PIMIENNICTWO Bogus"aw Szmygin Politechnika Lubelska TEORIA ZABYTKU ALOISA RIEGLA gimnazjum (polskojzycznego) 2003 r. min"o sto lat od uczszcza" w Galicji, gdzie ojca Wwydarzenia, o którym po- oddelegowano do fabryk tyto- winni pamita konserwatorzy niowych. Studia uniwersyteckie zabytków. By"o nim opublikowa- podją" w Wiedniu. Studiowa" pra- nie w Wiedniu pracy Aloisa wo, filozofi, histori. W 1883 r. Riegla Nowoczesny kult zabyt- ukołczy" studia dysertacją na ków. Jego istota i jego powsta- temat romałskiego koĘcio"a Ęw. nie (Der moderne Denkmal- Jakuba w Regensburgu (rkopis kultus. Sein Wesen und seine 1 zaginą"). Od 1886 r. pracowa" Entstehung) . Autor, znany histo- w Austriackim Muzeum Rze- ryk i teoretyk sztuki, by" jednym mios" Artystycznych (sterreich- z twórców tzw. wiedełskiej szko"y ischen Museum fr Kunst und historii sztuki. Jego teoria woli Industrie), z którym by" związa- twórczej (Kunstwollen) zosta"a ny do 1897 r. Jako kierownik uznana za waŻny etap rozwoju dzia"u tkanin artystycznych mia" nauki o sztuce. Dla konserwa- moŻliwoĘ badania i katalogowa- torów Riegl jest jednak przede nia zbiorów, jednych z najbogat- wszystkim autorem Nowoczes- szych w Ęwiecie. DoĘwiadczenia nego kultu zabytków , niewiel- muzealne by"y podstawą jego kiego tekstu, który stworzy" pod- pierwszych publikacji. Habilitacj stawy dwudziestowiecznej kon- poĘwici" badaniom greckich cepcji zabytku. Dlatego warto wp"ywów na Ęredniowieczne przypomnie t publikacj i jej od nie zabytków . Po drugie, teksty (1899). Pierwsze ksiąŻki; znaczenie dla naszej dyscypliny. dope"nienia koncepcji zabytku Altorientalische Teppiche (1891) Alois Riegl by" jednym doktryną konserwatorską, która i Stilfragen: Grundlegungen zu z wielu dziewitnastowiecznych wskaza"aby, w jaki sposób naleŻy einer Geschichte der Ornamen- badaczy, pisarzy, architektów, postpowa z zabytkami. Dopiero tik (1893) otworzy"y mu drog do teoretyków i praktyków konser- te dwa elementy tworzą spójną wacji, którzy wypowiadali si na ca"oĘ; pozwalają traktowa kon- kariery uniwersyteckiej. W 1895 r. zosta" profesorem historii sztuki temat zabytków. Niektórzy zy- serwatorstwo i zabytkoznawstwo na uniwersytecie w Wiedniu. skali trwa"e miejsce w historii jako wyodrbnioną i samodzielną konserwacji, krytykując praktyki dyscyplin o wyraęnie okreĘlo- Jego kolejne waŻne prace to: Die sptrmische Kunstindustrie restauratorskie i postulując ko- nym przedmiocie zainteresował niecznoĘ ochrony substancji i for- i w"asnych metodach postpowa- nach den Funden in sterreich- Ungarn (1901) i Das hollndi- my zabytkowej. W pracach auto- nia. Praca Riegla spe"ni"a obydwa sche Gruppenportrt (1902). Od rów takich, jak: J. Ruskin, S. Col- warunki i to okreĘla jej rang. vin, W. Morris, C. Boito, Ch. Buls Jego koncepcja mia"a charak- roku 1900 Riegl zaangaŻowany by" w dzia"alnoĘ urzdu konser- czy G. Giovannoni, znajdziemy ter nowatorski, co nie znaczy, Że wiele elementów prowadzących nie by"a osadzona w swoim cza- watorskiego, pracowa" nad jego do wspó"czesnej koncepcji zabyt- sie. Jego teorie dotyczące zabyt- reformą pe"niąc funkcj General- 2 ku . Nikt jednak nie sformu"owa" ków naleŻy rozpatrywa zatem nego Konserwatora. Swoje do- poglądów w sposób na tyle pe"ny, zarówno w kontekĘcie dosy Ęwiadczenia i przemyĘlenia na by tworzy"y one podstawy teore- szczególnych doĘwiadczeł zawo- temat zabytków zebra" w"aĘnie tyczne dyscypliny. Wymaga"o to dowych, jak i okresu, w którym we wspomnianym na wstpie bowiem spe"nienia dwóch wa- dzia"a". Nowoczesnym kulcie zabytków . runków. Po pierwsze, zdefinio- Alois Riegl urodzi" si Umar" przedwczeĘnie w 1905 r. wania zabytku, tzn. okreĘlenia, w 1858 r. w Linzu, w rodzinie Biografia Riegla jest o tyle w jaki sposób odróŻni zabytek pałstwowego urzdnika. Do istotna, Że pozwala zrozumie 148 sposób kszta"towania si jego rych tworzy". Historyk sztuki musi postaw związanych z ochroną poglądów na zabytki. Mia" on zatem pozna epok, by móc oce- zabytków. wszechstronne wykszta"cenie. nia jej artystów oraz udzia" w ich Fakty by"y nastpujące: Dysponowa" szeroką wiedzą z za- dzie"ach z jednej strony w"asnej w 1898 r., na Kongresie General- kresu historii i jej nauk pomoc- inwencji twórczej, z drugiej do- nym w Strasburgu, ponad 120 niczych (otrzyma" certyfikat poz- konał charakterystycznych dla niemieckich towarzystw histo- walający na prac archiwisty). danego czasu. rycznych i stowarzyszeł artysty- Studia filozoficzne da"y mu zna- DoĘwiadczenia muzealne i wy- cznych zdecydowa"o o przyjciu jomoĘ ówczesnych kierunków, nikające z nich uogólnienia stano- wspólnych zasad konserwator- a szczególnie filozofii niemiec- wi"y istotny dorobek Riegla, za- skich oraz o stworzeniu komisji 7 kiej, znaczącej w tamtym czasie. nim jeszcze podją" prac w urz- zajmującej si zabytkami . W Ge- Pracując w muzeum uczestniczy" dzie konserwatorskim. MoŻna samtverein der Geschichts und w seminariach Rudolfa von Eitel- przypuszcza, Że juŻ wtedy pow- Altertumsvereine powsta"a Kom- bergera (twórcy muzeum, profe- sta"y zasadnicze elementy jego mission fr Denkmalpflege. sora historii sztuki), który uwaŻa", teorii zabytku: zasada równocen- W 1899 r. ukaza"o si pierwsze Że badania i dydaktyka w historii noĘci zabytków, wartoĘci auten- fachowe pismo poĘwicone kon- sztuki muszą by osadzone w pra- tyzmu i koniecznoĘci jego posza- serwacji zabytków Die Denk- 3 cy muzealnej . Praca muzealnika nowania oraz koniecznoĘci za- malpflege. Na jego "amach pre- stworzy"a Rieglowi moŻliwoĘ chowania stratygrafii. Potwierdza zentowano teoretyczne rozwaŻa- codziennego kontaktu z róŻnorod- to zresztą postawa Riegla prezen- nia oraz krytyczne artyku"y doty- nymi eksponatami. Rozpoznawa- towana od momentu rozpoczcia czące praktyk restauratorskich. nie i katalogowanie zbiorów, dzia"alnoĘci w urzdzie konser- Od 1900 r. zaczto organizowa czsto wczeĘniej nieopisanych, watorskim. Uczestniczy" on w ko- Tag fr Denkmalpflege ogólno- by"o znakomitą okazją do Ęle- misjach nadzorujących wiele prac krajowe forum, na którym