O gÅ‚adkich krzywiznach Marek KORDOS, Warszawa Witek Sadowski ma ogromnie cennÄ… umiejÄ™tność zlecania prac, od których nie sposób siÄ™ wymówić, a przy tym skrajnie trudnych. OczywiÅ›cie chodzi w nich o popularyzacjÄ™. I wÅ‚aÅ›nie od niego otrzymaÅ‚em propozycjÄ™ nie do odrzucenia, aby na Festiwalu Nauki opowiedzieć o theorema egregium Gaussa. To, co jest napisane dalej, jest próbÄ… opowiedzenia o tej problematyce w sposób nieskażony formalizmem, dostÄ™pny dla tzw. laika, ale jednak merytorycznie uczciwy. JeÅ›li jest to caÅ‚kiem do niczego, to część winy spada na Witka. Ć" Ć" Ć" To, o czym bÄ™dzie mowa, można nazwać nadzwyczajne konsekwencje gÅ‚adkoÅ›ci . Okazuje siÄ™ bowiem, że narzucenie warunku (jakiegoÅ› tam stopnia) gÅ‚adkoÅ›ci na rozpatrywane krzywe czy powierzchnie powoduje, że wykazujÄ… one wiele nieoczywistych regularnoÅ›ci. Każdy siÄ™ zgodzi, że brzeg kwadratu gÅ‚adki nie jest. RozwijajÄ…c z niego napiÄ™tÄ… nić, jak na rysunku, uzyskujemy już coÅ› gÅ‚adkiego. Ale to bardzo prymitywna Grube linie sÄ… gÅ‚adkie, ale tylko gÅ‚adkość zakrzywienie toru koÅ„ca nici zmienia siÄ™ raptownie wszÄ™dzie tam, w stopniu 0. gdzie nić odrywa siÄ™ od kolejnego boku kwadratu. Taka gÅ‚adkość to gÅ‚adkość z numerem 0. Koniec napiÄ™tej nici rozwijanej z jakiejÅ› krzywej daje nam krzywÄ… o wiÄ™kszej gÅ‚adkoÅ›ci. I tak, koniec napiÄ™tej nici rozwijanej z krzywej o gÅ‚adkoÅ›ci 0 ma gÅ‚adkość 1; podobnie okreÅ›lamy gÅ‚adkość 2, 3 itd. Można wyobrazić sobie analogicznÄ… definicjÄ™ gÅ‚adkoÅ›ci powierzchni. Geometria różniczkowa zajmuje siÄ™ konsekwencjami gÅ‚adkoÅ›ci w geometrii. DokÅ‚adniej: zajmuje siÄ™ badaniem, jak z lokalnych wÅ‚asnoÅ›ci gÅ‚adkich krzywych i powierzchni wynikajÄ… ich wÅ‚asnoÅ›ci globalne, caÅ‚oÅ›ciowe. Do różnych twierdzeÅ„ geometrii różniczkowej potrzebne jest zaÅ‚ożenie różnego stopnia gÅ‚adkoÅ›ci. Tu bÄ™dÄ™ zakÅ‚adaÅ‚ poziom gÅ‚adkoÅ›ci 3 przy takim zaÅ‚ożeniu wszystkie twierdzenia, o których bÄ™dzie mowa, dadzÄ… siÄ™ udowodnić. Najbardziej efektownym twierdzeniem o krzywych gÅ‚adkich jest twierdzenie Jean F. Frénet (1816 1900), Joseph A. Serret (1819 1885). Fréneta Serreta. Jest w nim mowa o krzywiznie i skrÄ™ceniu. Krzywizna krzywej w danym punkcie to odwrotność promienia okrÄ™gu najlepiej udajÄ…cego tÄ™ krzywÄ… w otoczeniu tego punktu (lub zero, gdy takiego nie ma). PÅ‚aszczyznÄ™, w której leży ten okrÄ…g, nazywa siÄ™ pÅ‚aszczyznÄ… Å›ciÅ›le stycznÄ…. SkrÄ™cenie mierzy to, jak bardzo (i w którÄ… stronÄ™) krzywa w otoczeniu badanego punktu odchyla siÄ™ od