Odkryjemy ofiary Michnika?
Aktualizacja: 2013-05-13 12:15 pm
Za chwil na „è czce” warszawskiego Cmentarza Wojskowego na Pow zkach rozpocznie si drugi etap ekshumacji ofiar
komunistycznych bestii. Wszystko wskazuje na to, e w ród ekshumowanych b d te ci, których na mier skazaø Stefan
Michnik.
O „wyzwoleniu”, gdy teren „è czki” byø poza murem nekropolii, do bezimiennych doøów mierci stalinowscy oprawcy zrzucili ok. 400
m czyzn – polskich patriotów. W ród zamordowanych sowieckim strzaøem w tyø gøowy w areszcie przy ul. Rakowieckiej byli:
Andrzej Czaykowski, Zefiryn Machalla i Karol S k. Naturalne jest pytanie: kto ich zamordowaø? Odpowied jest wietnie
udokumentowana. To ofiary Stefana Michnika – niejedyne zreszt . Zadajmy drugie pytanie: czy te morderstwa to prywatna sprawa
byøego s dziego wojskowego, do których nie ma zamiaru wraca – jak bezczelnie o wiadczyø w programie „Bli ej” Jana
Pospieszalskiego?
Proces majora Zefiryna Machalli odbywaø si w listopadzie 1951 r. Przed obliczem przysposobionego do zawodu na
przyspieszonych kursach prawniczych Michnika stan ø przedwojenny oficer, oønierz Wrze nia. Michnik nie dopu ciø do procesu
obro cy. Wyrok: kara mierci. Podczas ostatniego widzenia z on major mówiø, e jest niewinny, e zeznania zostaøy na nim
wymuszone. Zostaø rozstrzelany 10 stycznia 1952 r. w wi zieniu mokotowskim w Warszawie.
Zofia Machalla døugo nie mogøa uwierzy w mier m a. Przez nast pne lata walczyøa o jego dobre imi i zapewnienie minimum
egzystencji dwójce dzieci. Proces mjr. Machalli to chyba najsøynniejsza sprawa z udziaøem Michnika, zako czona wyrokiem mierci.
Ale jego ofiarami byli równie czøonkowie AK, NSZ-etu, WiN
-u, dziaøacze niepodlegøo ciowi. oønierzy niepodlegøo ci skazywaø za
szpiegostwo, próby obalenia przemoc ustroju, spisek w wojsku.
Kiedy go grzebali, byø tam mietnik
Prac w Wojskowym S dzie Rejonowym w Warszawie Stefan Michnik rozpocz ø 27 marca 1951 r. Ju dwa tygodnie pó niej skazaø
na do ywocie oønierza Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Stanisøawa Bronarskiego ps. Mirek. On te ma symboliczny grób
na „è czce”. W lipcu 1951 r. Michnik skazuje na kar mierci mjr. Karola S ka, przed wojn szefa kontrwywiadu RP w Wilnie i
Siedlcach (doprowadziø do schwytania wielu agentów sowieckich i niemieckich), oønierza Narodowych Siø Zbrojnych, po wojnie
komendanta Okr gu Podlaskiego NZW. – Aby zøama ojca, UB aresztowaøo te mam . Pisaøem do Bieruta, aby wypu ciø rodziców.
Mama dostaøa dwa lata, ale wyszøa po póø roku, na skutek amnestii – mówi Jan S k, który w chwili stracenia ojca miaø 12 lat (jego
siostra 10), a w wolnej Polsce uzyskaø s dowe anulowanie komunistycznego wyroku. – Nie jestem dny krwi, ale Michnik powinien
trafi do wi zienia. Ojciec nie ma nawet grobu, tylko tablic na „è czce”. Kiedy go grzebali, byø tam mietnik – dodaje. Karola S ka
stracono 7 czerwca 1952 r. w wi zieniu mokotowskim w Warszawie.
„ wi cie przekonany”
Innego majora AK, Andrzeja Czaykowskiego, oønierza Wrze nia, cichociemnego, dowódc batalionu „Ry ” i „Oaza-Ry ” w
Powstaniu Warszawskim, odznaczonego za bohaterstwo krzy em Virtuti Militari, skazaø na kar mierci Stefan Michnik razem z
innym krwawym s dzi – ppøk. Mieczysøawem Widajem. Dowodów na dziaøalno szpiegowsk nie przedstawiono. Mord s dowy
miaø miejsce 30 kwietnia 1953 r., ju po mierci Stalina. 10 pa dziernika 1953 r. Michnik uczestniczyø w egzekucji AK-owca w
wi zieniu mokotowskim w Warszawie. Czaykowski zostaø prawdopodobnie zrzucony do doøu mierci na „è czce”.
