie zbyt mocno lub zbyt słabo doświetlone będzie się wydawało
mniej kolorowe od zdjęcia prawidłowo naświetlonego. Na kolorystykę rejestrowanego obrazu ma wpływ
też

czułość

ISO ustawiona w aparacie: im jest ona niższa, tym lepsze i bardziej naturalne kolory

zarejestruje

cyfrówka

.

Balans bieli

Choć tak jak napisaliśmy powyżej, najważniejsze dla kolorystyki zdjęcia jest

światło

, to drugim

istotnym elementem związanym tym razem z aparatem jest sposób interpretowania owego

światła

przez

cyfrówkę

.

Balansowanie bieli

, bo taką nazwę nosi ten proces, często pozostawiamy automatom,

lecz nie zawsze jest to dobry pomysł. W trudnych warunkach oświetleniowych, a także wówczas, gdy
zależy nam na uzyskaniu pewnych określonych efektów barwnych, regulację

balansu bieli

należy

przeprowadzać ręcznie.

4 z 14

background image

Niektórzy producenci aparatów doskonale zdają sobie sprawę z tego, że w przeważającej części sytuacji lepiej jest, aby aparat

balansował biel zdjęcia na obraz nieco cieplejszy od neutralnego. Aparat Olympus OM-D E-M5 ma nawet w tym celu w obrębie

menu specjalną opcję. Warto wiedzieć, że jest ona domyślnie aktywna.

Kiedy należy sięgnąć po funkcję manualnego

balansu bieli

? Mówiąc najogólniej: wówczas, gdy

kolorystyka zdjęć odbiega od naszych oczekiwań, a zwłaszcza wtedy, gdy kolory są zbyt zimne lub zbyt
ciepłe. Dobrym przykładem jest wykonywanie zdjęć o poranku, gdy

światło

odznacza się atrakcyjną,

ciepłą poświatą. Pozostawienie w takiej sytuacji włączonego automatycznego

balansowania bieli

sprawi,

że aparat z dużą dozą prawdopodobieństwa spróbuje zlikwidować tę poświatę i "odzyskać" naturalne
kolory – a do tego nie chcemy przecież dopuścić. W takiej sytuacji

balans bieli

należy ustawić po prostu

na

światło

dzienne.

Mechanizm

balansu bieli

w aparacie, a ściślej mówiąc funkcje jego korekty dostępne w wielu aparatach

pozwalają też w wielu sytuacjach poradzić sobie z rozmaitymi problemami, jak np. opisane już
wcześniej fotografowanie rzeczy leżących pod barwnym parasolem.

Informacje podstawowe

Poprawianie koloru

Robienie zdjęć we właściwy sposób i przy odpowiednim

świetle

to absolutna podstawa do tego, aby

uzyskać kadry o bogatej kolorystyce. Jednak znając możliwości naszego aparatu w zakresie obróbki
obrazu fotograficznego możemy sobie również nieco pomóc. A ponieważ widoczne na zdjęciach kolory
tak naprawdę zawsze w jakimś stopniu są efektem obróbki sygnału z matrycy przez procesor naszej

cyfrówki

, to nie powinniśmy mieć żadnych obiekcji przed tym, aby dostępne nam narzędzia

wykorzystywać w sposób świadomy.

Narzędzia w aparacie

Każdy

aparat cyfrowy

– niezależnie od tego, czy prosty czy zaawansowany – dysponuje pewnymi

narzędziami umożliwiającymi sprawowanie kontroli nad kolorystyką obrazu. W zależności od tego czym
fotografujemy, narzędzia te mogą być dosyć różne, niemniej jednak zawsze się pojawiają. W
najprostszej wersji są to po prostu suwaki regulujące nasycenie i kontrast obrazu znajdujące się w
ustawieniach aparatu. Wadą korzystania z nich jest konieczność dobrej znajomości naszego aparatu –
regulujemy je "w ciemno" i o tym jakie to przynosi efekty dowiadujemy się dopiero po wykonaniu
pierwszych zdjęć. Coraz więcej aparatów pozwala jednak również na modyfikację tych cech obrazu w
gotowych zdjęciach. Najczęściej dotyczy to plików

RAW

, lecz niektóre modele

cyfrówek

pozwalają

5 z 14

background image

dokonywać takich operacji również w plikach JPEG.

Wbudowane w Olympusa OM-D E-M5 narzędzie pozwala zmienić nasycenie barw w gotowym zdjęciu (fotograf dysponuje w

takiej sytuacji podglądem efektów swoich poczynań), a następnie zapisać zmienioną fotografię w postaci kopii w formacie JPEG.