do- dzenia wp"ywów i przekszta"ceł konserwatorskich, m.in. w Austrii, konywano przeglądu problemów dzie" sztuki oraz rzemios"a arty- Czechach, Dalmacji. W debacie konserwatorskich. Wkrótce coraz stycznego. Te w"aĘnie doĘwiad- poĘwiconej konserwacji pa"acu liczniejsi uczestnicy tych spotkał czenia zaowocowa"y publikacją, Dioklecjana w Splicie wystpo- stali si Ęwiadkami starcia dwóch poĘwiconą przekszta"caniu si wa" przeciwko pracom restaura- nurtów konserwatorskich: szko"y greckich motywów zdobniczych torskim, przyznawa" wartoĘ za- historycznej, utoŻsamianej z P. Tor- w motywy sztuki islamu (Alt- budowie Ęredniowiecznej, która nowem i nurtu reformatorów, orientalische Teppiche), oraz wype"ni"a rzymski kompleks któremu przewodzili C. Gurlitt 8 przekrojową pracą o transfor- i postulowa" zachowanie nawarst- i G. Dehio . Znaczącym wydarze- macji motywów zdobniczych od wionego przez wieki zespo"u. niem by"o teŻ utworzenie w 1904 egipskiego wzoru lotosu aŻ po Symptomatyczne jest, Że postu- r. organizacji Bund Heimschutz. 4 ornament akantowy (Stilfragen). laty te nie zosta"y spe"nione . W jej programie ochrona zabyt- Badania nad zabytkami okre- Zawodowe doĘwiadczenia ków by"a jednym z priorytetów, su póęnorzymskiego doprowa- Riegla nie by"y jedynym czyn- przy czym zabytki zaczto juŻ dzi"y Riegla do prze"omowego nikiem kszta"tującym jego poglą- traktowa jako czĘ Ęrodowiska wniosku, Że sztuka tego czasu dy. Pod koniec XIX stulecia naturalnego. nie jest jedynie zuboŻoną wersją w wielu krajach Europy atmo- Naukowcy Austrii, Niemiec, form wczeĘniejszych. Uogólniając sfer wokó" ochrony zabytków Szwajcarii pozostawali oczywiĘcie swoje spostrzeŻenia uzna", Że kszta"towa"y nowe zjawiska. w bliskich kontaktach. Przep"yw w historii sztuki nie naleŻy mó- Gwa"towna industrializacja, roz- informacji by" ciąg"y, a dyskusje wi o okresach schy"ku czy roz- wój i rozrost miast, spekulacja przekracza"y granice. Riegl pole- kwitu. KaŻdy okres ma bowiem ziemią sprawia"y, Że dawna ar- mizowa" np. ze s"ynną mową wy- wartoĘ i znaczenie, a sztuka jest chitektura gin"a w zastraszają- g"oszoną przez G. Dehio w Stras- 5 9 formą wyrazu swego czasu. cym tempie . Zjawisko narasta"o, burgu . Pozwala to uzna, Że ko- Pojciem, a zarazem swoistym mimo zorganizowanej opieki nad lejnym elementem kszta"tującym narzdziem, które jego zdaniem zabytkami (urzdy konserwator- poglądy Riegla by"o pojawienie s"uŻy"o opisaniu danej epoki, skie, akty prawne). Dostrzega"o si nowych zagroŻeł dla zabyt- by"a wola artystyczna (Kunst- to rozrastające si grono fachow- kowego zasobu oraz reakcje kon- wollen). Pojcie woli artystycz- ców i mi"oĘników zabytkowej ar- serwatorów na t sytuacj. 6 nej mia"o z jednej strony pod- chitektury . W Austrii zareago- Prze"om XIX i XX w. by" dla kreĘla i ujawnia kreatywny wano na te problemy reformami konserwatorstwa znaczący jesz- udzia" artysty, z drugiej natomiast urzdu konserwatorskiego, ale to cze z jednego powodu. By" to jego zdeterminowanie przez wa- sytuacja w sąsiednich Niemczech bowiem początek ostateczne- runki i wymagania czasów, w któ- wyraęniej ilustrowa"a przemiany go rozejĘcia si architektury 149 i konserwacji zabytków. Dobieg" równoczeĘnie posiada wartoĘ rycznej niezaleŻną czĘ pojcia kołca historyzm, który zdomino- artystyczną lub historyczną. zabytku? JeŻeli bowiem wartoĘ wa" oblicze architektoniczne XIX Nastpnie Riegl wyklucza dzie"a artystyczna by"aby subiektywna, stulecia. Ustąpi" miejsca moder- przeznaczone do s"uchania i w ten to oznacza"oby, Że jest zaleŻna od nizmowi, który w sposób zasadni- sposób ogranicza rozwaŻania do wspó"czesnego widza, pozosta- czy zerwa" z dotychczasową tra- dzie" wszelkich tworów ludz- wiona jego upodobaniom i z nim dycją. Epizod secesji oddzieli" dwie, kiej rki które posiadają war- si zmieniająca. Taka wartoĘ nie zupe"nie róŻne epoki. Architektura toĘ artystyczną lub/i historyczną. ma niezaleŻnego statusu wartoĘci i historia sztuki g"ówne dyscy- W ten sposób Riegl wprowadza historycznej i dlatego nie powin- pliny, których obszarem zaintere- pojcie wartoĘci, na którym zbu- na okreĘla zabytku. Problem ten sowania by"a dawna architektura dowa" teori zabytku. rozwiązuje Riegl w prosty spo- wesz"y na odrbne drogi rozwo- Jako pierwszą omawia wartoĘ sób: przestaje rozpatrywa zabyt- ju. Nastąpi"o wyraęnie odróŻnie- historyczną zabytku. Stwierdza, ki historii i sztuki wartoĘ ar- nie nowej i starej architektury. Że kaŻda rzecz wytworzona przez tystyczną sprowadza do histo- Zabytki przesta"y konkurowa cz"owieka tworzy nie do zastą- rycznej i decyduje, Że dalej b- z nowopowstającymi obiektami. pienia i nie do usunicia cz"on dzie zajmowa" si tylko zabytka- W tej sytuacji konserwacja za- "ałcucha rozwojowego dziejów. mi historii. bytków, która w XIX w. zarówno Dlatego teŻ naleŻy uzna, Że kaŻ- Wprowadza pojcie wartoĘ- w wymiarze teoretycznym, jak da ludzka czynnoĘ i kaŻde ludz- ci staroŻytniczej (Alterswert). i praktycznym nie by"a w pe"ni kie dzie"o posiada wartoĘ histo- Komentatorzy Riegla są zgodni, wyodrbnioną dziedziną, zyska"a ryczną, co czyni je potencjalnym Że jest ono podstawowe w stwo- 14 szans usamodzielnienia si, okre- zabytkiem. W toku wywodu przy- rzonym przez niego systemie . 