background image

Budujesz swój dom

Pewien stary stolarz był gotowy do przejścia na 
emeryturę. Powiedział swojemu szefowi, że 
planuje porzucić biznes budowlany i zacząć cieszyć 
się życiem rodzinnym u boku swojej żony, dzieci i 
wnuków. Co prawda nie otrzymywał by zapłaty za 
swoją pracę pod koniec każdego tygodnia, ale 
emerytura na którą liczył wystarczyłaby mu na 
wiedzenie dostatniego, spokojnego życia. 
Szef trochę się zmartwił decyzją swojego 
pracownika, bo facet był świetnym fachowcem. 
Poprosił go o ostatnią przysługę, wybudowanie 
jeszcze jednego domu. Stolarz zgodził się, ale po 
jakimś czasie stało się oczywiste, że nie ma już 
serca do tej roboty. Pozwolił sobie na kiepską 
stolarkę, słabe wykończenie i używał niskiej jakości materiałów. Był to dość 
niefortunny sposób na zakończenie wspaniałej, pełnej rzetelności i uczciwości 
kariery. 
Gdy stolarz ukończył zlecenie, szef przyszedł na inspekcję domu. Gdy to już 
zrobił, wręczył stolarzowi klucze do drzwi frontowych ze słowami: „To jest twój 
dom… mój prezent dla ciebie.”
Stolarz był w szoku!
Jaka szkoda! Gdyby tylko wiedział, że buduje swój własny dom, zrobił by 
wszystko zupełnie inaczej. 

Podobnie jest z nami. 
Budujemy własne życie, każdego dnia. Często dajemy z siebie mniej niż na to 
nas stać. Po pewnym czasie, jesteśmy zszokowani, że musimy mieszkać w 
domu, który sami sobie zbudowaliśmy. 
Gdybyśmy tylko mogli to wszystko zrobić jeszcze raz, zrobilibyśmy to zupełnie 
inaczej. 
Niestety podróże w czasie to wciąż science fiction. Jesteś stolarzem, każdego 
dnia wbijasz gwóźdź, układasz belkę, wznosisz kolejną ścianę. Twoja postawa, 
twoje dzisiejsze wybory, pomagają budować dom w którym będziesz jutro 
mieszkał. Dlatego buduj mądrze!