Jozef Kozielecki Koncepcje Psychologiczne Człowieka streszczenie

background image

1

Józef Kozielecki "Koncepcje Psychologiczne Człowieka" - dokładne streszczenie tej książki, przydatne
dla kandydatów na uczelnie wy
ższe o profilu psychologicznym

WSTĘP

W porównaniu z osiągnięciami w fizyce, matematyce itp. osiągnięcia w psychologii są bardzo małe. Do dziś
ź

ródłem inspiracji są np. dialogi Platona. Trzeba to zmienić, bo zrozumienie człowieka jest ważne.


3-FUNKCJE WIEDZY O CZŁOWIEKU:

- kształtowanie środowiska fizycznego i społecznego: przy wszelkich reformach, tworzeniu nowych zakładów
pracy itp. trzeba brać pod uwagę możliwości adaptacyjne człowieka, rozwój motoryczny, osobowość.
- sterowanie zachowaniem: zabiegi stosowane przez kierownictwo mające na celu zwiększenie motywacji,
sumienności pracowników, ludzi należy przystosować do wymagań ‘nadchodzącej cywilizacji
postkapitalistycznej’
- samopoznanie, samorealizacja, rozwój człowieka
WIEDZA GORĄCA – doświadczenie nabyte w codziennych kontaktach, pracy itp. np. poglądy Gombrowicza
na temat człowieka (jego zdaniem człowiek jest kształtowany przez drugiego człowieka, znacząca dla niego
osobę). Na jej podstawie naukowiec może formułować hipotezę, która potem sprawdza empirycznie.
WIEDZA ZIMNA – dorobek badań naukowych rożnych dziedzin.

WSPÓŁCZESNA psychologia – wyróżniamy 3 główne koncepcje i jedna ‘półkoncepcję’. Ich zadaniem jest
odpowiedzieć na pytania: jak funkcjonuje człowiek i jak go zmienić. Wielość poglądów na psychologie
ś

wiadczy o żywotności i dynamice rozwoju tej nauki.

KONCEPCJA – autor mówi ‘koncepcja’, bo wyróżnia 3 poziomy rozważań teoretycznych: teoria
(najdojrzalsza), koncepcja (system hipotez i przypuszczeń), refleksje teoretyczne (luźne przypuszczenia i idee).
Z metodologicznego punktu widzenia są to dla niego koncepcje.

BEHAWIORYZM

Throndike, Tolman, Skinner. Kontrowersyjna koncepcja. Jej plus to ścisłość i dokładność godna teorii
fizycznych czy matematycznych. Minusem fakt, że dehumanizuje ludzi. Autor koncertuje się na Skinnerze.

- Zachowanie człowieka zależy od wyposażenia genetycznego oraz od środowiska fizycznego i społecznego.
System instytucjonalny, mass-media itp. sterują człowiekiem. Struktura zachowania staje się kopią struktury
ś

rodowiska (przykład: robotnik pracujący metoda warsztatową zachowuje się inaczej niż ten pracujący przy

taśmie produkcyjnej. Sytuacja pierwszego sprzyja rozwojowi samodzielności, kontaktów z kolegami. Drugi
zaczyna działać jak automat).

- Środowisko to konfiguracja bodźców. Zachowanie człowieka R jest funkcją układu bodźców S1,S2...Sn czyli
R= f(S1,S2....Sn). Psycholog bada wiec reakcje S-R, znana w cybernetyce czy ekonomii metodą zwaną analiza
„wejście-wyjście”. Przyczyn zachowania szuka się w oddziaływaniu środowiska (np. uczeń jest w szkole
agresywny nie dlatego, że nie kontroluje swojego ego, ma nieświadome kompleksy itp. jest to wynik błędów
wychowawczych rodziców). Człowiek jest układem reaktywnym (reagującym na bodźce) oraz istotą sterowaną
z zewnątrz.

- Zachowanie ludzkie jest sprawcze, ponieważ człowiek potrafi modyfikować środowisko. Może być sterowany
przez środowisko, ale ono jest w dużym stopniu stworzone przez ludzi. Środowisko jest aktywne (zmienia się).

- Istnienie życia wewnętrznego nie jest negowane, ale zdaniem behawiorystów nie ma ono wpływu na
zachowanie (człowiek ucieka przed wężem nie dlatego, że w jego psychice istnieje taka fobia, ale dlatego ze
zadziałał na niego bodziec ze środowiska w postaci obecności węża, ucieczce może towarzyszyć lęk, ale jest to
już produkt dodatkowy).

- Psychologia, zdaniem behawiorystów, powinna być nauką całkowicie obiektywną, która bada tylko zjawiska

background image

2

obserwowalne, niczym nauka ścisła.

- Zachowanie nie jest bezinteresowne, zawsze jest narzędziem do osiągnięcia jakiś celów jest więc
instrumentalne (sprawcze). Konsekwencje działania nazywamy wzmocnieniem. Te pożądane - to wzmocnienia
pozytywne (np. pokarm, wynagrodzenie, uznanie społeczne, miłość partnera – nota bene zdaniem
behawiorystów nie jest to wewnętrzne uczucie, ale system zewnętrznych reakcji obserwowalnych
wykonywanych przez partnera). Bodźce awersyjne (szeroko rozumiane kary) to wzmocnienia negatywne.
Istnieją nieliczne wzmocnienia wrodzone, pierwotne, takie jak pokarm, podniety seksualne. Znakomita
większość bodźców staje się wzmocnieniami w toku społecznego uczenia się jednostki (np. dla małpy w
dżungli pieniądze nie mają żadnej wartości, ale jeżeli zostanie ona poddana odpowiedniemu treningowi,
pieniądze czy żetony nabiorą dla niej wartości). Wzmocnienia odgrywają główną rolę w sterowaniu
zachowaniem. Czynnikiem motywującym człowieka jest oczekiwanie wzmocnień pozytywnych.

- STEROWANIE POZYTYWNE to motywowanie działania za pomocą wzmocnień pozytywnych. Należy
wiedzieć jakie wzmocnienia będą miały wartość w danej sytuacji (przykład: dzieci wykonują proste zadanie:
układania zdań z karteczkami, na których są słowa. Na początku za prawidłowo wykonane zadanie były tylko
chwalone. Po jakimś czasie wykonywanie zadania znudziło im się. Badacz wprowadził do eksperymentu nowe
nagrody takie jak cukierki, zabawki. Wprowadzenie tych bodźców dało oczekiwane wyniki – dzieci dalej
wykonywały zadanie). Inny przykład pokazuje, że to co w mniemaniu pewnej osoby może być wzmocnieniem
pozytywnym dla innej jest negatywnym. Pewnej matce urodziły się bliźniaki, zgodnie z tradycja ubierała je
identycznie. Gdy dzieci miały już kilka lat zaczęły się przed tym bronić, chciały mieć rożne ubrania. Matka
sądziła, że to przyjemne, gdy ktoś na ulicy mówi „Zobacz, jakie miłe bliźniaki”, dzieci jednak chciały uniknąć
standaryzacji, wołały by mówiono o nich, ze są dwojgiem rożnych dzieci.

- Procedura stosowania nagród – ważne narzędzie manipulacji zachowaniem instrumentalnym. Jest to system
reguł decydujący o częstotliwości i charakterze wzmocnień pozytywnych.
* Procedura stałych odstępów czasowych: zachowanie jest regularnie nagradzane po upływie określonego
czasu. Znana w wielu instytucjach społecznych np. pracownik otrzymuje wypłatę co miesiąc. Ma ona liczne
ujemne skutki, brak wyraźnej zależności miedzy osiągnięciami a nagrodami obniża efektywność pracy. Praca
staje się nierytmiczna, gdyż efektywność wzrasta tylko gdy zbliża się okres kolejnego wzmocnienia, potem
znowu spada.
* Procedura stałych proporcji: człowiek otrzymuje nagrodę po wykonaniu konkretnego zadania. Procedura ta
pobudza aktywność, zwiększa tempo działania. Nie spotyka się ona jednak z uznaniem pracowników, jako
system wynagrodzenia za prace.
* Procedura zmiennych odstępów czasowych: nie jest określone kiedy dokładnie nastąpi wzmocnienie
pozytywne. Wprowadza to do środowiska element niepewności. Ma to dobry wpływ na rytmiczność i tempo
pracy. W wielu okolicznościach zmienne rozkłady wzmocnień są bardzo efektywne.
* Procedura zmiennych proporcji: liczba reakcji po których następuje wzmocnienie jest zmienna, pojawia się
element hazardu. Mamy z tym do czynienia np. w medycynie - nie wszystkie operacje serca kończą się
powodzeniem. Jest to procedura bardzo efektywna, stymuluje działanie. Np. naukowiec pracujący nad
projektem liczy na to, że pewnego dnia spotka go za to uznanie, nie wie dokładnie kiedy, ale ma nadzieje że tak
się stanie i dlatego stara się pracować jak najlepiej.

