Rola Boskiej Kobiecości (Divine Feminine) w procesie transformacji świadomości Cz 1


ROLA BOSKIEJ KOBIECOŚCI (DIVINE FEMININE) W
PROCESIE TRANSFORMACJI ŚWIADOMOŚCI  CZ.1
Transformacja Świadomości 30 listopada Driada
Zastanówmy się z czym w dzisiejszych czasach kojarzy się nam kobiecość?
Podejrzewam, że odpowiedz większości osób byłaby taka: z dużym biustem,
okrągłymi biodrami, super sylwetką, długimi włosami, makijażem i obcasami.
Niestety większość ludzi na Ziemi tak właśnie postrzega istotę kobiecości.
Oczywiście cechy, które wyżej wymieniłam należą jak najbardziej do puli
atrybutów kobiecych, jednak nie stanowią one istoty żeńskiej energii, a tym
bardziej Boskiej Kobiecości, po angielsku Divine Feminine (pozwólcie, że w
tekście stosować będę oba terminy zamiennie, gdyż forma angielska jest mi
również bardzo bliska). Trzeba zaznaczyć, że termin  boska nie ma w tym
przypadku nic wspólnego z jakimkolwiek odniesieniem religijnym ani
okultystycznym. Oznacza on po prostu nieskończony, ponadczasowy i
uniwersalny wymiar zródłowej energii żeńskiej, która ogarnia cały wszechświat.
To samo będzie odnosić się do terminu  Bogini , jest to dla mnie skrótowa forma
odnosząca się Boskiej Kobiecości. Adekwatnie stosować będę terminy
odnoszące się do zródłowej energii męskiej.
Blizniacze Płomienie
1
Zarówno mężczyzni jak i kobiety są fizycznym ucieleśnieniem energii swojej płci
(Boga i Bogini), jednak posiadają w sobie także energię płci przeciwnej, dlatego
aby lepiej się poznać i rozwijać swoje wewnętrzne cechy łączą się w pary. Będąc
w parze my kobiety możemy uczyć mężczyzn czym jest Boska Kobiecość,
natomiast mężczyzni uczą nas czym jest Boska Męskość (Divine Masculine). To
sprawia, że budujemy między sobą wzajemny szacunek, miłość i harmonię.
Oczywiście tak dzieje się w przypadku kiedy obie strony są tego w pełni
świadome i energia pomiędzy nimi płynie nie zaburzona. Stanowią wtedy
harmonijną pełnię, zarówno wewnątrz siebie (oba pierwiastki zrównoważone) jak
i na zewnątrz (oba ciała połączone). Możemy mówić wtedy o tzw. Twin Flames,
czyli Blizniaczych Płomieniach, które stanowią jedność. Takie pary są w stanie
przekazać odpowiedni wzorzec miłości pomiędzy kobietą i mężczyzną swoim
dzieciom, które na jego podstawie będą zakładać własne szczęśliwe rodziny.
Utrata równowagi
Niestety obecnie Bogini została zepchnięta na samo dno ludzkiej świadomości, a
Bóg i jego własności zostały skrajnie wypaczone (widać to głównie w wizerunku
męskiego Boga rozmaitych religii  demiurga). To sprawiło, że odpowiedni
wzorzec miłości i szacunku pomiędzy obiema energiami został zagubiony, a
ludzkość stała się chora i nieszczęśliwa. Brak odpowiedniej równowagi i
sprowadzenie Boskiej Kobiecości jedynie do rangi cech fizycznych i umiejętności
rodzenia dzieci bardzo mocno zachwiało harmonią naszej planety. Zagubiono
pojęcie czym naprawdę jest istota żeńskiej energii. Najpierw zaczęto ją
demonizować (czasy inkwizycji, palenia czarownic), zmieniać (odseparowanie od
natury, zakaz nauki, podporządkowanie się mężczyznom), poniżać (prostytucja,
pornografia, uprzedmiotowienie) aż skutecznie zniewolono umysły kobiet i
mężczyzn zabierając im pamięć o ich boskiej naturze. Nastąpiło całkowite
przejęcie władzy przez energię męską, która z braku naturalnego równoważenia
przez energię żeńską zaczęła dokonywać eskalacji swoich męskich atrybutów,
co doprowadziło do szkodliwych następstw na całej planecie.
