U Lisa: køótnia o kobieco i przyszøy
premier Cyma ski
Sebastian Kucharski 2012-09-18, ostatnia aktualizacja 2012-09-18 02:32:57.0
- Tomek zaciera sobie r ce. Zaprosiø cztery baby i czekaø a sobie skocz do gardeø. I tak si staøo ju pierwszym
w zdaniu - tak dyskusj w poniedziaøkowy wieczór podsumowaøa dziennikarka, Monika Richardson.
Obok niej do swojego programu "Tomasz Lis na ywo" gospodarz zaprosiø feministk - Kazimier Szczuk , Barbar
Stanisøawczyk - pisark , autork m. in. ksi ki "Ostatni krzyk - od Katynia do Smole ska - historie dramatów i miøo ci".
oraz Karolin Elbanowsk z inicjatywy Ratujmaluchy.pl. Temat: sytuacja kobiet w Polsce.
Punktem wyj cia byø ostatni Kongres Kobiet, na którym rozmawiano m.in. o obaleniu mitu matki Polki. - Je li dzi nie
podejmie si powa nych kroków maj cych na celu popraw sytuacji rodzin i matek czeka nas dramat - zacz øa Karolina
Elbanowska, prezes Fundacji Rzecznik Praw Rodziców. - Wøa nie feministki uwa aj , e kobiety powinny robi to na co
maj ochot , ale pa stwo ma obowi zek si wywi zywa z zada pomocy rodzinom - odpowiadaøa feministka Kazimiera
Szczuka. - Po co trzeba zwi kszy reprezentacj kobiet w parlamencie? No wøa nie po to, eby zaøatwia realne sprawy
kobiet, a nie zajmowa si polityk kadrow - dodawaøa.
- Ideologia feministek nie ma nic wspólnego z polityk prorodzinn - oznajmiøa na to Barbara Stanisøawczyk.
- Tomek zaciera sobie r ce. Zaprosiø cztery baby i czekaø a sobie skocz do gardeø. I tak si staøo ju pierwszym w
zdaniu - podsumowaøa Monika Richardson. - Mówimy wszystkie o tym samym. Kobiety stanowi siø , która nie ma
odzwierciedlenia w yciu publicznym.
Karolina Elbanowska podkre laøa, e wi ksza obecno kobiet w polityce nic nie da. Tøumaczyøa to brakiem woli
politycznej. - Nie ma adnego wsparcia dla kobiet, które chciaøby zosta z dzieckiem døu ej ni 4-5 miesi cy. Podam
przykøad przedszkola. Miaøo by 500 mln zø na opiek przedszkoln , a nie ma ani zøotówki w przyszøorocznym bud ecie -
wyja niøa. Podkre laøa, e jej o rozwi zaniach prawnych lepiej si rozmawiaøo z m czyznami ni kobietami.
Szczuka broniøa z kolei Kongresu Kobiet. - Przyjechaøo mnóstwo wspaniaøych kobiet, które znalazøy w sobie
wystarczaj co du o woli i siøy, by prowadzi przedsi biorstwa, które zatrudniaj kobiety. Jedna pani mówiøa, e owszem,
kosztuje j by wysøa kobiet na urlop macierzy ski, ale jej si to opøaca, bo ta kobieta wróci i potem dalej b d razem
pracowa . To jest promowanie dobrych praktyk - zapewniaøa.
Z drugiej strony atakowaøa j Stanisøawczyk. Feminizm okre liøa jako ideologi "lewicowo-liberalno-liberty sk ". - I
nieprawda, e kobiety mog robi to, co chc - ci gn øa. Dlaczego nie mog ? - Bo feministki w ka dym programie
mówi , e rodzina jest passe. A kobiety powinny definiowa swoj kobieco , jak chc . Nie za pomoc podawanej
wykøadni - mówiøa.
Cyma ski - premier od dyskusji, nie walki
Po tej dyskusji w programie pojawiø si jeszcze Tadeusz Cyma ski, ostatnio wskazany jako kandydat Solidarnej Polski
na premiera. - Jestem czøowiekiem, który ma sygnalizowa potrzeb wielkiej zmiany - mówiø na pocz tku.
A czemu nie Ziobro? - Ró nie byø odbierany i kojarzony, ja walczyøem i byøem znakiem solidarno ci spoøecznej -
odpowiedziaø Cyma ski. Czy jako premier bardziej by dziaøa jako "anty-Kaczy ski" czy "anty-Tusk"? - Nie jestem
czøowiekiem "anty". Ja jestem "pro". Niech przemówi czyny.
- Przyjmuje pan tytuø "kandydata na kandydata" doskonale wiedz c, e premierem nie zostanie - oceniø Lis. - Obecnie
jeste my w opozycji, ale te w przyszøo ci mo emy si zmieni - odpowiadaø Cyma ski. - Niech widzowie oceni co to
jest Solidarna Polska i czego chce. W Polsce jak si jest w opozycji to si mówi, a potem si dzieje inaczej -
kontynuowaø. Na to Lis oceniø, e Cyma ski ostrzega przed sob samym. - My chcemy dyskutowa i pracowa , a nie
walczy - odpowiedziaø mu Cyma ski.
Czy feminizm przeszkadza kobietom w definiowaniu ich kobieco ci? Czekamy na Wasze listy. Napisz:
listydogazety@gazeta.pl
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -
http://wyborcza.pl/0,0.html
© Agora SA
Strona 1 z 1
U Lisa: køótnia o kobieco i przyszøy premier Cyma ski
2012-09-18
http://wyborcza.pl/2029020,75248,12504278.html?sms_code=