By jakiekolwiek procedury wzmacniania dały określone rezultaty człowiek musi poznać określone wzorce
zachowań instrumentalnych (np. dyrektor musi posiadać elementarna wiedze z zakresu zarządzania by
efektywnie kierować fabryką, dziecko musi nauczyć się czytać).
Użyteczne w uczeniu się są metody konturowania reakcji człowieka.
- metoda kolejnych przybliżeń: początkowy etap nauczania charakteryzuje się częstym udzielaniem nagród
nawet za niewielkie osiągnięcia, w miarę uczenia się poprzeczka jest stawiana coraz wyżej, kryteria
nagradzania są coraz surowsze (jeżeli np. wychowawca stara się ukształtować nawyki działania w grupie u
dziecka które ma problemy w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami, to na początku nagradza je za samą
obserwacje zabawy kolegów, później nagradzane są już tylko rozmowy z rówieśnikami, wreszcie coraz
bardziej skomplikowane kontakty interpersonalne, prawidłowo wykonane zadania grupowe.
- zasady poprawnego sterowania pozytywnego są bardzo rzadko przestrzegane w rzeczywistych układach
instytucjonalnych czy życiu osobistym. Zbyt często pedagodzy, czy działacze społeczni kierują się mądrością

background image

3

obiegową, wiedzą gorącą co może być fatalne w skutkach. Najbardziej charakterystyczne błędy to: opóźnienie
wzmocnienia (zbyt późne nagradzanie osłabia wzmocnienie i obniża efektywność dalszej pracy. Często
spotykane w szkołach gdy uczeń otrzymuje ocenę za wykonana prace dopiero po kilku czy kilkunastu dniach
od jej zakończenia); nagradzanie nie za osiągnięcia, ale za bierność (wychowankowie zakładu karnego w
momencie przybycia otrzymywali 20 punktów, które pozwalały im korzystać z praw i przywilejów, za
niestosowne zachowanie tracili punkty, nie dochodziło wiec do wzmacniania dobrego zachowania, nagroda bp
nie miała nic wspólnego z ich osiągnięciami). Bardzo powszechnie stosuje się metodę nie nagradzania za
zachowania pożądane, a karania za przewinienia. Np. w szkole gdy uczeń zachowuje się niestosownie zostaje
ukarany, następuje wówczas generalizacja hamowania, zahamowane zostają nie tylko jego negatywne
zachowania, ale także całkowita aktywność na lekcji, zaczyna on wierzyc, że nie opłaca się być aktywnym,
najbezpieczniej jest zachować bierność.
- Wbrew pozorom behawioryzm zajmuje się nie tylko działaniami typu „mieć”, ale także działaniami typu
„być”. Religia w ujęciu behawiorystów: ludzie chodzą do kościoła, modła się, robią dobre uczynki, bo
instytucje religijne są źródłem wzmocnień. Religia wzmacnia zachowanie sprawcze człowieka rozdzielając
nagrody i kary. Biblia przedstawia np. Jezusa jako osobę rozdzielającą wzmocnienia pozytywne, autor cytuje
rozdział XIV ewangelii wg. Św. Mateusza zgodnie z którą Jezus rozmnożył jedzenie i nakarmił rzesze ludzi
chlebem i rybami. Według Skinnera ludzie podążają za Jezusem, bo jest on źródłem wzmocnień pozytywnych.
Behawioryści nie uważają za znaczące takie stany ducha jak miłosierdzie, litość, wdzięczność. Analogicznie
ludzie będą unikać zachowań przez religie określanych jako ‘grzechy’, aby uniknąć silnego wzmocnienia
negatywnego jakim jest potępienie w piekle.
- Sterowanie pozytywne wydaje się mieć przed sobą świetlana przyszłość. Za jego pomocą można wykształcić
u ludzi nawyki wydajnej i sumiennej pracy, oduczyć ich zachowań agresywnych i aspołecznych. Z drugiej
strony jednak zbytnie podkreślanie roli nagrody w życiu ludzkim może hamować jej spontaniczną aktywność,
samodzielność i twórcze myślenie.

- STEROWANIE NEGATYWNE (punitywne, awersyjne). Druga metoda modyfikacji zachowania sprawczego.
Stosowanie kar (deprywacja pokarmowa, dezaprobata społeczna, grzywny, złe stopnie w szkole itp.). Metoda
bardzo powszechna. Kary stają się tylko z upływem lat coraz subtelniejsze. Zasługą behawiorystów jest to, że
podważyli oni mit o znaczeniu kary w wychowaniu. Sterowanie negatywne jest dużo mniej efektywne.
Wzmocnenie negatywne z reguły nie eliminuje zachowań nieporządnych, ale tłumi je na jakiś czas. Kolejne
przejawy zachowania awersyjnego mogą być już lepiej zorganizowane, trudniejsze do wykrycia przez
mechanizmy krające, a wiec niebezpieczniejsze (autor wspomina o zaprezentowanym przez Alberta Bandure
przypadku utalentowanego przestępcy, który będąc w wiezieniu analizował popełnione przez siebie pomyłki i
tworzył plan kolejnego napadu, z którego wyeliminuje te błędy).
- Behawioryści nie rezygnują jednak całkowicie z kary jako metody wychowawczej. Może ona odnieść skutek,
jeżeli włączy się ją do całościowego programu modyfikacji zachowania, którego celem jest ukształtowanie
nowych reakcji, zastępujących reakcje nieporządne. Nie wystarczy karać, należy też umiejętnie wskazać dobrą
drogę (dzieci kąpiące się w niedozwolonych miejscach mogą zostać za to ukarane przez rodziców, ale należy
im też dąć możliwość korzystania z atrakcyjnej plaży strzeżonej; niedoświadczony naukowiec popełniający
rażące błędy metodologiczne może być poddawany krytyce, ale konstruktywnej).

- Niebezpieczeństwa stosowania wzmocnień negatywnych:
. wcześniej wspomniana generalizacja hamowania
. zaburzenia emocjonalne – całkiem neutralne bodźce mogą wywoływać reakcje lękowe, gniew, agresje
. unikanie źródła karania – np. uczniowie nie przychodzą na lekcje prowadzone przez srogiego nauczyciela,
poza tym zjawisko fluktuacji kadr, polegające na tym, ze najlepsi pracownicy będą unikać zakłady pracy gdzie
dominuje system kar.
. negatywne wzorce zachowania np. jeżeli dziecko jest bite przez rodziców, uczy się od nich sposobu
wymierzania kary, „sztuki karania” która potem zastosuje na swoich rówieśnikach, w przyszłości tez na swoich
dzieciach
· jedna z procedur sterowania negatywnego jest nie tyle stosowanie kar, co pozbawianie nagród. Bodźcem
negatywnym staje się odbieranie przywilejów np. rodzice zabraniają dzieciom oglądania telewizji. Niewiele
wiadomo o skuteczności tej kary, przeprowadzono jednak eksperyment, który wykazał, ze pozbawienie
nagrody przypomina zwykła karę – wywołuje skutki doraźne. Chłopcom, którzy mieli tendencje do ssania
palców wyświetlano ciekawe filmy rysunkowe. W momencie gdy zaczynali ssąc palce pokaz przerywano.

background image

4

Zredukowało to nieporządny odruch w czasie projekcji, później jednak dzieci znowu ssały palce. Godny uwagi
jest jednak fakt, że o ile przy stosowaniu kary mamy do czynienia z unikaniem źródła karania, w tym
przypadku wzrasta zainteresowanie osobą pozbawiającą nagrody. W eksperymencie tym dzieci interesowały się
eksperymentatorem, który wyłączał film. Ponadto system ten nie wywołuje tak silnych reakcji lękowych
wydaje się więc być bardziej humanitarny.

- Zdaniem Skinnera kara ma małą wartość prakseologiczną (instrumentalną) i jest też nieuzasadniona z
etycznego punktu widzenia. Jego zdaniem złe zachowania ludzi są efektem niedoskonałości środowiska, gdzie
dominują bodźce awersyjne. Korupcja czy terroryzm rodzą się tam gdzie panuje głód, utrudniony jest dostęp do
nauki, kultura jest na niskim poziomie. Należy wiec starać się stworzyć środowisko w którym zredukowana
będzie rola kary, a dominować będzie nagroda. Autor zauważa jednak, ze wymagałoby to całkowitej
modyfikacji wszystkich systemów instytucjonalnych i jest prawie niewykonalne.

- WOLNOŚĆ w ujęciu behawiorystów nie jest stanem wewnętrznym, ale cechą zewnętrznego zachowania.
Błędne jest przekonanie, że wolność to dążenie do usunięcia ze środowiska wszelkiej kontroli nad człowiekiem.
Jest to niemożliwe. Nie żyjemy w próżni. Kontrola ludzkiego zachowania jest nieodzowna, ale musi to być taka
kontrola, która nie wywołuje zagrożenia, reakcji lękowych i agresji. Wolność jest wiec dążeniem do usunięcia
ze środowiska wzmocnień negatywnych. Są to wzmocnienia dwojakie. Pierwsze to wzmocnienia naturalne
takie jak epidemie, powodzie itp., drugie to szeroko rozumiane kary takie jak rożnego rodzaju represje.

- GODNOŚĆ w ujęciu behawiorystów, podobnie jak wolność, jest cecha środowiska i polega na dążeniu do
maksymalizowania liczby wzmocnień pozytywnych, takich jak uznanie społeczne, podziw. Poglądy Skinnera w
tej sprawie są bardzo kontrowersyjne i zdaniem autora błędne. Odbiera on godność i wolność człowiekowi, a
przypisuje środowisku. Autor zaleca porównanie tych poglądów z poglądami Jana Pawła II, który wygłosił
jakiś czas temu mowę do laureatów nagrody Nobla. Jej tytuł brzmiał „Poszanowanie wolności i godności
człowieka warunkiem pokoju”. Jego zdaniem ludzkość przygotowująca się do wejścia w nowe tysiąclecie musi
budować cywilizacje opartą na woli współistnienia. Globalizacja zamiast podsycać antagonizm powinna
prowadzić do odrzucenia konfliktów zbrojnych, nacjonalizmu i przemocy. Jest to warunek wzrostu
autentycznej solidarności. Ludzie musza uświadomić sobie, że pokój to najszlachetniejszy cel do jakiego może
dążyć człowiek. Z kolei godność jest w chrześcijaństwie rozumiana jako miłość Boga do każdego człowieka,
bez wyjątku.