tej pÅ‚aszczyzny (gdy krzywa jest pÅ‚aska, to skrÄ™cenie jest zerowe). PrzywoÅ‚ane twierdzenie gÅ‚osi, że krzywa jest jednoznacznie (z dokÅ‚adnoÅ›ciÄ… do poÅ‚ożenia) wyznaczona przez swoje krzywizny i skrÄ™cenia. Niby nic nadzwyczajnego, ale z tego już wynika np., że istniejÄ… tylko trzy rodzaje krzywych Å›lizgajÄ…cych siÄ™ po sobie. Istotnie, aby krzywa mogÅ‚a siÄ™ po sobie Å›lizgać, musi w każdym punkcie być taka sama, czyli musi mieć staÅ‚Ä… krzywiznÄ™ i staÅ‚e skrÄ™cenie. Mamy wiÄ™c trzy przypadki. StaÅ‚Ä… krzywiznÄ™ 0 ma prosta (i zgodnie z twierdzeniem F S nie ma innych takich krzywych). StaÅ‚Ä… krzywiznÄ™ niezerowÄ… i zerowe skrÄ™cenie ma okrÄ…g (i, wedle F S, tylko on). Wreszcie staÅ‚Ä… niezerowÄ… krzywiznÄ™ i staÅ‚e niezerowe skrÄ™cenie ma linia Å›rubowa (i, znów F S, tylko ona). Znamy z codziennego życia suwaki, pokrÄ™tÅ‚a i Å›ruby (tu Å›lizganie zapewnia możliwość użycia nakrÄ™tki) twierdzenie F S zapewnia, że innych takich urzÄ…dzeÅ„ być nie może. Takie Å‚adne twierdzenie spowodowaÅ‚o poszukiwania jego odpowiednika dla powierzchni. I tutaj spotkaÅ‚ matematyków zawód można na siÅ‚Ä™ wyprodukować podobne twierdzenie, ale parametrów bÄ™dzie aż 6 i bÄ™dÄ… one miaÅ‚y dość nieintuicyjny sens, a ponadto bÄ™dÄ… musiaÅ‚y speÅ‚niać już caÅ‚kiem nieintuicyjne Delfino Codazzi (1824 1873), Gaspare Mainardi (1800 1879). warunki (wzory Codazzi Mainardi). 28 F. Carl Gauss (1777 1855) Badanie powierzchni w innÄ… stronÄ™ skierowaÅ‚ Gauss. WskazaÅ‚, jak ważne może być spostrzeżenie, że figury narysowane na pÅ‚askiej kartce papieru majÄ… te same miarowe wÅ‚asnoÅ›ci, gdy kartkÄ™ np. zwiniemy w rurkÄ™: istotnie, nie zmieni siÄ™ TÄ™ samÄ… geometriÄ™ wewnÄ™trznÄ… mogÄ… dÅ‚ugość narysowanych linii, kÄ…ty miÄ™dzy nimi, ani pola ograniczonych przez nie mieć caÅ‚kiem niepodobnie wyglÄ…dajÄ…ce powierzchnie. Pierwszym takim obszarów. CzÄ™sto opowiada siÄ™ o tym, używajÄ…c żyjÄ…cych na kartce pÅ‚aszczaków: przykÅ‚adem sÄ… helikoida i katenoida. żadne dokonywane przez nie pomiary nie pozwoliÅ‚yby im stwierdzić, jak Ta pierwsza to powierzchnia, jakÄ… w przestrzeni poÅ‚ożona jest kartka, na której żyjÄ…. Możliwa do uprawiania przez zakreÅ›la prosta jednostajnie obracajÄ…ca siÄ™ wokół prostej do niej prostopadÅ‚ej nie geometria to geometria wewnÄ™trzna. i równoczeÅ›nie jednostajnie przesuwajÄ…ca siÄ™ równolegle do niej. TÄ™ drugÄ… tworzÄ… Okazuje siÄ™, że owa nieÅ›wiadomość dotyczy również nas. Zgodnie z ogólnÄ… mydliny rozpiÄ™te na dwóch pierÅ›cieniach, leżących w pÅ‚aszczyznach