NIE WIEM,
CZY JESTE`&
czyli o miejscu niewierzących w ZHP
Mam szczerą wolę służyć Bogu... słowa te znamy wszyscy.
Nie znaczy to jednak, że w ZHP istnieje jednomySlna interpretacja
tego zapisu. To samo dotyczy sformułowań statutowych. Temat
powraca jak bumerang&
Co wynika z naszego Przyrzeczenia? Kim jest Bóg z Przyrzeczenia?
Czy jest to tylko Bóg chrzeScijański, skoro Polska jest krajem
o jakiej tradycji? Czy osoby innych wyznań też mogą składać ta-
kie Przyrzeczenie? A może oznacza to również coS innego, jakieS
bezosobowe, abstrakcyjne wartoSci? I być może faktycznie nie
powinniSmy na ten temat rozmawiać, bo, jak zapisano w Statucie,
należy uznać system wartoSci duchowych za sprawę osobistą
każdego członka Związku ? Więc może ten zapis oznacza, że ab-
solutnie nie możemy pytać o to, w jaki sposób harcerze kształtują
swój system wartoSci, w co i czy wierzą?
Problemy niewierzących członków w Związku wciąż są tematem
tabu. W wielu przypadkach drużynowi nie wiedzą, jak z nimi roz-
mawiać o wartoSciach i na czym opiera się ich Swiatopogląd.
Więc czy tak naprawdę jesteSmy ich wychowawcami?
CZUWAJ I 01.2005
6
TEMAT Z OKŁADKI
GC
" To osoba niewierząca powinna odnalexć swoje miejsce
PHM. JOLANTA AABA
w harcerstwie. Samodzielnie i dobrowolnie. W harcer-
stwie wszystko jest oparte na postawie dobrowolnoSci.
Te trudne tematy zostały poruszone na zorganizowanym Jednak Związek powinien też mieć opracowane meto-
23 paxdziernika 2004 r. w RadomySlu nad Sanem semina- dy pracy z takimi ludxmi.
rium instruktorskim pt. Miejsce niewierzących w ZHP .
Było to pierwsze od wielu lat spotkanie instruktorów po- Założyciel skautingu R. Baden-Powell wypowiedział
ruszające kwestią tak niewygodną, szeroko dyskutowaną, niegdyS zdanie testament dla współczesnych, którego
ale też zaniedbaną. Zainteresowało sią nią 30 instruktorek skrócona wersja cytowana jest przez wielu: Bez Boga nie
i instruktorów z różnych stron Polski. ma skautingu . To zdanie stanowi cząsto koronny argument
Temat seminarium opracowany został w postaci trzech przeciwko obecnoSci niewierzących w harcerskich szere-
referatów autorstwa prof. hm. Janusza Homplewicza, phm. gach. Argument na potwierdzenie tezy, że harcerz w Boga
Jolanty Aaby i pwd. Tomasza Krawczyka oraz warsztato- wierzyć musi. Wszyscy jednak wiemy, że w praktyce z har-
wych zająć w grupach, które poruszały szczegółowe kwe- cerskimi postawami wiary jest różnie. Że harcerzami są
stie podjątych problemów. Referaty dotyczyły miejsca również ludzie religijnie zagubieni, wrącz niezdecydowa-
niewierzących w ZHP, postaw obligujących do postulowa- ni Swiatopoglądowo, a także zdeklarowani ateiSci. Oczy-
nej w Przyrzeczeniu Harcerskim służby Bogu oraz wyzwań wistą rzeczą jest, iż w ZHP powinni znalexć sią ludzie,
na duchowej drodze ZHP. Uczestnicy podzieleni na grupy którzy od początku drogi ku ideałom harcerskim deklarują
zastanawiali sią nad tym, kim tak naprawdą są w ZHP osoby wiarą w Stwórcą i przynależnoSć do okreSlonej drogi du-
niewierzące i poszukujące swej duchowej tożsamoSci, dys- chowej. Bez tego niemożliwa jest służba Bogu, rozumiana
kutowali o metodach pracy nad wychowaniem duchowym jako życie według konkretnych norm wypływających
tych osób oraz rozmawiali o interpretacji roty Przyrzeczenia z okreSlonego xródła przykazań i nauk osobowego Boga.