- INśYNIERIA SPOŁECZNA – behawiorystyczna metoda modyfikacji człowieka. Od dawna ludzie starają się
stworzyć technologie kształcenia. Niepowodzenia w tej dziedzinie wiążą się z tym, że cele kształcenia są dosyć
niejasne, oraz z tym że algorytmiczne (dobrze określone i niezawodne) metody modyfikacji człowieka nie są
znane. Zdaniem Skinnera behawiorystom się to udało. Celem tej technologii jest modyfikacja namierzanych i
obserwowalnych reakcji człowieka. Możliwe jest postawienie jasnych celów wychowawczych i realizowania
ich. Dzięki wiedzy o roli wzmocnień negatywnych i pozytywnych, poznaniu praw uczenia się i warunkowania
behawioryści stworzyli pewien rodzaj algorytmów modyfikacji zachowania. Istnieje możliwość rozwijania u
ludzi pożądanych reakcji, leczenia zaburzeń reakcji u ludzi chorych. W ostatnich latach szczególnie rozwinęła
się „terapia behawiorystyczna”

- Techniki modyfikacji zachowania
* desensibilizacja (metoda odczulania, uniewrażliwienie), wykorzystywana do leczenia stanów lękowych, czy
agresji wywoływanej przez sytuacje neutralne lub nawet porządne (kontakty interpersonalne, kontakt z psami
czy kotami, kąpiel w jeziorze itp.) Metoda opracowana przez Wolpego, zakłada, że niepożądane reakcje
powstały w wyniku uczenia się i można się ich oduczyć. Metoda składa się z 3 etapów:
1) psycholog lub pedagog stara się poznać bodźce i reakcje powodujące lęk, agresje lub wrogość. Należy tez
określić zależność miedzy rodzajem bodźca a siłą reakcji lękowej i ułożyć hierarchiczną listę bodźców od
najsłabszych do najsilniejszych (np. gdy człowiek boi się węzy będzie to: rozmowa o wężach, obrazki z
wężami, oglądanie węża na ekranie telewizora, obserwacja węża w ZOO, zabawa z wężem).
2) badacz poszukuje określonych sytuacji o wartości nagradzającej, które mogą zneutralizować reakcję lękową
tzw. sytuacje neutralizujące. Typowym przykładem jest relaksacja, która polega na rozluźnianiu i ćwiczeniu
mięsni. Może to być tez ciekawa zabawa, wyszukane pożywienie, środki farmakologiczne.
3)ostatni etap to właściwa desensibilizacja, coraz silniejsze bodźce lękotwórcze zostają zestawione z sytuacjami

background image

5

neutralizującymi. W ten sposób można wyleczyć 60-90% przypadków. Są to wyniki lepsze niż np. krótkotrwała
psychoterapia.

(dygresja) Alkohol jako wzmocnienie pozytywne. Eksperymenty dowodzą ze w sytuacji stresowej alkohol
może stać się wzmocnieniem pozytywnym. Przeprowadzono eksperyment. Najpierw nauczono koty
skomplikowanej reakcji sprawczej za która dostawały pokarm. Po pewnym czasie zamiast pokarmu stosowano
bodźce awersyjne w postaci szoku elektrycznego. Zahamowało to aktywność zwierzęcia. Po serii szoków kot
wolał mleko z niewielkim dodatkiem alkoholu od czystego mleka. Gdy nie było wzmocnień negatywnych
wolał czyste mleko. Człowiek pije alkohol w sytuacjach stresowych gdyż alkohol pobudza go do działania,
zmniejsza reakcje unikania i ucieczki, czyni stres bardziej znośnym.

* terapia awersyjna: często wykorzystywana przy oduczaniu niepożądanych nawyków takich jak picie
alkoholu. Polega ona na jednoczesnym podawaniu wzmocnienia pozytywnego (alkohol) i negatywnego (środki
farmakologiczne np. powodująca wymioty apomorfina). Po 10-15 próbach wytwarza się nowy odruch
warunkowy. Człowiek wymiotuje po spożyciu alkoholu lub na sam jego widok. Jej skuteczność jest mniejsza
(20-80%). Możliwe ze wzrosłaby przy jednoczesnym stosowaniu nagrody (wskazywanie innej alternatywy).
Terapia mocno krytykowana. Trwają starania by zmniejszyć jej brutalność. Autor wspomina, że w
amerykańskiej gazecie widział kiedyś reklamę aparatu terapeutycznego mającego oduczać negatywnych
zachowań. Wytwarzał on bodziec awersyjny w postaci porażenia prądem. Noszący go człowiek miał go sam
uruchamiać za każdym razem, gdy pomyśli o niepożądanej reakcji.
Techniki te nie spotkały się z uznaniem. Krytycy twierdza, ze zbyt mechanicznie traktują człowieka. Jest to
niehumanitarny system manipulacji.

- behawiorystyczna utopia Skinnera – „Walden Two”, wizja idealnego społeczeństwa, źródła wiedzy o
behawioryzmie oraz przestroga przed tym że społeczeństwo TOTALNIE doskonale może stać się światem
ludzi manipulowanych, pozbawionych wartości. Walden Two był społecznością złożona z około 1000
amerykanów rozczarowanych kapitalizmem, którzy zdecydowali się stworzyć własne scjentystyczne
społeczeństwo. Wierzyli w inżynierię zachowania opartą na teorii wzmocnienia pozytywnego jako najlepszy
sposób wychowania dzieci. Generowanie sytuacji pożądanych i usuwanie niepożądanych było nagrodą dla
tych, którzy zachowywali się zgodnie z oczekiwaniami. W każdym aspekcie życia wykorzystywano wiedze z
zakresu behawioryzmu. Charakterystyczny był system wychowania. Wychowaniem dzieci nie zajmowali się
laicy, bo nie można było takiej odpowiedzialności powierzyć laikom. Wychowanie było organizowane i
wykonywane przez specjalistów, wychowawców, nauczycieli, psychologów. Kształcenie było permanentne,
system wychowania nie opierał się na układzie klasowo-lekcyjnym. Uczeń miał większa swobodę wyboru
specjalności. W okresie niemowlęcym dzieci przebywały w pomieszczeniach zwanych ‘akwarium’,, gdzie
kontrolowano warunki środowiska. Nie ubierano dzieci, wyeliminowano pieluszki co miało przyśpieszyć
rozwój motoryczny dziecka. W miarę rozwoju dziecko było dalej kształcone w instrumentalnym, ale nigdy
instytucjonalnym systemie nauczania. We wspólnocie ‘Walden Two’ przywiązywano też wielka uwagę do
kształcenia umiejętności współpracy, wyeliminowano za to wszelkie formy konkurencji i rywalizacji. Unikano
promowania jednostek indywidualnych, nadzwyczajnych, dążących do osobistej kariery. Ludzie nie poznawali
historii, bo wiedza o przeszłości nie miała użyteczności praktycznej. Efektem takiego wychowania było
powstanie człowieka, który strącił indywidualność, możliwość twórczego działania, nie zna emocji jak lęk czy
nadzieja. Jest obiektem wielkiej manipulacji potężnej inżynierii behawiorystycznej w totalitarnym
społeczeństwie Walden Two. Autor poleca te książkę gdyż pomaga ona zrozumieć jakie niebezpieczeństwa
kryją się za stosowaniem praktyk behawiorystycznych.

- Behawioryzm zyskał wielka popularność w USA i w innych krajach. Np. w Szwecji panuje przekonanie, że
architektura i planowanie miast ma duży wpływ na ludzkie postawy (bloki uczą współpracy w grupie, domki
jednorodzinne formują postawy egoistyczne, indywidualistyczne, pobudzają zachowania rywalizacyjne). W
szkole główny nacisk kładzie się na kształcenie umiejętności, nawyków, prawie zupełnie lekceważąc uczucia.
Wielu ludzi, którzy nawet nie słyszeli o behawioryzm nieświadomie stosują się do jego zasad np. ekonomiści
badając relacje miedzy bodźcami ekonomicznymi a wydajnością pracy (S-R). Historycy analizują relacje
miedzy warunkami społeczno - historycznymi danej epoki a zachowaniem ludzi. Jego głównym osiągnięciem
jest zbadanie roli środowiska w rozwoju człowieka. Spostrzeganie świata jest bardzo ważne, kształtuje ono
aspiracje. Wykazano jednak wiele niedociągnięć tej teorii. Ludzie często postrzegają świat przez system

background image

6

oczekiwań. (np. rysunek który może przedstawiać ludzką twarzy lub mysz polna; zoologowie zobaczą na nim
mysz, bo są nastawieni na postrzeganie zwierząt). Ludzie mogą mieć poczucie kontroli zewnętrznej lub
wewnętrznej. To drugie jest bardziej korzystne, kształtuje samodzielność, wiarę w swoje siły. Autor uważa
Skinnerowski portret człowieka za mechanistyczny i jednowymiarowy. Behawioryści uczą jedynie rozumienia
prostych reakcji przystosowania. Nie tłumaczy duchowych i moralnych aspektów życia. Pomijanie ludzkiego
wnętrza to ignorancja.