prostopadÅ‚ych teoriÄ… wzglÄ™dnoÅ›ci fizyka to wÅ‚aÅ›nie geometria wewnÄ™trzna przestrzeni, do prostej Å‚Ä…czÄ…cej ich Å›rodki. w której żyjemy. Na ogół przyjmujemy, że żyjemy w trójwymiarowej geometrii euklidesowej. W 1981 roku Borsuk udowodniÅ‚, że przestrzeÅ„ euklidesowÄ… n-wymiarowÄ… można, bez naruszenia jej geometrii wewnÄ™trznej, zwinąć tak, by Karol Borsuk (1905 1982) mieÅ›ciÅ‚a siÄ™ w dowolnie maÅ‚ej kulce w euklidesowej przestrzeni (n + 1)-wymiarowej. Nie mamy wiÄ™c możliwoÅ›ci żadnym fizycznym pomiarem przekonać siÄ™, jak nasz WszechÅ›wiat wyglÄ…da w czterowymiarowej przestrzeni. OczywiÅ›cie, krzywizna krzywych narysowanych na kartce zmienia siÄ™ przy jej wyginaniu. Okazuje siÄ™ jednak, że nie caÅ‚kiem dowolnie. Aby siÄ™ o tym przekonać, przyjrzyjmy siÄ™ krzywym leżącym na gÅ‚adkiej powierzchni. PrzypomniaÅ‚em tu jeszcze raz gÅ‚adkość, by zwrócić uwagÄ™, że taka powierzchnia ma w każdym punkcie (jednoznacznie wyznaczonÄ…) pÅ‚aszczyznÄ™ stycznÄ…. Wektor prostopadÅ‚y do niej to wektor normalny powierzchni w tym punkcie. PrzeciÄ™cia powierzchni pÅ‚aszczyznami zawierajÄ…cymi ten wektor nazywajÄ… siÄ™ krzywymi normalnymi w tym punkcie. Ich krzywizny wziÄ™te ze znakiem plus, gdy krzywe zakrÄ™cajÄ… w kierunku wskazanym przez obrany wektor normalny, i ze znakiem minus, gdy zakrÄ™cajÄ… w przeciwnÄ… stronÄ™, to krzywizny Leonard Euler (1707 1783) normalne. Euler udowodniÅ‚, iż gÅ‚adkość powierzchni powoduje, że jeÅ›li nie wszystkie krzywizny normalne sÄ… równe, to istniejÄ… tylko dwa ich ekstrema, co wiÄ™cej, krzywizny najmniejsza i najwiÄ™ksza przyjmowane sÄ… w kierunkach prostopadÅ‚ych. Krzywizny ekstremalne nazywamy głównymi, podobnie jak kierunki, w których sÄ… przyjmowane. Obejrzyjmy kilka przykÅ‚adów. W dowolnym punkcie powierzchni sfery wszystkie krzywizny normalne sÄ… równe, kierunki główne nie sÄ… wyznaczone, co oznacza, że można je sobie wybrać dowolnie, byle prostopadle. W dowolnym punkcie powierzchni walca jedno ekstremum to 0 i kierunek główny to kierunek tworzÄ…cej, drugie ekstremum to odwrotność promienia podstawy walca. Na siodle do konnej jazdy, w miejscu, gdzie siedzi jezdziec, jeden kierunek główny wyznacza linia Å‚Ä…czÄ…ca Å‚Ä™ki, drugi linia Å‚Ä…czÄ…ca klapy. Widać, że krzywizny główne sÄ… przeciwnego znaku. Ostatnie dwa przykÅ‚ady wskazujÄ…, dlaczego nie mówi siÄ™ o krzywiznie maksymalnej i minimalnej: to, które ekstremum jest które, zależy od tego, po której stronie pÅ‚aszczyzny stycznej obraliÅ›my wektor normalny. Wydaje siÄ™, że Å‚atwo jest podać