Harcerskiego potrzebnej dla tych w naszych szeregach, któ- Ale& nie jest tajemnicą, że w krągu harcerzy skupionych
rzy nie przyjmują postawy poszukiwania Boga w swoim w ZHP są też ludzie, którzy niejako wbrew sobie wy-
życiu. powiedzieli słowa roty, słowa, w których pada deklaracja
Burzliwy przebieg seminarium zaowocował postawie- służby Bogu. Nie jest także zbyt tajny fakt, że za zgodą
niem różnych pytań. Pytań otwartych, które uznaliSmy, że drużynowych używa sią słów Roty już nieobowiązującej,
takimi pozostać powinny. WypracowaliSmy też wspólne słów, w których postuluje sią służbą Dobru Najwyższemu,
wnioski, które stanowić mogą dobrą podstawą dalszej dys- duchowym wartoSciom lub nawet przemilcza sią tą kwe-
kusji nad tematem okreSlania tożsamoSci ZHP i metod stią.
kształtowania systemu wartoSci duchowych i religijnych
zuchów, harcerek i harcerzy.
Pytania:
Czy faktycznie powinniSmy zajmować sią niewierzą-
Pytania: cymi, skoro podstawą służby harcerskiej jest dobro-
Czy nie jest nadużyciem dzielenie ludzi na wierzą- wolnoSć? Czy możemy mieć patent na rozwiązy-
cych i niewierzących? Czy może mieć miejsce taka wanie problemów innych? Czy może raczej zostawić
sytuacja, gdzie wobec statutowej tolerancji, jaką za- decyzje indywidualnym wyborom każdego instrukto-
kłada ZHP, podejmujemy dyskusją nad tak delikatny- ra, który staje w obliczu niewierzących i poszukują-
mi kwestiami instruktorskiej pracy wychowawczej? cych Boga wychowanków w swoim Srodowisku? Tyl-
Czy w ZHP w ogóle jest miejsce na takie dyskusje? ko czy drużynowy ma prawo odpowiadać na takie
Czy one do czegoS konkretnego doprowadzą? pytania swoim wychowankom?
Wnioski: Wnioski:
" PowinniSmy odnalexć wspólnie znaczenie słów: niewie- " Nie mamy moralnego prawa dzielić ludzi na wie-
rzący , poszukujący w wierze , ale też odkryć znacze- rzących lub nie. Związek nie jest od tego, aby kogoS
nie słowa wiara . Należy powołać sią na wypowiedzi nawracać.
uznanych autorytetów zajmujących sią etyką i teologią.
Harcerska służba Bogu to podstawowy element wycho-
Według uczestników seminarium: wania harcerskiego, wartoSć fundamentalna, o której nie-
Ateista to: stety wielu instruktorów zapomina. Harcerska służba Bogu
osoba czynnie walcząca z religią (to samo mówił Bi-Pi) to czytelny znak tożsamoSci Związku od zarania jego dzie-
osoba, która nie deklaruje swej przynależnoSci do jów. Nie jest to organizacja religijna, jej zadaniem nie jest
okreSlonej drogi religijnej ku Bogu rozwijanie form życia religijnego, ale rozwijanie form życia
osoba, której wiarą jest brak wiary. harcerskiego, w którym przejawia sią m.in. służba Bogu
i ludziom. Zarzucenie tej służby pozbawia ZHP istotnego
Poszukujący to: elementu: wychowania duchowego.
wierzący w coS lub w kogoS , tzn. w istnienie Stwór- Żyjemy w dobie kryzysu wartoSci duchowych. Polska
cy i rzeczywistoSci nadprzyrodzonej, ale brakuje mu jest krajem, w którym najbardziej widoczną ostoją tradycji
drogi, której ciągle szuka ducha jest KoSciół katolicki. Na straży rozwijania tej sfery
osoba czująca dobro , która jednak nie potrafi go życia człowieka stoją również inne religie; widoczne jest
zdefiniować i utożsamić z osobą Boga to również w ZHP, gdzie działają drużyny wyznaniowe.
osoba mająca chąć dążenia do poznania Boga i rze- Jednak najbardziej czytelną i sprawdzoną metodą wycho-
czywistoSci nadnaturalnej oraz ostatecznie wyboru wania religijnego jest czerpanie z tradycji ewangelizacyj-
okreSlonej drogi religijnej ku Niemu. nej KoScioła katolickiego.