- PAN COGITO w behawiorystycznym eksperymencie. Pokolenie powojenne poddano gigantycznemu
eksperymentowi, zaplanowanemu zgodnie z ideologią marksistowską. Jego celem było stworzenie nowego
człowieka, przystosowanie go do życia w czasach realnego socjalizmu. Autor uważa, ze starano się
skonstruować człowieka zewnątrzsterowego, Pan Cogito miał być:
a) człowiekiem kolektywnym, stawiającym ponad wszystko dobro narodu, miał być odarty z cech takich jak
indywidualizm, egoizm, prywata, anarchia,
b) człowiekiem produktywnym, dobrze znajdującym się w systemie odgórnie kontrolowanej pracy, gdzie nie
ma miejsca na przedsiębiorczość i inicjatywę,
c) człowiekiem submisywnym, uleglym i podporządkowanym totalitarnej władzy,
d) ateistą, który sensu życia nie szuka w Bogu, ale w socjalistycznej utopii,
e) człowiekiem zewnątrzsterownym, który w tej rzeczywistości zachowywał się poprawnie. Nie ważne było
czy wierzy w socjalizm, ważne było to, ze w dniach wyborów pójdzie do lokalu wyborczego i odda swój glos
do urny.
Aby osiągnąć swoje cele władze stosowały wzmocnienia pozytywne takie jak przywileje, kupony
samochodowe itp., a oraz negatywne jak represje, zakaz druku publikacji, odmowa wydania paszportu itp.
Autor stwierdza, ze eksperyment przyniósł mizerne skutki. Nie udało się wyplenić większości typowych cech
Polaków, np. wiary w Boga. Organizatorzy eksperymentu byli miernymi uczniami behawioryzmu.
Dominowały kary, filozofia strachu doprowadziła do powstania mentalności dysydenckiej (otwarta krytyka
socjalizmu) lub emigracyjna (emigracja wewnętrzną, ludzie starali się żyć obok systemu i prowadzić normalne
ż

ycie, broniło to przed behawiorystyczna manipulacja, ale często prowadziło do depresji, melancholii). Autor

uważa ze realny socjalizm nauczył nas, że człowieka można modelować, ale metoda kar jest mało efektywna.
(porównując z wydaniem z 1979 r: zamiast rozdziału „Pan Cogito w beh. Eksperymencie” jest rozdział „Obawa
przed manipulacją” który w bardzo subtelny sposób sygnalizuje to, co chciał powiedzieć autor).


KONCEPCJA PSYCHODYNAMICZNA
Koncepcja ta narodziła się w klinikach psychiatrycznych i gabinetach psychoterapeutycznych, nie w
laboratoriach jak behawioryzm. Główne źródłem zdobywania wiedzy o tej koncepcji stała się obserwacja
pacjentów. Ich interpretacja jest bardziej swobodna. Sama koncepcja jest bardzo zróżnicowana. Głowni twórcy
to Erich Fromm i Rollo May.

- Ludzkie działanie warunkują wewnętrzne siły motywacyjne, często kolidujące ze sobą, nieświadome.
Człowiek to istota niedoskonała „mierny aktor, który nie zna przyczyn swego dramatu”. Te potężne siły mogą
wymykać się spod kontroli wywołując działania dewiacyjne.
- Główne cele tej psychologii to poznanie motywacji ludzi, struktury ich charakteru, która pozwala przwidzieć
niespodziewane zmiany w myśleniu i działaniu.
- Osobowość to system sił dynamicznych zwanych popędami lub potrzebami, zewnętrzne reakcje człowieka to
symptom wewnętrznej dynamiki.
- Behawioryści mieli inżynierie zachowania, tutaj jest psychoterapia – metoda kliniczna, która ma pomagać
człowiekowi w rozwiązaniu nieświadomych konfliktów, przystosowaniu do świata.

- PSYCHOANALIZA to jedna z bardziej znanych wersji portretu psychodynamicznego. Stworzona przez
Freuda na początku XXw. Od tamtej pory bardzo zmodyfikowana (jego następcy jak Horney, Sullivan czy
Fromm sformowali zasady psychoanalizy społecznej lub kulturowej, zwanej tez neopsychoanalizą). Z
ortodoksyjnej psychoanalizy Freuda zostało tylko odkrycie nieświadomej motywacja, idea mechanizmów
obronnych, udowodnienie ze pierwsze lata życia maja decydujący wpływ na kształtowanie się osobowości.
- E. Erikson wyróżnił 8 faz rozwoju jednostki (fazy psychospołeczne). Ich przebieg zależy od warunków życia,
w każdej z nich rodzi się konflikt np. w fazie dojrzewania konflikt miedzy dążeniem do ukształtowania

background image

7

tożsamości jednostki, a rolami jakie musi ona pełnić.
- Psychodynamiczne koncepcje zachowania – próba scalenia behawioryzmu i psychodynamiki. Dollard i Miller
opisali mechanizm ludzkich działań za pomocą 4 terminów:
1. Popędy – pobudki zewn. lub wewn. (głód, ból, seks) które nas motywują
2. Wskazówki – sygnały, bodźce i informacje umożliwiające orientacje w otoczeniu
3. Reakcje – (na określone wskazówki)
4. Wzmocnienia – zdarzenia takie jak pokarm, bezpieczeństwo, miłość, które redukują popędy
Chociaż ta koncepcja wniosła do psychologii mniej niż behawioryzm jest ona popularniejsza, bo stara się
odpowiedzieć na ważne pytania takie jak: jaka jest rola świadomości i nieświadomości, co wywołuje lek i
wewnętrzne konflikty.

- POPĘDY, rodzaje potrzeb, dzielą się na popędy pierwotne (pokarm, popęd seksualny, unikanie bólu, potrzeba
kontaktu ze światem) i popędy wtórne powstałe w wyniku socjalizacji, takie jak:
* potrzeba bezpieczeństwa – unikanie zagrożeń, szukanie oparcia w drugiej osobie
* potrzeby społeczne – poszukiwanie kontaktów z innymi ludźmi, miłości
* potrzeby osobiste – zaspakajanie potrzeb prestiżu i uznania.

- Dzieciństwo odgrywa największą role w procesie socjalizacji, na życie człowieka mogą mieć wpływ
drobiazgi jak np. to czy był karmiony piersią (karmienie piersią – bliskość z matka, pożywny stosunek do niej
może się przenieść na innych ludzi, karmienie z butelki – potrzeba kontaktu z matką i lęk przed jej
nieobecnością lub przeciwnie - chęć unikania kontaktów interpersonalnych, wyobcowanie; gdy matka zmusza
się do karmienia piersią, ale tego nie lubi, jej napięcie i stres udziela się dziecku).
- Alfred Adler odkrył, ze ludzie posiadają potrzebę mocy – jest to dążenie do dominacji, władzy, sławy. Jego
zdaniem człowiek potrzebuje mocy, gdy czuje się słaby (kompensacja poczucia niższości).
- May stwierdził, że wielu ludzi posiada „fałszywą świadomość” swoich pragnień. Ludzie nie mówią o tym do
czego dążą, ale o tym do czego powinni dążyć, bo jest to społecznie pożądane. Nieświadomość jest funkcją
psychiczną (nie konkretnym aparatem w mózgu). Przykład nieświadomości: student M, mimo że był
inteligentny, nie radził sobie z kolejnymi egzaminami, zapytany dlaczego stwierdził, że nauczyciele są złymi
pedagogami, wyrażał się o nich ze wzrastająca agresją. Psycholog wykrył, że kierował nim nieświadomy
popęd. Chciał zawieść rodziców, bo ojciec w dzieciństwie był dla niego bardzo surowy, mimo iż sądził, że
zależy mu na zdaniu egzaminów. Zdaniem autora psychologowie dynamiczni za mało wagi przywiązują do
motywacji świadomej i zajmują się tylko przypadkami klinicznymi (ignorują fakt, że są też ludzie zdrowi
psychicznie).


- KONFLIKT powstaje gdy coś uniemożliwia człowiekowi zaspokajanie potrzeb, popędów.
* konflikty wewnętrzne (motywacyjne) – powstają, gdy człowiek dąży jednocześnie do osiągnięcia dwóch
sprzecznych celów (np. chęć zawarcia małżeństwa przeciwko chęci zachowania wolności osobistej i
niezależności).
* konflikty zewnętrzne – sprzeczność miedzy dążeniami jednostki a innych ludzi (np. zamiary dzieci i
rodziców).
Rozwiązanie konfliktu prowadzi do satysfakcji, nie rozwiązanie do frustracji. Konflikt jest nieunikniony. Także
nieświadomy. Rożne spojrzenia: Freud uważał ze to sprzeczność miedzy popędem seksualnym, a społecznym
tabu (id a superego), Karin Horney zwraca uwagę na wrogość miedzy jednostką a grupą. Wielu współczesnych
psychoanalityków jest zaniepokojonych konfliktem miedzy potrzebami jednostki, a zdehumanizowanym
ś

wiatem. Autor podaje przykład z książki Arthura Millera „Śmierć komiwojażera” – bohater Wille Loman

przeżywa konflikt miedzy potrzeba akceptacji przyjaciół, a robieniem kariery (konkurencja rodzi wrogów).

- W rozwijającym się społeczeństwie epoki technotronicznej środki zaczynają dominować nad celami, know-
how staje się ważniejsze od know-what. Humanistyczna zasada tworzenia tego, co zaspakaja ludzkie potrzeby
jest zastępowana zasadą tworzenia tego, co jest technicznie wykonalne (budujemy bombę atomową bo,
umiemy). Dehumanizacja kultury rodzi konflikty, udaremnia zaspokojenie elementarnych potrzeb takich jak:
poczucie tożsamości i integracji osobowości („ja” czyli „być”, podczas gdy „ego” to „mieć”).
- Teorii konfliktów zarzuca się, że zamiast wskazywać drogę rozwiązania konfliktu zbyt wiele wagi
przywiązuje do samej jego genezy. Rozwiązywaniem konfliktów zajmuje się teoria gier, która mówi, że każdy

background image

8

konflikt to gra, która trzeba racjonalnie rozegrać, wybierając odpowiednia strategię.

