Witold Rosset: Łódź nie zbankrutuje
Witold Rosset, przewodniczący komisji finansów łódzkiej rady Miejskiej obawia się, że straszenie bankructwem miasta
odstraszy od Łodzi inwestorów. (© Dziennik Łódzki/archiwum)
Monika Pawlak, (Ad.)
2011-04-07 13:29:02, aktualizacja: 2011-04-07 13:39:31
Witold Rosset, przewodniczący komisji finansów łódzkiej Rady Miejskiej, krytykuje
wypowiedzi dotyczące sytuacji finansowej miasta i ewentualności bankructwa Łodzi.
- Wypowiedzi łódzkiego radnego i byłego wiceprezydenta miasta o zarządzie
komisarycznym i bankructwie miasta to skrajna nieodpowiedzialność - mówił Witold Rosset.
- Takie wypowiedzi rujnują wizerunek Łodzi w oczach potencjalnych inwestorów
zagranicznych.
Rosset tłumaczył, że każdy inwestor rozważający ulokowanie biznesu w jakimś mieście
oprócz otoczenia biznesowego ocenia także stabilizację polityczną danego regionu. Mając
do wyboru dwa miejsca o podobnych wskaźnikach powodzenia biznesu, wybierze to, które
gwarantuje również stabilność polityczną.
- To prawda, że Łódź jest miastem biednym, przez lata poziom dochodów rośnie bardzo
powoli - mówił Rosset. - Ale w najbliższej przyszłości na pewno nie ma ryzyka bankructwa.
Rosset przedstawił także kilka wskaźników, świadczących o sytuacji miasta.
Wysokość zobowiązań miasta łącznie w stosunku do tegorocznych dochodów wynosi 54%, przy bezpiecznej
granicy wynoszącej 60%.
Ten sam wskaźnik we Wrocławiu i Krakowie sięga 59,9%.
Zdolność gminy do spłaty zobowiązań nie powinna przekraczać 15% dochodów danego roku. W Łodzi w 2011 ten
wskaźnik jest poniżej 10%
Poziom zadłużenia gminy w przeliczeniu na mieszkańca w Łodzi jest poniżej 2 tys. zł, w innych dużych miastach
przekracza 3 tys. zł.
(Dane liczbowe i procentowe zaprezentowane w czwartek przez Witolda Rosseta)
http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/389463,witold-rosset-ld-nie-
dostęp: 9.04.2011 / 18:21:12
Zobacz także:
Łódź: radni o
bankructwie miasta
Łódź: Hanna Zdanowska
odpowiada SLD
Łódź: SLD chce zarządu
komisarycznego
Łódź: Unia chce zwrotu
za GOŚ. Miasto ma
oddać 100 mln zł
Komisja Europejska żąda
od Łodzi zwrotu 19 mln
euro za GOŚ