CZUWAJ I 01.2005
7
TEMAT Z OKŁADKI
Do osób mających doSć niezdecydowane postawy wo- być jednak w tym odosobniony. Sam też powinien rozwi-
bec własnej kondycji duchowej te rozwiązania nie trafiają. jać sią duchowo i korzystać z przewodnictwa, m.in. pomo-
Drużynowi nie wiedzą, jak współpracować z parafią, jak cy osób duchownych czy też ludzi o wysokim autorytecie
znalexć kapelana, jak pomóc swoim wychowankom w od- moralnym. Potrzeba również, aby tematy i problemy zwią-
krywaniu i rozwijaniu swej duchowoSci poSród codzien- zane z osobami niewierzącymi i poszukującymi w ZHP
nego programu zająć harcerskich. pojawiały sią w szerszych dyskusjach na forum organiza-
Instruktor, który czuje sią człowiekiem wierzącym, sam cji na różnych spotkaniach, kursach, warsztatach, szko-
najlepiej wie, co znaczy jego harcerska służba Bogu. To leniach. Omawiając interpretacją roty dla zbuntowanych ,
kwestia dojrzałoSci sumienia. Postawa wiary przenoszona doszliSmy do wniosku, iż możliwe jest wskazanie i okre-
jest wtedy na każdy przejaw jego działania. W tym wzglą- Slenie miejsca niewierzących i poszukujących w krągu ZHP
dzie nie obowiązują go żadne organizacyjne nakazy, poza na polu służby Bogu. Osoby mające trudnoSci w wierze
postawą szacunku. Jako wychowawca staje sią dowodem mogą realizować tą postawą przez Swiadome przyjącie ide-
i Swiadkiem wartoSci, w które wierzy. I to przekazuje swo- ałów braterstwa i służby drugiemu człowiekowi. Nie kłóci
im autorytetem. Nie ma też powodu, by jego wybory moral- sią to z ich ewentualną niewiarą i brakiem religijnych
ne wyróżniały go czy poniżały wobec innych. Harcerstwo deklaracji.
jest wspólnotą braterską, w której wspólna praca powoduje W odpowiedzi na pytanie postawione jako temat semi-
przekraczanie barier, m.in. Swiatopoglądowych. Wiara to narium stwierdziliSmy, że w ZHP jest miejsce dla każdego,
łaska, nie zasługa czy wypracowana postawa. Szacunek i ak- bez wzglądu na wyznanie i Swiatopogląd, w tym również
ceptacja dla postawy wiary drugiego człowieka to apoteoza i dla niewierzących. Pod warunkiem, że zechcą przyjąć ide-
humanizmu, a postawa poszukiwania wiary i prawdy to po ały harcerskie i postarają sią stosować do zasad zawartych
prostu ludzka droga. W braterstwie i szacunku dla ideałów w Prawie i Przyrzeczeniu oraz że bądą chcieli wyruszyć na
harcerskiej służby mieszczą sią obie te postawy. Instrukto- poszukiwanie KogoS, w Kogo istnienie nie wierzą. Odważą
rzy, którzy przeżywają trudnoSci w podejmowaniu postawy sią Go poszukać, znalexć i dopiero wtedy zdecydować, czy
wiary, nie są aż tak bardzo różni od tych, którzy swoje życie chcą Go odrzucić, czy też iSć Jego Sladami.
opierają na Bogu. Ich wszystkich obejmuje krąg harcerskie- Mimo tego wniosku wiemy, że są też w ZHP mySli nie-
go braterstwa i służby, jak kto tylko potrafi, ideom harcer- wypowiedziane na głos.