- SAMOOBRONA, mechanizmy obronne służące do radzenia sobie z konfliktami. Obrona także odbywa się
poza świadomością. Redukują poziom lęku, chronią poczucie godności, pozwalają utrzymać wysoką
samoocenę, ułatwiają znalezienie miejsca w świecie. NIE rozwiązują konfliktów, jedynie łagodzą objawy. Ich
działanie jest często doraźne, bywają niebezpieczne dla człowieka.
Rodzaje:
* represja (wyparcie) – usuwanie ze świadomości myśli o konfliktach, przykrych przeżyciach itp. (chęć
uniknięcia lęku który jest wzmocnieniem negatywnym). Dodatkowym czynnikiem, katalizatorem w reakcji
represji może być wykonywanie innej czynności np. hobby, które pozwala zapomnieć. Nie każdy korzysta z
reakcji wypierania. Eksperymenty wykazały, że są represjonisci i antyrepresjonisci. Grupie ludzi polecono
zapamiętać listę słów. Pierwsi najlepiej zapamiętali te, które nie wiązały się z określoną karą, drudzy najlepiej
zapamiętali te, które kojarzyły się z reakcją lękową. Represja może zmniejszyć lęk, ale represjonowane myśli
będą dalej wpływać na nasze zachowanie, przejawiać się w snach, przypadkowych czynnościach, wyrazie
twarzy itp.
* stłumienie – świadoma czynność polegająca na panowaniu nad swoimi pragnieniami, dążeniami i motywami,
które nie są akceptowane społecznie, „trzymanie się na wodzy”. Np. pracownik nie ujawni swojego
prawdziwego stosunku do autokratycznych przełożonych
* projekcja – nieświadomy mechanizm rzutowania swoich nieporządnych cech na innych. Wpływa na wzrost
samooceny. (np. człowiek agresywny uważa, że żyje w brutalnym świecie). W eksperymencie poproszono
studentów, by ocenili w jakim stopni ich koledzy posiadają cechy takie jak: skąpstwo, upór, skłonność do
nieporządku, nieśmiałość. Każdy student musiał też sam siebie ocenić. Okazało się, że studenci nieświadomi
posiadania jednej z tych cech często przypisywali ją kolegom. Cechą projekcji jest wybiórczość. Ludzie starają
się nie projektować cech na osoby zbyt podobne do nich, ale jednocześnie musza być na tyle podobne, by
projekcja była wiarygodna. Np. nauczyciel zamiast przypisywać cechy takie jak agresywność, egoizm czy
zawiść innym nauczycielom z tej samej szkoły przypisze je np. administracji szkolnej. Projekcja bywa
niebezpieczna bo często deformuje postrzeganie innych ludzi.
* Racjonalizacja – polega na nieadekwatnym wyjaśnianiu przyczyn zachowania, prawdziwe motywy są
zastępowane tymi społecznie akceptowanymi. Np. w przeszłości wielu dyktatorów próbowało przekonać
otoczenie, ze działają dla „dobra ludu”. Najprymitywniejszy rodzaj racjonalizacji polega na całkowicie
błędnym przedstawieniu swoich motywów. Bardziej subtelne jest mówienie niepełnej prawdy, wymienianie
tylko motywów społecznie pożądanych (młody inżynier podejmujący się ryzykownego projektu stwierdzi, że
robi to, bo lubi ryzyko, nie powie jednak, że oprócz tego dąży do wybicia się, osiągnięcia nagrody pieniężnej).
Istnieją interesujące rodzaje racjonalizacji takie jak „kwaśne win grona” (gdy osiągniecie jakiegoś ważnego
celu jest niemożliwe, człowiek uznaje, że tak na prawdę nie jest on ważny) i „słodkie cytryny” (człowiek
wmawia sobie, ze zdarzenie i sytuacje, których nie znosi są przyjemne np. pewien dyrektor fabryki, który
poszedł do wiezienia za nadużycia finansowe pisał, ze „nie jest tu tak źle, nareszcie mam czas na
odpoczynek”). Inny przykład to eksperyment z hipnozą (koleś otwiera okno, gdy widzi chusteczkę wyjmowana
z kieszeni, szuka wytłumaczenia dlaczego to zrobił). Niektórzy uważają, ze racjonalizacja to świadome
wprowadzanie ludzi w błąd. W rzeczywistości jednak jest to reakcja nieświadoma.
* Substytucja – zastępowanie nieosiągalnych celów celami łatwiejszymi, zmiana obiektu na który skierowany
jest popęd. Dwie formy:
a) kompensacja – skierowanie aktywności na cele podobne do tych, których nie można osiągnąć np. zdaniem
Gordona taniec może kompensować lęk przed kontaktami intymnymi Oscar Lange, znany ekonomista,
powiedział, że jeżeli cokolwiek osiągnął w nauce, to dlatego że defekt fizyczny nie pozwalał mu zostać
sportowcem czy marynarzem.
b) Sublimacja – wyrażenie swoich nieakceptowanych popędów i dążeń w formie akceptowanej społecznie.
Może to być ucieczka w twórcza wyobraźnię i świat fantazji. Przed laty istniała paradoksalna hipoteza, że cały
dorobek kulturalny jest wynikiem sublimacji popędu seksualnego. Obecnie wiadomo, że niezaspokojone
popędy to tylko jeden z czynników który może stymulować rozwój sztuki.

- ANATOMIA LĘKU, już od czasów renesansu strach i lęk były obiektem badań uczonych, filozofów,
fizjologów, teologów, socjologów i pedagogów. Spinoza nauczał, że strach i nadzieje to dwie strony tego
samego medalu. Mimo to, ludzie więcej energii poświecili analizie lęków niż nadziei i oczekiwań.
Behawioryści badali zależność miedzy bodźcami zewnętrznymi, a reakcjami lękowymi, W psychoanalizie

background image

9

ważna częścią jest teoria lęku. Początkowo Freud i jego uczniowie uznawali lęk za niegodną uwagi reakcję
fizjologiczną. Dopiero w 1926 r Freud opublikował książkę, w której uznał lęk za ważny sygnał wewnętrznego
niebezpieczeństwa i objaw zaburzeń neurotycznych. Współcześni psychoanalitycy widzą lęk jako źródło
największych dramatów i nieszczęść człowieka, jak powiedział May „great white pleague”. Lęku nie należy
mylić ze strachem. Strach to nieprzyjemny stan emocjonalny, który sygnalizuje zewnętrzne niebezpieczeństwo.
Jego przyczyny są znane. Lęk sygnalizuje niebezpieczeństwo wewnętrzne, z którego często człowiek nie zdaje
sobie sprawy. Teoria lęku, najmłodsze dziecko psychoanalizy jest jej najbardziej niejasnym elementem, wiele
jej twierdzeń nie opiera się na danych empirycznych. Lęk jest wywołany przez konflikty sprzecznych popędów,
lub permanentną frustracje będąca wynikiem niezaspokojonych popędów. Są jego 2 rodzaje:
1. lęk normalny – reakcja proporcjonalna do rzeczywistego zagrożenia, czasem człowiek uświadamia sobie
jego przyczyny, nie wymaga stosowania mechanizmów obronnych. Występuje np. u lekkoatletów którzy
samotnie biegną wiele kilometrów, chirurgów czy żołnierzy podejmujących ryzyko. Zbliżony do uczucia
strachu.
2. lęk neurotyczny – nieproporcjonalny do rzeczywistego zagrożenia, wymaga stosowanie mechanizmów
obronnych i blokady świadomości. Przykład autora: pewien młody muzyk umówił się na pierwsze spotkanie z
dziewczyną. Wbrew jego nadziei spotkanie było nieudane, wywoływało lęk i niepokój. Postanowił nie
zajmować się więcej kobietami i poświęcić się muzyce. Po kilku latach stwierdził, że jego zachowanie w
stosunku do kobiet jest nienaturalne, traci pewność siebie, zaczyna być sztywny i zahamowany. Zdaniem
psychoanalityków źłe stosunki z matką spowodowały generalizowany lęk wobec kobiet. Lęk neurotyczny
będący konsekwencją nierozwiązanych konfliktów wewnętrznych to duży problem dla człowieka. Do walki z
lękiem neurotycznym człowiek wykorzystuje swój system obronny „ja”. Pozwalają one zmienić lęk otwarty (ze
wszystkimi swoimi fizjologicznymi objawami) w lęk latentny, który jednak w przypadku niekorzystnej sytuacji
może się ujawnić z całą swoją siłą (przykład: młody naukowiec wyparł ze świadomości fakt, ze kilka miesięcy
wcześniej wygłosił kompromitujący referat, gdy jednak ktoś mu o tym przypomni stan lękowy powróci z całą
ostrością). Czasem system obronny może mieć negatywne skutki. Karen Horney opisała „paradoks obronny” –
określony mechanizm obronny np. racjonalizacja może redukować lęk pierwotny jednocześnie tworząc lęk
wtórny wymagający innych mechanizmów obronnych (przykład: młody naukowiec nie ma znaczących
sukcesów w kraju, opowiada wiec o swoich fikcyjnych sukcesach za granica, by uczynić racjonalizację bardziej
wiarygodną naukowiec nawiązuje kontakty zagraniczne, staje się członkiem towarzystw naukowych itp.
Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że np. do kraju przyjadą naukowcy z zagranicy, którzy nie słyszeli o nim,
ukażą się zagraniczne publikacje, gdzie nie cytuje się jego prac. Naukowiec będzie twierdził, ze Ci uczeni są
ignorantami nie czytającymi nawet prac swoich kolegów. Spowoduje to powstanie lęku drugiego stopnia. Ten
łańcuch często nie ma końca). Mimo to każda forma obrony jest lepsza niż bezczynność.

- Autor zarzuca psychoanalitycznej teorii lęku, że jest jednostronna, bo nie zajmuje się pozytywnymi aspektami
lęku (może działać motywująco). Ponadto psychoanalitycy zbyt wiele czasu poświecili by opisać stany lękowe
nie wskazując przy tym konkretnego sposobu zwalczania ich. Zwracają uwagę na niebezpieczeństwa związane
ze stosowaniem mechanizmów obronnych. Tworzą pesymistyczną wizje zagadnienia.