10 Ęlenia w"asnych celów i metod . taczane są przyk"ady potwierdza- WartoĘ tworzy si wraz z up"y- NaĘwietlenie okolicznoĘci, jące takie rozumienie zabytku. wem czasu. Jej materialną pod- w jakich powstawa"a praca Riegla, Riegl omawia warunki, w których stawą jest fizyczne zuŻycie mate- pozwala na przejĘcie do jej omó- kartka papieru staje si cennym ria"u, patyna. Natomiast w sferze wienia. Warto jednak okreĘli cel zabytkiem ze wzgldu na wartoĘ niematerialnej objawia si przez takiej analizy. Tekst Riegla nie historyczną. Autor oczywiĘcie jest wyobraŻenie sobie czasu, jaki 11 jest bowiem przejrzysty , a ter- Ęwiadom, Że wyróŻnienie war- up"yną" od powstania dzie"a. minologia stosowana niekonsek- toĘci historycznej nie wystarczy, Wyszczególnione wartoĘci wentnie. PodkreĘlają to nawet jest zbyt powszechna i dlatego Riegl okreĘla jako upamitniają- niemieccy komentatorzy Riegla. wymaga selekcji. Pisze o tym na- ce (Erinnerungswerte). Oprócz Problemy terminologiczne pot- stpująco: PoniewaŻ by"oby jed- nich wymienia jeszcze inne, które gują si, gdy skupiamy si na nak niemoŻliwe bra pod uwag nazywa wspó"czesnymi (Gegen- 12 przek"adach . Dlatego konieczne ogrom zdarzeł, o których docho- wartswerte). Są to midzy inny- jest zestawianie róŻnych frag- wa"y si bezpoĘrednio i poĘred- mi: wartoĘ uŻytkowa, artystycz- mentów tekstu, by uzyska odpo- nio Ęwiadectwa i które do tego na (wspó"czesna) i wartoĘ no- wiedę na najwaŻniejsze pytanie: w kaŻdej chwili mnoŻą si w nie- woĘci. Z kontekstu pracy moŻna jak wygląda rieglowska koncep- skołczonoĘ decydowano si wnioskowa, Że nie są one rów- cja zabytku. z koniecznoĘci ograniczy uwag nowaŻne wobec wartoĘci upa- W tekĘcie Riegla nie znaj- na te jeno Ęwiadectwa ludzkiej mitniających . MoŻna zatem dziemy jednej definicji zabytku. dzia"alnoĘci, które reprezentują uzna, Że zabytek konstytuują OkreĘlenie tego pojcia nastpuje dla nas szczególnie wyraęne eta- wartoĘci historyczna , staroŻyt- w toku wywodu, który rozpoczy- py "ałcucha rozwojowego okre- nicza oraz pomnikowa . na si od wyróŻnia dwóch rodza- Ęlonej ga"zi dzia"alnoĘci ludz- Pozwalają one na wydziele- jów zabytków: zabytków sztuki kiej. A wic zachodzi koniecz- nie trzech klas zabytków: pom- i zabytków historii (kunst und noĘ wyboru grupy przedmiotów ników , zabytków historycz- historischen Denkmale). Autor z przesz"oĘci, którym zostanie nych i zabytków staroŻytni- podkreĘla, Że naleŻy je wyraęnie nadany status zabytków. czych . Jak pisze, te trzy klasy odróŻni od zabytków-pomników Teraz pojawia si wartoĘ ar- reprezentują wic trzy stadia po- (gewollte Denkmale), które pow- tystyczna. Jednak Riegla w okre- stpującego procesu uogólniania sta"y celowo, by utrzyma w Ęwia- Ęleniu zabytku w niewielkim sto- pojcia zabytku. W kontekĘcie domoĘci przysz"ych pokoleł pniu interesują immanentne ce- ca"ej pracy moŻna uzna, Że to poszczególne ludzkie czyny lub chy dzie"a sztuki. Przede wszyst- w"aĘnie stwierdzenie podsumo- 13 losy . Dalej wyjaĘnia, Że zabytki kim chce uzyska odpowiedę na wuje rieglowskie rozumienie za- sztuki i historii, to kaŻde dzie"o pytanie, czy wartoĘ artystyczna bytku. cz"owieka, które moŻna dotkną, jest równieŻ obiektywnie dana, Że Omówienie klasy zabytków zobaczy lub us"ysze, a które tworzy istotną i od wartoĘci histo- i wartoĘci zabytkowych pozwala 150 PIMIENNICTWO przejĘ do pytania o status onto- na opisaniu zabytku jako wolnego G"ówne nieporozumienie polega"o logiczny zabytku w systemie od subiektywizmu podmiotu. na sprowadzaniu rieglowskiego Riegla. Czy zabytek jest bytem Z kolei analiza tak waŻnej dla rozumienia zabytku do dzie"a dostpnym obiektywnemu pozna- Riegla wartoĘci staroŻytniczej sztuki, i to sztuki kanonicznej. niu, czy jest to zbiór konkretyza- pozwala uzna, Że jego koncepcja Zabytek-dzie"o sztuki by" w ta- cji, dokonywanych przez odbior- by"a teŻ podmiotowa. WartoĘ ta kim ujciu czymĘ wyjątkowym, ców? Czy zabytek ujmowany jest jak to wynika z wielu fragmen- jednorazowym. Prowadzi"o to do przedmiotowo czy podmiotowo? tów tekstu jest bardziej oceną zabsolutyzowania zabytku i wy- Odpowiedę na te pytania równieŻ podmiotu niŻ cechą przedmiotu izolowania z Życia spo"ecznego. nie jest jednoznaczna. (zabytku). Riegl pisa" m.in.: JeĘli W konsekwencji zabiegi konser- Za ujciem przedmiotowym w starej wieŻy wyjmie si kilka watorskie przy zabytku polega"y przemawia znaczenie dokumen- zmursza"ych cegie" i zastąpi na petryfikacji, a jego ochrona talne, jakie Riegl nada" wartoĘci nowymi, wartoĘ historyczna nie nabiera"a cech kultu. Tak brzmia- historycznej ęród"o jako jedyna dozna Żadnych godnych wzmian- "y zarzuty wysunite przeciwko 15 rzecz pewna musi pozosta nie- ki strat, bo przecieŻ zasadnicza, koncepcji Riegla . naruszone. Podstawą wydziele- pierwotna forma pozosta"a ta Taka jej interpretacja prob- nia klasy zabytków historycznych sama i dla wszelkich dociekał lem jest waŻny, bo stanowi o ak- jest zabytkowa substancja i for- historycznych pozosta"o doĘ tualnoĘci rieglowskiego ujcia 16 ma. Historycznie ukszta"towany starego miąŻszu, tak Że kilku wy- jest nieuprawniona . PrzecieŻ obiekt jest dostpny obiektyw- mienionych kamieni moŻna nie Riegl konsekwentnie rezygnu- nemu poznaniu, ale niezaleŻny bra pod uwag. Tymczasem dla jąc z wartoĘci artystycznej opo- od wspó"czesnych interpretacji. wartoĘci staroŻytniczej nawet te wiada" si tym samym za za- NiezaleŻnoĘ poznania by"a dla drobne dodatki są w najwyŻszym bytkami pochodzącymi ze Ęwiata Riegla tak waŻna, Że doprowa- stopniu szokujące. RównieŻ partie kultury (cywilizacji), a nie tylko dzi"a go do wspomnianej rezyg- tekstu omawiające egalitarny z wŻszego Ęwiata sztuki. Lech nacji z wartoĘci artystycznej, jako charakter wartoĘci staroŻytni- Kalinowski, analizując wiedełskie niemoŻliwej do zobiektywizowa- czej wskazują, Że jest ona do- Ęrodowisko historyków sztuki, nia. Problem ten Riegl podejmo- meną odbiorcy, a nie dzie"a. przypomnia" g"osy krytykujące wa" aŻ trzykrotnie, dochodząc do Podobnie wywody Riegla o kon- Riegla w"aĘnie za ch zastąpie- nastpującej konkluzji: JeŻeli nie flikcie wartoĘci staroŻytniczej nia historii sztuki historią kultury 17 ma sta"ych wartoĘci artystycz- z wartoĘcią nowoĘci budowane artystycznej . Warto tu równieŻ nych, lecz zawsze wzgldne, są na opinii, Że masy (okreĘlenie przywo"a opini Adama Mi"o- wspó"czesne to wartoĘ artys- Riegla) cho zdolne do odbiera- bdzkiego. Uzna" on, Że dokonu- tyczna danego zabytku przestaje nia wartoĘci staroŻytniczej jący si wspó"czeĘnie proces po- by wartoĘcią pamiątkową (Erin- preferują dzie"a nowe i kom- szerzania pojcia zabytku, pole- nerungswert), lecz jest wartoĘcią pletne. A to stanowi zagroŻenie gający na uznawaniu coraz róŻ- teraęniejszoĘci (Gegenwartswert). dla wartoĘci staroŻytniczej . niejszych obiektów za zabytki, Oceniając to stanowisko autora