skim, w tym i harcerskiej służby Bogu. Szacunek to
postawa, którą winniSmy przyjąć wobec trudnoSci wiary
i problemów związanych z tą rzeczywistoScią. Lekceważe- Uważamy, że podejScie do problemu niewierzących
nie ideałów wiary religijnej drugiego człowieka jest sprzecz- w ZHP sugerowane przez niektórych uczestników se-
ne z postawami, jakie promuje ZHP. Brak szacunku dla osób, minarium jest niedopuszczalne i krzywdzące dla lu-
które dopiero poszukują swego miejsca w krągu ideałów dzi, których to zagadnienie dotyczy. Sprawa wiary jest
duchowych ZHP, również stoi w sprzecznoSci z harcerskimi przeżyciem bardzo osobistym. Nie zgadzamy się z po-
postawami braterskiej tolerancji. stulatem gwarancji zakończenia poszukiwania Boga
Jego znalezieniem. Solidaryzujemy się z poglądem
o uszanowaniu przez osoby niewierzące, decydujące
Czy chcemy wychowywać ludzi fanatycznie wierzą- się na wejScie do naszej organizacji, podstawowych,
cych, czy też rzetelnych, uczciwych, widzących w dru- uniwersalnych wartoSci chrzeScijańskich. Nie widzi-
gim człowieku brata? Kto może najlepiej wyprowadzić my jednak koniecznoSci uzależniania członkostwa
mySli młodego człowieka na bezpieczną drogę ku du- w ZHP od poszukiwania i deklarowania wiary w Boga
chowym wartoSciom? Na te pytania również próbo- przez kogoS, kto znalexć Go nie chce. Wyczuwamy nie-
waliSmy odpowiedzieć. We współczesnym Swiecie nie pokojące dążenia do przekształcenia ZHP w orga-
tylko na duchowoSć młodego człowieka, ale również nizację ukierunkowaną na religię katolicką.
na jego Swiatopogląd czyha wiele pułapek. Trzeba dać Niereprezentatywna grupa uczestników budzi wątpli-
młodzieży silne poczucie przynależnoSci do okreSlo- woSci co do stanowisk poszczególnych Srodowisk.
nych wartoSci oraz nauczyć szacunku dla ludzi o od- Z niektórych chorągwi nie było delegatów.
miennych orientacjach Swiatopoglądowych. Jak to Krąg Instruktorski Za Lasem
mądrze podsumował prof. Janusz Homplewicz: Kie- Hufiec ZHP Warszawa Ursynów
dy człowiek jest drugiemu człowiekowi bratem, Bóg
sam dorobi do tego religię . Jest to chyba najważ-
niejsza mySl całego seminarium stanowiąca pod- Fakt, że te słowa nie zostały odważnie wypowiedziane
stawowy fundament pracy z ludxmi niewierzącymi w dyskusji publicznej, tylko w kuluarowych rozmowach,
i poszukującymi. Nauczmy ich najpierw być dobrymi Swiadczy o braku tolerancji w ZHP dla takich poglądów.
ludxmi i harcerzami, od tego zacznijmy dbanie o ich Dlatego m.in. widzimy silną potrzebą kształtowania wspól-
rozwój duchowy. nego kierunku mySli instruktorskiej na temat wychowania
pwd. Dorota Pawelec duchowego i religijnego w ZHP, tworzenia rozwiązań i me-
tod potrzebnych drużynowym w codziennej pracy nad wy-
chowaniem do wartoSci duchowych i odkrywania
W wyniku pracy nad poszczególnymi problemami oraz głąbokiego sensu harcerskiej służby Bogu.
wspólnej dyskusji uznaliSmy, że problem osób niewierzą- Dyskusja trwa. Kolejne seminaria, konferencje, reko-
cych w ZHP wystąpuje powszechnie i nie wolno go baga- lekcje harcerskie i spotkania w gronie Silnych Duchem
telizować. Wiele zależy w takich przypadkach od osobistego przed nami.