Znacznie ciekawsze są narzędzia dopasowujące tzw. krzywe barwne występujące niezależnie lub często
towarzyszące popularnym programom tematycznym, takim jak np. krajobraz. Ich zadaniem jest
wpłynięcie na określone barwy zdjęcia tak, aby kolorystyka bardziej pasowała do tematyki. Przykładowo
w fotografii portretowej korzystne jest uzyskanie na zdjęciu delikatnych odcieni ludzkiej skóry w taki
sposób, aby na twarzy modela nie pojawiły się żadne plamy, a z kolei w fotografii krajobrazowej można
pozwolić sobie na silne wzmocnienie kolorystyki, zwłaszcza w obszarach zieleni i błękitu. To właśnie
m.in. tego typu zmiany (najczęściej) dokonywane są w wyglądzie zdjęć wykonanych przy użyciu
określonych programów tematycznych i schematów barwnych.

Filtry kreatywne i artystyczne

Prawdziwą jednak furorę w ciągu ostatnich lat robią wszelkiego rodzaju filtry kreatywne i artystyczne
montowane w coraz większej liczbie modeli aparatów – zarówno tych prostych, jak i bardziej
zaawansowanych. Warto przy tym zauważyć, że "inwazję" tę zapoczątkował pierwszy bezlusterkowiec

Olympus E-P1

. Mimo bowiem, iż różnego rodzaju opcje upiększające sporadycznie pojawiały się w

aparatach wcześniej (filtry spotykane w PEN-ach po raz pierwszy użytkownicy aparatów Olympusa
zobaczyli w

lustrzankach

E-30

i

E-620

), to dopiero od premiery pierwszego cyfrowego PEN-a, czyli od

połowy 2009 roku nastał na nie prawdziwy szał.

[converttable end="1"]

(brak)

6 z 14

background image

Pop Art

Pinhole

7 z 14

background image

Diorama

Cross-process

8 z 14

background image

Dramatic Tone

Wiele z filtrów artystycznych dostępnych w najnowszych aparatach z rodziny Olympus PEN oraz w modelu OM-D E-M5 w

radykalny sposób zmienia kolorystykę zdjęć. Dobór właściwego filtra do sytuacji może pozwolić uchwycić kadr o wspaniałych

barwach. Powyżej prezentujemy kilka z bogatej kolekcji filtrów zawartych w Olympusie OM-D E-M5. (Fot. Antoni Żółciak)

[converttable]

Jak działają filtry artystyczne i czym różnią się od programów tematycznych? Filtry artystyczne
zakładają znaczną modyfikację wyglądu wykonanych zdjęć, np. poprzez zasymulowanie takich efektów
jak fotografia otworkowa (pinhole), diorama, cross-process, pop-art, ukazanie świata w
"udramatyzowanej" tonacji (efekt z pogranicza technik HDR) i wiele, wiele innych. Gros tych efektów
powoduje dosyć radykalną zmianę kolorystyki obrazu – na tyle radykalną, że korzystając z filtrów
artystycznych należy się dobrze zastanowić nad tym, czy i z którego skorzystamy. Są jednak ludzie,

9 z 14

background image

którzy z upodobaniem stosują swoje ulubione efekty gdzie tylko się da, np. wykonując wszystkie
zdjęcia z wakacji w trybie imitującym fotografię otworkową.

[kn_advert]

Filtry polaryzacyjne i inne

Szukając sposobu na poprawę kolorystyki zdjęć nie należy zapominać o metodach tradycyjnych –
zwłaszcza wówczas, gdy są one trudne bądź wręcz niemożliwe do cyfrowego zasymulowania. Dotyczy to
szczególnie niektórych rodzajów

filtrów

optycznych nakręcanych lub nakładanych na

obiektyw

.

