#title=Na tropach fantomów (fragment) #params=347;2393;1;10 #HTMLInfo=courses\texts\Mt_10006.htm W języku neurologii fantom to odczuwanie części ciała lub narządów wewnętrznych, usuniętych chirurgicznie lub utraconych w wypadkach. Nieistniejąca kończyna boli, swędzi, rozciąga się. Można wywołać to wrażenie, dotykając kikuta albo innych miejsc po tej samej stronie ciała, już w pierwszej dobie po operacji. Po amputacji kończyn fantomy są zjawiskiem powszechnym powstają w ponad 80% przypadków. Często odczuciom fantomowym towarzyszy ból. Może boleć amputowana ręka czy noga, ale także wyrwany ząb, usunięte piersi, prącie, odbyt, macica. Pierwsze, anegdotyczne, wzmianki o bólach fantomowych pochodzą z XVI wieku. Później cierpiał na nie np. lord Nelson, który stracił rękę podczas ataku na Teneryfę i, co ciekawe, uważał te odczucia za bezpośredni dowód istnienia duszy. Jeśli bowiem ręka może istnieć, mimo że fizycznie już jej nie ma, z pewnością to samo dotyczy całego człowieka. W XVIII wieku opowieści o fantomach były popularne w wielu krajach Europy, a typowym przykładem jest historyjka o człowieku, który po amputacji nogi odczuwał okropny, palący ból. Jego lekarz ustalił, że ból zaczął się wtedy, gdy obciętą kończynę oddano do spalenia, polał więc wodą resztki kości i... ból ustąpił. W ten sposób racjonalnie usiłowano tłumaczyć zjawiska, które na "zdrowy rozum" były bez sensu. Wydawało się, że nie ma powodu do bólu, odczuwanie fantomów przypisywano więc psychice chorego, jego urojeniom i histerii. I tak było do czasu, aż zmierzyli się z tym problemem neurobiolodzy. Według najnowszych koncepcji naukowych, fantomy pojawiają się wtedy, kiedy informacje o stanie różnych fragmentów ciała, docierające bez przerwy do mózgu, nie pasują do zakodowanego tam planu całego ciała. Droga tych informacji z receptorów do ośrodka w mózgu, gdzie znajduje się ów plan, jest oczywiście bardzo skomplikowana, a lokalizacja samego ośrodka wciąż niepewna. Niemniej jednak z tą hipotezą, zaliczaną do tzw. koncepcji centralnych, szukających źródeł zjawiska w mózgu, wiąże się dziś duże nadzieje. Wielu lekarzy, zajmujących się fantomami na co dzień u swoich pacjentów, przyjmuje jednakże najprostsze założenie: coś złego dzieje się z przeciętym nerwem i w wyniku tego ośrodki czuciowe w centralnym układzie nerwowym dostają nieprawidłowe informacje, które przekładają się następnie na odczucia fantomowe. Koncepcja ta, zwana obwodową, pozwala wyjaśnić wiele aspektów odczuć fantomowych.