V bb c
..
5
8
Jœ Jœ Jœ J
œ Jœ Jœ Jœ Jœ
Sta
ła
Mat
ka
peł
na
chwa
ły
-
-
-
V bb
10
Jœ Jœ Jœ J
œ Jœ Jœ Jœ Jœ
kę
dy
w żło bie
Pan
jej
ma
ły
œ œ Jœ Jœ Jœ Jœ
le
żał
wzią wszy człe cze
œ œ œ ˙
cia
ło.
-
-
-
-
-
-
-
V bb
13
Jœ Jœ Jœ J
œ Jœ Jœ Jœ Jœ
Jak
że
wte
dy,
nie
skoń
cze
nie,
Jœ Jœ Jœ J
œ Jœ Jœ Jœ Jœ
raj
skich
sfer
u
we
se
le
nie
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
V bb
15
œ
œ
Jœ
Jœ
Jœ
Jœ
głąb
jej
du
szy
przej
mo
œ
œ œ ˙
wa
ło.
-
-
-
-
-
-
V bb
..
17
5
4
5
5
Stabat Mater Speciosa
Jutrznia za nienarodzonych
Paweł Bębenek
utwór ufundowany
Utwór do darmowego i wolnego wykorzystania
(licencja Creative Commons Uznanie Autorstwa – Na tych samych warunkach – Zgodnie z przeznaczeniem utworu)
Solo
1. Stała Matka pełna chwały, kędy w żłobie Pan Jej mały leżał wziąwszy człecze ciało.
Jakże wtedy nieskończenie rajskich sfer uweselenie głąb jej duszy przejmowało!
2. I jak silna łaską Pana była ta niepokalana Matka Jednorodzonego!
I jak w sobie była cała w niebo brana, gdy widziała, że Go Aniołowie strzegą!
3. On za nasze nieprawości wśród bydlątek cichych gości, skromna strzecha go osłania —
I, to kwili, to się żali — jednak mu się tam kłaniali króle, aż do zórz świtania.
4. Matko Boża! Zdarz to, proszę, niech wkupieni w Twe rozkosze wiecznie z Tobą pozostaniem!
I niech serce w moim łonie jako czysty ołtarz płonie mego Pana ukochaniem!