Od Haiti do III Wojny Światowej
Piątek, 12 Luty 2010 00:25
Większość mieszkańców naszego globu nie ma pojęcia, kto naprawdę sprawuje władzę.
Prawda na ten temat jest czymś wręcz zatrważającym, a główne “międzynarodowe” media, od
zawsze będące narzędziem w ręku mrocznych sił, indoktrynują masy przeciwko tzw. “teoriom
konspiracyjnym”. Wysiłki, aby wychować nas w głupocie i politycznej niedojrzałości, nigdy nie
ustają – jesteśmy, niczym grzyby hodowane przez farmera, trzymani w ciemności i w
ciepłym gnoju.
Byłem konsultantem trzech firm zajmujących się lotnictwem. Jestem specjalistą od uzbrojenia w
zakresie jej projektowania i strategicznego użycia. Nie mam żadnych złudzeń odnośnie zła,
jakie nieodłącznie należy do natury globalnych rodzin bankierskich i ich organizacji: Illuminati i
pokrewnych – ale nawet mnie było trudno uwierzyć, iż trzęsienie ziemi na Haiti mogło by być
czymkolwiek innym, niż naturalną katastrofą. Nie brakuje mi przecież wiedzy na temat broni
skalarnej, której działanie oparte jest w przeważającej mierze na pracach nieżyjącego Nikoli
Tesli, ale nie potrafiłem dopuścić do siebie myśli, iż owo trzęsienie mogło by być wywołane
sztucznie. Zgroza, jaka ogarnia człowieka wobec rozmiarów tej katastrofy – setki tysięcy
przypadków śmiertelnych – sprawia, iż człowiek nie chce uwierzyć, iż mógł to być celowy akt
masowego morderstwa.
Wiemy od dawna, iż naturalne trzęsienia ziemi są poprzedzane pewnymi zjawiskami, np.
specyficzne światła na niebie (“Earth Lights”), opadanie poziomu wody w studniach, czy dziwne
zachowanie niektórych zwierząt. Wiemy również, głównie dzięki pracom Nikoli Tesli, że istnieją
techniki wpływania na pogodę, włącznie z wywoływaniem huraganów i trzęsień ziemi. Obejmuje
je się w wojskowości wspólną nazwą “broni skalarnej”, w której “broń pogodowa” stanowi ważny
dział.
Istnieją dokumenty, oparte na amatorskim nagraniu wideo podczas wesela, iż potężne
trzęsienie ziemi w Chinach było wywołane właśnie bronią skalarną. Tuż przed trzęsieniem na
niebie widać wyraźnie wyładowania plazmowe.
Istnieją bardzo silne poszlaki, iż niektóre huragany zachowują się tak, jakby były sterowane i
wzmacniane przez tę technikę.
Ukazało się kilka artykułów sugerujących, iż na Haiti chodziło o wytestowanie nowej “maszyny
do wywoływania trzęsień ziemi”, ale coś wymknęło się spod kontroli. Hugo Chavez, prezydent
Wenezueli, otwarcie oskarżył USA o wywołanie kataklizmu na Haiti.
Chrześcijańscy misjonarze, pracujący na Haiti, na kilka godzin przed trzęsieniem nakręcili film,
na którym widać wielką, świecącą pomarańczowo kulę na niebie. Było to najwyraźniej
wyładowanie plazmowe. Takie wyładowania, na taką skalę, nie miały nigdy miejsca podczas
naturalnych trzęsień ziemi.
Wypowiedź ministra obrony US, Żyda (a jakże by inaczej?) Williama Cohena z 1997 roku
podczas konferencji antyterrorystycznej sponsorowanej przez byłego senatora Sama Nunna:
“…Inni angażują się w eko-terroryzm, jak powodowanie zmian klimatu, wywoływanie trzęsień
ziemi, zdalnie sterowane wybuchy wulkanów… Istnieje wiele wynalazczych umysłów, które
pracują nad metodami terroryzowania narodów… To jest rzeczywistość i dlatego musimy
zintensyfikować nasze wysiłki zwalczania terroryzmu.”
Należy sobie zadać pytanie: Qui bono? Kto na tym zyskuje?
1 / 2
Od Haiti do III Wojny Światowej
Piątek, 12 Luty 2010 00:25
Doszedłem do wniosku, iż użycie skalarnej broni na Haiti jest bezpośrednio powiązane z mało
znanymi światu zasobami ropy naftowej na Haiti oraz ze zbliżającym się atakiem na Iran, czyli
początkiem III Wojny Światowej. Istnienie złóż ropy na Haiti (i w innych miejscach) utrzymywano
w tajemnicy jako element długoterminowych planów korporacyjnych na dzień, w którym na
Środkowym Wschodzie zabraknie ropy, czy to z powodu wyczerpania się złóż, czy też wojny.
Potworny kataklizm na Haiti stał się przykrywką amerykańskiej operacji wojskowej, polegającej
na przejęciu operacyjnej kontroli nad wyspą i przekształceniu jej w rezerwowy zbiornik ropy
naftowej, mającej w dużym stopniu zastąpić ropę ze Środkowego Wschodu. Zbliżająca się
wojna z Iranem, Syrią i Libanem sprawi, iż wiele pól naftowych stanie się niedostępnych na
skutek skażenia biologicznego i radiologicznego. Cieśnina Hormuz na jakiś czas będzie odcięta
na skutek zaminowania, ale to się z czasem naprawi. Trzecia Wojna Światowa, według planów
rodzin bankierskich, pozwoli im nareszcie ustanowić definitywny Nowy Porządek Świata,
którego nieodłączną częścią będzie dramatyczna redukcja populacji i wyeliminowanie tak dla
nich niebezpiecznych państw, jak Chiny, Indie, Pakistan, Rosja i wiele krajów arabskich.
Nie sądzę jednak, aby ich szatańskie, chore plany, udało się wykonać. Nie można bowiem
oddzielić świata materialnego - polityki, wojskowości, ekonomii - od świata duchowego. Nie są
oni poza tym w stanie kontrolować swych własnych technik, które ich przerastają, a boska
interwencja, jak napisano w Księdze Objawień, uratuje planetę i ludzką rasę.
Lord Stirling Evansville (w wolnym tłumaczeniu)
Lord Stirling Evansville Marucha 2010-02-10
[kopiuję, umieszczam, bo uznaję opisany tu scenariusz za bardzo prawdopodobny Nie
nazwałbym jedna ew. wojny III-cią, lecz OSTATNIĄ MD]
Za:
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=1709&Itemid=47
2 / 2