Zatem podstawowa wartoĘ kon- jest w"aĘnie konsekwentnym 18 trzeba pamita, jak waŻny by" dla stytuująca zabytek nie jest obiek- wdraŻaniem idei Riegla . niego problem wartoĘci artystycz- tywnie dana, ale jest (lub nie) Podsumowując prac Riegla nej. PrzecieŻ w"aĘnie problem rozpoznawana przez odbiorców, moŻna pokusi si o wypunkto- tworzenia powstawania dzie"a interpretatorów zabytku. wanie tych jej elementów, które sztuki Riegl opracowa" jako his- Rieglowski opis nie rozstrzy- wesz"y do podstaw wspó"czesnej toryk sztuki, proponując wprowa- ga zatem jednoznacznie statusu konserwacji zabytków. dzenie pojcia woli twórczej . zabytku. Ale nie jest to dowodem Riegl wyizolowa" zabytek. q Jednak w odniesieniu do zabytków niekonsekwencji autora, a raczej Ten fakt jest niedoceniany, gdy Riegl zrezygnowa": Wedle mnie- zrozumienia z"oŻonoĘci zjawiska tymczasem warunkiem analizy mał najnowszych wartoĘ zabyt- zabytku , które nie moŻe by (w pierwszej fazie) powinno by ku mierzy si tym, co odpowiada sprowadzone do jednoznacznej w"aĘnie wyizolowanie poznawa- wymaganiom wspó"czesnej woli opozycji przedmiotowy pod- nego obiektu. Zabytek, w ujciu twórczej, które to wymagania miotowy . Takie ujcie zdaje si Riegla, sta" si samodzielnym znalaz"y jeszcze mniej jasnych by podstawową wartoĘcią rieg- przedmiotem badania. Zosta" dla siebie sformu"ował, i mó- lowskich wywodów. uwolniony od instrumentalnego wiąc ĘciĘle nigdy nie znajdą, bo Publikacja Riegla sta"a si podejĘcia, które mu towarzyszy- nieustannie zmieniają si od pod- jednym z podstawowych teks- "o przez ca"y wiek XIX. Tak miotu do podmiotu i z jednego tów dwudziestowiecznego kon- w romantycznych przebudowach momentu na drugi. Przywo"any cy- serwatorstwa. Nie znaczy to jed- 1. po". XIX w., jak i póęniej- tat wskazuje, Że autorowi zaleŻa"o nak, Że by"a w pe"ni zrozumiana. szych restauracjach, postpowanie 151 z zabytkami okreĘla"y bieŻące po- dla specjalistów, inne dla mas. okreĘlenia podstaw dyscypliny glądy i potrzeby (przede wszyst- Riegl prze"ama" wczeĘniejsze za- w sposób dostosowany do wspó"- kim uŻytkowe). By" to oczywisty "oŻenie, iŻ moŻliwy jest obiek- czesnych potrzeb i moŻliwoĘci. sposób postpowania z dawną ar- tywny opis obiektu (w oparciu Rieglowskie ujcie juŻ nie wy- 20 chitekturą. Dopiero Riegl, two- o obiektywny system wartoĘci) . starcza. Jest zbyt ograniczone. Riegl przeanalizowa" bezpo- rząc system wartoĘci charaktery- q Dlatego w"aĘnie przypomnienie zujących zabytek, zminimalizo- Ęredni związek pomidzy wartoĘ- poglądów Riegla ma wymiar jak wa" funkcje uŻytkowe oraz uwol- ciami zabytku a zabiegami kon- najbardziej aktualny. ni" jego analiz od konotacji naro- serwatorskimi. Jego analiza poka- 19 dowych (polemika z G. Dehio) . zywa"a jednoznacznie, Że inge- Riegl uwalniając analizy od kon- rencje (prace konserwatorskie) kretnych przyk"adów uczyni" z za- wp"ywają na zmian wartoĘci bytku przedmiot rozwaŻał czysto zabytkowych podawany przy- teoretycznych. Dlatego móg" tak k"ad wymiany cegie" w starym Dr hab. inŻ. Bogus"aw Szmygin kieruje Zak"adem Konserwacji Za- szeroko ukaza róŻnorodnoĘ murze. Dlatego Riegl nada" tak bytków na Politechnice Lubelskiej. i wspó"zaleŻnoĘ odnajdywanych duŻe znaczenie wartoĘci staro- Specjalizuje si w problematyce och- w zabytkach wartoĘci oraz nie- Żytniczej . W efekcie naczelną rony i konserwacji zabytków ar- uchronne konflikty, jakie z tego zasadą konserwatorską sta"o si chitektury. Jest autorem ponad 50 wynikają. poszanowanie zabytkowej formy publikacji (m.in. monografii Kszta"- Riegl opisa" system wzajem- i substancji. q towanie koncepcji zabytku i dok- nie powiązanych wartoĘci kon- Na koniec warto jeszcze po- tryny konserwatorskiej w Polsce stytuujących zabytek. Stworzy" stawi pytanie: jaki sens ma przy- w XX wieku ), kilkunastu progra- mów badawczych i edukacyjnych podstawy do badania z"oŻonego pominanie tak juŻ odleg"ych (m.in. ponad 40 scenariuszy filmów statusu zabytku, izolując obiekt publikacji. Sądz, Że wynika on dydaktycznych). Pe"ni funkcj wice- i pokazując, Że nie ma on ujedno- z obecnej sytuacji. Jest podobna prezesa Polskiego Komitetu Naro- liconej, absolutnej wartoĘci arty- do tej sprzed stu lat. Dzisiaj dowego ICOMOS, reprezentuje stycznej, oraz Że wartoĘci są róŻ- równieŻ stoimy przed koniecz- PKN w Komitecie Wykonawczym ne dla róŻnych odbiorców, inne noĘcią zdefiniowania zabytku, ICOMOS. Przypisy 1. Polskie t"umaczenie wydane w publi- pruska ustawa budowlana z 1886 r. ogra- ochronie zabytków. Wystąpienie zosta"o kacji: Alois Riegl, Georg Dehio i kult niczy"a jedynie powierzchnie zabudowy uznane za pierwszy, nowoczesny program zabytków, Warszawa 2002, s. 27-87. dzia"ki do 70%, natomiast nie okreĘli"a konserwacji zabytków w Niemczech. Obszerne fragmenty Der moderne Denk- wysokoĘci budynków ani liczby kondy- 10. W 1907 r. do programów nauczania malkultus opublikowa" teŻ K. Piwocki, gnacji. Politechniki Berliłskiej i Politechniki Pierwsza nowoczesna teoria sztuki. Po- Wiedełskiej po raz pierwszy wprowa- 6. Przypominano proroctwa F. Schinkla, glądy Aloisa Riegla, Warszawa 1970, który ostrzega", iŻ zniszczenie dawnej za- dzono przedmiot (Denkmalpflege) po- s. 134-170. Ęwicony konserwacji zabytków. budowy sprawi, Że kraj bdzie wygląda", 2. Por.: J. Jokilehto, A History of Archi- jak nie zamieszka"a wczeĘniej kolonia; 11. R. B. Bandinelli przytacza przyk"ad po- tectural Conservation, Oxford 2002; M. Wohlleben, Zur Aktualitt der Texte waŻnego archeologa, który przyzna" si Historical and Philosophical Issues in the von Georg Dehio und Alois Riegl, (w:) biografowi, iŻ jedną ksiąŻk Riegla czyta" Conservation of Cultural Heritage, Los Streitschriften zur Denkmalpflege um trzy razy i nic nie zrozumia". R. B. Ban- Angeles 1996. 1900, Braunschweig 1988, s. 8. dinelli, Archeologia klasyczna jako histo- ria sztuki, Warszawa 1988, s. 18. 