Właściwie ustawiony filtr polaryzacyjny umożliwia zwiększenie na zdjęciach kontrastu pomiędzy chmurami a niebem,

wzmocnienie kolorystyki tego ostatniego oraz likwidację odblasków, które mogą doprowadzić do osłabienia kolorystyki sceny

podczas fotografowania powierzchni mokrych i odbijających światło. Pełne zastąpienie tego rodzaju filtra cyfrową obróbką

obrazu jest niestety niemożliwe. (Fot. Kenko)

Jakie

filtry

mają największy wpływ na kolorystykę zdjęcia i w jakim rodzaju fotografii? Na pierwszym

miejscu pod tym względem od dawna znajduje się fotografia krajobrazowa. Aby wykonując zdjęcie
pięknego pejzażu "wycisnąć" z niego jak najlepsze kolory, potrzebujemy dwóch rodzajów

filtrów

:

połówkowego szarego i polaryzacyjnego. Zadaniem

filtra

połówkowego jest wyrównanie różnic

ekspozycji pomiędzy obszarem nieba, a obszarem ziemi. Pamiętajmy: miejsca nieprawidłowo
naświetlone (a więc prześwietlone lub niedoświetlone) odznaczają się gorszą kolorystyką od tych dobrze
naeksponowanych, dlatego też w przypadku zdjęć pejzażowych, gdzie ogólna rozpiętość tonalna sceny
stanowi spory problem, większość problemów z kolorystyką sprowadza się w gruncie rzeczy do
niewłaściwego naświetlenia kadru. Zadanie

filtra

polaryzacyjnego sprowadza się natomiast do

wzmocnienia błękitu nieba oraz likwidacji niepożądanych odblasków – na pozór zabieg trywialny, lecz w
rzeczywistości dość trudny do zasymulowania cyfrowo.

Warto wiedzieć

To oczywiście nie wszystko, co można wiedzieć na temat zagadnienia rejestrowania barw na zdjęciach.
Wręcz przeciwnie: jest to temat-rzeka mocno wykraczający poza ramy pojedynczego artykułu i tak
naprawdę doskonały temat do samodzielnych poszukiwań, studiów teoretycznych i praktycznych
ćwiczeń. Zanim jednak zamkniemy ten odcinek cyklu "Poznaj techniki robienia zachwycających zdjęć z
Olympusem" i zaprosimy Was do galerii, chcielibyśmy jeszcze wspomnieć o kilku ważnych kwestiach.

Jak wielka może być różnica pomiędzy tym, co rejestruje matryca, a tym, co zapisuje aparat?

Dobry materiał wyjściowy to – jak już dobrze wiemy – najważniejsza rzecz, jaką musi dysponować
fotograf. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, jak wielka może być różnica pomiędzy tym, co "widzi"

10 z 14

background image

matryca, a tym, co ląduje na karcie pamięci naszego aparatu. Warto się temu przyjrzeć wykonując
jakieś interesujące zdjęcie w trybie zapisu RAW+JPEG.

[converttable end="1"]

RAW (miniatura zdjęcia wydobyta z pliku ORF)

JPEG (zapisany jednocześnie z RAW-em)

Zdjęcie w formacie JPEG zostało zapisane z użyciem filtra artystycznego Pop Art, natomiast miniatura (preview) wydobyta z

pliku RAW zapisana została bez stosowania jakichkolwiek narzędzi upiększających – jedynie z wykorzystaniem mechanizmu

balansowania bieli. Rezultat takiego porównania jest dosyć… szokujący. (Fot. Antoni Żółciak)

[converttable]

Czy z powyższego porównania można wyciągnąć wniosek, że niezależnie od użytych narzędzi (o ile

11 z 14

background image

aparat w trybach zapisu

RAW

i RAW+JPEG da nam do nich dostęp – niestety w przypadku aparatów

niektórych producentów nie zawsze jest to możliwe, choć na szczęście używany przez nas w ramach
tego cyklu sprzęt Olympusa do nich nie należy) wywołanie pliku

RAW

oznacza konieczność

dopasowywania kolorystyki zdjęcia "od zera"? Otóż niekoniecznie.

Tak naprawdę informacje o tym, jakich użyliśmy narzędzi, filtrów artystycznych, profili barwnych itd. są
zapisywane również w plikach

RAW

. Odpowiednio napisany program potrafi je odczytać i nałożyć –

dotyczy to szczególnie firmowych, dostarczanych wraz z aparatem aplikacji do wywoływania cyfrowych
negatywów. Problem może wystąpić natomiast gdy korzystamy z aplikacji producentów niezależnych, a
zwłaszcza z takich "kombajnów" jak Photoshop czy Lightroom. One z uwagi na fakt obsługiwania plików

RAW

najróżniejszych producentów mogą nie poradzić sobie z dekodowaniem co bardziej "egzotycznych"

danych dotyczących obróbki obrazu.

[kn_advert]

Korekta cyfrowa

Jeżeli już jednak zdecydujemy się korygować kolorystykę po wykonaniu zdjęcia z użyciem komputera,
to jakie mamy możliwości? Bardzo duże i często znacznie większe od tego, co umożliwia nam aparat.
Wszystko zależy od tego, czy wykorzystamy je dobrze i w jakiej kolejności wykonamy poszczególne
czynności.