- PSYCHOTERAPIA – system celowej modyfikacji i korekcji zachowania, oraz leczenia zaburzeń
emocjonalnych, za pomocą środków takich jak swobodny tok słów, dyskurs, mimika, więź emocjonalna z
pacjentem, samo uczenie nowych umiejętności. Rozmowa z pacjentem i analiza wypowiedzi pozwala poznać
jego konflikty i frustracje, pomóc mu pokonać trudności.
- Psychoterapia (psycho)analityczna – rodzaj terapii dynamicznej, stworzona przez Freuda, od tamtej pory
bardzo zmodyfikowana. Obecnie jest bardziej elastyczna. Jej cele to leczenie ludzi oraz humanizacja świata
poprzez przystosowanie rodziny, szkoły i innych instytucji do ludzkich potrzeb.
- Głównym celem psychoterapii jest uwolnienie człowieka od „tyranii nieświadomości”, pozwala człowiekowi
lepiej poznać świat i siebie samego. Człowiek który zrozumie swoje problemy będzie je umiał samodzielnie
rozwiązać. Samoświadomość dzieli się na samoświadomość „ja” (rozumienie swojej wewnętrznej dynamiki,
umiejętność samodzielnego podejmowania odpowiedzialnych decyzji), oraz samoświadomość twórcza, trwa
krotko i rzadziej występuje, typowa dla uczonych, którzy nagle odkrywają nowe prawo fizyczne, pisarzy,
którzy wpadają na pomyśl genialnej powieści, ludzi zakochanych. Często kształtuje osobowość i ma duży
wpływ na całe życie.
- Psychoterapia nie składa się z dobrze uzasadnionych i algorytmicznych metod modyfikacji jak inżynieria
behawiorystyczna, stanowi połączenie wiedzy zimnej i gorącej, terapeuta często kieruje się doświadczeniem

background image

10

zdobytym w rozmowie z pacjentem. Rzadko pojawiają się publikacje na jej temat. Twierdzenie, że
psychoanalitycy chcą w ten sposób uchronić tą subtelną metodę przed rękami ignorantów może być zwykłym
mechanizmem obronnym. Możliwe, że obawiają się rzeczowej krytyki i obnażenia słabości tej metody.

- Metody stosowane w psychoterapii analitycznej
1. metoda swobodnych skojarzeń – pacjent leży na słynnej kozetce, psychoterapeuta siedzi za nim w fotelu.
Stwarza to atmosferę anonimowości i ułatwia rozmowę o traumatycznych przeżyciach. Terapeuta prosi
pacjenta, by swobodnie i bez żadnych zahamowań mówił o tym co mu przyjdzie na myśl. Wypowiedz ma być
wyczerpująca, bez tłumienia emocji. Pacjent często ma opory, nie mówi o wszystkim, redaguje swoją
wypowiedź. Sposób w jaki to robi też ma znaczenie dla terapeuty. Na początku terapeuta jest bierny, później
przyjmuje coraz bardziej aktywną postawę, poszukuje związków miedzy jego obecnymi problemami, a
przebiegiem socjalizacji w dzieciństwie. W końcowych fazach leczenie interpretuje przedstawione przez
pacjenta fakty, uświadamia mu jego konflikty. Pacjent musi zaakceptować jego interpretacje. Jeżeli tego nie
zrobi terapeuta szuka innych przyczyn. Często w takich rozmowach dochodzi do zjawiska przeniesienia.
Pacjent swoje emocje przenosi na terapeutę. Może to mieć charakter pozytywny lub negatywny. Jeżeli np.
pewna kobieta opowiada o swoim ojcu do którego była przywiązana, jej sympatia może przenieść się na
terapeutę co ułatwia terapie. Jeżeli mamy do czynienia z kimś kto był w dzieciństwie surowo karany przez ojca,
jego agresja i wrogość może przenieść się na terapeutę co utrudnia jego zadanie. Psychoterapeuta odnosi sukces
gdy pacjent zaczyna rozumieć swoje problemy i stara się je rozwiązać.
2. Interpretacja snów – zdaniem psychoterapeutów - sny to potężne źródło informacji o nieświadomych
konfliktach i represjonowanych dążeniach. Interpretacja snów nie jest łatwa. Są one zakodowane w dość
skomplikowanym języku. (przykład: młody lekarz internista przyszedł do psychoanalityka, ponieważ miał
problemy z karierą zawodową. Został wybrany na ordynatora. Zamiast zadowolenia, że wygrał „wybory” do
których sam złożył podanie, poczuł on wielki lęk. Kolejnej nocy miał sen. Śniło mu się, że jedzie rowerem do
domu z dzieciństwa. Gdy otworzył drzwi domu czuł się wolny i silny. Przeraziło go to, poczuł się samotny. W
pustych pokojach domu widniały napisy typu „wytrzyj nogi”, „umyj ręce”. Sen ten rzucił światło na jego
nieświadome dążenia. Psychoanalitycy stwierdzili, że zachodzi u niego konflikt pomiędzy dążeniem do
zrobienia kariery, a lękiem przed utratą zależności od matki, która była dla niego autokratyczna. Pogoń za
niezależnością odebrała mu poczucie bezpieczeństwa, bał się nieakceptacji ze strony rodziców. Napisy
wskazywały na to, że jego dom z miejsca pełnego ciepła i miłości zmienił się w koszary wojskowe, gdzie
panuje surowa dyscyplina i oziębłe stosunki międzyludzkie. Autor zauważa jednak, że nie musi to być jedyna
prawidłowa interpretacja. Sny można rozumieć na rożne sposoby.

- W czasach Freuda psychoterapia polegała na usunięciu zaburzeń emocjonalnych, była więc metodą leczenia i
zawężała się do grupy ludzi chorych. Współcześnie jest to droga do samoświadomości człowieka. Stała się
metodą edukacji, wychowania. Jest środkiem kształtowania świadomości także ludzi normalnych. Jest teraz
bardziej uniwersalna. Także bardziej aktywna. Bardziej interesują ją współczesne przeżycia niż wizje z mitów
czy fantazji człowieka. Psychoterapeuta także powinien być aktywny, umieć stworzyć luźną atmosferę
przyjacielskiej pogawędki. Taki swobodny dyskurs pozwala pacjentowi się otworzyć. Obalono pewne dogmaty,
takie jak przekonanie, że pacjent powinien zawsze leżeć na kozetce. Niektórym to nie odpowiada. Sądzą, że
terapeuta proszący ich by się położyli przyjmuje postawę autokratyczną.

- Psychoterapia jest ciągle metoda o niepotwierdzonej skuteczności, mimo prób zracjonalizowania jej. Jedną z
nich jest np. teoria decyzji zastosowana przez Bellmana i Smitha. Rozpatrują oni psychoterapię jako sekwencję
decyzji terapeuty. Musi on stwierdzić czy warto podjąć leczenie, jeśli tak to jakie procedury są najbardziej
skuteczne, jak zakończyć terapie itp. Pozwala to rozpatrywać psychoterapie w kategoriach użyteczności,
prawdopodobieństwa sukcesu co zbliża tę sztukę do nauki.

- Zaspokojenie potrzeb bezpieczeństwa, afiliacji, czy tożsamości wymaga życia w świecie zhumanizowanym,
samoświadomość musi iść w parze z podnoszeniem standardów moralnych w rodzinie, szkole, instytucjach
publicznych, „wyciszeniem” licznych konfliktów zbrojnych (czy autorowi chodzi o życie w nieświadomości
czy dążenie do zniknięcia tych konfliktów?). Przykład o królu-eksperymentatorze (facet zamknięty w klatce,
„słodkie cytryny”) dowodzi jak ważne jest środowisko dla człowieka. Psychoanalitycy mają kilka koncepcji
humanizacji społeczeństwa, ale są one raczej utopijne.
* konsumpcja jest zdehumanizowana, jej celem nie jest zaspokojenie ludzkich potrzeb, ale maksymalizacja

background image

11

zysku, reklamy mogą kształtować nowe potrzebny konsumpcyjne, które bywają destruktywne. Trudno z tym
walczyć, bo konsumpcja to forma samoobrony (człowiek kupuje samochód, ubrania itp. bo redukują one lęk,
pozwalają uniknąć przykrości, z klinicznego punktu widzenia uniknąć neurotycznego lęku). Np. ludzie palą
papierosy, bo zmniejszają one ich lęk i frustrację, stwierdzenie, że papierosy dają satysfakcję to tylko
racjonalizacja. Mimo dowodów na to, że nikotyna szkodzi zdrowiu ludzie palą papierosy (np. w Anglii bardzo
popularne są papierosy „Death”, na pudełku jest ironiczny napis mówiący ze 10% zysków ze sprzedaży
przeznacza się na walkę z rakiem). Psychoanalitycy uważają, że humanizacja produkcji jest możliwa. Pierwszy
etap to wyróżnienie potrzeb konstruktywnych i destruktywnych. Następnie powinno się zaspakajać jedynie te
pierwsze, co wymaga zmiany stylu reklam, które np. wmawiają ludziom metodą „brainwashing”, że droga
suknia jest wykładnikiem prestiżu. Zamiast tego powinno się reklamować ubrania wygodne i zaspakajające
potrzeby estetyczne.
* Instytucje społeczne tez są zdehumanizowane. Są całkowicie zbiurokratyzowane, nastawione na
maksymalizację zysku. Występuje zjawisko patologizacji instytycji. W wielkich systemach organizacyjnych
człowiekiem manipuluje się jak marionetką. Jeden z uczniów szkoły szwedzkiej stwierdził np. że system
szkolny stał się wydajną fabryką, w której uczniowie są surowcem przekształcającym się w roboty i
konformistów na sprzedaż dla najwięcej oferujących przedstawicieli świata interesu. Aby uzdrowić system
edukacyjny powinno się uczynić studentów i uczniów aktywnymi uczestnikami procesu nauczania, po części
odpowiedzialnymi za losy uczelni, których głos liczy się w czasie podejmowania decyzji administracyjnych itp.
W systemie edukacyjnym powinno z znaleźć się miejsce na bezpośrednie kontakty interpersonalne ucznia i
nauczyciela.