3. Zasada ta leg"a u podstaw wiedełskiej 7. R. Silva, Alpha and Omega in the historii sztuki i do dzisiaj czĘciej niŻ Conservation of Monuments and Sites, 12. M. Wohlleben, Alois Riegl, (w:) gdzie indziej, studenci na zajcia prowa- (w:) Strategia ochrony wiatowego Dzie- Streitschriften..., op. cit., s. 26. Por. teŻ: dzeni są do sal muzealnych. Por.: J. Bia- dzictwa Kulturowego w kołcu drugiego R. Kasperowicz, Dehio i Riegl, czyli spór "ostocki, Muzeum i historia w rozwoju tysiąclecia, Kraków 1998, s. 50. o przesz"oĘ i przysz"oĘ zabytków, (w:) metodologicznym wiedełskiej szko"y his- Alois Riegl, Georg Dehio i kult zabytków, 8. M. Wohlleben, Zur Aktualitt der torii sztuki, (w:) Refleksje i syntezy ze op. cit. s. 20. Texte..., op. cit., s. 9. Ęwiata sztuki. Cykl drugi, Warszawa 1987, 13. OkreĘlenia niemieckie wykorzystane 9. 27 stycznia 1905 r. G. Dehio na uniwer- s. 204-212. w pracy pochodzą z: A. Riegl, Der moder- sytecie w Strasburgu wyg"osi" mow za- 4. J. Jokilehto, Development of Austrian ne Denkmalkultus. Sein Wesen und seine tytu"owaną Denkmalschutz und Denk- policies, (w:) A History of Architectural Entstehung, (w:) Streitschriften zur Denk- malpflege in neunzehn Jahrhundert. Conservation, op. cit., s. 218. malpflege um 1900, op. cit., cytaty polskie Mowa zosta"a wyg"oszona w Auli Uniwer- pochodzą za K. Piwocki, Pierwsza nowo- 5. Potrzeba stworzenia dodatkowej po- sytetu Cesarza Wilhelma, na uroczystoĘ- czesna teoria sztuki, op. cit. wierzchni mieszkaniowej doprowadzi"a ciach z okazji cesarskich urodzin. By"a to do masowej przebudowy, zagszczania pierwsza mowa akademicka wyg"oszona 14. M. Wohlleben, Alois Riegl, (w:) Streit- i nadbudowy istniejących obiektów, np. przy tak uroczystej okazji, poĘwicona schriften...., op. cit., s. 28. 152 PIMIENNICTWO 15. Por. np.: A. Billert, Spo"eczne i kulturo- pomnik historyczny, pamiątka narodowa, 18. W artykule Neue Strmungen in der we aspekty nowoczesnej doktryny konser- dzie"o sztuki, (w:) Dzie"o sztuki i zabytek, Denkmalpflege (1905) Riegl przytacza i kry- watorskiej, (w:) Rola zabytków w kszta"- Warszawa 1976, s. 16-17; BMOZ, t. XLIII. tykuje s"ynne zdanie Dehio z mowy stras- burskiej: Wir konserviren ein Denkmal towaniu ĘwiadomoĘci spo"ecznej, Lublin 17. L. Kalinowski, Max Dvofizak i jego nicht weil es Schn ist, sondern weil es ein 1975, s. 75-89; M. Warnke (red.), Das metoda badał nad sztuką, Warszawa Stck unsers nationalen Daseins ist. Kunstwerk zwischen Weltanschaung und 1974, s. 43. Wissentschaft, Gutersloh 1970, rec. J. Mau- 19. M. K. Talley, The Eye s Caresss; 17. A. Mi"obdzki, Zabytki, polityka, kul- rin-Bia"ostocka, (w:) Biuletyn Historii Looking, Appreciation, and Connoisseur- tura i architektura, (w:) TwórczoĘ i kon- Sztuki , nr 3, 1975, s. 270-273. ship, (w:) Historical..., op. cit., s. 19. serwatorstwo w architekturze, Warszawa 16. Por. np.: J. Z. oziłski, Zabytek 1996, s. 20. THE THEORY OF THE HISTORICAL MONUMENT ACCORDING TO ALOIS RIEGEL (1903-2003) he year 2003 marked the hun- A. Riegel was an all-sidedly theory, preserved their topical Tdredth anniversary of the trained and experienced museum nature for almost a whole centu- appearance of Alois Riegel s The expert, as well as an historian and ry, and constituted the foundation Modern Cult of Monuments. Its theoretician of art who did not for the Charter of Venice. Only Essence and Origin, a presenta- turn his attention to the conserva- the last decades undermined the tion of a holistic conception of the tion of historical monuments until Riegelian conception of the his- historical monument and the con- the end of his life. Consequently, torical monument; nonetheless, in servation doctrine. Moreover, the his theory of the monument was view of the absence of suitable author analysed historical values complex and well-embedded in theoretical foundations Riegel s and showed the changes to which praxis. conception continues to hold an they succumb due to conservation The views expounded by important position in the conser- (the transformation of the histori- A. Riegel became the basis of vation of monuments. cal monument). twentieth-century conservation UWAGA CZYTELNICY! t Dyrekcja Krajowego OĘrodka Badał i Dokumentacji Zabytków uprzejmie informuje, Że instytucja nie zajmuje juŻ obiektu przy ul. Aleje Ujazdowskie 6 w Warszawie. t G"ówna siedziba KOBiDZ znajduje si obecnie przy ul. SzwoleŻerów 9, tel. 629-37-91, 628-48-41. Adres korespondencyjny: ul. SzwoleŻerów 9, 00-464 Warszawa. t Biblioteka KOBiDZ dzia"a przy ul. Canaletta 4, 00 - 099 Warszawa, tel. 627- 62- 40, codziennie w godzinach 9.00-14.00, z wyjątkiem Ęrody, w dni robocze. t Dzia" Zabytków Ruchomych, Dzia" Zabytków Nieruchomych, Dzia" Kwerend Łród"owych, Samo- dzielna Pracownia Badał Krajobrazu Kulturowego i Zabytkowego oraz Samodzielna Pracownia Badał Interdyscyplinarnych pracują w budynku przy ul. Kopernika 36/40 (wejĘcie od ul. Karasia), 00-328 Warszawa. 153 Katarzyna Sadowska-Mazur etnolog Dzia" Zabytków Nieruchomych KOBiDZ w Warszawie ZACHOWANE OCALONE? O KRAJOBRAZIE KULTUROWYM I SPOSOBACH JEGO KSZTATOWANIA Pod red. Iwony LiŻewskiej i Wiktora Knercera. Wyd. Stowarzyszenie WK Borussia, Olsztyn 2003 CzĘ druga, najobszerniej- Zachowane Ocalone? to zbiór sza, to Wspó"czesnoĘ Pro- tekstów, które są rezultatem jekty Realizacje . Zawiera tek- dwóch konferencji, zorganizo- sty prezentujące omawiane za- wanych w lipcu 2000 r. i we gadnienia zarówno w aspekcie wrzeĘniu 2002 r. przez Stowa- lokalnym, jak równieŻ w szer- rzyszenie Wspólnota Kulturowa szej, ponadregionalnej perspekty- Borussia. Tematem przewodnim obu spotkał by"o has"o: krajobraz wie. Są tu rozwaŻania natury for- kulturowy oraz moŻliwoĘci jego malno-prawnej, jak np. Prawno- kszta"towania i ochrony. Punktem finansowe podstawy ochrony wyjĘcia by" krajobraz wiejski dziedzictwa kulturowego autor- oraz region Warmii i Mazur. stwa Magdaleny Swaryczew- Krajobraz kulturowy jest skiej, jak teŻ rozdzia"y opisujące pojciem stosunkowo nowym. praktyczne sposoby ochrony W obrb zainteresował osób zaj- obiektów zabytkowych. Vladas mujących si ochroną zabytków Stauskas, autor rozdzia"u Archi- wszed" dopiero w latach 70. ub. w. tektura