Stefan Michnik dost piø nawet zaszczytu orzekania w sprawie, któr prowadziøa inna bestia w wojskowym mundurze – prokurator
Helena Woli ska. Tadeuszowi J drzejkiewiczowi (oskar onemu o dziaøalno kontrrewolucyjn w Szkole Morskiej w Gdyni) udaøo
si jednak uj z yciem – mimo dwukrotnej kary mierci wyrok zøagodzono mu do 10 lat wi zienia. Byø „ wi cie przekonany o winie
oskar onego na podstawie przeprowadzonych na rozprawie dowodów” – tak o roli Michnika w procesie redaktora naczelnego
„Przegl du Kwatermistrzowskiego”, pøk. Romualda Sidorskiego, mówiø wspomniany ju Mieczysøaw Widaj. Michnik zignorowaø fakt,
e Sidorski nie przyznaø si do rzekomej dziaøalno ci szpiegowskiej. Wyrok: 12 lat pozbawienia wolno ci. 22-letni Edward
Staniewski, AK
-owiec, po wojnie zaanga owany w antykomunistyczne harcerstwo, w lutym 1952 r. zostaø skazany na siedem lat
wi zienia. Po latach wspominaø: – Przewodnicz cy s du byø obwieszony medalami jak choinka, do tego dwóch bardzo møodych
asesorów ze stopniami podporucznika. Potem dowiedziaøem si , e jednym z nich byø Stefan Michnik, mój równolatek.
Dyktatura proletariatu
W 1969 r. Stefan Michnik wyjechaø do Szwecji. Chciaø uciec do USA (w Nowym Jorku od 1956 r. mieszkaø jego brat Jerzy), ale ze
wzgl du na swoj komunistyczn przeszøo nie dostaø wizy. Oprócz pracy bibliotekarza na uniwersytecie w Uppsali szybko zyskaø
uznanie polskiej emigracji: wspóøpracowaø z Woln Europ , publikowaø – pod pseudonimem Karol Szwedowicz – w paryskiej
„Kulturze”. Tak jak Helena Woli ska manifestowaø swoje poparcie dla „Solidarno ci”. I jak tu dzi ciga takiego opozycjonist ?
Rozumie to najwyra niej wojskowy s d w Warszawie, który w sierpniu 2009 r. stwierdziø, e Michnika nadal chroni s dziowski
immunitet! Pó niej Szwecja odmówiøa ekstradycji stalinowskiego zbrodniarza, uzasadniaj c, e zarzuty si przedawniøy.
Stefan Michnik nigdy nie przyznaø si do winy, nigdy nie przeprosiø swoich ofiar i ich rodzin. Dzi ma czelno twierdzi , e
przeszøo jest jego prywatn spraw . Wydawaø wyroki, bo „takie byøy rozkazy przeøo onych” (to ograna piewka wi kszo ci
komunistycznych zbrodniarzy). Szwedzkiemu dziennikowi „Dagens Nyheter” powiedziaø kiedy : „Wierzyøem, e søu swojemu
krajowi. Dzi widz , e zostaøem oszukany”.
W 1956 r., podczas narady partyjnej, Michnik mówiø troch inaczej: „Nam wtedy imponowaøo powiedzenie o zaostrzaj cej si walce
klasowej i nieprawd powie ten, kto by twierdziø, e wtedy z niech ci rozpatrywaø te sprawy. [...] Musz przyzna , e kiedy
Strona 1 z 2
Odkryjemy ofiary Michnika? - Bibula - pismo niezalezne
2013-06-23
http://www.bibula.com/?p=68382
dostaøem pierwszy raz powa n spraw , to nosiøem j przy sobie i staraøem si , eby mi tej sprawy nie odebrano”. Wcze niej, w
1949 r. w podaniu o przyj cie do Oficerskiej Szkoøy Prawniczej im. Teodora Duracza w Jeleniej Górze Michnik napisaø: „Do OSP
chc wst pi dlatego, e szkoøa ta ksztaøci tych, którzy b d realizowa dyktatur proletariatu w praktyce”.
Zaszkodzi Adamowi
Istnieje jedna rzecz, której Stefan Michnik jest pewien – jego ciganie ma zaszkodzi naczelnemu „Wyborczej”. To oczywi cie
przekonaøo szwedzkie media i s d. I drugi argument – o polskim antysemityzmie – dlatego Polska „przyczepiøa si ” te do Heleny
Woli skiej i komendanta powojennych komunistycznych obozów – Salomona Morela. Michnika broni oczywi cie drugi Michnik.
Swego czasu „GW” napisaøa: „Zaliczono go [Stefana – T.P.] do s dziów, których nale y ukara jedynie søu bowo [...] i nie
wszczyna przeciw nim post powania karnego”. Chodzi o raport tzw. komisji Mariana Mazura, powoøanej w 1956 r. do „zbadania
przejawów øamania socjalistycznej praworz dno ci”. Wszystko fajnie, ale Adam zapomniaø wyja ni , e komuni ci z rzeczonej
komisji nie chcieli wsadza innych komunistów do wi zie . Taka byøa gomuøkowska „odwil ”. A ponadto raport Mazura stworzono na
podstawie ubeckich papierów, a podobno Adam Michnik nigdy ich nie uznawaø. Ale gdy chodzi o brata…
Autor jest publicyst , szefem dziaøu opinie „Super Expressu”, autorem ksi ek o zbrodniach komunistycznych: „Bestie”, „Bestie 2”,
„Oprawcy. Zbrodnie bez kary”
Tadeusz Pøu a ski
ródøo: Gazeta Polska Codziennie
Strona 2 z 2
Odkryjemy ofiary Michnika? - Bibula - pismo niezalezne
2013-06-23
http://www.bibula.com/?p=68382