- Behawioryści twierdzili, że modyfikacja środowiska powinna polegać na usunięciu z niej wzmocnień
negatywnych i maksymalizowania liczby wzmocnień pozytywnych, psychoanalitycy uważają ze należy
przystosować świat do potrzeb człowieka, jednak zadni z nich nie przedstawili konkretnego programu
humanizacji świata. Autor zwraca też uwagę na to, że propozycje psychoanalityków, jako wysunięte z pozycji
klinicysty przeceniają rolę czynników psychologicznych i procesów patologicznych nie doceniając
uwarunkowań ekonomicznych, organizacyjnych, politycznych.

- Psychoanalitycy nie maja co prawda tak wielkich osiągnięć jak behawioryści, ale ich zasługi to zbadanie
procesu socjalizacji i kulturyzacji, nieświadomej motywacji, mechanizmów obronnych. Generalny zarzut
wobec tej koncepcji to fakt, że tworzy ona kliniczny portret człowieka. Z góry zakłada, że człowiek jest słaby,
niedoskonały i potrzebuje opieki. Silne strony człowieka zostały pominięte, skoncentrowano się na jego
słabościach. Każdy aspekt życia taki jak dążenie do władzy czy konsumpcja wiąże się, ich zdaniem, z ludzkimi
słabościami. Przestępcy nie są dla nich ludźmi złymi, ale chorymi (przestępstwo nie jest wynikiem zdolności
planowania i wnioskowania, umiejętność działania z zimną krwią, a więc źle ukierunkowanej siły, jest
wynikiem ludzkich słabości, defektów patologicznych). Popularne wśród psychoanalityków zajmowanie się
psychohistorią (badanie biografii znanych ludzi, wpływu ich dzieciństwa i otoczenia na czyny) może mieć
wartość artystyczną, ale ma mizerną wartość poznawczą. Autor zarzuca im też, że nie doceniają procesów
poznawczych, zbyt wielka rolę przypisując motywacji (szympans zamknięty w klatce chce zdobyć
umieszczoną przed nim przynętę – pokarm. Motywuje go chęć zaspokojenia popędu głodu, jednak to, jak uda
mu się to zrobić zależy od procesów poznawczych, musi potrafić myśleć sytuacyjne by np. połączyć ze sobą
dwa krótkie kije i za ich pomocą przyciągnąć do siebie pokarm). Autor zwraca też uwagę na słabości
metodologiczne tej koncepcji. Wiele teorii opiera się na niesystematycznych obserwacjach życia społecznego,
na danych klinicznych. Autor skoncentrował się na opisie psychoanalizy jako najpopularniejszej z koncepcji
psychodynamicznych, poza tym istnieją jeszcze psychodynamiczna teoria zachowania Dollarda i Millera, czy
teoria osobowości Murraya.

KONCEPCJA POZNAWCZA
Twórcy: Bruner, Simon, Neisser, Rumelhart, Tomaszewski. Próbowano stworzyć portret psychologiczny który
odpowiadałby faktom empirycznym, był mniej mechaniczny od behawioryzmu i mniej kliniczny od
psychoanalizy.
- Koncepcja ta nie jest zbyt jednolita, ale wspólnym rdzeniem wszystkich jej wersji jest twierdzenie, że
człowiek jest samodzielnym podmiotem, który w dużej mierze decyduje o sobie, działa na ogół świadomie. W
toku życia przyjmuje, przechowuje, interpretuje i przekazuje za pomocą języka informacje (wiedzę, dane) i
nadaje im wartość (znaczenie, sens). Jednostka spostrzega rzeczywistość, zapamiętuje informacje, myśli

background image

12

analitycznie i twórczo, prowadzi dyskurs z innymi ludźmi dzięki kompetencjom umysłu. Jest sprawcą,
podejmuje działania celowe i sprawuje nad nimi poznawczą kontrolę.
- Umiejętność generowania informacji oraz wiedzy to podstawowa umiejętność jednostki. Dzięki nim powstają
wszystkie osiągnięcia nauki, cywilizacji. Ludzie „wychodzą poza posiadaną informację”.
- Inżynierię behawiorystyczną i psychoterapię zastępuje tu celowe wychowanie i autokracja.
- Umysł to układ poznawczy, system reproduktywno-generacyjny, ma stałe właściwości, które niewiele
zmieniły się od starożytności, zwane niezmiennikami antropicznymi (inteligencja, zdolności specjalne, system
pamięci trwałej i świeżej, możliwości myślenia abstrakcyjnego i twórczego, kompetencje językowe, szybkość
przetwarzania informacji). Człowiek np. potrafi rozwiązywać równania różniczkowe, bo ma umiejętność
myślenia abstrakcyjnego, a szympans tego nie zrobi, bo nie umie myśleć abstrakcyjnie. Stwierdzono, że umysł
jest zawodny i ma swoje granice, jego potencjał nie jest absolutny.
- Psychologia poznawcza jest powiązana z takimi dziedzinami jak neurofizjologia, psychiatria,
kulturoznawstwo, lingwistyka, pedagogika, oraz powstała w latach 70. nauka o poznaniu – cognitive science.
(nauka starającą się wykryć ogólne prawa rządzące zachowaniami poznawczymi, najpierw bada się jakiś proces
poznawczy, np. percepcję obrazów wzrokowych, następnie opracowuje się program komputerowy zdolny do
wykonywania takiej czynności, następnie porównuje się zachowanie człowieka z zachowaniem komputera).
- Ważnym składnikiem kultury są ruchy umysłowe (kulturowe) czyli systemy ogólnych idei i wizji często
wychodzące poza granice nauki i wpływające na mentalność dużych zbiorowości ludzkich. Najbardziej znanym
obecnie jest postmodernizm lub też kognitywizm, który autor uważa za rodzaj nowego oświecenia.

- STRUKTURY POZNAWCZE (inaczej: reprezentacja poznawcza, schemat poznawczy) to systemy informacji
wewnętrznych utrwalonych w pamięci (indywidualne doświadczenie i wiedza wytworzona samodzielnie dzięki
twórczemu myśleniu). Ważne pojęcie w psychologii poznawczej. Ich całkowite wyłączenie odebrałoby
człowiekowi umiejętność poruszania się po świecie, wiedzę o sobie, zamieniło w twór niezdolny do działania,
kojarzenia faktów. Człowiek byłby niczym. W strukturach poznawczych znajdują się następujące informacje:
* sądy o środowisku naturalnym – znajomość elementarnych praw fizyki, zasad ewolucji organizmów żywych,
* wiedza o kulturze, mniej lub bardziej uporządkowane dane o sztuce, obyczajach, mitach, sprawach
metafizycznych.
* Dane o świecie społecznym – czyli o zachowaniu się osób i społeczeństwa, stosunkach międzyludzkich
* Samowiedza, lub struktura „ja” – wiedza o sobie, sądy o swoim charakterze, intelekcie, możliwościach
fizycznych, „dane sokratejskie”.

- Istnieją dwa rodzaje wiedzy jednostki:
1. deklaratywna (narracyjna) – „wiem, że...”, dane o faktach (np. ziemia jest planetą), czasem zawiera
informacje zniekształcone, mityczne, sfabrykowane (np. kara to dobra metoda wychowawcza). Wiedzę tą
można przekazywać słownie.
2. proceduralna (operacyjna) – „wiem, jak...”, sieć danych o metodach, strategiach, programach działania,
zwana też umiejętnościami poznawczymi, które pozwalają osiągnąć cele (np. jak jeździć na rowerze).
Przekazanie tej wiedzy zwykle wymaga zademonstrowania jej.
Autor zwraca uwagę na fakt, że we współczesnych systemach edukacyjnych młodzież prawie wyłącznie
zdobywa wiedzę deklaratywną, w znacznym stopniu zapominaną po opuszczeniu szkolnych murów.