ludowa eksponat czy Jednak do dziĘ nie powsta"a jed- wspó"uczestnik? , opierając si noznaczna definicja tego termi- na przyk"adzie Neringi, prze- nu. Autorzy omawianej ksiąŻki konuje nas, Że najlepszą ochroną równieŻ go nie definiują, starają zabytków jest ich mądre uŻytko- Warmii i Mazur w rozwoju histo- si natomiast odpowiedzie na wanie. I trudno si z tym nie rycznym , autorstwa Wiktora stawiane coraz czĘciej pytania: zgodzi, czytając jak ma"e i przy- Knercera, poznajemy histori Jak wykorzysta bogactwo i róŻ- tulne stare domki, które zachowa- osadnictwa na tym obszarze oraz norodnoĘ dziedzictwa historycz- "y tradycyjną form i swoistoĘ czynniki polityczne, gospodarcze nego? Czy historia miejsca jest regionalną, stanowią nie tylko i geograficzne, które wp"yn"y na dla nas waŻna? Jak Ży zgodnie o bogactwie kultury i historii ukszta"towanie si historycznego z tradycją i w harmonii z zabyt- Mierzei Kurołskiej, ale są teŻ krajobrazu kulturowego tego te- kowym krajobrazem nie rezygnu- atutem wspó"czesnej infrastruk- renu. Iwona LiŻewska przedsta- jąc zarazem z indywidualnych po- tury turystycznej tego regionu. wia Architektur dworską na trzeb i osiągni wspó"czesnoĘci? W czĘci tej znajdziemy takŻe Warmii i Mazurach , gdzie opi- WĘród autorów publikacji są opis konkretnych dzia"ał podej- suje histori rozwoju wielkiej zarówno osoby zawodowo zwią- mowanych na Warmii i Mazu- w"asnoĘci ziemskiej w Prusach zane z ochroną zabytków i kon- rach, które czsto wiełczy suk- od XIII do prze"omu XIX i XX serwatorstwem, jak i w"aĘciciele ces. NaleŻą do nich projekty pro- w. od zamku w Szymbarku po zabytkowych obiektów. KsiąŻka wadzone we wspó"pracy z róŻ- rezydencj w Żanach. Sądz, zosta"a podzielona na trzy czĘci. nymi grupami spo"ecznymi (ElŻ- Że na szczególną uwag zas"ugu- W pierwszej, zatytu"owanej bieta Szalewska, Rafa" Nastalski: je tekst Grzegorza Kumorowi- Historia Dziedzictwo Zmia- cza, który móg"by by podsumo- Rewaloryzacja i turystyczne za- gospodarowanie wsi Swo"owo ; ny , poznajemy dziedzictwo kul- waniem tej czĘci publikacji. turowe Warmii i Mazur, nie tylko Barbara Zalewska: rodowisko Rozdzia" ten, to nie tylko Kilka w aspekcie historycznym, ale uwag o losach siedzib szlachec- kulturowe a samorząd. Hallandzki i z dzisiejszej perspektywy. Jest kich , lecz równieŻ kilka trafnych Model Konserwacji Zabytków ) to zbiór piciu tekstów doty- spostrzeŻeł, dotyczących nas oraz dzia"ania podejmowane przez czących wyŻej wymienionych samych skrojonych na miar pojedyncze osoby, takie jak Jacek zagadnieł. W rozdziale Wsie czasów, w jakich Żyjemy. Wysocki, autor tekstu Mój dom 154 PIMIENNICTWO rewitalizacja wiejskiego domu powojennej akcji "ączenia rodzin, ferencja Jak wykorzysta his- i siedliska w Biedowie czy teraz podjli prób powrotu do tori miejsca? , wystawa foto- Krzysztof A. Worobiec, który swych korzeni ( Alt Wartenburg/ graficzno-rysunkowa Krajobraz w rozdziale Jak wybudowaliĘmy Barczewko ). wiejski Warmii, Mazur i Po- swoją wiosk? deklaruje, Że chce KsiąŻk zamyka rozdzia" pn. wiĘla , konkurs na najciekawszą, zachowa cho cząstk z tego Projekt: Nowe Życie pod starymi najlepiej zachowaną wieĘ regio- znikającego Ęwiata. dachami , omawiający jedną z os- nu. CzĘcią projektu są równieŻ I czĘ trzecia: Siedziby tatnich inicjatyw Wspólnoty Kul- publikacje: poradnik Architek- Losy Ludzie . Prezentowane turowej Borussia. G"ównym ce- tura w krajobrazie wiejskim War- w niej teksty zawierają opisy oso- lem tego projektu jest wskazywa- mii i Mazur , autorstwa Magda- bistych doĘwiadczeł osób, które nie praktycznych moŻliwoĘci re- leny Bartok i Barbary Zalewskiej zdecydowa"y si oswoi to, co witalizacji zabytkowych wsi i re- oraz Zachowane Ocalone? obce i zaczą nowe Życie pod zydencji wiejskich oraz upowsze- pod red. Iwony LiŻewskiej i Wik- starym dachem. Ich autorzy opi- chnianie w"aĘciwych wzorców tora Knercera. sują przeszkody, z jakimi si w zakresie ochrony dziedzictwa Niewątpliwymi atutami re- borykali, próbując przestawi kulturowego. WaŻnym zadaniem cenzowanej ksiąŻki są jej porcz- swoje dotychczasowe przyzwy- jest teŻ kszta"towanie Ęwiado- ne wymiary, twarda oprawa oraz czajenia na inne tory. Godki to moĘci spo"ecznej w zakresie moŻ- bogaty materia" ilustracyjny. dwa teksty historyków sztuki: liwoĘci wykorzystywania bogact- Ca"oĘ wzbogacają umieszczone Krzysztofa epkowskiego i Do- wa kulturowego regionu w jego na kołcu biogramy autorów. roty upkowskiej ukazujące ile rozwoju gospodarczo-spo"ecz- Niestety, nie wiedzie czemu, za- wytrwa"oĘci, zapa"u i zaangaŻo- nym. Koncepcja ta zosta"a wypra- brak"o tu notatki o jednym z nich. wania wymaga od cz"owieka no- cowana dwa lata temu. Pierwszą Niedopatrzenie czy zabieg celo- we Ęrodowisko, w którym próbu- realizacją by"o przeprowadzone wy? Brakuje równieŻ odniesienia je si on zadomowi. Dwa teksty w 2000 r. seminarium pod topograficznego. KsiąŻka w prze- dotyczące historii tego samego tym samym has"em, dotyczące waŻającej czĘci dotyczy terenu miejsca, a jakŻe róŻne spojrze- zabytkowych dworów i pa"aców. Warmii i Mazur, ale nie tylko nia. W rozdziale tym znajdziemy Obecnie projekt zosta" znacznie (Litwa, Szwecja). Umieszczenie równieŻ wspomnienia ma"Żełst- poszerzony. W jego sk"ad wcho- mapki z odniesieniem do po- wa, Urszuli i Urlicha Fox, którzy dzą m.in.: warsztaty studenckie, szczególnych miejscowoĘci znacz- zmuszeni do wyjazdu z Bar- cykl felietonów publikowanych nie wzbogaci"oby treĘ w niej czewka w 1957 r., w ramach w Gazecie Olsztyłskiej , kon- zawartą. 1. Prosna, ruiny pa"acu. Fot. I. LiŻewska. 1. Prosna, palace ruins. Photo: I. LiŻewska. 155 napawające optymizmem i sk"a- niające do refleksji nad otacza- jącym nas krajobrazem, który czasem juŻ tylko w niewielkim stopniu moŻemy nazwa kultu- rowym. Na zakołczenie chcia"abym przytoczy s"owa Andrzeja Micha- "owskiego zacytowane w pierw- szym rozdziale omawianej ksiąŻ- ki: Cz"owiek dla swych ducho- wych i Życiowych potrzeb, które mają rozwija jego osobowoĘ indywidualną i spo"eczną, powi- nien identyfikowa si ze swoim miejscem zamieszkania, siedlis- kiem, miejscowoĘcią i regionem, powinien kultywowa w unowo- czeĘnionym Życiu tradycje ro- 2. Nida, dom rybaka. Fot. I. LiŻewska. dzinne, lokalne i folklorystyczne. 