przykÅ‚ad przeczÄ…cy twierdzeniu Eulera tzw. maÅ‚pie siodÅ‚o: trzy Å‚Ä™ki i miÄ™dzy nimi trzy klapy (dwie na nogi, trzecia na ogon, stÄ…d nazwa). Bliższe zbadanie pokazuje jednak, że jest to zÅ‚udne: każde gÅ‚adkie maÅ‚pie siodÅ‚o ma na Å›rodku punkt, w którym wszystkie krzywizny normalne sÄ… równe 0, czyli lokalnie taki, jak punkt na pÅ‚aszczyznie. Euler poszedÅ‚ dalej okazuje siÄ™, że znajÄ…c krzywizny główne º1 i º2 oraz kÄ…t Ä…, jaki jakiÅ› kierunek na pÅ‚aszczyznie stycznej tworzy z kierunkiem głównym odpowiadajÄ…cym pierwszej z nich, można obliczyć krzywiznÄ™ normalnÄ… ºN w tym kierunku. Mianowicie ºN = º1 cos2 Ä… + º2 sin2 Ä…. 29 Jean B.M.Ch. de la Place Meusnier Istotny dalszy krok zrobiÅ‚ na tej drodze Meusnier, dowodzÄ…c, że można podobnie (1754 1793) znalezć krzywiznÄ™ º (prawie) każdej, już niekoniecznie normalnej, krzywej k wystarczy znać kÄ…t Õ, jaki tworzy jej pÅ‚aszczyzna Å›ciÅ›le styczna z pÅ‚aszczyznÄ… stycznÄ… do powierzchni: º sin Õ = ºN , gdzie krzywiznÄ™ normalnÄ… należy obliczyć ze wzoru Eulera dla kierunku wektora stycznego do krzywej k. SÅ‚owo prawie napisaÅ‚em dlatego, że metoda ta zawodzi, gdy Õ = 0, a wiÄ™c np. dla krzywej, wzdÅ‚uż której nadmuchana dÄ™tka rowerowa (czyli torus) styka siÄ™ z pÅ‚aszczyznÄ…, na której jÄ… poÅ‚ożymy. Tak wielka rola, jakÄ… w geometrii krzywych na powierzchni odgrywajÄ… krzywizny główne, kazaÅ‚a przyjrzeć siÄ™ im bliżej, w szczególnoÅ›ci zbadać znaczenie ich prostych kombinacji. I tak Å›redniÄ… arytmetycznÄ… krzywizn głównych nazywa siÄ™ krzywiznÄ… Å›redniÄ…. Tenże Meusnier odkryÅ‚, że powierzchnie, których krzywizna Å›rednia jest równa zeru, to powierzchnie minimalne. Joseph L. Lagrange (1736 1813) PojÄ™cie powierzchni minimalnych wprowadziÅ‚ Lagrange. Charakteryzuje je nastÄ™pujÄ…ca wÅ‚asność: dla dowolnej krzywej zamkniÄ™tej leżącej na tej powierzchni bÅ‚ona o minimalnym polu rozpiÄ™ta na tym konturze to wÅ‚aÅ›nie ta powierzchnia. Użycie sÅ‚owa bÅ‚ona w poprzednim zdaniu wskazuje, że powierzchnie minimalne można poznawać, rozpinajÄ…c na rozmaitych konturach Z uwagi o bÅ‚onach mydlanych bÅ‚ony mydlane minimalność zapewnia napiÄ™cie powierzchniowe. Tych bezpoÅ›rednio wynika, że katenoida jest twierdzeÅ„ w jakimÅ› sensie spodziewano siÄ™. powierzchniÄ… minimalnÄ…. Okazuje siÄ™, że helikoida również. SÄ… to bardzo szczególne Natomiast odkrycie, że iloczyn krzywizn głównych (proszÄ™ zauważyć, że jego powierzchnie minimalne: katenoida jest jedynÄ… obrotowÄ… powierzchniÄ… minimalnÄ…, wartość nie zależy od wyboru