- Struktury poznawcze określa się różnymi kryteriami takimi jak:
* złożoność – strukturę można umieścić na określonym miejscu w skali „proste-skomplikowane”. Jednym z
kryteriów złożoności jest liczba aspektów (wymiarów) jakie człowiek bierze pod uwagę przy ocenie zjawiska
(np. nauczyciel o nikłej wiedzy pedagogicznej posługuje się tylko skalą zdolny-niezdolny, pedagog o szerszej
wiedzy może ocenić go wszechstronnie, na kilku skalach takich jak zdolny-niezdolny, umotywowany-
nieumotywowany, dojrzały-niedojrzały emocjonalnie, introwertyk-ekstrawertyk itp.). Im więcej człowiek
posiada wiedzy o świecie tym bardziej złożone są jego struktury poznawcze
* abstrakcyjność-konkretność – człowiek którego struktury poznawcze cechuje wysoki stopień konkretności
ujmuje świat jako ciąg spostrzeganych przedmiotów, nie umie tworzyć pojęć o wyższym stopniu ogólności, ich
struktury poznawcze działają w systemie liniowym. (np. pewien oligofrenik - czyli niedorozwinięty umysłowo-
przeciwstawiał się włączenia pojęcia „radia” i „gazety” do kategorii „środków masowego przekazu”, bo „w
radio mówią, a w gazecie jest napisane”). Przeciwnie, człowiek którego struktury są w wysokim stopniu
abstrakcyjne potrafi stworzyć hierarchiczny system o wzrastającym stopniu ogólności. Potrafi oderwać się od

background image

13

konkretnej rzeczywistości, manipulować ogólnymi pojęciami, ma większą orientacje w świecie, potrafi
rozwiązywać teoretyczne problemy.
* otwartość – struktura jest zamknięta, gdy człowiek nie zmienia swoich przekonań i poglądów pod wpływem
nowych informacji. Otwarte – gdy ulegają zmianą pod wpływem nowej wiedzy, człowiek jest wtedy bardziej
elastyczny, lepiej przystosowany do świata.
Rzadko cały system struktur poznawczych jest otwarty lub zamknięty np. naukowiec może być otwarty na
nowe poglądy naukowe, ale w sferze wiary lub polityki być totalnym dogmatykiem.
* aktywność-bierność – z reguły zdobywana wiedza jest bierna, uczeń posiada wiedzę, ale nie potrafi
wykorzystać jej w określonym miejscu lub czasie (odnosi się to głownie do wiedzy proceduralnej). Bierne
struktury poznawcze odgrywają minimalną rolę w sterowaniu zachowaniem. Odpowiedź na ciekawe pytanie,
jak kształtować aktywne doświadczenie jednostki nie jest znana.

- Środowisko zewnętrzne jest drugim gigantycznym źródłem informacji. Przez całe życie człowiek nieustannie
przyjmuje informacje i przetwarza je w metabolizmie informacyjnym. Aby sprawdzić jego rolę
przeprowadzono eksperymenty poświęcone derywacji umysłowej. Badane osoby znajdowały się w
dźwiękoszczelnej kabinie lub w basenie z wodą, zaopatrzone w maski tlenowe. Całkowicie zredukowano
bodźce dźwiękowe, świetlne i zapachowe. Odizolowane od środowiska osoby wykazały zaburzenia w procesie
percepcji, mniej adekwatnie spostrzegały ludzi i przedmioty, widzieli „poruszające się podłogi”, „wykrzywione
ś

ciany”, po dłuższej izolacji pojawiały się halucynacje. Wystąpiły zaburzenia w procesie myślenia z

zapamiętywaniem, zaburzenia emocjonalne, silny lęk, senność. Człowiek może nawet strącić poczucie
tożsamości, mieć trudności z oceną wartości zjawisk, uruchamianiem programów działania. Tak więc
zaburzeniu uległy podstawowe struktury poznawcze.

- W naturalnych warunkach nigdy nie występuje derywacja informacyjna, przeciwnie mamy do czynienia z
nadmiarem informacji. Człowiek jest bombardowany ogromną ilością informacji, większą niż jest w stanie
przetworzyć. Niektórzy uważają, że w przyszłym stuleciu przeciążenie informacyjne, sprawi iż ludzie o
przeciętnym ilorazie inteligencji nie będą w stanie zasymilować wiedzy niezbędnej do sprawnego działania w
ś

wiecie. W sytuacji nadmiaru informacji występuje zjawisko selekcji. Nie jest ono dokładnie zbadane. Uważa

się, że istnieje filtr informacyjny, który poprzez zjawisko koncentracji decyduje o tym jakie informacje są
przyjmowane, a jakie blokowane. Filtr ten nie działa doskonale, często ludzie popełniają błędy, blokując
potrzebne informacje. Występuje też tendencyjna selekcja danych. Często ludzie akceptują tylko te dane, które
spełniają ich oczekiwania.
- Jeżeli w środowisku brak danych potrzebnych do skutecznego działania występuje deficyt informacji. Ludzie
wykonują wtedy czynności eksploracyjne czyli aktywnie poszukują istotnych wiadomości.

- MYŚLENIE TWÓRCZE TYPU P I H, od narodzin cywilizacji ludzie rozwijali technikę i sztukę. Umysł nie
tylko asymiluje informacje, także je tworzy. To co potencjalne może stać się realne przy korzystnych
warunkach zewnętrznych (które np. pozwoliły Florencji stać się centrum Renesansu w XV wieku). Pogląd, że
wszyscy ludzie są podmiotami twórczymi i innowacyjnymi spotyka się ze sceptycyzmem. Istnieje pogląd
mówiący, że odkrycia i wynalazki są dziełem dokonywanym przez wąską grupę ludzi utalentowanych i
genialnych, dziełem „wybrańców Bogów”. Autor nie podziela tych poglądów. Margaret Boden wyróżniła dwa
rodzaje twórczości i innowacji
- twórczość psychologiczna (typu P) – w umyśle osoby pojawiają się pomysły, idee i hipotezy, nowe z punktu
widzenia jego indywidualnego życia, np. ulepszenia techniczne we własnym mieszkaniu, pamiętnik literacki,
osiągnięcia znane ludzkości od dawna, a wzbogacające indywidualne doświadczenie człowieka (autor podaje
przykład rolnika, który zwierzył się pracującemu u niego człowiekowi, iż odkrył, że suma kątów w trójkącie
wynosi 180 stopni.).
- myślenie historyczne (typu H) – prowadzi do odkryć i wynalazków technicznych, naukowych, czy
organizacyjnych które do tej pory nie były znane ludzkości i stanowią wkład do kultury np. teoria grawitacji
Newtona. Nie zawsze w czasach współczesnych ludzie potrafią rozpoznać myślenie typu H (np. gdy prekursor
współczesnych komputerów, Turing, starał się o stypendium naukowe powiedziano mu, że nie jest niestety
osobą twórczą).
Zdolności do myślenia twórczego, zwłaszcza typu P posiadają prawie wszyscy ludzie. Nie tracą ich nawet
ludzie chorzy psychicznie. Obrazy malarskie schizofreników można czasem nawet zaliczyć do twórczości typu
H. Nie ma większej różnicy miedzy samymi procesami myślenia P i H, różni je jedynie inna wartość dla

background image

14

kultury.

- Istnieją dwa modele próbujące wytłumaczyć przyczyny samej twórczości
1. model konfliktowy – zgodnie z nim źródłem twórczości są konflikty motywów, frustracje, wewnętrzne
sprzeczności. Rozwiązywanie problemów naukowych czy artystycznych kompensuje deficyt niezaspokojonych
wartości. Nawet amatorska praca twórcza przywraca stan równowagi. Jest to model Freuda. Jego zdaniem
jednostka stara się sublimować energię niezaspokojonych popędów (konflikty między id a ograniczeniami
społecznymi) wyżywając się w działalności twórczej. Zgodnie z tą teorią w świecie idealnym, bez problemów
czy przymusów nie byłoby sztuki.
2. model spełnienia – twórczość to metoda aktualizacji naturalnych potencji jednostki, rodzajem
samospełnienia (model lansowany przez psychologów humanistycznych). Twórczość i ekspresja to najlepsze
sposoby zaspokojenia potrzeby samorealizacji. Mogą to utrudniać niesprzyjające warunki otoczenia,
ograniczenia zewnętrzne.
Są to dwa modele opracowane głównie przez psychologów humanistycznych. Psychologowie poznawczy
uznają w tworzeniu sztuki rolę motywacji poznawczej, która zaspakaja ciekawość świata, pozwala lepiej go
zrozumieć, wyjaśnić zjawiska nieznane. Motywacja ta jest przede wszystkim uruchamiana, gdy jednostka styka
się ze zdarzeniami nowymi, ciekawiącymi, otrzymuje sprzeczne lub konfliktowe informacje, jest niepewna
przyczyn zjawisk. Motywacja ta jest niehedonistyczna i bezinteresowna. Satysfakcję daje samo odkrycie.
Motorem myślenia może też być chęć utrwalenia poczucia własnej wartości, dążenie do mistrzostwa. Mamy do
czynienia z wielością motywacji (polimotywacją).

- Proces twórczy jest spontaniczny i trudny do zaplanowania, ciekawość wzbudza np. jego nieciągłość.
Występują w nim przerwy, skoki i powroty. Charakterystyczne jest zjawisko olśnienia (iluminacji). Często po
przerwaniu pracy nad zagadnieniem uczony czy artysta tworzy nagle nową formę (hipotezę, szkic malarski
itp.). Olśnienia takie występują też podczas buddyjskich medytacji, po dłuższym okresie praktyk mnich Zen
odkrywa nagle prawdziwą strukturę rzeczy, doznaje iluminacji zwanej satori. Zjawisko to nie jest obce także
ludziom chorym. Trudno je wyjaśnić. Istnieje hipoteza inkubacji, zakładająca, że iluminacja jest efektem
uprzedniego myślenia nieświadomego, rozwiązanie powstaje poza zakresem uwagi. Hipoteza ta nie jest jednak
podparta dostatecznymi dowodami empirycznymi.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kozielecki Koncepcje psychologiczne człowieka (streszczenie)
Kozielecki - Koncepcje psychologiczne człowieka [streszczenie], Psychologia
48 Kozielecki J – Koncepcje psychologiczne człowieka (streszczenie)
Jozef Kozielecki Koncepcje Psychologiczne Czlowieka [skrypt]
Kozielecki Koncepcje psychologiczne człowieka (podręcznik)
lektury, Kozielecki-koncepcje psychologiczne człowieka
Kozielecki Koncepcje psychologiczne człowieka str 183 260
Kozielecki Koncepcje psychologiczne człowieka (wyd VI) str 19 97
Kozielecki Koncepcje psychologiczne człowieka str 91 165
Kozielecki Koncepcje psychologiczne człowieka str 261 282
Kozielecki Józef Koncepcje psychologiczne człowieka
Notatki, Koncepcje psychologiczne człowieka” – J.Kozielecki

więcej podobnych podstron