2. Nida, fisherman s house. Photo: I. LiŻewska. Potwierdzenie swej odrbnoĘci regionalnej winien znaleę Mimo tych drobnych niedo- w otaczającym go krajobrazie i problematyką ochrony i kon- ciągni redakcyjnych warto w krajobrazie, w którym dom jest serwacji zabytków. MyĘl, Że po signą po t pozycj. Jej adre- architekturą, kszta"tującą zgod- jej przeczytaniu z pewnoĘcią satem mogą by zarówno mi"o- nie ze specyfiką regionalną Ęro- odkryją oni swoją ma"ą Ameryk. Ęnicy Warmii i Mazur, historycy dowisko przyrodnicze i ludzkie, Taki potencja" niosą zw"aszcza sztuki, konserwatorzy, jak i osoby "ączące przez wię spo"eczną ich materia"y związane z osobisty- zupe"nie niezwiązane z regionem toŻsamoĘ z kulturą narodową. mi doĘwiadczeniami autorów, PRESERVED SAVED? ON THE CULTURAL LANDSCAPE AND MANNERS OF ITS SHAPING ED. BY IWONA LIEWSKA AND WIKTOR KNERCER, PUBLISHED BY STOWARZYSZENIE WK BORUSSIA, OLSZTYN 2003 reserved Saved? On the The book is divided into three decided to tame the alien element PCultural Landscape and parts, the first being Historia and begin a new life under an Manners of Its Shaping is Dziedzictwo Zmiany (History old roof . a collection of texts the result of Legacy Changes), bringing the The merits of the books two conferences organised in July reader closer to the cultural lega- include its handy size, hard cover, 2000 and September 2002 by the cy of Warmia and Mazuria, not and lavish illustrations. The pub- Borussia Cultural Community merely the historical aspects but lication is enhanced by bio- society. The leitmotif of both also from the present-day per- grammes of authors, presented at meetings was the cultural land- spective. The second part, entitl- the end. The only flaw is the scape as well as the possibilities ed Wspó"czesnoĘ Projekty absence of topographic refer- of its shaping and protection, Realizacje (Contemporaneity ences. Although the major part while the point of departure was Projects Realisations), contains of the publication deals with the rural landscape and the region texts about the discussed issues Warmia and Mazuria, it also of Warmia and Mazuria. The on a local level as well as a wider, contains texts about Lithuania authors include persons profes- supraregional one. Finally, the or Sweden. The book is addressed sionally associated with the pro- part on Siedziby Losy Ludzie to the lovers of Warmia and tection of historical monuments (Residences History People) Mazuria, historians of art, conser- and preservation, as well as the describes the personal experi- vators and laymen. owners of historical objects. ences of various people who 156 PIMIENNICTWO Margerita Szuliłska Krajowy OĘrodek Badał i Dokumentacji Zabytków w Warszawie ZBUDOWA WARSZAWó PIóKNŃ& O NOWY KRAJOBRAZ STOLICY (1944-1956) Jerzy Kochanowski, Piotr Majewski, Konrad Rokicki, Tomasz Markiewicz Wyd. TRIO, Warszawa 2003 owojenna odbudowa Warsza- czasu, który pozwoli"by na Pwy jest tematyką ksiąŻki zaty- obiektywne spojrzenie na tamten tu"owanej Zbudowa Warszaw okres, jak i trwającymi nadal pikną& O nowy krajobraz stoli- konsekwencjami wprowadzonych cy (1944-1956) , na którą sk"a- wówczas norm i przedsiwzi, dają si cztery artyku"y autorstwa które mia"y i nadal mają bez- Jerzego Kochanowskiego, Piotra poĘrednie odbicie w Życiu spo- Majewskiego, Konrada Rokic- "eczełstwa. kiego i Tomasza Markiewicza. Wprowadzeniem do ksiąŻki Publikacja ta powsta"a w ramach Zbudowa Warszaw pikną... zapoczątkowanej przez warszaw- są przytaczane w artykule Jerze- skie Wydawnictwo TRIO serii go Kochanowskiego trzy kon- publikacji pod nazwą W krainie cepcje odbudowy Warszawy, za- PRL . warte w listach zwyk"ych obywa- MyĘlą przewodnią tej serii jest teli do ówczesnych w"adz pał- wydobywanie na Ęwiat"o dzien- stwowych. Lektura tych, jak ne nadal ma"o znanych aspektów moŻna by powiedzie listów Życia spo"eczno-gospodarczego intencyjnych , ze wzgldu na za- Polski, które uznane niegdyĘ warte w nich poglądy, jest wielce przez centralne w"adze PRL za intrygująca. Warszawa jawi si wrogie dla systemu, nie mia"y w nich jako miasto pozbawione racji bytu w przesiąknitej komu- zabytkowego balastu o nowym nistyczną ideologią peerelow- uk"adzie przestrzennym z zabu- skiej codziennoĘci . ród"em dową w postaci wieŻowców. informacji i materia"em badaw- Dla w"adz pałstwa odbudo- czym serii jest historia ludzi, wy- wa stolicy sta"a si zagadnie- darzenia, problemy, zaczerpnite niem czo"owym i politycznym z powsta"ych w latach 1945-1989 narzdziem propagandy, m.in za dokumentów, aktów prawnych, sprawą Józefa Stalina, który z"oŻono realizacj tego zaszczyt- listów obywateli kierowanych do sprzeciwi" si projektom prze- nego zadania. Skupiony wokó" przedstawicieli ówczesnych w"adz niesienia choby na krótki czas prof. Jana Zachwatowicza nurt i innych przekazów pisanych siedziby rządu do odzi. Jak pod- konserwatorski tzw. zabytkowi- z tego okresu. Inspiracją do pod- kreĘla autor, prezentowane teksty czów , toczy" spory z osadzonymi jcia tej tematyki by" brak pro- odpowiadają klimatowi pozosta- silnie w nowych realiach politycz- wadzonych na szerszą skal ba- "ych artyku"ów publikacji, co czy- nych modernizatorami , na któ- dał nad powojennymi realiami ni zawarte w nich wizje miasta rych czele sta" Józef Sigalin, pias- Życia spo"eczełstwa, w tym rów- swoistym signum temporis epoki. tujący wówczas funkcj architek- nieŻ spo"ecznych aspektów od- Artyku" Piotra Majewskiego, ta miasta. Konflikt narasta" i sta" budowy Warszawy jako stolicy kustosza Zamku Królewskiego si otwarty z chwilą powierzenia i miasta, które w sposób szcze- w Warszawie, poĘwicony jest budowy Trasy W-Z pracowni gólny ucierpia"o na skutek pro- niezrealizowanym koncepcjom zorganizowanej do tego celu wadzonych dzia"ał wojennych odbudowy zamku, pochodzącym przez Józefa Sigalina. i powojennej modernizacji. Taki z lat 1944-1956. Autor odkrywa W materiale przytaczanych stan rzeczy spowodowany jest w nim kulisy zmagał róŻnych jest wiele wypowiedzi argumen- zarówno zbyt krótkim odstpem opcji specjalistów, w których rce tujących racje obydwu stron. 