Wiele aplikacji graficznych oferuje nam funkcje, o dostępie do których na poziomie aparatu – z oczywistych powodów –

możemy tylko pomarzyć. Przykładowo narzędzie cyfrowego filtra połówkowego znajdujące się w Lightroomie swoją

funkcjonalnością mogłoby zawstydzić nawet jego szklanego "starszego brata". Jedyne czego potrzebujemy to wysokiej jakości

materiał źródłowy.

Punktem wyjścia w barwnej obróbce zdjęcia zawsze będzie doprowadzenie jego ekspozycji do stanu
optymalnego – bez tego nie mamy nawet co myśleć o powodzeniu naszej pracy. Ważne jest też, aby
zdjęcie było wysokiej jakości, czyli ostre, wykonane przy jak najniższej możliwej

czułości

ISO i najlepiej

zapisane w formacie

RAW

. To, co zrobimy ze zdjęciem zależy tylko i wyłącznie od naszych zamiarów,

które – podobnie jak dostępne narzędzia – mogą być bardzo różne. Dlatego nie będziemy się nad tym
rozwodzić, poza udzieleniem jednej, prostej rady: nigdy podczas korekty nie traćmy z oczu celu całej
obróbki i starajmy się ją osiągnąć przy użyciu jak najmniejszej liczby operacji. Inaczej ryzykujemy, że
nasze dzieło zamieni się w kiczowaty, nienadający się do oglądania twór.

Podsumowanie

To już wszystko, co w tym odcinku cyklu "Poznaj techniki robienia zachwycających zdjęć z Olympusem"
mieliśmy do napisania na temat wykonywania zdjęć barwnych. Zapraszamy jeszcze wszystkich na
ostatnią stronę do zapoznania się ze skromną galerią zdjęć wykonanych na potrzeby tego artykułu
aparatem

Olympus OM-D E-M5

, a już niebawem zaprosimy Was do przeczytania kolejnego tekstu z

tego cyklu – tym razem będzie poświęcony (niespodzianka!) zdjęciom czarno-białym. Do zobaczenia.

12 z 14

background image

Zobacz także pozostałe artykuły z cyklu "Poznaj techniki robienia zachwycających zdjęć z
Olympusem":

Gdy nic nie jest proste - co należy wiedzieć o perspektywie
Gdy ludzie przeszkadzają w kadrze, czyli fotografowanie atrakcji turystycznych
Gdy przed obiektywem stanie dziecko
Kiedy warto pokazać świat czarno-biały
Odważne kadrowanie
Kiedy znajdziesz się na ulicy
Jak pokazać prawdziwy charakter ludzi

Galeria zdjęć

Poniżej prezentujemy kolekcję fotografii wykonanych na potrzeby tego artykułu. Wszystkie zdjęcia
zrobione zostały przy użyciu aparatu

Olympus OM-D E-M5

. Kliknięcie miniatury spowoduje otwarcie

fotografii w powiększonej wersji na osobnej zakładce.

45 mm, 1/80 s, f/1.8, 200 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 45mm 1/1.8

45 mm, 1/400 s, f/1.8, 800 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 45mm 1/1.8

75 mm, 1/400 s, f/2.8, 200 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 75 mm f/1.8 ED

45 mm, 1/125 s, f/10, 800 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 45mm 1/1.8

45 mm, 1/100 s, f/9, 800 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 45mm 1/1.8

45 mm, 1/800 s, f/4.5, 800 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 45mm 1/1.8

75 mm, 1/1000 s, f/4.5, 200 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 75 mm f/1.8 ED

75 mm, 1/400 s, f/2.5, 200 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 75 mm f/1.8 ED

75 mm, 1/1250 s, f/5, 200 ISO

M.ZUIKO DIGITAL 75 mm f/1.8 ED

Autorem wszystkich użytych w tym artykule fotografii jest Antoni Żółciak. Każda z nich ma

charakter instruktażowy. Zdjęcia wykonane zostały sprzętem udostępnionym nam przez firmę

Olympus i nie zostały poddane komputerowej obróbce mającej na celu modyfikację

tonalności, ekspozycji czy kolorystyki. Wszystkie widoczne na nich efekty świetlne i barwne

uzyskane zostały przy użyciu wbudowanych w aparat filtrów artystycznych.

[kn_advert]

13 z 14

background image

www.swiatobrazu.pl

14 z 14


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron