Każda rana się w końcu zagoi. Czasem musi to potrwać, ale po jakimś czasie pojawia się blizna, która
jest pamiątką po wydarzeniach przeszłości.
Po co mi facet? Jestem szczęśliwa, nie szukam kuli u nogi.
Wolna, szczęśliwa i nie zamierzam tego zmieniać.
Trzeba uczyć się na błędach i nigdy ich nie powtarzać.
Co było, minęło, teraz liczy się dziś.
* ale zawsze odwracała wzrok , kiedy patrzył jej w oczy.
* uwiodła mnie przepaść jego spojrzenia.
* Jesteś nikim, a myślałam, że to nieprawda
* Już na zawsze będziesz w sercu mym. Będziesz gwiazdą na mym niebie..
* Popłynę kiedyś z Tobą na drugi brzeg. Pokarze świat bez złych dni...
* miłość z rozsądku, jest czymś równie abstrakcyjnym, jak książę na białym koniu.
* ucieknijmy. tutaj wszystko jest takie brudne i złe.
* patrz na mój cichy uśmiech, który obawia się zniknięcia.
* uśmiecham, się do Ciebie, tak nie śmiało, tak skromnie. mówię oczyma, spod wachlarza rzęs.
* a ja wciąż rozbieganym wzorkiem, szukam Cię wśród tłumu.
* mnie, można jedynie kochać, lub nienawidzić. a wybór, pozostawiam Tobie.
* obudziłam się dzisiaj ze świadomością, że pragnę, a byś był mój, i mówił jak kochasz.
* świat robi ze mnie dziwkę. a ja robię z niego burdel.
* czy brak sił, oznacza słuszność i pozwala na popełnienie samobójstwa.?
* najgorsze, są chwilę, gdy przestajesz być silny. kiedy rozumiesz, że nie masz szans zwyciężyć,
chociaż do tej pory byłeś przekonany, że Ci się uda. gdy siedząc na parapecie, z papierosem w ręku,
patrząc na krople deszczu delikatnie uderzające w okno, zdajesz sobie sprawę, że nie masz nic. gdy
każda piosenka przypomina, Ci o tym, że do niczego nie dążysz. najgorsze, są chwilę, kiedy wolisz,
umrzeć, niż żyć.
* nie mów, że życie jest piękne, tylko udowodnij.
* ja pójdę, przez ulicę, dając sobie w żyłę z papierosem w ręku, popijając każde z moich przekleństw
na życie, tanim winem.
* bezuczuciowe istoty, mające głęboko, gdzieś nasze uczucia. nie mają za grosz szacunku. nie
posiadają sumienia. potrafią perfekcyjnie kłamać i kręcić. wszyscy, są identyczni. faceci.
* ranić, kogoś w tak prymitywny sposób ... nieocenione, prawda, kochanie.?
* wyrwij, moje serce, wyrzuć przez okno, spal, zdepcz, zrób cokolwiek, ale zabierz je ode mnie!
najlepiej wraz ze sumieniem.
* zobacz. minęły dzisiaj 2 miesiące, odkąd pierwszy raz powiedziałeś, jak kochasz. szkoda, że już się
nie znamy. a ja jestem dla Ciebie, niewidoczna niczym powietrze. a powietrza, się przecież, nie kocha.
ciekawe, kiedy zrozumiesz, że jest niezbędne. będziesz się dusił, z braku tlenu, bo ja nie wrócę.
* chłopczyku, nie wypowiadaj słów, których, znaczenie jest ci nieznajome. m.in. - 'kocham Cię'.
*- Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu.
Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić
Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu
zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie
byłeś mój.
*Gdy byłam dzieckiem chciałam kochać tak 'na poważnie' jak dorosły. Jestem dorosła i pragnę kochać
tak beztrosko jak dziecko.
*tym bardziej tęskni się do czegoś, czego się nie posiadało, prawda?
*Już wiem, kiedy nadchodzisz, poznaję z daleka Twój głos, znam na pamięć ten dołek w policzku, gdy
się uśmiechasz i wiem to, że pachniesz markowymi perfumami i masz śliczne, piwne oczy, jedyne co
chciałabym wiedzieć, to jak smakuje Twój pocałunek. Poczuć go jeszcze ten jeden raz...
*człowiek będzie zaciekle bronił błędów,
które pokochał.
*Po każdym dniu należy postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć wszystko od nowa.
*I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami - musisz mieć ciarki na plecach, kiedy On jest blisko, gdy na
Ciebie patrzy i Cię dotyka.
*próbowałam odwrócić oczy, gdy tak na mnie patrzyłeś, ale właśnie wtedy zdałam sobie sprawę, że
kocham Cię bardziej niż kochać miałam.
*Na czym grasz? Na uczuciach, tylko struny często pękają.
*Uparcie postanowiłam być twarda. Udało mi się. Ale być może jednak zrobiłam to wbrew sobie.
Próbowałam od nazajutrz zapomnieć o nim i jakoś nie udawało mi się wymazać go z pamięci. Im
bardziej starałam się nie pamiętać, tym silniej wracał w myślach, słowach, gestach.
*Zanotowała w pamięci, żeby kupić wodoodporny tusz. Może po to właśnie wynaleziono
wodoodporne tusze. Nie na basen. Na R O Z S T A N I A. Pogrubia, wydłuża i maskuje to, że Twój świat
kruszy się jak stare ciastko.
*On nawet mnie nie widzi..
- A może Ty nie widzisz jak on patrzy..?
*Ona musiała się zauroczyć, ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy.
*i poczuła się niebezpiecznie zakochana w
człowieku, którego prawie nie znała..
*- Wiesz czym się różni zakochanie od kochania .. ?
- nie wiem. ale ja kocham.
- Nie kochasz.. Gdybyś kochała widziała byś jego wady i akceptowała..
- Ale on nie ma wad..
- O tym właśnie mówię..
*i wiesz? chciałabym, by on kiedyś żałował, że mógł mnie mieć - a nie miał. żeby kiedyś zobaczył, co
stracił..
*Znów czuła Jego ciepły oddech na szyi, swoimi delikatnymi dłońmi gładził Jej włosy, pocałował Ją tak
jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości. W Jego ramionach czuła, że ma
wszystko...
*Nie mogła już znieść myśli, że nie ma na co w życiu czekać. Tęskniła za świadomością, że jest
kochana, za jego dotykiem, wsparciem, słowami miłości..
*mogłeś 10 razy pomyśleć, zanim spojrzałeś na mnie wtedy, może gdybyś pomyślał 10 razy więcej
moje serce skupiło, by się na kimś innym .. na kimś, kto na nie zasługuje.
jesteś zbyt prosty. zbyt głupi żeby zdobyć się na szczerość. obłudny mały chłopiec lubiący mieć 'coś' w
zapasie.
nie doceniasz mnie! - niee, po prostu masz zbyt małe możliwości żeby mi sprostać.
chciałam być dla Ciebie tą najważniejszą. a teraz? teraz chcę żebyś dał mi spokój!
walcz całym sercem ,ze wszystkich sił. Kto wie może to będzie twój szczęśliwy dzień...
apię promyki zimowego słońca.
Uśmiechaj się, to najlepsze, co możesz podarować drugiemu człowiekowi.
Życie jest po to, by umieć je docenić i cieszyć się nim. Nie zmarnuj tej szansy.
Bawmy się życiem zanim ono zacznie się bawić nami.
Śmiej się. Po to masz zęby
Uśmiechając się do każdej mijanej osoby, nie licząc na nic w zamian.
Nadajesz sens mojemu życiu.
Jak papużki nierozłączki trzymamy się razem i nic nie jest w stanie tego zmienić.
Jesteś dla mnie jak woda, lecz Ty gasisz uczucie tęsknoty.
Wędruję z Tobą po ścieżkach moich snów.
Czekając na spadającą gwiazdę, która nie nadlatuje.
Czekam na jeden Twój gest. Czekam i nic się nie zmienia.
W tych niebieskich oczach przeglądała się jak w lustrze.
Lubię patrzeć jak patrzysz.
Zerkając za siebie, by nie stracić jego spojrzenia.
Każde spojrzenie jak powiew świeżego powietrza.
Zatracam się w Twoim spojrzeniu.
Spojrzymy sobie w oczy, będziemy wiedzieć więcej..
Spójrz , nasze spojrzenia , idealnie na sobie leżą .
Bo mój wzrok , zawsze się kieruję się w twoją stronę
Ten wzrok , zaprowadzi nas do raju .
Z twoich oczu wyczytać , że jesteś dla mnie wszystkim <3
Boję się , że kiedyś już nie spojrzę w twe oczy .
Wzrokiem do mnie mów !
Jesteś niezwykły , bo tylko ty umiesz czytać z moich oczu .
Uwielbiam , gdy nasze spojrzenia się spotykają .
Bo ty jesteś moim powietrzem .
Jesteś moją definicją szczęścia ! ;*
jesteś wszystkim czego potrzebuję ukrytym w jednej osobie .
Gdy jesteś zakochany wydaje się że każda piosenka o miłości śpiewa o twoim uczuciu , dziś jest tak ze
mną .
Kocham Twój śmiech, gdy mówisz mi, że porywasz mnie na koniec świata..
Tak wielka jest ta bliskość, że miejsca brak na jeden obcy oddech. <3
Bo bez ciebie świat nie ma sensu
Najsmutniejszy jest dzień, gdy wstając rano nie wiemy, po co to robimy..
Bo brakuje Cię zawsze wtedy, gdy najbardziej na Ciebie czekam.
Codziennie zadaję sobie pytanie - czy Bóg skazuje mnie na taki los by uświadomic mi, że zasługuję na
kogoś lepszego?
po 30 sekundach od naszego rozstania , mam ochote wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić . to
niesamowite , jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby .
serce zaczęło bić mocniej. Nie teraz! proszę, nie teraz!
Kolejna noc, spędzona w objęciach kolejnych urojonych miłości, które nad ranem odchodzą z innymi.
* bądź, tak miły i kochaj. pokaż jakim jesteś gentelmenem.
* po tym wszystkim, dochodzę do wniosku, że słuszniej jest Cię, nienawidzić, niż kochać.
* pragnę, byś znów zaczął na mnie patrzeć w ten magiczny sposób, byś znów tak pięknie mówił o tym
jak kochasz. pragnę, byś znów, zaczął łgać.
* abstrahując, od tych nieprawidłowości, od tych wszystkich obsesyjnych kłamstw, stwierdzam, że
miłość, jest beznadziejna, szczególnie ta nieodwzajemniona.
* są rzeczy, których, nie życzyłabym najgorszemu wrogowi, ale tobie, życzę każdej najgorszej. każdej,
po tym co mi zrobiłeś.
* wczoraj, kochał, dzisiaj nie zna. mężczyźni, są nieobliczalni. a ich zmienność, bezszelestnie naiwna.
* szczęście w moim życiu, jest tak abstrakcyjne, że aż moja wyobraźnia, się rumieni ze wstydu, że nie
potrafi go wyimaginować.
- Gdym tylko mogła cofnąć czas , gdym tylko wiedziała jakim jesteś draniem .
- Zabrałeś i mi wiarę w lepsze jutro .
- Tak jestem masz rację jestem idiotką o wielkim sercu .
- Stała nieruchomo , znów dała się nabrać , na nierealne szczęście .
- Chciałeś udowodnić że idealny , że możesz mieć każdą ? Pff może jesteś idealny w łamaniu serc .
Szkoda mi dni , w których uważałam cie za przyjaciółkę
między mężczyzną a kobietą przyjaźń nie jest możliwa namiętność, wrogość , uwielbienie , miłość r11;
tak, lecz nie przyjaźń
Lubiła z Nim być, podobało jej się to jak się przy Nim czuła, uwielbiała Jego milczenie i Jego słowa.
Z pierza wydartego z poduszki babci nie można złożyć całej gęsi z powrotem.... Tak samo jest z
sercem, raz rozdartego- nie zszyjesz z powrotem...
^ Ejj ! Może wręcz mi medal hmm?
w końcu jak zawsze jestem na ''1'' miejscu .
^ Może nie miało być dla nas tej drugiej szansy ?
^ Każdego dnia zastanawiam się czy to ma jeszcze jakiś sens
...i wiesz co .? I tak każdego dnia zależy mi coraz bardziej ;( .
^ Byłoby mi łatwiej powiedzieć Tobie żegnaj gdybyś mnie do siebie znów tak nie przyzwyczaił..
^ Zapominam czasem przez Ciebie kim jestem .
^ Okno puste jest Tylko czarna roleta każdego dnia spuszczam ją coraz niżej z nadzieją że kiedyś Cię
ujrzę jak do mnie wracasz i wszystko będzie jak dawniej .
^ Gdy tak leżała patrząc w sufit ujrzała serce narysowane jej wyobraźnią.
^ ...w to że mnie zmienisz uwierzyłam wiem głupia byłam..
^ Ee.. czekaj coś zgubiłeś ..
-co ?
Twarz kochanie .
^ i siedziałam tak pół nocy i zastanawiałam się dlaczego już nawet gwizdy się ode mnie odwróciły.
^ 'Zapachem nocy wracać w dzień do Ciebie chcę'
^ dziśś samotnie spadam w dół..
^ a Twoje policzki znów nabrały rumieńców
^Po Twoim odejściu brakuje mi tylko wiary w siebie.
^ Spacerowała w pewnej chwili zatrzymała się znała to miejsce zamknęła oczy i żyła przez chwilę
wspomnieniami .
^ A on miał oczy w łzach odchodził wolnym krokiem spoglądał..
a ona stała jakby tego nie widziała powiedziała mu żegnaj a serce wołało wróć zaczekaj zostań.
^ Co Ty w sobie masz.. ?
^...Gdy łzy z oczu płyną
^Jesteś jak ten sen no wiesz ten nierealny
^Już w planach inną miałeś .
^ 'Ten świat wygląda piękniej w nocy więc choć popatrzmy sobie w oczy '
^ ' Mów mi szeptem cichym szeptem mów mi szeptem tylko szeptem . '
^ Świat który budowałeś zły fundament miał ..
^Zaufaj mi i nie myśl o mnie źle
^ 'Szalona zmęczona chyba zbyt wiele od życia chcę ' .
^ 'Może możesz zatrzymać świat , bo chciałabym czasem spędzić z Tobą czas' .
^ KONIEC ;] .
nie pytaj mnie o dzisiaj.
Skąd bierze się w człowieku taka siła logicznego myślenia?
* Chcę zaprotestować krzykiem, tupać nogami, płakać w wniebogłosy. Ale milczę. Może w ten sposób
zrozumiesz.
* chociaż nawet serce mówi zapomnij to stara miłość nie daje tak po prostu się wymazać z pamięci.
* Zapominanie jest procesem uzupełniających się wiecznie bólów. Niewątpliwie istotą tego zabiegu
jest czas. W moim przypadku, jakże prymitywnym przypadku, czas jest przeciwko mnie. Odkąd
pamiętam miałam wszystko do góry nogami; czas powinien zacierać świadomość istnienia pewnej
osoby, we mnie czas wynurza ciągły krąg szeregu wizerunków jego twarzy. Zapoznaje na nowo z
otępiającym wzrokiem, delikatnym dotykiem bladoróżowych ust czy cudownym szeptem. Wszystkim
tym, z czym je*ana przyjemność mnie nie przedstawiła. Głupio pytać o przyczynę. Myślę, że jesteś
przeklęty, poniekąd wyniszczający. Ilekroć odrobinę opadam w westchnieniach do ciebie, ty, wielki
magiku strategii tej gry, rodzisz się na nowo. Pojawiasz się i fałszywie okazujesz zainteresowanie. W
moim umyśle wówczas dzieją się beznadziejne rzeczy: darzę cię zaufaniem, jestem szczęśliwa,
wciągnięta w ciebie. Moje racje, przysięgi i obietnice zimnej, niedostępnej suki momentalnie się
grzmocą. Pieprzy się cały mój czarny charakter w chwili twego słodkiego powrotu. Jestem prosta,
infantylna i choć tego świadoma, przy tobie pier*olę, że tak nie wypada. Gdy serce staje się tępe,
odchodzisz. W dziedzinie naiwności pokonuję wszystkich. Wypełniłeś misję, więc zostawiasz mnie z
całą głową samobójstw. Dźgasz moje uczucia i z premedytacją mordujesz we mnie życie, które sam
posadziłeś. Osamotnienie adekwatnie chwyta stalowymi szponami za kark, a najlepszym zajęciem
staje się obserwowanie muchy latającej po pokoju. Pozwalam sobie być dnem. Nocą i tak jest
najgorzej r11; z pieprzonego szaleństwa walę głową w ściany, dopiero później zasypiam w bezczuciu.
Co z tego skoro i tak mi się śnisz?
* Przez ciebie mam zaje.biście wielką ochotę przeklinać.
*Kiedy naprawdę o kimś zapomnisz, nie powiesz "już zapomniałam"...
*liczę linie papilarne na Twych dłoniach, czytam z nich jak z horoskopu.
*byłam jedną z tych osób, które robiły wszystko na opak, milion razy na odwrót.
* Uodpornienie na 'dasz radę'. Alergia na 'będzie dobrze'. Wstręt do 'wszystko się ułoży'. Awersja na
'nie martw się'.
bo do tanga trzeba dwojga.
w splocie muzyki dziś dryfuję.
* on nie widzi tego, jak idiotycznie mu się przyglądam, prawda ?
* zawsze będziesz tam gdzie moje serce.. o to będe dbać .
* Osobność jest całkiem miła kiedy jesteśmy razem..
* - kocham Cię . no i kto teraz jest hardkorem?
* - pewnie sobie wmawiasz, że nic dla niego nie znaczysz.
- a co jeśli nie muszę sobie tego wmawiać, bo tak jest ?
- cholera ! ty chyba nie widzisz jak on na ciebie patrzy !
* jeżeli ci się podobam, to masz naprawdę zjechany gust.
* - kocham go..
- kochasz ? to tyle ci powiem że źle trafiłaś..
* - Fajnie byłoby tak być niewidzialnym... - Czy ja wiem? Jestem dla ciebie niewidzialna od początku
roku szkolnego i jakoś nie czuję się z tym dobrze.
* czasami musisz byc daleko od ludzi ktorych kochasz. ale to nie oznacza ze kochasz ich mniej.
czasami to sprawia ze kochasz ich jeszcze bardziej.
* - Dlaczego?
- Bo.
- Ale rozwiń..
- Bo ponieważ.
* Tak blisko jesteś już, lecz dla mnie ciągle za daleko.
* Uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna.
Uwielbiam się do Ciebie przytulać i czuć Twoje ciepło, które działa na mnie kojąco, jak nic innego na
świecie. Uwielbiam, kiedy mnie całujesz, bo wtedy sięgam gwiazd i czuje się kimś wyjątkowym i
niepowtarzalnym. Uwielbiam kiedy chowasz twarz w moich włosach, bo wydaje mi się wtedy, że to są
dla Ciebie jedyne włosy na świecie. Uwielbiam, kiedy patrzysz mi prosto w oczy, wtedy wiem, że
widzisz coś więcej niż tylko niebieskie źrenice, że widzisz co we mnie jest. Uwielbiam jak śmiejesz się
tak szczerze, bo wtedy moje serce rośnie wielkie, kiedy wie, że jesteś szczęśliwy, wtedy ja też
automatycznie staję się szczęśliwa. I uwielbiam kiedy mówisz mi, że mnie kochasz, bo to czyni mnie
najbogatszą i najpromienniejszą dziewczyną pod słońcem !
* nie płacz, ja przecież jestem tam, gdzie Ty, w powiewie wiatru i mgły. ja żyję przy Tobie w
codzienności tych dni, w każdym spojrzeniu chwil.
* dlaczego zawsze musi być to pieprzone ale ?!
kocham Cię, ALE wolę inną. mogłabym być szczęśliwa, ALE on mnie nie chce. życie byłoby piękne ALE
nie jest.
* napisz mi wzór na reakcje spełnienia marzeń.
* wole mówić wszystkim dookoła że jest ok, niż każdemu z osobna opowiadać co mi zrobiłeś..
* - nauczysz mnie miłości.? - nie. - ale dlaczego.? - bo nie można się nauczyć, czegoś, co nie istnieje.
* Odszedł. Tak po prostu. Tak po cichu. Jeszcze ostatni raz spojrzał mi głęboko w oczy, pocałował w
czoło, mocno przytulił i ... zniknął.
* ...to było za nimi. A przed nimi było wszystko...
Takie moje wymysły może komuś się spodoba
To przez Ciebie moje zeszyty zamieniły się w krainę serduszek!
Wiedząc że nie wrócisz cierpiała jeszcze bardziej
Chodzić po dachu w poszukiwaniu wrażeń
I być jak te czterolatki kochające świat, cieszące się życiem
A tańcem wyznawać uczucia...
-Źle się czujesz ? Może jesteś chora?
-Nic mi nie jest można powiedzieć że od pewnego czasu choruje
-Boże na co? Da CI się jakoś pomóc ?
-Raczej nie przynajmniej to puki jestem w Tobie zakochana...
Oszaleliście? Czy ta miłość już tak wami zawładnęła?
Kurde no! Mam Cię dość i nawet mi się już nie podobasz ale kurde nadal Cię kocham
(...) a ja za każdym razem bardziej.
Kiedy bezsilność rujnuje we mnie wszystko..
banał moich łez.
"Być skałą wokół której toną...
Zgadzam się z Tobą z każdą racją. Zrobię na przekór z premedytacją...
Wyrzuty sumienia, a po nich szczerość
Walka ze sobą z dnia wczorajszego
Ten trend jak ty nie mogę przestać nucić...
Zły sen, z którego chcę się obudzić...
Czy do księżyca powinienem wyć?
Nie powiem, że nie stało się nic
A jak nie ty, to kto mi został?
To całe życie, jak słona kropla"
W przedszkolu wszystko było łatwiejsze. i świat kolorowy.
"Sam sobie narysuj świat. Coś nie podoba ci się to sobie to zdrap.
Wszystko czego pragnę, czego chcę spala się. Zanim wyciągnę po to ręce...
Wszystkie pytania bez odpowiedzi znam. I wszystkie pytania te, na które każda odpowiedź jest zła...
i tych parę chwil, z których niby nie wynika nic"
przecież nikt nie obiecywał, że będzie kolorowo
Bo szczęśliwe zakończenie nie istnieją, księżniczko...
Tak. ludzie zapomnieli jak śnić...
*Kiedy jesteś przy mnie świat na lepsze się zmienia .
*Po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuje. ;*
*uśmiech Twój jak serca promyk
*Kocham Cię ;*
- Jak modelka w filmie ma zagrać rolę, to szczerze mówiąc - ten film pierdolę.
- Jesteś jak kac, po prostu męczysz .
- Cham będzie chamem na wieki wieków amen.
- Nie rób scen dla frajera , przecież nikt na miłość nie umiera .
- Jakie życie, taki rap.
- Chcesz..? Jeśli nie to nic nie rób, to Twoje życie i kartka papieru...
- Pragneła by ją obejmował, by choć raz ją pocałował..
^Nigdy nie bedziesz wiedział co naprawdę czuję w środku.
^Czy kiedyś sie zakocham i jeśli tak to czy w Tobie?..
^ii czy będziesz dla mnie jedyny?.
^Sądze,że to wszystko jest w mojej głowie. Natomiast śnię o Tobie w nocy i o wszystkich
rzeczach,których moglibyśmy zrobić.
^ jesteś moją definicją szczęścia. < 3
^Im bardziej Cię nie mam, tym bardziej Cię pragnę.'
^jakie to uczucie kiedy wiesz, że Cie kocham?
^'.. to nie naturalne - milczeć , gdy zależy aż tak.'
^Niebezpiecznie jest wierzyć, że coś trwa wiecznie..
^Dla mnie jesteś Tym, którego nigdy nie będę mieć. .
^A prawda jest taka, że ona wcale nie chce przestać go kochać.
^mogę płakać jak bezradne dziecko, i tak nic nie zmienię.`
1. Czyste cięcie, czysta krew, moje życie, moja śmierć...
2. Mój grób a na nim trzy słowa: rWszystko przez ciebier1;
3. Kocham śmierć, bo tylko ona na mnie czeka
4. Przepraszam za to, że żyję. To już się więcej nie powtórzy
5. Czas płynie, świat się zmienia, płyną łzy, znikają marzenia
6. Ukrywam smutek, uśmiecham się. Niech wszyscy myślą, że jest OK.
7. Na twarzy uśmiech, a w sercu ból, bo kocham chłopaka, który nie jest mój.
8. Trzeba coś stracić, żeby docenić. Aby odzyskać trzeba się zmienić.
9. Wiem, ze nie jestem jaka być powinnam. Wiem, ze już nigdy nie będę inna.
10.Wzięła garść tabletek, bo to nic nie boli. Połykając wszystkie zasnęła powoli.
11. Jedna żyletka, jedna żyła, jedno życie, jedna chwila.
12. Faceci są jak telefon r11; albo zajęci, albo pomyłka...
13. Życie to nie bajka, każdy to wie. Bajke można powtórzyć, ale życia nie.
14. Kupię sobie misia. Nazwę go Los i będę codzniennie kopała go w dupę.
15. W życiu nie ma Game Over, jest tylko Next Level
16. Po co to czytasz? Co ci to da? Chcesz znać mój nastrój? Dotykam dna.
17. Jeśli świat zrobił ze mnię dziwkę, to ja zrobię z niego burdel.
18. Pod choinkę dostałam faceta mówiącego ludzkim głosem. Czego to ludzie nie wymyslą...
19. Nowe odcinki rSkazany na szkołęr1; od poniedziałku do piątku
20. Oko za oko, ząb za ząb... To dlaczego du*a za pieniądze?
21. Ile razy znajdę klucz do szczęścia, tyle razy ktoś wymieni zamek...
22. Mogę być pierwsza, albo ostatnia, ale nigdy jedna z wielu.
23. Może nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radzę
24. Kochać kogoś a potem go stracić to jak kupić szczęście i łzami zapłacić
25. Trzeba się śmiać, szczęśliwą grać, wariatką być i z życia drwić
26. Nienawidzisz mnie? Fajnie! Słyszysz te brawa? Są dla mnie...
27. Tam, gdzie kończy się świat, a zaczyna się piekło tam będę ja. Będę na pewno.
28. Książę z bajki? Mam go w dupie! Zostanę niezależną księżniczką...
29. Więc opluj, plotkuj, zbesztaj kotku, a ja i tak będę się śmiała.
30. Wszystko się sypie, wszystko się zmienia. Płyną łzy, znikają marzenia.
31. Słodka niewinna? Idiotka naiwna? Suka lub sz**ta? Jak wolisz r11; mi to lata!
32. Zaufałam, pokochałam, teraz tracę to, co miałam..
33. Na twarzy uśmiech, a w sercu ból, to najtrudniejsza z życiowych ról.
34. Kochaj i szalej, nie pytaj co dalej, całuj i grzesz, miłością się ciesz...
35. Łzy stały sie moim przyjacielem, a samotność przeznaczeniem...
36. Żegnaj na zawsze, zapomnij co było. Przepraszam za kłopot, dziękuję za miłość.
37.Dobrze, że życie jest tylko jedno. Drugiego bym nie przetrwała...
38.Lubię deszcz, bo w deszczu nie widać łez...
39.Dziękuję tym, co byli i p***le tych, co się odwrócili
40.Miłość jest jak żmija- dusi, rani i zabija...
41.Mówiłam, że dam radę. Nie dałam. Mówiłam, że zapomnę. Kłamałam.
42. ZaKażdymRazemGdySięMijamy CośWeMnieDrży,aGdyOdchodziszSpływająMiŁzy..
43. Miłość zabija, miłość odchodzi i życie chrzani...
44. Kiedyś się śmiałam, kiedyś kochałam, ale przestałam, gdy cię poznałam.
45. Czy można tęsknić za kimś, kogo tak naprawdę nigdy się nie miało?
46. Od teraz mam przynajmniej jeden cel r11; zapomnieć cię.
47. Najgorzej, gdy ktoś jest dla ciebie wszystkim, a ty dla niego nikim...
48. Życie jest jak labirynt, w którym coraz częściej się gubię.
49.Na twarzy uśmiech a w sercu ból - ktoś kogo kocham nie może być mój.
50. I co? I nic. I tak nie mam dla kogo żyć.
51.Gdybyś tylko wiedział ile dla mnie znaczysz...
52.ZabieraToNaCzymNamZależy.RozdzielaSercaWMiłośćNieWierzy
53.Jeśli zapomnicie, że jestem o pamiętajcie, że byłam
54.Życie jest snem. W moim wypadku koszmarem...
55.Przyniósł jej kwiaty. Dlaczego dopiero na jej grób?
56.Patrze w lustro, co widzę? Dziewczynę z marzeniami które nigdy się nie spełnią.
57. Budzę Się Z nadzieją Na Lepsze Jutro, Z wiarą Że Zrozumiesz Jak Jest Mi Trudno
58. And I donr17;t know what to do, cause Ir17;ll never be with You...
59. Życie to nie bajka. To p***lona rzeczywistość...
60.Na palcach jednej ręki policzę ludzi którym ufam. Należysz do nich?
61.Mówił, że nie ma po co żyć. Tłumaczył się, że nie ma nic.
62. kocham kogoś kochanego, a wam wszystkim c**j do tego
63. Zaufałam, pokochałam, teraz tracę to co miałam
64.Odszedłeś, choć odejść nie chciałeś. Odszedłeś, bo odejść musiałeś.
65.ZpuzzliUkładamSobieŚwiat.JednejCzęściBrakuje. TejZNapisemSzczęście
66.Nie lubi się kogoś dla jego zalet, ale pomimo jego wad.
67.Ja sama, on z nią r11; łza przy mnie, przy niej on.
68.Wszystko sens straciło, wszystko przez ciebie się rozwaliło
69.Dotykam cię, choć tego nie czujesz, kocham cię, choć ty tego nie rozumiesz.
70.Biorę żyletkę i na ręce wypisuję smutki
71. Życie usłane jest różami r11; co chwila kolce, rzadko kwiat.
72.Miałam być księżniczką, a teraz ona wyrywa mi koronę...
73.Wilgotne usta czy spotkaniu, wilgotne oczy przy rozstaniu
74.To był przypadek, że cię poznałam i wielki błąd, że pokochałam.
75.Ty mówiłeś, ja słuchałam. Ty zdradziłeś, ja płakałam...
76.Głupia jestem, będę, byłam. Przepraszam za to, że się urodziłam...
77.Fakt-GłupiaByłam,AleToSięZmieniło. TerazJestZaPóźno-WszytskoSięSkończyło
78.Myślę o tobie cały czas. Stracony czas, bo nie mam u ciebie szans
79.Jedna żyła, jeden nóż, jedno cięcie r11; koniec już.
80.Moje życie to cmentarz upadłych nadziei
81.Królowa własnego losu, księżniczka własnej bajki...
82.Życie to bajka... Tylko księciunio cholernie daleko.
83.Mów-Szczerością, Gardź-Podłością, Cierp-Wytrwale, Kochaj-Stale
84. Chcę mieć pewność, że kiedy ja powiem: Kocham, ty nie powiesz: Żegnaj
85. Zbyt słaba by walczyć, zbyt silna by się poddać...
86.WszyscyTak[CENZURA]ścieMnieKochacie, ACiągleRanicieIZostawiacie
87.Marzenia się spełniają, tylko pop***leni ludzie nam je odbierają!
88. Lubią, kochają a tak naprawdę w dupie mają....
Przecież w marzeniach miało być lepiej.. -
obiecałaś mi że to tylko szczęscia łzy –
89.To czego tylko chce ja z tobą w chłodnym deszczu...
Nie Potrzebuję Słów - Wystarczy Dotyk Twych Ust... Zostawmy Wszystko, Niech Mówi Serce... Tak
Mało Trzeba, By Znaleźć Szczęście! Budzę Się Z Twoim Imieniem Na Ustach, Zasypiam Ciebie
Wołając... Kochać A Lubić - To Wielka Różnica, Kocha Się Sercem, A Duszą Zachwyca. Duszą
Zachwycać Można Każdego, A Sercem Kochać Tylko Jednego! Pocałuj Mnie... Chcę Poczuć Się Jak W
Niebie... Pocałuj Mnie, Jakbyś To Robił Pierwszy Raz! Sto Myśli Na Minutę, A W Nich Tylko Jedna
Osoba... kc:* Ty Jesteś Moim Skarbem Wiesz? Tak Bardzo Kocham Cię! Słuchaj Skarbie, Jesteś Dla
Mnie Wszystkim. Nie Pamiętam Już, Że Był Ktoś Inny... Nie Ważne Jak, Nie Ważne Gdzie... Dla Ciebie
Żyję - Teraz To Wiem... Moje Serce Nie Do Wzięcia Już Znalazłam Swego Księcia Chodź - Połóż Się
Obok Mnie... Chcę W Blasku Księżyca Tulić Cię... Bądź Przy mnie, Bo Wciąż Czuję, Że Kocham Cię!
Nawet Jeśli Się Schowasz... Miłość I Tak Cię Znajdzie! Słońce Zaświeci Na Niebie... Gdy Znajdziesz Go I
Powie Ci - Kocham Ciebie! Kocham Cię Zawsze I Wszędzie - Już Nikt Mego Serduszka Nie Zdobędzie!
Śnię O Tobie Całe Noce, Myślę Całe Dnie... Ja Po Prostu Kocham Cię! Kocham... Lubię... Wierzę W
Ciebie... Z Tobą Czuję Się Jak W Niebie! Otulam Się Tobą, Płynę W Nieznane... Kocham Cię Kochanie!
Kocham... Widzę... Ciągle Czuję... I Cię W Końcu Pocałuję!
Usta się śmieją a w sercu ból ( kocham chłopaka który nie będzie mój ) Jestem jak obietnicy znak,
jestem i tak będę trwać-wszystko dla Ciebie Kocham Ciebie cały czas a ty nawet nie chcesz mnie znać
I niech ten sen słodko trwa. Ty masz mnie a Ciebie ja. Rybka chce wody, motyl kwiatuszka, a ja tylko
twego serduszka Może to wszystko polega na tym by żyć dla kogoś.... Może to wszystko robie dla
Ciebie gdzies tam jesteś i o tym nie wiesz Popatrz w gwiazdy,wybierz sobie jedna a ja ci ja przesle....
Moje marzenia bez Ciebie , nie są marzeniami Rozłąka osłabia mierne uczucia, a wzmaga wielkie!!
"miłość - piąta pora roku" to milosc tak sprawila,ze jestes blisko mnie przy Tobie znika smutku mrok
"Caly swiat ktos stworzyl tylko po to,by nas polaczyc..." chcialabym zeby zmkneli mnie w Twoim
sercu i wyrzucili klucz dla Ciebie istnieje, dla Ciebie oddycham, dla Ciebie pachne grzechem Kiedy
tęsknię..zamykam powieki i jestes;* Miłość - iluzja skrzydeł,a rzeczywistość łańcuchów Przez morze
czułych ramion przenieś mnie jeszcze raz... Kocham, tęsknię, myślę, całuję chyba zaraz przez Ciebie
zwariuję...=* Widzę Cie kiedy oczy zamykam, słyszę Cie kiedy cisza trwa... "Jedno uczucie, dwa serca
tysiące chwil przed nami jeszcze"
Oddam ciało... Oddam nawet duszę... Przecież kogos kochac
muszę... KoChAm CzY cZuJę?LuBiĘ cZy oSzUkUję-JeStEś MoJĄ ŻyCiOwĄ zAgAtKą :[ ...SmUtE,BÓl,ZaL I
PRzYgNeBiEnie TeGo poWoDeM jEsT pRzYgNęBiEniE... ...to był tylko jeden niewinny całus... a tak
wiele dał... :* · Jeśli Cie zechce to do Ciebie podejde beybe zapukam, ale nie wejde
* jeszcze, nie zdążysz, złożyć obietnicy, a już ją łamiesz.
* imitacja radości.? nie potrafię.
* skaż mnie, na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się, bronić.
* nawet pocieszenie 'tak musiało być' w tym przypadku, nie brzmi, pocieszająco.
* faceci, wolą bardziej ładne dziewczyny, niż mądre. bo lepiej przychodzi im patrzenie, niż myślenie.
* nie, nie. tak naprawdę, to miłość, nie jest żenująca. żenujący, jest fakt, że kocha się kogoś, kto Cię,
nienawidzi.
* powiem, że kocham, z nadzieją, że nie będziesz mógł przez tą myśl, spać po nocach. tak, samo jak ja
nie mogłam, spać, z myślą, że mnie nie kochasz. powodzenia, kochanie.
* czasami musimy z czegoś zrezygnować. postąpić wbrew samemu, sobie. ale zawsze, robimy to z
nadzieją, że los, nam to wynagrodzi, że nadejdą chwilę, gdy będziemy mogli, postępować, według
własnych przekonań, racji, a na dodatek, być szczęśliwymi.
* uwielbiam, gdy patrzysz, jak patrzę, gdy nie patrzę. gdy myślisz, że nie widzę, jak pochłaniasz, mnie
namiętnym wzrokiem.
* ja się tak nie bawię. nie gram w grę, gdzie stawką, są moje uczucia. gdzie ryzykuję stratę serca.
wiem, jak bardzo pragniesz, wygranej. lubisz, takie brudne i złe gry czyimś życiem, prawda.?
* diabeł, to przy mnie anioł.
#1 nie stanę przecież na kamieniu i nie powiem - jestem okropnie samotna, może ktoś mnie przytuli?
#2 to dziwne: nie mieć kogoś, a bać się go stracić...
#3 To dziwne.. patrzeć na swoje marzenia które spełniają się komuś innemu..
#4 'Podobno szczęściem można się zarazić jak chorobą. Ale jakoś nigdy nie widać epidemii.'
#5 Jedyne czego żałuję w życiu to tego ,że nie jestem kimś innym.
Już nie czekam na nic . Pociąg szczęścia uciekł .
Najgorsze jest to gdy wolimy umrzeć niż żyć
Najgorsze jest gdy budzimy się rano , ale nie wiemy po co .
Możesz przejść przez całe życie kolekcjonując dni. Ale żaden nie dorówna temu, który chciałbyś
odzyskać..
Pamiętaj, że facet ma być dodatkiem, przy którym rozkwitasz a nie całym twoim światem, w którym
się zamykasz
To głupie tęsknić za kimś,kogo trzymało się na dystans tylko po to, aby nie tęsknić gdy odejdzie.
Jezeli cierpisz to znaczy, ze bylo warto.
Czasami upadamy tylko po to, aby sprawdzić kto nas złapie.
Wszystko jest trucizną, decyduje tylko dawka.
Okazuje się, że nikt nas nie okłamał, tylko my zbyt dużo sobie wyobrażaliśmy.
Zgubiłam instrukcje obsługi swojego życia...
Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
*bo to prawdziwe szczęście mieć kogoś takiego jak Ty
*mogę dotknąć nieba
*świat słodkości, zabawy, zabawności
*skupiona egoistycznie na swoim szczęściu
^Cała nicość twoja tonie w morzu mego miłosierdzia...
^To ja zgłupiałam, czy ten świat jest taki porąbany ;/
^Nie trać czasu na marzenia - i tak się nie spełniąją...
^Jesteś szczęśliwy? Nie martw się, przejdzie Ci...
^Rzeczy, które szybko przychodzą równie szybko odchodzą...
^najchetniej to bym na to wszystko wywaliła język i poszła spać.!
-Życie.?! Nie dzięki, burdel mi nie odpowiada.
-No i co teraz.?! Stanąłeś przede mną jak ten słup, i co wyszło z tego zauroczenia.? dupa.!
- przy tobie nawet pustak jest pełniejszy.
-chyba zapomniałeś że życie to nie tylko twoje piep.rzone widzi mi się.!
Już Cię zapomniałam ! , a potem znów podeszłeś do mnie zaserwowałeś mi swój firmowy uśmiech i
moje starania poszły na marne . serdecznie dziękuje !
-Śniłeś mi się .
- I co ?
-Pytałeś kogo wybrać mnie czy ją,a ja odpowiedziałam że ją, myśląc że w to zaprzeczysz,a jednak nie ,
powiedziałeś 'dzięki,chciałem się upewnić' i odszedłeś .
* 'Bycie ze sobą ma mnóstwo powodów i przyczyn. jednym z nich na pewno jest ta świadomość, że
bez Ciebie żyć już dosłownie nie potrafię. i szczerze powiem, że nawet wolałabym, żebyś był z kimś
innym.. bylebym tylko czuła, że jesteś. zależy mi tylko na Twoim uśmiechu, spojrzeniu, dotyku.
szczerej rozmowie i smsie na dzień dobry. bez tego nic nie ma sensu.. rozumiesz?'
* co się dziwisz głupia. wiedziałaś, że to się tak skończy.
* - Źle wyglądasz. Co się stało?
- Nic takiego. Nie zrozumiesz.
- Spróbuje.
- A bolały Cię kiedyś wspomnienia?...
* Coraz częściej smutna i ponura .. -Dlaczego.?! -Życie ją niszczy ...
* I tak dzień po dniu, tygodniami - bez radości, bez nadziei, bez życia.
* gdzie masz kurwa tu sens?
Podaruj mi... raz jeszcze blask tamtych dni...
Milcz, albo powiedz coś takiego, co jest lepsze od milczenia...
I'm not missing you... I'm not in love... You're lapse/nie tęsknię za Tobą, nie jestem zakochana...
jesteś pomyłką...
Porządek to mam tylko na biurku... w życiu wojna jak demolka na własnym podwórku...
Miałeś racje. Uzależniłam sie od twojego "dobranoc"
Dziękuję Ci za każdy gest.
Wiesz. życie bez Ciebie jest nie do wytrzymania.
* druga połówka ? ja sama ze sobą tworzę zajebistą całość.
* miłość jest przereklamowana, a ja podążam za trendami.
` Przy Tobie denerwuję się w dziwny , nieznany mi sposób <3
` Jeśli masz wyjechać muszę Cie pocałować na pożegnanie , a to nie jest mój ulubiony pocałunek.
` Skończyć to nie znaczy ZAPOMNIEĆ...
` Muszę mieć siłę , żeby Cię pokonać , żeby już nie walczyć ze wspomnieniami , tylko z nimi wygrać !
"Już nic nie pozostaje nam
by dotknąć gwiazd i pozostać tam" :*
# ''Zamykam oczy i spuszczam głowę
Gdy widzę Ciebie przypadkiem ''
#'' Gdy jestem w miejscach gdzie byliśmy razem
Przystaję i płaczę ukradkiem ''
# 'Tak widziałam ją ... w Twoje ramiona bezwstydnie wtulona ;(( .
# ''Tak widziałam ją
Jesiennym wieczorem pod Twym parasolem
W niebieskiej sukience, nie trzeba mi więcej ''
# ''I coż mi pozostało z Twoich wielkich małych słów...''
# I gdzie się podziały Twoje jesienne obietnice że nie znikniesz nigdy z moich snów ;[ .
# ''I ciągle próbuję zapomnieć o wszystkim
Gdy palę Twe fotografie ''
# ''Tak widziałam Cię
I chciałam bez słowa Cię znów pocałować
Lecz w Twoje ramiona wtuliła się ona ''
# ''Tak widziałam Was
I zrozumiałam że miłość przegrała
Zostały wspomnienia, nie będę nic zmieniać ''
# ... a jednak , a jednak wciąż wierzę
# A teraz wybacz muszę już odejść
#'' wierzyłam w nas ostatni raz''
# Nie mam nic do powiedzenia szepnę tylko ostatnie dowodzenia
# O niee Kochany dwa słowa za daleko wypowiedziałeś
* są rzeczy, których, nie życzyłabym najgorszemu wrogowi, ale tobie, życzę każdej najgorszej. każdej,
po tym co mi zrobiłeś.
* czasami musimy z czegoś zrezygnować. postąpić wbrew samemu, sobie. ale zawsze, robimy to z
nadzieją, że los, nam to wynagrodzi, że nadejdą chwilę, gdy będziemy mogli, postępować, według
własnych przekonań, racji, a na dodatek, być szczęśliwymi.
* gdyby, moje łzy, były łzami szczęścia, byłabym tą najszczęśliwszą, na świecie.
* uśmiech, jest połową pocałunku. uśmiechnij się do mnie dwa razy, proszę.
* nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie
będziesz mój, a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie, tego uśmiechu odwzajemniać, zupełnie
przypadkowo, wpatrując, się zachłannie w twoje oczy.
* weź za rękę, i zaprowadź na koniec świata. tam, gdzie nikt nie będzie mnie uczył, jak żyć. a
oddychać, będę mogła wyłącznie dobrowolnie.
* patrzeć, na szczęście innych, które jest nam tak cholernie obce. nieocenione przeżycie.
nieoceniona, tragedia.
* stawiam wszystko na jedną kartę. moje serce, moje uczucia, honor i godność. albo, wygram i
zyskam, Ciebie, albo przegram i stracę, całą siebie. ponownie. ryzykuję, życie. dla ciebie.
* poddaję się. gratuluję. zniszczyłeś, mnie. nie mam sił, aby dłużej walczyć. możesz być z siebie
dumny. umieram.
Ja cię kocham a ty śpisz .
# i myśle o Tobie dwa razy za dużo.
# bezczelnie stałeś mi się powietrzem.
# przecież nie powiem Ci wprost, że jesteś moim życiem.
# zauroczył ją, w taki głupi, naiwny, banalny sposób.
# wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia czy mam jeszcze raz popatrzeć na Ciebie?
# i Ty się zastanawiasz czy jej na Tobie zależy? przecież ona już nie jest nawet w stanie tego ukrywać.
- ' dochowam naszej tajemnicy , jeśli smak twoich ust zatrzyma mnie przy tobie ' :3
- ' jesteś ponad moje siły, jak rysowanie dla tego, który nigdy nie malował '
- ' czy wciąż sprawiam , że się pocisz ? czy jestem tą , o której myślisz w łóżku ? '
- ' położysz się ze mną i po prostu zapomnisz o świecie ? '
- ' daj mi dawkę codziennego fałszywego cierpienia '
Jesteś jak podmuch wiatru w upalny dzień, jak gorąca herbata w mroźny dzień, jesteś i za to Ci
dziękuję.
Może marzymy o tym samym?
Chciałabym byś zechciał jak ja chcę.
Wiesz, ryzyko popłaca. Jeśli chcesz, sprawdź.
Nie bój się, nie gryzę.
Lubię patrzeć jak patrzysz.
Coś mnie pociąga w tym szalonym uśmiechu.
Zero to Twoje 2. imię, bo właśnie tyle jesteś wart.
Możesz stawać na głowie, możesz skakać do gwiazd, ale nie licz na to, że obdarzę Cię moim
spojrzeniem.
Jesteś, choć lepiej by było jakbyś znikł.
Wymiotę Cię z mojego serca jak kurz podczas wiosennych porządków.
Romantyczna kolacja przy świecach grozi pożarem! xD
Miłość oznacza utratę świadomości i postradanie zmysłów...
Wysyłanie miłosnych sms-ów i mms-ów zwiastuje odrętwienie
paluszka i złamanie paznokcia! xD
''Walentynkom'' mówię stanowczo: Nie!!!
Nie lubię walentynek.Pewnie dlatego,że nie należą
do moich ulubionych świąt...
'' Nienawidzę serduszkowego szału! Jednak tak bardzo
chciałabym przytulić się do wielkiego pluszowego serca ..''
''Walentynki. Wzrost sprzedaży tego czego na codzień nie sposób
sprzedać...''
święto zakochanych ? no nie ja nie potrzebuje święta żeby kochać.
Jestem antywalentynkowiczem ;D
Walentynki ... to tandeta ... społecznie akceptowana.
Na ulicach tyle czerwonych serc, że mam wrazenie,
że jestem na after-party WOŚP...
Serduszkowo, czerwono - komercyjna miłość...
rozjebało jej się niebo .
Panu już podziękujemy.
Przejmuję alternatywę. Teraz ja zarządzam swoim sercem.
ciszej o ten gwałtowny stukot serca poderwanego do lotu. odszedłeś.
- Mówią: "jesteś za wulgarny" a z nich towar na anioła też kurewsko marny.
- zatańczyć na szczycie świata i pierdolić straty.
- stań się słońcem, a wszyscy Cię zobaczą.
- Namacalny bezsens, gorzki posmak życia niesmak.
- Zamknę Cię w sejfie. Zapomnę kodu.
- Śmiała się w twarz przyszłości, bo jest idiotką.
- Uwieść, wykorzystać, wyjebać na zbity pysk!
* skrzywdziłeś. zabawiłeś się. zraniłeś. i wiesz co.? nadal cię kocham. może to jest żałosne, ale to tylko
moje serce, któremu najwyraźniej brak inteligencji. moje uczucia, nie są dobrowolne. wcale nie chcę
cię kochać. tak tylko wyszło. pomimo tylu nieprzespanych nocy, tylu litrów zjedzonych lodów,tylu
wypalonych papierosów i tylu, wypłakanych łez. kocham cię. chcę z tobą być. chcę wybaczyć i być
szczęśliwą. nie ważne, czy znowu się zabawisz, kocham cię. nie wiem, jak to nazwać, jak nazwać, tą
głupotę. może ... miłością.?
* to nic, że ktoś Cię poniża. że ktoś, Cię zrównuje z ziemią, i niszczy. najgorzej, jest gdy zaczynasz,
wierzyć, w to, co inni Ci mówią. gdy przez twoją podświadomość, zaczynają się przejawiać myśli, że
nie jesteś nic wart.
* kiedyś, pragnęłam, byś był. teraz pragnę byś zniknął. szczególnie z mojego serca. nie chcę kochać.
nie kogoś, kto mnie nienawidzi.
* obiecaj mi szczęście, a będę skłonna zaufać.
* - kochaj. tak bezgranicznie, jak cholera, kochaj! - a jak kocha cholera.?
* tylko czekoladzie, mogę ufać. przynajmniej mam pewność, że mnie nie zostawi dla innej.
* nawet nie wiesz, jak to jest. gdy jesteś, moją ostatnią myślą, przed zaśnięciem, i pierwszą po
przebudzeniu. szczególnie, gdy dochodzi do mnie, że i tak nigdy nie będziesz mój.
* mam awersję, na święto, na literę 'W', wypadające, co roku 14 lutego. proszę, go nie używać, w
mojej obecności.
* stając, rano przed lustrem, mówię, sobie, że jestem gotowa, ponownie się rozczarować.
podświadomie, wiedząc, że musi być inaczej, mając, nadzieję, że Bóg, wysłucha moich próśb, o lepsze
jutro.
Patrz mi na ręce, bo za siebie nie ręczę...
Skończ wreszcie to gadanie... tylko ty prawisz mi na ten temat kazanie
Twoje słowa są bez sensu-tak jak ty
Wiec spójrz wreszcie w lustro... wrogów masz mnóstwo
To tylko taki sentymentalny szajs bez zobowiązań.
Profesjonalnie udawałeś miłość do mnie, za co zostaniesz ukarany...
Bo w tym świecie nie ma ludzi, którzy umieją pokochać.
Żałuje najbardziej...tego, że ci zaufałam.
Jakbym wcześniej wiedziała, że lubisz się bawić...dostałbyś lalke, a nie mnie...
Teraz zostaje mi tylko czekać... aż ktoś zada ci ból... oby był w połowie tak silny jak moj...
- Popatrz na nią. Nie chce jej się żyć. Kiedyś miała wszystko. Teraz nie ma nic.
- Już nie jesteś tym kim byłeś . cholernie się zmieniłeś .
- zmieniłaś się. - nie, ty tylko zapomniałeś jaka byłam.
- Gapiłam się w Niego jak kobieta na diecie w kawałek ciasta
Już nie jesteś tym kim byłeś . cholernie się zmieniłeś .
'Wiesz, ryzyko popłaca. Jeśli chcesz, sprawdź.'
* Może i jestem wariatką..ale jakoś cholernie mi się to podoba.
* Tu żaba nie zmienia się w księcia! Pamiętaj.!
* Przez Ciebie całe zeszyty są w serduszkach. Ludzie myślą, że oszlałam.
*Pytacie po co tańczę? To tak jakbym zapytała po co oddychasz.
*TANIEC - niezwykłość życia zamknięta w tchnieniu muzyki duszy i ciała.
* Jeśli miałabym otrzymać nagrodę za życie, za te przepłakane noce i sytuacje bez wyjścia,
dostałabym magistra.
* Sama nie wiem jak można przyzwyczaić się do takiego życia.
*bałagan w życiu jak cholera. Próbuje się jakoś ogarnąć ale ciężko się pogodzić z tym wszystkim.
80% nastolatków optymistycznie patrzy na świat .. reszta nie ćpa .
Jeżeli świat zrobi ze mnie dziwkę , to ja zrobię z niego burdel
-Dlaczego Ty jesteś taka wyjątkowa? - Bo 90 % mnie to choroba psychiczna a 10 % głupota
zdrowi psychicznie ludzie sa nudni
Gdy rzucają w ciebie kamieniami... bądź nowoczesny - odrzuć cegłą!
"Jesteś tak blisko, a tak daleko..."
"Miłość ci wszystko wybaczy, ale ja nigdy nie wybaczę sobie miłości do ciebie"
Po prostu bądź.. Przytul jak nikt, i powiedz, że kochasz..<33
Kocham? Zbyt małe słowo, by nazwać to wszystko. <3
stworzyłeś mnie. jednym dotykiem, oddechem, spojrzeniem Twoich źrenic...;*
a gdy będę w nieprzyzwoicie krótkiej sukience ty wciąż będziesz patrzył mi w oczy. wtedy uwierzę.
ja jestem Twoja i Ty jesteś mój, i tak trwamy razem. przecież nie może być inaczej.;*
Ja mówię Ci spełniaj swoje sny, tak to jest możliwe!
Kolorowo nabierać nowe dni, Ty masz w sobie tą siłę...
są osoby o których się pamięta i osoby o których się śni
Wypełniasz moje sny.. Zapominam co to łzy.. W Twych ramionach się skryć i na zawsze z Tobą być.!
jeśli ktoś zapyta - kim on dla Ciebie jest?
odpowiem bez wahania - kimś naprawdę wyjątkowym ;*
Nałogowo wciągam Twój zapach ustami by uspokoić znerwicowane myśli.
i nie potrafię zachłysnąć się innym powietrzem niż Twoim;*
to wspaniałe uczucie, kiedy wiesz, że Twoja dłoń ma swoje miejsce w innej dłoni
skrzyżujmy oddechy, znajdźmy antidotum na rzeczywistość.
wybuch euforii. epidemia miłości. siniaki na kolanach z niekontrolowanych podskoków i diamenciki w
oczach ze szczęścia i nieszczęścia. oh tak mi ciebie brak.
Mówisz, że się zeszmaciłam. Ja mówię, że w końcu stałam się taka jak Ty.
dla każdego inna.. zawsze taka sama..
...Nie udaje kogoś,kim wcale nie jestem...
`Upić się szczęściem by nie płakać więcej Iść za rozumem a nie za sercem..`
Czasem trzeba dać komuś zatęsknić, by zrozumiał co ma docenić.
` Za mało Cię znam, żeby mówić kocham . - Za bardzo Cię kocham, żeby Ci tego nie mówić .
Minuta z Tobą jest warta więcej niż tysiące dni bez Twojej miłości.
* przyciągasz mój wzrok i prowokujesz do marzeń.
* patrzyli na siebie, a każde z nich próbowało czytać w myślach drugiego.
* Jego spojrzenie było brązowe, czułe, pełne pragnienia.. Te jego przejrzyste oczy, szeroko otwarte,
pełne czegoś, czego pewnie nigdy nie zrozumiem.
* może czasem nie warto starać się by cokolwiek zrozumieć.
* wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi
że posypał mi się świat.
- czasem okazanie uczuć może złamać serce.ale czy ukrywanie ich prowadzi do szczęścia ?
- tak cholernie Cię kochałam, że aż w pewnym momencie zaczęłam nienawidzić.
- obiecaj mi,że jeśli coś się zmieni, przytulisz mnie mocno i wytłumaczysz wszystko. < 3
- cholernie boli gdy ktoś z kim spędziłaś najlepsze chwile,udaje,że Cie nie zna.
- gdy przestaniesz tak naprawdę znaczyć już cokolwiek dla mnie .
* no to tak, 'forever together' i inne 'love story' poszły się jebać, seans zakoczony
*. a wiatr gra naszą piosenkę ...
*czekam aż powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną.
*Będziesz mój jak moja prawa skarpetka ;D
A ja będę twym aniołem ;pp
*teoretycznie wiem co to miłość,
ale nic nie zastąpi praktyki.
*eeej, czujesz mięte ;>
*Zapomnij o nim
- dobrze
zapomnij o jego ciemnych oczach
- dobrze
zapomnij o jego zapachu
- dobrze
zapomnij o jego uśmiechu
- dobrze
zapomnij o jego spojrzeniu
- dobrze
zapomnij o delikatnym dotyku
- dobrze
zapomnij o lekkich i czułych słowach
- dobrze
zapomnij o słodkich pocałunkach
- dobrze
musisz przestać go kochać, rozumiesz ?!
- rozumiem
więc już go nie kochaj
- nie
dlaczego ?
- bo ja tak nie umiem."
*ja jestem twoja i Ty jesteś mój, i tak trwamy razem. przecież nie może być inaczej...
*I tak brną w to razem ale w przeciwne strony, ona zagubiona i on zagubiony. Tego samego chcą i tak
samo się boją, wielka miłość traktowana jak znajomość.
*Chciałabym, żeby mój uśmiech był Twoim ulubionym
*"Życie jest łatwiejsze niż się wydaje. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się
bez tego, co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia"
*słodko.delikatnie.rozkochaj.
*jest ideałem.
ma nawet to imię,
które najbardziej lubię...
*
zakochaj się we mnie w poniedziałek.
we wtorek mocno przytul i nie zadawaj pytań.
środa dniem naszego łakomstwa.
w czwartek bądź blisko. bym oddechem żyła twoim..
piątek - rumba i salsa.
w sobote sprzątasz ty.
w niedziele po prostu ,czekaj na poniedziałek. by od nowa. się w sobie zakochiwać.'
* złudne, nadzieje, nadają mi sens, życia. ale ile można żyć, za pomocą samej wyobraźni.? przecież
imitacja, szczęścia, nie zastąpi mi tlenu.
* rozdzierający, ból w sercu, i myśl 'dobrze zrobiłaś', krzyczana, przez rozum.
* przyłożył, chłodne dłonie do jej tętnicy szyjnej. puls, był coraz mniej wyczuwalny. jej rozczochrane,
włosy, rozszerzone źrenice, i ostatnie spływające, łzy były dowodem, na to, że to jest koniec. a
papieros, tylko symbolizował fakt, że miłość, odebrała jej życie. zacisnął, wargi i się do niej przytulił.
przestała oddychać. słusznie umierała z satysfakcją. słysząc, ustającą, pracę jej serca, zrozumiał, ile
była dla niego warta.
* patrząc, mi w oczy, wykrzycz mi w twarz, że nie jestem Ciebie warta, że nic nie znaczę! do tej pory,
potrafiłeś, jedynie o tym szeptać, w dodatku za moimi plecami.
* cierpię, na bezdech, oddychając. cierpię, na bezmiłość, kochając.
* nie lubię, gdy wspomnienia, rzucają mi się na szyję. nie lubię płakać. ale czasami, robię, pewne,
rzeczy, mimowolnie.
* jestem, tak skonstruowana, że kocham, w jedyny i nie powtarzalny sposób. tak, po mojemu.
* twoje zachłanne, spojrzenia, od dzisiaj będą tylko prymitywnymi. obiecałam, sobie, że już więcej,
nie dam się nabrać, i nie utonę, w twoim spojrzeniu.
* nie będę Ci robić, obciachu przy kumplach, bez obaw. nigdy na Ciebie, nie spojrzę, w ich obecności.
przecież, jeszcze by pomyśleli, że masz uczucia.
* - widziałam, wczoraj szczęście. - i jak wyglądało.? - nie wiem. nie zdążyłam, mu się przyglądnąć.
zwiało, jak mnie tylko, zobaczyło.
* wdychać, wydychane, przez Ciebie powietrze, bo na pocałunek, już nie mogę liczyć.
* nie można mieć, wszystkiego, powtarzasz. przecież, ja nie chcę wszystkiego! chcę tylko Ciebie, bo to
Ty będziesz, moim wszystkim.
* dzięki, Tobie, i temu co mi zrobiłeś. lepiej poznałam, samą siebie. dowiedziałam, się nawet, że
potrafię, jednocześnie, płakać, i udawać, że jestem, szczęśliwą.
* czyny, są równie ważne jak słowa. możesz, mówić, że kochasz, ale w ogóle, nie zwracać, na mnie
uwagi. możesz, spędzać, ze mną każdą, chwilę swojego istnienia, ale nigdy nie powiesz, że kochasz.
jaki z tego morał.? bądź i kochaj, aby mnie w pełni usatysfakcjonować.
* kiedyś, dorosnę do tego, żeby dać Ci w twarz, z szyderczym uśmieszkiem, i obrócić, się napięcie,
plecami, odchodząc, z zadowoleniem, wypisanym na twarzy, po kolejnej dawce, wyzwisk w moją
stronę. zobaczysz.
`Czy to sen czy jawa? Moja podświadomość płata mi figla.
`Facet sprawia, że bujamy w obłokach lecz upadek z nieba boli.
`Bo jedynie Ty umiesz się tak uśmiechać, że tracę kontakt z rzeczywistością.
`Twój wzrok w mych oczach sprawia, że mam zawroty.
`Życie jest niezwykłe tylko trzeba mieć siłę by odkryć piękno codzienności.
` Jestem malarzem swojego życia bo to ja wybieram jego barwy.
` Nasz los zależy wyłącznie od drogi, którą wybieramy.
`Tylko uśmiech należy do mojej duszy.
żadne słowo teraz nie ma znaczenia.
Spotykam ciebie znów, patrzysz na mnie i widzisz, że czuję to co ty albo któreś z nas się myli.
Znów ten stan, że nie wiem co mam robić. Niby wszystko gra i niby o to chodzi.
jesteśmy sami w sobie uwięzieni.
z rozmazanym tuszem,czerwonymi oczami,drżącymi wargami krzyczała ,że życie jest piękne.
oddaj choć moment, nie widzisz, że tonę ?
Czujesz marzenia? każde z nich jest do spełnienia.
właśnie tak, podnoszę głowę, patrzę na niebo,
by choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego.
pytam dlaczego lecz znów odpowiedzi nie ma żadnej.
wiem tylko jedno, że zawsze wstanę gdy upadnę.
- i nawet jeśli będzie mi cholernie źle, na pytanie 'co u Ciebie' odpowiem, że radzę sobie świetnie.
- w głowie powinien mieścić się klawisz DELETE aby usunąć niepotrzebne myśli.
- przyłapałeś mnie na uczuciach. daj pomyśleć, może jesteś tym jedynym?
'Weź za rękę, i zaprowadź na koniec świata. Tam, gdzie nikt nie będzie mnie uczył, jak żyć. '
` Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości . `
-nie okłamujmy się ty jesteś moją miłością i z Tobą pokonam wszytko. tylko weź mnie za rękę.
-on patrzył na nią tak łakomo , jakby nigdy już nie było pisane im szczęścia.
-i kolejny raz wmawiane jest mi , że zaczepia bo kocha. a ja głupia czerpię nadzieje z niczego.
-objął mnie tak delikatnie a ja poczułam smak miłości, tak złudnej i nieprawdziwej.
-To jest mój pie*dolony motorek, który pozwala mi żyć. Kiedy mogę wstać rano i wiedzieć, że ktoś w
tym samym czasie też wstaje i myśli o mnie. Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za
rękę i szczery uśmiech. Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną,
a ja z Nim.
-kiedy już spotkałam swój ideał , odszedł tak szybko jak się zjawił . widocznie nie byłam mu pisana.
-teraz z trzęsącymi się rękami i zapłakanymi oczami przekreślam brutalnie , te piękne chwile które tak
ranią.
-gdybym była tak eksternistyczna jak Ty, nigdy bym się nie zakochała.
- a w Tobie kurwa ten sam spokój podczas którego moja bajka się skończyła.
- opowiedz mi na dobranoc o twoich beznadziejnych uczuciach , to będzie moja własna kołysanka.
- to czym Ty nazywasz miłością, ja nazywam idiotyzmem.
- moje serce jest już zamknięte. wstęp wzbroniony !
- chciałabym skończyć to beznadziejne pasmo nieszczęść.
- zabierz mnie na cmentarz, oświadcz mi się i powiedz ' tu zaczęliśmy i tu skończymy ' .
- Sto powodów by uciec i milion, by nie wrócić.
- W moim innym świecie jest inna prawda... tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia.
- Mówimy za dużo, kochamy za mało, nienawidzimy zbyt często.
- Zgaś mnie jak żarówkę. Pstryk i koniec.
- Jedno spojrzenie, jeden uśmiech i już wiesz, czujesz...
- Jeszcze kiedyś zatęsknisz, a wtedy to ja powiem Ci "żegnaj".
- Nie jestem laleczką, jednorazowa zabaweczką, która rzucisz w kąt i powiesz 'to był błąd'.
- Ty jesteś jednym ,a ja drugim końcem. Daleko nam do siebie strasznie.
* jej drżącę usta, nie potrafiły wykrztusić, z siebie ani słowa. stanęła w deszczu jak wryta. zaczęła się
niemal rozpływać. zapaliła, papierosa, i zaczęła przeklinać na życie. wyzywać, los, którym została
obdarowana. po chwili obsesyjnej, furii, zrozumiała jaka jest słaba, zaczęła płakać, z bezsilności.
zemdlała. leżąc, półmartwa na ulicy, pogodziła się, z tym, że nie ma już, dla niej szans. wiedziała, że
życie, ze złamanym, sercem, to żadne życie.
* mnie wcale, nie zależy. to, że nie mogę, oderwać, od Ciebie wzorku, każdego dnia, obsesyjnie
szukam, Cię wśród tłumu, kolana mi miękną, tylko gdy na mnie spojrzysz, a moje serce, bije jak
oszalałe, gdy tylko odezwiesz, się w moim kierunku, wcale nie oznacza, że mi zależy.
* podobno, mogę, mieć każdego. szkoda, że ty się do tych każdych, nie zaliczasz.
* jeżeli, masz ochotę, to się mną poczęstuj. nie krępuj się. nie będę się gniewać, lubię się dzielić. tylko
proszę, nie nakrusz.
* zabieram, koc, kubek kakao i idę się schować, przed światem. tutaj wszystko jest zbyt brudne i zbyt
złe.
* świadoma, pustki, która mnie przepełnia, mam ochotę, krzyczeć, z bezsilności.
* miałam, tylko złą, sekundę, minutę, godzinę, dzień, tydzień, miesiąc, rok, życie.
* proszę, nie powtarzaj, że kochasz. następnym, razem, nie będę w stanie się powstrzymać, przed
zaśmianiem, Ci się w twarz.
* ja się, w niekończące wybaczanie, bawić, nie zamierzam. znajdź, sobie inną, bardziej naiwną,
koleżankę.
* nie masz bladego pojęcia, o tym, że jestem w stanie myśleć, o Tobie z większą częstotliwością, niż
60 razy na minutę.
* już, nawet się nie rozglądam, jak przechodzę, przez ulicę. mam gdzieś, fakt, że wpadnę, pod
samochód. już, mi na niczym nie zależy. na życiu, również. a nawet w szczególności.
* moja babcia, od małego powtarzała mi, że lepiej, gdy jesteśmy, kochani, niż gdy kochamy. dopiero
dzisiaj, zrozumiałam, sens, jej słów. mówiła o miłości. tej nieodwzajemnionej.
* potrzebuję, kogoś, do kogo będę mogła zadzwonić, o czwartej nad ranem i zacząć, przeklinać, na
życie, płacząc z bezsilności, a on, nie rzuci słuchawką, tylko wyciągnie, mnie na spacer, w pidżamie,
boso, po śniegu, w ramach pocieszenia.
* stojąc, na brzegu dryftu, zastanawiała się nad sensem, swojego istnienia. miała zrobić, kolejny,
krok. zawahała, się. odpaliła, ostatniego papierosa. zaciągnęła się wspomnieniami. zaśmiała się życiu
w twarz. uznała, że jedynym, rozwiązaniem, pozbycia się wspomnień, będzie skoczenie. pochyliła się.
uśmiechając się, skoczyła. spadając, widziała, przed oczami, słowa 'naiwność', 'bezsilność'. wpadając
do oceanu, krzyknęła z rozpaczy, ostatkami sił. krzyknęła 'strzeżcie się miłości'. były to jej ostatnie
słowa. utonęła.
świat zwolnił.
słowa się kończą , mówią tylko spojrzenia .
(...) Że niewinna jest kiedy śni...
- i nie zauważyłam jakoś żeby Ci mnie brakowało..! - a nie pomyślałaś, że skutecznie to ukrywałem.?
w udawaniu, że się nie widzimy, jesteśmy mistrzami .
nienawidzę tego gdy przy Tobie 'najważniejsza', a przy kumplach 'taka jedna'.
ambitnie się zrobiło.
już raczej mało obchodzimy się nawzajem.
"przyciągasz mój wzrok i prowokujesz do marzeń"?
z rozmazanym tuszem,czerwonymi oczami,drżącymi wargami krzyczała ,że życie jest piękne.
Nadzieja , ryzykiem . Które trzeba podjąć .
Wiara czyni cuda .
mam ochote powiedzieć Ci, że nic dla mnie nie znaczysz... ale cholera znowu będę kłamać
"..i pamiętaj, że nie było nikogo, kto pragnął by Cię bardziej!"
Uzależnić się od czyjegoś " dobranoc"
szczęśliwe zakończenia? moze zaczniemy kolejną bajke?
i po raz kolejny... tęsknie za tobą wariacie...xD
masz racje! jestes moim pragnieniem;*
powiedz kogo okłamać chcesz, że przestałeś już chcieć?
czasem musi sie cos sypnąć, żeby móc to naprawić
znasz na pamięć moje mysli i sny... wiesz kiedy kłamię nie mówiąc nic...a kiedy tulisz mnie jednego
tylko chce...
nie potrzeba mi tylu pustych miejsc, tylu chłodnych dni...ale ty byś się przydał...;*
najpiękniejsze są dni, w których my gramy w rytm.
I czyja to wina? Nie wiem... Wodzi nas za nos przeznaczenie.
Ale nie jest źle. Przecież wiem, że i tak kochasz mnie.
Wszystkie pytania bez odpowiedzi znam.
Ciało i rozum w permanentnej niezgodzie, wiecznie przeciwko sobie.
Jeśli u mnie zasypiasz - to tylko w kącie mojej głowy.
Bo ty tak pięknie pachniesz.
Ile cię trzeba dotknąć razy, żeby się człowiek poparzył?
Nieważne są żadne słowa, nasza miłość jest piękna!
Nie liczy się nic, liczą się przyspieszone tętna.
O, jak ja kocham to miejsce! Tu jest tyle policji, czuję się bezpiecznie.
Leniwie ciekną po szybach zachody słońca.
"Za pierwszą i ostatnią pochodną miłości."
"Bliżej bo już pora. Zredukować kochankę do objęć kochanka"
"Wyczerpany zapas miodu, kto temu winien wszystkiemu no kto jak nie ja?"
"Nie płacz już dziewczyno rozmarzesz z rzęsy tusz"
- nie ważny jest kolor kubeczka, ważny jest smak kawy, a jak już są 2 kubeczki wtedy wszystkie
poranki świata są najpiękniejsze .
- i nie boję się ,że przestaniesz mnie kochać gdy zobaczysz mnie rano bez makijażu .
- zawsze gdy Cię widzę , zastanawiam się dlaczego Twoja twarz nie wyraża żadnych emocji .
- Twoje cierpienie, równa się moje, razem przeżyjemy nie jedna paranoje
- skończyła mi się cierpliwość , od jakiegoś czasu jadę już tylko na rezerwie .
- czy to ,że chcę go tylko dla siebie oznacza ,że go kocham ? nie , to oznacza ,że jestem zaborczą
egoistką ..
- boję się.. - czego? - że nigdy już nie będę tak szczęśliwa jak wtedy.
- gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała. gdyby nie ty, pewnie bym nie paliła.
* Miłość przypomina beczkę wody. Nic jej nie rusza, ani deszcz, ani palące słonce. Można ją załatać,
jeżeli zostanie uszkodzona. Ale miłość może wyparować na skutek upływu czasu. Taka śmierć boli
najbardziej.
*Może to zabrzmi dość pretensjonalnie, ale nieba bym Ci przychyliła.
*Nie chcę rozmawiać. Krzyczeć. Chcę się rozpłakać i przytulić.
*Przepraszam, ale powietrzem nie jestem i po mojej śmierci nie mów o mnie w czasie przeszłym, bo
zawsze będę stala obok ciebie.
*Najtrudniej wyleczyć się z miłości, która przyszła nagle.
*więc kim byłeś skoro Cie już nie ma?
*żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w
najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.
*zapamiętam nas w naszych ulubionych momentach.
*Second chances they don't ever matter, people never change.
Once a whore you're nothing more.
Drugie szanse nigdy się nie liczą, osoby się nigdy nie zmieniają
Jesteś dupkiem, nikim więcej.
*wszystko, co mogło się zdarzyć, lecz się nie zdarzyło, porwał wiatr i nie ma po tym śladu. w życiu
liczą się nasze czyny.
*zdałam sobie sprawę, że prawdziwą wartość drugiego człowieka odkrywamy dopiero wtedy, kiedy
już go nie ma.
*jeżeli powiem Ci, że siedzę na dachu i oglądam gwiazdy, i że nie ma lepszego miejsca na świecie niż
właśnie ten dach, to wejdziesz, złapiesz mnie za rękę i zostaniesz na zawsze?
http://moblo.pl/profile/kaarroollaa
Znów ten stan, że nie wiem co mam robić. Niby wszystko gra i niby o to chodzi.
i nie potrafiła, ot tak, odkochać się tylko dlatego, że już go nie było.
sam fakt, że jesteś tak blisko , wystarcza mi do nagłego ataku euforii.
i poczekam jeszcze, bo jakoś tak całe życie czekałam.
*"Bywa, że nieraz stajemy w obliczu prawd, dla których brak słów"
*Potrafię być sobą w tym fałszywym świecie pokazać, że nic o mnie nie wiecie!!!
*Czasem anioły odlatują mimo że schowasz im skrzydła pod poduszkę......
*Moc spojrzenia wszystko zmienia.
*Zapatrzona w lustro smutku.... :'(
*Szukam Cię
w niewidzialnych spojrzeniach-
-dopatruję się przyszłości.
Jak moda
zmieniają się me uczucia.
Gdy się spotkamy
czeka nas waniliowy los.
*W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.
*Dla Ciebie mój szept gdy budzi się dzień
Dla Ciebie mój smutek zatrzymaj się więc
Przez moment chce mieć Cie tylko dla siebie
I tak zaraz świat zapyta o Ciebie
Dla Ciebie mój szept gdy budzi się dzień
Dla Ciebie to szczęście zatrzymaj się więc
Zamknij oczy i pomyśl że jesteśmy sami tu
nic nie liczy się
*Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie
mam.
*Jeden pocałunek mężczyzny może złamać całe życie kobiety.
*Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu
wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas
bezwietrznej nocy.
*Aby znaleźć miłość, nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie twoja godzina, sama wejdzie do
twego domu, w twe życie, do twego serca.
*Musisz odnaleźć nadzieję i nieważne, że nazwą ciebie głupcem.
*Za mądra dla głupich
A dla mądrych zbyt głupia
Zbyt ładna dla brzydkich
A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych
A dla grubych za chuda
*Najtrudniej jest ukryć ból.
*Friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to
fly.(Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.)
*There were grammatical errors even in his silence.(Nawet w jego milczeniu były błędy językowe.)
*We are such stuff as dreams are made on.(Jesteśmy z tego samego materiału co nasze sny.)
"Nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią,
A może właśnie teraz
Na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
I w czyichś ramionach wylewa łzy,
Czy pomyślałeś, że to mógłbyś być ty?"
Codziennie pytam, czy kiedyś to się skończy
I nienawidzę słów: "Nic nas nie rozłączy",
Codziennie modlę się, byś zabrał mnie ze sobą...
Wewnątrz coś wyżerało me wnętrzności... szkoda tylko, że zapomniało o sercu...
lusiA_16 - moze cos wybierzesz...
Mowią nie ufaj !
znowu nie posłuchałam...
Ufałam Ci, ale to było dawno...
W jednej chwili straciłeś moje zaufanie i go nie odzyskasz!
Zaufanie- luksus na który mnie nie stać!
"ze zaufanie to taka czarna świnia..."
"Jak zaufać teraz komuś skoro anioł mnie oszukał?"
Na palcach jednej dłoni policzę ludzi, którym ufam. Pomyśl, należysz do nich?? ( - jednej z
użytkowniczek )
"Stracone zaufanie, które wielkim było.."
"Chciałabym znowu zaufać, ale spójrz, do czego doprowadziłeś."
"Nie umiem już jak dziecko wierzyć w każde słowo, ufać obietnicom, tego spokoju w sobie mieć."
"Jeszcze raz uwierzyła w miłość, zaufała uczuciu, ale przeżyła tyle rozczarowań, że nie była już pewna
niczego. Mimo to, ta miłość była jej wielką nadzieją."
"Bałam Ci się zaufać, Ty i tak byłeś przy mnie.. Czekałeś cierpliwie, aż mój ból w sercu minie."
`Dlaczego za każdym razem kiedy zaczyna mi zależeć , wszystko się zaczyna walić . ?
`Oddajcie mi szczęście . ! Gdzieś uciekło nie wiem gdzie . !?
` I co Ty sobie myślałeś przyjdziesz, przeprosisz i będzie jak dawniej. ?
- na zawsze ? na zawsze to można sobie rękę amputować .
- zasnąć i obudzić się na nowo -bez przeszłości !
- w ramionach lęku budzę się .
- bezszelestnie zamknięta w kropli dźwięku .
- błądzę w korytarzu własnych myśli .
- mówią , że najpiękniejszy uśmiech ma ten , kto zbyt wiele wycierpiał .
- przestałam być już tą naiwną dziewczynką. Teraz wiem, że miłość to jedne wielkie kłamstwo, które
rani, a oczy wypełnia łzami.
`Teraz jestem sama, bo szukałam ideału przez wiele lat
może nie jesteś idealny, ale idealnie sobie z tym radzisz.
Przyjaźnie zdobywa się miłością, charakterem, rozmową i czynem
** Przyjaciel to ten który dla twoich łez poświęci swój uśmiech..
uwielbiam Cię w sposób , którego nie umiem sprecyzować.
to są właśnie te moje paranoje.
we mnie jest taki wewnętrzny spokój, który pokazuje się tylko czasem można by rzec nawet bardzo
rzadko bo w moich myślach jesteś teraz tylko Ty i robisz mi w głowie jeden, wielki burdel.
nie musisz kochać mi wystarczy jak będziesz tolerował.
- kochałeś kiedyś?
- nie i nie rozumiem miłości.
- to ja ci wytłumaczę, tylko spróbuj pokochać właśnie mnie.
arogantka poszukująca miłości.
bawisz się mną jak zabawką, ale ja kiedyś zrobię z Ciebie marionetkę chłopczyku.
przejrzę Cię na wylot, kiedyś się rozlecisz i przestaniesz sie bawić moimi uczuciami.
*Skąd możesz wiedzieć, jak mocno czasem pragnę byś był bliżej mnie?
*Byłam w stanie za nim rzucić się w ogień.
*Między kobieta a mężczyzną nie ma przyjaźni. Jest miłość, pożądanie, namiętność, uwielbienie,
podziw, szacunek, respekt, wrogość, zależność, obojętność, pogarda i tak do usranej śmierci, tylko nie
przyjaźń kur.wa, nie przyjaźń.
*W porównaniu z innymi byłam dla niego niczym kieliszek wina postawiony przed alkoholikiem przy
szklance wody.
*Zostawiają Cię, a Ty nawet nie wiesz co zrobiłeś nie tak.
*Wszyscy ludzie, którzy sa ze mną muszą być stuknięci.
*nie ma niczego głupszego niż odchodzenie dla 'czyjegoś dobra' .
*A nic tak nie wkurza dziewczyny jak oskarżenie jej o to że się wkurza.
*Mogłam być struną, na której rozegrano wiele akordów życia. Wybrałam inną drogę. I nikt mnie nie
przekona, że nie można dokonać zmiany.
*A wiesz co jest jeszcze straszniejsze niż bycie samą? Wiesz co jest gorsze? Bycie samą z
niewłaściwym facetem przez resztę życia. Rozumiesz?
*faceci są beznadziejni, a my jesteśmy jeszcze głupsze .
*Lęk wywołany brakiem poczucie bezpieczeństwa utkwił we mnie jak drzazga, powodując pulsujący
ból, a ten sięgał do głębi mózgu. Nie potrafiłam nad tym zapanować. W tym momencie rozumiałam
tych, co brali karabin do ręki i strzelali do tłumu tylko dla tego, że nikt ich nie chciał wysłuchać.
*I'm looking for love. Real love. Ridiculous, inconvenient, consuming, can't-live-without-each-other
love.
Szukam miłości. Prawdziwej miłości. Śmiesznej, trudnej, pożerającej, w stylu 'nie-potrafimy-bez-
siebie-żyć' miłości.
Oprócz marzeń warto mieć papierosy...
- teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty
pytasz co się stało,
przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś
mnie, kretynie.
papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.?
przekleństwa pozwalają mi
uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.
tesknota - efekt uboczny przyzwyczajenia
` i nie potrafiła, ot tak, odkochać się tylko dlatego, że już go nie było ..
Żeby wszystko straciło dla Ciebie pierdolony sens, przeze mnie.
uderz mnie w twarz, gdy o nim wspomnę.
i to uczucie gdy zmuszasz sie rano, by wstać z łóżka, choć tak naprawdę wiesz, że nie masz po co ...
ze szmaty nie zrobisz damy.
to nie ludzie się zmieniają, to my ich poznajemy lepiej.
Czyżby zakochana? Dajcie spokój. Za dużo się napiła, to i oczy jej się świecą.
I spaliła go żywcem. Wkurwił ją po prostu.
serio nie daję rady już.
piję za szczęście, choć wiem, że nie będzie pięknie .
nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć, chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kurwa tęsknię.
przyciągnął ją do siebie ... pocałował i powiedział, że ją kocha ... a potem wsadził swą rękę pod jej
bluzkę ... `
ciebie. jak nikogo i jak nikt inny.
A ja nadal włączając gg, Twój opis czytam jako pierwszy...
Ja nie będę triumfowała, głupot nie będę pieprzyła A do ciebie skarbie jedno, gdybym mogła cię
przekonać Może gdybym cofnęła czas,
zechciałbyś mnie pokochać...
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, że to My, a może będzie
tak, że się do siebie uśmiechniemy,
spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało.
Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście,
którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas.
Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas
gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może..
spróbuj powiedzieć to, nim uwierzysz, że nie warto mówić kocham.
Przez te cholerne trzy godziny spędzone z tobą, nie prześpię kilku kolejnych nocy, wszędzie będę cię
szukać,
a każdy następny dzień będzie czekaniem aż znów się pojawisz. Zastanówmy się, czy warto...
- no co chcesz żebym ci powiedziała ?
- że jesteś bezemnie szczęśliwa.
- dlaczego miałabym kłamać ?
- żebym mógł spać spokojnie
los czasami rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby uświadomić im, ile dla siebie znaczą.`
Związała włosy, obcięła paznokcie, założyła dres, nie kocha go już.
Gdyby wiedziała, że ostatni raz go widzi, że ostatni raz z nim jest, powiedziałaby, że go kocha a nie
zakładała głupio, że przecież on o tym wie.
zazdroszczę Ci że umiesz być tak obojętny.
404 Not Found . No love. No You.
mam straszną ochotę napisać w jakim jestem teraz stanie, ale nie zrobię tego bo klawiatura jest
jeszcze w miarę nowa
i szkoda byłoby gdyby przestała działać od zalania.
eśli nie wiesz na pewno , to do cholery jasnej nie mów
' kocham ' . lepiej powiedzieć ' lubię ' , ' zależy mi ' ,
czy ' tęsknię ' . to mniej zobowiązuje i mniej rani .
może mogłoby być trochę inaczej , może mogłoby być trochę jak dawniej ,
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze
i mogłoby być fajnie , ale znów jesteśmy gdzieś indziej na starcie ..
sprzeczne uczucia towarzyszące jej przy kubku ciepłej herbaty, a przed oczami setki wspomnień.`
Nie, nie tęskniła za nim. Była tylko zazdrosna o jego nieobecność. Trudno jej było ją znieść.
mi to w kurwę obojętne, przecież za tobą nie tęsknię.
Romeo umarł, a Ty po prostu odejdź. Julia umarła, a ja po prostu zapomnę. W XXI wieku nie umiera
się z miłości.
coraz częściej jest mi wszystko jedno i milczę coraz częściej
Chcę Ci powiedzieć co u mnie słychać jak trudno mi bez Ciebie oddychać.
pieprze przeszlość, a o przyszłości już nie wspomne, bo ona nie jest tego warta.
chociaz sie nie znamy ja juz bardzo mocno kocham cie
i chyba nadal cię kocham. choć mam sto tysięcy powodów żeby cię zabić
a potem sam się znajdzie powód, by zwątpić czy to się opłaca. Znajdziemy powód by odchodzić I sto
powodów żeby wracać.`
I mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
To choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę powrotów nie będzie.
i nagle skończy się to wszystko w co wierzysz, co kochasz.
sto powodów by uciec i milion by nie wrócić
perfekcyjnie zapomniałeś.
-Pijesz bo piją? czy pijesz, by zabić chwilą inną chwile?
czy czyjąś nienawiść? i ją stłumić albo wygryźć do zera,
mimo, że ona kiedyś była kimś innym niż teraz...
los często przerywa coś
-więc znów się upijasz, to nie ma sensu!
może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać
a teraz się zastanawiam czy to nie była przypadkiem miłość.
czy mógłbyś dziś gdzieś ze mną iść ? nie mówiąc nic, po prostu być ?
dorastając uczymy się, że nawet ta jedyna osoba, po której byś się nie spodziewał nigdy,
że cię zdołuje, prawdopodobnie zrobi to. będziesz miał złamane serce prawdopodobnie
więcej niż jeden raz i silniej za każdym razem. będziesz także łamał serca więc
pamiętaj jak się czułeś, gdy twoje było złamane. będziesz walczył z najlepszym przyjacielem.
będziesz oskarżał nową miłość o rzeczy, które zrobiła poprzednia. będziesz płakał,
bo czas ucieka za szybko i być może stracisz kogoś, kogo kochasz. więc rób za dużo zdjęć,
śmiej się za często i kochaj jakbyś nigdy nie był skrzywdzony, ponieważ każde 60 sekund,
które spędzasz smutny, to minuta radości, której nigdy nie odzyskasz.
Któregoś dnia rzucę to wszystko i wyjdę rano, niby po chleb...
odwrotnością miłości nie jest nienawiść lecz obojętność.
jeśli mnie nienawidzisz to znaczy, że nadal coś czujesz.
jesteśmy ze sobą połączeni, a ja nadal mam szansę Cię uratować.
jeśli kiedyś zostanę sama to obiecuję, nie będę płakać. Będę krzyczeć, jarać, biegać, obżerać się, ale
nie będę kurwa płakać
Po raz setny wsłuchujesz się w rytm tej piosenki. Po raz setny zastanawiasz się
dlaczego podjęliście taką a nie inną decyzję.
Ciągle mówisz, że odszedł, bo chciał. a może nie miał wyboru? może wiedział,że
to co może Ci dać jest skrajnie nieodpowiedzialne.
A on musi być odpowiedzialny rozumiesz? Odpowiedzialny za Ciebie i za siebie.
jego odpowiedzialność to wiedza o tym, że nie może okazać Ci
tej miłości. że nie jest w stanie w tym tkwić.
"Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy
śpisz.."
człowiekowi nigdy nie uda się zapomnieć. to tylko chore ambicje innych wtłaczają nam do
głów te cholerne: zapomnij. a sami doskonale wiedzą jak bardzo jest to niemożliwe.
co byś zrobił gdybyś wiedział, że po raz ostatni słyszysz mój głos?
- kocham cię. - powiedział.
a ona nie uwierzyła. zbyt wiele już razy, grunt uderzył ją za mocno..
A teraz wybacz. Pójdę do domu i dostanę zawału.
Myślę że nie można całkowicie zapomnieć.
Człowiek świadomie nie powraca do przykrych chwil by okłamywać samego siebie że nie pamięta.
Kiedyś jednak gdy przychodzi moment w którym musi pocieszyć bliźniego mówi: nie płacz zapomnisz
tak jak ja zapomniałem o.. w ten sposób udowadnia że nadal pamięta.
Chciała tylko się przytulić. Nie miała ochoty na wielkie uczucie,
nie chciała słyszeć kłamliwego 'kocham', bo już dawno przestała wierzyć facetom.
Chciała się tylko najzwyczajniej w świecie przytulić.
Kto by pomyślał, że tak nagle znikniesz.
dziękuję za każde kłamstwo, każdą zdradę, każdy przepłakany wieczór, garść środków
uspokajających. ale i tak Cie kocham.
Właściwie, to dobre słowo.
Taka przykrywka do wszystkiego,
czego nie chcemy powiedzieć. Właściwie dobrze, to znaczy, nie, nie dobrze,
ale prawie źle, ale po co Ci o tym mówić. Właściwie zdrowa, to znaczy chora,
może była chora, może jeszcze nie doszła do siebie, więc właściwie zdrowa,
ale nie Twoja sprawa. Właściwie myślałam, żeby do Ciebie zadzwonić, to znaczy,
nie, nie chciałam dzwonić, ale nie wiem, co powiedzieć, więc słowo właściwie i
tak da Ci do zrozumienia, że nie dzwoń Ty również. Właściwie mam czas - i tylko
głos się zawiesza na tym słowie właściwie. Jakby to słowo miał swój specjalny akcent,
niepolski, lekko przeciągły, śpiewny, następujący po sylabie wła... oddzielony pauzą
od reszty. Właściwie - to znaczy prawie kłamstwo. Właściwie nic mi nie jest.
To znaczy jest mi wszystko