wektora normalnego!) ma sens geometryczny, a helikoida jedynÄ… prostokreÅ›lnÄ…. byÅ‚o sensacyjne. Nawet bardzo powÅ›ciÄ…gliwy Gauss nazwaÅ‚ ten rezultat theorema egregium, co oznacza twierdzenie wspaniaÅ‚e. GÅ‚osi ono, że iloczyn krzywizn głównych należy do geometrii wewnÄ™trznej, czyli nie zmienia siÄ™ przy wyginaniu (bez rozciÄ…gania!) powierzchni. Iloczyn krzywizn głównych jest od tej chwili nazywany krzywiznÄ… Gaussa i oznaczany literÄ… K. JednÄ… z licznych praktycznych konsekwencji theorema egregium jest wskazanie, skÄ…d siÄ™ bierze i ile wynosi wytrzymaÅ‚ość rury. Rura, jako powstaÅ‚a ze zwiniÄ™cia (fragmentu) pÅ‚aszczyzny, musi mieć takÄ… samÄ… krzywiznÄ™ Gaussa jak pÅ‚aszczyzna. Krzywizna Gaussa pÅ‚aszczyzny jest równa zeru, bo takie sÄ… jej wszystkie krzywizny normalne. Wobec tego jedna z ekstremalnych krzywizn rury musi być równa zeru, z czego wynika, iż tworzÄ…ca rury-walca nie może siÄ™ wygiąć chyba że nie bÄ™dÄ… speÅ‚nione zaÅ‚ożenia theorema egregium, a wiÄ™c materiaÅ‚, MiaÅ‚em okazjÄ™ przekonać siÄ™ praktycznie, z którego wykonana jest rura, rozciÄ…gnie siÄ™. Mamy wiÄ™c wniosek: jak dziaÅ‚a to spostrzeżenie. W 1975 roku redakcja Delty ogÅ‚osiÅ‚a konkurs wytrzymaÅ‚ość rury jest równa wytrzymaÅ‚oÅ›ci na rozciÄ…ganie materiaÅ‚u, z którego na budowÄ™ mostu z papieru (z bloku jest wykonana. technicznego); ograniczenia klejenia byÅ‚y bardzo ostre. NajwiÄ™kszy ciężar, Aby wyciÄ…gnąć dalej idÄ…ce wnioski, trzeba przywoÅ‚ać nowe pojÄ™cie 57,490 kg, uniósÅ‚ most, w którym krzywe geodezyjne. Każdy, kto jezdziÅ‚ drogami w falistym terenie (np. na elementy noÅ›ne byÅ‚y rurkami trzymanymi nad parÄ… i w zwiniÄ™ciu osuszonymi, biaÅ‚ostocczyznie), wie, że tzw. prosta droga w pagórkowatym terenie jest niesklejonymi w żaden sposób. ZresztÄ… drogÄ… bardzo falistÄ…. Niemniej prostszej drogi wytyczyć siÄ™ nie da. Taka zawiodÅ‚y w koÅ„cu nie one, a sposób ich poÅ‚Ä…czenia. wÅ‚aÅ›nie prosta wytyczona przez geodetów daÅ‚a swÄ… nazwÄ™ geodezyjnym. Geodezyjne sÄ… to wiÄ™c krzywe na powierzchni najprostsze wobec tego w każdym punkcie ich krzywizna jest równa krzywiznie normalnej w tym punkcie. SÄ… to równoczeÅ›nie krzywe lokalnie najkrótsze, a wiÄ™c takie, w których otoczeniu linii krótszych znalezć siÄ™ nie da (patrz rysunek). Wreszcie sÄ… to linie frontalne: dwukoÅ‚owy wózeczek popychany swobodnie po powierzchni poruszaÅ‚by siÄ™ wÅ‚aÅ›nie po takiej linii. Na walcu geodezyjnymi sÄ… wszystkie Geodezyjne majÄ… w każdym punkcie tylko krzywiznÄ™ normalnÄ…, ale inne krzywe linie