Priorytety UE? Aborcja i gender. Polska się odcina
Dodano dzisiaj 08:49
1064
Zdjęcie ilustracyjne
/ Źródło: PAP / Marcin Obara
26
11
Unia Europejska będzie propagować aborcję i ideologię gender w ONZ – informuje
"Nasz Dziennik". Gazeta zaznacza, że tylko Polska i Węgry formalnie odcięły się
od najbardziej niebezpiecznych sformułowań.
"Nasz Dziennik" przytacza przyjęty w lutym przez Radę UE dokument zatytułowany "Priorytety Unii
Europejskiej na forach praw człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych w 2018 roku".
"Zawiera on wezwanie do walki o tzw. zdrowie i prawa seksualne i reprodukcyjne. W ten sposób
w międzynarodowych dokumentach określa się nieograniczony dostęp do aborcji, antykoncepcji,
powszechną edukację seksualną oraz promocję postulatów tzw. mniejszości seksualnych" – tłumaczy
gazeta.
W jednym z punktów napisano, że Unia ma dążyć do "integracji perspektywy genderowej w pracach
Rady Praw Człowieka, Zgromadzenia Ogólnego i innych forów praw człowieka" w ONZ. "Nasz Dziennik"
podkreśla, że tylko Polska i Węgry formalnie odcięły się od najbardziej niebezpiecznych sformułowań
zawartych w dokumencie.
Oba kraje złożyły specjalne oświadczenia, ale jak zaznacza dziennik, zgodnie z traktatem lizbońskim
Warszawa i Budapeszt mogły postawić też weto. "Wybrano inną drogę" – czytamy.
Europoseł Marek Jurek powiedział w rozmowie z "ND", że "Polska powinna się oczywiście zdecydowanie
sprzeciwić i przedstawić alternatywę, gdyż ten walec kwestionowania podstawowych zasad i instytucji
społecznych idzie w sposób niepowstrzymany".
/ Źródło: Nasz Dziennik
/ dcy