Archiwum Gazety Wyborczej; Jaka autonomia dla Czeczenii












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 154, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1995/07/05, dział
ŚWIAT, str. 6
AFP, Reuter, bw, amz
Po propozycji Dudajewa
Jaka autonomia dla Czeczenii
Dziś rosyjscy negocjatorzy na rozmowy pokojowe w Groznym przedstawią
premierowi Wiktorowi Czernomyrdinowi propozycję Dżochara Dudajewa. Czeczeński
prezydent w poniedziałek zaproponował swoją dymisję w zamian za uznanie przez
Moskwę suwerenności Czeczenii.
Tymczasem prezydent Rosji Borys Jelcyn podpisał wczoraj dekret przywracający
formalnie stałą obecność wojsk rosyjskich w Czeczenii, co wydaje się równoznaczne z odrzuceniem
propozycji Dudajewa.
Wojska rosyjskie wycofały się z Czeczenii w
1992 r. po tym, jak republika zbuntowała się przeciw ich obecności. Wrócili
dopiero 11 grudnia zeszłego roku, kiedy rozpoczęła się interwencja zbrojna.
Dekret Jelcyna przewiduje, że w Czeczenii będzie
stacjonować 58 armia, która ma zapewnić stabilność wojskowo-polityczną.
- Nie zgadzamy się na to - powiedział reporterowi Reutera czeczeński
negocjator w rozmowach pokojowych Usman Imajew. - Zrobimy wszystko, co możliwe,
by obronić ojczyznę.
Przerwane wczoraj na dwa dni rozmowy pokojowe w Groznym poświęcone są
przyszłości politycznej Czeczenii.
Wielu obserwatorów uważa, że Moskwa zgodziła się na autonomię Czeczenii podobną do tej, jaką wywalczyły cztery inne
republiki autonomiczne w Federacji Rosyjskiej: Baszkiria, Karelia, Tatarstan i
Jakucja.
Wszystkie te republiki mogą np. prowadzić własną politykę gospodarczą,
podpisywać porozumienia międzynarodowe, eksportować i importować. Wywalczyły
sobie całkowitą autonomię finansową. Najdalej posunęła się Jakucja, która nie
wysyła do budżetu centralnego ani jednego rubla z podatków. Natomiast Moskwa
corocznie zasila jakucki budżet sumą w wysokości 30 tys. rubli (ok. 13 zł) na
jednego mieszkańca. Dotacje z centrali stanowią jednak zaledwie 1 proc. budżetu
republiki.(P)
* Rosyjska prokuratura aresztowała wczoraj komendanta milicji, który
odpowiadał za zapory na drogach pod Stawropolem. W połowie czerwca pilnujących
posterunków milicjantów i żołnierzy przekupili uzbrojeni ludzie Szamila
Basajewa, którzy przedarli się do Budionnowska, gdzie zajęli szpital i wzięli
zakładników. W trakcie akcji Basajewa zginęło 121 osób.
[Hasła: Rosja; Czeczenia; Rosja - Czeczenia; Groznyj; Czernomyrdin Wiktor; Dudajew
Dżochar; dymisje]

(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: [e-mail]