Å›rubowe Å‚Ä…czÄ…ce dane punkty (oraz czasami okrÄ™gi lub proste). majÄ… nadwyżkÄ™ krzywizny, zwanÄ… krzywiznÄ… geodezyjnÄ… jak jÄ… okreÅ›lić? 30 Tulio Levi-CivitÄ… (1873 1941) Zagadnienie zostaÅ‚o rozwiÄ…zane przez Levi-CivitÄ™. Sposób, jaki zaproponowaÅ‚, to wprowadzenie przesuniÄ™cia równolegÅ‚ego po powierzchni. Chodzi o okreÅ›lenie takiego sposobu zmiany wektora leżącego w pÅ‚aszczyznie równolegÅ‚ej do powierzchni, który dobrze naÅ›ladowaÅ‚by przesuniÄ™cie równolegÅ‚e na pÅ‚aszczyznie. OkazaÅ‚o siÄ™, że dogodnie jest mówić o przesuniÄ™ciu równolegÅ‚ym wzdÅ‚uż krzywej. Sposób ten jest taki: odrobinÄ™ przesuwamy równolegle wektor, a jeÅ›li przestaje on leżeć w pÅ‚aszczyznie stycznej do powierzchni, doginamy go do niej. JeÅ›li zaczniemy od wektora stycznego do krzywej, to może siÄ™ on potem okazać wcale do niej niestyczny, może odchylić siÄ™ od wektora stycznego o jakiÅ› kÄ…t. Tempo zmian tego kÄ…ta to wÅ‚aÅ›nie krzywizna geodezyjna. Levi-CivitÄ… wykazaÅ‚, że przesuniÄ™cie równolegÅ‚e po powierzchni wzdÅ‚uż krzywej i krzywizna geodezyjna sÄ… pojÄ™ciami geometrii wewnÄ™trznej. OkreÅ›lenia te wydajÄ… siÄ™ mÄ™tne, ale okażą siÄ™ możliwe do przyjÄ™cia, gdy omówimy je na przykÅ‚adach. Wezmy pod uwagÄ™ kulÄ™ ziemskÄ… i przesuwajmy wektor równolegle po równiku. Aatwo zauważyć, że dogiÄ™cie do pÅ‚aszczyzny stycznej przesuniÄ™tego równolegle wzdÅ‚uż równika wektora stycznego to znów bÄ™dzie wektor styczny. Zatem zmiana kÄ…ta bÄ™dzie zerowa i zerowe bÄ™dzie tempo zmian krzywizna geodezyjna równika jest równa 0. Nic dziwnego: równik jest geodezyjnÄ… i ma tylko krzywiznÄ™ normalnÄ…. Podobny wynik otrzymamy, przesuwajÄ…c równolegle wektor styczny po poÅ‚udniku. Spróbujmy teraz przesunąć wektor styczny po innym równoleżniku niż równik. Dla zwrócenia uwagi zacznijmy w Nowym Orleanie (30ć% szerokoÅ›ci północnej). Jak ustalić, jak zmieniać siÄ™ bÄ™dzie kierunek wektora przesuwanego wzdÅ‚uż 30-ego równoleżnika? Sprytny sposób polega na tym, by opisać na kuli ziemskiej wzdÅ‚uż tego równoleżnika stożek. To, że jest to sprytne, polega na tym, że kula ziemska i tak opisany na niej stożek majÄ… na 30-tym równoleżniku te same pÅ‚aszczyzny styczne. Zatem przesuwanie po 30-tym równoleżniku można równie dobrze traktować jak przesuwanie po kuli ziemskiej, jak też i po stożku. Ale w tym drugim przypadku możemy skorzystać z twierdzenia Levi-Civity i rozwinąć stożek. Stożek ten, jak widać na rysunku, ma kÄ…t miÄ™dzy tworzÄ…cÄ… a osiÄ… równy 30ć%. Zatem (do czego każdy bez trudu dojdzie) po