157 Stanowi on minimonografi obiektu, którą autor opar" o mo- Żliwe do pozyskania na terenie Polski materia"y archiwalne i wczeĘniejsze publikacje. W bar- dzo obrazowy sposób przedstawi" zarówno genez powstania bu- dowli, jak równieŻ przebieg bu- dowy i towarzyszącą k"opotli- wemu darowi propagand spo- "eczną. Atutem publikacji jest podjta przez Rokickiego próba oszacowania bezpoĘrednich kosz- tów, jakie musia"a ponieĘ Pol- ska jako strona obdarowana. Autor, nie ulegając niegasną- cym emocjom, jakie wciąŻ wy- wo"uje Pa"ac Kultury i Nauki, z dystansem badacza podchodzi do oceny wspó"czesnych projek- tów zagospodarowania samego pa"acu, jak równieŻ najbliŻsze- go jego otoczenia. Prowadzone w otoczeniu pa"acu inwestycje wykluczają obecnie moŻliwoĘ realizacji wspomnianej przez au- tora tzw. korony warszawskiej . Pó"nocną Ęcian placu zaczyna tworzy wznoszone obecnie cen- trum handlowo-us"ugowe Z"ote Tarasy , zaĘ wzd"uŻ ulicy Mar- sza"kowskiej planowana jest za- budowa odpowiadająca gabaryta- mi kamienicom, które zosta"y z"oŻone w ofierze nowemu , po- wojennemu centrum Warszawy. Ostatni artyku" porusza prob- 1. Budowa Pa"acu Kultury i Nauki. Fot. Archiwum PKiN. lem odbudowy Warszawy z punk- 1. Construction of the Palace of Culture and Science. Photo: PKiN s Archive. tu widzenia mieszkałców wybu- rzanych kamienic. Artyku" Toma- sza Markiewicza zatytu"owany Dziki temu moŻna przeĘledzi lat rozwaŻania nad koncepcją Prywatna odbudowa Warsza- proces rodzącego si na gruncie odbudowy stolicy by"y dla w"adz wy , odnosząc si do konkret- polskim specyficznego nurtu ar- jedynie badaniem opinii i nastro- nych przyk"adów historii kilku chitektury socrealistycznej, któ- jów spo"eczełstwa przed plano- rodzin warszawskich, które, jak rego za"oŻenia i idee przymi"y wanym wprowadzaniem pe"nej wiele innych po wojnie, powró- w tym okresie stanowisko za- kontroli wszystkich sfer Życia. ci"y do swoich domostw, odkry- bytkowiczów w kwestii odbudo- Sytuacja pierwszego dziesi- wa mechanizmy dzia"ania nowej wy Zamku Królewskiego w jego ciolecia odradzającej si Polski w"adzy. Ukoronowaniem jej po- historycznych formach. Sprawa mia"a odbicie i kontynuacj w na- czynał sta"a si ustawa wyw"asz- odbudowy zamku jako symbolu stpnej dekadzie, czego wyrazem czeniowa, niwecząca trud i zapa" pałstwa, ciąg"oĘci tradycji i kul- by"a budowa Pa"acu Kultury i Na- ludzi pragnących odbudowa tury polskiej sta"a si punktem uki, jako sztandarowego gmachu swoje siedziby. Perfidia w"adz, wyjĘcia do szerokiej dyskusji na epoki realizmu socjalistycznego. polegająca na odbieraniu ludziom temat odbudowy warszawskiej Ten temat zosta" szeroko rozpa- w"asnoĘci w momencie znacz- starówki i zabytkowej architektu- trzony w artykule historyka Kon- nego zaawansowania prac budo- ry ĘródmieĘcia Warszawy. W po- rada Rokickiego pt. K"opotliwy wlanych oraz pozaciąganych kre- litycznej sytuacji Polski tamtych dar: Pa"ac Kultury i Nauki . dytów, pozbawia"a ich nadziei, 158 PIMIENNICTWO a nawet sensu Życia. budowy Pa"acu Kultury Wkrótce dzia"ania tego typu i Nauki nasuwa dalsze py- przej"o sterowane przez tania i kaŻe niecierpliwie w"adz Biuro Odbudowy oczekiwa na kolejną pro- Stolicy, naduŻywając przy pozycj warszawskiego cy- tym swych kompetencji, klu. KoniecznoĘ rozlicze- związanych ze wskazywa- nia tej niedalekiej przecieŻ niem obiektów kompletnie przesz"oĘci posiada szcze- zrujnowanych bądę opusz- gólne znaczenie dla procesu czonych. Artyku" w istotny reprywatyzacji czy wyzna- sposób porusza wciąŻ nie czenia w"aĘciwych kierun- przebadaną problematyk ków dalszego rozwoju wznoszenia miasta z ruin miasta. Z tymi zagadnie- i wymiany ocala"ej po woj- niami związana jest ĘciĘle nie zabudowy. problematyka ochrony kon- Omawiana publikacja serwatorskiej zabytkowych jest zatem jednym z przy- zasobów przestrzeni miejs- czynków do poznania me- kiej. JeŻeli odbudowane chanizmów kszta"towania obiekty by"y klasyfikowane ówczesnej ĘwiadomoĘci spo- (czsto w sposób automa- "ecznej. Poruszana przez au- tyczny) jako narodowe do- torów tematyka odbudowy bra kultury, to naleŻy si za- Warszawy na tle maso- stanowi, dlaczego budowle wych czystek zachowanej i za"oŻenia urbanistyczne architektury, dyskusja nad reprezentacyjne dla socrea- kszta"tem symbolu miasta, lizmu stylu uznawanego 2. Kamienica Leona Wolskiego na rogu jakim jest Zamek Królew- czsto jako ostatni z istnie- ulic Flory i Bagatela, stan obecny. Fot. ski, czy teŻ zajcie si prob- jących w historii sztuki, T. Markiewicz. lematyką traktowanej jako architektury i urbanistyki 2. Town house of Leon Wolski at the cor- pomoc Związku Radziec- nie zosta"y nadal docenione ner of Flory and Bagatela streets, present- kiego dla polskiej stolicy day state. Photo: T. Markiewicz. tym mianem. TO BUILD A BEAUTIFUL WARSAW FOR A NEW LANDSCAPE OF THE CAPITAL (1945-1956) JERZY KOCHANOWSKI, PIOTR MAJEWSKI, KONRAD ROKICKI AND TOMASZ MARKIEWICZ, WYD. TRIO, WARSZAWA 2003 he presented book To Build period. The four articles which reconstruction of the town hous- Ta Beautiful Warsaw for comprise the publication contain es in the City. At the same time a New Landscape of the Capital assorted visions of a new town, the book opens a separate series, (1945-1956) published in the which the authors analyse upon announced by the publisher, relat- W krainie PRL (In the Land of the examples of a discussion on ing to a town which suffered par- the People s Republic of Poland) the form of rebuilding the Royal ticularly painful blows by the war series, deals with the postwar Castle, the history of the con- and postwar modernisation. reconstruction of Warsaw, with struction of the Palace of Culture references to the social life of the and Science, and the private 159