2
Boska Kobiecość, a kwestia Archontów
Chciałabym dodać, że podejmuję ten temat również ze względu na to, że
Archonci (twórcy matrixa), których opisałam w cyklu artykułów pt.  Poradnik
przebudzonego boją się mocy Divine Feminine, ponieważ jej przebudzenie jest
dla nich śmiertelnym zagrożeniem. Moc przebudzonej Bogini wiąże się przede
wszystkim z energią Prawdziwej Miłości  dawania życia, akceptowania i
kochania go bez względu na wszystko. Jej oddziaływanie oznaczałoby
ostateczny koniec mentalnych pasożytów. Archonci podporządkowali sobie
kobiety na Ziemi, ponieważ jak mówi często przywoływany przeze mnie George
Kavassilas, aby zniewolić daną planetę trzeba zniewolić świadomość, która jest
jej reprezentacją. Zdaniem gnostyków Duchem naszej planety jest Aeon Sofia,
czyli sama Bogini Sofia zamieszkująca Pleromę (rdzeń naszej galaktyki). Z kolei
jak mówi George, Sofia to reprezentacja Żeńskiej Energii Kreatora tego
wszechświata, która wcieliła się w Matkę Ziemię. Obie interpretacje jak widać
bardzo się ze sobą pokrywają. Dlatego zniewolenie reprezentujących cieleśnie
oraz umysłowo Sofię kobiet sprawiło, że planeta mogła zostać najechana i
podporządkowana przez obce istoty energetyczne. Dopiero kiedy równowaga
zostanie na nowo przywrócona i Bogini w każdej kobiecie poda rękę Bogu w
każdym mężczyznie  kontrola obcych sił nad Ziemią zniknie.
3
Być dzisiejszą Kobietą
Na początku chciałabym nakreślić obecną sytuacje większości kobiet na świecie,
gdyż uważam, że bardzo ważnym jest zwrócenie uwagi na problem jakim jest
zamknięcie się kobiet na własną moc. Dopiero ujrzenie całości obrazu wraz z
jego ciemną i jasną stroną bez zamykania się na prawdę o naszej rzeczywistości
może nam pomóc pobudzić szczere i głębokie pragnienie zmiany  wydobycia z
siebie mocy naszej osobistej Divine Feminine. Kazano nam wierzyć, że jesteśmy
za grube, za brzydkie, za płaskie, za niskie. Poprawiają nas operacjami
plastycznymi: wkładają w nasze ciała implanty, substancje chemiczne, odsysają
tłuszcz, wygładzają skórę. Nie wolno nam starzec się z godnością. Nasze życie
kończy się po czterdziestce. Polecono nam gonić za modą, karierą, prestiżem,
dietami, gadżetami. Wmówiono, że jesteśmy bojazliwe, słabe psychicznie,
gadatliwe, bujające w obłokach, nieracjonalne i nadwrażliwe. Wmawiają nam
strach przed rodzeniem dzieci, szprycują suplementami, magazynami o modzie i
sztucznymi serialami. Każą nam oddawać nasze dzieci w obce ręce: szkołom,
przedszkolom, żłobkom, opiekunkom. Jesteśmy zabiegane, zmęczone, smutne,
sfrustrowane, w naszych głowach wciąż gonitwa myśli  praca, dom, dzieci, mąż
zakupy, sprzątanie, gotowanie, pranie. Nie mamy ochoty na seks, nie mamy
czasu dla swoich partnerów, nie mamy czasu dla swoich dzieci, nie mamy czasu
dla siebie; wciąż gonimy za przetrwaniem, podziwem i szacunkiem. Zmuszamy
się do wielu rzeczy zatracając własną tożsamość& Mijają godziny, dni, miesiące,
lata, jesteśmy coraz starsze, coraz bardziej zamknięte i zagubione, przekonane o
tym, że nic się nie zmieni, że trzeba gonić i trwać dalej, aby móc przetrwać,
przeżyć następny miesiąc, zapłacić rachunki, wykarmić rodzinę. Nasi mężowie
mają nas dosyć, nasze dzieci nie chcą nas słuchać; nasze rodziny powoli
rozpadają się. Nie możemy patrzeć na siebie bez żalu o straconą przeszłość.
Tak mija nasze szare życie bez radości i nadziei na lepsze jutro. Boska
Kobiecość? A co to takiego?