rozciÄ™ciu i rozwiniÄ™ciu bÄ™dzie pÅ‚askim półkolem. Tyle że na pÅ‚aszczyznie przesuniÄ™cie w sensie Levi-Civity to zwykÅ‚e przesuniÄ™cie. Każdy teraz widzi, po zwiniÄ™ciu stożka z powrotem, że wektor przesuwany równolegle wzdÅ‚uż 30-tego równoleżnika na stożku, a wiÄ™c i na kuli, zmieni swój kierunek o 180ć% napiszmy lepiej w mierze Å‚ukowej: o Ä„. Równoleżnik (jak to okrÄ…g) jest w każdym punkcie taki sam, wiÄ™c zmiana kierunku jest jednostajna aby znalezć jej tempo, należy podzielić caÅ‚Ä… zmianÄ™ przez dÅ‚ugość drogi, na jakiej siÄ™ dokonaÅ‚a. UzyskaliÅ›my zatem nastÄ™pujÄ…ce obliczenie krzywizny geodezyjnej 30-tego równoleżnika na sferze o promieniu R: Ä„ Ä„ 1 ºG = = " " = . 2Ä„R cos 30ć% 2Ä„ · R · 3 R 3 2 Obliczmy jeszcze w Nowym Orleanie krzywiznÄ™ normalnÄ… i krzywiznÄ™ 30-tego równoleżnika, ale to Å‚atwo, bo sÄ… to krzywizny okrÄ™gów: 1 1 2 " ºN = , º = = . R R cos 30ć% R 3 Zauważmy, że jest tutaj 2 2 2 2 1 1 " = + " , R R 3 R 3 co można zapisać jako º2 = º2 + º2 . N G Ciekawe, że równość ta jest speÅ‚niona dla każdej gÅ‚adkiej krzywej na każdej gÅ‚adkiej powierzchni. Krzywizna krzywej, krzywizna normalna i krzywizna geodezyjna speÅ‚niajÄ… swoiste twierdzenie Pitagorasa . 31 Możemy teraz powrócić do Gaussa. BadajÄ…c wÅ‚asnoÅ›ci krzywizny zwanej dziÅ› jego nazwiskiem, stwierdziÅ‚, że na powierzchni o staÅ‚ej krzywiznie K pole |T | trójkÄ…ta T , którego boki sÄ… Å‚ukami geodezyjnych, speÅ‚nia równość K · |T | = Ä… + ² + Å‚ - Ä„, gdzie Ä…, ² i Å‚ sÄ… kÄ…tami tego trójkÄ…ta. To niezÅ‚y wzór, bo z niego wynika natychmiast, że pole trójkÄ…ta na sferze o promieniu R jest równe R2(Ä… + ² + Å‚ - Ä„), 1 bo przecież krzywizna Gaussa sfery jest równa , jako że jej wszystkie R2 1 krzywizny normalne sÄ… równe . Widać też, że suma kÄ…tów trójkÄ…ta R geodezyjnego na dowolnej powierzchni o ujemnej krzywiznie Gaussa (w szczególnoÅ›ci na wszystkich powierzchniach minimalnych) jest mniejsza od Ä„. Pierre Bonnet (1819 1892) Ale znacznie ciekawsze jest, dokonane przez Bonneta, uogólnienie tego wyniku na dowolne (niekoniecznie geodezyjne) wielokÄ…ty. JeÅ›li przez "Z oznaczymy sumÄ™ kÄ…tów zewnÄ™trznych leżącego na powierzchni wielokÄ…ta W , a przez "G oznaczymy sumÄ™ zmian kÄ…ta wektora stycznego przesuwanego po każdym z boków wielokÄ…ta W , to na powierzchni o staÅ‚ej krzywiznie K bÄ™dzie K · |W | = 2Ä„ - "Z - "G. PrzykÅ‚adem wykorzystania tego wzoru może być spostrzeżenie, że suma kÄ…tów zewnÄ™trznych zwykÅ‚ego pÅ‚askiego wielokÄ…ta jest zawsze równa 2Ä„ (czyli 360ć% kÄ…ty trzeba