pompa paliwa




ppaliwa





.zaz {
COLOR: red; TEXT-DECORATION: none
}
.zaz:hover {
COLOR: red; TEXT-DECORATION: none
}


































































KADŁUB I GŁOWICA | MECHANIZM KORBOWYMECHANIZM ROZRZĄDU |
UKLAD SMAROWANIAUKŁAD CHLODZENIA |
UKŁAD ZASILANIA |
UKŁAD ZAPŁONOWY

























UKŁAD ZASILANIA - POMPA PALIWA

Benzynę przewozimy w
zbiorniku umieszczonym z tyłu, pod bagaźnikiem, ale silnik ma ją spalać z
przodu. Problem ten rozwiązuje elektryczna pompa paliwa, która
przemieszcza paliwo - i to pod ciśnieniem.

Właściciele Trabantów
- tych prawdziwych, dwusuwowych - nie mają takiego problemu. W ich autach
zbiornik umieszczony jest nad silnikiem i nad gaźnikiem, paliwo musi więc
po prostu spłynąć trochę w dół do swego miejsca przeznaczenia. Ale w
zdecydowanej większości samochodów bak jest w jakimś zabezpieczonym przed
zderzeniami miejscu w okolicach tylnej osi, podczas gdy czekający na
paliwo gaźnik lub układ wtryskowy umieszczone są z przodu
auta.
Aby jakoś je ze sobą
połączyć, używa się pompy i przewodów wykonanych z metalu lub wyjątkowo
mało palnego tworzywa. Przewody są częsciowo zdublowane - jeden prowadzi
paliwo do miejsca przygotowania mieszanki, drugi zaś odprowadza z powrotem
do zbiornika niepotrzebną, nadmiarową benzynę. W ten sposób udają się dwie
pieczenie na jednym ogniu: ponieważ w wysokiej temperaturze panującej pod
maską silnika paliwo silnie się nagrzewa i ma tendencje do parowanie (a
bąbelki par powodują nierównomierną pracę silnika), dobrze się dzieje, że
taka nagrzana benzyna może być w części odprowadzona w ramach recyrkulacji
do zbiornika, gdzie schładza się, zanim zostanie ponownie zassana przez
pompę.






W silnikach
wysokoprężnych wręcz wskazane jest podgrzewanie - także i tym sposobem -
zbiornika, co zapobiega gęstnieniu oleju napędowego i wytrącaniu się z
niego parafiny w niskich temperaturach.
Przez ostatnich
kilkadziesiąt lat w dziedzinie dostarczania paliwa do silnika dominowały
tzw. pompy membranowe, napędzane odsilnikowo. Dziś, w czasach układ
wtryskowych, używa  się wyłącznie pomp, elektrycznych, również w
wielu silnikach dieslowskich, jako środka transportowego do pompy
wysokociśnieniowej, zajmującej się ostatecznymi wtryskiwaniem paliwa do
cylindrów.
Ciśnienie wewnątrz
systemu paliwowego w nowoczesnych ukłądach wtrysku benzyny może sięgać
nawet 4 barów, co pozwala uniknąć powstawania pęcherzyków par paliwa i
umożliwia perfekcyjne rozpylenie przez dysze wtryskiwacza. Ponadto dziś
wymaga się od pomp bardzo wysokiej wydajności - sięgającej 200 litrów na
godzinę.
Oczywiście nawet
jadący "pełnym gazem" samochód nie jest w stanie zużyć tyle benzyny,
zwykle wartość ta właściwie nie przekracza 30 litrów. Pozostałe 170 litrów
wykorzystuje się do utrzymania funkcjonowania systemu
cyrkulacyjnego.
Typowe współczesne
pompy benzyny to tzw. rotacyjne pompy wyporowe typu rolkowego. Pracują
bardzo spokojnie, mają bardzo wysoką wydajność i są niemal wiecznej
trwałości. W lekko owalnej obudowie obraca się umieszczona mimośrodowo
wobec obudowy okrągła tarcza z kilkoma wycięciami - klatkami. W klatkach
tych są walcowate rolki.






Ruch
okrężny: tarczka pompy (1) wraz z klatką i rolkami 2)
ułożyskowana jest mimośrodowo w obudowie (3). Podczas obracania się
tarczki rolki raz wysuwają się ze swych klatek, raz do nich wsuwają,
porywając ze sobą paliwo i wyciskając dalej do
silnika.
Praca tego dziwacznie
wyglądającego urządzenia przebiega następująco: w miejscu, gdzie tarczka
najbardziej się zbliża do ścian obudowy, rolki wciskane są zupełnie w
swoje klatki. W miarę obracania się tarczki siła odśrodkowa wyrzuca je na
zewnątrz klatek tak, że przesuwają się po ścianie obudowy. Właśnie w tym
miejscu pod tarczką znajduje się doprowadzenie przewodu paliwowego z baku,
z którego benzyna jest wysysana i zabierana jak na karuzelę przez rolki
pompy.
W tym momencie rolka
zabierająca do swojej klatki paliwo działa jak uszczelka pomiędzy
ściankami klatki a ścianą pompy i popycha przed sobą wessane paliwo.
Jednak pół obrotu tarczki dalej znów przypomina o sobie kształt obudowy
pompy (owal) - tarczka obracając sie przemieszcza rolki wciąż bliżej
ściany pompy, a więc coraz bardziej kurczy sie przestrzeń,  w której
roka zaciska pobraną benzynę. W chwili największego ściśnięcia paliwo
natrafia na ujście - otwór prowadzący do przewodu łączącego pompę z
silnikiem. I zostaje wyrzucone z pompy pod dużym
ciśnieniem.
Szczególnie
interesujące w tym wszystkim jest to, że cała elektryczna pompa wyporowa
typu rolkowego jest wypełniona paliwem. Dosłownie: benzyna jest tu
wszędzie, opływa nawet sam silnik elektryczny. Wydawałoby się, że iskrzący
silnik elektryczny i benzyna, toż to szaleństwo! A jednak nie - bo jeśli
benzyna nie ma dostępu do powietrza (a więc tlenu), to jest całkowicie
bezpiecznym płynem, w dodatku nie przewodzącym prądu. Dzięki tej wiedzy
można sobie pozolić na taką właśnie konstrukcję pompy, która w każdej swej
części chłodzona jes przepływającym przez nią paliwem, stanowiącym
jednocześnie środek smarny.






Pompa
paliwowa jest w całości wypełniona benzyną, opływającą nawet
elektryczne elementy. Ale ponieważ powietrze nie ma tu dostępu, eksplozja
nie zagraża.
Właśnie jednak z tego
powodu tak bardzo szkodliwe jest "wyjeżdżanie" benzyny do ostatka. Jest to
wyjątkowo wydajna metoda na zrujnowanie elementów pompy paliwowej, kóra
zmuszana jest do pracy "na sucho". Rolki ścierają się wówczas o ścianki, a
i łożyskom silnika nie smarowana praca na dobre nie wychodzi.






 





HISTORIA | PODZIAŁ | MENU | NOWINKI | SŁOWNIK | AUTOR


Wyszukiwarka