4
Kobieta w masce
Wiele kobiet na świecie zamknęło się na swoją Boskość i zaczęło przejmować
wiele cech męskich w celu ochrony swojego wrażliwego wnętrza. Stało się tak
ponieważ obecnie faworyzowane są cechy takie jak: bezkompromisowość, siła,
skrajna racjonalność, chłodna kalkulacja, brak okazywania uczuć, niezawodność,
profesjonalizm, dążenie do kariery, brak zobowiązań, rozwiązłość seksualna. Te
skrajnie nie-kobiece atrybuty uosabiane są przez kobiety, które boją się zranienia
i odrzucenia przez okrutny męski świat rywalizacji i dominacji. Tym samym
kobiety te nie tworzą żadnych poważnych związków, nie zawierają małżeństw,
nie zakładają rodzin, nie budują więzi uczuciowych, uprawiają przypadkowy seks
bez zobowiązań  przyjmują na siebie twardy pancerz ochronny nie odczuwania i
nie okazywania uczuć. Najczęściej dzieje się tak z powodu przykrych
doświadczeń z dzieciństwa, w których brakowało odpowiedniego wzorca żony-
matki (Boska Kobiecość) i męża-ojca (Boska Męskość). Zauważyłam, że obecnie
wielu młodych ludzi bardzo boi się zawierać małżeństwa, ponieważ nikt już nie
wierzy w ich powodzenie. W końcu przykłady z życia uczą nas, że większość
związków szybko się sobą nudzi i rozpada na tle ciężkiej matrixowej
rzeczywistości. Bardzo trudno jest wytrwać we wzajemnej miłości gdy brakuje
odpowiednich wzorców i kiedy matrix codziennie dokłada nam nowych
zmartwień, a my nie mamy nawet czasu zastanowić się nad tym kim i dlaczego
tutaj jesteśmy.
5
Handel kobiecym ciałem
Aby uniknąć zderzenia się z typową szarą rzeczywistością przeciętnej żony i
matki wiele kobiet decyduje się na karierę związaną z wykorzystaniem swojego
ciała (w modelingu, show biznesie, aktorstwie, branży erotycznej), która pomaga
w szybkim osiągnięciu pewnego statusu społecznego i finansowego. Póki
dziewczęta są młode i atrakcyjne sprzedają swoje ciało w różny sposób, aby
osiągnąć popularność, podziw, wysokie stanowisko, pieniądze albo bogatego
partnera, który zapewni im lekkie i dostatnie życie. Wszyscy dobrze znamy
typowy schemat: stary bogaty milioner z młodziutką tlenioną blondynką u boku.
W branży wykorzystującej ciało liczy się przede wszystkim atrakcyjny wygląd i
otwartość w sprawach seksualnych, dlatego wiele kobiet korzysta z tego
 ułatwienia , aby zapewnić sobie bezpieczną przyszłość. Tego typu schemat
zachowania i wykorzystywania kobiet jako przedmiotu pożądania ściągnął na
płeć piękną mnóstwo negatywnych stereotypów związanych z  leceniem na
kasę  sprzedawaniem się dla pieniędzy i sławy. W końcu nie od dziś wiemy, że
ciało kobiety, obok drogich i szybkich samochodów traktowane jest jako główny
produkt luksusowy, którym zarządza branża marketingowa. Za jego pomocą
można sprzedać wszystko, począwszy od batoników na usługach tynkarskich i
hydraulicznych kończąc.Najbardziej przykra pozostaje jednak sytuacja kobiet z
tzw. marginesu (bezdomnych, biednych, uzależnionych od narkotyków) lub
kobiet z ubogich i ekstremistycznych krajów. Te kobiety są gwałcone, bite,
poniżane, przymuszane do ciężkiej pracy, pornografii i prostytucji; traktowane jak
przedmioty, pozostawione bez żadnej opieki i pomocy z zewnątrz, skazane
wyłącznie na siebie i łaskę swoich oprawców. Niewiele wiemy na ich temat,
ponieważ świat i media nie interesują się nimi wkładając nam do głów coraz to
nowsze bzdury:  Jak modnie wyglądać? Co zrobić aby się tobą nie znudził?
 Jak schudnąć?  Jakich diet używają gwiazdy?  Które buty są tego roku
najmodniejsze? &
Wszystko to, cały ten smutny, ale prawdziwy obraz nakreślony przeze mnie
powyżej to obraz Kobiety, której odebrano wiedzę o jej Boskiej Kobiecości. Czas
aby przełknąć tą gorzką prawdę, wziąć się w garść i obudzić nasze wewnętrzne
Boginie.
6
c.d.n.
Beata  Driada Jeleniewicz
7


Wyszukiwarka