przykładu instruktora, zwłaszcza drużynowego. To on jest Co przyniesie przyszłoSć? Jak bardzo powszechne bądą
osobą, która może wytłumaczyć i pokazać swym podopiecz- nastąpne wnioski? Wszystko zależy od liczebnoSci i od-
nym drogi rozwoju duchowego i religijnego i wspomóc wagi uczestników tego typu spotkań, odwagi konfronto-
lub uzupełnić edukacją domową w tym zakresie. Nie może wania swoich mySli z poglądami drugich osób. Serdecznie
CZUWAJ I 01.2005
8
TEMAT Z OKŁADKI
zapraszamy do współtworzenia opinii w ZHP, nawet na
tak trudne tematy, jakie istnieją w obrąbie problematyki
wychowania duchowego i religijnego w naszym stowarzy-
szeniu.
NA PODSTAWIE REFERATÓW ORAZ WYPOWIEDZI
UCZESTNIKÓW SEMINARIUM OPRACOWALA
PHM. JOLANTA LABA
Dziękuję za pomoc przy tworzeniu artykułu hm. Wojciechowi
Hojdysowi, phm. Adamowi Zawadzkiemu, phm. Agnieszce
Jabłońskiej, pwd. Dorocie Pawelec oraz instruktorom KI Za
Lasem Hufca ZHP Warszawa Ursynów
Harcerz staje na bacznoSć, bo chce tak stanąć, żoł-
nierz bo tak stanąć musi. Obejmuje to również har-
cerską służbę Bogu tego harcerza. Należy ukazać tę
służbę możliwie zrozumiale i porywająco, aby na
koniec przybrała ona postać dobrowolnej, własnej
postawy harcerza.
prof. hm. J. Homplewicz
KtoS kiedyS powiedział, że harcerstwo jest dla wszyst-
kich, ale nie dla każdego. Każdy kandydat do druży-
ny powinien zdawać sobie sprawę, że wstępuje do
organizacji, która ma jasno sprecyzowane ideały.
Uznaje je za swoje własne. Sytuacja jest klarowna
i jasna również w przypadku osoby, która uważa, że
nie wierzy w Boga. W tym miejscu należy się zasta-
nowić: czyj to jest problem? ZHP czy osoby niewie-
rzącej? Jeżeli dobrowolnie przyjmuje ona na siebie
obowiązek ich realizacji i będzie podążać drogą Pra-
wa i Przyrzeczenia, to wczeSniej czy póxniej musi
nastąpić jej przebudzenie. Obowiązkiem i powinno-
Scią instruktora jest to, aby osoby poszukującej nie
zostawić samej sobie.
hm. Wojciech Hojdys
Troska o wartoSci chrzeScijańskie była zasadniczą częScią oryginalnego programu skautin-
gu, stworzonego przez Baden-Powella. To właSnie otwarcie na wymiar religijny nadaje życiu
treSć i ukierunkowuje je na wartoSci ludzkie i etyczne, które ruch usiłuje przekazać i którym
instruktorzy skautowi i instruktorki skautowe powinni dawać Swiadectwo.
Jan Paweł II (do władz WOSM 20.09.1990 r.)
Dla tego, kto stosuje wskazania tej książki, wkrótce stanie się oczywista zasadnicza religijna
jej podstawa, nie ta jakiegoS poszczególnego wyznania czy sekty, lecz taka, która porywa
chłopca bez jego wiedzy i daje mu Chrystianizm dla praktyki codziennego życia, a nie tylko
jako strój odSwiętny.
Robert Baden-Powell Wskazówki dla skautmistrzów
CZUWAJ I 01.2005
9
TEMAT Z OKŁADKI
GC
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Tekto Pytania na egzamin ze starszych lat Nie wiem czy to juz jest na forum ale wrzucamNie wiem czego chcęnie wiem co to zalamanieCzy jestes emailoholikiemczy jestes przebojowa1355 Nic o tym nie wiem Stachurskyczy jestes gejemNie wiem co będzie KindlaNie wiem czego chcę txtCzy jestesmy skazani na choroby cywilizacyjneNie wiem dlaczego milosc swawięcej podobnych podstron