liczyć z orientacjÄ…). Można za pomocÄ… tego wzoru obliczyć pole czaszy odciÄ™tej na powierzchni Ziemi przez używany już 30-ty równoleżnik: jest ona odciÄ™ta jednÄ… gÅ‚adkÄ… krzywÄ…, wiÄ™c kÄ…tów zewnÄ™trznych nie ma; zmianÄ™ kÄ…ta przy przesuniÄ™ciu wzdÅ‚uż równoleżnika już obliczaliÅ›my (wyszÅ‚o Ä„), mamy wiÄ™c 1 K · |czasza| = 2Ä„ - 0 - Ä„ = Ä„, a ponieważ K = , wiÄ™c |czasza| = Ä„R2, czyli R2 1 jest to powierzchni caÅ‚ej sfery. Itp. 4 Istnieje jeszcze bardziej ogólna wersja wzoru Gaussa Bonneta, nie zakÅ‚adajÄ…ca staÅ‚ej krzywizny. Ale tu zajmiemy siÄ™ czymÅ› innym wykorzystaniem tego wzoru do badania powierzchni zwartych, czyli ograniczonych, zamkniÄ™tych, bez brzegu (jak sfera czy torus). Można wtedy pokusić siÄ™ o obliczenie, ile też wyniesie iloczyn krzywizny przez pole caÅ‚ej powierzchni. Dzielimy w tym celu powierzchniÄ™ na wielokÄ…ty i sumujemy wyniki uzyskane dla nich. Wtedy okazuje siÄ™, że wszystkie brzydkie wyrazy znikajÄ… i otrzymuje siÄ™ prosty wynik: K · |P | = 2Ä„ · Ç(P ), gdzie Ç(P ), liczba zwana charakterystykÄ… Eulera Poincarégo, jest równa sumie liczby wielokÄ…tów, na jakie podzieliliÅ›my powierzchniÄ™ P , i liczby wierzchoÅ‚ków, jakie przy tym podziale powstaÅ‚y, minus liczba użytych boków. Liczba ta nie Henri Poincaré (1854 1912) zależy od tego, jak dokonujemy podziaÅ‚u, co jest niebagatelnym rezultatem Poincarégo. Korzyść z tego wzoru może być taka, że dowiadujemy siÄ™, jak można okreÅ›lić sposób pomiaru dÅ‚ugoÅ›ci na danej powierzchni zwartej, aby przy tym sposobie miaÅ‚a ona staÅ‚Ä… krzywiznÄ™, oraz jaka to wtedy bÄ™dzie krzywizna. Dla sfery charakterystyka E P jest równa 2. Mamy wiÄ™c po obu stronach równoÅ›ci 4Ä„, co nie jest dziwne zwykÅ‚y sposób mierzenia odlegÅ‚oÅ›ci daje takie rezultaty. Jednak dla torusa dostajemy 0 (proszÄ™ sprawdzić, dzielÄ…c torus na wielokÄ…ty w jakiÅ› prosty sposób). Wynika z tego, że aby na torusie byÅ‚a geometria o staÅ‚ej krzywiznie, trzeba tak mierzyć odlegÅ‚ość, by mieszkajÄ…ce na nim pÅ‚aszczaki czuÅ‚y siÄ™ tak, jak na walcu czy na pÅ‚aszczyznie. Ć" Ć" Ć" Na Festiwalu jednak siÄ™ nie skoÅ„czyÅ‚o. Na zamówienie Doroty Kolany opowiedziaÅ‚em to jej podopiecznym (mÅ‚odym ludziom na przeÅ‚omie gimnazjum i liceum) w PaÅ‚acu MÅ‚odzieży w Katowicach. I teraz proszÄ™ o opiniÄ™, czy prowadzÄ…c te dwa wykÅ‚ady, bardzo zgrzeszyÅ‚em. I ogólniej: czy robienie takich przeglÄ…dów na przeÅ‚aj przez. . . (po niemiecku moje wykÅ‚ady nazwano brutalniej Streifzüge durch. . . ) to rzecz pożyteczna czy raczej szkodliwa? 32